Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-24, 15:39   #2401
Jemi91
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 526
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
Jemi!!! skoro rodzice i brat będa na ślubie, to jedź też na ten ślub!! Przecież nie musisz iść z nim!! Przynajmniej się pobawisz i nikt Ci nie będzie mędził!!
Niestety, ale tydzień temu dzwoniła do mnie panna młoda, bo prosiła żebym jakoś przekonała BSa, ale nie dało rady i to był ostatni termin, bo już wszystko pozałatwiała
Jemi91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 15:58   #2402
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Na pewno Cię upcha i będzie super
Moja kuzynka załatwiła mi miejsce dla osoby towarzyszącej dla kolegi na 2 dni przed ślubem i wszyscy byli szczęśliwi
Zadzwoń i spytaj się, to nic nie kosztuje
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 16:11   #2403
tusamolot
Rozeznanie
 
Avatar tusamolot
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 773
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Jemi91 Pokaż wiadomość
Niestety, ale tydzień temu dzwoniła do mnie panna młoda, bo prosiła żebym jakoś przekonała BSa, ale nie dało rady i to był ostatni termin, bo już wszystko pozałatwiała
No przestan,nie rezygnuj . Zadzwon,sprobuj. Przeciez mozesz nawet spac na materacu w pokoju brata jesli o to chodzi,a byc moze ktos sie rozchoruje i miejsce zwolni. Jedz bez niego,po pierwsze on nie moze czuc ze ustawiasz sobie zawsze wszystko pod niego - wiem ze to powazny zwiazek ale ty masz tylko 19 lat i nie możesz żyć jak dobra żonka,nie możecie mieć wszystkiego wspólnie bo za parę lat ześwirujesz,a kiedy pójdziesz na studia,bedziesz miała własnych oddzielnych znajomych bedzie wam trudniej. Plus nie możesz wybierać między facetem a rodziną. Pielęgnuj jedno i drugie,jedź do rodziny,staraj sie jechać na ślub,nawet sama,bo z facetami bywa różnie,a rodzina,jaka by nie była,zawsze jest.
__________________
when the day is long and the night is yours alone,
when you think you've had enough of this life

hang on

2419 - niezwykłej miłości nie pokonają zwykłe kilometry!
tusamolot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 17:02   #2404
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

BS ma ostatnio jakąś serię rozwalania mnie na łopatki.
Dziś tuż po przyjściu, ni stąd, ni z owąd, palnął "Nie zostawiaj mnie dla murzyna." Ja oczywiście mina typu "ale o co chodzi", więc opowiedział, że śniło mu się właśnie coś takiego, opisując dokładnie, co owemu murzynkowi biednemu zrobił
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 17:04   #2405
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Mam teraz chwilkę, więc... może ubiorę w słowa coś dla Was...
Po weselu mieliśmy spać w pokoju, który znajdował się na górze, nad lokalem. Za każdym razem, gdy trzeba było coś przynieść stamtąd, szliśmy osobno, coby sięnie zapomnieć i tam nie zostać Uch.... to dodatkowo potegowało atmosferę. Dobrze że weselicho skończyło siędość wcześnie - o 3:15 mogliśmy już pójść na górę. Umęczeni i upoceni Wysłałam BS'a pierwszego do łazienki, bo potem chciałam się wyąpać i przebrać specjalnie dla niego... Z łazienki wyszłam czyściutka i pachnąca... w śnieżnobiałej bieliźnie i takich samych pończochach... BS już czekał nagi i gotowy... Podszedł, objął mnie i mocno chwycił za pośladki... między udami poczyłam jego twardość. Zaczęliśmy się zachłannie całować... rozpiął mi stanik i uwolnił moje spragnione pieszczot piersi. Ssał moje sutki, a jego dłoń powędrowała w kierunku majteczek... po chwili przesunął ustami w dół i całował moje uda wzdłuż koronki pończoch. Odsunął moje koronkowe majteczki i zagłębił się palcem w moją cipkę jednocześnie językiem krążąc wokół łechtaczki.... Cudownie! Nie mogłam już wytrzymać... "rozbierz mnie do końca" wyjęczałam. Nie musiałam dwa razy powtarzać... zerwał ze mnie bieliznę, rozsunął moje uda i taki twardy i gorący wtargnął we mnie... Ach!!!.... Po kilku ruchach ciała się wycofać i sięgnąć po gumki... nie pozwoliłam mu na to, nie wtedy, nie chciałam żadnych przeszkód między nami... Wchodził mocno, raz za razem, jęczeliśmy i dyszeliśmy oboje... do orgazmu potzrbowalismy już zaledwie kilku sekund.... i już! teraz! Razem... Poczułam jak gorący strumień tryska we mnie.... BS wtulił się z jękiem w moją szyję...
to jeszcze nie koniec...

leżałam wykończona w poprzek na łóżku... BS zajął się znów moją cipką... lizał łechtaczkę, wsuwał język do środka... posuwał mnie palcami... najpierw jednym, potem dołączył drugi... wie dobrze że łatwiej mi dojść w ten sposób. mocno, coraz szybciej.... poczyłam jak rozlewa się po mnie ciepła fala.... potem następna i jeszcze, jeszcze więcej... takiego orgazmu, orgazmów...chyba jeszcze nigdy nie miałam... straciłam poczucie czasu i rzeczywistości... wpół leżałam, wpół wisiałam na łóżku dochodząc do siebie...

to jeszcze nawet nie koniec nocy poślubnej... ale muszę sobie zrobić przerwę, bo jak sobie to wszystko przypomniałam....
__________________
Free mail
10 Minute mail
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 17:11   #2406
Jemi91
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 526
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Już nic nie załatwię, bo teraz to mi głupio dzwonić, booo najpierw potwierdziłam, że będziemy, jak minął termin ostatecznych odpowiedzi to jeszcze potem wyszedł ten aparat i zadzwoniłam, że przepraszam ale czy może mnie wykreślić z listy, a ona mnie namawiała i zadzwoniła tydzień temu jak już była na sali załatwiać wszystko i potwierdziłam, że nie. Mam nauczkę na przyszłość i tyle.

A z tym Toruniem, to nawet nie bardzo mam kasę, bo ciągle BS mi kupuje fajki etc, a ja jeszcze tak naprawdę nie dostałam pełnej wypłaty, bo poprzednio dostałam połowę (pracowałam tylko dwa tygodnie) i w sumie musiałam spłacić długi i nie zostało mi prawie nic, a pieniążki od mamy - nie oszukujmy się ale to za mało na samodzielne mieszkanie, biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że jestem naprawdę pieprzoną zakupoholiczką . I teraz jak dostanę pieniążki to znowu jakieś 300zł pójdzie na długi (staram się jak najszybciej pooddawać), ze 200zł na kosmetyki (priorytet, chcę zrobić jeszcze dekoloryzację włosów, także nie wiem czy nie więcej), ze 100zł na prezent dla przyjaciółki i tak z miesięcznym opóźnieniem (21 urodziny miała), z 500zł albo więcej odłożyć na wyjazd do Grecji we wrześniu (sama nie wiem czy chcę jechać, niby mama powiedziała, że mi da 1000zł, ale i tak mi nic nie zostanie praktycznie) 400zł muszę spokojnie odłożyć na jedzenie, BS powiedział, że w tym miesiącu ja mogłabym kupować jedzenie co daje 1800 - 1500 = 300zł a i tak pozaokrąglałam do mniejszych ilości, wyjazd do Torunia wyniesie mnie koło 200zł, także hmmm...
Jemi91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 17:46   #2407
kicccia
Zakorzenienie
 
Avatar kicccia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Iwcia ale super! Gratuluję Ci z całego serca i cieszę się strasznie!!!!!!
Noc poślubna mrrrr! czekam na dalsze relacje! prześliczne zdjęcie!

Jemi też uważam, że Twój Bs jest samolubny. Być może tego nie dostrzega ale przypomnij mu, nakieruj, że związek trzeba pielęgnować i dbać o drugą osobę nie tylko o siebie!
__________________



kicccia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 17:50   #2408
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21593065]BS ma ostatnio jakąś serię rozwalania mnie na łopatki.
Dziś tuż po przyjściu, ni stąd, ni z owąd, palnął "Nie zostawiaj mnie dla murzyna." Ja oczywiście mina typu "ale o co chodzi", więc opowiedział, że śniło mu się właśnie coś takiego, opisując dokładnie, co owemu murzynkowi biednemu zrobił [/QUOTE]

uwielbiam takie akcje

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Mam teraz chwilkę, więc... może ubiorę w słowa coś dla Was...
Po weselu mieliśmy spać w pokoju, który znajdował się na górze, nad lokalem. Za każdym razem, gdy trzeba było coś przynieść stamtąd, szliśmy osobno, coby sięnie zapomnieć i tam nie zostać Uch.... to dodatkowo potegowało atmosferę. Dobrze że weselicho skończyło siędość wcześnie - o 3:15 mogliśmy już pójść na górę. Umęczeni i upoceni Wysłałam BS'a pierwszego do łazienki, bo potem chciałam się wyąpać i przebrać specjalnie dla niego... Z łazienki wyszłam czyściutka i pachnąca... w śnieżnobiałej bieliźnie i takich samych pończochach... BS już czekał nagi i gotowy... Podszedł, objął mnie i mocno chwycił za pośladki... między udami poczyłam jego twardość. Zaczęliśmy się zachłannie całować... rozpiął mi stanik i uwolnił moje spragnione pieszczot piersi. Ssał moje sutki, a jego dłoń powędrowała w kierunku majteczek... po chwili przesunął ustami w dół i całował moje uda wzdłuż koronki pończoch. Odsunął moje koronkowe majteczki i zagłębił się palcem w moją cipkę jednocześnie językiem krążąc wokół łechtaczki.... Cudownie! Nie mogłam już wytrzymać... "rozbierz mnie do końca" wyjęczałam. Nie musiałam dwa razy powtarzać... zerwał ze mnie bieliznę, rozsunął moje uda i taki twardy i gorący wtargnął we mnie... Ach!!!.... Po kilku ruchach ciała się wycofać i sięgnąć po gumki... nie pozwoliłam mu na to, nie wtedy, nie chciałam żadnych przeszkód między nami... Wchodził mocno, raz za razem, jęczeliśmy i dyszeliśmy oboje... do orgazmu potzrbowalismy już zaledwie kilku sekund.... i już! teraz! Razem... Poczułam jak gorący strumień tryska we mnie.... BS wtulił się z jękiem w moją szyję...
to jeszcze nie koniec...

leżałam wykończona w poprzek na łóżku... BS zajął się znów moją cipką... lizał łechtaczkę, wsuwał język do środka... posuwał mnie palcami... najpierw jednym, potem dołączył drugi... wie dobrze że łatwiej mi dojść w ten sposób. mocno, coraz szybciej.... poczyłam jak rozlewa się po mnie ciepła fala.... potem następna i jeszcze, jeszcze więcej... takiego orgazmu, orgazmów...chyba jeszcze nigdy nie miałam... straciłam poczucie czasu i rzeczywistości... wpół leżałam, wpół wisiałam na łóżku dochodząc do siebie...

to jeszcze nawet nie koniec nocy poślubnej... ale muszę sobie zrobić przerwę, bo jak sobie to wszystko przypomniałam....
: love:

Iwa wiesz, że mi autentycznie jak pomysle o tym jak musiało Wam być cudownie, aż łzy do oczu płyną, ja nie wiem, może jaka psychiczna jestem czy co, ale jestem wzruszona i napięta waszym podekscytowaniem, PIEKNIE PIEKNIE PIĘKNIEnaprawde brak słów
moje gratulacje
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 17:59   #2409
kicccia
Zakorzenienie
 
Avatar kicccia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Labi o tym samym myślałam jak czytałam!!!! aż mi się słabo i miło równocześnie robiło na myśl jakie musieli czuć podekscytowanie w takiej długo wyczekiwanej chwili............to jest takie romantyczneeeeeeee zaraz się popłaczę!!
__________________



kicccia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 18:00   #2410
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Mam teraz chwilkę, więc... może ubiorę w słowa coś dla Was...
Po weselu mieliśmy spać w pokoju, który znajdował się na górze, nad lokalem. Za każdym razem, gdy trzeba było coś przynieść stamtąd, szliśmy osobno, coby sięnie zapomnieć i tam nie zostać Uch.... to dodatkowo potegowało atmosferę. Dobrze że weselicho skończyło siędość wcześnie - o 3:15 mogliśmy już pójść na górę. Umęczeni i upoceni Wysłałam BS'a pierwszego do łazienki, bo potem chciałam się wyąpać i przebrać specjalnie dla niego... Z łazienki wyszłam czyściutka i pachnąca... w śnieżnobiałej bieliźnie i takich samych pończochach... BS już czekał nagi i gotowy... Podszedł, objął mnie i mocno chwycił za pośladki... między udami poczyłam jego twardość. Zaczęliśmy się zachłannie całować... rozpiął mi stanik i uwolnił moje spragnione pieszczot piersi. Ssał moje sutki, a jego dłoń powędrowała w kierunku majteczek... po chwili przesunął ustami w dół i całował moje uda wzdłuż koronki pończoch. Odsunął moje koronkowe majteczki i zagłębił się palcem w moją cipkę jednocześnie językiem krążąc wokół łechtaczki.... Cudownie! Nie mogłam już wytrzymać... "rozbierz mnie do końca" wyjęczałam. Nie musiałam dwa razy powtarzać... zerwał ze mnie bieliznę, rozsunął moje uda i taki twardy i gorący wtargnął we mnie... Ach!!!.... Po kilku ruchach ciała się wycofać i sięgnąć po gumki... nie pozwoliłam mu na to, nie wtedy, nie chciałam żadnych przeszkód między nami... Wchodził mocno, raz za razem, jęczeliśmy i dyszeliśmy oboje... do orgazmu potzrbowalismy już zaledwie kilku sekund.... i już! teraz! Razem... Poczułam jak gorący strumień tryska we mnie.... BS wtulił się z jękiem w moją szyję...
to jeszcze nie koniec...

leżałam wykończona w poprzek na łóżku... BS zajął się znów moją cipką... lizał łechtaczkę, wsuwał język do środka... posuwał mnie palcami... najpierw jednym, potem dołączył drugi... wie dobrze że łatwiej mi dojść w ten sposób. mocno, coraz szybciej.... poczyłam jak rozlewa się po mnie ciepła fala.... potem następna i jeszcze, jeszcze więcej... takiego orgazmu, orgazmów...chyba jeszcze nigdy nie miałam... straciłam poczucie czasu i rzeczywistości... wpół leżałam, wpół wisiałam na łóżku dochodząc do siebie...

to jeszcze nawet nie koniec nocy poślubnej... ale muszę sobie zrobić przerwę, bo jak sobie to wszystko przypomniałam....
łooo

Co do pogrubionego, to uwielbiam to
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 18:04   #2411
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Labi o tym samym myślałam jak czytałam!!!! aż mi się słabo i miło równocześnie robiło na myśl jakie musieli czuć podekscytowanie w takiej długo wyczekiwanej chwili............to jest takie romantyczneeeeeeee zaraz się popłaczę!!
no nieeeeeee
no nic, miękka jestem
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-24, 18:08   #2412
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Dzięki za wszystkie ciepłe słowa... I powiem Wam jedno... warto było czekać te 3 miesiące
__________________
Free mail
10 Minute mail
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 18:43   #2413
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Zdjęcia zdjęcia, jak tylko jakieś dostaniesz gratuluję
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 18:49   #2414
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez asiaczek87 Pokaż wiadomość
Zdjęcia zdjęcia, jak tylko jakieś dostaniesz gratuluję
Mieliśmy dziś jechać na plener, ale się rozpadało, prawdopodobnie jedziemy jutro. Zbieranie wszystkich zdjęć potrwa pewnie z miesiąc, bo tych paparazzich trochę było. Ale stopniowo będę je wrzucać do albumu
__________________
Free mail
10 Minute mail
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 18:54   #2415
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Mieliśmy dziś jechać na plener, ale się rozpadało, prawdopodobnie jedziemy jutro. Zbieranie wszystkich zdjęć potrwa pewnie z miesiąc, bo tych paparazzich trochę było. Ale stopniowo będę je wrzucać do albumu
umieram z ciekawości
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 18:57   #2416
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Piknie już widzę pierwsze ładne zdjęcie a gdzie się odbył ślub?
__________________

1.08.2015




Edytowane przez asiaczek87
Czas edycji: 2010-08-24 o 18:58
asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 19:11   #2417
kicccia
Zakorzenienie
 
Avatar kicccia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Dodałam dla Was moje fotki z naszego wypadu weekendowego
__________________



kicccia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 19:22   #2418
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Kmee Pokaż wiadomość
Łeee napastuje Cie? a to dupek
No dupek
Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
a co do osłon- właśnie ostatnio o tym słyszałam i chyba wcale nie od belissy, Meg
Może pomylił babę z rodziny i wziął nie tą co trzeba za żonę??
1. myslalam ze wlasnie od belissy
2. a wiesz, ze kiedys mi powiedzial mierząc mnie rozbierajacym wzrokiem: "ze mogl poczekac na mnie"
oczywiscie mnie zatkalo ze slowa nie umialam wydusic. A wtedy jeszcze bylam skromna i nie nimfa

Iwa - cudownie! Jakie to jest Piekne! Chyba najwspanialszy opis milosci (w doslownym znaczeniu tego slowa) jaki czytalam
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 19:32   #2419
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
uwielbiam takie akcje

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------



: love:

Iwa wiesz, że mi autentycznie jak pomysle o tym jak musiało Wam być cudownie, aż łzy do oczu płyną, ja nie wiem, może jaka psychiczna jestem czy co, ale jestem wzruszona i napięta waszym podekscytowaniem, PIEKNIE PIEKNIE PIĘKNIEnaprawde brak słów
moje gratulacje
Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Labi o tym samym myślałam jak czytałam!!!! aż mi się słabo i miło równocześnie robiło na myśl jakie musieli czuć podekscytowanie w takiej długo wyczekiwanej chwili............to jest takie romantyczneeeeeeee zaraz się popłaczę!!
Podpisuję się pod cytatami, rękami, nogami... aj pisz więcej. Czekamy na zdjęcia!
Gratuluję i wszystkiego naaaaj naj naj najlpeszego.
I że tyle wytrzymaliście

Kicia ale masz włosy fajne zdjęcie w tym kamiennym oknie.

A co do przykazań: z kilkoma się nie zgadzam, ale cóż
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-24, 19:40   #2420
kicccia
Zakorzenienie
 
Avatar kicccia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Labi czemu malutkie robaczki?

Dziękuję Chaigata Dobranoc Wam
__________________



kicccia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 19:42   #2421
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Labi czemu malutkie robaczki?

Dziękuję Chaigata Dobranoc Wam
Bo tak jakoś drobno wyszliście, wtuleni w siebie jak takie słodziaki małe... eh
chyba mi się instynkt macierzyński włacza
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 20:27   #2422
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
: love:

Iwa wiesz, że mi autentycznie jak pomysle o tym jak musiało Wam być cudownie, aż łzy do oczu płyną, ja nie wiem, może jaka psychiczna jestem czy co, ale jestem wzruszona i napięta waszym podekscytowaniem, PIEKNIE PIEKNIE PIĘKNIEnaprawde brak słów
moje gratulacje
Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Labi o tym samym myślałam jak czytałam!!!! aż mi się słabo i miło równocześnie robiło na myśl jakie musieli czuć podekscytowanie w takiej długo wyczekiwanej chwili............to jest takie romantyczneeeeeeee zaraz się popłaczę!!
Wariatki!!!
Ale coś w tym jest. tez sobie zrobimy taki celibat przed ślubem. To uczucie jak w końcu się ma ukochaną osobę, to zbliżenie... To na prawdę musiało być niesamowite...
Iwcia, Iwcia
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 20:34   #2423
black-bubu
Zakorzenienie
 
Avatar black-bubu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

aaaa IWA jaka cudna noc poślubna, siedzę z uśmiechem od ucha do ucha
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo!
Pratchett

black-bubu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-24, 23:40   #2424
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Łaaa, pierwszy raz od dawna wyszłam na miasto... Spędziłam wieczór z ośmioma facetami łącznie, tzn. zmieniali się przy mnie Bawiłam się super, naprawdę, zwłaszcza, że wszyscy byli zachwyceni tatuażem Teraz jestem troszkę wstawiona, więc jak będziecie chciały, to opowiem jutro, bo wieczór był naprawdę szalony
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 06:26   #2425
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21603483]Łaaa, pierwszy raz od dawna wyszłam na miasto... Spędziłam wieczór z ośmioma facetami łącznie, tzn. zmieniali się przy mnie Bawiłam się super, naprawdę, zwłaszcza, że wszyscy byli zachwyceni tatuażem Teraz jestem troszkę wstawiona, więc jak będziecie chciały, to opowiem jutro, bo wieczór był naprawdę szalony [/QUOTE]
Czy juz jest jutro? Bo przy Twoim poście jest napisane "dzisiaj"...



Hej wszystkim Nimfom i milego dnia.
To że przy moim poście jest godzina 7 z kawałkiem, to jest naprawdę niebywałe i w ogóle ładna pogoda
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 08:19   #2426
Iwa181p
Raczkowanie
 
Avatar Iwa181p
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 172
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Dzięki za wszystkie ciepłe słowa... I powiem Wam jedno... warto było czekać te 3 miesiące
3 miesiace - wow. pogratulować wytrwałosci i silnej woli. ale to napewno bardzo fajna sprawa i niesamowite uczucie temu towrzyszy. kurcze... tez bym tak chciała
w ogóle gratulacje i mnóstwo szczęścia
my ostatnio mieliśmy mieć 12 dni przerwy. i.......nie dało rady...

Edytowane przez Iwa181p
Czas edycji: 2010-08-25 o 08:25
Iwa181p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 08:43   #2427
mww
Zakorzenienie
 
Avatar mww
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 4 736
GG do mww
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Mam teraz chwilkę, więc... może ubiorę w słowa coś dla Was...
Po weselu mieliśmy spać w pokoju, który znajdował się na górze, nad lokalem. Za każdym razem, gdy trzeba było coś przynieść stamtąd, szliśmy osobno, coby sięnie zapomnieć i tam nie zostać Uch.... to dodatkowo potegowało atmosferę. Dobrze że weselicho skończyło siędość wcześnie - o 3:15 mogliśmy już pójść na górę. Umęczeni i upoceni Wysłałam BS'a pierwszego do łazienki, bo potem chciałam się wyąpać i przebrać specjalnie dla niego... Z łazienki wyszłam czyściutka i pachnąca... w śnieżnobiałej bieliźnie i takich samych pończochach... BS już czekał nagi i gotowy... Podszedł, objął mnie i mocno chwycił za pośladki... między udami poczyłam jego twardość. Zaczęliśmy się zachłannie całować... rozpiął mi stanik i uwolnił moje spragnione pieszczot piersi. Ssał moje sutki, a jego dłoń powędrowała w kierunku majteczek... po chwili przesunął ustami w dół i całował moje uda wzdłuż koronki pończoch. Odsunął moje koronkowe majteczki i zagłębił się palcem w moją cipkę jednocześnie językiem krążąc wokół łechtaczki.... Cudownie! Nie mogłam już wytrzymać... "rozbierz mnie do końca" wyjęczałam. Nie musiałam dwa razy powtarzać... zerwał ze mnie bieliznę, rozsunął moje uda i taki twardy i gorący wtargnął we mnie... Ach!!!.... Po kilku ruchach ciała się wycofać i sięgnąć po gumki... nie pozwoliłam mu na to, nie wtedy, nie chciałam żadnych przeszkód między nami... Wchodził mocno, raz za razem, jęczeliśmy i dyszeliśmy oboje... do orgazmu potzrbowalismy już zaledwie kilku sekund.... i już! teraz! Razem... Poczułam jak gorący strumień tryska we mnie.... BS wtulił się z jękiem w moją szyję...
to jeszcze nie koniec...

leżałam wykończona w poprzek na łóżku... BS zajął się znów moją cipką... lizał łechtaczkę, wsuwał język do środka... posuwał mnie palcami... najpierw jednym, potem dołączył drugi... wie dobrze że łatwiej mi dojść w ten sposób. mocno, coraz szybciej.... poczyłam jak rozlewa się po mnie ciepła fala.... potem następna i jeszcze, jeszcze więcej... takiego orgazmu, orgazmów...chyba jeszcze nigdy nie miałam... straciłam poczucie czasu i rzeczywistości... wpół leżałam, wpół wisiałam na łóżku dochodząc do siebie...

to jeszcze nawet nie koniec nocy poślubnej... ale muszę sobie zrobić przerwę, bo jak sobie to wszystko przypomniałam....
Mnóstwo szczęścia i jak najwięcej właśnie takich chwil...
Warto czekać... : love:
Jak to przeczytałam poczułam się jakbym to ja miała taką noc poślubną...
mww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 08:56   #2428
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Super !!!
Gratulację cudownej nocy poślubnej i tej wytrwałości w celibacie
No to pierwsza nimfa została zniewolona
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 10:17   #2429
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
Czy juz jest jutro? Bo przy Twoim poście jest napisane "dzisiaj"...



Hej wszystkim Nimfom i milego dnia.
To że przy moim poście jest godzina 7 z kawałkiem, to jest naprawdę niebywałe i w ogóle ładna pogoda
OK, już jest jutro
Więc tak:
O 20 BSik podprowadził mnie na miejsce, gdzie spotkałam się z dwoma kumplami. BS poszedł w swoją stronę, a ja z nimi do knajpki z 200 rodzajami piwa... Mieliśmy ustalać szczegóły przyszłych gier, ale brakowało kluczowej osoby, więc napisałam esa do innego kumpla, który też w tym siedzi. Zadzwonił od razu zachwycony i chętny, po pół godziny dołączył do nas ze swoim znajomym, więc siedzieliśmy już w piątkę. W końcu stwierdziliśmy, że idziemy do innego lokalu, szliśmy główną ulicą starówki i zostałam zaatakowana Jakaś nawalona laska z marginesu na rowerze zahaczyła o mnie kierownicą i się wywaliła jak długa, oczywiście cała moja ekipka w śmiech, a ona zaczyna bluzgać. Poszliśmy dalej, ona nas dogoniła i podczas jazdy jeszcze mnie kopnęła, przez to prawie znowu się wywaliła Aż mi się fajnie zrobiło, bo chwilę potem zorientowałam się, że samce obstawili mnie ze wszystkich czterech stron jak ochroniarze. Parę metrów dalej spotkałam dwóch kumpli BSa, których spotykam ZAWSZE jak gdzieś wychodzę na miasto, może oni tam żyją, nie wiem No, ale poszliśmy do innego klubu, posiedzieliśmy, pogadaliśmy i bawiłam się naprawdę super. W pewnym momencie zmyli się ci dwaj co do nas wcześniej dołączyli i chwilę później dotarł mój BS ze swoimi dwoma kumplami. Chyba wystraszyli tych dwóch od gry, bo tamci zaczęli się zbierać i pytać "Orliś, zostajesz czy idziesz?" Zostałam, oni poszli, a BS ze swoją ekipką chcieli już mnie odprowadzać. Wkurzyłam się trochę, bo niewiele zdążyłam skorzystać z pierwszego wyjścia od dawna, więc zaciągnęłam całą trójkę do kolejnego lokalu, gdzie pracuje moja przyjaciółka. O dziwo, spotkaliśmy tam mojego tatusia A przyjaciółka postawiła mi piwo, bo "jestem ładna, a ona jest lesbijką z dobrym gustem" Posiedzieliśmy tam trochę, pogadałam z nią, musimy się jakoś wkrótce umówić na większe pogaduchy. W końcu zebraliśmy się, zgarnęliśmy Tatę i całą ekipą do domu ruszyliśmy, bo BS i samce jakoś nie zarejestrowali, że skoro idę z tatą, to już nie muszą mnie odprowadzać. Oczywiście jeszcze długie pogaduchy pod domem były. Ogólnie bawiłam się świetnie
Namotałam pewnie z tymi osobami, co?
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 11:35   #2430
Jemi91
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 526
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

E tam, ja zrozumiałam Fajny wieczorek

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Czyyy może mi ktoś podpowiedzieć, bo już nie wiem czy jechać do tego Torunia czy nie?
Bs mi dzisiaj mówił żebym jechała i w ogóle... ale jestem trochę zła za to wesele, na które nie poszliśmy z racji czego? chyba imprezy ;] nawet nie przeprosił tylko chyba twierdzi, że się czepiam. Z jednej strony się boję go puścić samego, bo w sumie nie wiem co tam się dzieje na imprezach, jakie są panny etc, a z drugiej strony nie mam kasy, 200zł na jedną noc średnio mi się widzi wydawać..i już nie wiem Zostać w domu i się bić z myślami czy jechać i szczypać się jeszcze bardziej z jakąkolwiek kasą? heh
Jemi91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.