![]() |
#121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
O wlasnie mamy super szczupla pania od matmy ma chyba 34 rozmiar
![]() I Plaska jest i ja do kolezanki na lekcji matmy:popatrz jaka ma plaske dupe- nauczycielka to slyszala i cala lekcje stalam przed tablica jeszcze musialam stac tylem do klasy- i mowila ogladajcie teraz pupe Ilony ![]()
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Cytat:
![]() Sorry, nie mogłam się powstrzymać ![]() Ja kiedyś w LO wkurzona byłam na wf-istę. I jak był odwrócony, to zrobiłam złośliwy gest w jego stronę. Niestety w tym samym momencie, on go zauważył ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Gdy tańcowałam z księdzem na studniówce to sukienka zaplątała się mi w obcas a ja fiknęłam na ziemię
![]() Żeby tego było mało to akurat wtedy kamerzysta stał obok i filmował mnie i księdza, a gdy zobaczyłam ten film to się okazało,że pupe mi podczasu upadku widać ![]() ![]()
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
![]() Ale nie stalam przed tablica tylko dla stania Dostalam super trudne zadanie i mialam je obliczyc ![]()
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Największa " siara" w Waszym życiu
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 766
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Ostatni obciach to ... grzebanie w śmietniku
![]() ![]() ![]()
__________________
Wracam na Wizaż ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Może nie największy, ale głupio mi było przed TŻ. Robiłam zdjęcie TŻ stojąc na schodach. Jak już chciałam zejść, to pośliznęłam się moją japonką i bach na dupę
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
dziewczyny
![]() ![]() Siedze i sie smieje w głos az mama przyszła do pokoju i sie na mnie dziwnie patrzyła a ja tu siedze i rycze ![]() ![]()
__________________
........... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 867
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
niezłe te wasze historie
![]() w czasach liceum moja klasa organizowała "wigilię". Ja jak zwykle zaspałam i się spieszyłam na autobus. W drodze patrzę, a jakiś autobus podjechał na przystanek - lecę ile tchu, wsiadam do autobusu - a tu wszyscy się jakoś dziwnie na mnie patrzą. Dodam, że w autobusie byli sami mężczyźni, co wydało mi się dość nietypowe. Usiadłam sobie jakby nigdy nic, aż tu nagle spojrzałam na tablicę przy kierowcy - okazało się, że weszłam do autobusu przewożącego górników ![]()
__________________
Rozterka zapomniana... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Rzoterka świetnie
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Odświeżam wątek, bo chyba takie wątki są najlepsze
![]() Niestety nie przychodzi mi do głowy żadna moja wpadka, choć wiem, że było ich wiele ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
To napewno nie jest największa wpadka albo obciach, ale to sprzed paru dni.
Otworzyłam bratu drzwi od klatki domofonem i od razu podeszłam do drzwi od mieszkania żeby mu teraz je otworzyć. Miałam na sobie koszulkę i majtki bo akurat się przebierałam. No i podeszłam i otworzyłam na całego i stanęłam jak wryta - dwóch policjantów stoi i się na mnie gapi ![]()
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Może i nie największy obciach,ale spory
![]() Ostatnio wynosząc śmieci (mam kontenery w takim jakby "domku" z cegieł) zauważyłam na ziemi leżącą kupę gazet Twój styl. Pomyślałam sobie,że troszkę droga gazeta,więc poczytalabym sobie ![]() I schylam się,biorę sobie 5 sztuk,bo tyle udało mi się złapać,już chcę się podnosić a tu wchodzi kuzyn mojego kolegi ![]() Zmyłam się z prędkością światła.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Bolało mnie dziąsło i poszłam z kuzynką do wiejskiego sklepiku po ibuprom. W sklepie jakiś koleś co nas "mierzył" wzrokiem, przed jacyś zaczepiali...a ja przy kasie:
- poproszę ibuprom - (szuka) ibuprom... a czwórka czy szóstka? - no nie wiem..a szóstka to co? mocniejsze? - yyy.. no wie pani...to że jest sześć tabletek w opakowaniu ![]() ![]() ![]() Wszyscy się zaczeli śmiać łącznie z tym kolesiem a ja zamiast uciec stamtąd musiałam jeszcze wybrać wodę do popicia ![]() Juz pisałam moją przygodę w wątku: "przesłyszenia, przejęzyczenia..." ale chyba bardziej pasuje tutaj ![]()
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Ś:)
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Ja ich dużo miałam ale nie mogę sobie przypomnieć tak na biegu ...
No ale raz impreza.. Mamy psa o wdzięcznym imieniu Rambo .. ![]() a ja do brata Adriana "Ej Rambo podaj mi picie" normalnie ..nie wiem skąd mi się to wzięło powaga ... w dodatku nie byłam pijana ani nic takie przejęzyczenie ... ale ubaw mieli niezły a brat myślałam, że mnie zabije ![]() Kolejna .. Jadę sobie do szkoły autobusem i chciałam żeby facet się przesunęłam więc mówię "przepraszam mógłby się Pan posunąć " a tu głos baby "proszę" (tak po chamsku)... no wyglądała jak facet ![]() Wpadka nie moja lecz kumpla A. Siedzimy na przystanku ja mój tż oraz owy pan A. I nagle oznajmia , że musi coś załatwić i niedługo wróci ..okey siedzimy czekamy ale stwierdziliśmy, że pójdziemy na chwile do Tża po parasolkę bo padał strasznie deszcz a chcieliśmy połazić sobie ot tak taka zachcianka po deszczu śmiganie ![]() No i ... kumpel nagle wraca , skrada się i z tyłu przystanku wziął tak twarz do szyby (wyglądała jak zmiażdżona jakaś ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Co tu jeszcze hmmm ... Mądrość mojej "koleżanki" pomimo 20 lat mózg na poziomie 5latka ... Siedzimy w większej grupie znajomych wesoło śmichy chichy z głupot każdy dobry humor i coś opowiadamy sobie kto jakie filmy oglądał ... i zaczęliśmy wymyślać głupie tytuły .. i nagle ktoś hasło "a w pogoni za dałnem?" oglądaliście ? i śmiech a kumpela z takim głosem zdziwionym "oo..ja nie oglądałam" my się tak patrzymy cisza ... ja do niej "no nie oglądałaś w pogoni za dałnem? no daj spokój..." a ona "a o czym to jest?" a kumpel .. "no jak to co? biegną za dałnem i próbują go złapać " wszyscy śmiech a ona siedzi ![]() ![]() ![]() ta sama akcja była później z "Saharą" pytanie a o czym to? Koleś ma kaca i szuka wody do picia .. ![]() ![]() ![]() Kolejna wpadka tym razem mojego kumpla .. Siedzę sobie z nim na klatce schodowej coś gadamy i idzie baba z psem . wiem, że moje pytanie było dosyć głupie no ale ... i pytam się go (bo wiem, że to jego sąsiadka była) a pies wyglądał dziwnie no i "to ona czy on?" a on z takim oburzeniem "NO PEWNIE, ŻE ONA!!" cisza... a ja tak myślę i myślę i nagle .."hmm ale mi chodziło o psa" a ten "AAAAAAAAAAAAA no to on"... no kurde ![]() ![]() Jak mi się coś przypomni to jeszcze napiszę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#136 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Cytat:
![]() ![]() Tylko ze to nie bylo kolo smietnika a zwyczajnie na trawie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Odnośnie spadających butów:
Wracałam kiedyś z koleżankami z kursu tańca, przechodziłyśmy przez ulicę, a po chodniku obok szli nasi znajomi ze szkoły i mieli piłkę, która im wyleciała i potoczyła się pod nasze nogi. Jedna z koleżanek kopnęła piłkę, ale niezbyt celnie i piłka znów wróciła do nas, na co ja z wielkim oburzeniem stwierdziłam: Oh no wiesz M! Nawet piłki nie umiesz kopnąć ![]() I wzięłam sprawę w swoje ręce, a raczej nogi. Piłkę wprawdzie dobrze kopnęłam, ale... spadł mi przy tym but i to pofrunął jakieś dobre 2 metry dalej wysoko, wysoko ![]() ![]() Bóg mnie pokarał za tą złośliwość skierowaną wcześniej do koleżanki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: a to zależy
Wiadomości: 16
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Czytając ten wątek uśmiałam się co nie miara, ja opisze swoją było to kilka lat temu podczas sprawdzania obecności na początku lekcji, ja oczywiście zagadałam się z kumpelą i nie słyszałam że zostałam wyczytana, ale koleżanka dała mi znać ze moja kolej jest na powiedzenie "jestem" ale ja sobie nie mogłam przypomnieć co się mówi w czasie sprawdzania obecności i co powiedziałam ... Dzień dobry :-D, nie musze pisać jak zareagowała klasa z nauczycielką
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Przypomniało mi się jeszcze, jak parę dni temu na parkingu wysiadłam z auta a tata wyciągał jeszcze coś ze środka.
Ja stałam obok i podbiegł do mnie jakiś piesek ![]() Nachyliłam się do niego i zaczęłam do niego mówić coś w stylu: "a cio Ti tu robisz? ojejej, taki słodziutki jestem...no skąd się tu wziąłeś Ti,Ti,Ti ..." ![]() Nagle ktoś na niego gwizdnął i okazało się, że naprzeciwko przy otwartym aucie czekał na niego jakiś chłopak ![]() ![]() ![]()
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
ja raz schodząc na uczelni ze schodów, nie wiem do dziś jak to zrobiłam, pominęłam jeden stopień i druga noga mi sie pośliznęła i ja dawaj znajomemu z grupy na plecy, ten biedny przerażony nie wiedział co na niego spadło
![]() ![]() innym razem tez na schodach ale jeszcze w liceum...rozpoczęcie roku i nowe butki na obcasie. Już wychodząc ze szkoły pośliznęłam się na metalowym obiciu kantu schodów i tak podczas mojego spóźnionego wejścia na apel zrobiłam efektowne wejście lecąc na pupę. Jak się później okazało niszcząc obcas w bucie i gubiąc fleka w drugim ![]() Ja to mam pecha do schodów chyba ![]()
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Cytat:
swietne! ![]()
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Cytat:
__________________
My sweet prince...you are the one
![]() Studentka medycyny molekularnej ![]() ![]() ![]() ![]() Blog Kolmanki |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#144 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 362
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
o kurde... ale macie fajne historie
![]() Jedyna moja, która mi przychodzi do głowy (jak juz o tym pisalam to nie bijcie) to zdarzenie, keidy zbiegaj ąc po schodach chciałam w tym samym czasie zawiązać sznurówkę ![]() ![]() ![]()
__________________
"Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić." Albert Einstein |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 488
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
moja wpadka z przed roku otworzyli u nas specjalistyczny gabinet stomatologi kosmetycznej i przechodząc obok zuciłam okiem na napis i przeczytałam stomatolog , kosmetyczka a że akurat chciałam sobie oczyścić cere niemyśląc długo weszłam wchodze i mówie do tej kobiety po co przyszłam a ona patrzy na mnie jak na idiotke i odpowiada mi że jedynie może mi wyczyścić zęby bo to stomatologia kosmetyczna strzeliłam buraka
![]() ![]()
__________________
Z czasem słowa stygną, więc odświeżaj je.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 629
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
oo to u nas w szkole był remont i byli tacy przystojni robotnicy eheheeh
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 488
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
już to gdzieś dziś pisałam
![]() ![]() kiedyś w południe oglądałam jakiś romantyczny film na kompie i byłam sama w domu a jak to ja na byle filmie rycze i nagle dzwonek do drzwi myślalam że to kumpela i zaryczana otwieram a tak stoi chłopak z paczką (taki przystojny ![]() ![]()
__________________
Z czasem słowa stygną, więc odświeżaj je.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
wracałam kiedyś z uczelni, było bardzo późno, no powiedzmy 21, a ja głodna i zła. W dodatku lał deszcz, wiało i było zimno. Stałam na przystanku i kompletnie nic nie jechało.
Wreszcie patrzę "O jedzie darmowy autobus do centrum handlowego to podjadę, przesiądę się i będzie szybciej!" Autobus zatrzymał się ja wsiadłam i jadę... Minęło tak około pół minuty a kierowca drze się "Eee, panienko!!!" Odwracam się zdzwiona i pytam go o co chodzi, a on do mnie "A bilet pani kupi czy nie?" Zatkało mnie. Mówię: "Przecież to darmowy autobus!" kierowca wytrzeszczył oczy, cały autobus zaczął się śmiać ![]() ![]() ![]() ![]() A on się wkurzył przyciął po hamulcach (na środku czteropasmowej drogi!) i wrzeszczał na mnie dalej "Albo pani zapłaci albo tu panią wysadzę" ![]() ![]() Nie muszę chyba dodawać, że wszyscy ludzie w autobusie mieli niesamowity ubaw i z wrażenia przestali jeść/czytać/spać... ![]()
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Największy Obciach Lub Największa Wpadka...
Ja pamiętam jak swego czasu razem z koleżankami wracałam późna nocą z dyskoteki autobusem.Było ciemno i nieprzyjemnie wiec poprosiłam kierowcę zeby zatrzymał się wcześniej niż przystanek(stąd miałyśmy bliżej do domu),a on bezczelny zupełnie nas zignorował i wywiózł na planowy przystanek.Jak wysiadłyśmy z autobusu jedna z moich koleżanek rąbneła z całej siły drzwiami wtedy to kierowca wyskoczył z pojazdu pełnego ludzi i gonił nas ulicą dość spory kawałek wygrażając nam w niebogłosy
![]() Przypomniało mi sie jeszcze jak mierzyłam jeansy w sklepie a że mi się spodobały postanowiłam już ich nie ściągać tylko w nich wrócic do domu(oczywiście po uprzednim kupieniu ich) Paradowałam wiec w nich po mieście zadowolona z udanego zakupu dobrą już godzinę,kiedy zorientowałam się, że na tyłku wiszą mi ogromne metki jakie zwykle lubią być przyczepione do takich spodni. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.