| 
|||||||
| Notka | 
 | 
	
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia | 
| 
			
			 | 
		#4531 | ||||
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-06 
				Lokalizacja: K-g 
				
				
					Wiadomości: 1 312
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 ![]() to pewnie dlatego będziesz miała niższą pensję-bo ubezpieczenie.... ale mieć świadczenia i urlop za trochę mniejszą kasę-ale umowa na czas nieokreślony w perspektywie, to i pewnie jakaś podwyżka-trzymam kciuki,aby tak było. Poza tym witam wszystkie ![]() ja w piątek skończyłam po 12 (szefowa gdzieś wyjeżdżała,więc się zapytałam po co mam siedzieć do 16-i puściła mnie)-umówiłam się z MAmą,że pójdziemy na zakupy-nic nie było ciekawego,ale miło spędziłyśmy czas na świeżym powietrzu, bo pogoda była rewelacyjna ![]() 4 godziny chodziłyśmy-tzn-posiedziałyśmy sobie na słoneczku, zjadłyśmy lody w ogródku itp.Cudnie było-nie chciało mi się normalnie wracać do domu (R. i tak poszedł na 12 do pracy,a przyszedł o 18). w sobotę rano było ładnie, pjechałyśmy z Mamą i kumpelą do sklepu po jakieś pierdółki do domu i chcieliśmy jechać z R (miał w końcu wolną sobotę) i Mamą poza K-g nad morze-na spacerek, obiad i jakieś lody,ale zamgliło się-niby było ciepło,ale bez słońca. Pojechaliśmy za to na makaronik zapiekany, potem kawka u Nas... w niedzielę obiadek u Mamy-ale po południu zerwał się chłodny wiatr i zachmurzenie było duże. za to dziś w nocy było mi gorąco-dobrze,że zostawiłam okno otwarte ![]() a nie chciało nam się wstawać,że szok-za dobrze się spało (miałam nawet ochotę wziąć urlop na żądanie,bo szefowej i tak ma dziś nie być, ale zmusiłam się i jestem w pracy-urlop za to że wtedy mi nie dała i tak wezmę-bo muszę jeszcze kilka spraw urzędowych załatwić-do notariusza ze zmianą nazwiska przede wszystkim! ---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ---------- Cytat: 
	
 ---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ---------- Cytat: 
	
 ---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ---------- Cytat: 
	
  | 
||||
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4532 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-10 
				Lokalizacja: Schrimm :) 
				
				
					Wiadomości: 19 516
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Hej dziewczyny  
		
		
		
		
		
		
			I ja się melduję po weekendzie   Pogoda u mnie do d..., cały czas pada i totalnie nic się nie chce robić. A dziś jeszcze muszę jechać po nowy pręt do szafy, bo gdy kupiłam nowe, metalowe zawieszki okazało się, że mój stary pręt jest za krótki o kilka centymetrów ![]() Co do weekendu minął nam rewelacyjnie!!! W piątek wieczorem dostałam esemesa od Piotrka kuzynki, że jednak ta imprezka się odbędzie i że przeprasza za zamieszanie   Bardzo się ucieszyłam, choć Piotrek jak się dowiedział, że nie ma tej imprezki to już chciał jechać do Skorzęcina. Piotrek wrócił w piątek ok. 24:00 bo był na tych kręglach i od razu oznajmiłam mu, że jedziemy do kuzynek   Nie marudził za bardzo, więc następnego dnia pokupowałam składniki na sałatki, bo przecież tak głupio jechać z pustymi rękoma ![]() Przy okazji udało mi się kupić fajny, brązowy sweterek, który jest taki sukienkowaty (z Haemu) i legginsy w takim fajnym kolorze, bo są ni to szare, ni to czarne, takie pomieszane   Też z Haemu i do tego również Haemowskie białe koraliki na rękę   Na 19:00 pojechaliśmy do kuzynek   Imprezka była naprawdę świetna, siedzieliśmy w niedużym gronie 10 osobowym i wspominaliśmy stare czasy, ślub i takie tam   Kiedy Piotrek, wujek, kuzynki facet i Piotrka kuzyn wstali od stołu i gdzieś poszli, my dziewczyny miałyśmy troszkę czasu na pogaduszki   Dziewczyny powiedziały mi, że nie jadą na ślub Piotrka brata, w ogóle od nich nikt nie przyjedzie. Załamałam się, bo co ja tam będę robić  Stwierdziły, że nie lubią ani Piotrka brata, ani mojej przyszłej szwagierki i nie mają zamiaru się pojawiać na tym ślubie. Potem ciocia mi powiedziała, że moja teściowa jak tylko do nich przyjeżdża to opowiada, że nasz ślub "był jaki był, ale Łukaszka, to dopiero będzie ślub bo ona go wyprawia". Na samym końcu zapytała mi się, co ja takiego zrobiłam mojej teściowej, że ona mnie tak nie znosi. Podobno przyjeżdża i opowiada ciągle, jaka to moja przyszła szwagierka nie jest fajna, jaka to nie jest inteligentna, jak to dużo nie zarabia, jak to nie mówi po angielsku itd. I wszystko porównuje do mnie  No i oznajmiła, że opowiada też babci i całej rodzinie, że Piotrek po ślubie nie może jej odwiedzać, bo ja mu na to nie pozwalam!!!   Bo niby Piotrek chciałby być u teściowej codziennie, ale ja nie każę mu jeździć, a on się mnie boi, bo grożę, że go do domu nie wpuszczę!!! Normalnie mam ochotę zabić tą moją ***niętą teściową!!! To babsko się nigdy nie zmieni i nie ma co liczyć, że kiedyś mnie zaakceptuje!!! Jak wczoraj wracaliśmy do domu opowiedziałam to wszystko Piotrkowi, a on mi na to powiedział, że jego matka już mu wystarczająco zalazła za skórę i teraz się odezwie, bo nie będzie mnie obrażała przed całą rodziną   No i że czas żeby jego mama zobaczyła, że nie jest na pierwszym miejscu jak to się jej wydaje. Wygląda na to, że będzie z tego niezła afera, ale trudno się mówi, ja pluć w sobie w twarz też nie pozwolę. W niedzielę Piotrek rano poszedł z kuzynem i wujkiem na grzyby, a my z dziewczynami sobie gadałyśmy. Do domu wróciliśmy ok. 18:00 i od razu poszłam się wykąpać i wskoczyłam do wyrka ![]() Umówiliśmy się na kolejne imprezki, m.in. powitanie jesieni, andrzejki, mikołajki, pożegnanie jesieni, powitanie zimy itd.   Zaoferowałam swoją pomoc w gotowaniu i pieczeniu   No a w tym tygodniu dziewczyny mają przyjechać do mnie na pogaduchy i latanie po sklepach ![]() Fajne jest to, że przynajmniej ktoś wie, jaka moja teściowa jest naprawdę i nie boi się tego powiedzieć głośno. Jeśli już się wypowiedziała na ten temat teściowej siostra, to znaczy, że to co ja widzę, nie jest jakimś moim wymysłem. A z teściową no cóż...wojna ![]() 
				__________________ 
		
		
		
		
	"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4533 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-07 
				
				
				
					Wiadomości: 4 430
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Hej Dziewczynki 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	Ja chora, bo zaraziła mnie siostrzenica i smutna, bo zmarł mój pradziadek. Za rok i 4 miesiące miałby 100lat. Szkoda, że do tej setki nie dożył  
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4534 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-02 
				Lokalizacja: Gdańsk 
				
				
					Wiadomości: 13 986
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4535 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-10 
				Lokalizacja: Schrimm :) 
				
				
					Wiadomości: 19 516
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 Hej Aluś Wyrazy współczucia z powodu śmierci dziadka  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4536 | 
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-06 
				Lokalizacja: K-g 
				
				
					Wiadomości: 1 312
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4537 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2010-01 
				
				
				
					Wiadomości: 2 296
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Aniu widze ze tesciowka ci po raz kolejny podniosla cisnienie! Co za babsko jakie glupoty wygaduje grrr! Dobrze ze maz stawia sie za Toba w 100 procentach. Zycze wygranej na tej wojnie!
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Nasz wielki dzień: 26.06.2010 Sebuś 20.03.2012  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4538 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-07 
				
				
				
					Wiadomości: 4 430
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Dzięki Dziewczynki. To fakt, dożył pięknego wieku i mimo, że nie chorował, to już męczył się bardzo ze starości i chciał już umrzeć. Powiem Wam, że inaczej się żegna człowieka, który przeżył całkowice swoje życie (prawie 100 lat) a inaczej takiego, przed którym jeszcze całe życie stało otworem. Nawiązuję tu do tego wypadku autokarowego. Straszne, tylu młodych ludzi nie żyje  
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4539 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2010-01 
				
				
				
					Wiadomości: 2 296
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			wyrazy wspolczucia Alu  
		
		
		
		
		
		
			![]() i szybkiego powrotu do zdrowka  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Nasz wielki dzień: 26.06.2010 Sebuś 20.03.2012  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4540 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-10 
				Lokalizacja: Schrimm :) 
				
				
					Wiadomości: 19 516
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 Ech niestety znowu mi zalazła na skórę. Z tego, co mówi ciotka bardzo ją boli, że w sprawie naszego ślubu nie pozwoliliśmy się jej wtrącać i teraz opowiada wszystkim, że ona to zorganizuje ślub z pompą, tak że będziemy żałować, że swój robiliśmy sami. No a te opowieści, że niby nie puszczam Piotrka do niej to normalnie...   Co za głupia baba!!! Gdyby ona tylko wiedziała, ze Piotrek sam tam nie chce jechać i nawet jak mu mówię, ze może odwiedzimy jego rodziców, to odpowiada: "e tam, obejrzyjmy lepiej jakiś film". To chyba świadczy samo przez się  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4541 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-04 
				Lokalizacja: Zebrzydowice 
				
				
					Wiadomości: 3 125
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 ![]() Aniu ta Twoja teściowa to normalnie   nie ma to jak nastawiać rodzinę przeciwko synowej..Madziu to faktycznie pracowity czas nadszedł dla Ciebie, powodzenia pierwszego dnia ![]() ![]() Andżela mam nadzieję że dziś już lepsze samopoczucie? ![]() mi weekend minął w miarę fajnie ![]() w sobotę byłam oczywiście w pracy (nie pamiętam kiedy miałam jakąś wolną sobotę po powrocie trochę porobiliśmy ze zdjęciami na pokaz (zaczęliśmy dopiero- duuużo roboty z tym będzie  ) a popołudniu wyskoczyliśmy sobie na lody i do kumpla.w końcu wieczorkiem wylądowaliśmy w kinie na incepcji (wiem, w końcu  ) film jest niesamowity.. no ale Wy pewnie to wiecie![]() w niedzielę popołudniu robiłyśmy w końcu ten zabieg keratynowy (siedziałyśmy 6 godzin!) i powiem Wam że włosy są po nim niesamowite- miękkie, błyszczące..   mam nadzieję że efekt długo się utrzyma 
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
Okazje i pomysĹy na prezent
| 
			
			 | 
		#4542 | 
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Czesc dziewczynki 
		
		
		
		
		
		
			ja dzisiaj tylko na chwilke, bo na 12.30 lece do pracy, a zaraz sie szykowac   Wpadlam tylko sie przywitac![]() Alus bardzo mi przykro z powodu dziadka   dorzyl pieknego wieku. Aniu bardzo sie ciesze, ze chociaz te kuznki z rodziny Piotrka takie fajne Ci sie udaly i dobrze, ze Piotrek juz tak bardzo powaznie mowi, ze da popalic tesciowej ![]() Ide sie malowac ![]() Milego dnia Kochane 
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4543 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-10 
				Lokalizacja: Schrimm :) 
				
				
					Wiadomości: 19 516
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Hej Monia  
		
		
		
		
		
		
			Powiem Ci szczerze, że ja na Incepcji jeszcze też nie byłam   W ostatnim czasie ciągle nam cosik wypada i nie mamy czasu żeby się przejechać do kina   A Incepcję chciałabym zobaczyć, bo podobno jest niesamowita ![]() Cóż to za zabieg na włosy? W domu go robiłaś?   Też bym musiała się zabrać za moje włosy, ale od rana wiecznie cosik robię w domu, a wieczorkiem to już mi się nie chce   Jejcia jak ja się w ostatnim czasie rozleniwiłam A teściowa, ech lepiej nie komentować. Jak wczoraj jeszcze opowiedziałam Piotrkowi, że jego braciszek sprzedawał kuzynce za 2 zł szklankę Coli z naszego ślubu (kuzynka mieszka z moim szwagrem razem w Poznaniu) to Piotrkowi zrobiło się tak głupio, że....A jak się dowiedział, że braciszek wydał czekoladę z naszego ślubu i naszą wódkę tej rodzinie, która przyjechała i powiedział, że kupił to wszystko specjalnie dla nich, dopiero ta kuzynka powiedziała, że to przecież wszystko z naszego ślubu, to już w ogóle się Piotrek wkurzył. Wygląda na to, że może się wywiązać z tego wszystkiego niezła afera. No i wyszło, że mam po***aną teściową, po***anego szwagra i przyszłą szwagierkę, żyć nie umierać ![]() ---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ---------- Cytat: 
	
 Hej Madziu Powodzenia w nowej pracy!!! Wielu zadowolonych klientek i przyjemnej atmosfery   Wieczorkiem czekamy na relację z pierwszego dnia ![]() Buziaki i udanego dnia 
				__________________ 
		
		
		
		
	"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4544 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2010-01 
				
				
				
					Wiadomości: 2 296
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Dziewczymy musze sie wam wygadac ze ciezkie zadanie przedemna  
		
		
		
		
		
		
			   Otoz wykonuje jedno badanie samodzielnie jedno badanie. I dzis robie je pewnej lasce przez ktora rozstalam sie z mezem, tzn wtedy jeszcze chlopakiem na 3 mce. Wiec domyslcie sie jak jej widok na mnie dziala! Chcialam powiedziec dr zeby ze wzgledow osobistych on zrobil to badanie, ale chyba podejde do tego badania profesjonalnie i je wykonam postaram sie kobiety nie skrzywdzic :p
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Nasz wielki dzień: 26.06.2010 Sebuś 20.03.2012  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4545 | |||
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-06 
				Lokalizacja: K-g 
				
				
					Wiadomości: 1 312
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 ![]() ---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ---------- Cytat: 
	
 ---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------- Cytat: 
	
 głupia sprawa, Pewnie,że lepiej jakby dr to zrobił ale bądź w pełni profesjonalna i nie rozmawiaj nawet na tematy osobiste.  | 
|||
		 
		
		 
	 | 
	
	
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
| 
			
			 | 
		#4546 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2010-01 
				
				
				
					Wiadomości: 2 296
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Madziu to udanego dnia w pracy  
		
		
		
		
		
		
			  wpadne poczytac wieczorkiem relacje z 1 dnia pracy  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Nasz wielki dzień: 26.06.2010 Sebuś 20.03.2012  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4547 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-06 
				Lokalizacja: K-g 
				
				
					Wiadomości: 1 312
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 w tej sytuacji w zasadzie ciągle się nakręcasz ![]() dobrze,że chociaż te kuzynki są w porządku.  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4548 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2010-01 
				
				
				
					Wiadomości: 2 296
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Agus prywatnie to my sie nie znamy, tylko z widzenia, ona wie ze ja to ja a ja wiem ze to ona probowala zniszczyc moj zwiazek ale ta wojne wygralam ja  
		
		
		
		
		
		
			![]() dlatego w gabinecie przez per pani do niej mowie i udajemy ze nic o sobie nie wiemy. Swoja droga nie wiem dlaczego akurat nasz gabinet wybrala bo bardzo dobrze wiedziala ze ja tu pracuje! 
				__________________ 
		
		
		
		
	Nasz wielki dzień: 26.06.2010 Sebuś 20.03.2012  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4549 | ||
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-10 
				Lokalizacja: Schrimm :) 
				
				
					Wiadomości: 19 516
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Jestem już. Cosik mnie wywaliło, a potem net mi przestał działać. Kto wie, czy to nie wina tej pogody  
		
		
		
		
		
		
			  Ale przy okazji zrobiłam już mięsko na obiad ![]() Cytat: 
	
 Uuu, nieciekawa sytuacja, ale wydaje mi się, że powinnaś podejść do tego profesjonalnie i wykonać tej lasce ten zabieg. Wiadomo, że będziesz pewnie podczas tego zabiegu zdenerwowana, w końcu każdy by był, tym bardziej, że się przez nią rozstaliście. Jednak patrząc z drugiej strony, jakby doktor zapytał, dlaczego ma ten zabieg wykonać za Ciebie, to co byś odpowiedziała? Ciężka sytuacja, ale musisz zacisnąć zęby i pokazać tej dziewczynie, że było, minęło. Suma sumarum to Ty jesteś ta wygrana ![]() Cytat: 
	
 Teściową to mam ochotę zabić normalnie!! Za to, że wiecznie robi mi koło tyłka i opowiada o mnie jakieś niestworzone historie!!! W ogóle mamy z nią problem. Kuzynka powiedziała, że tydzień po naszym ślubie przyjechała do cioci (to jest mama tych kuzynek, a zarazem chrzestna mojego Piotrka) i powiedziała jej, że jako chrzestna to się nie spisała, bo moja chrzestna to dała tyle pieniędzy, a Piotrka chrzestna mniej A teściowej no kurde sama nie wiem, bo ona jest tępa na maksa i nic do niej nie trafia!!! Ale chyba musimy z nią pogadać i jej powiedzieć co na ten temat myślimy. Bosze, jaki wstyd ona nam robi  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem  | 
||
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4550 | ||||
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-04 
				Lokalizacja: Zebrzydowice 
				
				
					Wiadomości: 3 125
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 tutaj możesz sobie dokładnie przeczytać wszystko: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...keratynowy+cud ogólnie jest to zabieg pielęgnacyjny kurcze nie wiadomo kto gorszy- szwagier czy teściowa współczuję Ci bardzo tej sytuacji. a ze szwagra to jest po prostu świnia.. Cytat: 
	
   powodzenia![]() Cytat: 
	
   zdasz nam relację mam nadzieję?![]() ---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ---------- Cytat: 
	
   aż w końcu się znalazł 
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
||||
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4551 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-10 
				Lokalizacja: Schrimm :) 
				
				
					Wiadomości: 19 516
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 Ja raczej się na to nie skuszę, włosy mam proste jak druty, więc dodatkowo prostować ich nie muszę ![]() Teraz czekam aż mi troszkę odrosną i znowu pokombinuję troszkę z fryzurką  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4552 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-07 
				
				
				
					Wiadomości: 4 430
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
   Pobłyskaj jej z dziką satysfakcją obrączką przed oczami ![]() Aniu, wiedzę zmiany w wizerunku  
		
		 | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4553 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-10 
				Lokalizacja: Schrimm :) 
				
				
					Wiadomości: 19 516
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Hehe a no, zamiast Minnie, jest Smerfetka  
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4554 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-07 
				
				
				
					Wiadomości: 4 430
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			Muszę się przyzwyczaić  
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	![]() Chociaż może to dobrze, bo jeszcze jedna dziewczyna miała taką samą Minnie i mi się czasem myliła z Tobą  
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4555 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-04 
				Lokalizacja: Zebrzydowice 
				
				
					Wiadomości: 3 125
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			myślałam że ktoś dołączył ale zaraz potem przeczytałam Twój nick 
		
		
		
		
		
		
			 
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4556 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-10 
				Lokalizacja: Schrimm :) 
				
				
					Wiadomości: 19 516
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 Właśnie dlatego zmieniłam, bo czasami sama siebie myliłam z tą dziewczyną Zresztą jakoś tak miałam ochotę na jakąś zmianę i padło na avatarka  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4557 | |
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-06 
				Lokalizacja: K-g 
				
				
					Wiadomości: 1 312
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 Aniu-ja się nie chcę wymądrzać,ale mówiłam żebyś się zebrała w sobie i porozmawiała z teściową. Wygarnij jej ale na spokojnie,że nie życzysz sobie takiego traktowania i jaki poziom reprezentuje,że nagadała cioci,że za mało dała-to chamstwo i tyle. Tak samo jak oczernianie Ciebie i wtykanie nosa w sprawy Wasze i Twojej rodziny. Aż się wczułam-normalnie szlag by mnie trafił,. Ale jak tego nie ukrócicie raz na zawsze, to będzie tylko gorzej. Współczuję.  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4558 | |
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2010-01 
				
				
				
					Wiadomości: 2 296
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
   o Anka zostala smerfetka. Uwielbialam ja najbardziej ze wszzystkich smerfow  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Nasz wielki dzień: 26.06.2010 Sebuś 20.03.2012  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4559 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-10 
				Lokalizacja: Schrimm :) 
				
				
					Wiadomości: 19 516
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			Cytat: 
	
 No właśnie teraz już chyba będę musiała z nią pogadać, bo inaczej dalej będzie opowiadała jakieś niestworzone historie na mój temat. Boję się tylko tego, że teściowa teraz pojedzie do cioci i jej wygarnie, a tego bym nie chciała. W ogóle bym chciała, żeby Piotrek jednak był podczas tej rozmowy, bo pewnie mnie tak wyzwie jak jej cosik powiem, że szkoda gadać. Oczywiście nie będę jej dłużna, ale chcę aby Piotrek widział, jaka ona jest. Już i tak widzi więcej niż kiedyś, ale chcę żeby zobaczył to co widzę ja. I żeby pokazał jej, że w tym szystkim stoi po mojej stronie i nie pozwoli na obrażanie mnie i opowiadanie jakiś niestworzonych historii. Po ślubie zaczynała być normalna, ale jak się okazuje to wszystko to były tylko pozory ![]() ---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- Dziewczyny, ja uciekam ![]() Będę pewnie dopiero jutro rano ![]() Buziaki i miłego popołudnia 
				__________________ 
		
		
		
		
	"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." S. Lem  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4560 | 
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-06 
				Lokalizacja: K-g 
				
				
					Wiadomości: 1 312
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
				
			 
			
			
			ja też znikam-jeszcze tylko znajdę jakiś przepis na ciacho z jabłkami  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() papa  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
![]()  | 
	
	
		
 
Nowe wątki na forum Forum ślubne
 | 
| 
 | 
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
		
  | 
	
		
  | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:23.
                



 Głównie dlatego, że od stycznia już bym mogła przejść na umowę na czas nieokreślony, a teraz jestem zatrudniona na umowę o dzieło (czyli żadnych świadczeń, ubezpieczenia, urlopu itp.) Może macie rację, że z czasem ta pensja będzie wyższa, oby 

 mam zawalone zatoki 
 W sumie ujedrniania nugdy dosc


Stwierdziły, że nie lubią ani Piotrka brata, ani mojej przyszłej szwagierki i nie mają zamiaru się pojawiać na tym ślubie. Potem ciocia mi powiedziała, że moja teściowa jak tylko do nich przyjeżdża to opowiada, że nasz ślub "był jaki był, ale Łukaszka, to dopiero będzie ślub bo ona go wyprawia". Na samym końcu zapytała mi się, co ja takiego zrobiłam mojej teściowej, że ona mnie tak nie znosi. Podobno przyjeżdża i opowiada ciągle, jaka to moja przyszła szwagierka nie jest fajna, jaka to nie jest inteligentna, jak to dużo nie zarabia, jak to nie mówi po angielsku itd. I wszystko porównuje do mnie 
No i oznajmiła, że opowiada też babci i całej rodzinie, że Piotrek po ślubie nie może jej odwiedzać, bo ja mu na to nie pozwalam!!! 
 Bo niby Piotrek chciałby być u teściowej codziennie, ale ja nie każę mu jeździć, a on się mnie boi, bo grożę, że go do domu nie wpuszczę!!! Normalnie mam ochotę zabić tą moją ***niętą teściową!!! To babsko się nigdy nie zmieni i nie ma co liczyć, że kiedyś mnie zaakceptuje!!! 



) a popołudniu wyskoczyliśmy sobie na lody i do kumpla.



