Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)

[black-bubu]

ja dziś romansuję z fotografia i malarstwem
też czytałam o tej dziewczynie, przerąbane to jest, zastanawiam się czy tak tylko trafiła czy faktycznie jej sny sa prorocze.

[Iwa844]

Dopuściliśmy z BS'em do tego, że nam się gumki skończyły Wróciliśmy wczoraj w nocy od znajomych, a w aptece całodobowej nie bylo tych, których używamy. No to stwierdziliśmy że jeden dzień jakoś wytrzymamy. Taaa... jasne... od rana mam taką chcicę, jakiej dawno nie miałam. Ale BS się stara... takie minetki i palcóweczki że Normalnie nie pamiętam jak się nazywam. To nie były pojedyńcze orgazmy... to była jedna meeega fala I ja nie pozostałam mu dłużna... najpiew dwukrotnie doprowadziłam go do końca ustami, a potem była jeszcze jazda na nutkę hiszpańską

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ja wczoraj mojemu BSowi (o tak, bardzo BSowi) też wyjątkowo pozwoliłam zejść z ustami poniżej moich bioder - ogólnie jakoś nie przepadam za minetkami, ale wczoraj było bosko, choć nadal uważam, że TAM wolę czuć COŚ innego niż język

[afrodytta]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18503110]Ja wczoraj mojemu BSowi (o tak, bardzo BSowi) też wyjątkowo pozwoliłam zejść z ustami poniżej moich bioder - ogólnie jakoś nie przepadam za minetkami, ale wczoraj było bosko, choć nadal uważam, że TAM wolę czuć COŚ innego niż język [/QUOTE]
Czyli przygoda z miesniami zatacza wieksze kolo bo i na uczelni i miedzy nogami, Jakby nie miesnie to nie byłoby tak ciekawie jak jest
A u mnie dzien bez steppera to dzien stracony nie wspominajac juz o silowni

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez afrodytta

Czyli przygoda z miesniami zatacza wieksze kolo bo i na uczelni i miedzy nogami, Jakby nie miesnie to nie byłoby tak ciekawie jak jest
A u mnie dzien bez steppera to dzien stracony nie wspominajac juz o silowni

Ale przyznaję się bez bicia, że wczoraj nie ćwiczyłam Chyba, że tę zabawę z BSem liczyć jako ćwiczenia
Za to nie mam już zakwasów.

[Iwa844]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18503110]Ja wczoraj mojemu BSowi (o tak, bardzo BSowi) też wyjątkowo pozwoliłam zejść z ustami poniżej moich bioder - ogólnie jakoś nie przepadam za minetkami, ale wczoraj było bosko, choć nadal uważam, że TAM wolę czuć COŚ innego niż język [/QUOTE]
Ja uwielbiam i nieraz sama się dopraszam o języczek. Ale jest jeden warunek - muszę być czyściutka i świeżutka Nieraz było tak, że BS próbował się do mnie w ten sposób dobrać, gdy np. wracałam zmordowana z pracy i zakupów, a ja go przeganiałam. No po prostu muszę czuć się komfortowo, mieć pewnosć że mój smak i zapach TAM są ok Co śmieszniejsze - w drugą stronę jakoś mi to nie przeszkadza, tzn. nie robi mi większej różnicy czy BS jest tuż przed kąpielą czy tuż po...
Uch... zaszaleliśmy... Nie skończyło się na pieszczotach. BS nie wytrzymał i zatopił we mnie swojego twardziela. Na sekundę przed swoim O wyskoczył i trysnął na moją pupę. W sumie pierwszy raz zdarzyło nam się aż tak zapomnieć... i to w samym środku cyklu

[afrodytta]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18504467]Ale przyznaję się bez bicia, że wczoraj nie ćwiczyłam Chyba, że tę zabawę z BSem liczyć jako ćwiczenia
Za to nie mam już zakwasów. [/QUOTE]
No i tylko na chwile Cie z oka spuszcze i juz systematyczność w las poszła, Wiesz co za to jestNadrabianie uleganiem wobec BS-a zaliczymy do aerobówale dzis sie przyłóż bo lanie wisi nad Toba jak czarnaburzowa chmura

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez afrodytta

No i tylko na chwile Cie z oka spuszcze i juz systematyczność w las poszła, Wiesz co za to jestNadrabianie uleganiem wobec BS-a zaliczymy do aerobówale dzis sie przyłóż bo lanie wisi nad Toba jak czarnaburzowa chmura

Miało być bez bicia

[Iwa844]

A ja Was i tak podziwiam za systematyczność i samozaparcie w tych ćwiczeniach U mnie to zawsze słomiany zapał...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

A nie ćwiczyłam, bo wyszłam z domu o 10, a wróciłam o 2, nie było jak i kiedy
Ale stwierdzam, że w sumie dobrze raz na tydzień zrobić dzień przerwy, zresztą wyczytałam taką opinię już w kilku miejscach

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez Iwa844

A ja Was i tak podziwiam za systematyczność i samozaparcie w tych ćwiczeniach U mnie to zawsze słomiany zapał...

U mnie też, więc muszę sobie tabelkę ustawić na tapetę, wydrukować, zapisać sobie w kalendarzu itd... A jeśli chodzi o picie wody, to cały pokój mam obstawiony butlami

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18500271]O tak
Wieczór też był super - poszliśmy na tą domówkę do mojej znajomej, zebrało się ok. 15 osób w jednym pokoju, wypiliśmy trochę, cały czas było dużo śmiechu, zwłaszcza jak zaczęliśmy grać w butelkę na zadania Kumpela musiała kumplowi przełożyć 5zł przez lewą nogawkę od spodni i wyjąć z prawej strony na górze, a jej facet siedział obok, potem ja udostępniłam BSa, żeby znajoma - solenizantka - mogła wykonać swoje zadanie - rozpiąć mu koszulę zębami, na szczęście się poddała po pierwszym guziku Było naprawdę bardzo wesoło i nikt ani przez chwilę nie wspomniał o tej porannej tragedii - taka niepisana umowa o temacie tabu... Wróciłam do domu o 2, bo teściu nie mógł nas później odebrać, a to za miastem, my bez samochodów.[/QUOTE]
ja bym nie pozwolila na takie zabawy przy udziale mojego BSa
jeszcze by zeszla nizej przy rozpinaniu tej koszuli
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18503110]Ja wczoraj mojemu BSowi (o tak, bardzo BSowi) też wyjątkowo pozwoliłam zejść z ustami poniżej moich bioder - ogólnie jakoś nie przepadam za minetkami, ale wczoraj było bosko, choć nadal uważam, że TAM wolę czuć COŚ innego niż język [/QUOTE]
ja tez wole przejsc do sedna

Napisane przez Iwa844

Ja uwielbiam i nieraz sama się dopraszam o języczek. Ale jest jeden warunek - muszę być czyściutka i świeżutka Nieraz było tak, że BS próbował się do mnie w ten sposób dobrać, gdy np. wracałam zmordowana z pracy i zakupów, a ja go przeganiałam. No po prostu muszę czuć się komfortowo, mieć pewnosć że mój smak i zapach TAM są ok Co śmieszniejsze - w drugą stronę jakoś mi to nie przeszkadza, tzn. nie robi mi większej różnicy czy BS jest tuż przed kąpielą czy tuż po...
Uch... zaszaleliśmy... Nie skończyło się na pieszczotach. BS nie wytrzymał i zatopił we mnie swojego twardziela. Na sekundę przed swoim O wyskoczył i trysnął na moją pupę. W sumie pierwszy raz zdarzyło nam się aż tak zapomnieć... i to w samym środku cyklu

tez mam tak samo musze czuc sie swiezo aby mu pozwolic na zabawe jezyczkiem chociaz ja biorac jego przyjaciela do ust nie zastanawiam sie nad tym czy niedawno wyszedl spod prysznica


bardzo podoba mi sie okreslenie twardziel

[Iwa844]

Napisane przez Ravissante

bardzo podoba mi sie okreslenie twardziel

I pasuje Nie wiem jak mój BS to robi, ale jego "Przyjaciel" nawet po trzech wystrzałach potrafi nadal stać

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ravi, akurat ta kumpela to taki przyszły Moher, a BS sam rozpiął dwa najniższe guziki

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18505667]Ravi, akurat ta kumpela to taki przyszły Moher, a BS sam rozpiął dwa najniższe guziki [/QUOTE]

hihi no jesli tak to moherkowi nie zalujmy

[Iwa844]

Napisane przez Ravissante

hihi no jesli tak to moherkowi nie zalujmy

Będzie mogła na starość opowiadać koleżankom z ławeczki pod blokiem o szaleństwach swojej młodości

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Ravissante

hihi no jesli tak to moherkowi nie zalujmy

Dokładnie, ona prędzej by zemdlała, niż zrobiła cokolwiek ponad to, co jej kazaliśmy A tylko mój BS miał koszulę. Najpierw znajomi zaproponowali, żebym to ja mu ją tak rozpięła, na co BS "Nieee, ona od razu przez głowę mi ją zdejmie... Razem ze spodniami..."

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18505762]Dokładnie, ona prędzej by zemdlała, niż zrobiła cokolwiek ponad to, co jej kazaliśmy A tylko mój BS miał koszulę. Najpierw znajomi zaproponowali, żebym to ja mu ją tak rozpięła, na co BS "Nieee, ona od razu przez głowę mi ją zdejmie... Razem ze spodniami..." [/QUOTE]
odwazna babka nie ma co
szalenstwo zeby tak przy wszystkich obcego BS rozpinac zabkami

Napisane przez Iwa844

Będzie mogła na starość opowiadać koleżankom z ławeczki pod blokiem o szaleństwach swojej młodości

trzeba miec co wspominac no nie

[Iwa844]

Napisane przez Ravissante

odwazna babka nie ma co
szalenstwo zeby tak przy wszystkich obcego BS rozpinac zabkami


trzeba miec co wspominac no nie

Ciekawe co my będziemy swoim wnukom opowiadać

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Iwa844

Ciekawe co my będziemy swoim wnukom opowiadać

Strach się bać!

Wczoraj jeszcze jeden 'gag' BSa... Siedzimy i gadamy tam w jednej wielkiej kupie, BS zaczyna mnie cichaczem całować po karku, na co któraś z dziewczyn mówi, że obok jest wolny pokój. BS się odsuwa, siada obok skulony i mówi pod nosem, ale tak, że wszyscy słyszeli "Ja już nie chcę..."

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18506323] Strach się bać!

Wczoraj jeszcze jeden 'gag' BSa... Siedzimy i gadamy tam w jednej wielkiej kupie, BS zaczyna mnie cichaczem całować po karku, na co któraś z dziewczyn mówi, że obok jest wolny pokój. BS się odsuwa, siada obok skulony i mówi pod nosem, ale tak, że wszyscy słyszeli "Ja już nie chcę..." [/QUOTE]

haha speszyla go

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Ravissante

haha speszyla go

Neee, raczej to on chciał znowu 'dla śmiechu' utwierdzić wszystkich w przekonaniu, że nasze życie erotyczne kwitnie No, ale to akurat byli moi najbliżsi znajomi, których nie trzeba było w tym utwierdzać

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18506751]Neee, raczej to on chciał znowu 'dla śmiechu' utwierdzić wszystkich w przekonaniu, że nasze życie erotyczne kwitnie No, ale to akurat byli moi najbliżsi znajomi, których nie trzeba było w tym utwierdzać [/QUOTE]

hihi domyslam sie


u mnie tez jakos dziwnie wszyscy znajomi wiedza ze lubie seks nie wiem skad
za duzo o tym mowie czy co

[Iwa844]

Napisane przez Ravissante

hihi domyslam sie


u mnie tez jakos dziwnie wszyscy znajomi wiedza ze lubie seks nie wiem skad
za duzo o tym mowie czy co

Ze mnie to się zawsze jeden ze współlokatorów śmieje Chyba za dużo słyszy.

Hehe... nie ma to jak upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu. Byliśmy z BS'em w kościele... i w aptece

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Jemi91

W ogóle to nie było mnie tu tydzień i mam do nadrobienia jakieś 20 stron, ale chyba sobie daruję :P

Jak mnie nie było w czasie Świąt, to miałam do nadrobienia 30 stron -.- Wszystko wyczytałam
Gdyby nie to, nie rozumiałabym niektórych wątków teraz poruszanych

Napisane przez Iwa844

Ja uwielbiam i nieraz sama się dopraszam o języczek. Ale jest jeden warunek - muszę być czyściutka i świeżutka Nieraz było tak, że BS próbował się do mnie w ten sposób dobrać, gdy np. wracałam zmordowana z pracy i zakupów, a ja go przeganiałam. No po prostu muszę czuć się komfortowo, mieć pewnosć że mój smak i zapach TAM są ok Co śmieszniejsze - w drugą stronę jakoś mi to nie przeszkadza, tzn. nie robi mi większej różnicy czy BS jest tuż przed kąpielą czy tuż po...

Też tak mam ale w obie strony, BS tez musi być pachnący
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18504821]A nie ćwiczyłam, bo wyszłam z domu o 10, a wróciłam o 2, nie było jak i kiedy
Ale stwierdzam, że w sumie dobrze raz na tydzień zrobić dzień przerwy, zresztą wyczytałam taką opinię już w kilku miejscach
[/QUOTE]
Nie powinno się ćwiczyć dzień po dniu tych samych mięśni, bo nie zdążą się zregenerować. Lepiej by było jednego dnia brzuch, drugiego nogi i pośladki a jeden w dzień tygodniu zrobić całkowicie wolny od ćwiczeń

Ta typiara z samosi... No nieźle...

I na fotce dwa wieczory ze znajomymi (Wareczki w butli mają 650ml ) Nawet po % udało się nam poszaleć, tzn ja z BSem jak wszyscy poszli

[Callanthe]

Napisane przez Jemi91

Maaam prośbę
Czy możecie zerknąć w mój profil i obejrzeć galerię "Jemi", ogólnie udostępniona.
Są tam moje zdjęcia za czasów blond i jedno z ciemnymi włosami. Teraz wyglądam już troszkę inaczej niż na tych fotach ale chodzi mi o sam fakt, w których włosach mi lepiej?
Weźcie pod uwagę, że tych z blond jest więcej i jest lepszy rzut na nie.

blond. w ogóle mi się nie podobasz w ciemnych włosach.

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18500271]O tak
Wieczór też był super - poszliśmy na tą domówkę do mojej znajomej, zebrało się ok. 15 osób w jednym pokoju, wypiliśmy trochę, cały czas było dużo śmiechu, zwłaszcza jak zaczęliśmy grać w butelkę na zadania Kumpela musiała kumplowi przełożyć 5zł przez lewą nogawkę od spodni i wyjąć z prawej strony na górze, a jej facet siedział obok, potem ja udostępniłam BSa, żeby znajoma - solenizantka - mogła wykonać swoje zadanie - rozpiąć mu koszulę zębami, na szczęście się poddała po pierwszym guziku Było naprawdę bardzo wesoło i nikt ani przez chwilę nie wspomniał o tej porannej tragedii - taka niepisana umowa o temacie tabu... Wróciłam do domu o 2, bo teściu nie mógł nas później odebrać, a to za miastem, my bez samochodów.[/QUOTE]
Uwielbiam takie spotkania I grę w butelkę.

Napisane przez sexysoul

Oj ja też miałam wczoraj cudowny wieczór
Miałam do 2 w nocy randkę z botaniką ;-D

Ale ciekawa randka, prawie jak w Amazonce .

Napisane przez meggara

Mmmmm jak romantycznie wsrod roslinek

a tak szczerze - nie zazdroszcze ci
ja dzis bede miala cudowny wieczor z farmakologia

Też ciekawie.

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18505762]Dokładnie, ona prędzej by zemdlała, niż zrobiła cokolwiek ponad to, co jej kazaliśmy A tylko mój BS miał koszulę. Najpierw znajomi zaproponowali, żebym to ja mu ją tak rozpięła, na co BS "Nieee, ona od razu przez głowę mi ją zdejmie... Razem ze spodniami..." [/QUOTE]


http://www.samosia.pl/pokaz/503487/n...lery_uwierzy/3
DZIEWCZYNY! TA DZIEWCZYNA WIEDZIAŁA, ŻE W KWIETNIU BĘDZIE ŻAŁOBA NARODOWA!

[Ravissante]

Napisane przez Iwa844

Ze mnie to się zawsze jeden ze współlokatorów śmieje Chyba za dużo słyszy.

Hehe... nie ma to jak upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu. Byliśmy z BS'em w kościele... i w aptece

no prosze jak zaradna nimfa

[Callanthe]

reeva - o Matko! 31 puszek, 11 szklanych butelek i jedna butelka po winie

ja w ogóle nie piję. jestem abstynentem pod każdym względem. nie piję, nie palę, nie ćpam

laski, wasze pikantne opowieści przyprawiły mnie o ścisk macicy! . chyba paluszki pójdą w ruch pod prysznicem

[kicccia]

Call według tej dziewczyny za 2 tygodnie umrze jakiś znany i ceniony muzyk - artysta...

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez kicccia

Call według tej dziewczyny za 2 tygodnie umrze jakiś znany i ceniony muzyk - artysta...

To pisała już osoba, która się pod nią podszywała...

13/28 Prawie półmetek.

[czekoladowoo]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18505762]Dokładnie, ona prędzej by zemdlała, niż zrobiła cokolwiek ponad to, co jej kazaliśmy A tylko mój BS miał koszulę. Najpierw znajomi zaproponowali, żebym to ja mu ją tak rozpięła, na co BS "Nieee, ona od razu przez głowę mi ją zdejmie... Razem ze spodniami..." [/QUOTE]


Dobrego masz BS'a
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18506323] Strach się bać!

Wczoraj jeszcze jeden 'gag' BSa... Siedzimy i gadamy tam w jednej wielkiej kupie, BS zaczyna mnie cichaczem całować po karku, na co któraś z dziewczyn mówi, że obok jest wolny pokój. BS się odsuwa, siada obok skulony i mówi pod nosem, ale tak, że wszyscy słyszeli "Ja już nie chcę..." [/QUOTE]

Jasne jasne, nie chce. A pewnie potem przeklinał w myśli chwile gdy to powiedział

Napisane przez Callanthe

blond. w ogóle mi się nie podobasz w ciemnych włosach.


Uwielbiam takie spotkania I grę w butelkę.

Ale ciekawa randka, prawie jak w Amazonce .

Też ciekawie.




http://www.samosia.pl/pokaz/503487/n...lery_uwierzy/3
DZIEWCZYNY! TA DZIEWCZYNA WIEDZIAŁA, ŻE W KWIETNIU BĘDZIE ŻAŁOBA NARODOWA!

Zobaczymy czy reszta tych przepowiedni się sprawdzi...


Hmmm a ja w sumie to mam BS'a
I ledwo co się powstrzymuje żeby się na niego nie rzucić chociaż nie wiem po co