Samoopalacze i kosmetyki brązujące

[CzarnyElf]

Napisane przez Rayne

Pewnie w USA.

tak
Kupilam go w usa w sklepie Target.Nie smarowalam sie jeszcze bo chora jestem-ale z recenzji wynika ze ten balsam podobno nie smierdzi.

Pozdrawiam

[Madziorka]

ja ostatnio jestem zachwycona samoopalaczem Clarinsa do twarzy concentree, jest poprostu rewelacyjny.

[ewunia2]

Dziewczyny używałam tego nutri sun vichy dla mnie rewelacja, tzn. użyłam go na twarz szyję i lekko dekolt zachaczyłam, po 1 - fajnie pachnie , nie unosi się żadne DHA, ma lekką konstystencję no i jak równiutko jestem opalona tzn. "lekko dotknięta słoneczkiem". Narazie wstrzymam się z zakuprem bo chciałabym na sobie wypróbować dove lub niwejke.

[Sathi]

A ja znów opalam się ukochanym Dove do ciemnej karnacji,
buzię chusteczkami rosmana lub Daxa

[katiia]

Ja zawchwycam się mleczkiem samooplającym Sun Ozon z Rossmanna.
Ono kompletnie NIE śmierdzi, nic a nic, a zaznaczam,że nos mam baaardzo baaardzo wyczulony na samoopalczowy smrodek.
Szybko się wchłania ( jak na balsam), nie robi smug i długo się trzyma. Ciężko je zmyć nawet pilingiem co w sumie może być wadą jesli ktoś przesadzi z ilością.
Daje delikatny efekt , jak dla mnie to super, bo mam jasną karnację. Zero pomarańczy.
Do tej pory używałam :
1)Johnson Holiday- byałam cała w żółtych plamach i śmierdząca
2)Dove stara wersja - długo się wchłaniał+efekt marchweki+smrodek
3)L'Oreal- ładny delikatny efekt ,ale strasznie się lepił, smrodek w normie ale był

Jak dla mnie Sun Ozon jest najlepszy D mam wersję do jasnej karnacji

[Madziorka]

Napisane przez Sathi

A ja znów opalam się ukochanym Dove do ciemnej karnacji,
buzię chusteczkami rosmana lub Daxa

ja tez uwielbiam Dove ale z drobinkami, jak dla mnie jest bezkonkurencyjny, dziewczyny, jak często robicie peeling?

[oluusiak777]

Czesc dziewczyny! jestem nowa. Za 2 tygodnie jade nad morze i wypadałoby złapac kolorek przed, zeby nie wyglądac jak... mam nawet ciemna karnacje... co mi polecacie???

pozdrawiam miłego dnia ))

[meri99]

Napisane przez Madziorka

ja tez uwielbiam Dove ale z drobinkami, jak dla mnie jest bezkonkurencyjny, dziewczyny, jak często robicie peeling?

u mnie peeling jest to czynnosc wzgledna...poniewaz jakos tak moj Loreal nutri bronze dobrze sie wchlania i daje tak bardzo rownomierny efekt ze wystarczy jak zrobie peeling raz na tydzien kiedy skora robi sie ziemista,to wtedy go robie i jest spoko

[meri99]

ej a wogole to mam maly problem...bo moj Garnier do twarzy strasznie mnie zapychal wiec przestalam go uzywac...no i teraz jestem strasznie blada..
znacie jakies fajne bronzery/samoopalacze do buzi ktore mozna polecic mieszanej cerze?

i drugie pytanko, jak opalacie sobie bronzerami stopy?bo ja na swoich mam tylko plamy...

[KENZO]

Ja zakochalam sie w Lorelu Slim - po dluzszym stosowaniu nadaje przepiekny kolor - baaardzo naturalny- jeszcze zaden samoopalacz nie nadal mi tak pieknego kolorku, porownywalam z moja siostrzenica ktora ma delikana opalenizne - w przepieknym kolorku i ja zawsze wygladalam przy niej zółtawo - nie bardzo ale zawsze ta zółć gdzies tam przebijała a teraz po Lorealu mamy prawie identyczny kolor Jest naprawde super, pieknie blaknie, nie ma mowy o plamach- jesli oczywiscie ma sie wprawe w nakładaniu, wogole nie smierdzi, nie wysusza , szybko wysycha wiec nie ma problemu z ubieraniem, a kolor po kilku aplikacjach jest sliczny- dla mnie to narazie KWC W najblizszym czasie musze wyprobowac jeszcze ten normalny nawilzajacy balsam - ciekawa jestem jaka bedzie róznica choc wydaje mi sie ze ten Slim ma jednak fajniesza konsystencje - taka bardzie zelowa przez co łatwiej sie wchłania

[Sathi]

ja chyba zrezygnuję z samoopalaczy.
Mam wrażenie że przestały mnie opalać
smaruje sie smaruję i nic :/

[Akszeinga]

meri99 ja używam Clarins Eau Lactee Auto-Bronzante (Liquid Bronze Self Tanning) jest wprawdzie drogi ale nic a nic nie zapycha do tego nie śmierdzi ani troche, a nastawiałam nosa , ładnie i naturalnie barwi, znika bez placków. Jak dla mnie KWC

[tootsie]

Napisane przez katiia

Ja zawchwycam się mleczkiem samooplającym Sun Ozon z Rossmanna.
Ono kompletnie NIE śmierdzi, nic a nic, a zaznaczam,że nos mam baaardzo baaardzo wyczulony na samoopalczowy smrodek.
Szybko się wchłania ( jak na balsam), nie robi smug i długo się trzyma. Ciężko je zmyć nawet pilingiem co w sumie może być wadą jesli ktoś przesadzi z ilością.
Daje delikatny efekt , jak dla mnie to super, bo mam jasną karnację. Zero pomarańczy.
Do tej pory używałam :
1)Johnson Holiday- byałam cała w żółtych plamach i śmierdząca
2)Dove stara wersja - długo się wchłaniał+efekt marchweki+smrodek
3)L'Oreal- ładny delikatny efekt ,ale strasznie się lepił, smrodek w normie ale był

Jak dla mnie Sun Ozon jest najlepszy D mam wersję do jasnej karnacji

szczerze polecam rossannowskie samoopalacze
Wypróbowałam juz samoopalacz w kremie i chusteczki samoopalające i jestem bardzo zadowolona

Samoopalacz mieszam zawsze z odrobiną balsamu i nie ma absolutnie mowy o smugach

Teraz chciałabym wypróbować rossmannowski samoopalacz w spreju
W KWC jest tylko jedna opinia i nie wiem czy jest tak samo dobry jak inne rossmanowskie mazidełka
Może któraś z was ma ten samoopalacz? Jestem bardzo ciekawa opinii o nim

[meri99]

Napisane przez KENZO

Ja zakochalam sie w Lorelu Slim - po dluzszym stosowaniu nadaje przepiekny kolor - baaardzo naturalny- jeszcze zaden samoopalacz nie nadal mi tak pieknego kolorku, porownywalam z moja siostrzenica ktora ma delikana opalenizne - w przepieknym kolorku i ja zawsze wygladalam przy niej zółtawo - nie bardzo ale zawsze ta zółć gdzies tam przebijała a teraz po Lorealu mamy prawie identyczny kolor Jest naprawde super, pieknie blaknie, nie ma mowy o plamach- jesli oczywiscie ma sie wprawe w nakładaniu, wogole nie smierdzi, nie wysusza , szybko wysycha wiec nie ma problemu z ubieraniem, a kolor po kilku aplikacjach jest sliczny- dla mnie to narazie KWC W najblizszym czasie musze wyprobowac jeszcze ten normalny nawilzajacy balsam - ciekawa jestem jaka bedzie róznica choc wydaje mi sie ze ten Slim ma jednak fajniesza konsystencje - taka bardzie zelowa przez co łatwiej sie wchłania

Juz wczesniej o tym pisalam ale coz napisze jeszcze raz...
...ja tez mam Loreal'a nutri bronze chociarz chcialam nutri bronze slim...ale jakos tak wyszlo...no i tez jestem bardzo zadowolona ja mam ten do ciemnej karnacji (mam jasna) i tez jestem zadowolona z koloru,jest bardzo naturalny,zero zolci,pomaranczu czy jeszcze czego...po prostu opalona skora
tylko te stopy jakos tak dziwnie mi sie opalaja...sa bardzo nienaturalne...moze dlatego ze na stopach jest ciensza skora?

[KENZO]

Meri99 skoro piszesz ze ten naturalny tez nadaje łądny kolorek to go wyprobuje - moze dzis uda mi sie po niego skoczyc, porównam konsystencje i zdecyduje sie na ktorys z nich - bo w sumie ten Slim baaardzo mi odpowiada - sama przyjemnosc stosowania A co do stopek to ja nie mam z nimi problemu- zaczyma od łydek powyzej kostek i jade w gore a to co mi zostanie na dłoniach wsmarowuje w stopki- i efekt jest bardzo dobry, ewentualnie mozna posmarowac stopy kremem i potem dopiero samoopalaczem delikatnie - obydwa sposoby wyprobowalam i obydwa sa skuteczne

[meri99]

Napisane przez KENZO

Meri99 skoro piszesz ze ten naturalny tez nadaje łądny kolorek to go wyprobuje - moze dzis uda mi sie po niego skoczyc, porównam konsystencje i zdecyduje sie na ktorys z nich - bo w sumie ten Slim baaardzo mi odpowiada - sama przyjemnosc stosowania A co do stopek to ja nie mam z nimi problemu- zaczyma od łydek powyzej kostek i jade w gore a to co mi zostanie na dłoniach wsmarowuje w stopki- i efekt jest bardzo dobry, ewentualnie mozna posmarowac stopy kremem i potem dopiero samoopalaczem delikatnie - obydwa sposoby wyprobowalam i obydwa sa skuteczne

hmm...a ja chyba nabede sobie tego slim'a jak tak zachwalasz, efekt w sumie 2in1 wyszczuplanie i opalanie

[Madziorka]

Napisane przez meri99

Juz wczesniej o tym pisalam ale coz napisze jeszcze raz...
...ja tez mam Loreal'a nutri bronze chociarz chcialam nutri bronze slim...ale jakos tak wyszlo...no i tez jestem bardzo zadowolona ja mam ten do ciemnej karnacji (mam jasna) i tez jestem zadowolona z koloru,jest bardzo naturalny,zero zolci,pomaranczu czy jeszcze czego...po prostu opalona skora
tylko te stopy jakos tak dziwnie mi sie opalaja...sa bardzo nienaturalne...moze dlatego ze na stopach jest ciensza skora?

ja tez zawsze miałam problem ze stopami ale odkąd zaczełam smarować się dove z drobinkami zapomniałam juz o tym problemie (normlanie brzmi jak reklama z telewizji hihihih), stopy są ładnie i równomiernie opalone przy minimalnym wkładzie pracy smaruje je tak jak zwykłym kremem i zero smug

[meri99]

no to mam problem...dove jeszcze nigdy nieuzywalam...wiec niemam zdania...ale loreal sobie z moimi stopami nieradzi...


a propos...to pytalam sie o waszych faworytow w opalaniu twarzy...czego najchetniej uzywacie?????

[AniaM69]

Napisane przez Madziorka

ja tez zawsze miałam problem ze stopami ale odkąd zaczełam smarować się dove z drobinkami zapomniałam juz o tym problemie (normlanie brzmi jak reklama z telewizji hihihih), stopy są ładnie i równomiernie opalone przy minimalnym wkładzie pracy smaruje je tak jak zwykłym kremem i zero smug

Potwierdzam, zero dysonansów kolorystycznych

[KENZO]

Ja jednak znów kupilam Slim- zastanawialam sie pomiedzy klasycznym nawilzajacym ale przeczytalam ze Slim ma konsystencje łatwowchłaniajacą- mleczko-żel a na nawilzajacym pisze ze ma kremowa wiec wolalam nie ryzykowac bo nie cierpie tego lepienia po aplikacji Ja w to niby wyszczuplenie czy Bóg wiec co nie wierze ale odpowiada mi konsystencja Slim i to był głowny powod dla ktorego go wybralam Choc dzis nałozylam gruba warstwe i powiem ze wtedy wchłania sie topornie ale przy cienkiej naprawde blyskawicznie

[katiia]

Napisane przez tootsie

szczerze polecam rossannowskie samoopalacze
Wypróbowałam juz samoopalacz w kremie i chusteczki samoopalające i jestem bardzo zadowolona

Samoopalacz mieszam zawsze z odrobiną balsamu i nie ma absolutnie mowy o smugach

Teraz chciałabym wypróbować rossmannowski samoopalacz w spreju
W KWC jest tylko jedna opinia i nie wiem czy jest tak samo dobry jak inne rossmanowskie mazidełka
Może któraś z was ma ten samoopalacz? Jestem bardzo ciekawa opinii o nim

Ja jeszcze spreju nie próbowałam i też mam na niego chrapkę.... Gdyby wchłaniał się tak szybko jak chusteczki i dawał taki efekt jak mleczko to byłoby genialnie

[Madziorka]

Napisane przez meri99

no to mam problem...dove jeszcze nigdy nieuzywalam...wiec niemam zdania...ale loreal sobie z moimi stopami nieradzi...


a propos...to pytalam sie o waszych faworytow w opalaniu twarzy...czego najchetniej uzywacie?????

moim faworytem jest Clarins concentree (to moje drugie odkrycie roku zaraz po Dove ) zdradziłam dla niego swojego ukochanego Diora którego uzywałam od 4 lat, teraz wiem że do Diora juz nie powrócę

[Sathi]

Już mnie wkurzało to opalanie bo wszystko wydawało mi się zbyt tłuste, i nivea i dove.
Już chciałam iść na solarium.
W ostatniech chwili żal mi było mi żal mojej skóry. Kupiłam znów mus brązujący Lirene i dziś jestem ślicznie brązowa.
On jest idealny

[isa666]

Mnie się skończył wczoraj Nivea do ciemnej karnacji, posmarowałam nim wczoraj właśnie te części ciała, które były bielsze od reszty(bo trochę mnie już opaliło) i mam łądnie wyrównaną opaleniznę Zwłaszcza okolice biustu, gdzie "odbił" mi się ślad po staniku od stroju kąpielowego
Muszę kupić nowy balsam, chyba znów Nivejkę, choć zastanawiam się nad Dove, albo tym nowym L`Orealem

[Sathi]

dziewczyny a jak to u Was ygląda:
opalacie się balsamami, a jak to schodzi to zdzieracie do zera peelingiem?
I na nowo?
Co jaki czas?

[meri99]

Napisane przez Sathi

dziewczyny a jak to u Was ygląda:
opalacie się balsamami, a jak to schodzi to zdzieracie do zera peelingiem?
I na nowo?
Co jaki czas?

wlasnie ten loreal ma fajna ceche dotyczaca schodzenia opalenizny...a wlasciwie 2:
1:jego kolor nieschodzi do zera po zrobieniu peelingu,skora jest jeszcze lekko opalona
2:a skora (przynajmniej mi) sygnalizuje kiedy mam go zrobic..kiedy kolor staje sie troche ziemisty

[katarzynka-buziaczek]

Do Dziewczyn które pytały o Sun Ozon w sprayu.Jest bardzo fajny daje kolor tak jak mleczko ale nie nawilża tak mocno, ale suchca skóra też nie jest.Kosztuje tylko 7.99 cena naprawdę świetna, a w opakowaniu jest 200mln!!!super produkt i za taką cenę!!!Tylko szkoda, że u mnie w Opolu nie ma go jeszcze, ja kupiałam w Galeri Dominiańskiej we Wrocławiu.Pozdrawiam wszystkie samoopalające się!!!

[meri99]

do SATHI:hej ja tez chyba zrezygnuje...wczoraj moj loreal zaczal mi sie tak walkowac...(pierwszy raz w zyciu cos takiego mi sie zdarzylo!!!)
ze wogole jak to zobaczylam to....
wogole zauwazylam ze pogorszyla mi sie skora...jest sucha strasznie!!!!
stwierdzilam ze dam sobie spokoj na razie...jest teraz slonce(WRESZCIE...) wiec moge sie troche poopalac normalnie...ale z moja podatnoscia na opalanie to jest tak ze moze to niewypalic...

[yedanna]

Napisane przez meri99

do SATHI:hej ja tez chyba zrezygnuje...wczoraj moj loreal zaczal mi sie tak walkowac...(pierwszy raz w zyciu cos takiego mi sie zdarzylo!!!)
ze wogole jak to zobaczylam to....
wogole zauwazylam ze pogorszyla mi sie skora...jest sucha strasznie!!!!
stwierdzilam ze dam sobie spokoj na razie...jest teraz slonce(WRESZCIE...) wiec moge sie troche poopalac normalnie...ale z moja podatnoscia na opalanie to jest tak ze moze to niewypalic...

A ja sie chyba przerzucę na chusteczki. Kupuję ostatnio i jestem zachwycona efektem. Wydaje mi się że nie przesuszają tak jak balsamy.

[meri99]

Napisane przez yedanna

A ja sie chyba przerzucę na chusteczki. Kupuję ostatnio i jestem zachwycona efektem. Wydaje mi się że nie przesuszają tak jak balsamy.

hmmm.....chuste czki to moze byc niezly pomysl, a jakie bys polecala?
slyszalam ze Vichy jakies produkuje...ale podejrzewam ze mi sie to nieoplaci...
Vichy za wysoko sie ceni...