Rzucić palenie, część II - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-13, 08:07   #391
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
A ja nadal czekam na receptę...
??? Kochana, czekasz na wizyte u lekarza czy co? Byle ktory lekarzyna, calosc zajela w moim przypadku minute, pani doktor wypisywala recepte z taaakim bananem na buzi .
No chyba ze trafilas na formaliste i zlecil Ci jakies badania?... bo inaczej nie rozumiem
Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Wrzuciłam slajdy
dolaczam sie do podziekowan!!!

Wiecie, co wczoraj uslyszalam?
Odkad Cie pamietam, nie wygladalas tak korzystnie jak teraz! Promieniejesz.
(- powiedziala kumpela, ktora zna mnie od 16 lat )

No moze ciut przesadzila, jak mialam dwadziescia lat, lsniace hebanowe wlosy po tylek, porcelanowa buzie i czerwone (z natury ) usta /--> Sniezka /, tez nie bylo najgorzej. Choc wtedy z kolei nie mialam biustu .

I tak oto nadal jestem maksymalnie zmotywowana w tym moim 25 dniu niepalenia
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-13, 09:13   #392
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Rzucić palenie, część II

Dzięki dziewczyny, mam nadzieję, że się przyda

Oliath, czekam na receptę bo wypisuje mi znajomy lekarz, który zna mój stan zdrowia (serce, krążenie i inne fajne rzeczy, które u mnie nie są takie do końca fajne - tak palę z chorym sercem! wiem.). Do lekarza do przychodni swojej nie pójdę bo ja pasjami internistów nie znoszę. Jedni boją się dentysty a ja internisty właśnie. Poza tym mam kilka razy w roku wizytę u kardiologa i to mi wystarcza
Ale ja mogę poczekać, cierpliwość jest cnotą
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-13, 12:17   #393
karagana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 7
Dot.: Rzucić palenie, część II

Witam.Ja nadal sie trzymam.Zero nerwów.Tylko wciąż chce się podjadać.A ja przecież mam schudnąć przez dwa tygodnie.Myśli o kupieniu pacusi czasami krążą po głowie......... .....1000days przyznawać nam się tutaj....Odwlekasz punkt kulminacyjny hihi.Jeszcze chcesz się naciesyć tymi ostatnimi obłoczkami dymku.No ale jak mówią każdy jest kowalem swojego losu.............I jeżeli coś się robi to musi nam przedewszystkim na tym bardzo zależeć,bo inaczej klapa. Pozdrawiam i miłego dzionka życzę.
karagana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-13, 13:08   #394
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Rzucić palenie, część II

E! Niczego nie odwlekam! Co więcej, boli mnie każda kupiona paczka...
Już wiem, że recepta jest więc jutro będę miała Tabex Czyli pojutrze dzień zero :d Boje się trochę ale mam nadzieję, że zadziała.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-13, 14:38   #395
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: Rzucić palenie, część II

Mi już raczej nie potrzebne,mogę śmiało stwierdzić że jestem niepaląca. Ale i tak dziękujemy.
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-13, 15:51   #396
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
E! Niczego nie odwlekam! Co więcej, boli mnie każda kupiona paczka...
Już wiem, że recepta jest więc jutro będę miała Tabex Czyli pojutrze dzień zero :d Boje się trochę ale mam nadzieję, że zadziała.
Dzien zero to za piec dni od jutra chyba, ze nomenklature mamy rozna albo Ty taki hardcore, ze rzucasz faje wraz z pierwszym polknietym tabsiem

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Aga969, moge spytac, ile masz lat?

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

TLU, zaraz wstaje od kompa, ale myslami jestem z Toba, kochana, nie milkaj tu, tylko nadawaj
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-13, 17:47   #397
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: Rzucić palenie, część II

26lat,palę 6lat. sorry,paliłam!
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-13, 20:17   #398
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Rzucić palenie, część II

No dla mnie dzień zero to dzień rozpoczęcia samej kuracji
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 07:59   #399
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez aga696 Pokaż wiadomość
26lat,palę 6lat. sorry,paliłam!
OMG, to ok, bo zerknelam na Twoje pierwsze posty i chyba ktos inny pisal z Twojego konta, tak? Cos mi sie wlasnie nie zgadzalo z wiekiem (14 lat )
Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
No dla mnie dzień zero to dzień rozpoczęcia samej kuracji
Acha. To w sumie pierwszy dzien bez fajki bedzie ktoryms tam dniem od rzucenia palenia, taak? Jak dajmy na to rzucisz zupelnie w czwartym dniu kuracji, to bedzie nie pale od czterech dni ?
Zaaaaart Trzymam mocno kciuki kochana, oby Tabex wyzwolil Cie z okowow nalogu tak jak mnie wyzwolil
May force b with u

U mnie dzien 26, ale...
Mea culpa, wczoraj z glupoty i nerwow buchnelam dwa razy. Zbrzydzilo mnie i odrzucilo. Smierdzialo, oblepialo jezyk, zatkalo plucka (w kazdym razie tak to odczulam). Jestem kretynka do szescianu
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 08:41   #400
Wioletta28
Raczkowanie
 
Avatar Wioletta28
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: New Life:) Poland
Wiadomości: 253
GG do Wioletta28
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość

U mnie dzien 26, ale...
Mea culpa, wczoraj z glupoty i nerwow buchnelam dwa razy. Zbrzydzilo mnie i odrzucilo. Smierdzialo, oblepialo jezyk, zatkalo plucka (w kazdym razie tak to odczulam). Jestem kretynka do szescianu
Oilah, nawet Ty? a masz: A ja czekam od wczoraj na Twoje posty i dalsza motywacje do niepalenia :P
Wlasnie to jest jedyna wada, jak dla mnie, portalów społecznościowych takich jak to - fajnie sie wspolnie rzuca i motywuje, i ustala dzien zero, ale jak tylko ktos sobie buchnie, zapali, to od razu w glowie, przynajmniej mojej, pojawia sie mysl: skoro ona sobie buchnela, zapalila, to moza ja tez sprobuje,a w koncu nawet tacy silni polegaja, a co dopiero ja i nasza silna wola zaczyna sie leko chwiac.. Moze sie myle, ale ja tak wlasnie mam
TLU, a jak Ty sobie radzisz? przygotowujesz sie psychiczniee do palenia czy niepalenia?
Gratuluje wytrwalym!
Ja poki co nie zapalilam, ale to nic nie znaczy, po prostu nie mam fajek, i jakos udalo mi sie do tej pory ich nie kupic. ALe pewnie jutro polegne - stres, stres, stres..
Wioletta28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 09:01   #401
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez Wioletta28 Pokaż wiadomość
Wlasnie to jest jedyna wada, jak dla mnie, portalów społecznościowych takich jak to - fajnie sie wspolnie rzuca i motywuje, i ustala dzien zero, ale jak tylko ktos sobie buchnie, zapali, to od razu w glowie, przynajmniej mojej, pojawia sie mysl: skoro ona sobie buchnela, zapalila, to moza ja tez sprobuje (...)
A u mnie bylo odwrotnie: bylam dumna, ze sie nie lamie, choc - slepa nie jestem - inni polegli, w tym wielu silniejszych ode mnie... moja przyjaciolka w realu, moj malz, kilka dziewczyn tu na forum...
No ale widzisz - buchnelam.
Byl stres, nerwy, ok - ale nie buchnelam, bo tak mi sie strasznie zachcialo.
Buchnelam z glupoty graniczacej z uposledzeniem umyslowym. Nie chcialo mi sie buchac. Tak sobie to zrobilam. Bezmyslnie. Na zasadzie - a czemu nie, tak sie zdenerwowalam, jestem usprawiedliwiona.
Sie probuje pocieszac, ze dostalam nauczke. Zero przyjemnosci, zero satysfakcji, samoocena ponizej zera bezwzglednego, wstyd przed sama soba, przed Wami - jesli dobrze zapamietam, jakim czuje sie teraz nic-nie-wartym-klaczkiem, moze nastepnym razem unikne wpadki
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-14, 09:26   #402
Wioletta28
Raczkowanie
 
Avatar Wioletta28
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: New Life:) Poland
Wiadomości: 253
GG do Wioletta28
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
A u mnie bylo odwrotnie: bylam dumna, ze sie nie lamie, choc - slepa nie jestem - inni polegli, w tym wielu silniejszych ode mnie... moja przyjaciolka w realu, moj malz, kilka dziewczyn tu na forum...
No ale widzisz - buchnelam.
Byl stres, nerwy, ok - ale nie buchnelam, bo tak mi sie strasznie zachcialo.
Buchnelam z glupoty graniczacej z uposledzeniem umyslowym. Nie chcialo mi sie buchac. Tak sobie to zrobilam. Bezmyslnie. Na zasadzie - a czemu nie, tak sie zdenerwowalam, jestem usprawiedliwiona.
Sie probuje pocieszac, ze dostalam nauczke. Zero przyjemnosci, zero satysfakcji, samoocena ponizej zera bezwzglednego, wstyd przed sama soba, przed Wami - jesli dobrze zapamietam, jakim czuje sie teraz nic-nie-wartym-klaczkiem, moze nastepnym razem unikne wpadki
Ola, ale pojechalas, normalnie sama sie smialam do siebie z :nic-nie-wartego klaczka"
No co Ty, kobietko, to tylko dwa buchy, oby tylko nie pociagnely za soba kolejnych tego Ci zycze!! Bo jestem z Ciebie bardzo dumna, ze tak sobie swietnie radzisz! I do tego masz ogromny dar do motywowania!

Edytowane przez Wioletta28
Czas edycji: 2010-05-14 o 09:27
Wioletta28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 09:46   #403
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Rzucić palenie, część II

Wiolu, za te w pelni zasluzone pochwaly i komplementy, hah.

No wlasnie to jest fajne, ze faja mi nie posmakowala. Bardziej mi chyba smakuje poczucie wlasnej niezlomnosci. Ktorego, notabene, wlasnie n i e m a m - z powodu tej wpadki.

No i dalej nie pale, bogatsza o wiedze, co TLU miala na mysli piszac o pani dobrej radzie

TLU, ja Ciebie potrzebuje tutaj
Was wszystkich potrzebuje, nieskonczenie duzo motywacji mi dostarczacie, kochane babolki.
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 09:54   #404
Wioletta28
Raczkowanie
 
Avatar Wioletta28
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: New Life:) Poland
Wiadomości: 253
GG do Wioletta28
Dot.: Rzucić palenie, część II

[QUOTE=Oliath;19292209]

No wlasnie to jest fajne, ze faja mi nie posmakowala.


Ale pierwsza nigdy nie smakuje,nawet jak sie pali ale diabel sie budzi i troche zaczyna cignac- wypowiadam sie z bogatego doswiadczenia

No, oby jz nie bylobucha babo
Wioletta28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 09:58   #405
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Rzucić palenie, część II



Z giwery w tego diabela! Apage, diabele!
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-14, 13:05   #406
TLU
Zadomowienie
 
Avatar TLU
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 261
Dot.: Rzucić palenie, część II

Jezdem...

Rady dla pragnacych podjac palenie:
Pierwsza i najwazniejsza zasada - musisz byc gotowa z radoscia zaakceptowac fakt, ze palac zapchasz sobie pluca i gardlo, ze juz po pierwszym pecie bedziesz miec mniej energii i nie bedzie Ci sie chcialo podniesc tylka z krzesla czy kanapy, a do tego wyhodujesz raka, no bo przeciez pluco nie boli bez powodu...ale badz szczesliwa - wybralas palenie.

Rady dla pragnacych rzucic skomponuje na dniach. Przepraszam dziewczyny, zwlaszcza Ciebie Wiolu, wyszlo jak wyszlo i jest mi wstyd. Nie chcialam tu nawet wchodzic po tym jak zapalilam, zeby wlasnie nikogo nie zniechecac, ale przeciez jak ktos znika to wiadomo dlaczego. Niech bede dla Was chwilowo antyprzykladem. Przeciez role spoleczne sie zmieniaja, wiec to teraz Wy mozecie byc te silne, zeby mi pomoc .
TLU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 13:58   #407
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Acha. To w sumie pierwszy dzien bez fajki bedzie ktoryms tam dniem od rzucenia palenia, taak? Jak dajmy na to rzucisz zupelnie w czwartym dniu kuracji, to bedzie nie pale od czterech dni ?
Zaaaaart Trzymam mocno kciuki kochana, oby Tabex wyzwolil Cie z okowow nalogu tak jak mnie wyzwolil
May force b with u
A może tak 'Z Tabexem od X dni'?

May THE Force be with you
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 14:10   #408
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
Dot.: Rzucić palenie, część II

A - zapominam ciagle napisac, co mnie jeszcze ostatnio spotyka:

W pracy mam swoj maly gabinecik, gdzie ktos do mnie czasem przychodzi. Czasem ktos przychodzi np. w drodze powrotnej z fajki przed biurem i np. sie opiera o biurko i cos nadaje do mnie. Jesli zawionie oddechem, JAK TO BORZE ZIELONY SMIEEEERDZI! a kolezana - laseczka, sarenka, modelka - az zal, ze tak wania...

Z drugiej strony, jako, ze wspomniany gabinet niewielki, wchodzi sobie do mnie pan X z panem Y, nasi partnerzy biznesowi, niucha nosem az mu nozdrza furkaja i mowi - pani Olu, co to za perfumy nowe?... ... a to te same co od lat tylko sie wydostaly zza zaslony papierosianego smrodu - i sie od razu inaczej negocjuje
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek

Edytowane przez Oliath
Czas edycji: 2010-05-14 o 14:12
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 14:22   #409
Wioletta28
Raczkowanie
 
Avatar Wioletta28
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: New Life:) Poland
Wiadomości: 253
GG do Wioletta28
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez TLU Pokaż wiadomość
Jezdem...

Rady dla pragnacych podjac palenie:
Pierwsza i najwazniejsza zasada - musisz byc gotowa z radoscia zaakceptowac fakt, ze palac zapchasz sobie pluca i gardlo, ze juz po pierwszym pecie bedziesz miec mniej energii i nie bedzie Ci sie chcialo podniesc tylka z krzesla czy kanapy, a do tego wyhodujesz raka, no bo przeciez pluco nie boli bez powodu...ale badz szczesliwa - wybralas palenie.

Rady dla pragnacych rzucic skomponuje na dniach. Przepraszam dziewczyny, zwlaszcza Ciebie Wiolu, wyszlo jak wyszlo i jest mi wstyd. Nie chcialam tu nawet wchodzic po tym jak zapalilam, zeby wlasnie nikogo nie zniechecac, ale przeciez jak ktos znika to wiadomo dlaczego. Niech bede dla Was chwilowo antyprzykladem. Przeciez role spoleczne sie zmieniaja, wiec to teraz Wy mozecie byc te silne, zeby mi pomoc .
TLU daj spokoj! za co mnie przepraszasz, przeciez ja z natury mam slaba silna wole, i albo ja w koncu dam se siana z tym paleniem, albo kazda jedna anonimowa osoba bedzie dla mnie wymowka do zapalenia. A Ty pisz te rady, i sie ich naucz na pamiec, i przypominaj za kazym razem jak Ci sie zajarac chce i wracaj na forum plizzz! jak rzucamy to rzucamy i nawet paczka fajek ma tej swiadomosci nie zmienic bo to jest dopiero porazka
Wioletta28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-14, 14:27   #410
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: Rzucić palenie, część II

Moja siostra cioteczna założyła konto, coś tam pisała a później wzięłam od niej,bo ona wyjechała. Po co zakładać drugie skoro jest jedno praktycznie nieużywane.
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 21:23   #411
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
Dot.: Rzucić palenie, część II

Mam Tabex!
Ciesze się jak głupia
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 21:32   #412
Czarna_Złośnica
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarna_Złośnica
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rzucić palenie, część II

No to ja się pochwale
Mam 25 lat a zaczęłam palić jak miałam ok 17 czyli paliłam 8 lat. Paliłam dośc dużo czasami jedną za drugą. Od jakiegoś roku zaczełam odczuwac wyrzuty sumienia, że na własne życzenie się truje na dodatek zaczęłam mieć problemy z sercem. Tak więc postanowiłam, że koniec raz na zawsze, zdrowie ważniejsze i musze być twarda...od 4 stycznia nie wypaliłam ani jednego papierosa.
Czarna_Złośnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 22:48   #413
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez Czarna_Złośnica Pokaż wiadomość
No to ja się pochwale
Mam 25 lat a zaczęłam palić jak miałam ok 17 czyli paliłam 8 lat. Paliłam dośc dużo czasami jedną za drugą. Od jakiegoś roku zaczełam odczuwac wyrzuty sumienia, że na własne życzenie się truje na dodatek zaczęłam mieć problemy z sercem. Tak więc postanowiłam, że koniec raz na zawsze, zdrowie ważniejsze i musze być twarda...od 4 stycznia nie wypaliłam ani jednego papierosa.
Braaaaawooo
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-14, 23:00   #414
_Alessandra
Zakorzenienie
 
Avatar _Alessandra
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Świdnica.
Wiadomości: 6 069
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
A Ty pisz te rady, i sie ich naucz na pamiec, i przypominaj za kazym razem jak Ci sie zajarac chce i wracaj na forum plizzz! jak rzucamy to rzucamy i nawet paczka fajek ma tej swiadomosci nie zmienic bo to jest dopiero porazka
Zgadzam się z tym w 100 % !! I to nie dotyczy tylko TLU, ale KAŻDEJ z Nas !

1000days - 3mam kciuki za rzucanie ! Pisz jak Ci będzie szło i jakie reakcje z tabexem itd .

Czarna_Złośnica -
masz, masz się czym chwalić - gratuluje ! I takie właśnie przypadki jak min. Twój pokazują mi, że jak się chce - to można Silna wola, wielkie chęci, twarde stanie przy postanowieniu i przede wszystkim zrozumienie swoich błędów i przyznanie się do nich przed innymi ale również samą sobą - to jest sukces Tak trzymaj !
P.S - rzucałaś sama czy ze wspomagaczami typu Tabex ?

TLU - mam nadzieję, że kryzys już minął i wzięłaś się za siebie - psychicznie jak i fizycznie Pamiętaj - jedna jaskółka wiosny nie czyni ! Także tamten błąd w zapomnienie i do przodu ! Było potknięcie, ale któż ich nie robi ?! Dasz radę ! Wierzę w to

Oliath - tak właśnie czytam o tym twoim 'kryzysiku' malutkim, i szczerze powiem, że może to było po coś Ci potrzebne? Bo się chociaż utwierdziłaś w przekonaniu, że one Cię obrzydzają, nie ma w nich nic pociągającego i podjęłaś słuszną decyzję o rzuceniu ? A i jeszcze co do tego, że tak ten dym od innych czuć - wiadomo jak paliłam, to nie czułam tego na innych i sobie, ale gdy teraz rzucam, to zaczynam odzyskiwać węch tytoniowy, że tak to nazwę - jak od tych ludzi śmieeeerdzi tymi fajkami blee I pomyśleć, że ja od prawie 3 lat też się do nich zaliczałam i za każdym razem, jak ktoś koło mnie przechodził, to zamiast perfum czuł popielniczkę

A teraz coś od siebie:
1.Przepraszam , że nie ma mnie tak b.często na forum, ale to zależy od czasu , zajęć, dnia itd. Ale gdy mam tylko taką dłuższą wolną chwilę to staram się tu wchodzić, czytać wszystko zaległe i odpisywać

2.Nie palę 5 dzień ! Chociaż wczoraj miałam taki dzień, że dałabym się pokroić za fajkę, dosłownie ! Ssało mnie okropnie.. Ale na szczęście spotkałam się z Tż'tem i prawie go błagałam już tam o papierosa - tak, tak wiem idiotyczne.. - ale on powiedział, że nawet nie ma mowy o żadnej fajeczce, że już się trzymam kolejny dzień, podjęłam się rzucania, więc żebym tego nie zaprzepaściła i on będzie mnie wspierał i pilnował, żebym nie skorzystała z żadnej pokusy oraz że nie będzie przy mnie palił, żeby mnie nie drażnić Wczoraj to naprawdę potrzebowałam właśnie, żeby ktoś skomentował to wszystko dobitnie, szczerze i kategorycznie ale też dodał od siebie coś czułego, miłego - i Jemu się to udało
A dzisiaj byłam z siebie dumna - miałam parę okazji, żeby sobie iść z kimś zapalić, ale odmawiałam i się trzymałam Tak samo jak siedzieliśmy dzisiaj z Tż'tem i on chodził zapalić, to mnie nawet nie ciągnęło - żadnej chęci , żadnego 'pociągu' do zapalenia - tak z dnia na dzień zupełnie inne nastawienie Ale cieszę się, że tak to dzisiaj wyglądało

A i PS : Kochane 3majcie jutro ( w sumie to już dzisiaj , bo północ wybiła) wieczorem za mnie mooocno kciuki ! Czeka mnie pierwsza impreza bez papierosa wśród palących ! Mam nadzieję, że wytrzymam...
__________________
14.08.2013 - England..

książkoholiczka


10.03.2009 - razem
_Alessandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-14, 23:20   #415
mel89
Zakorzenienie
 
Avatar mel89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: porto
Wiadomości: 3 445
Dot.: Rzucić palenie, część II

Sorry babki, ale mam zapiernicz ze wszystkich stron i nie mam czasu nawet myśleć o paleniu
Raz, ze mi się sesja zbliża, dwa, że jakieś pierdoły mi wyskakują nieprzyjemne - a to złe słuchawki mi wysłali z zamówienia, a to garnitur na wesele dla Tżta źle uszyty został, no masakra.. trzy, że za 4 tygodnie mamy z chłopem składać wnioski o dofinansowanie na działalność z UP i z tym jest masę roboty Jak już mam dosyć to nie myślę o fajkach, raczej o narkotykach albo wódce Oj, bosz...

TLU offf - pisz o państwie na politycznym jak chcesz nie mam głowy teraz do zakładania nowych wątków i to jeszcze , tfu, politycznych Polityka mnie teraz w ogóle , przeklinam tylko polską biurokrację

Mam okres, stres, żrę jak świnka, nie ruszam się nic, tylko z uczelni do chacjendy i do kompa wypełniać pliczki... Ale przynajmniej nie palę.
Tak se właśnie pomyślałam, że jak otworzymy tą działalność to będzie zapieprz taki non stop I palić nie będzie można po ciężkim dniu

Podzielę się jeszcze jednym zdarzeniem autobusowym, które sprawiło, że napady głodu nikotynowego mam ostatnimi czasy znikome. Otóż poranna godzina, deszcz pada, wilgoć w powietrzu (wiecie jak jest ), siadam sobie w busie a na następnym przystanku przede mną siada żul z opóźnieniem umysłowym. Już kij, ze żul dziwnie się zachowywujący, ale ten SMRÓD. Przed wejściem do busa palił papierosa, wilgoć w powietrzu wiec możecie sobie wyobrazić miks zapaszków.. No po prostu koszmarne 5 minut przeżyłam, ale jak mi łzy zaczęły lecieć to nie wytrzymałam i wysiadłam. W dodatku jeszcze z pół dnia czułam ten smród w nosie. A więc - jak mi przychodzi ochotka na papieroska pysznego - to wtedy przypominam sobie tą zaśmierdłą sytuację

Trzymajta się lachony!
__________________
not all who wander are lost.
mel89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 13:18   #416
Czarna_Złośnica
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarna_Złośnica
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rzucić palenie, część II

Cytat:
Napisane przez _Alessandra Pokaż wiadomość


Czarna_Złośnica -
masz, masz się czym chwalić - gratuluje ! I takie właśnie przypadki jak min. Twój pokazują mi, że jak się chce - to można Silna wola, wielkie chęci, twarde stanie przy postanowieniu i przede wszystkim zrozumienie swoich błędów i przyznanie się do nich przed innymi ale również samą sobą - to jest sukces Tak trzymaj !
P.S - rzucałaś sama czy ze wspomagaczami typu Tabex ? .
Rzuciłam sama, zero plastrów i tabletek.
Czarna_Złośnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 22:10   #417
k4t3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 298
Dot.: Rzucić palenie, część II

Witam Was wszystkie Chciałam się pochwalić, że po 12 latach palenia powiedziałam sobie dość! i tak już tydzień mija bez papierocha Może to niewiele, ale dla mnie to sukces jakich mało Mam nadzieję, że moja silna wola nadal mnie będzie tak miło zaskakiwać... Pozdrawiam
__________________
PF
k4t3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 09:25   #418
karagana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 7
Dot.: Rzucić palenie, część II

Witam byłe palaczki Podczytuję Was nadal,chociaż mało się udzielam.I wszystkim gratuluję mimo małych wpadek.Ale jak mówią'trening czyni mistrza"tak że nawet te małe sukcesy są takim jakby małym treningiem silnej woli i opanowania sztuki rzucania.Ja powiem Wam szczerze sama siebie zadziwiam.Chęci do rzucenia już miałam od dawna i po każdej zakupionej paczki mówiłam sobie,że to już ostatnia.Ale jak się skończyły to przychodził moment że jednak kupowałam następną i następną i następną.Jednocześne szukałam różnych porad aby łatwo i przyjemnie rzucićbez nerwów i tego głodu nikotynowego.Ale wiem że tak łatwo niema.Zresztą już to przechodziłam to wiem jak było.Teraz jestem wyjątkowo spokojna,nie chodzę podminowana,ani zła.Wczoraj miałam kryzys i już już miałam jechać po paczusie ale jakoś minęło.Przyznam Wam się szczerze że to forum i Wy dziewczyny też mnie motywujecie.Kiedy jest ciężko zaglądam tutaj lub ćwiczę.Dziękuję za słowa otuchy.Wam również życzę wytrwałości w swoim postanowieniu i nie zrażajcie się po małych wpadkach tylko próbujcie dalej aż do skutku.Za którymś tam razem napewno się uda.Najważniejsze to szczere chęci pochodzące od nas samych................... ....I jeszcze jedno.Kiedy chce mi się zapalić to przypominam sobie jakie to ochydne uczucie zapalić pierwszego śmierdziela po jakiejś tam przerwie.Przypominam sobie jak bolała mnie wciąż głowa,jaka chodziłam przymulona,jak rano dusiło mnie w płuckach i jaką miałam okropną chrypkę......Te mysli też są takimi moimi wspomagaczami............ Polecam także wysiłek fizyczny w postaci ćwiczeń.Mnie pomagają w momentach trudniejszych............ ..Ale się rozpisałamPozdrawiam i życzę miłej niedzieli.

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

k4t3 gratulujęi życę wytrwania.To naprawdę wielki sukces.A jak zapalisz to my tutaj damy Ci po pupelcewięc........ ................. powodzenia
karagana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 10:25   #419
k4t3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 298
Dot.: Rzucić palenie, część II

karagana gratuluję mnie jak chęci nachodzą o mysle ile kasy na kosmetyki bede miala jak sie jeszcze troche postaram na razie nie zapalę na pewno :P
__________________
PF
k4t3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 19:23   #420
_Alessandra
Zakorzenienie
 
Avatar _Alessandra
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Świdnica.
Wiadomości: 6 069
Dot.: Rzucić palenie, część II

No i stało się , stało sięęę ! Zabijcie mnie , ukrzyżujcie nie wiem Idiotka, idiotka, idiotka ze mnie !! Wczoraj byłam na tym grillu urodzinowym. I wszyscy palący. I ja się trzymałam. Trzymałam się prawie całą imprezę chociaż cała tam chodziłam, no i stało się stało !!! Zapaliłam ! Pokazałam innym że mieli rację, że nie wytrzymam, pokazałam sobie, że nie potrafię głupia wytrzymać, mój Tż się wkurzył na mnie i na kolegę, że mi to fajkę dał , powiedział że w tym momencie zrobiłam największą głupotę, że nie rozumie, że wytrzymałam 6 dni i zajarałam, że to jest idiotyczne do potęgi entej, kumpel zaczął mnie bronić, że do piwa to każdy zapali..Eh..Masakra no Fakt, faktem, fajnie mi się zrobiło po paru pierwszych buchach, ale potem takie wyrzuty miałam okropne, naprawdę Porażka na całej lini..Takiego kaca moralnego miałam eh..Czułam i czuję się z tym okropnie..Rozumiem teraz doskonale TLU, że to tak przeżywała...I Olę też .. Ale za to, dzisiaj jak mnie Tż zdenerwował okropnie, to nawet nie pomyślałam o fajce, wstyd mi było myśleć nawet o tym i poszłam biegać..Teraz na myśl o papierosie mam w głowie to uczucie wczorajszej własnej beznadziejności i te uśmiechy w stylu 'wiedziałem, że zapalisz' Nie, nie, nie, poraaaaaaaaaażka !!
__________________
14.08.2013 - England..

książkoholiczka


10.03.2009 - razem
_Alessandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-05-08 08:19:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.