***operacja tarczycy***

[33danuta33]

do gusiawawa
Witam,dobrze ,że zajrzałam na stronę to może troszeczkę pomogę , ponieważ przerobiłam "to"/niedowlad fałdu głosowego lewego/w czerwcu 2009 .Wiem co przeżywasz i co Cię czeka.
Foniatra lub laryngolog powinien przepisać zastrzyki;Cocarboxylaza i Nivalin,które bierze się na przemian po 10szt/przerwa 1 mies i znowu. W tym samym czasie powinnaś wziąć zabiegi elektrostymulacji na strunę głosową/pod warunkiem ,że nie miałaś zmiany nowotworowej w tarczycy bo to jest bezwzględne przeciwwskazanie/.

Ja wybrałam 100 zastrzyków w przeciągu 3 mies ,niestety zabiegów nie moglam brać bo w obu płatach miałam zmianę nowotworową.
Moja struna nie ruszyła i już nie ruszy
Jakośc głosu poprawiła się po licznych ćwiczeniach od logopedy,bo szukałam pomocy "wszędzie".

Tobie życzę z całego sera ,żeby struna głosowa "ruszyła".
Jeżeli chcesz pytać o cokolwiek .to podaję gg 3284155 będzie łatwiej, ponieważ nie zaglądałam tu od kilku miesięcy.

Pozdrawiam wszystkich przed i po operacji i życzę duuużo zdrówka.
Danuta

[Kancia]

dziewczyny ale mam stracha z tym głosem a jaki to rodzaj głosu jest tzn ten uszkodzony ?

ja nadal czekam na wizyte u onkolaga chirurga mam termin na 13.09.

[marzenata70]

Witam wszystkie forumowiczki odebrałam wyniki i wszystko jest ok gruczolaki, torbiele i nic poza tym, ufff. Bałam się jak diabli. W środę po hormony do endo, jak się dopcham, bo terminów nawet prywatnie nie ma do końca września. Cóż, będę żebrać, muszą mnie przyjąć. Dzisiaj minęło 2 tygodnie od operacji, a ja slabiutka jak kurczak. Poszłam kupić chlebek, 3 marchewki i 3 jabłuszka i ledwo doczłapałam do domu z powrotem, a wydawało mi się, że już wszystko ok. Z głosem też bywa różnie, mówię cicho, czasami chrypię, czasami mam prawie bezgłos, jak próbuję się wydrzeć na bachorki to później bardzo tego żałujępoza tym ok. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny przed i po. Buziaki

[XShishkaX]

To super,że wyniki dobreJa tez wczoraj odebrałam i lekarz powiedział,że wszystko OK.Ja nic z tych wyników nie wywnioskowałam bo było zapisane liczbowo tak jakby i nie znalazłam żadnego rozszyfrowania w necie.Niestety mój lekarz jest na urlopie i byłam u innego.Od wczoraj smaruje ranę i okolice Linomagiem,nad raną mam twardą opuchliznę,strasznie nieprzyjemne jest dotykanie tego.Poza tym niby wszystko jest OK ale okres mi się spóźnia 3 dzień,ręce mi drętwieją(a od razu mi lekarz mówił,że przytarczyce ucierpiały ale wtedy poziom wapnia był OK)no i ogólnie czuję się jakaś rozbita i do niczego...Niestety hormony mam zbadac dopiero za miesiąc...Jakby był mój lekarz to na pewno coś by wymyślił.Czy któraś z Was miała problemy z okresem po operacji?

[Plinusia]

Witam wszystkich, dzisiaj byłam w klinice w Gliwicach i po zbadaniu usg tarczycy (a raczej jej brak, bo miesiąc temu usunęli mi całą) okazało się że odrosły mi 2 "kikuty". Lekarz dał mi miesiąc na to żeby się obniżyły. Jeżeli nie to będę miała ponownie operację. Czy ktoś już też miał taką sytuację. Czy regulacja hormonami coś da?
Mam też pytanie: jak obchodzić się z raną? Jak długo nosić stripy? kiedy smarować maścią i jaką? Dzisiaj lekarz mówił mi coś o masowaniu tej rany. Ale jak ją się masuje?

[marzenata70]

Witam Cieszę się XShishkaX, że i u Ciebie wyniki w porządku. Odebrałam swoje tsh, krew pobrano równo 2 tygodnie po operacji, wynik 20,52 przy normie 4,2, czyli witamy niedoczynność. Już wiem, dlaczego jestem taka słaba i nic mi się nie chce. Byłam dzisiaj u mojego endo, ale p. doktor zadzwoniła,że dziasiaj nie pojawi się w pracy, pocieszające jest to, że jutro ma być normalnie. Zobaczymy, a tak swoją drogą, to nie myślałam, że tak szybko wpadnę w niedoczynność Też mam nieprzyjemne w dotyku zgrubienie nad blizną, ale cieszę się, że jest takie małe, bo do niedawna było conajmniej 3 razy większe niż moja tarczyca przed operacją, było wielkie, twarde i sine. Smaruję to diabelstwo liotonem 1000 i pomaga, blizny jeszcze nie ruszam, wygląda już całkiem nieźle, więc jeszcze poczekam. Pozdrowienia dla wszystkich

[Kancia]

Plinusia to ona może odrosnąc nie wiedziałam

[Lidkaa]

Marzenata zgrubieniem nad blizną się nie martw.
Moje zniknęło na dobre dopiero po 6 miesiącach od operacji. Tzn. miałam takie nierówności pod skórą. Mój endokrynolog powiedział, że tarczyca długo się goi i że jest to od rurki intubacyjnej, która była w szyjce w czasie operacji. I jak mówił, tak też się stało Równo 6 miesięcy i gładziutko pod blizną było. Dziś jestem 9 miesięcy po operacji i zapomniałam już, że ją miałam. Smaruj cały czas tym Liotonem 1000, bo i na bliznę ma super działanie.
Pozdrawiam.

[XShishkaX]

Mi najpierw kazali ranę wódką przemywac a wokół rany Liotonem smarowac a teraz lekarz zalecił smarowanie rany i okolic Linomagiem i podczas smarowania robię sobie masaż rozmasowując głównie to zgrubienie.Przyciskam mocniej palcami i zataczam kółkaMam Cepan na blizny ale tego mam jeszcze nie stosowac-wiecie może kiedy można by zacząc?Na ulotce jest napisane ze po calkowitym zagojeniu się rany,ale jak to zinterpretowac?-strupków już nie ma.Co do odrośnięcia to może i podobno nadwyrężanie się może na to wpłynąc-tak mówili.Mam nadzieję,że jednak obejdzie się bez operacji-trzymam kciuki

[Lidkaa]

XShishkaX
Cepanem można smarować 3 miesiące po operacji. Chociaż opinie są różne. Niektórzy mówią, że po pół roku dopiero. LEkarze zalecają często natomiast masaże blizny.

[nettka6]

Witam wszystkich
Od kilku dni poczytuję Was z zapartym tchem. Jestem w trakcie szczepień i szykuję się do operacji. Boję się i to bardzo;(
Nie mam nadczynności ani niedoczynności tylko dużego już guza, który powiększył się i obecnie ma 36x57mm.
Nie odczuwam zbytnio dolegliwości, poza lekkim przyduszaniem. Estetycznie wygląda to brzydko ponieważ zrobiło mi się tzw wole no i jeszcze mam lekko ochrypnięty głos, jak bym stale była przeziębiona, wiec podejrzewam ze uciska mi na tchawicę albo na struny głosowe.

Jestem z woj. podkarpackiego i kierowana jestem na operację do Lublina.
Liczę ze ktoś z Was podpowie mi jakiego lekarza wybrać. Dziś mam na uwadze dr.Abramowicz lub dr. Chrościckiego.
Ale jak skończę szczepienia, dostaję skierowanie i mogę jechać gdzie chcę.
Dlatego bardzo proszę o ew namiary, opinie..itp
Dla ułatwienia kontaktu podaję swoje gg ...25070 463
Będę baaardzo wdzięczna

[Lidkaa]

Co do odrośnięcia tarczycy-to w zmianach łagodnych jeśli tarczyca odrośnie bez guzków, to bardzo dobrze. Hormonki hamują wzrost tarczycy z guzkiem. A ponowne pojawienie się zdrowego płata jest wskazne. Dlatego też monitoruje się przez kontrolne USG, czy coś tam się pojawiło.
W nowotworach faktycznie trzeba pilnować, żeby przez właściwą dawkę hormonów nie dopuścić do ponownego wzrostu tarczycy.

[Kancia]

ale wnowotworach chyba po to stosuje sie jod ?? zeby dobic pozostałosci ? czy nie bo sie gubie
ja mam zmiany nowotworowe i tak się zastanawiam czy zawsze przy raku daja jod???

[zielona201]

dziewczyny - pojutrze idę do szpitala , będą mi wycinać całą tarczycę.
Chcę to mieć już za sobą, ale bardzo się stresuję.
Mochita - jak u ciebie samopoczucie???

[fizjo83]

Witam! Jakis czas temu bywalam na tym watku.Jestem ponad 2 miesiace po drugiej operacji tarczycy-mam ja calkowicie wycieta. Biore 100mg Euthyroxu i oeparol. Chcialabym zaczac brac Chrom Plus poniewaz mam problem ze zrzuceniem nadwagi i niepohamowanym apetytem na slodycze. Zastanawiam sie tylko czy moge go brac-ma w składzie jod 150 mikrogram-100%dziennego zalecanego spozycia. Czy to w polaczeniu z euthyroxem nie bedzie za duzo?? Brała ktoras z Was chrom po operacji tarczycy?? Nie mam jak skonsultowac sie z endokrynologiem. Dziekuje!Pozdrawiam

[mochita]

Napisane przez zielona201

dziewczyny - pojutrze idę do szpitala , będą mi wycinać całą tarczycę.
Chcę to mieć już za sobą, ale bardzo się stresuję.
Mochita - jak u ciebie samopoczucie???

Słońce nie bój się, będzie dobrze. Idź na tą operacje.!!!

Pamietacie jakie ja miałam problemy po operacji, jak się załamywałam, martwiłam wagą. Dzisiaj minęło niecałe 5 miesięcy. Wszystko wraca do normy. Włoski przestały mi całkowicie wypadać, rosną w szybkim tempie. Mam je prawie do pasa. Ostatnio chciałam obciąć ale fryzjerka się nie zgodziła, bo powiedziała, że są bardzo zdrowe (wcześniej obcięłam ponad10cm po operacji)
Biorę Euthyrox 150, nie wiem jak dalej będzie. Wróciłam do uprawiania sportu, a nawet od 2 tygodni biegam. Schudłam 4 kilogramy, czym wprawiłam w osłupienie moją lekarkę Hormony mam mniej więcej w normie, ale wiadomo ciągle kontroluję. rana jeszcze nie jest az taka ładna, ale się goi. Jestem jeszcze osłabiona, ale mam dużą anemię, to pewnie przez to., A poza tym żyję dalej, co tydzień szaleję do rana na dyskotece. Szyjka jest malutka, bez wola. Wszyscy mówią, że zmieniłam się z wyglądu po operacji, że na lepsze. mam większe branie u facetów (zdecydowanie)
Kobietki nie zwlekajcie. Początkowo po operacji jest ciężko, ale organizm szybko wraca do siebie, a potem jest lepiej. Kochana trzymam kciuki za Ciebie i za was

[olla74]

Napisane przez fizjo83

Witam! Jakis czas temu bywalam na tym watku.Jestem ponad 2 miesiace po drugiej operacji tarczycy-mam ja calkowicie wycieta. Biore 100mg Euthyroxu i oeparol. Chcialabym zaczac brac Chrom Plus poniewaz mam problem ze zrzuceniem nadwagi i niepohamowanym apetytem na slodycze. Zastanawiam sie tylko czy moge go brac-ma w składzie jod 150 mikrogram-100%dziennego zalecanego spozycia. Czy to w polaczeniu z euthyroxem nie bedzie za duzo?? Brała ktoras z Was chrom po operacji tarczycy?? Nie mam jak skonsultowac sie z endokrynologiem. Dziekuje!Pozdrawiam

Sam chrom czemu nie? Ale nic z jodem i tyrozyna. np Apptrim i Term line II maja go w składzie. tego nie wolno.

Napisane przez XShishkaX

To super,że wyniki dobreJa tez wczoraj odebrałam i lekarz powiedział,że wszystko OK.Ja nic z tych wyników nie wywnioskowałam bo było zapisane liczbowo tak jakby i nie znalazłam żadnego rozszyfrowania w necie.Niestety mój lekarz jest na urlopie i byłam u innego.Od wczoraj smaruje ranę i okolice Linomagiem,nad raną mam twardą opuchliznę,strasznie nieprzyjemne jest dotykanie tego.Poza tym niby wszystko jest OK ale okres mi się spóźnia 3 dzień,ręce mi drętwieją(a od razu mi lekarz mówił,że przytarczyce ucierpiały ale wtedy poziom wapnia był OK)no i ogólnie czuję się jakaś rozbita i do niczego...Niestety hormony mam zbadac dopiero za miesiąc...Jakby był mój lekarz to na pewno coś by wymyślił.Czy któraś z Was miała problemy z okresem po operacji?

Wiem z innego forum,że kłopoty z okresem sa dość częste. Opóźnienia, bolesność, zatrzymania.
Jak poziom wapnia teraz? Ok? Bo z tym nie ma żartów.
Jestem 6 mies po operacji i niczym nie smaruję ,bo zapominam.Wcześniej był Lioton 1000 czasem Cepan. Blizna ok, czerwonawa, dośc cieńka ale cały czas wypukła. Włosy powoli przestają wypadać.Cały czas huśtawka z hormonami: z 37 w ciągu 1,5 mies doszłam do 0,23.Szukamy z endo dobrej dawki. tydzień Euthyrox 100, weekend 75.Kontrola za miesiąc. Pozdrawiam wszystkich.

[fizjo83]

Napisane przez olla74

Sam chrom czemu nie? Ale nic z jodem i tyrozyna. np Apptrim i Term line II maja go w składzie. tego nie wolno.

Tylko jak napisalam Chrom Plus zawiera 150 mikrogram jodu.Czyli nie wolno??

[izera9]

Cześć Dziewczyny! Witam Was cieplutko! Powiedzcie mi, proszę, jak to jest z tym "odrastaniem" tarczycy? Dlaczego po operacji usunięcia podaje się hormony hamujące jej ponowny wzrost? Przecież to chyba byłoby super, gdyby sobie spokojnie odrosła i spełniała swoje funkcje sama, bez konieczności wspomagania organizmu lekami? Dziś byłam u lekarza i też okazało się, że muszę mieć ją usuniętą z powodu podejrzenia raka pęcherzykowego. Szkoda, że nie da się go potwierdzić inaczej jak w badaniu histo, ale już przecież po wycięciu! A jeśli okaże się, że nie było ono konieczne... Dlaczego nie dopuszcza się w takim razie do odrośnięcia tarczycy?
Fajnie, że jesteście! Trudno czasem znaleźć zrozumienie u Bliskich

[Sylwia 2186]

Witam was wszystkie! oj dawno juz mnie tu nie byl i niewiem czy mnie ktos jeszcze pamieta. ogolnie jest tak... mam wole guzowate obojetne, objetosc tarczycy 29 wiec wole na szyji mam juz widoczne, mam juz skierowanie na operacje wczoraj prawie 2 godziny wydzwanialam do szpitali dowiedziec sie jaki bylby termin, ciagle odsylali mnie pod inny numer telefonu..wkoncu dodzwonilam sie do jednego z ordynarotow na chirurgi... zapytal jaki byl wynik biobsji, powiedzialam ze zmiany lagodne, to on na to z termin na przyszly rok... mialam nadzieje ze jeszcze w tym roku to zalatwie. nie biore zadnych tabletek wyniki krwi sa w porzadku..tylko martwia mnie te przyduszenia i czasem wrazenie ze nie moge polknac sliny czy pokarmu. mozliwe ze to z nerwow, bo jak mam zajecie to o tym nie mysle..ale wieczorem przed zasnieciem jest najgorzej, brakuje mi tchu.

[mochita]

Napisane przez izera9

Cześć Dziewczyny! Witam Was cieplutko! Powiedzcie mi, proszę, jak to jest z tym "odrastaniem" tarczycy? Dlaczego po operacji usunięcia podaje się hormony hamujące jej ponowny wzrost? Przecież to chyba byłoby super, gdyby sobie spokojnie odrosła i spełniała swoje funkcje sama, bez konieczności wspomagania organizmu lekami? Dziś byłam u lekarza i też okazało się, że muszę mieć ją usuniętą z powodu podejrzenia raka pęcherzykowego. Szkoda, że nie da się go potwierdzić inaczej jak w badaniu histo, ale już przecież po wycięciu! A jeśli okaże się, że nie było ono konieczne... Dlaczego nie dopuszcza się w takim razie do odrośnięcia tarczycy?
Fajnie, że jesteście! Trudno czasem znaleźć zrozumienie u Bliskich

Ja jestem w szoku. Nie wiedziałam, ze po operacji podaje się leki hamujące wzrost tarczycy...Ja biorę tylko naturalny hormon tarczycy euthyrox 150...Nie wiem jak to jest z tym odrastaniem. Moja operacja trwała prawie 4 godziny, tylko po to aby wycięłi dokładnie wszystko, bo powiedzieli, że jak zostawią mi kikuty to na 100% mi odrosnie, a nie ma sensu kroić mnie jeszcze raz....

Jestem w szoku, ze misucie niektórzy czekac tyle na operacje. Ja od razu wszystko miałam, z dnia na dzień, tylko przerwa była na szczepienie 3 tygodnie. Ani nie miałam nowotworu ani nic, a dostałam najlepszego chirurga od tarczyc i w ogóle...udało mi się... Jakbym miała tyle czekac to nie wiem jakby to było...

[Plinusia]

Witam Was!

Jeśli chodzi o jodowanie, to każda osoba, która miała guza rakowego pow 10 mm. Tak mi powiedział lekarz. Ja miałam około 20 mm. Jak byłam w
Gliwicach miałam już mieć podany termin jodowania, dopóki lekarz nie zauważył, że mi odrosła tarczyca - mam 2 kikuty które są bardzo minimalne. Lekarz powiedział, że do jodowania mogę przystąpić gdy tarczycy nie ma. Więc teraz czekam miesiąc aż się zmniejszą te kikuty (lekarz mówił że często maleją). Jeżeli jednak nie, wówczas będę miała ponownie operację - tzw. reoperację. Tylko tyle wiem na ten temat. Boje się jak cholera, że ponownie mogę to znów przechodzić. Myślę, że mój pracodawca też nie byłby tym faktem zachwycony - a pracę mam wymarzoną. Czekam do 23 września na ponowne badanie usg i wówczas się okaże co dalej.

[XShishkaX]

WitamU mnie samopoczucie znacznie lepiej,znów mam dużo energii i ADHD,apetyt mam słaby(a przed operacją był niepohamowany)i schudłam z 2 kilo.Dziś równy miesiąc od operacji,znajomi mówią,że rana wygląda gorzej,że opuchlizna większa i że jest bardziej czerwona-miałyście też tak?Na szczęście już nie czuje takiego drętwienia kończyn więc chyba miało to jednak inny powód

[marzenata70]

Witam. To świetnie XShishkaX, że tak dobrze się czujesz. Ze mną jest odwrotnie. Dzisiaj mijają 4 tygodnie od operacji (tarczyca usunięta całkowicie) a ja nie mam siły wstawać rano z łóżka. Jak pisałam jakiś czas temu, poszłam do endo po hormonki i dostałam euthyrox 25 na tydzień, po tym czasie na dwa tygodnie 50 a potem na kolejne dwa tygodnie 75. Miałam tsh 20.52 przy normie do 4.2. Od czwartku biorę euthyrox 50, ale czuję się fatalnie, podejrzewam, że przy tak małej dawce wpadłam w jeszcze większą niedoczynność. Kolejne tsh robię w piątek ale u endo mam się pokazać dopiero w październiku, nie wiem w jakiej formie doczekam do tej wizyty, bo teraz jestem wrakiem. Przybył mi już 1 kg, opóźniła się miesiączka o 8 dni, cały czas mi zimno, bolą mnie stawy i w ogóle wszystko jest do d..y. Żeby chociaż słonko świeciło ale i tu kicha Na pocieszenie mam tylko to, że ranka ładnie się goi i tylko troczę ciągnie, ale to zupełnie nie przeszkadza. Przepraszam za te żale, ale to było silniejsze ode mnie. Pozdrawiam cieplutko

[Kancia]

PLINUSIA to mnie teraz zdołowałaś maksymalnie i co tak za kazdym razem jak kikut odrosnie to trzeba się pod nóż kłaśc ??
kurde to ja mam guzek 20 mm czyli na bank jod ehhhhhhh
nie wiem jak ja to zrobie z dwójką małych dzieci chyba będę musiała jakąs opiekunkę szukać

izera a miałaś biopsję?? mi na biopsji wyszło tylko, ze nowotwór zróżnicowany czyli rownie dobrze histopatolog mógł się pomylić (moja doktor tez była zdziwiona wynikiem biopsji ) mój mąz mi ciagle mówi, ze wytną mi zdrową tarczycę bo zeby potwierdzic raka trzeba ją wyciąć

[zielona201]

Witam. I ja dołączam sie do grona tych już po operacji.
Faktycznie, nie było tak źle jak sobie wyobrażałam. U mnie operacja trwała dośc długo z racji tego że musiałam mieć usuniętą całą tarczycę (choroba greves-basedowa) i były zwłóknienia po radiojodzie.
Ale na szczęście wszystko przebiegło bez komplikacji, głos jest, poziom wapnia w normie. Do domu mnie wypisali w piątej dobie po operacji, szwy mam ściągnięte, ale zrobił mi się taki krwiak nad raną (taka jakby gula) z wybroczynami. Czy to jest normalne?, boje sie co to może być.
Gardło, głowa, szyja, uszy jeszcze bolą, jestem słabiutka, ale szczęśliwa że mam to za sobą.

[marzenata70]

Witam. Zielona201, ja też miałam taką gulę, poza tym krwiaki podskórne zeszły mi aż na piersi i utrzymywały się tam przez 3 tygodnie, lekarz kazał mi smarować gulę i krwiaki liotonem 1000, tylko omijać samą bliznę. Teraz gula jest już niewielka a po krwiakach nie ma śladu.
A tak z innej beczki, dzisiaj musiałam stawić się w ZUSie,bo zaczęłam 31 dzień zwolnienia. Na szczęście pan doktor-orzecznik stwierdził, że w takim stanie ,w jakim się obecnie znajduję zupełnie nie nadaję się do pracy i mogę sobie jeszcze trochę pochorować Pozdrawiam serdecznie

[XShishkaX]

Ja od razu dostałam euthyrox 100 i chyba na nim zaskoczyłam ale hormonów nie miałam jeszcze badanych.Też mam wyciętą prawie całą tarczyce bo cały miąższ był zmieniony.Mam nadzieję,że szybko lepiej się poczujecie i odzyskacie siły

[mochita]

Napisane przez zielona201

Witam. I ja dołączam sie do grona tych już po operacji.
Faktycznie, nie było tak źle jak sobie wyobrażałam. U mnie operacja trwała dośc długo z racji tego że musiałam mieć usuniętą całą tarczycę (choroba greves-basedowa) i były zwłóknienia po radiojodzie.
Ale na szczęście wszystko przebiegło bez komplikacji, głos jest, poziom wapnia w normie. Do domu mnie wypisali w piątej dobie po operacji, szwy mam ściągnięte, ale zrobił mi się taki krwiak nad raną (taka jakby gula) z wybroczynami. Czy to jest normalne?, boje sie co to może być.
Gardło, głowa, szyja, uszy jeszcze bolą, jestem słabiutka, ale szczęśliwa że mam to za sobą.

kochana moja witaj!! ciesze się, że też masz to za sobą. Jaką dawkę hormonów bierzesz??? Ja już euthyrox 150, ale chyba będzie wiecej bo mi się ciągle spać chce Mówiłam, że nie będzie tak strasznie?? Jeszcze bedziesz słabiutka trochę, ale wszystko minie (ja już biegam) Teraz musisz tylko dużo spac i odpoczywać. Ja z blizną też miałam problemy bo po jodzie to była twarda tarczyca i moja blizna jest jeszcze zgrubiała...ale gojenie trwa nawet rok. Zresztą blizna to pół biedy

Wam też po operacji urósł biust?? ja musze wszystkie biustonosze wymienieć

[zielona201]

na razie biorę letrox 50 , który dostałam przy wypisie ze szptala. Ale moje TSH nadal jest na poziomie 0,007, Ft4 wskazuje na lekką niedoczynność. Dzisiaj drugi dzień bez środków przeciwbólowych i już jest lepiej, moge już lekko kręcić głową, gardło tez mniej boli.
Dzisiaj odebrałam wynik histopatologiczny . Napisane jest po łacinie, nie potrafiłam odczytać, poszłam do lekarza, który powiedział mi że wynik jest wątpliwy. Napisane mam że wskazana jest kontrola , ale jaka, czego? przeciez tarczycy już nie ma.
Czy potraficie mi pomóc?