|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1771 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21421240]Axa, kochanie, dzięki, że mnie bronisz na tatuażowym, ale czas odpuścić, szkoda nerwów
Nie chcę, żebyś przez mój tatuaż dostała jakieś karniaki, jak się tam "dyskusja" rozwinie [/QUOTE]Co teraz? Muszę się dowiedzieć. Ach ten wizaż...Las (!) nie weszłabym na dłużej niż 5min Jeszcze nigdy nie miałam.A w nocy, zaraz po napisaniu tutaj posta burza sobie przyszła Poszłam do wc i schodząc spadłam ze schodów Oczywiście znów prawa, chyba 4 raz juz... |
|
|
|
#1772 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;21425500]Co teraz?
Muszę się dowiedzieć. Ach ten wizaż...Las (!) nie weszłabym na dłużej niż 5min Jeszcze nigdy nie miałam.A w nocy, zaraz po napisaniu tutaj posta burza sobie przyszła Poszłam do wc i schodząc spadłam ze schodów Oczywiście znów prawa, chyba 4 raz juz...[/QUOTE] ale spadłaś z fikołkiem, czy tak się ześliznęłaś???? ja w dzieciństwie spadłam ze schodów autentycznie chyba z 7 razy... raz ze wstrząśnieniem mózgu... głównie fikołki, potem w szkole bałam się schodów chodziłam trzymając się ściany, albo poręczy i powoli, dokładnie nastawałam na schodki, no ale po moich wypadkach to się sobie nie dziwię, do dziś boję się schodów, ale już mniej, mi się wydawało kiedyś, że spadanie ze schodów to norma, i że wsyztskie dzieciaki spadają co najmniej ze 3 razy... raz nawet kumpeli pytałam - a ile ty razy spadłąś ze schodów, ona że wcale... i była w szoku, ze ja tyle razy schodyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy moja trauma z dzieciństwa
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1774 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
Ja mam schody u BSa i us siebie, niestety nie wykluczone, że jeszcze kiedyś spadnę Zjechałam a na końcu stopę wykrzywiłam do wewnątrz i w tym momencie wydobył się stamtąd dźwięk jakby rozdzieranego materiału. Spuchło i się zrobiło sine... Zaraz okładzika położę, czekam tylko jak wystygnie lekarstwo. Teraz tylko mam nadzieję, że na meczu będziemy siedzieli ![]() Cytat:
U mnie na szczęście WC mam na wszystkich kondygnacjach domu, także nie muszę chodzić w nocy po schodach
Edytowane przez 9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 Czas edycji: 2010-08-17 o 12:51 |
||
|
|
|
#1775 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Wiecie jakim ja jestem debileM?? Kupiłam na all szminkę NYX i kazałam wsyłąć na adres do siebie na wieś... okazało sie, że laska sprzedająca nie dość, że jest z N (czyli tu gdzie obecnie jestem), to jescze mieszka dwa bloki dalej
zreguły czytam skąd sprzedawca, ale nie wiedzieć czemu teraz to ominęlam.... i straciłam 7 zł za glupią przesyłke, a do tego szmina trafi do mnie dopiero za tydzień... padaka
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1776 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cześć
Ja tylko na chwilę, bom zalatana, ale chyba się nie dziwicie ![]() Normalnie budzę się dziś rano, a ja mam jakąś wysypkę na twarzy, na kolanach i na łokciach... Takie duże czerwone bolące plamy Myslałam, że mnie coś pogryzło w nocy, jakieś robactwo. Pognałam do apteki po wapno i coś tam odczulającego.... A tego cholerstwa zaczęło mi się pojawiać jeszcze więcej ale końcu sięgnęłam po ulotkę z antybiotyku który biorę na zęba... no i oczywiście pisze ze wysypa może być skutkiem ubocznym. Odstawiam antybiotyk, mam nadzieję że zejdzie, bo wyglądam jak dziecko z odrą...
|
|
|
|
#1777 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 791
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
a ona tego nie zauważyła,że mieszkasz koło niej ?
__________________
Próbuje zrzucić kg dla siebie Studentka Politechniki Wrocławskiej
|
|
|
|
#1778 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
Labi, wariatko, kiedy przyjeżdżasz do Wro?? ![]() Iwcia!!!
|
|
|
|
|
#1779 | |
|
BAN stały
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21421240]Axa, kochanie, dzięki, że mnie bronisz na tatuażowym, ale czas odpuścić, szkoda nerwów
Nie chcę, żebyś przez mój tatuaż dostała jakieś karniaki, jak się tam "dyskusja" rozwinie [/QUOTE]A, bo mnie wnerwia takie podejście... Cytat:
Nie ma sprawy. Ja używam i jestem bardzo zadowolona, ale mam zwykla, a nie hydro. |
|
|
|
|
#1780 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
na moim koncie jest adres mojej wsi, a nie miejsca w którym teraz przebywam
---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- AXa ja kupiłam odcień Honey!!! U tej samej babki co Ty Ty masz orange czy Honey???---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ---------- zamiezram w pon być we wroo, ewentualnie we wtorek
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
|
#1781 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Dziewczyny, czy Wy też się czasem musicie prosić o seks? Porażka!!!
__________________
strach jest dobry. dobrze jest się bać. to znaczy, że masz coś jeszcze do stracenia. co jest sensem życia? żyć! "Nawet partnerzy żądający pełnej wolności, siadając za kierownicą nie jadą lewą stroną. Dlaczego? Mają świadomość ograniczenia i konsekwencji łamania praw". |
|
|
|
#1782 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
nie tyle prosić, co zmuszać
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1783 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
No ta, gwałt i tyle
__________________
strach jest dobry. dobrze jest się bać. to znaczy, że masz coś jeszcze do stracenia. co jest sensem życia? żyć! "Nawet partnerzy żądający pełnej wolności, siadając za kierownicą nie jadą lewą stroną. Dlaczego? Mają świadomość ograniczenia i konsekwencji łamania praw". |
|
|
|
#1784 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 773
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
ja mam skłonności do strasznych alergii plus strasznie długo miałam suchą cerę,nic nie pomagało-żaden krem. a ten testowałam w próbkach,potem kupiłam tubkę - tani , nawilżył skórę , totalnie (dawniej rano nakładałam i po godzinie znowu sucha,teraz trzyma mi się i bez kremu jest mięciutka) plus zero alergii - KWC dosłownie ![]() mogę jeszcze polecić krem Doliva , znajdziesz go w aptece , jest produkowany przez firmę w której obecnie pracuję więc nie to,że reklamuję,tylko dostaję sama dla siebie w ramach tego i jestem też z nawilżenia zadowolona
__________________
when the day is long and the night is yours alone, when you think you've had enough of this life hang on 2419 - niezwykłej miłości nie pokonają zwykłe kilometry!
|
|
|
|
|
#1785 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 3 323
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
U mnie wystarczy, że się położę na BS-a, poocieram i chcąc nie chcąc jest mój. Ale czy to jest proszenie... ja mu po prostu uświadamiam, czego chce
Iwa dobrze, że zauważyłaś to póki jest jeszcze czas na znormalizowanie wyglądu skóry
__________________
|
|
|
|
#1786 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
Z tatuażem Orli, to aż weszłam na ten wątek... Ja mnie irytuje kiedy ktoś chlapnie tekstem, że beee a nawet nie wyjaśni o co chodzi ![]() Jak w tym całym Miami Ink (swoją drogą oszukaństwo, aż się zniesmaczyłam jak się dowiedziałam, że to jedno wielkie oszustwo) po zagojeniu się tatuaże wyglądały zupełnie inaczej. Na razie sama się nie wypowiadam na jego temat, bo wiem, że może ulec sporej zmianie
|
|
|
|
|
#1787 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;21428598]Zawsze można zmienić.
[/QUOTE] to były szybkie zakupy, a na wioche jadę i tak i tak, chodzi o to, że mogłam tylko looknąć na jej miejsce, i szmina byłaby już, tu o 7 zl tańsza... a tak... obojetne mi jakby kolesiówa była z wrocka np, to juz bym wolała na wioche zakupik... eeeee trudno, too late
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1788 |
|
BAN stały
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
|
|
|
|
#1789 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1790 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Cytat:
mój BS tez sie ciagle spoznia... moze nie na konkretne spotkania bo nie spotykamy sie "na miescie" ale np. mówi mi, że będzie o 11-12, a przyjeżdża o 14...![]() Cytat:
sama pewnie zrobiłabym tak samo. kocham BSa i nie wyobrażam sobie już funkcjonować bez niego... ale po to jest antykoncepcja, żeby planować, kiedy człowiek jest gotowy na dzieci... na razie biorę tabletki ze względu problemów hormonalnych, ale za 2 miesiące planuję odstawić, żeby zobaczyć czy mi się już polepszyło, a wtedy prezerwatywy i tyle... jakby mi pękła, też bym na pewno walczyła o tabletkę "po". [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21412422]No więc już jestem Wybaczcie, że dopiero teraz, ale Kochanie moje u mnie siedziało.Tatuowanie było spoko, nie bolało jakoś specjalnie, zajęło gościowi jakieś 35 min o.O A z samego tatuażu jestem bardzo zadowolona - mam maciupkie obiekcje, bo jestem perfekcjonistką, ale ogólnie jest ekstra. Najwyżej kiedyś przy okazji zajdę do niego i poproszę o kilka dodatkowych kreseczek ![]() Na zdjęciu jest świeżutki, więc nie zwracajcie uwagi na kropelki [/QUOTE]Piękny tatuaż, Orlico sama bym sobie pewnie takiego nie zrobiła, ale do Ciebie bardzo pasuje. ja planuję sobie zrobić kiedyś różę lub jakiegoś innego pięknego kwiata w okolicach miednicy, z łodygą pnącą się do pachwiny rzeczywiscie, jak tu zostalo wczesniej powiedziane - jak się "wali", to wszystkim... też miałam problem z BSem, ale przeze mnie... niechcący podałam mu złą godzinę autobusu ode mnie jak wracał i musiał czekać pol godziny w przeokropnej burzy.... doslownie widac bylo wokół jak walą pioruny w dół... a grzmoty... juz nie wspomne... tak sie o niego bałam, że aż wpadłam w histerię.... (sama bardzo boje sie burzy wiec sie na pewno przyczynilo do moich wyobrazen "co moze sie stac") to bylo serio niebezpieczne szczególnie że parę dni temu w powiecie puckim 5 osób zostało porażonych piorunem na plaży... no a z kolei wczoraj ja po namowach BSa zostalam u niego mimo ze nawet nie mialam bielizny itd , tylko stroj kapielowy bo bylismy na plazy... a dzis mielismy pare rzeczy do zalatwienia, mimo to zostalam ... a on sobie na 2 godziny pojechal z ojcem i zostawil mnie sama w domu ech... jutro wyjeżdża na tydzień , chce mi się płakać na samą myśl |
||
|
|
|
#1791 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
basiago co to jest tydzień rozłąki? wg mnie nic...
__________________
11.10.2005-RAZEM 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem |
|
|
|
#1792 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
|
|
|
|
#1793 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;21430722]ja wiem, to błahe... ale widzimy się cały czas i nagle taka pustka
pospotykam sie z osobami, ktorym obiecuje to juz od dawna [/QUOTE]kochana a co ja miałam powiedzieć jak BS był w wojsku i wracał na 3 dni co półtorej miesiąca... i też wcześniej spotykaliśmy się często a nawet bardzo często.. ale wytrzymałam... później to dla mnie rutyna była .. dlatego tydzień dla mnie to nic...
__________________
11.10.2005-RAZEM 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem Edytowane przez madzia2306 Czas edycji: 2010-08-17 o 16:11 |
|
|
|
#1794 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
no nie dziwię się madziu
ale muszę sobie pomarudzić to mi się lepiej zrobi
|
|
|
|
#1795 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;21431346]no nie dziwię się madziu
ale muszę sobie pomarudzić to mi się lepiej zrobi [/QUOTE]ja nie miałam jak wtedy marudzić tutaj bo nie miałam neta ale marudź wysłuchamy
__________________
11.10.2005-RAZEM 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem |
|
|
|
#1797 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#1798 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
Ja mam i to i to
__________________
...
|
|
|
|
#1800 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)
[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;21430722]ja wiem, to błahe... ale widzimy się cały czas i nagle taka pustka
pospotykam sie z osobami, ktorym obiecuje to juz od dawna [/QUOTE]Też tak miałam jak BS pojechał ode mnie. Nic, że nie wiedzieliśmy się 4 pełne dni, i tak się poryczałam Głupie to ale my stale ze sobą jesteśmy: 24/7. Najgorzej będzie pożegnać się pod koniec września, bo szkoła i będziemy się widzieli tylko codziennie w szkole ale to i tak lipne jest, no i weekendy całe razem. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:36.



Nie chcę, żebyś przez mój tatuaż dostała jakieś karniaki, jak się tam "dyskusja" rozwinie
[/QUOTE]
Muszę się dowiedzieć. Ach ten wizaż...
Jeszcze nigdy nie miałam.

moja trauma z dzieciństwa

Ja mam schody u BSa i us siebie, niestety nie wykluczone, że jeszcze kiedyś spadnę








juz nie wspomne... tak sie o niego bałam, że aż wpadłam w histerię.... (sama bardzo boje sie burzy wiec sie na pewno przyczynilo do moich wyobrazen "co moze sie stac") to bylo serio niebezpieczne szczególnie że parę dni temu w powiecie puckim 5 osób zostało porażonych piorunem na plaży... no a z kolei wczoraj ja po namowach BSa zostalam u niego mimo ze nawet nie mialam bielizny itd , tylko stroj kapielowy bo bylismy na plazy... a dzis mielismy pare rzeczy do zalatwienia, mimo to zostalam ... a on sobie na 2 godziny pojechal z ojcem i zostawil mnie sama w domu 

ale marudź wysłuchamy

