|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2371 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Wróciłam z pracy i padam na pysk. BS chory i śpi
Jakas epidemia grypy chyba się panoszy...[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18868861]A ja się męczę nadal z moim szalonym układem pokarmowym... Żołądek mnie strasznie boli, mam rozwolnienie, a na to zwykle pomagała czekolada. Tym razem mam wrażenie, że się tylko pogorszyło. Z węglem też próbowałam... Kurde, dobrze, że nie ważyli mnie wczoraj przy tym pobieraniu krwi...[/QUOTE] Orli - sposób mojej mamy to słone paluszki i Pepsi - w ilościach dowolnych. Cytat:
A co do tańca to oboje lubimy, co wcale nie znaczy, że musimy tańczyć tylko ze sobą ![]() A tak w ogóle przez to wasze gadanie o maturze znowu poczułam się staro
|
|
|
|
|
#2372 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
ja mam egzamin zawodowy, dlatego czerwiec![]() Iwo- slicznie wyszlas na zdjeciach Lece spac dziewczyny,m inaczej jutro bede zombie
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką. Psy są fajne. Czasem potrzebne. Ale koty to potęga. Co Wizaż robi z Kobietami? Odpowiedź: ![]() Farmaceutka
![]() |
|
|
|
|
#2374 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
|
|
|
|
#2375 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 007
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18854537]Ale się wczoraj zbulwersowałam...
Dawno temu, jednocześnie z BSem, starał się o mnie pewien facet. Był sympatyczny, ale nawet nie patrzyłam na niego jak na samca, zresztą kiedy zaczął przesadzać z marudzeniem, żebym gdzieś z nim wyszła itd. (raz jeden gdzieś z nim poszłam, a jak odprowadził mnie do domu próbował mnie w drzwiach pocałować, co już zupełnie wyprowadziło mnie z równowagi) postawiłam przed nim sprawę jasno i niby odpuścił. To było prawie 4 lata temu, a on do tej pory pisze mi teksty typu "Nie mam pojęcia, czemu wybrałaś tamtego błazna zamiast mnie" Dopóki nie zaczyna schodzić na te tory, gada się z nim naprawdę fajnie, ale jak już zacznie, nie skończy dopóki znowu go nie zgaszę... Ale wczoraj przegiął konkretnie. Mam ostatnio hopsa na punkcie różnych herbat, o czym on wie. Napisał mi wczoraj wiadomość, że kupił specjalnie dla mnie pyszną herbatkę i że leży właśnie w szpitalu takim i takim, w sali takiej i takiej i czeka, żebym po nią przyszła. Przez te 4 lata próbował mnie gdzieś wyciągnąć na "niezobowiązujący spacerek", teraz wymyślił sobie, że skusi mnie herbatą i weźmie na litość, bo leży w szpitalu (migdałki Jaki pacjent ![]() Olej go. [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18867238]Wracając do herbacianego amanta... Drażniłam się dziś z BSem i nawiązują co tamtej sytuacji palnęłam "Ale kurde, fajną mi tą herbatę kupił, może pójdę..?", na co BS zupełnie poważnie "Powiedz dokładnie jaką, pójdę i kupię." ![]() Nie muszę chyba mówić, jaki mój Tygrys ma stosunek do tamtego kolesia... [/QUOTE]![]() ![]() ---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#2376 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
|
|
|
|
#2377 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
|
|
|
|
#2378 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett |
|
|
|
|
#2379 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
To było nie planowane
szukałam sukienki na wesele i BS cały czas mnie obmacywał i nie dawał spokoju. I jego przyjaciel się domagał Ale udawałam twardą...A w H&M są takie 'pokojowe' przymierzalnie. Wzięłam sukienkę. Miała na materiale brokat który się sypał Po prostu BS wpakował się ze mną, zatrzasnął drzwi krzesełkiem i kazał ściągać spodnie Ubrałam sukienkę no i przesunął majteczki... i odddd tyłuuuu i to odbicie w lustrze. Doszedł po 5 minutach bo to jego ulubione widoki nie wiem jak to się stało ale cała jego twarz i ubranie było w brokacie. Tak samo moja przyjaciółka jak widziałam w domu.... było bosko i spontanicznie ![]() ---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ---------- black bubu - GKrk
|
|
|
|
#2380 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
Przezorny... Ja też chcę!
|
|
|
|
|
#2382 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 007
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
|
|
|
|
#2383 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 405
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
To juz klasyka ktora nie powroci bo zmiescic to na sicagach to nie lada wyczyn był![]() Cytat:
Ciekawe czy juz jest watek galeri z przymierzalniami:confused : |
||
|
|
|
#2384 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: tu i tam ♥
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
A ja jestem właśnie po 2 orgazmach ;P
też mam wrażenie, że BS nie jest o mnie zazdrosny bo nigdy tego w dosyć pokaźny sposób nie ukazał. Czasami jak pyta się co robię napiszę, że jestem na osiedlu albo np z takim dobrym kolegą Tomkiem to dostaję odpowiedź "aha". Często zdarzały się sytuację, że ktoś mi wypisywał smsy, pisał na gg czy na nk jakieś strasznie tandetne teksty typu "ale jestes slodka, fajna, sliczna itd" przy BSie i także nic. Ledwo BS pojechał, a już piszę, że chce wracać ;-) |
|
|
|
#2385 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
oooo zazdroszcze tez dziś byłam w GKrk
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett |
|
|
|
|
#2386 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Właśnie próbowałam ćwiczyć... Zrobiłam połowę tego, co powinnam, bo w pewnym momencie pociemniało mi przed oczami i się osunęłam na podłogę
Jednak jelitówka + niepełna ilość krwi to złe połączenie w kwestii ćwiczeń...Jednak dzisiejszy dzień liczę jako zaliczony, bo z ręką na sercu (które do tej pory bije mi 100x na minutę) mogę powiedzieć, że dałam z siebie wszystko pod tym względem... |
|
|
|
#2387 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 405
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18876770]Właśnie próbowałam ćwiczyć... Zrobiłam połowę tego, co powinnam, bo w pewnym momencie pociemniało mi przed oczami i się osunęłam na podłogę
Jednak jelitówka + niepełna ilość krwi to złe połączenie w kwestii ćwiczeń...Jednak dzisiejszy dzień liczę jako zaliczony, bo z ręką na sercu (które do tej pory bije mi 100x na minutę) mogę powiedzieć, że dałam z siebie wszystko pod tym względem...[/QUOTE] Zaliczam sytuacja ciezka a pomimo to podjełaś trud wysiłku To sie nazywa wytrwałość i zawziętość Nie każdy tak potrafi
|
|
|
|
#2388 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Orli ja mam nadzieję, że wrzucisz później zdjęcia przed i po
|
|
|
|
#2389 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
|
|||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2390 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
|
|
|
|
#2392 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
Czy się tym zbytnio nie przejeliście? Wybacz ale takie pytaie mi się od razu nasunęło gdyby nie moję i Bsa dźwięki to też pewnie byśmy spróbowali
__________________
|
|
|
|
|
#2393 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
I też czuję się staro jak czytam te maturalne historie ![]() ---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- Cytat:
![]() ![]() klask i:Mam nadzieję, że też zalicze cos takiego z moim BS " Ale ja za to mam kilka numerków w AUTOBUSIE i to za dnia i nocy ![]() ---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ---------- No własnie ;p ---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ---------- [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;18877552]hehe, jestem jeszcze ja ![]() ![]() pamiętam, ja miałam system ściąg pod żakietem...ach co to za czasy były.... [/QUOTE]Tez takie miałam, z historii, bo na polaka poszłam na żywca. A pod żakietem miałam wszystkie dzieje historii podzielone na epoki i te inne Mam nawet fotke jescze taka papierową jak tam zaglądam przed matura, pod marynarkę ofkoz
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-04-28 o 13:00 |
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2394 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Ja też pisałam starą
|
|
|
|
#2395 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
O proszę jest i Kmee
Jak tam ?
|
|
|
|
#2396 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: tu i tam ♥
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Labirynth ale w autobusie takim miejskim czy podmiejskim?;P
|
|
|
|
#2397 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2398 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: tu i tam ♥
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
I tak sobie tego nie potrafię wyobrazić ;-d
|
|
|
|
#2399 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Normalnie, kiecunia na tyłku to podstawa. Siadasz na tyle, niby na kolanach facetowi, i heja
![]() Ale gdy sobie to przypominam, zastanawiam się jak my wtedy to zrobili??? ![]() A w nocy to już nnic nie widac, to luz ![]() Jest mega nie wygodnie, pokrzyczeć nie mozna, wolę w łózku
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax |
|
|
|
#2400 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Jest
Czasem zaglądam, ale głównie spędzam czas / nocuje u BSa, więc nie bardzo mam kompika.Ogólnie to wszystko się układa a ja strasznie szczęśliwa jestem. W sumie to zaczynam popadać w skrajność bo najchętniej to byłabym z nim 24h/dobę i najlepiej jakbym ciągle mogła go dotykać, chociaż trzymać za rękę, byle go czuć Oczywiście to nie realne, ale to lepiej, bo inaczej zagłaskałabym go na śmierć
Edytowane przez Kmee Czas edycji: 2010-05-05 o 16:26 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:41.



Jakas epidemia grypy chyba się panoszy...
A co do tańca to oboje lubimy, co wcale nie znaczy, że musimy tańczyć tylko ze sobą 

ja mam egzamin zawodowy, dlatego czerwiec


Dopóki nie zaczyna schodzić na te tory, gada się z nim naprawdę fajnie, ale jak już zacznie, nie skończy dopóki znowu go nie zgaszę... Ale wczoraj przegiął konkretnie. Mam ostatnio hopsa na punkcie różnych herbat, o czym on wie. Napisał mi wczoraj wiadomość, że kupił specjalnie dla mnie pyszną herbatkę i że leży właśnie w szpitalu takim i takim, w sali takiej i takiej i czeka, żebym po nią przyszła.
Przez te 4 lata próbował mnie gdzieś wyciągnąć na "niezobowiązujący spacerek", teraz wymyślił sobie, że skusi mnie herbatą i weźmie na litość, bo leży w szpitalu (migdałki 
Tylko że ja tego w lustrze jakoś nie widzę 



Nie każdy tak potrafi

