Dekoloryzacja włosów- część II wątek zbiorczy.

[fryz5]

Napisane przez rockandrollqueen

Wiem, wiem . Chodzi mi o to, że czarne włosy przed dekolorem były wpadką, bo nie chciałam takich, farbowałam brązem, a wyszła czerń. Dlatego zrobiłam dekolor. Wyszedł brąz, który nie ściemniał.



Czemu ja nie mam takich kolegów?



Włosy były lekko przesuszone, ale ja robiłam dekolor w krótkim okresie od farbowania.

To było w październiku, później do lutego chodziłam w brązie, tylko niestety przy każdym fabowaniu w niektórych miejscach znów wychodziła czerń, a na odrostach normalnie brąz(tylko, że ja mam swoje naturalne włosy dosyć jasny blond).

Teraz schodzę z brązu do blondu, jestem jakiś czas po dekoloryzacji i już tylko przechodzenie farbami mi zostało z pozimomu 7/8 do 9.

Wczoraj kupiłam farbę Palette 12C mroźny blond, będę robić w piątek. Jednak sama, bo w przyszłym tygodniu wyjeżdzam do Krakowa i chcę zaoczczędzić trochę kasy na ten wyjazd . Zobaczymy co mi z tego wyjdzie

aaha, źle zrozumiałem myślałem ze kładłaś średni brąz już po dekoloryzacji.

może masz takich kolegów, ale nie wiesz o tym ^^ w każdym razie miło mi

jaki masz teraz odcień tego blondu?

[Assathra]

Napisane przez izolcia

A jaką miałaś kondycję włosów po tym zabiegu ? Ja już jestem przygotowana na najgorsze.. Zapuszczałam włosy poltora roku i bede musiała napewno je sciąć

Ja kiedyś robiłam chantal color peel, ale mi nie starczyło nawet na 1/3 włosków bo miałam wtedy bardzo długie, i gęste. Kolorek zszedł ładnie, ale przy odroście trochę rozjaśnił, to było rok temu, włosy w bardzo dobrej kondycji, takiej samej jak przed zabiegiem, ale strasznie capiły przez kilka dni nie mogłam zmyć tego zapachu, jakimś zgniłym jajem. A ze musiałam szybko wyrównać kolor, bo niestety na te pod spodem nie starczyło preparatu.a akurat miałam egzaminy, to pacłam czarną farbą z joanny. i tak zostało do dziś, ze farbuję na ciemno. Teraz czekam na r.blanche zamówiłam 2 opakowania.

[agnesuk]

Hej
kiedyś tutaj pisałam,że pragnę pozbyć się czarnego koloru. Dzisiaj mi się to udało i postanowiłam się z Wami tym podzielić.
Kupiłam rozjaśniacz z Joanny który rozjaśnia o 4-6 tonów, włosy przy głowie były bardzo jasne, a reszta włosów wyglądała jak marchewka! na to nałożyłam farbę średni blond z LONDY i teraz mam piękne, brązowe włoski jestem mega szczęśliwa,że mi się to udało
poczekam z miesiąc, 1,5 i znowu sobie lekko rozjaśnie,żeby mieć jakiś ładny blond.
Życzę Wam wszystkim powodzenia

[rockandrollqueen]

Napisane przez fryz5

aaha, źle zrozumiałem myślałem ze kładłaś średni brąz już po dekoloryzacji.

może masz takich kolegów, ale nie wiesz o tym ^^ w każdym razie miło mi

jaki masz teraz odcień tego blondu?

Dodałam zdjęcia na poprzedniej stronie

Odcień wydaje mi sie, że bliżej poziomu 8. Na zdjęciu wyszedł raczej myszato, ale w rzeczywistości jest bardziej karmelowy, lekko rudawy, no i odrost wypłukuje się trochę na żółto. Ta paleta ma pigment niebieski i fioletowy (w numeracji jest 1 i 2), jak robiłam próbę na pasemku to widziałam, że farba ma kolor niebieski. Dlatego mam nadzieje, że będzie dobra i nie wyjdzie mi żadna pomarańcza, ani żółć po tym farbowaniu. A jak zieleń/fiolet/niebieski to chyba raczej po paru myciach się spierze?

Kurczę, jak sobie pomyślę, że w takim krótkim czasie takie cuda z włosami to aż mi ich żal. Tylko, że ja zmienna jestem i co chwile chce mi się czego innego. Ale tym razem mam zamiar już zostać przy blondzie, jak osiągnę to co chce to już będzie luz, wtedy na odrosty już tylko jakaś farba ton w ton/ albo szampon koloryzujący na niskiej wodzie, bo nie chcę bardzo rozjaśniać, swoje mam dosyć jasne, tylko szare.

[fryz5]

Napisane przez rockandrollqueen

Dodałam zdjęcia na poprzedniej stronie

Odcień wydaje mi sie, że bliżej poziomu 8. Na zdjęciu wyszedł raczej myszato, ale w rzeczywistości jest bardziej karmelowy, lekko rudawy, no i odrost wypłukuje się trochę na żółto. Ta paleta ma pigment niebieski i fioletowy (w numeracji jest 1 i 2), jak robiłam próbę na pasemku to widziałam, że farba ma kolor niebieski. Dlatego mam nadzieje, że będzie dobra i nie wyjdzie mi żadna pomarańcza, ani żółć po tym farbowaniu. A jak zieleń/fiolet/niebieski to chyba raczej po paru myciach się spierze?

Kurczę, jak sobie pomyślę, że w takim krótkim czasie takie cuda z włosami to aż mi ich żal. Tylko, że ja zmienna jestem i co chwile chce mi się czego innego. Ale tym razem mam zamiar już zostać przy blondzie, jak osiągnę to co chce to już będzie luz, wtedy na odrosty już tylko jakaś farba ton w ton/ albo szampon koloryzujący na niskiej wodzie, bo nie chcę bardzo rozjaśniać, swoje mam dosyć jasne, tylko szare.

a no faktycznie są zdjęcia
wiesz co, z palette trudno jest bo ich numeracje są dziwne, ja uważam ze oznaczenie C12 nie oznacza opalu i popielu, zobacz ta seria ma 3 odcienie: C9,C10 oraz C12, moim zdaniem są to kolory "Cool" czyli chłodne blondy, a cyferki to poziomy jasności, czyli że najjaśniejszy wzięłaś farbka ma kolor niebieski taki ładny, niebieksi to popiel więc dobrze wybrałaś raczej, na tych końcówkach nie wiem jak wyjdzie.

ja także jestem zmienny i niekiedy potrafie raz w tygodniu nakładac jakąś farkę a raz w miesiącu zmienić diametralnie kolor, ale od miesiąca juz moje kudły odpoczywają (co jest dla mnie dużym osiągnięciem) i postaram się je odbudować tyle na ile się da, zapuszcze naturalne
powodzenia z blondem

[rockandrollqueen]

Napisane przez fryz5

a no faktycznie są zdjęcia
wiesz co, z palette trudno jest bo ich numeracje są dziwne, ja uważam ze oznaczenie C12 nie oznacza opalu i popielu, zobacz ta seria ma 3 odcienie: C9,C10 oraz C12, moim zdaniem są to kolory "Cool" czyli chłodne blondy, a cyferki to poziomy jasności, czyli że najjaśniejszy wzięłaś farbka ma kolor niebieski taki ładny, niebieksi to popiel więc dobrze wybrałaś raczej, na tych końcówkach nie wiem jak wyjdzie.

ja także jestem zmienny i niekiedy potrafie raz w tygodniu nakładac jakąś farkę a raz w miesiącu zmienić diametralnie kolor, ale od miesiąca juz moje kudły odpoczywają (co jest dla mnie dużym osiągnięciem) i postaram się je odbudować tyle na ile się da, zapuszcze naturalne
powodzenia z blondem

To fakt, że paleta ma dziwne oznaczenia. Czytałam w opiniach na KWC, że niektórym z fioletową poświatą wychodziło, dlatego tak myślałam, że może opal też tam jest, przydałby się na mój żółknący odrost. Ale popiel jest na pewno więc, ochłodzi resztę .

W piątek będę robić, napiszę jak wyszło .

[fryz5]

C12 na moich (kiedyś) przetrawionych od rozjaśniacza włosach, nie chwyciło ani na fiolet ani na niebiekso, poprostu ochłodziło lekko, ale do chłodzenia wole szampony bez amoniaku

[paulla1]

Czesc, czy ktos probowal moze sciagac kolor GOLDWELLEM?
Mam kolor taki kasztan i chce zejsc do blondu. prosze o rade

[fryz5]

goldwell tzn jaki dokładnie produkt?

[ibyza]

fryz5 prosze o ostateczną radę:
wybrałam kilka farb :
Garnier Color Naturals albo Color&shine; 7-blond i 8-jasny blond
Syoss- średni blond

i nie wiem którą brać, jak mowiłam teraz mam włosy ciemny ciemny brąz, dekoloryzator Renee i chcę mieć włoski jasny brazik, taki złotawy (wiem, że od razu mogą mi takie nie wyjść ale chociaż przybliżone?) którą farbę kupić... już fryzjerka moja jest poinformowana o tym i mówiła, że po dekoloryzacji sprawdzi czymś tam czy został jeszcze barwnik (czy coś takiego- nie znam się) mógłbyś mi doradzić jaka farbę??

[fryz5]

moim zdaniem żadna z tych bo są one za ciemne ja bym nie ryzykował, zawsze można kupić nową i położyć jeszcze raz aby wyrównać już całkowicie kolorek, niż od początku dekoloryzowac. ja bym brał z garniera ale 9, i ważne, niech fryzjerka trzyma Ci farbkrę krótko, jak zacznie ciemnieć niech od razu zmywa.

[ibyza]

kurcze, boję się jaśniejszych farb, że odrost będę miała jaśniejszy

[fryz5]

skoro fryzjerka jest profesjonalistką to powinna Ci ominąć odrost, poza tym, jeśli farbę byś trzymała jakieś 5-10 min, to odorsty by nie zdążyły sie tak syzbko zafarbowac na bardzo jasno

[ibyza]

ja z nią nie rozmawiałam w jaki sposób będzie mi to robić... tylko tak sama pomyślałam... dobra zobaczymy ciekawe jak tam Assathra, czy już ma dekoloryzator i czy już coś zdziałała ciekawa jestem efektu

[rockandrollqueen]

Napisane przez fryz5

C12 na moich (kiedyś) przetrawionych od rozjaśniacza włosach, nie chwyciło ani na fiolet ani na niebiekso, poprostu ochłodziło lekko, ale do chłodzenia wole szampony bez amoniaku

Ja tak myślę, że gdyby mi jednak wyszły jakieś żółcie i pomarańcze to joanna srebrny pył, albo gołębi popiel, ale nie na długo i byłoby dobrze. Chociaż tą pierwszą nigdy nie robiłam, a popiel wychodzi szarość jak u babci, ale po paru myciach jest ok.

[Assathra]

Jeszcze dekoloryzator nie dotarł
Ja myślałam żeby użyć L’Oreal, Casting Creme Gloss, Glossy Blonds, odcień: Jasny perłowy blond, albo Garnier, Nutrisse Creme, odcień: Bardzo jasny beżowy blond

Jeszcze nie wiem, może coś jeszcze wpadnie mi w oko, to są farby rozjaśniające o 2-3 tony.

A co do samej dekoloryzacji to mam zamiar najpierw zrobić tylko włosy mniej więcej do połowy, tam gdzie farby jest najwięcej i najtrudniej ściągnąć, a za drugim razem nałożyć już na całą głowę dekolor. i ewentualnie 3 raz poprawiać jeśli kolor będzie zbyt ciemny, później od razu nałożę na to farbę. Dekoloryzatora mi chyba starczy na 3 razy bo zamówiłam 2 opakowania. Ale zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie w praniu
Na pewno zdam wam relacje

[rockandrollqueen]

Napisane przez Assathra

Jeszcze dekoloryzator nie dotarł
Ja myślałam żeby użyć L’Oreal, Casting Creme Gloss, Glossy Blonds, odcień: Jasny perłowy blond, albo Garnier, Nutrisse Creme, odcień: Bardzo jasny beżowy blond

Jeszcze nie wiem, może coś jeszcze wpadnie mi w oko, to są farby rozjaśniające o 2-3 tony.

A co do samej dekoloryzacji to mam zamiar najpierw zrobić tylko włosy mniej więcej do połowy, tam gdzie farby jest najwięcej i najtrudniej ściągnąć, a za drugim razem nałożyć już na całą głowę dekolor. i ewentualnie 3 raz poprawiać jeśli kolor będzie zbyt ciemny, później od razu nałożę na to farbę. Dekoloryzatora mi chyba starczy na 3 razy bo zamówiłam 2 opakowania. Ale zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie w praniu
Na pewno zdam wam relacje

To czekamy na relacje

A jaki docelowo kolor chcesz uzyskać? Bo żeby tak zagruntować kolor po dekolorze to chyba są oki, ale jeśli chcesz rozjaśniać to wydaje mi się, że casting może się nie nadać, bo to szampon, a szampony raczej słabo rozjaśniają.

[Assathra]

Napisane przez rockandrollqueen

To czekamy na relacje

A jaki docelowo kolor chcesz uzyskać? Bo żeby tak zagruntować kolor po dekolorze to chyba są oki, ale jeśli chcesz rozjaśniać to wydaje mi się, że casting może się nie nadać, bo to szampon, a szampony raczej słabo rozjaśniają.

Jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji Taki kolor mi sie podoba :
http://www.2flashgames.com/2fgkjn134...-Alba-3709.jpg
Gdyby sie udało, byłabym wniebowzięta

[fryz5]

niestety link się nie otwiera, ja bym chyba brał nutrissa.

[rockandrollqueen]

mi się otwiera, kolorek jest karmelowy

fryz, wiesz może jak wychodzi srebrny pył z joanny?

[fryz5]

mniej popielaty od gołębiego, mi wystarczyło połozyć gołębi zmieszany z szamponem na dosłownie 5-10 min aby otrzymać biało srebrny kolor (na włosach zżółkłych)

[Assathra]

Fryz Ja to Cię podziwiam za odwagę, eksperymentujesz z kolorkami. A ja od 4 lat mecze się z czernią, bo nie mam odwagi niczego w sobie zmienić. Ale dekolor już zamówiłam, tak ze nie jest źle.. kiedyś trzeba zacząć

[fryz5]

heh no eksperymentuje ale kondycja włosów na tym cierpi, od 3 lat mam wiecznie połamane, wysuszone włosy i zawsze białe końcówki. ale nic. teraz przerwa, zapuszczanie bez farbowania (lub ograniczenie go poprostu) boje się tez jak pojade na wakacje (właściwie polecę- Kreta) pewnie słońce mi wypali kolor, a pod ciemną warstwą (teraz mam ciemny braz+odrosty moje) mam nadal rozjaśniane włosy, obawiam się ze tą partię gdzie były kiedyś frabowane, to słońce mi wypali kolor do jasnego i na dodatek je wysuszy.

zmiany są dobre ale nie bierzcie ze mnie przykładu bo zmiana koloru (czerń-blond) co ok miesiac nie jest dobra dla włosów ;D

[Assathra]

no, ja myślę że uda mi się to zrobić raz a porządnie. Ale my baby lubimy mieć długie kłaczki, to są lata zapuszczania, ty gdybyś ściął, pewnie szybko by ci odrosły

A zresztą w innym wątku pokazywałam moje kudły. Interesuje mnie taki kolor, mam jakieś szanse?

[fryz5]

oczywiście że masz ale to jest taki średni blond popielaty, więc chłodny, musiałabyś powalczyć z ciepłymi tonami po dekoloryzacji, narazie zrob dekolor, bazę , potem porządnie raz a dobrze kolor potem daj im odsapnąć, i tonuj je na chłodno szamponami koloryzującymi tylko , tonerami itp

niby w moim przypadku inna sytuacja, ale chce w końcu zapuścic je do długości ok 15-20cm w moim przypadku jest to trudne bo kazda koloryzacja zmusza mnie do podcinania końcówek

[Assathra]

A te moje naturalne, jaki mają odcień ciepły czy chłodny? Ja się ogóle na tym nie znam.

[fryz5]

przepraszam, mogłabyś jeszcze raz pokazać swoje naturalki?

edit: juz widzę w innym wątku zapomniałem.
moim zdaniem masz średni blond ale naturalny, tzn neutralny, ani chłodny ani ciepły, chyba ze to od słońca, bo przy nasadzie widze bardziej szarawe, czyli może być lekko popielaty (chłodny)

[Assathra]

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1300831134

chyba nie będzie problemów z otwarciem

[ibyza]

eh a ja myślałam, że już doszedł, to ja we wtorek zamawiałam, ciekawe czy mi do jutra dojdzie... no zobaczymy... już się nie mogę doczekać...

gorzej tylko jak będę płakać bo mi nie wyjdzie... :/

Assathra a jaki masz teraz kolor włosów??? typowo czarne?? czy może zmyte do jakiegoś ciemnego brązu???

[Assathra]

Napisane przez ibyza

eh a ja myślałam, że już doszedł, to ja we wtorek zamawiałam, ciekawe czy mi do jutra dojdzie... no zobaczymy... już się nie mogę doczekać...

gorzej tylko jak będę płakać bo mi nie wyjdzie... :/

Assathra a jaki masz teraz kolor włosów??? typowo czarne?? czy może zmyte do jakiegoś ciemnego brązu???

Mam bardzo czarne, odrosty może ton jaśniejsze,bo ok kilku miesięcy używałam tylko szamponów koloryzujących i kolor się ciut wypłukał.. A ty?