Polecamy:

Iwa844 · 2010-06-18, 16:40

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Jestem!!! Boże jak ja za Wami tęskniłam!

heloł

Orli! Najważniejsze, że wszyscy cali i zdrowi

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-06-18, 16:41

Iwa, też tak uważam. Nadgarstek BS mi dziś nastawi i nie będzie problemu.

Iwa844 · 2010-06-18, 17:01

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20082146]Iwa, też tak uważam. Nadgarstek BS mi dziś nastawi i nie będzie problemu.[/QUOTE]
No tak, sprawny nadgarstek ważna rzecz

Labirynth · 2010-06-18, 17:14

Cytat:

Napisane przez Iwa844

No tak, sprawny nadgarstek ważna rzecz

A ja mam paraliż, zastój, nic nie robię, a przeciez MUSZĘ montować rozdział mgr, uczyć sie na exam... nic nie mam sił padaczka

Gosiencja829 · 2010-06-18, 18:03

Heja axa

ale sie wkurzylam na BS, az szkoda mowić, az wstyd

ostatnio ciagle sie klocimy, mam juz tego powoli dosyc

Labirynth · 2010-06-18, 18:30

Cytat:

Napisane przez Gosiencja829

Heja axa

ale sie wkurzylam na BS, az szkoda mowić, az wstyd

ostatnio ciagle sie klocimy, mam juz tego powoli dosyc

dziś nie pogadasz, jakieś pustki

A co się stało ???

Gosiencja829 · 2010-06-18, 18:50

może wieczorem wam opowiem, bo teraz to mi się nawet pisać o tym nie chce

no cos widze pustki, i dobrze, dziewczyny pewnie z BSami skoro piatek wieczorem, dobrze sie bawia a nie w domu przed kompem

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-06-18, 19:01

Cytat:

Napisane przez Gosiencja829

może wieczorem wam opowiem, bo teraz to mi się nawet pisać o tym nie chce

no cos widze pustki, i dobrze, dziewczyny pewnie z BSami skoro piatek wieczorem, dobrze sie bawia a nie w domu przed kompem

czekamy, wygadaj się...

Mnie dziś jeszcze na dokładkę wkurzyła jedna laska, ale to szkoda gadać.

Labirynth · 2010-06-18, 19:08

Cytat:

Napisane przez Gosiencja829

może wieczorem wam opowiem, bo teraz to mi się nawet pisać o tym nie chce

no cos widze pustki, i dobrze, dziewczyny pewnie z BSami skoro piatek wieczorem, dobrze sie bawia a nie w domu przed kompem

JUż jest wieczór

A ja siedze z BS w domku, bo nie chce nam sie nigdzie iść w taką pogodę, i będziemy oglądać mecz, bo ja akurat w tym związku lubię piłkę nożną

Gosiencja829 · 2010-06-18, 19:12

byłam dziś u BS (miał wolną chatę), intymnych szczegółów podawać nie bede bo nie o to teraz chodzi ale keidy było juz po wszytskim, zrobiliśmy sobie jeść i włączyliśmy sobie serial i wtedy wróciłi jego rodzice, zszedł się przywitać i jak wrócił to był taki troche smutny ale na początku tego nie zauważyłam.Gdy serial się skończyl to coś tam zażartowałam w stylu "co tam, teściowej znów coś nie pasuje?", ten że nie spoko. Potem burknął coś że mówiła czemu nie pomaga ciotce (ciotka buduje sobie koło domu garaż, a BS czuje się troche zobowiazany co do niej bo ostatnio podarowala mu auto stare darmowo). Zasugerowałam (z grzecznosci bo tak wypada ale nawet nie bralam tego pod uwage) ze moze sie zwine szybko do domu skoro ma duzo roboty, moj BS powiedzial ze nie ale tak PRZEKONUJĄCO ze mi sie prawie plakac zachcialo, kiedy sprawdzalam sobie autobus nawet mi nie przerywał, odwiózł mnie tylko na przystanek bo mam daleko.... Jak ON mogl sie tak zachować? caly czas mnie teraz przeprasza ale sie do niego nie odzywam, nie odbieram telefonow ani nic! Plakac mi ie tylko chce ale sie jakos cudem powstrzymuje. i to jest moj chlopak?
az mi styd pisac o tym jego zachowaniu

Ketamina · 2010-06-18, 19:51

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20062166]Przypomniało mi się pewne zerwanie, o którym opowiadała mi znajoma...
Koleś po dwóch latach związku dowiedział się, że panna go zdradza na prawo i lewo. Nic jej nie mówiąc o tym, że wie, przyszedł do niej i sprowokował ją do tego, żeby na "dzień dobry" zrobiła mu loda. Zrobiła, doszedł, po czym rzucił jej dychę i wyszedł, oznajmiając, że miło było przez te dwa lata.

[/QUOTE]

genialne

Cytat:

Napisane przez kicccia

Już jest ciemnawo... klimacik jest więc opowiadam

.....

mniam!

[QUOTE=Iwa844;20066653

Za to ja uwielbiam japonki

A nóg wolę nie pokazywać. Żona młynarza normalnie... [/QUOTE]

Też uwielbiam japonki

Chociaż co roku parę pierwszych zetknięć z nimi nie jest zbyt przyjemne.. w ubiegłym roku z kolei kupiłam takie klapki z paskiem na dużym palcu (jeśli wiecie o co mi chodzi..) też bardzo fajne

Cytat:

Napisane przez Labirynth

No co Ty, nie gadaj, że dopiero je odkryliście

, ja je żłopie co sylwester już chyba od 11 lat jak nie więcej...

też uważam, że świetne są (chociaż może od aż 11 lat ich nie piję

)

cześć Axa

Gosiencja -rozumiem Cię, że mogło Ci się zrobić bardzo przykro (mnie by też było i byłabym zła

) ale z drugiej strony.. jeśli w perpektywie ma straszliwe zrzędzenie.. to też mu się nie dziwię

a poza tym zobacz, oparł się niesamowitej pokusie zostania z Tobą, żeby pomóc (a to pewnie nie będzie przyjemna praca) - to dobrze wróży na przyszłość

Aczkolwiek z całą pewnością powinien Ci to wynagrodzić

Ja też zaraz będę pić winko

oj, ten tydzień był taki, że należy nam się odpoczynek i relaks

anjya · 2010-06-18, 20:01

Cytat:

Napisane przez Gosiencja829

byłam dziś u BS (miał wolną chatę), intymnych szczegółów podawać nie bede bo nie o to teraz chodzi ale keidy było juz po wszytskim, zrobiliśmy sobie jeść i włączyliśmy sobie serial i wtedy wróciłi jego rodzice, zszedł się przywitać i jak wrócił to był taki troche smutny ale na początku tego nie zauważyłam.Gdy serial się skończyl to coś tam zażartowałam w stylu "co tam, teściowej znów coś nie pasuje?", ten że nie spoko. Potem burknął coś że mówiła czemu nie pomaga ciotce (ciotka buduje sobie koło domu garaż, a BS czuje się troche zobowiazany co do niej bo ostatnio podarowala mu auto stare darmowo). Zasugerowałam (z grzecznosci bo tak wypada ale nawet nie bralam tego pod uwage) ze moze sie zwine szybko do domu skoro ma duzo roboty, moj BS powiedzial ze nie ale tak PRZEKONUJĄCO ze mi sie prawie plakac zachcialo, kiedy sprawdzalam sobie autobus nawet mi nie przerywał, odwiózł mnie tylko na przystanek bo mam daleko.... Jak ON mogl sie tak zachować? caly czas mnie teraz przeprasza ale sie do niego nie odzywam, nie odbieram telefonow ani nic! Plakac mi ie tylko chce ale sie jakos cudem powstrzymuje. i to jest moj chlopak?
az mi styd pisac o tym jego zachowaniu

właściwie nie wierzę, że tu piszę, ale tak mnie to rozwaliło, że musiałam .. generalnie gdzie leży problem? w tym, że chłopina Cię nie zatrzymał? nie mogę tego zrozumieć, może miał Cię dość? może chciał odpocząć? może rzeczywiście poszedł pomóc? przecież on też musi oddychać, tak mną to wstrząsnęło, że nie mogę uwierzyć, że można się o coś takiego obrażać .. może miał co innego do roboty? ogółem szok, nie wierzę. rozumiem, że innych problemów nie masz.
pozdrawiam wszystkie nimfomanki, raczej nie należę do wylewnych osób i nie mam zamiaru opowiadać tutaj o swoich ekscesach, ale popieram całkowicie pierwszy post.

Labirynth · 2010-06-18, 20:06

gosiencja przeginasz i to konkretnie, chłopak musiał iść pomóc, ja sie nie dziwie, dostał samochód... jakas forma wdzięczności w tak powaznej kwestii to normalna rzecz... Twój foch jest totalnie zbędny...

Iwa844 · 2010-06-18, 20:10

Cytat:

Napisane przez Ketamina

genialne

mniam!

Też uwielbiam japonki

Chociaż co roku parę pierwszych zetknięć z nimi nie jest zbyt przyjemne.. w ubiegłym roku z kolei kupiłam takie klapki z paskiem na dużym palcu (jeśli wiecie o co mi chodzi..) też bardzo fajne

Ja nie mam z tym problemu, bo praktycznie cały rok chodzę w japonkach po domu i mam stopy przyzwyczajone.

Faktycznie pusto tu jakoś dziś. Wszystkie się sekszą??? Łeee...

Ale ja też się będę seksić za 64 dni

Leciii...
A póki co wolny weekend

Uwielbiam te wieczory ze świadomością, że nazajutrz nie musze iść do pracy. Bo mimo, że w pracy zaczyna się wszystko normować, to mi po prostu przestało zależeć.
A jutro jedziemy ustalać menu weselne...

Ketamina · 2010-06-18, 20:25

Cytat:

Napisane przez Labirynth

gosiencja przeginasz i to konkretnie, chłopak musiał iść pomóc, ja sie nie dziwie, dostał samochód... jakas forma wdzięczności w tak powaznej kwestii to normalna rzecz... Twój foch jest totalnie zbędny...

No przesadza, ale ja też bym się pewnie wkurzyła (niedojrzale, na zasadzie zafoszonej gówniary

)

A ja się nie mogę seksić ;( uszkodzona jestem ;/

kicccia · 2010-06-18, 20:31

Cytat:

Napisane przez Labirynth

No co Ty, nie gadaj, że dopiero je odkryliście

, ja je żłopie co sylwester już chyba od 11 lat jak nie więcej...

mniam

Cytat:

Napisane przez Gosiencja829

byłam dziś u BS (miał wolną chatę), intymnych szczegółów podawać nie bede bo nie o to teraz chodzi ale keidy było juz po wszytskim, zrobiliśmy sobie jeść i włączyliśmy sobie serial i wtedy wróciłi jego rodzice, zszedł się przywitać i jak wrócił to był taki troche smutny ale na początku tego nie zauważyłam.Gdy serial się skończyl to coś tam zażartowałam w stylu "co tam, teściowej znów coś nie pasuje?", ten że nie spoko. Potem burknął coś że mówiła czemu nie pomaga ciotce (ciotka buduje sobie koło domu garaż, a BS czuje się troche zobowiazany co do niej bo ostatnio podarowala mu auto stare darmowo). Zasugerowałam (z grzecznosci bo tak wypada ale nawet nie bralam tego pod uwage) ze moze sie zwine szybko do domu skoro ma duzo roboty, moj BS powiedzial ze nie ale tak PRZEKONUJĄCO ze mi sie prawie plakac zachcialo, kiedy sprawdzalam sobie autobus nawet mi nie przerywał, odwiózł mnie tylko na przystanek bo mam daleko.... Jak ON mogl sie tak zachować? caly czas mnie teraz przeprasza ale sie do niego nie odzywam, nie odbieram telefonow ani nic! Plakac mi ie tylko chce ale sie jakos cudem powstrzymuje. i to jest moj chlopak?
az mi styd pisac o tym jego zachowaniu

Moim zdaniem przesadzasz (chociaż ja jestem bardzo niekiedy wredna). Nie wiesz co powiedziała mu mama, ona może mieć taki wpływ, że popsuła mu humor jednym zdaniem i miał dość wszystkiego. Znam to po sobie. I to źle że chciał komuś pomóc? Dziewczyno to zaleta

przecież już znim spędziłaś czas a jutro też jest dzień

powinien Ci wynagrodzić ten czas np. wypadem na pizze i tyle

ale nie odbieranie telefonu i jego przeprosiny to chyba pomyłka...

Cytat:

Napisane przez anjya

właściwie nie wierzę, że tu piszę, ale tak mnie to rozwaliło, że musiałam .. generalnie gdzie leży problem? w tym, że chłopina Cię nie zatrzymał? nie mogę tego zrozumieć, może miał Cię dość? może chciał odpocząć? może rzeczywiście poszedł pomóc? przecież on też musi oddychać, tak mną to wstrząsnęło, że nie mogę uwierzyć, że można się o coś takiego obrażać .. może miał co innego do roboty? ogółem szok, nie wierzę. rozumiem, że innych problemów nie masz.
pozdrawiam wszystkie nimfomanki, raczej nie należę do wylewnych osób i nie mam zamiaru opowiadać tutaj o swoich ekscesach, ale popieram całkowicie pierwszy post.

Nikt nie zmusza

Cytat:

Napisane przez Iwa844

Ja nie mam z tym problemu, bo praktycznie cały rok chodzę w japonkach po domu i mam stopy przyzwyczajone.

Faktycznie pusto tu jakoś dziś. Wszystkie się sekszą??? Łeee...

Ale ja też się będę seksić za 64 dni

Leciii...
A póki co wolny weekend

Uwielbiam te wieczory ze świadomością, że nazajutrz nie musze iść do pracy. Bo mimo, że w pracy zaczyna się wszystko normować, to mi po prostu przestało zależeć.
A jutro jedziemy ustalać menu weselne...

Tylko 64

Labirynth · 2010-06-18, 20:40

Dopóki mieszka się z rodzicami i jest się do tego nastolatkiem rodzicom trzeba byc POSŁUSZNYM, tym bardziej, że w rzypadku chłopaka Gosiencji sprawa była wręcz bardzo poważna, nie każdy dostaje samochód tak o, od cioci, nie wazne, że stary to dobry gest, warto sie tez takim odwdzięczyć.....

sory laski, ale ja już pisałam kiedyś, że mam bardzo radykalne poglądy

kicccia · 2010-06-18, 20:42

Cytat:

Napisane przez Labirynth

Dopóki mieszka się z rodzicami i jest się do tego nastolatkiem rodzicom trzeba byc POSŁUSZNYM, tym bardziej, że w rzypadku chłopaka Gosiencji sprawa była wręcz bardzo poważna, nie każdy dostaje samochód tak o, od cioci, nie wazne, że stary to dobry gest, warto sie tez takim odwdzięczyć.....

sory laski, ale ja już pisałam kiedyś, że mam bardzo radykalne poglądy

masz genialne poglądy kochanie

Iwa844 · 2010-06-18, 20:50

A ja stwierdziłam, że chyba jestem strasznie konserwatywna w pewnych sprawach jak na swój wiek... tak obserwowałam laski, które przedwczoraj przychodziły do nas na rozmowy o pracę... Większość z kilogramami tapety na twarzy...a jedna we wściekle różowej bluzeczce na ramiączkach

Niby nie ocenia się ludzi na samym początku, ale akurat w takim przypadku liczy się pierwsze wrażenie... i na pierwszy rzut oka widac co kto sobą reprezentuje...

Labirynth · 2010-06-18, 20:53

kicccia dzięki

stydze sie

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Cytat:

Napisane przez Iwa844

A ja stwierdziłam, że chyba jestem strasznie konserwatywna w pewnych sprawach jak na swój wiek... tak obserwowałam laski, które przedwczoraj przychodziły do nas na rozmowy o pracę... Większość z kilogramami tapety na twarzy...a jedna we wściekle różowej bluzeczce na ramiączkach

Niby nie ocenia się ludzi na samym początku, ale akurat w takim przypadku liczy się pierwsze wrażenie... i na pierwszy rzut oka widac co kto sobą reprezentuje...

Wiesz co Iwa, chyba Cię rozumiem, ja nigdy nie byłam jakas przewrazliwiona, ale z czasem nauczyłam się czegos takiego jak szacunek do starszych. Ostatnio byłam na examie, ubrana normalnie, bluzka biała, spodnie czarne, bez dekoltów itp, szłam do faceta, ale spotkałam laski na korytarzu w takich miniówach na exam!!! Wow, choć jestem mega fanka mini, ubieram się w nie naokrągło, na egzamin nigdy!!! Po postu byłoby mi głupio jakoś....

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-06-18, 20:59

Cytat:

Napisane przez Gosiencja829

byłam dziś u BS (miał wolną chatę), intymnych szczegółów podawać nie bede bo nie o to teraz chodzi ale keidy było juz po wszytskim, zrobiliśmy sobie jeść i włączyliśmy sobie serial i wtedy wróciłi jego rodzice, zszedł się przywitać i jak wrócił to był taki troche smutny ale na początku tego nie zauważyłam.Gdy serial się skończyl to coś tam zażartowałam w stylu "co tam, teściowej znów coś nie pasuje?", ten że nie spoko. Potem burknął coś że mówiła czemu nie pomaga ciotce (ciotka buduje sobie koło domu garaż, a BS czuje się troche zobowiazany co do niej bo ostatnio podarowala mu auto stare darmowo). Zasugerowałam (z grzecznosci bo tak wypada ale nawet nie bralam tego pod uwage) ze moze sie zwine szybko do domu skoro ma duzo roboty, moj BS powiedzial ze nie ale tak PRZEKONUJĄCO ze mi sie prawie plakac zachcialo, kiedy sprawdzalam sobie autobus nawet mi nie przerywał, odwiózł mnie tylko na przystanek bo mam daleko.... Jak ON mogl sie tak zachować? caly czas mnie teraz przeprasza ale sie do niego nie odzywam, nie odbieram telefonow ani nic! Plakac mi ie tylko chce ale sie jakos cudem powstrzymuje. i to jest moj chlopak?
az mi styd pisac o tym jego zachowaniu

Sama zaproponowałaś, że się zmyjesz, w czym problem? Ponoć rozumiałaś, że ma coś do zrobienia, koleś niczym nie zawinił. Ciesz się, że sam nie powiedział Ci wprost "Idź do domu, bo muszę coś zrobić" - to też by nie było nic złego, ale daję głowę, że zareagowałabyś dużo gorzej niż teraz.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Cytat:

Napisane przez Labirynth

gosiencja przeginasz i to konkretnie, chłopak musiał iść pomóc, ja sie nie dziwie, dostał samochód... jakas forma wdzięczności w tak powaznej kwestii to normalna rzecz... Twój foch jest totalnie zbędny...

Amen.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

BS mnie odstresował przy dźwiękach "Bad things" z Czru

meggara · 2010-06-18, 21:02

Orliczko, cudna Nimfo... kiedyż to będą obiecane opowiastki?

chyba, ze nie w pore pisze... ta stłuczka...

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-06-18, 21:04

Cytat:

Napisane przez meggara

Orliczko, cudna Nimfo... kiedyż to będą obiecane opowiastki?

chyba, ze nie w pore pisze... ta stłuczka...

Termin ustaliliśmy na czwartek, ale uwaga - będą 3 opowiadania. BS się włączył

O stłuczce staram się nie myśleć - % pomagają.

Labirynth · 2010-06-18, 21:04

Polecam fajną ksiązkę i film oparty na książce "Hańba". To jest właśnie film o starszym profesorze, który uwiódł młodziutką studentkę i poniósł tego drastyczne konsekwencje, oprócz tego, że stracił pracę, reputację, to krzywda podoba choc inna dotknęła jego córkę, która została zgwałcona... głównie chodzi o seks, seks wobec wieku, rządze, zło wyrządzane przez uległość wobec sile właśnych słabości ( w książce gł erotycznych).
Jest dobry motyw - seks w wieku po 50. Jak mężczyźni czują się nieatrakcyjni, jak patrzą na młode kobiety i seks w wieku nastoletnim, gdy ciekawość posuwa czasem do głupich czynów (gwałt). Ta książka pozwoliła mi dostrzec coś,, o czym nie miałam zielonego pojęcia... o przemijalności naszej młodości, o której wydaje się nam, że będzie wieczna, a tak nie będzie nigdy... nasze ciało się starzeje, a my musimy przyjmowac to z pokora i godnością...

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-06-18, 21:05

Cytat:

Napisane przez Labirynth

Polecam fajną ksiązkę i film oparty na książce "Hańba". To jest właśnie film o starszym profesorze, który uwiódł młodziutką studentkę i poniósł tego drastyczne konsekwencje, oprócz tego, że stracił pracę, reputację, to krzywda podoba choc inna dotknęła jego córkę, która została zgwałcona... głównie chodzi o seks, seks wobec wieku, rządze, zło wyrządzane przez uległość wobec sile właśnych słabości ( w książce gł erotycznych).
Jest dobry motyw - seks w wieku po 50. Jak mężczyźni czują się nieatrakcyjni, jak patrzą na młode kobiety i seks w wieku nastoletnim, gdy ciekawość posuwa czasem do głupich czynów (gwałt). Ta książka pozwoliła mi dostrzec coś,, o czym nie miałam zielonego pojęcia... o przemijalności naszej młodości, o której wydaje się nam, że będzie wieczna, a tak nie będzie nigdy... nasze ciało się starzeje, a my musimy przyjmowac to z pokora i godnością...

To ja polecam polski film "Różyczka" - oglądała któraś?

Iwa844 · 2010-06-18, 21:06

Cytat:

Napisane przez Labirynth

kicccia dzięki

stydze sie

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Wiesz co Iwa, chyba Cię rozumiem, ja nigdy nie byłam jakas przewrazliwiona, ale z czasem nauczyłam się czegos takiego jak szacunek do starszych. Ostatnio byłam na examie, ubrana normalnie, bluzka biała, spodnie czarne, bez dekoltów itp, szłam do faceta, ale spotkałam laski na korytarzu w takich miniówach na exam!!! Wow, choć jestem mega fanka mini, ubieram się w nie naokrągło, na egzamin nigdy!!! Po postu byłoby mi głupio jakoś....

A niektórym nie jest głupio. Przeraża mnie taka nieumiejętność dostosowania się do sytuacji. Co na plażę, co na imprezę to na imprezę, a co na rozmowę o pracę, to na rozmowę o pracę. Czy to takie ciężkie do oganięcia?

Zresztą, co mi tam... w sumie one mi w niczym nie szkodzą... raczej sobie. Było się przynajmniej z czego w duchu pośmiać

Aaa... i jeszcze co mnie śmieszy w ostatni czasie... Nieumiejętność pisania CV. Przynosi ostatnio laska swoje CV, sklecone bez ładu i składu. W podpunkcie "dodatkowe umiejętności" wpisane "Komputer - Internet, Word, Excel, poczta"
Ale o co chodzi? Że internet, word, excel są w komputerze?

A umieszczenie "informacji osobistych" tzn. daty urodzenia itp na samym końcu CV też mnie rozłożyło na łopatki...

Labirynth · 2010-06-18, 21:06

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20088832]To ja polecam polski film "Różyczka" - oglądała któraś?[/QUOTE]

Nie, o czym??

Tytuł fajny

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-06-18, 21:09

Cytat:

Napisane przez Labirynth

Nie, o czym??

Tytuł fajny

http://www.filmweb.pl/film/R%C3%B3%C...ka-2010-490328

Labirynth · 2010-06-18, 21:15

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20088956]http://www.filmweb.pl/film/R%C3%B3%C...ka-2010-490328[/QUOTE]

Oho kolejny film do obaejrzenia, a tu odnośnik do mojego filmu
http://www.filmweb.pl/film/Hańba-2008-336405

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Własnie i chyba lepiej przeczytac książkę... najpierw

**Dama_pikowa** · 2010-06-18, 21:16

Wróciłam!!!!

Axa!

2010-06-18, 16:41	#1292
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Iwa, też tak uważam. Nadgarstek BS mi dziś nastawi i nie będzie problemu.

2010-06-18, 17:01	#1293
Iwa844 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 3 898	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20082146]Iwa, też tak uważam. Nadgarstek BS mi dziś nastawi i nie będzie problemu.[/QUOTE] No tak, sprawny nadgarstek ważna rzecz __________________ Free mail 10 Minute mail

2010-06-18, 18:03	#1295
Gosiencja829 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 94	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Heja axa ale sie wkurzylam na BS, az szkoda mowić, az wstyd ostatnio ciagle sie klocimy, mam juz tego powoli dosyc

2010-06-18, 18:50	#1297
Gosiencja829 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 94	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) może wieczorem wam opowiem, bo teraz to mi się nawet pisać o tym nie chce no cos widze pustki, i dobrze, dziewczyny pewnie z BSami skoro piatek wieczorem, dobrze sie bawia a nie w domu przed kompem

2010-06-18, 19:12	#1300
Gosiencja829 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 94	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) byłam dziś u BS (miał wolną chatę), intymnych szczegółów podawać nie bede bo nie o to teraz chodzi ale keidy było juz po wszytskim, zrobiliśmy sobie jeść i włączyliśmy sobie serial i wtedy wróciłi jego rodzice, zszedł się przywitać i jak wrócił to był taki troche smutny ale na początku tego nie zauważyłam.Gdy serial się skończyl to coś tam zażartowałam w stylu "co tam, teściowej znów coś nie pasuje?", ten że nie spoko. Potem burknął coś że mówiła czemu nie pomaga ciotce (ciotka buduje sobie koło domu garaż, a BS czuje się troche zobowiazany co do niej bo ostatnio podarowala mu auto stare darmowo). Zasugerowałam (z grzecznosci bo tak wypada ale nawet nie bralam tego pod uwage) ze moze sie zwine szybko do domu skoro ma duzo roboty, moj BS powiedzial ze nie ale tak PRZEKONUJĄCO ze mi sie prawie plakac zachcialo, kiedy sprawdzalam sobie autobus nawet mi nie przerywał, odwiózł mnie tylko na przystanek bo mam daleko.... Jak ON mogl sie tak zachować? caly czas mnie teraz przeprasza ale sie do niego nie odzywam, nie odbieram telefonow ani nic! Plakac mi ie tylko chce ale sie jakos cudem powstrzymuje. i to jest moj chlopak? az mi styd pisac o tym jego zachowaniu

2010-06-18, 20:06	#1303
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) gosiencja przeginasz i to konkretnie, chłopak musiał iść pomóc, ja sie nie dziwie, dostał samochód... jakas forma wdzięczności w tak powaznej kwestii to normalna rzecz... Twój foch jest totalnie zbędny... __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-06-18, 20:40	#1307
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Dopóki mieszka się z rodzicami i jest się do tego nastolatkiem rodzicom trzeba byc POSŁUSZNYM, tym bardziej, że w rzypadku chłopaka Gosiencji sprawa była wręcz bardzo poważna, nie każdy dostaje samochód tak o, od cioci, nie wazne, że stary to dobry gest, warto sie tez takim odwdzięczyć..... sory laski, ale ja już pisałam kiedyś, że mam bardzo radykalne poglądy __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-06-18, 20:50	#1309
Iwa844 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 3 898	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) A ja stwierdziłam, że chyba jestem strasznie konserwatywna w pewnych sprawach jak na swój wiek... tak obserwowałam laski, które przedwczoraj przychodziły do nas na rozmowy o pracę... Większość z kilogramami tapety na twarzy...a jedna we wściekle różowej bluzeczce na ramiączkach Niby nie ocenia się ludzi na samym początku, ale akurat w takim przypadku liczy się pierwsze wrażenie... i na pierwszy rzut oka widac co kto sobą reprezentuje... __________________ Free mail 10 Minute mail

2010-06-18, 21:02	#1312
meggara Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: śląsk Wiadomości: 2 711	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Orliczko, cudna Nimfo... kiedyż to będą obiecane opowiastki? chyba, ze nie w pore pisze... ta stłuczka... __________________ Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką. Psy są fajne. Czasem potrzebne. Ale koty to potęga. Co Wizaż robi z Kobietami? Odpowiedź: Farmaceutka

2010-06-18, 21:04	#1314
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Polecam fajną ksiązkę i film oparty na książce "Hańba". To jest właśnie film o starszym profesorze, który uwiódł młodziutką studentkę i poniósł tego drastyczne konsekwencje, oprócz tego, że stracił pracę, reputację, to krzywda podoba choc inna dotknęła jego córkę, która została zgwałcona... głównie chodzi o seks, seks wobec wieku, rządze, zło wyrządzane przez uległość wobec sile właśnych słabości ( w książce gł erotycznych). Jest dobry motyw - seks w wieku po 50. Jak mężczyźni czują się nieatrakcyjni, jak patrzą na młode kobiety i seks w wieku nastoletnim, gdy ciekawość posuwa czasem do głupich czynów (gwałt). Ta książka pozwoliła mi dostrzec coś,, o czym nie miałam zielonego pojęcia... o przemijalności naszej młodości, o której wydaje się nam, że będzie wieczna, a tak nie będzie nigdy... nasze ciało się starzeje, a my musimy przyjmowac to z pokora i godnością... __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-06-18, 21:06	#1317
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20088832]To ja polecam polski film "Różyczka" - oglądała któraś?[/QUOTE] Nie, o czym?? Tytuł fajny __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-06-18, 21:15	#1319
Labirynth Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 8 386	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;20088956]http://www.filmweb.pl/film/R%C3%B3%C...ka-2010-490328[/QUOTE] Oho kolejny film do obaejrzenia, a tu odnośnik do mojego filmu http://www.filmweb.pl/film/Hańba-2008-336405 ---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ---------- Własnie i chyba lepiej przeczytac książkę... najpierw __________________ Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

2010-06-18, 21:16	#1320
Dama_pikowa BAN stały Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 2 257	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :) Wróciłam!!!! Axa!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)