O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Forget_me

Ja właśnie już sama nie wiem jaki mam mieć ten bukiecik, bo kościół i salę chcę mieć taką ecru. Sala w ogole jest cała koloru bordowego więc dodatki fioletowe by się strasznie gryzły. Mogłabym zdecydować się jeszcze na czerwone tulipanki, ale wtedy to by było zbyt patriotycznie Najlepiej chyba będzie jak wybiorę się do kwiaciarni z kawałkiem materialu mojej sukienki i wtedy te kobietki ocenią, jakie tulipanki by były najlepsze
Własnie z tą butonierką to się zastanawiamy głównie przezto, że tulipanki nie są zbyt trwałymi kwiatami Poza tym Piotrek sam nie wie, czy mu się podobają kwiaty w butonierce czy też nie
Czyli bedę się musiała na dniach wybrać do kwiaciarni i dowiem się kiedy najlepiej zamówić bukiecik. Przy okazji zamówię też kwiaty na podziękowania



W brązowym fajnie by wyglądał kwiatek ecru lub fioletowy właśnie Brązy się zleją i nie będzienic widać
Połączenie brązxu i fioletu na sali jak dla mnie jest na nie. Wolałabym brąż i ecru lub ecru i fiolet

moja kumpela miała suknię ekri-w bukiecie i we włosach ekri kantadeski, jej mąż ciemnobrązowy garnitur i ekri cantadeskę w butonierce.
A sala była ekri (ściany) + jasna zieleń (zielone tkaniny pod sufitem, oplecione tiulem filary)-było świeżo, ładnie i elegancko

[Esti10]

czesc dziewczyny
nie wierze, ze jestem pierwsza jeszcze mi sie to nigdy nie zdarzylo wstalam dzis wczesnie bo czekam na facia z butla gazowa, wczoraj robie sobie obiadek i tak widze jak plomyczek sie pomniejsza ale na szczescie wszystko sie udalo ugotowac

Aniu a gdzie fotki bucikow????

[Forget_me]

Hej Laseczki
Ale mi się dzisiaj nie chce siedzieć w pracy. Normalnie wskoczyłabym jeszcze do łóżka bo nie wyspałam się wcale
Wczoraj doszły do nas już albumy dla rodziców Są naprawdę piękne Teraz zostaje tylko wybranie reszty fotek, wywołanie ich, i porobienie przypisów i zabieramy się do robienia prezentów dla rodziców
Poza tym Piotrek wyszukał promocję na Wyborową w Selgrosie. Z koncesją butelka 0,7 kosztuje 24 zł, więc się opłaca Pewnie się po nią na dniach wybierzemy
Poza tym wczoraj Piotrek pojechał na naszą salę weselną i zawiózł już wino, napoje i tą wódkę 0,5 Przy okazji miał zapytać faceta od sali o wystrój na ślub, jednak faceta nie było i Piotrek zapytał jakąś kucharkę czy kogoś tam. Babeczka powiedziała mu, że wystrój będzie bordowy i się Piotrek zadowolił tą informacją. Wieczorem powiedział mi, że wystrój będzie bordowy, a ja zaczęłam pytać o szczegóły, jakie będą kwiaty i takietam i się okazało, że kobieta pokazała mu świeczki i serwetki, a o kwiatach nie wspomniała Powiedziałam co o tym myślę i niby ma napisać do faceta maila. W ogóle na początku stwierdził, że sama się facetowi o wszystko wypytam na spotkaniu w maju. No myślałam, że go pacnę
Do tego mieliśmy jechać wczoraj do księdza, ale Piotrek się umówił do pracy i niestety cały czas nie mamy załatwionej tej zgody
Jutro jadę na przymiarkę sukienki!!! Wezmę aparat i pyknę jakieś foto Poza tym chcę jutro jechać do tego księdza po tą całą zgodę, żeby już kolejna rzecz była załatwiona. Potem jedziemy do mojej chrzestnej ze zaproszeniem
W piątek krawiec w sprawie garnituru nas czeka, potem zaproszenie dla Piotrka brata i kurs tańca W sobotę może skoczymy po tą wódkę, a wieczorkiem jesteśmy umówieni z moją siostrą na 20:00 Troszkę się zrelaksujemy i przy okazji spędzimy wreszcie caly weekend razem W niedzielę rozwozimy zaproszenia po Piotrka rodzinie.
Ech, ile latania

[fistaszek24]

Napisane przez Tygrysek_aa

moja kumpela miała suknię ekri-w bukiecie i we włosach ekri kantadeski, jej mąż ciemnobrązowy garnitur i ekri cantadeskę w butonierce.
A sala była ekri (ściany) + jasna zieleń (zielone tkaniny pod sufitem, oplecione tiulem filary)-było świeżo, ładnie i elegancko

Musiało to pięknie wyglądać .
Ja dziś mam odbiór butów trzymajcie kciuki.

[Esti10]

Napisane przez Forget_me

Hej Laseczki
Ale mi się dzisiaj nie chce siedzieć w pracy. Normalnie wskoczyłabym jeszcze do łóżka bo nie wyspałam się wcale
Wczoraj doszły do nas już albumy dla rodziców Są naprawdę piękne Teraz zostaje tylko wybranie reszty fotek, wywołanie ich, i porobienie przypisów i zabieramy się do robienia prezentów dla rodziców
Poza tym Piotrek wyszukał promocję na Wyborową w Selgrosie. Z koncesją butelka 0,7 kosztuje 24 zł, więc się opłaca Pewnie się po nią na dniach wybierzemy
Poza tym wczoraj Piotrek pojechał na naszą salę weselną i zawiózł już wino, napoje i tą wódkę 0,5 Przy okazji miał zapytać faceta od sali o wystrój na ślub, jednak faceta nie było i Piotrek zapytał jakąś kucharkę czy kogoś tam. Babeczka powiedziała mu, że wystrój będzie bordowy i się Piotrek zadowolił tą informacją. Wieczorem powiedział mi, że wystrój będzie bordowy, a ja zaczęłam pytać o szczegóły, jakie będą kwiaty i takietam i się okazało, że kobieta pokazała mu świeczki i serwetki, a o kwiatach nie wspomniała Powiedziałam co o tym myślę i niby ma napisać do faceta maila. W ogóle na początku stwierdził, że sama się facetowi o wszystko wypytam na spotkaniu w maju. No myślałam, że go pacnę
Do tego mieliśmy jechać wczoraj do księdza, ale Piotrek się umówił do pracy i niestety cały czas nie mamy załatwionej tej zgody
Jutro jadę na przymiarkę sukienki!!! Wezmę aparat i pyknę jakieś foto Poza tym chcę jutro jechać do tego księdza po tą całą zgodę, żeby już kolejna rzecz była załatwiona. Potem jedziemy do mojej chrzestnej ze zaproszeniem
W piątek krawiec w sprawie garnituru nas czeka, potem zaproszenie dla Piotrka brata i kurs tańca W sobotę może skoczymy po tą wódkę, a wieczorkiem jesteśmy umówieni z moją siostrą na 20:00 Troszkę się zrelaksujemy i przy okazji spędzimy wreszcie caly weekend razem W niedzielę rozwozimy zaproszenia po Piotrka rodzinie.
Ech, ile latania

to juz zawozicie na sale tak wczesnie? nie boicie sie ze wam beda podkradac
oj ci faceci bedzie bordo i to im wystarczy jak same sobie nie zalatwimy niektórych rzeczy to nie bedzie zalatwione, tylko na sobie mozna polegac
tylko wiesz nie zapomnij aparatu jak ostatnio bo teraz to juz cos bedzie konkretniejszego prawda

[fistaszek24]

My dziś tylko buty a później to dopiero w piątek zaproszenia dla znajomych na impreze się z nimi umówimy do baru postawimy flaszeczkę i luz .

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Musiało to pięknie wyglądać .
Ja dziś mam odbiór butów trzymajcie kciuki.

Miejmy nadzieję, że będą dobrze leżały
Ja moje wrzucę chyba jutro, razem ze sukienką, chyba, że uda mi się dzisiaj po pracy, ale mam niezły zajob dzisiaj. Na 14:30 jadę do kosmetyczki z blizną, potem po mamę do pracy, potem zakupy, potem znowu do kosteyczki tym razem zawożę mamę, po jakiejś godzinie trzebają odebrać i na 20:00 niemiecki
Padnę pewnie zaraz jak o 21:00 przekroczę próg mieszkania

[fistaszek24]

Napisane przez Esti10

to juz zawozicie na sale tak wczesnie? nie boicie sie ze wam beda podkradac
oj ci faceci bedzie bordo i to im wystarczy jak same sobie nie zalatwimy niektórych rzeczy to nie bedzie zalatwione, tylko na sobie mozna polegac
tylko wiesz nie zapomnij aparatu jak ostatnio bo teraz to juz cos bedzie konkretniejszego prawda

Ja bardziej bym się bała podmiany wódki .

[Esti10]

Napisane przez fistaszek24

Ja bardziej bym się bała podmiany wódki .

e myslisz ze takie cos moze byc? ja to napisalam tak dla zartu nie sadze ze takie rzeczy robia skoro restauracja funkcjonuje

[Tygrysek_aa]

Napisane przez fistaszek24

Musiało to pięknie wyglądać .
Ja dziś mam odbiór butów trzymajcie kciuki.

[wakiki]

w ogóle widzę dziewczyny, że trochę Wam się wryłam w te wasze pogaduchy... ale mam nadzieje że nie macie mi tego za złe i będę mogła się przyłączyć..?

[Esti10]

Napisane przez wakiki

w ogóle widzę dziewczyny, że trochę Wam się wryłam w te wasze pogaduchy... ale mam nadzieje że nie macie mi tego za złe i będę mogła się przyłączyć..?

no co ty kazdy jest tu mile widziany zapraszamy

[fistaszek24]

Napisane przez wakiki

w ogóle widzę dziewczyny, że trochę Wam się wryłam w te wasze pogaduchy... ale mam nadzieje że nie macie mi tego za złe i będę mogła się przyłączyć..?

Zapraszamy .

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez Esti10

e myslisz ze takie cos moze byc? ja to napisalam tak dla zartu nie sadze ze takie rzeczy robia skoro restauracja funkcjonuje

Ja tam wole byc nastawiona negatywnie do takich rzeczy. Nie ufam ludziom którzy zarabiają kase na innych bo mieliśmy niedawno działalność gospodarczą i wiem jak to działa.

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Forget_me

Miejmy nadzieję, że będą dobrze leżały
Ja moje wrzucę chyba jutro, razem ze sukienką, chyba, że uda mi się dzisiaj po pracy, ale mam niezły zajob dzisiaj. Na 14:30 jadę do kosmetyczki z blizną, potem po mamę do pracy, potem zakupy, potem znowu do kosteyczki tym razem zawożę mamę, po jakiejś godzinie trzebają odebrać i na 20:00 niemiecki
Padnę pewnie zaraz jak o 21:00 przekroczę próg mieszkania

wrzuć, wrzuć!!
no masz latania...
ja nie wiem-chyba na to przesilenie wiosenne? chce mi się tak spać.
niby śpię po 7,5 godziny,ale dla mnie to godzin za mało-dziś środa, a ja się czuję jakbym z tydzień nie dosypiała
w poniedziałek byłam na aerobiku, a dziś chcę iść na latino.
mam nadzieję,że po pracy zdążę jeszcze zrobić obiadek i go zjeść-bo zajęcia na 19,ale przed samymi nie chcę jeść,a jak nie zjem wogóle to "mdleje" padnę.
mój R. ma dziś zebranie w pracy,więc zobaczymy się pewnie dopiero po 20.wrrr

dziś zamawiam zaproszenia!
wczoraj wszytko ustaliliśmy-ile zaproszeń, zawiadomień...
winietki na stół i zawieszki zamówię trochę później, jak już będę mniej więcej wiedziała kto przyjdzie i z kim.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez Esti10

czesc dziewczyny
nie wierze, ze jestem pierwsza jeszcze mi sie to nigdy nie zdarzylo wstalam dzis wczesnie bo czekam na facia z butla gazowa, wczoraj robie sobie obiadek i tak widze jak plomyczek sie pomniejsza ale na szczescie wszystko sie udalo ugotowac

Aniu a gdzie fotki bucikow????

no to Ci się udało dziś :P

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez wakiki

w ogóle widzę dziewczyny, że trochę Wam się wryłam w te wasze pogaduchy... ale mam nadzieje że nie macie mi tego za złe i będę mogła się przyłączyć..?

jasne,że nie mamy-przyłączaj się

[Forget_me]

Napisane przez Esti10

to juz zawozicie na sale tak wczesnie? nie boicie sie ze wam beda podkradac
oj ci faceci bedzie bordo i to im wystarczy jak same sobie nie zalatwimy niektórych rzeczy to nie bedzie zalatwione, tylko na sobie mozna polegac
tylko wiesz nie zapomnij aparatu jak ostatnio bo teraz to juz cos bedzie konkretniejszego prawda

Wiesz, nie mamy gdzie tych kartonów składować. Dlatego zdecydowaliśy się, zeby już zawieźć kartony na salę. Piotrek zna tego faceta od sali, więc wydaje mi się, że nie będzie nam podkradał wódki ani napoi, ani niczego Zresztą jeszcze przed ślubem napewno tam pojedziemy i można sprawdzić, czy nic nie zginęło
Naprawdę na facetach w kwestii ślubu niema co polegać bo sie nie znają zupełnie Piotrek to nawet stwierdził, że nie musi mieć kwiatów na sali A ja chcę żeby było pięknie Wszystkiego sobie dopilnuję, tylko niech się dowie, jak facet chce tą salę ubrać
Teraz aparat napewno wezmę Już mam go uszykowanego na szafce Jutro do pracy z nim pojadę, bo do krawcowej ruszam od razu po pracy

Napisane przez fistaszek24

My dziś tylko buty a później to dopiero w piątek zaproszenia dla znajomych na impreze się z nimi umówimy do baru postawimy flaszeczkę i luz .

My znajomym rozdamy zaproszenia nieco później Teraz na piewszy plan idzie rodzina i łażenie po domach Ze znajomymi też w jakimś pubiku na piwko się umówimy, takie luźne spotkanie
Już bym chciała mieć te zaproszenia z głowy...

Napisane przez wakiki

w ogóle widzę dziewczyny, że trochę Wam się wryłam w te wasze pogaduchy... ale mam nadzieje że nie macie mi tego za złe i będę mogła się przyłączyć..?

Wakiki super, ze się przyłączyłaś Im nas więcej tym lepiej Tylko potem jest więcej postów do czytania

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Forget_me

Hej Laseczki
Ale mi się dzisiaj nie chce siedzieć w pracy. Normalnie wskoczyłabym jeszcze do łóżka bo nie wyspałam się wcale
Wczoraj doszły do nas już albumy dla rodziców Są naprawdę piękne Teraz zostaje tylko wybranie reszty fotek, wywołanie ich, i porobienie przypisów i zabieramy się do robienia prezentów dla rodziców
Poza tym Piotrek wyszukał promocję na Wyborową w Selgrosie. Z koncesją butelka 0,7 kosztuje 24 zł, więc się opłaca Pewnie się po nią na dniach wybierzemy
Poza tym wczoraj Piotrek pojechał na naszą salę weselną i zawiózł już wino, napoje i tą wódkę 0,5 Przy okazji miał zapytać faceta od sali o wystrój na ślub, jednak faceta nie było i Piotrek zapytał jakąś kucharkę czy kogoś tam. Babeczka powiedziała mu, że wystrój będzie bordowy i się Piotrek zadowolił tą informacją. Wieczorem powiedział mi, że wystrój będzie bordowy, a ja zaczęłam pytać o szczegóły, jakie będą kwiaty i takietam i się okazało, że kobieta pokazała mu świeczki i serwetki, a o kwiatach nie wspomniała Powiedziałam co o tym myślę i niby ma napisać do faceta maila. W ogóle na początku stwierdził, że sama się facetowi o wszystko wypytam na spotkaniu w maju. No myślałam, że go pacnę
Do tego mieliśmy jechać wczoraj do księdza, ale Piotrek się umówił do pracy i niestety cały czas nie mamy załatwionej tej zgody
Jutro jadę na przymiarkę sukienki!!! Wezmę aparat i pyknę jakieś foto Poza tym chcę jutro jechać do tego księdza po tą całą zgodę, żeby już kolejna rzecz była załatwiona. Potem jedziemy do mojej chrzestnej ze zaproszeniem
W piątek krawiec w sprawie garnituru nas czeka, potem zaproszenie dla Piotrka brata i kurs tańca W sobotę może skoczymy po tą wódkę, a wieczorkiem jesteśmy umówieni z moją siostrą na 20:00 Troszkę się zrelaksujemy i przy okazji spędzimy wreszcie caly weekend razem W niedzielę rozwozimy zaproszenia po Piotrka rodzinie.
Ech, ile latania

pstryknij koniecznie foteczki.
mnie facet od sali załamuje-gadałam z nim w piątek, powiedział że wyśle mi maila z wyliczeniem ile napojów i alkoholu konkretnie (było to przed południem), ok.17 drugi raz zadzwoniłam,że mail nie dotarł-on na to wysłałem.
Poprzednio jak mi pisał, to zły adres miał (zamiast podkreślnika dał myślnik,a to nie to samo więc mu mówię,że może tym razem też tak było...on-no możliwe-sprawdzę i wyślę przez "odpowiedz nadawcy".
i do tej pory mail nie dotarł....
ja tam mistrzem informatyki nie jestem-ale to chyba jakieś podstawy!! ??
Poza tym dziewczyna od kursu tańca jeszcze nie zostawiła nam tej płytki z utworkami do wyboru-zaczynam się martwić

muszę dotrzeć w tym tygodniu do księdza z zapowiedziami.

[alamig]

Hej Kochane! Widzę tu sporo znajomych nicków Witam wszystkie mi znane i jeszcze nie znane Wizażanki

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Wiesz, nie mamy gdzie tych kartonów składować. Dlatego zdecydowaliśy się, zeby już zawieźć kartony na salę. Piotrek zna tego faceta od sali, więc wydaje mi się, że nie będzie nam podkradał wódki ani napoi, ani niczego Zresztą jeszcze przed ślubem napewno tam pojedziemy i można sprawdzić, czy nic nie zginęło
Naprawdę na facetach w kwestii ślubu niema co polegać bo sie nie znają zupełnie Piotrek to nawet stwierdził, że nie musi mieć kwiatów na sali A ja chcę żeby było pięknie Wszystkiego sobie dopilnuję, tylko niech się dowie, jak facet chce tą salę ubrać
Teraz aparat napewno wezmę Już mam go uszykowanego na szafce Jutro do pracy z nim pojadę, bo do krawcowej ruszam od razu po pracy



My znajomym rozdamy zaproszenia nieco później Teraz na piewszy plan idzie rodzina i łażenie po domach Ze znajomymi też w jakimś pubiku na piwko się umówimy, takie luźne spotkanie
Już bym chciała mieć te zaproszenia z głowy...



Wakiki super, ze się przyłączyłaś Im nas więcej tym lepiej Tylko potem jest więcej postów do czytania

Ja powiem tak dla mnie nie ma znaczenia kto dostanie kiedy zaproszenie mój cos tam się boczył, że najpierw rodzice, chrześni, rodzina i na końcu znajomi tylko jest problem bo jeden ze znajomych wylatuje w sobote do Szkocji i wole, żeby dostał już zaproszenie w razie czego, żeby okazać go pracodawcy bo na ślubie nie wyobrażam sobie,żeby go zabrakło choć jest to dobry znajomy mojego i tak się poznaliśmy. Wogóle powiem Wam, ze znajomi mojego TŻ stali się dla mnie jednymi z lepszych znajomych i wstyd ale częsciej się z nimi widuję, niż z moimi bo mimo swojego wieku co teraz jest niespotykane a przynajmniej rzadko co weekend piątek i sobota jest mpreza .

[wakiki]

Napisane przez Esti10

no co ty kazdy jest tu mile widziany zapraszamy

Napisane przez fistaszek24

Zapraszamy .

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------


Ja tam wole byc nastawiona negatywnie do takich rzeczy. Nie ufam ludziom którzy zarabiają kase na innych bo mieliśmy niedawno działalność gospodarczą i wiem jak to działa.

Dziękuję dziewczyny

My wódkę chyba zawieziemy tak na tydzień/max dwa tygodnie przed, z tego samego powodu- nigdy nic nie wiadomo

Napisane przez Tygrysek_aa

wrzuć, wrzuć!!
no masz latania...
ja nie wiem-chyba na to przesilenie wiosenne? chce mi się tak spać.
niby śpię po 7,5 godziny,ale dla mnie to godzin za mało-dziś środa, a ja się czuję jakbym z tydzień nie dosypiała
w poniedziałek byłam na aerobiku, a dziś chcę iść na latino.
mam nadzieję,że po pracy zdążę jeszcze zrobić obiadek i go zjeść-bo zajęcia na 19,ale przed samymi nie chcę jeść,a jak nie zjem wogóle to "mdleje" padnę.
mój R. ma dziś zebranie w pracy,więc zobaczymy się pewnie dopiero po 20.wrrr

dziś zamawiam zaproszenia!
wczoraj wszytko ustaliliśmy-ile zaproszeń, zawiadomień...
winietki na stół i zawieszki zamówię trochę później, jak już będę mniej więcej wiedziała kto przyjdzie i z kim.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



no to Ci się udało dziś :P

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------


jasne,że nie mamy-przyłączaj się

Dzięki

Ja zaproszenia, kotyliony i przywieszki na wódkę już zamówiłam, przed świętami maja podobno dojść (mam nadzieję że będą co najmniej na tydzień przed..)

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

pstryknij koniecznie foteczki.
mnie facet od sali załamuje-gadałam z nim w piątek, powiedział że wyśle mi maila z wyliczeniem ile napojów i alkoholu konkretnie (było to przed południem), ok.17 drugi raz zadzwoniłam,że mail nie dotarł-on na to wysłałem.
Poprzednio jak mi pisał, to zły adres miał (zamiast podkreślnika dał myślnik,a to nie to samo więc mu mówię,że może tym razem też tak było...on-no możliwe-sprawdzę i wyślę przez "odpowiedz nadawcy".
i do tej pory mail nie dotarł....
ja tam mistrzem informatyki nie jestem-ale to chyba jakieś podstawy!! ??
Poza tym dziewczyna od kursu tańca jeszcze nie zostawiła nam tej płytki z utworkami do wyboru-zaczynam się martwić

muszę dotrzeć w tym tygodniu do księdza z zapowiedziami.

Nasz facet od sali zdaje się być konkretny. Sam podsuwa nam różne pomysły i szybko odpisuje na maile Ten Twój to albo jest taką informatyczną sierotą, albo wcale nie wysłał tego maila bo nie miał czasu a Tobie mówi, ze mail już dawno poszedł.
Zobaczymy, jak nam pójdzie pierwsza nauka tańca Utworek może poszukamy jutro, choć nie wiem, czy będziemy mieli na to czas
Pewne jest, że jako pierwszy taniec będzie walc

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez alamig

Hej Kochane! Widzę tu sporo znajomych nicków Witam wszystkie mi znane i jeszcze nie znane Wizażanki

Hej Alamig Witamy i na tym wątku

Napisane przez fistaszek24

Ja powiem tak dla mnie nie ma znaczenia kto dostanie kiedy zaproszenie mój cos tam się boczył, że najpierw rodzice, chrześni, rodzina i na końcu znajomi tylko jest problem bo jeden ze znajomych wylatuje w sobote do Szkocji i wole, żeby dostał już zaproszenie w razie czego, żeby okazać go pracodawcy bo na ślubie nie wyobrażam sobie,żeby go zabrakło choć jest to dobry znajomy mojego i tak się poznaliśmy. Wogóle powiem Wam, ze znajomi mojego TŻ stali się dla mnie jednymi z lepszych znajomych i wstyd ale częsciej się z nimi widuję, niż z moimi bo mimo swojego wieku co teraz jest niespotykane a przynajmniej rzadko co weekend piątek i sobota jest mpreza .

Powiem Ci, że mi też było bez różnicy, kiedy komu dajemy Zależało mi tylko na rodzicach, żeby im dać zaproszenie nieco wcześniej
Po rodzinie rozwozimy teraz, bo ze znajomymi spotkać możemy się tylko w weekendy i to też nie wszstkie, bo jak nie praca, to Piotrek ma szkołę Oczywiście wiedzą już, że są proszeni na śłub, ale zaproszenie oficjalne dostanę nieco później
Żeby nie zwlekać teraz jeździmy po rodzinie
Powiem Ci, że u nas jest tak samo, Piotrek bardzo polubił moich znajomych i wychodzimy na piwko tylko z nimi. Piotrka dobrzy znajomi nie mieszkają w naszym mieście, więc spotkania z nimi są niemożliwe. Miał jednego takiego super przyjaciela, ale już się nie spotykają, niby to przeze mnie
Ogólnie cieszę się, ze Piotrek tak polubił moich znajomych

[Esti10]

Napisane przez alamig

Hej Kochane! Widzę tu sporo znajomych nicków Witam wszystkie mi znane i jeszcze nie znane Wizażanki

czesc alamig luknelam sobie na suwaczka masakra to brzmi przerazajaco 2miechy i 26 dni, jak nie patrze to ciagle mam w glowie ze jeszcze 3 miechy

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Nasz facet od sali zdaje się być konkretny. Sam podsuwa nam różne pomysły i szybko odpisuje na maile Ten Twój to albo jest taką informatyczną sierotą, albo wcale nie wysłał tego maila bo nie miał czasu a Tobie mówi, ze mail już dawno poszedł.
Zobaczymy, jak nam pójdzie pierwsza nauka tańca Utworek może poszukamy jutro, choć nie wiem, czy będziemy mieli na to czas
Pewne jest, że jako pierwszy taniec będzie walc

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------



Hej Alamig Witamy i na tym wątku



Powiem Ci, że mi też było bez różnicy, kiedy komu dajemy Zależało mi tylko na rodzicach, żeby im dać zaproszenie nieco wcześniej
Po rodzinie rozwozimy teraz, bo ze znajomymi spotkać możemy się tylko w weekendy i to też nie wszstkie, bo jak nie praca, to Piotrek ma szkołę Oczywiście wiedzą już, że są proszeni na śłub, ale zaproszenie oficjalne dostanę nieco później
Żeby nie zwlekać teraz jeździmy po rodzinie
Powiem Ci, że u nas jest tak samo, Piotrek bardzo polubił moich znajomych i wychodzimy na piwko tylko z nimi. Piotrka dobrzy znajomi nie mieszkają w naszym mieście, więc spotkania z nimi są niemożliwe. Miał jednego takiego super przyjaciela, ale już się nie spotykają, niby to przeze mnie
Ogólnie cieszę się, ze Piotrek tak polubił moich znajomych

Moi znajomi są częściowo bliżej niż jego ale moi go akceptują ale nie bardzo za sobą przepadają dlatego raczej wole, żeby się nie spotykali bo po co ja mam się denerwować, że ktoś coś głupiego powie i wtedy napewno znajomość Nasza się skończy bo nie lubie zazdrosnych bab, które nie potrafią sobie same ułożyć życia a pouczają innych. No cóż mój TŻ nie jeździ BMW i jest bezpośredni a nie że tak to nazwę ciota mówiąca tylko "tak kochanie, oczywiście kochanie, jak Ty chcesz".

[Esti10]

Napisane przez wakiki

Dziękuję dziewczyny

My wódkę chyba zawieziemy tak na tydzień/max dwa tygodnie przed, z tego samego powodu- nigdy nic nie wiadomo



Dzięki

Ja zaproszenia, kotyliony i przywieszki na wódkę już zamówiłam, przed świętami maja podobno dojść (mam nadzieję że będą co najmniej na tydzień przed..)

my tez zawieziemy tydzien przed ale to dlatego, ze dopiero wtedy bedziemy kupowac

[fistaszek24]

Napisane przez Esti10

my tez zawieziemy tydzien przed ale to dlatego, ze dopiero wtedy bedziemy kupowac

My w piątek bo takie są uroki OSP.

[Esti10]

Napisane przez fistaszek24

My w piątek bo takie są uroki OSP.

no rozumiem nie ma co ryzykowac, ale kupujecie duzo wczesniej prawda?

[wakiki]

Napisane przez fistaszek24

Moi znajomi są częściowo bliżej niż jego ale moi go akceptują ale nie bardzo za sobą przepadają dlatego raczej wole, żeby się nie spotykali bo po co ja mam się denerwować, że ktoś coś głupiego powie i wtedy napewno znajomość Nasza się skończy bo nie lubie zazdrosnych bab, które nie potrafią sobie same ułożyć życia a pouczają innych. No cóż mój TŻ nie jeździ BMW i jest bezpośredni a nie że tak to nazwę ciota mówiąca tylko "tak kochanie, oczywiście kochanie, jak Ty chcesz".

My więcej ze znajomymi od Waldka jesteśmy, chociaz teraz, z racji prowadzenia Klubu, mamy dużo wspólnych znajomych, których poznaliśmy razem
Na weselu natomiast będzie tylko czworo naszyj najbliższych (+ osoby towarzyszące oczywiście

[alamig]

Napisane przez Esti10

czesc alamig luknelam sobie na suwaczka masakra to brzmi przerazajaco 2miechy i 26 dni, jak nie patrze to ciagle mam w glowie ze jeszcze 3 miechy

Ja też sobie tam dziś zerknęłam i powiem szczerze, że troszkę zaczyna mnie przerażać ta dwójeczka z przodu

[wakiki]

Napisane przez Esti10

my tez zawieziemy tydzien przed ale to dlatego, ze dopiero wtedy bedziemy kupowac

my też z tego powodu
Stwierdziłam że nie ma sensu wcześniej sobie zagracać naszego i tak małego "mieszkanka" (czyt. dwóch pokoi;P)

i mamy w ogóle zamiar dogadać się z facetem od wódki i alkoholi (kupujemy w hurtowni) że zapłacimy po wesele, tzn. oczywiście zaliczka wcześniej. I prawdopodobnie będziemy mieli możliwość zwrócenia tego czego nie wykorzystamy, przynajmniej kuzyn Waldka tak miał

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Moi znajomi są częściowo bliżej niż jego ale moi go akceptują ale nie bardzo za sobą przepadają dlatego raczej wole, żeby się nie spotykali bo po co ja mam się denerwować, że ktoś coś głupiego powie i wtedy napewno znajomość Nasza się skończy bo nie lubie zazdrosnych bab, które nie potrafią sobie same ułożyć życia a pouczają innych. No cóż mój TŻ nie jeździ BMW i jest bezpośredni a nie że tak to nazwę ciota mówiąca tylko "tak kochanie, oczywiście kochanie, jak Ty chcesz".

U mnie tak było ze znajomymi Piotrka. Jego przyjaciel zawsze się wpieprzał, że trzeba mu koniecznie z czymś pomóc, zawsze wtedy, kiedy ja byłam z Piotrkiem umówiona. Oczywiście nie trudno się domyślić, żę Piotrek jechał z pomocą przyjacielowi, a ja schodziłam na dalszy plan. W końcu się wkurzyłam, tym bardziej, ze ten pieprzony przyjaciel i jego laska non stop mi dogryzali i to w taki sposób, że szkoda gadać!!! Po Sylwestrze jakiego miałam zaszczyt z nimi spędzić stwierdziłam, że napewno nie będę siedzieć cicho tylko dlatego, że to jest niby Piotrka przyjaciel. Powiedziałam im co o nich myślę, a ten przyjaciel zaczął wypisywać Piotrkowi, ze ma się ze mną rozstać, bo ich niszczę!!! Kurde, no alemnie wtedy koleś zirytował Nie wspomnę już o tej jego lasce, która to non stop wspomniała, jak to kiedyś była z moim Piotrkiem na piwie Najlepsze jednak było, jak wychodziliśmy gdzieś razem, a ona rzucała tekstem "Piotrek a słyszałam co ostatnio zrobiłeś, Piotrek a pamiętasz to czy jak bylisy tam czy tam". Nic nie mówiła o co chodzi, tylko się śmiala i opowiaała, że oni się tyle lat znają i są ze sobą bardzo zżyci
Przegięli, jak ten przyjaciel wyjeżdżał do pracy do Anglii jakoś trzy lata temu w święta wielkanocne. Mieliśmy iść do mojej ciotki, ale przyjaciel kazał się wieźć do Poznania na lotnisko, a ten moj Piotrek oczywiście pojechał z nim, bo jak biedulek trafi do Poznania Potem z Anglii zadzwonił i powiedział Piotrkowi, ze ma wozić jego laskę do pracy, bo jeżdżą na jedną godzinę Wtedy to już było przegięcie i powiedziałam co o tym myślę, Piotrek na początku nie rozumiał o co chodzi, ale z czasem zobaczył, że ten wielki przyjaciel to wielki wykorzystywacz!!!
Spotkaliśmy się z nimi tylko raz od czasu tego wyjazdu do Anglii, pożarłam się z tą laską i tym przyjacielem i o dziwo Piotrek wziął moją stronę Potem zaczęli mu pisać esemesy, że przeze mnie traci przyjaciół i że jak chce to może z nimi wyjść na piwo, ale ma mnienie zabierać Zrezygnował i od tamtej pory już się do niego nie odzywają
Najlepsze jest to, że ta laska tego "przyjaciela" proponowała mojemu Piotrkoi seks


Wiecie, ze dzisiaj jest świtowy dzień mózgu? No i dzień mężczyzn, muszę temu mojemu cosik wymyślić

[wakiki]

Napisane przez alamig

Hej Kochane! Widzę tu sporo znajomych nicków Witam wszystkie mi znane i jeszcze nie znane Wizażanki

Napisane przez alamig

Ja też sobie tam dziś zerknęłam i powiem szczerze, że troszkę zaczyna mnie przerażać ta dwójeczka z przodu

Cześć
Widzę że ślubujemy w tym samym dniu i powiem Ci że też mnie to przeraża, zważywszy jeszcze na to , że tyle trzeba zrobić
Najbardziej przeraża mnie fakt że nie mamy jeszcze nauk- w piątek idziemy dopiero na pierwsze spotkanie, a co dopiero myśleć o poradni..