|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3991 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Faforek,tym bardziej jak planujesz dzieci to powinnaś się pozbyć guza,takie jest moje zdanie.Mnie też lekarz nie zmuszał do operacji,tylko uświadomił mi że guzy mogą rosnąć a z czasem zezłośliwieć. Ja miałam dwa guzy na lewym płacie i jeden na prawym,usunęli mi prawie całą tarczycę,hormony niestety muszę już brać całe życie ale idzie się przyzwyczaić.Co do operacji to nie jest to takie straszne,uszkodzenie strun się zdarza bardzo rzadko,także nie trzeba myślęć o najgorszym.Ja jestem już cztery miesiące po operacji i jedyny minus to to,że trochę przytyłam po tabletkach,ale zdrowie najważniejsze.A co do dziecka to kobiety bez tarczycy rodzą dzieci i nie ma z tym większego problemu tylko trzeba pilnować hormonów.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3992 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 2 065
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
U mnie biopsja też nic nie wykazała. A po wycięciu tarczycy okazało się że to rak - mały, mikro 2.5 mm ale jednak. Hodowalam go sobie ładnych parę lat - zanim zdecydowałam się go wyciąć. I nie żałuję. Ślad na szyi jest niczym w porównaniu do tego co mogłoby to spowodować za kilka lat.,......... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3993 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: czwarte piętro, salon :)
Wiadomości: 21
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Ok, dzięki Dziewczyny
![]() Zdecydowałam się ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3994 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
![]() ![]() Tym co się zastanawiają i mają wątpliwości - polecam poszukać dobrego chirurga i jeżeli macie guza większego niż 1cm x 1cm - to usuwać i się nie zastanawiać. Słyszałam od paru lekarzy, że guza do 1cm można leczyć farmakologicznie z sukcesem, natomiast jeżeli jest większy to lekarz tylko gra na zwłokę i niepotrzebne Wasze nerwy - naciąganie na kasę oraz strata czasu. Żadne jodowanie i inne cuda nie pomogą.. no dobrze kończę jeżeli ktoś ma jakieś pytania to się polecam i trzymam kciuki no i dziękuję, że jesteście i piszecie pozdrawiam ciepło |
![]() ![]() |
![]() |
#3995 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Chora tarczyca również może powodować problemy z zajściem w ciążę. Mój endokrynolog sam mi zasugerował usunięcie guza przed ciążą. W ciąży tarczyca zwiększa swą objętość dwa razy, więc guz również. Słyszałam również, że po usunięciu tarczycy podczas ciąży stosuje się niewielkie ilości hormonów i nie ma to złego wpływu na płód. Ale wiadomo decyzja należy do Ciebie ![]() samej operacji się nie bój, wdzisz ile NAS tu jest. Wszystko jest do przejścia, a powikłania z głosem to też nieliczne przypadki. Żyjemy w czasach gdzie operacje tarczycy wykonywane są masowo więc też chirurdzy są "wprawieni" ![]() Pozdrawiam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3996 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 173
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
Jedno zycie w jednym tempie, jedno bicie z jednym sercem... ![]() Edytowane przez fizol87 Czas edycji: 2011-03-28 o 12:55 |
||
![]() ![]() |
![]() |
#3997 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
nie zartuj
![]() ![]() btrw ostatnio musiałam isc do takiego starego i mówił do mnie tak : "wejdzie do przebieralni, połozy się na fotel..." no sory ![]() ginekologia fajna bo zawsze mozna otworzyć gabinet w razie problemów ze "służba zdrowia" ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3998 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Ehh pierwsze słyszę, żeby dziewczyny wstydziły się iść do faceta ginekologa. Zazwyczaj to mają opory przed wizytą u Pani ginekolog. Osobiście znam tylko jedną, która chodzi do kobiety. Wiec jeśli tylko to jest przeszkodą to nie rezygnuj! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3999 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: czwarte piętro, salon :)
Wiadomości: 21
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Moi Drodzy, jeszcze jedno pytanie
![]() A ile trwa rekonwalescencja po wycięciu guzka?? Ile nie będę mogła chodzić do pracy?? Tak mniej więcej. Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4000 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 173
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
nie dlugo... kilka dni... zalezy... to nie jest mega powazny zabieg
__________________
Jedno zycie w jednym tempie, jedno bicie z jednym sercem... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4001 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 82
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
no widzisz.... fizol87 nie zgodzę się z tobą.....ja, jak rozmawiałam z moim profesorem na temat operacji też użyłam słowa ...zabieg...wtedy on powiedział ..proszę pani ..jaki zabieg? to jest poważna operacja!
moja rodzinna też twierdziła że jest to poważna sprawa...profesor endoktrynolog również....a jak byłam na usg to lekarz powiedział...szukaj porządnego chirurga bo to tarczyca.. może jest to i częsta operacja ale na pewno nie traktowana jako zabieg fafforek....wg mnie mc to minimum...ja byłam 3 i gdybym chciała więcej bez problemu lekarz by mi dał. Do teraz rwie mnie w okolicach blizny, kłuje, piecze... pewnie zależy też od pracy jaką wykonujesz ale szyja jednak boli i kark...nie wspominając o samopoczuciu |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#4002 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4003 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Dziewczyny pilnujcie się, ani troche przeziębione nie możemy być. Dali L4, na szczęście drugi termin mam szybki na 04.04. Teraz chodze w ciepłym swetrze, szalik na szyji, pije ciepłe herbatki, rutinoscorbin i rzeczywiście sama sie lepiej czuje. już bym chciała być już po.. noi tez sie martwie tym okresem, niby wypadnie mi tydzien po zabiegu, no ale.. a o majtki nie wiem czy spytam ale planuje je miec na sobie ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4004 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Też byłam na tydzień przed operacją przeziębiona. Kurowałam się leżąc w łóżku, pijąc rozgrzewające specyfiki i się udało. Wczoraj minęło 3 tygodnie od operacji. Czuję się lepiej niż przed mimo, że rana i blizna w środku jeszcze mnie rwą i czuję je przy przełykaniu. Ale to dopiero 3 tygodnie po więc wiem, że najważniejszy jest czas
![]() A własnie do dziewcząt po operacji: też macie wrażenie nie swojej skóry jak dotykacie ranę nad blizną? Taka jest dziwna jakby było w niej mniejsze czucie. :P Zrobiłam też tsh i mam 60 ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4005 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witam serdecznie, to mój pierwszy wpis na tym forum, ale czytam już od jakiegoś czasu i bardzo mi pomogłyście/pomogliście przed moją operacją. Dziękuję!
![]() @fafforek. Wszystko zależy od Twojego samopoczucia i zdrowego rozsądku. Ja operację miałam 15 listopada w warszawskim szpitalu na Banacha. 6 grudnia wsiadłam w samolot i wrócilam do pracy do Londynu. Jest to wprawdzie typowa praca biurowa, ale jednak. ![]() co do okresu: mi termin operacji przesunięto z powodu okresu. Powodem jest inna krzepliwość krwi, co przy Gravesie-Basedovie w moim przypadku, byłoby wręcz zagrożeniem życia. @Mags1983 do dzisiaj skóra jest dziwna....w dodatku od smarowania żelem silikonowym tworzą się przy ranie krostki. Strasznie mnie to denerwuje...ale cóż zrobić... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4006 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: czwarte piętro, salon :)
Wiadomości: 21
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Ja mam pracę biurową. I zakładałam, że miesiąc zwolnienia to max. Ale widzę, że różnie bywa. Idę w sobotę do endokrynologa i zobaczymy co mi powie. Chciałabym już mieć to wszystko za sobą. Dzięki Wam za pomoc
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4007 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 31
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witajcie
![]() Nie uwierzycie, odebrałam wyniki histo-pat i okazało się, że.....nie miałam raka!! Był guz, oczywiście, ale nie posiadał komórek rakowych!!! Zarówno mój chirurg jak i endokrynolog stwierdzili, że zapiszą sobie dane patomorfologa od mojej biopsji, żeby odradzać komukolwiek wizytę w danym gabinecie usg ![]() ![]() ![]() A teraz odpowiedzi na kilka powyższych pytań: ja mogłam dostać 6 tygodni zwolnienia, wzięłam 4 tygodnie. Wczoraj minęły 3 tygodnie od mojej operacji i czuję się rewelacyjnie nadal. Nic już nie boli, nie swędzi, nie kłuje, ruszam głową na wszystkie możliwe strony, jedynie zgadzam się ze stwierdzeniem, że skóra w okolicach rany jest inna, taka jakby nadal lekko znieczulona, śmieszne uczucie ![]() TSH mam 25, od dzisiaj dostałam dawkę euthyroxu 75. Wapno tylko raz dziennie, bo za chwilę miałabym już powyżej normy. W czerwcu kolejna wizyta u endo, z badaniami krwi, na jesień usg i jak wszystko będzie w nim ok, to wizyty kontrolne raz na rok. Ciekawe, czy to koniec mojej przygody z tarczycą ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4008 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Motykowa ale rewelacja
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4009 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Motykowa super!!! Gratuluję !
Moich wyników dziś niestety nie było:/ Mam dzwonić za tydzień. Endo zwiększył mi dawkę eutyroxu z 75 na 100 i za 4 tygodnie mam zrobić wyniki. Wapno też mi zmniejszył. Pytałam o dziwną skórę nad raną to nazwał to miejscową znieczulicą ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4010 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 173
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() wiec, primo nie naruszyc nerwu krtaniowego wstecznego-bo chrypka, porazenie strun glosowych secundo tetnice szyjne... czyli dla nieostroznego lipa... dla pacjenta jeszcze wieksza- ale to definitywny blad w sztuce tertio... tetnice tarczowe dolna i gorna(tej sie bardziej boja), ktore jak naruszysz to krwawia jak diabli pozatym kazdy z nas jest inny... i ma troche rozna anatomie... z czym mozecie sie nie zgodzic, ale tak jest dodatkowo przytarczyce... ktorych jesli nie wytniesz to mistrzostwo ale nie dodawajmy dramaturgii... jak przy peknietym tetniaku aorty brzusznej gdzie jak w ruletce 50/50% Motylkowa - ciesze sie ![]()
__________________
Jedno zycie w jednym tempie, jedno bicie z jednym sercem... ![]() Edytowane przez fizol87 Czas edycji: 2011-03-31 o 20:23 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4011 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 31
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Kancia w biopsji wyszło podejrzenie papilarnego
![]() Uwaga dla wszystkich przed biopsją!! Spróbujcie dowiedzieć się, kto w waszym regionie wykonuje najlepsze opisy biopsji, od tego wszystko zależy. Powiem wam, że gdybym wiedziała wtedy to, co wiem teraz, wolałabym nawet wydać 100 zł więcej, ale mieć 100% pewność co w sobie noszę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4012 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
hmm no to papilarnego łatwiej wybadac niz pęcherzykowego ale z tego co wiem to one generalnie są ciezkie w diagnostyce.
Ja sie zastanawiałam po tym jak sie dowiedziałam, ze mam raka czy nie powtórzyc biopsji, bo tez miałam na niej tylko napisane po łacinie rak i NIC WIĘCEJ. Jednak doszłam do wniosku, ze nawet jesli w drugiej biopsji wyjdzie, ze to nie rak to bede zyc w strachu i niepewnosci. Dlatego wycięłam. W badaniu sródoperacyjnym potwierdzono raka i oznaczono jako brodawkowaty. Przy nowotworach tarczycy to niestety tylko badanie po wycieciu daje 100% pewnosci, tarczyca to samę pęcherzyki i wcale nielatwo je badać. |
![]() ![]() |
![]() |
#4013 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Motykowa! Gratuluje!!!
![]() U mnie ostatnio niestety bez rewelacji. Dziś okazało się, że jestem znowu w nadczynności. I to dużej. Endo kazał zmniejszyć Euthyrox o połowę (ze 100 na 50 mikrogramów). Rada dla wszystkich po operacji: sprawdzajcie regularnie co miesiąc poziom hormonów i niech endo reguluje co miesiąc dawkę. Ja zaniedbałam (robiłam badanie krwi 17 stycznia i dopiero 28 marca) i wpędziłam się w nadczynność lekami. Czuje się okropnie... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4014 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
ja nie odczuwam, zadnego dyskomfortu zwiazanego z hormonami, ani przy nadczynnosci ani przy niedoczynnosci
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4015 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
To też może być kwestia amplitudy zmian. Tym razem TSH spadło mi bardzo, bo do 0.07. Miewałam kiedyś niewykrywalne TSH, więc znam te objawy. Muszę poczekać, aż naciągnie. Mam nadzieję, że tak szybko jak spadło paskudztwo.... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4016 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 34
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
AsiorekW ,jakie masz objawy nadczynności?
|
![]() ![]() |
![]() |
#4017 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 21
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() A możesz mi powiedzieć do jakiego endo teraz chodzisz? no i gdzie robiłaś usg - abym sama tam nie poszła ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4018 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
asiorek co ja bym dała za błyskawiczna przemianę materii
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4019 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 31
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
agisona udało mi się dostać do dr Mizan-Gross w Gdańsku. Ciężko się do niej zapisać, chyba 2 razy w roku odbywają się zapisy nowych pacjentów. Możesz spróbować. USG i biopsję robiłam w gabinecie USG w Gdyni na Abrahama u dr Sochy. Najlepsze opisy biopsji robi podobno dr Antolak w Gdańsku.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4020 |
Zadomowienie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dziewczyny jak wiecie w środę idę do szpitala a w czwartek mam operacje i teraz zastanawiam się czy w środę nie powinnam nic jeść
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:28.