|
|
#1111 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Witam
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#1112 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia/UK
Wiadomości: 207
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Dzien dobry
U mnie sukces-wypalonych papierosow-1
__________________
Wszystko jest iluzją,każdy jest iluzjonistą... ART https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=490701 SZUKAM J.Podsiadlo "Wiersze zebrane"... Kontakt na priv.
|
|
|
|
|
#1113 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Witajcie dziewczyny od jutra dołączę do Was. Zaczynam moją walkę z nałogiem za pomocą tabexu, mam nadzieję,że mi się uda i uwolnie siebie i otoczenie od smrodu petów
teqilka jesteś Przyjmiecie mnie do siebie?
__________________
RZUCAM PALENIE Z TABEXEM 22.11.2010 ROK.
|
|
|
|
|
#1114 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
No pięknie, pięknie!
Cytat:
Dzień dobry dziewczynki - piękne i pachnące. Jaką ja wczoraj zniszczoną przez fajki babkę widziałam (pracuję w sklepie na kasach) - nawet młoda - ok. 30, ale włosy liche, skóra żółta, śmierdziała na kilometr, zęby brzydkie, paznokcie brzydkie, pomimo makijażu i perfum - straszny widok.
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
|
#1115 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
kaarooo Witaj, dziękuję za miłe przyjęcie
__________________
RZUCAM PALENIE Z TABEXEM 22.11.2010 ROK.
|
|
|
|
|
#1116 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
To zapewne dlatego mam liche włosy
![]() Spalilam jednego -- co mi to dało nic !!! ( jedynie wyrzut sumienia ).. Śmierdzi i wcale taki fajny nie jest Tak szczerze to niestety widac czy ktos pali czy nie ( moja ginekolog na dzien dobry stwierdzila, ze pale --widac po skórze ) dodzia1 - ja kiedys rzucalam z tabexem u mnie sie nie sprawdzilo < chyba dlatego, ze za bardzo lajtowo podeszlam do tego ). Mam nadzieje, ze dasz rade
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#1117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Nie ma za co, to bardziej chyba należało użyć zwrotu "przestanę palić"
![]() Przynajmniej ja to tak odczuwam - a rzuciłam sama z siebie, bez żadnego wspomagacza - postanowiłam i tak w tym postanowieniu sobie trwam już prawie czwarty miesiąc Naprawdę jestem z siebie dumna ![]() enii - to dobrze się zapowiada... ![]() A wiesz co? Ja raz zobaczyłam gdzieś fotki z petami, to aż mi się wymiotować chciało, bo "poczułam" ten smród :/ Ale to na szczęście przeszło
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
#1118 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 12
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Nie pale od 7 dni. Rzuciłam nie dzięki jakiejs tam silnej woli, tylko dlatego , że chłopak rzucił dzień wcześniej i nie chciałam zostac z tym problemem sama. Uważam, że nie jest to aż tak trudne jak myślałam.Pierszy dzień: łatwy,drugi: najtrudniejszy, choc nie byłam zła to miałam zespoł niespokojnych nóg i miałam ochotę sobie pobiegac,trzeci dzień: prawie taki jak 2 z tym , że chciało mi się spac cały dzień i dostałam kaszlu(niestety nie wiem czy to z przeziębienia czy płuca się czyszczą),czwarty dzień: ja ręką odjął zero stresu, uśmiech na twarzy, juz nie męczył mnie zespół niespokojnych nóg, zapach palącej się fajki nie kusił mnie, nie miałam objawów z odstawienia, potrawy zaczęły inaczej smakowac(choc niestety zamiast wzrostu apetyu zanotowałam spadek, naprawde niewiele rzeczy mi smakuje :bo ani słodkie, ani mięso natomiast jakbłka i warzywa smakuja lepiej)
Piąty dzień: poddałam się próbie i poszłam na "domówkę" na której częśc osób paliła i mimo tego ,że dosc sporo wypiłam to nie poczułam chęci zapalenia,szósty dzień: oprócz kaca jest ok ciesze się , że nie pale(mam tylko kaszel) moja przemiana materii się nie zmniejszyła, nadal nie jem dużo, ale staram się jesc 5 razy dziennie tak wrazie czego(co jem?rano do 30 min po przebudzeniu kawa z skibką pełnoziarnistgo chleba z serkiem wiejskim,ok. 10-11 jabłko,13-14gotowane warzywa z mięsem lub rybą bez ziemniaków ryżu czy makaronu, ok 16 podwieczorek np.banan lub jabłko albo koktajl z kefirem mlekiem manarynkami i bananem, 18-19 owoc lub sałatka albo skibka chleba siódmy dzień: dzisiaj bez zmian . Tydzień temu kupiłam sobie gumy nikoret i leżą do teraz nie wykorzystane. Paliłam 8 lat bez przerwy ok 10 fajek dziennie a na imprezach 1.5 paczki( chyba paliłam z nudów)Dlaczego nie zapale? - bo dobrze mi z tym - bo rzuciłam prace i szukam nowej wiec nie mam kasy na fajki - bo wole zbierac na fajne wakacje -bo moi znajomi nie pala i nie palili nigdy - bo nie chce mi się isc po fajki w taką pogodę - bo nie chce sterczec na balkonie - bo u mnie w domu nikt nie pali - bo niedługo zaczną mi wychodzic pierwsze zmarsczki - bo nue lubie smrodu jaki się ciągnie za palaczami wskakującymi do autobusu - bo rzeczy tak smierdzą jakbym je włozyła do śmietnika - bo za 15 lat nie będę skrzypiec głosem jak stara szafa - bo od nowego roku fajki zdrożeją a ich cena wkońcu wzrośnie o 100% czyli będą kosztowały 20 zł - bo chcemy z facetem wziąc za 2 lata ślub a Panna młoda wychodząca na ćmika nie wygląda fajnie -bo kiedys będę mamą, nie chce żeby moje dziecko przez moja głupote cierpiało - bo głupio się czuje jak biegnę na autobus 20 m i dostaje takiej zadyszki jakbym miała 100lat a inni się na mnie patezą z politowaniem No i jest wiele chyba jeszcze inych czynników, ale chyba juz się i tak za bardzo rozpisałam.Powodzenia wszystkim w rzucaniu palenia trzymam za Was i za siebie kciuki.Chętnie pomogę i dodam otuchy tym co rzucają ![]() Pozdrawiam.
|
|
|
|
|
#1119 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
karoooo no to ładny wynik
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#1120 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Owszem, ładny
![]() I z każdym dniem jest coraz ładniejszy
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
#1121 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
marteczkao - ja np. gum nie wezme do ust.Raz spróbowałam i prawie zwymiotowałam-- wogole miety nie czuc tylko nawet nie wiem jak to nazwac--dla mnie obrzydliwe
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#1122 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
enii Witaj. Dzięki za trzymanie kciuków. Szkoda,ze na Ciebie tabex nie działał. Mój pierwszy dzień na tabexie i wypalonych fajek sztuk 3. Wczoraj dla porównania było ich 15
Musze przyznać,że prawie nie myślę o paleniu, bardziej to korzystam jeszcze z tego,że do 5 dnia mogę zapalić. Po tabletkach czuję si dobrze. Zastanawiam się tylko, czy nie będę miała problemów ze snem i tych 'realistycznych" snów, o których masa osób pisze na necie Póki co, również nie zaobserwowałam wzmożonego apetytu, oby tak dalej, bo bardzo boję się utyć (całe życie jestem na diecie)Jutro dzień 2 odwyku, odezwę się wieczorem zdać relację, co i jak Teraz zmykam i życzę Wam dobrej nocy.
__________________
RZUCAM PALENIE Z TABEXEM 22.11.2010 ROK.
|
|
|
|
|
#1123 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Sytuacja a jak u Ciebie??? widze ze podgladasz???
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#1124 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia/UK
Wiadomości: 207
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Hej Kochane...Podgladam,podgl adam i zazdroszcze....
U mnie DUPA ![]() Znajoma powiedziala,ze przestala kupowac fajki,tylko zwykly tyton i zaczela skrecac. I takim wlasnie sposobem rzucila palenie. Wiec kupilam tyton,bletki,filtry i skrecam. Fakt,przy sklejaniu tych petow,tak sie najem tego tytoniu,ze az mnie mdli. Ale pale dalej Mniej ,bo mniej ale niestety mnie to nie satysfakcjonuje...Jestem na siebie cholernie zla,ze po dwoch dniach zapalilam... Mieszkam w Anglii i tutaj wszystkie te tabexy,nicorett itp itd sa za darmo,wiec chyba po prostu pojde do lekarza... Ty eniipalisz?
__________________
Wszystko jest iluzją,każdy jest iluzjonistą... ART https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=490701 SZUKAM J.Podsiadlo "Wiersze zebrane"... Kontakt na priv.
|
|
|
|
|
#1125 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Ja to pociagłam, bo mam stresa
![]() Jakby w PL było za free to juz bym dawno poleciała ![]() Prawda jest taka, ze robione fajki szybciej ida--wiecej sie ich pali, bo nie kontrolujesz tego tak bardzo--tyton jest wiec --a co mi tak jeden....
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#1126 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Święte miasto
Wiadomości: 576
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Ja za to jestem zadowolina. Postanowilam sobie ze przez tydzien bede palic po 7 dziennie (czyli ponad polowe mniej niz normalnie)i sie tego trzymama. Dzis jest 4 dzien i czuje sie coraz lepiej, odzwyczajam sie siegania po fajke powoli i mam nadzieje ze skutecznie
Trzymajcie sie Łącze się z Wami moimi fajkami :PPS Ale to zabrzmiało ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#1127 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 18
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
cześć dziewczyny, wracam do was po raz trzeci...
od dziś podejmuję kolejną próbę. Póki co od rana wyżułam 3 gumy nicorette i nie jest najgorzej. teraz się trochę obawiam, bo zaraz wracają do domu moje współlokatorki, które mnie ciągle na fajkę wyciągają... ale nie dam się wczoraj byłam w pubie. obskurna, śmierdząca palarnia, w której jest zimno i obrzydliwie... to sprawiło, że poczułam się jak kretynka, która dobrowolnie przesiaduje w takim miejscu... dlatego od dziś podejmuję wyzwanie, trzymam kciuki za was i za siebie
|
|
|
|
|
#1128 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Serdecznie witam nowe rzucające i życzę powodzenia !! dzisiaj 63 dzień bez peta. Za to od jakiegoś czasu pochłaniam jedzenie jak odkurzacz ;/ na poczatku rzucania tak nie miałam. i nic nie przytyłam teraz w krotkim czasie przybrałam 2 kg. Więc zaczełam biegac i właśnie jestem po, i jestem z siebie bardzo dumna. Bo moja kondycha sie bardzo poprawiła w tak krtokim czasie
Wole pracowac teraz nad figurką i utrzymywać moją wagę niż palic. To jest moj nowy cel
__________________
Wymiana ciuszków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=489961 Wymiana kosmetyków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=542170 22 września 2010 koniec z papierochami ![]() |
|
|
|
|
#1129 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 58
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Hej dziewczyny!!!
Kiedys juz pisalam tu na tym topicu.. próbowalam wraz z innymi dziewczynami rzucic palenie. Bylo to jakies 3 moze 4 lata temu. Niestety nie udalo sie, po kilku dniach niepalenia nie wytrzymalam i siegnelam po faje.. byl to b. ciezki okres w moim zyciu, krotko przed obrona magisterki.. bylo mi tak wstyd, ze zapalilam, ze nawet nie przyznalam sie tutaj dziewczynom na forum.. Przez te kilka lat, od tamtego czasu bylo kilka niestety nieudanych prob walki z nałogiem. Za pierwszym razem, rzucalam z tabexem, faktycznie byl pomocny. teraz juz nawet nie pamietam, dlaczego sięgnelam na nowo po papierosa. Udalo mi sie wytrzymac bez palenia ok 3 miesiace.. pozniej byly kolejne proby, a najdluzej nie palilam 4 miesiace... Aktualnie jestem na etapie 40 dnia od mojego ostatniego papierosa. Na poczatku jak zawsze bylo ciezko, zwlaszcza, ze odstawilam calkowicie z dnia na dzien i to bez zadnych wspomagaczy. Zeby bylo ciekawiej, w sobote minie 4 tydzień, od kiedy nie jem czekolady, batonów etc. Bylo cieżko i jest ciężko, ale myslę ze jest warto. Zmienia mi sie metabolizm, nie chodze "nadeta", nie cuchne, na 8 pietro po schodach coraz latwiej mi przemknac be zatrzymywania sie juz na 3 pietrze na przerwe.. do tego w portfelu zostaje mi wiecej kasy, ktora odkladac zaczelam w kncu na przyjemnosci, dobre kosmetyki. Mysle, ze tym razem mi sie uda, moj Tato palil ok 20 lat.. rzucil ponad 25 lat temu, i od tamtego momentu nie pali wogole!!! Jemu udalo się, wiem, ze mi takze się uda!! dziewczyny 3majcie za mnie kciuki, ja 3mam za was!!! Ps. Zaczęłam palić w I klasie oglniaka.. 11 lat temu..
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Neeska Czas edycji: 2010-11-25 o 20:17 Powód: uzupelnienie info |
|
|
|
|
#1130 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 74
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Pomocy!
bardzo prosze powiedzcie co wiecie.pisalam juz tu kiedys o tej mojej głowie.Nie pale 74 dzien.2-3 tygodnie po rzuceniu palenia zaczeła mnie bolec glowa i boli do tej pory czyli ok 2 miesiace w dzien w dzien lekarze raczej nie wiedza z czego...TK głowy w porzadku.Moze to byc od braku nikotyny?Czy to moze az tyle trwac? Bardzo prosze o pomoc bo jestem załamana acha dodam jeszcze ze rzucialam nagle z dnia na dzien a paliłam ok 6 lat
Edytowane przez basienka0 Czas edycji: 2010-11-26 o 16:14 |
|
|
|
|
#1131 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 58
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
basienkao, moim zdaniem jesli faktycznie nic nie wyszlo Ci na TK glowy, to bol spowodowany jest spadkiem nikotyny w organizmie, oraz innych toksycznych substancji, z ktorych nasze organizmy sie oczysczaja. Nie wiem jakiego rodzaju jest to bol, ale ja tez czasami odczuwam pulsujący bol w glowie. Jesli chodzi o nietypowe reakcje organizmu po odstawieniu papierosow, to u mnie troche dalo sie we znaki serce. po dokladnie 3 tygodniach zaczelo mnie najpierw kluc w serduchu, pozniej w mostku, dalej zaczelo robic mi sie slabo, za chwile silne zawroty glowy a na koniec biegunka. I to wszystko w ciagu ok 2 godzin. Jak na karuzeli..
Aktualnie przerabiam etap ogromnych zmian stanu mojej cery. Niestety, nie wyglada to dobrze, bo robia mi się na twarzy, dekolcie, plecach ropne krostki. Nie wyglada to zbyt dobrze, ale coz, trzeba odpokutowac za te 11 lat glupoty..
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Neeska Czas edycji: 2010-11-26 o 20:10 |
|
|
|
|
#1132 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia/UK
Wiadomości: 207
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Hej Kochane
Niestety daje plame po calosci... Pale caly czas... Mniej. Codziennie rano mowie,ze rzucam,nie pale caly dzien i na wieczor wypalam 10. I tak w kolko. Cwicze silna wole. Zwariuje, Jestem taka nieslowna,ze az zal... Trzymam za Was kciuki NIEPALACE
__________________
Wszystko jest iluzją,każdy jest iluzjonistą... ART https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=490701 SZUKAM J.Podsiadlo "Wiersze zebrane"... Kontakt na priv.
Edytowane przez Sytuacja Czas edycji: 2010-11-26 o 23:07 Powód: BLAD |
|
|
|
|
#1133 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 58
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Sytuacja, dasz rade!!! 3mam kciuki
Poczatek jest zawsze ciezki, ba chyba najcięzszy. Jesli wytrzymujesz caly dzien, to wieczorem takze dasz rade! u mnie bylo troche inaczej, to w ciagu dnia mialam ochote zapalic, a wieczorem jak nabieralam checi na papieroska, zaczynalam malowac paznokcie, ale dluuugo schnacym lakierem..
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
|
|
#1134 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
U mnie własnie najgorzej jest rano, pod wieczór juz jestem w stanie sobie odmówic..Póki co rzucanie zawieszam-- czekam a recepte na Tabex
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#1135 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 58
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Tabex na recpte!!?? Qrcze, ja kupowałam w aptece normalnie, bez recepty, i pani nic mi nie mowila, ze inaczej kupic sie nie da. Ale to bylo ze 2 lata temu. W niektorych aptekach farmaceuci sprzedaja go nawet po jednym listku, niekoniecznie cale opakowanie. A u was dziewczyny tylko z recepta można dostac Tabex??
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
|
|
#1136 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
U mnie tylko na receptę
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#1137 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia/UK
Wiadomości: 207
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Dzien dobry Myszki
![]() Ja sie rano trzymam... Chociaz mam teraz troszke stresow,z okresem z praca,z zyciem ogolnie... Ale wieczorem juz popalam... enii mam nadzieje,ze dasz rade Kochana
__________________
Wszystko jest iluzją,każdy jest iluzjonistą... ART https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=490701 SZUKAM J.Podsiadlo "Wiersze zebrane"... Kontakt na priv.
|
|
|
|
|
#1138 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
witam Panie
![]() Jest cięzko i to bardzo, bo strasznie chce mi sie palic;/ ale stwierdzilam ,że już więcej nie zapale ,a wszystko przez to ,że 3 dni temu pisałam koleżance prace o tym jak papierosy wpływają na skórę ... i chyba się przeraziłam! Poza tym wydaje na papierosy ok 200 zł miesięcznie! straszne pieniądze... Mam cere naczyniową ,a paląc je sama sobie nie pomagam ... a po 3 mam juz ich dość. Mam zamiar jutro iść do lekarza po tabex podobno bardzo dobry ,tylko ze nie wiem czy moja lekarka mi go wypisze, bo ona nie jest za takimi rzeczami jak tabletki wspomagające rzucenie palenia !no ale jakoś dam rade! Najbardziej boje się nocy! raz już rzucilam palenie,ale na krótko 3 miesiące ,bo chyba tak naprawde nie chcialam tego zrobić! i pierwszy tydzień był tragiczny!!! najgorsze to bezsenność! Motywuje się tym ,że im później tym gorzej! chcę to rzucić ,ale muszę się tu wam czasem wygadać , bo mnie tu chyba trafi
|
|
|
|
|
#1139 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Nibylandia/UK
Wiadomości: 207
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
__________________
Wszystko jest iluzją,każdy jest iluzjonistą... ART https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=490701 SZUKAM J.Podsiadlo "Wiersze zebrane"... Kontakt na priv.
|
|
|
|
|
|
#1140 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 546
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Witam Kochane
![]() Nie jestem tu nowa, rzucałam na tym wątku ze sto razy ![]() Dzisiaj dzień pierwszy niepalenia. Jadę na tabexie, mnie on pomaga. Oczywiście za mnie nie rzuci, ale głod fizyczny jest mniejszy, z psychicznym muszę sobie sama radzić ![]() Odezwę się po południu, chyba, że usnę bo w nocy nie mogłam spać. O dziwo fajki mi sie nie śniły, a zawsze się śniły przez pierwsze dni. Trzymajcie za mnie kciuki, ja trzymam za Was i za siebie
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:18.





U mnie sukces-wypalonych papierosow-1
SZUKAM J.Podsiadlo "Wiersze zebrane"...









Pozdrawiam.

Musze przyznać,że prawie nie myślę o paleniu, bardziej to korzystam jeszcze z tego,że do 5 dnia mogę zapalić. Po tabletkach czuję si dobrze. Zastanawiam się tylko, czy nie będę miała problemów ze snem i tych 'realistycznych" snów, o których masa osób pisze na necie
Mniej ,bo mniej ale niestety mnie to nie satysfakcjonuje...
Łącze się z Wami moimi fajkami :P
