O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-13, 13:28   #2521
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Ja tortu jeszcze nie mam "zaklepanego" ale mam zdjęcie w folderze w domu, to zeskanuję i wrzucę w poniedziałek:P
W każdym razie na pewno chcę czekoladowy, początkowo miał być tort Sachera, ale chyba będzie "normalny" czekoladowy, w gorzkiej polewie, a masa na basie śmietany
W pon. wkleję tą fotkę- cukiernia nie ma niestety swojej stronki.
A powiem Ci, że o takim ze wstążką to też myślałam, ale jednak zdecydowałam sie na ten czekoladowy, bez wstążki
a jaki smak chcesz?
w ogóle czytałam że któraś z dziewczyn wypowiadała się ile przypada tortu na osobę i pisała że 10 dag, co mi się w sumie mało wydaje..

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

no ale teraz to już się żegam
papa
jak bedziesz w domku to sobie doczytasz
to super chetnie zobacze jak wkleisz powiem Ci ze ja na samym poczatku chcialam miec tort pokryty czekolada plastyczna bo ja jestem taki czekoladowy potworek wiec nawet tort chcialam miec czekoladowy ale mi wszyscy odradzali wiec zrezygnowalam ale tez mnie korcilo
co do smaku to jeszcze nie wiem, ale moze czekoladowy z wisienkami nasaczanymi w alkoholu albo taki jak pisze na tej stronce cos z tym musem to jest strona cukierni w ktorej bede zamawiac ciasto to sobie zobacz jak chcesz http://www.piekarnia-gryc.pl/wesele.html
a co do tej wagi to ja tez tyle slyszalam i to od tej Pani z cukierni wiec mysle ze sie zna, u nas na okolo 60 osob ma byc wlasnie 6kg albo 7kg tak w zapasie no ale moze w kazdej cukierni inaczej doradzaja

to papa
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 11:07   #2522
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
jak bedziesz w domku to sobie doczytasz
to super chetnie zobacze jak wkleisz powiem Ci ze ja na samym poczatku chcialam miec tort pokryty czekolada plastyczna bo ja jestem taki czekoladowy potworek wiec nawet tort chcialam miec czekoladowy ale mi wszyscy odradzali wiec zrezygnowalam ale tez mnie korcilo
co do smaku to jeszcze nie wiem, ale moze czekoladowy z wisienkami nasaczanymi w alkoholu albo taki jak pisze na tej stronce cos z tym musem to jest strona cukierni w ktorej bede zamawiac ciasto to sobie zobacz jak chcesz http://www.piekarnia-gryc.pl/wesele.html
a co do tej wagi to ja tez tyle slyszalam i to od tej Pani z cukierni wiec mysle ze sie zna, u nas na okolo 60 osob ma byc wlasnie 6kg albo 7kg tak w zapasie no ale moze w kazdej cukierni inaczej doradzaja

to papa
Mus czekoladowy na bazie bitej śmietany.
Najbardziej luksusowe wersja tortu, której receptura jest oparta na bazie oryginalnej belgijskiej czekolady. Czekoladowe blaty biszkoptowe przełożone musem czekoladowym w połączeniu z warstwą kremu śmietanowego o innym smaku (orzechowym, kawowym, adwokatowym)

Aż mi ślinka poleciała jak to przeczytałam...
Muszę to pokazać Waldkowi, może się skusimy
W sumie trochę daleko- jakieś 1,5 h, a jeżeli mielibyśmy np. w dzień ślubu po niego jechać...
Chyba że np. oni przywożą ciasta i torty? jak to jest u Was?
A nie wiesz ile oni chcą za kg tortu?
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 12:00   #2523
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Mus czekoladowy na bazie bitej śmietany.
Najbardziej luksusowe wersja tortu, której receptura jest oparta na bazie oryginalnej belgijskiej czekolady. Czekoladowe blaty biszkoptowe przełożone musem czekoladowym w połączeniu z warstwą kremu śmietanowego o innym smaku (orzechowym, kawowym, adwokatowym)

Aż mi ślinka poleciała jak to przeczytałam...
Muszę to pokazać Waldkowi, może się skusimy
W sumie trochę daleko- jakieś 1,5 h, a jeżeli mielibyśmy np. w dzień ślubu po niego jechać...
Chyba że np. oni przywożą ciasta i torty? jak to jest u Was?
A nie wiesz ile oni chcą za kg tortu?
hello
wiesz co nam dowoza, ale ja jestem stad nie wiem jak jest z taka odlegloscia ale zadzwon sobie i sie zapytaj wlascicielka jest bardzo mila a co do ceny to 45zl kg u nas to jest norma nie wiem jak u was ceny? ciasta maja rewelacyjne mialam okazje juz jesc na slubie przyszlej szwagierki wiec sprobowalam na wlasnej skorze
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 13:50   #2524
fistaszek24
Zakorzenienie
 
Avatar fistaszek24
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
hello
wiesz co nam dowoza, ale ja jestem stad nie wiem jak jest z taka odlegloscia ale zadzwon sobie i sie zapytaj wlascicielka jest bardzo mila a co do ceny to 45zl kg u nas to jest norma nie wiem jak u was ceny? ciasta maja rewelacyjne mialam okazje juz jesc na slubie przyszlej szwagierki wiec sprobowalam na wlasnej skorze
Witam. Więc wczoraj byłam na przymiarce ale nie zrobiłam zdjęcia bo się zdenerwowałam i jak już rozbałam się to dopiero przypomniałam sobie o zdjęciu. powiedziałam pani, że chcę tren na co Pani odpowiedziała, czemu jestem taka uparta i czy ten tren musi być to jej odpowiedziałam nie musi ale mi się podoba i ja chcę to ona na to ale to dużo pracy i na chwile do kościoła się nie opłaca to jej powiedziała, że ja chcę ten tren i już powiedziała, że czas je goni i zapyta krawcową co da się zrobić i dwie przymiarki jeszcze będe mieć.
fistaszek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-14, 20:29   #2525
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
hello
wiesz co nam dowoza, ale ja jestem stad nie wiem jak jest z taka odlegloscia ale zadzwon sobie i sie zapytaj wlascicielka jest bardzo mila a co do ceny to 45zl kg u nas to jest norma nie wiem jak u was ceny? ciasta maja rewelacyjne mialam okazje juz jesc na slubie przyszlej szwagierki wiec sprobowalam na wlasnej skorze
o nas ok 30-40zł
ale stwierdziliśmy że poszukamy jeszcze kogoś w naszej okolicy, może nam zrobią taki mus. tort nie będzie tak "wytrzepany" przez te nasze polskie drogi:P

Cytat:
Napisane przez fistaszek24 Pokaż wiadomość
Witam. Więc wczoraj byłam na przymiarce ale nie zrobiłam zdjęcia bo się zdenerwowałam i jak już rozbałam się to dopiero przypomniałam sobie o zdjęciu. powiedziałam pani, że chcę tren na co Pani odpowiedziała, czemu jestem taka uparta i czy ten tren musi być to jej odpowiedziałam nie musi ale mi się podoba i ja chcę to ona na to ale to dużo pracy i na chwile do kościoła się nie opłaca to jej powiedziała, że ja chcę ten tren i już powiedziała, że czas je goni i zapyta krawcową co da się zrobić i dwie przymiarki jeszcze będe mieć.
Kurczę to nie ciekawą tą przymiarkę miałaś Ale mam nadzieję, że jednak krawcowa znajdzie czas i uszyje Ci Twoją wymarzoną suknię z trenem
Nie dawno kuzynka Waldka wychodziła za mąż. Ona to dopiero miała problemy z sukienką chodziła na przymiarki co tydzień przez miesiąc przed ślubem. Sukienka była z innego materiału niż miała być. Najgorsze było to, że miała po bokach szwy, i zamiast iść prosto, krawcowa zjechała je po łuku, jakby sukienka była z defektu:/
Kasia cały czas martwiła się czy aby nikt tego nie zauważy współczułam jej jak mi to powiedziała po ślubie, podobno z fryzjerką też miała cyrki- zrobiła jej zupełnie inną fryzurę niż miała mieć
No normalnie szok
Nikomu tak nie życzę:/
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 08:09   #2526
fistaszek24
Zakorzenienie
 
Avatar fistaszek24
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
o nas ok 30-40zł
ale stwierdziliśmy że poszukamy jeszcze kogoś w naszej okolicy, może nam zrobią taki mus. tort nie będzie tak "wytrzepany" przez te nasze polskie drogi:P



Kurczę to nie ciekawą tą przymiarkę miałaś Ale mam nadzieję, że jednak krawcowa znajdzie czas i uszyje Ci Twoją wymarzoną suknię z trenem
Nie dawno kuzynka Waldka wychodziła za mąż. Ona to dopiero miała problemy z sukienką chodziła na przymiarki co tydzień przez miesiąc przed ślubem. Sukienka była z innego materiału niż miała być. Najgorsze było to, że miała po bokach szwy, i zamiast iść prosto, krawcowa zjechała je po łuku, jakby sukienka była z defektu:/
Kasia cały czas martwiła się czy aby nikt tego nie zauważy współczułam jej jak mi to powiedziała po ślubie, podobno z fryzjerką też miała cyrki- zrobiła jej zupełnie inną fryzurę niż miała mieć
No normalnie szok
Nikomu tak nie życzę:/
Ja suknie już mam tylko musiałam zwężać bo kupiłam na wyprzedaży ale poprawki nie obejmują doszycia np. trenu ale ja przecież nie chce tego w ramach poprawek tylko normalnie zapłacę więc nie wiem może ona myśli, że chcę za darmo hmm muszę z nią porozmawiać.
fistaszek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 08:27   #2527
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez fistaszek24 Pokaż wiadomość
Ja suknie już mam tylko musiałam zwężać bo kupiłam na wyprzedaży ale poprawki nie obejmują doszycia np. trenu ale ja przecież nie chce tego w ramach poprawek tylko normalnie zapłacę więc nie wiem może ona myśli, że chcę za darmo hmm muszę z nią porozmawiać.
A to chyba że tak, przepraszam- nie wiedziałam.
W takim razie będziesz musiała wyjaśnić kobiecie co i jak może faktycznie myśli, że to w ramach poprawek?
Może uda się coś z tym zrobić chociaż przypuszczam, że doszycie do gotowej praktycznie sukienki może być kłopotliwe i pracochłonne.
Ty doszywasz, ja chcę zlikwidować
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-15, 08:49   #2528
fistaszek24
Zakorzenienie
 
Avatar fistaszek24
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
A to chyba że tak, przepraszam- nie wiedziałam.
W takim razie będziesz musiała wyjaśnić kobiecie co i jak może faktycznie myśli, że to w ramach poprawek?
Może uda się coś z tym zrobić chociaż przypuszczam, że doszycie do gotowej praktycznie sukienki może być kłopotliwe i pracochłonne.
Ty doszywasz, ja chcę zlikwidować
Ja chcę mieć odpinany na zamek .
fistaszek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 08:52   #2529
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez fistaszek24 Pokaż wiadomość
Ja chcę mieć odpinany na zamek .
wow...
o tym to chyba nie słyszałam nie będzie on potem przeszkadzał? w sensie że zamek
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:11   #2530
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny pewnie nikt sie tutaj nie zjawi dzisiaj ale ja szybciutko tylko napisze jak bylo wczoraj.
U lekarza to zadnej nowosci mi nie powiedzial tylko tyle, ze jestem krzywa tzn jedna strona ciala jest nizej niz druga ale to juz od dawna wiem no i musze zapisac sie na jakies zabiegi rehabilitacyjne na szczescie bedzie to blisko domu o tyle dobrze czyli spoko bo juz sie balam, ze to moze byc cos powazniejszego.

A co do prezentu to kupilismy dres z Adidasa, Lukasza siostra taki prezent wybrala wiec miejmy nadzieje, ze mu sie spodoba w końcu zona wie najlepiej co nie
Takze jutro szykuje sie wyjscie do lokalu i imprezka

Witam po weekendzie
powoli będę nadrabiać zaległości...
zacznę od Esti- polecam basen na wszystkei dolegliwości zwyrodnieniowe (rozluxnia,a jednocześnie wzmacnia mięśnie, a w bólach kręgosłupa bardzo ważne jest wzmocnienie tzw.gorsetu mięśniowego)-chyba że lekarz Ci zabronił...
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:14   #2531
fistaszek24
Zakorzenienie
 
Avatar fistaszek24
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
wow...
o tym to chyba nie słyszałam nie będzie on potem przeszkadzał? w sensie że zamek
Nie nie będzie bo zamek jest wszysty pod spód i odepne tren po pierwszym tańcu lub jak wejde na salę zależy czy będzie mi przeszkadzał tren. .
A mam już toczek prawie zrobiony tylko dziś doładuje kase na komórkę i wkleje Wam bo zrobiłam zdjęcia komórką.
fistaszek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:23   #2532
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

[QUOTE=wakiki;17842333]Cześć dziewczynki
Po wczorajszych naukach jestem bardzo zaskoczona
Okazało się, że nauki mamy powiązane razem z poradnią
i jeszcze najlepsze jest to, że będziemy mieli tylko dwa spotkania
To wczorajsze- jakieś 1,5 h + następne, ale to już tylko my sami
Oczywiście na to następne najlepiej umówić się osobiście, za miesiąc- wiadomo z jakiego powodu;P

W każdym razie możemy już spisać protokół- czyli trochę załatwiania przed nami (przede mną...)=> moja parafia- wszystkie dokumenty
akt urodzenia itd..
Ale już się cieszę że tak gładko to poszło

Oczywiście kobieta prowadząca dosyć nawiedzona, przynajmniej na tym spotkaniu.
Pod koniec podeszliśmy do niej o ten Dzień Skupienia spytać- czy to musimy mieć itd. no i pogadała z nami tak "normalnie":P w ogóle to Waldka zna od szkoły podstawowej w takiej małej miejscowości wszyscy się znają:P

Oczywiście były mądrości typu:
seks przedmałżeński to grzech
antykoncepcja to grzech

Zachęcała nas do wstrzemięźliwości do dnia ślubu i jeszcze mówiła o wstrzemięźliwości okresowej już po ślubie..
sama się przyznała do tego, że ma jedno dziecko nieplanowane.

A najlepsze jest to, że ma podwiązane jajniki oczywiście wiem to od mojej przyszłej teściowej, która kiedyś z babką pracowała

Mamy się spotkać za miesiąc i przedstawić wykresy ale skoro ona będzie taka w porządku, to ja jej powiem o pigułkach..

W ogóle to dzisiaj nie jedziemy w te Tatry- nie ma co ryzykować wyjścia w taką pogodę jaka jest teraz- wiatr 90/h, mgła, opady śniegu..;/

Szkoda,że nie jedziecie,ale faktycznie przy takiej poogdzie...

My idziemy dzisiaj do poradni 1 raz-mam nadzieję,że uda się to załatwić w miarę szybko i bezboleśnie
Wczoraj byłam w swojej parafii na mszy i złapałam proboszcza "przez zaskoczenie"-spieszył się, dałam mu zapowiedzi, powiedział że dwie niedziele będą szły (21 i 28) i potem mam odebrać, a jakbym dała wczoraj, to już by szły-ale nie spieszy mi się
nic nie płaciłam,ale pewnie przy odbiorze.




---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
odkryte ramionka to jest moja suknia tylko bedzie bez tej bizuteri, pod biustem bedzie bordowa kokardka
: zdjęcia
sukienka śliczna-te srebrzyste ozdoby tez będą? ja mam taki srebrzysty hafcik na całej sukni-jak się w końcu doczekam przymiarki, to Wam wkleję...
szal blee-a bolereczko mogłoby być z czegoś takiego jak suknia-ja się chcę zabezpieczyć na różne okoliczności pogodowe-nigdy nie wiadomo...
Moje kumpela planowała ślub w czerwcu i miała koronkowe bolerko z krótkim rękawkiem-przełożyli na kwiecień i nie miała nic awaryjnego-niby mówiła,że z emocji było jej ciepło-ale ja siedziałam w Kościele w płaszczu wełnianym,a stopy mało mi nie zamarzły, bo miałam pantofelki...
będę mieć zatem bolerko satynowe z rękawkiem długim lub 3/4,ale tylko do kościoła-i ewentualnie na sesję, jakby było chłodno...
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:27   #2533
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Hej dziewczynki
Zasypało mnie Pogoda normalnie koszmarna, do tego po weekendzie jestem potwornie zmęczona. Ogólnie weekend minął nam bardzo udanie
W piątek, jak Wam już pisałam byliśmy na kursie tańca Było super, facet stwierdził, że szybko wszystko łapiemy i damy radę się nauczyć do ślubu Ogólnie zapisaliśmy się już na kurs i będziemy jeździć w każdy piątek na 19:00 aż do ślubu
W sobotę pojechaliśmy do Poznania, troszkę połaziliśmy po marketach za sokami, ale niestety nic ciekawego nie znaleźlismy, potem pojechaliśy do kina na Beats of freedom i wieczorkiem zawitaliśmy do mojej siostry ze zaproszeniem Posiedzieliśmy tam dość dlugo, ale było naprawdę sympatycznie
W niedzielę w planach mieliśmy rozwożenie zaproszeń i plan udało się zrealizować Piotrka rodzinę mamy już właściwie całą załatwioną Oczywiście troszkę się zirytowałam, jak dawaliśy zaproszenie Piotrka dziadkom, bo jego babcia zaczęła wypytywać czy wys.laliśmy już zaproszenia do jej siostry, a my jej nie mamy w oogóle na liście gości. Potem zaczęła, że najlepiej będzie przenieść ten nasz ślub na inny termin i zrobić jedną imprezę, ślub i rocznicę ślubu tej siostry Potem pojechaliśmy dać zaproszenie Piotrka bratu, chyba się ucieszył Teściowa oczywiście ledwo weszliśmy już zaczęła drzeć ryja, że Piotrek nie skończył pracy papierkowej Potem oczywiście pytanie, gdzie jedziemy, jak usłyszała, że do Piotrka wujków i jeszcze do kuzynów to nam kazała zostawić zaproszenia dla kuzynow na biurku od kompa bo ich napewno nie będzie, a po co mamy kilka razy chodzić Na końcu oczywiście zaczęła pieprzyć na temat Piotrka stroju, że wygląda jakby ojca i matki nie miał Najlepsza jednak była rozmowa na samym końcu:
Teściowa: Karola (znaczy kuzyna Piotrka) chyba nie ma w domu. Zostawcie mu zaproszenie na biurku od komputera.
Piotrek: Może go nie ma, a może jest.
Teściowa: No może jest. A może jest u Hani (jego laski)
Piotrek: Może jest u Hani.

Nie wytrzymałam i parsknęłam śmiechem i wyszłam z tego cyrku
Potem pojechaliśmy do Piotrka wujków, którzy to zaczęli mu opowiadać, jaki będzie nieszczęśliwy po ślubie, jeszcze bardziej niż teraz Piotrek uciął rozmowę słowami, że jakby był nieszczęśliwy to by nie brał ślubu Piotrka kuzynka w ogóle zaproszenia nie rozpakowała, bo stwierdziła, że musi się skupić przy czytaniu. W ogóle przyjęli nas w przedpokoju i to w taki sposób, że najchętniej byśmy sobie poszli zaraz po daniu zaproszeń Ogólnie zaczęli się wpieprzać na wieczór kawalerski, wyszło, że miesiąc przed ślubem chcą rozpocząć wielkie picie Ciotka powiedziała Piotrkowi, że ten Karol teraz chodzi do pracy na rano więc sobie Piotrek może przyjść ze zaproszeniem po pracy. Kurde co Piotrek może przyjść??? To tylko jego ślub czy jak???
W ogóle ta ciotka zaproponowała nam w końcu cosik do picia, ale nic nie przyniosła Jak wychodziliśmy to nam powiedziała, że do picia dostanie Piotrek jak przyjdzie do Karola ze zaproszeniem Powiem Wam, że ogólnie się poczułam jak dawaliśmy zaproszenie tej ciotce i dziadkom, jakby to była tylko ich wielka rodzinna impreza, a ja miałabym zostać tylko "ustawiona" w kościele Tak mnie i moją rodzinę chamsko pomijano, że szok!!!!
Jutro jedziemy ze zaproszeniami do moich ciotek i wujków i mam nadzieję, że będzie nieco lepiej

Cytat:
Napisane przez fistaszek24 Pokaż wiadomość
Co do oscypków to można je mrozić także nie ma szans żeby się zepsuły. A naczyńka kiedyś kupiłam takie do sosów zwykłe przeźroczyste malutkie salaterki w TESCO są chyba po 2,99zł i teraz podaje w nich nawet grzybki lub cebulkę marynowaną.
Gadałam z PIotrkiem na temat tej tacy ze serami i oczywiście dla niego ten pomysł jest bez sensu Ma sobie to przemyśleć jeszcze, ale chyba naprawdę będę musiała o to walczyć
Muszę się przejechać do Tesco, alenajpierw podpytam faceta od sali, bo w końcu powinien mieć jakieś takie małe salaterki, w których by można było umieścić np. żurawinę

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
U lekarza to zadnej nowosci mi nie powiedzial tylko tyle, ze jestem krzywa tzn jedna strona ciala jest nizej niz druga ale to juz od dawna wiem no i musze zapisac sie na jakies zabiegi rehabilitacyjne na szczescie bedzie to blisko domu o tyle dobrze czyli spoko bo juz sie balam, ze to moze byc cos powazniejszego.

A co do prezentu to kupilismy dres z Adidasa, Lukasza siostra taki prezent wybrala wiec miejmy nadzieje, ze mu sie spodoba w końcu zona wie najlepiej co nie
Takze jutro szykuje sie wyjscie do lokalu i imprezka
Dobrze, że się wyjaśniło od czego masz te bóle!!! Kiedy startujesz z tymi zabiegami? Przed ślubem czy już po?
Jak sie imprezka udała? Podobał się prezencik? Też zadałam pytanie, napewno się podobał

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość

Na zdjęciu jeszcze z ramiączkami, które chceę zlikwidować- nie podobają mi się za bardzo:P
No i jeszcze nie wiem czy tren będę zostawiać, czy go skrócić czy co.. bo podpięty widzisz jak wygląda- jak kuper;/
Piękna sukienka Wakiki Na zdjęciu jak rozumiem to jesteś Ty
Jesteś bardzo ładna
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:28   #2534
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez ESTEE87 Pokaż wiadomość
Bardzo ładna sukienka , bez udziwnien podoba mi sie
Estee kobieto, gdzieś Ty się podziewała ???


Cytat:
Napisane przez fistaszek24 Pokaż wiadomość
Witam. Więc wczoraj byłam na przymiarce ale nie zrobiłam zdjęcia bo się zdenerwowałam i jak już rozbałam się to dopiero przypomniałam sobie o zdjęciu. powiedziałam pani, że chcę tren na co Pani odpowiedziała, czemu jestem taka uparta i czy ten tren musi być to jej odpowiedziałam nie musi ale mi się podoba i ja chcę to ona na to ale to dużo pracy i na chwile do kościoła się nie opłaca to jej powiedziała, że ja chcę ten tren i już powiedziała, że czas je goni i zapyta krawcową co da się zrobić i dwie przymiarki jeszcze będe mieć.
Uuuu, to nie za bardzo przyjemna przymiarka. Kurde, co za krawcowa Co się wpieprza do tego, czy tren ma być czy też nie Skoro Ty chcesz mieć tren to ona powinna robić wszystko, zeby ten tren był, a nie pieprzy, że to się nie opłaca
Szkoda, ze nie zrobiłaś fotki, ale rozumiem, też bym pewnie zapomniała o zdjęciu jakby tak mi krawcowa powiedziała
Może następnym razem się uda
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:39   #2535
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
nie ma problemu

Na zdjęciu jeszcze z ramiączkami, które chceę zlikwidować- nie podobają mi się za bardzo:P
No i jeszcze nie wiem czy tren będę zostawiać, czy go skrócić czy co.. bo podpięty widzisz jak wygląda- jak kuper;/

śliczna dziewczynka
a suknia leży idealnie- ramiączka też bym te zlikwidowała (ewentualnie jedno na szyję?) i tren słabo mi się podoba-suknia jest zwiewna,a jak podepniesz tren, to już niezbyt...
jak zlikwidujesz ramiączka, to nie myślałaś o jakiejś ozdobie (np coś ala broszka srebrna np)na tym zebraniu na biodrze?
i to nie jest wcale głębokie wycięcie na plecach....

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Ja tortu jeszcze nie mam "zaklepanego" ale mam zdjęcie w folderze w domu, to zeskanuję i wrzucę w poniedziałek:P
W każdym razie na pewno chcę czekoladowy, początkowo miał być tort Sachera, ale chyba będzie "normalny" czekoladowy, w gorzkiej polewie, a masa na basie śmietany
W pon. wkleję tą fotkę- cukiernia nie ma niestety swojej stronki.
A powiem Ci, że o takim ze wstążką to też myślałam, ale jednak zdecydowałam sie na ten czekoladowy, bez wstążki
a jaki smak chcesz?
w ogóle czytałam że któraś z dziewczyn wypowiadała się ile przypada tortu na osobę i pisała że 10 dag, co mi się w sumie mało wydaje..

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

no ale teraz to już się żegam
papa

mi też tak mówili,że 10dag na osobę-tort jest dla posmakowania
ja tam nie wiem jaki tort-zdam się na restaurację-ma być na pewno na bazie bitej śmietany, żeby był leciutki
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-15, 09:47   #2536
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
Zasypało mnie Pogoda normalnie koszmarna, do tego po weekendzie jestem potwornie zmęczona. Ogólnie weekend minął nam bardzo udanie
W piątek, jak Wam już pisałam byliśmy na kursie tańca Było super, facet stwierdził, że szybko wszystko łapiemy i damy radę się nauczyć do ślubu Ogólnie zapisaliśmy się już na kurs i będziemy jeździć w każdy piątek na 19:00 aż do ślubu
W sobotę pojechaliśmy do Poznania, troszkę połaziliśmy po marketach za sokami, ale niestety nic ciekawego nie znaleźlismy, potem pojechaliśy do kina na Beats of freedom i wieczorkiem zawitaliśmy do mojej siostry ze zaproszeniem Posiedzieliśmy tam dość dlugo, ale było naprawdę sympatycznie
W niedzielę w planach mieliśmy rozwożenie zaproszeń i plan udało się zrealizować Piotrka rodzinę mamy już właściwie całą załatwioną Oczywiście troszkę się zirytowałam, jak dawaliśy zaproszenie Piotrka dziadkom, bo jego babcia zaczęła wypytywać czy wys.laliśmy już zaproszenia do jej siostry, a my jej nie mamy w oogóle na liście gości. Potem zaczęła, że najlepiej będzie przenieść ten nasz ślub na inny termin i zrobić jedną imprezę, ślub i rocznicę ślubu tej siostry Potem pojechaliśmy dać zaproszenie Piotrka bratu, chyba się ucieszył Teściowa oczywiście ledwo weszliśmy już zaczęła drzeć ryja, że Piotrek nie skończył pracy papierkowej Potem oczywiście pytanie, gdzie jedziemy, jak usłyszała, że do Piotrka wujków i jeszcze do kuzynów to nam kazała zostawić zaproszenia dla kuzynow na biurku od kompa bo ich napewno nie będzie, a po co mamy kilka razy chodzić Na końcu oczywiście zaczęła pieprzyć na temat Piotrka stroju, że wygląda jakby ojca i matki nie miał Najlepsza jednak była rozmowa na samym końcu:
Teściowa: Karola (znaczy kuzyna Piotrka) chyba nie ma w domu. Zostawcie mu zaproszenie na biurku od komputera.
Piotrek: Może go nie ma, a może jest.
Teściowa: No może jest. A może jest u Hani (jego laski)
Piotrek: Może jest u Hani.

Nie wytrzymałam i parsknęłam śmiechem i wyszłam z tego cyrku
Potem pojechaliśmy do Piotrka wujków, którzy to zaczęli mu opowiadać, jaki będzie nieszczęśliwy po ślubie, jeszcze bardziej niż teraz Piotrek uciął rozmowę słowami, że jakby był nieszczęśliwy to by nie brał ślubu Piotrka kuzynka w ogóle zaproszenia nie rozpakowała, bo stwierdziła, że musi się skupić przy czytaniu. W ogóle przyjęli nas w przedpokoju i to w taki sposób, że najchętniej byśmy sobie poszli zaraz po daniu zaproszeń Ogólnie zaczęli się wpieprzać na wieczór kawalerski, wyszło, że miesiąc przed ślubem chcą rozpocząć wielkie picie Ciotka powiedziała Piotrkowi, że ten Karol teraz chodzi do pracy na rano więc sobie Piotrek może przyjść ze zaproszeniem po pracy. Kurde co Piotrek może przyjść??? To tylko jego ślub czy jak???
W ogóle ta ciotka zaproponowała nam w końcu cosik do picia, ale nic nie przyniosła Jak wychodziliśmy to nam powiedziała, że do picia dostanie Piotrek jak przyjdzie do Karola ze zaproszeniem Powiem Wam, że ogólnie się poczułam jak dawaliśmy zaproszenie tej ciotce i dziadkom, jakby to była tylko ich wielka rodzinna impreza, a ja miałabym zostać tylko "ustawiona" w kościele Tak mnie i moją rodzinę chamsko pomijano, że szok!!!!
Jutro jedziemy ze zaproszeniami do moich ciotek i wujków i mam nadzieję, że będzie nieco lepiej
Kurcze to powiem Ci że nie ciekawa sytuacja, normalnie traktują Cię jakbys nie istniała a rozmawiają z Tobą w ogóle?
Najlepsze to była babcia Piotrka z tą zmianą terminu
Mi zespół proponował zmianę terminu, jak już wszystko inne mieliśmy załatwione powiedziałam że w takim razie poszukam sobie kogoś innego, przeciez nie sa jedyni..



Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Gadałam z PIotrkiem na temat tej tacy ze serami i oczywiście dla niego ten pomysł jest bez sensu Ma sobie to przemyśleć jeszcze, ale chyba naprawdę będę musiała o to walczyć
Muszę się przejechać do Tesco, alenajpierw podpytam faceta od sali, bo w końcu powinien mieć jakieś takie małe salaterki, w których by można było umieścić np. żurawinę

A powiedział dlaczego mu sie to nie podoba?



Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Piękna sukienka Wakiki Na zdjęciu jak rozumiem to jesteś Ty
Jesteś bardzo ładna
ojej czuje się zawstydzona..

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
śliczna dziewczynka
a suknia leży idealnie- ramiączka też bym te zlikwidowała (ewentualnie jedno na szyję?) i tren słabo mi się podoba-suknia jest zwiewna,a jak podepniesz tren, to już niezbyt...
jak zlikwidujesz ramiączka, to nie myślałaś o jakiejś ozdobie (np coś ala broszka srebrna np)na tym zebraniu na biodrze?
i to nie jest wcale głębokie wycięcie na plecach....


Dziękuję Tygrysku
tren będę likwidować, też mi się ten efekt z tyłu nie podoba
O ozdobie wcześniej nie pomyślałam, ale to super pomysł jest, trochę ożywi sukienkę
a z tym wycięciem to powiem Ci że miałam trochę złe wyobrażenie po przymiarce:P w końcu od grudnia nie miałam jej na sobie:P




Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
mi też tak mówili,że 10dag na osobę-tort jest dla posmakowania
ja tam nie wiem jaki tort-zdam się na restaurację-ma być na pewno na bazie bitej śmietany, żeby był leciutki
ja poszukam u nas właśnie tortu- musu czekoladowego + ten krem śmietanowy, też będzie lekki
czyli ja potrzebuję tylko 3,5 kg:P

Edytowane przez wakiki
Czas edycji: 2010-03-15 o 09:43
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:49   #2537
fistaszek24
Zakorzenienie
 
Avatar fistaszek24
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Kobitki jeszcze jedno będe miała ramiączka dopinane choć ich nie chciałam ale pani mnie przekonała, że to dla mojego dobra podepne przy tańcach dopiero dla komfortu.
A Aniu przekonałaś mnei ide do kosmetyczki na oczyszczanie i 4 zabiegi mikrodermabrazji choć boje się jak cholera.
fistaszek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:50   #2538
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

[QUOTE=Forget_me;17888119]Hej dziewczynki
Zasypało mnie Pogoda normalnie koszmarna, do tego po weekendzie jestem potwornie zmęczona. Ogólnie weekend minął nam bardzo udanie
W piątek, jak Wam już pisałam byliśmy na kursie tańca Było super, facet stwierdził, że szybko wszystko łapiemy i damy radę się nauczyć do ślubu Ogólnie zapisaliśmy się już na kurs i będziemy jeździć w każdy piątek na 19:00 aż do ślubu
W sobotę pojechaliśmy do Poznania, troszkę połaziliśmy po marketach za sokami, ale niestety nic ciekawego nie znaleźlismy, potem pojechaliśy do kina na Beats of freedom i wieczorkiem zawitaliśmy do mojej siostry ze zaproszeniem Posiedzieliśmy tam dość dlugo, ale było naprawdę sympatycznie
W niedzielę w planach mieliśmy rozwożenie zaproszeń i plan udało się zrealizować Piotrka rodzinę mamy już właściwie całą załatwioną Oczywiście troszkę się zirytowałam, jak dawaliśy zaproszenie Piotrka dziadkom, bo jego babcia zaczęła wypytywać czy wys.laliśmy już zaproszenia do jej siostry, a my jej nie mamy w oogóle na liście gości. Potem zaczęła, że najlepiej będzie przenieść ten nasz ślub na inny termin i zrobić jedną imprezę, ślub i rocznicę ślubu tej siostry Potem pojechaliśmy dać zaproszenie Piotrka bratu, chyba się ucieszył Teściowa oczywiście ledwo weszliśmy już zaczęła drzeć ryja, że Piotrek nie skończył pracy papierkowej Potem oczywiście pytanie, gdzie jedziemy, jak usłyszała, że do Piotrka wujków i jeszcze do kuzynów to nam kazała zostawić zaproszenia dla kuzynow na biurku od kompa bo ich napewno nie będzie, a po co mamy kilka razy chodzić Na końcu oczywiście zaczęła pieprzyć na temat Piotrka stroju, że wygląda jakby ojca i matki nie miał Najlepsza jednak była rozmowa na samym końcu:
Teściowa: Karola (znaczy kuzyna Piotrka) chyba nie ma w domu. Zostawcie mu zaproszenie na biurku od komputera.
Piotrek: Może go nie ma, a może jest.
Teściowa: No może jest. A może jest u Hani (jego laski)
Piotrek: Może jest u Hani.

Nie wytrzymałam i parsknęłam śmiechem i wyszłam z tego cyrku
Potem pojechaliśmy do Piotrka wujków, którzy to zaczęli mu opowiadać, jaki będzie nieszczęśliwy po ślubie, jeszcze bardziej niż teraz Piotrek uciął rozmowę słowami, że jakby był nieszczęśliwy to by nie brał ślubu Piotrka kuzynka w ogóle zaproszenia nie rozpakowała, bo stwierdziła, że musi się skupić przy czytaniu. W ogóle przyjęli nas w przedpokoju i to w taki sposób, że najchętniej byśmy sobie poszli zaraz po daniu zaproszeń Ogólnie zaczęli się wpieprzać na wieczór kawalerski, wyszło, że miesiąc przed ślubem chcą rozpocząć wielkie picie Ciotka powiedziała Piotrkowi, że ten Karol teraz chodzi do pracy na rano więc sobie Piotrek może przyjść ze zaproszeniem po pracy. Kurde co Piotrek może przyjść??? To tylko jego ślub czy jak???
W ogóle ta ciotka zaproponowała nam w końcu cosik do picia, ale nic nie przyniosła Jak wychodziliśmy to nam powiedziała, że do picia dostanie Piotrek jak przyjdzie do Karola ze zaproszeniem Powiem Wam, że ogólnie się poczułam jak dawaliśmy zaproszenie tej ciotce i dziadkom, jakby to była tylko ich wielka rodzinna impreza, a ja miałabym zostać tylko "ustawiona" w kościele Tak mnie i moją rodzinę chamsko pomijano, że szok!!!!
Jutro jedziemy ze zaproszeniami do moich ciotek i wujków i mam nadzieję, że będzie nieco lepiej

Ale ten Twój Piotrek ma sympatyczną rodzinkę...
ja nie przewiduję tego typu "ekscesów"ale Tobie serdecznie współczuję...

Zmieniając temat-zamówiłam zaproszenia-dziś mam dostać projekt do akceptacji (podesłałam swój pomysł i zobaczę jak to wyszło
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:54   #2539
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
Zmieniając temat-zamówiłam zaproszenia-dziś mam dostać projekt do akceptacji (podesłałam swój pomysł i zobaczę jak to wyszło
O fajnie, pochwal się jak dostaniesz projekt
moje przyjdą w tym lub w przyszłym tygodniu, czyli powoli tez się zacznie rozwożenie

Jutro jadę do USC i do mojej parafii załatwic wszystkie dokumenty, a w środę chcemy iść do księdza podpisać protokół (ile to mniej więcej trwa?)
a Środę mamy tez spotkanie z muzykiem.. jednak zdecydowaliśmy się kogoś mieć
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:55   #2540
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Kurcze to powiem Ci że nie ciekawa sytuacja, normalnie traktują Cię jakbys nie istniała a rozmawiają z Tobą w ogóle?
Najlepsze to była babcia Piotrka z tą zmianą terminu
Mi zespół proponował zmianę terminu, jak już wszystko inne mieliśmy załatwione powiedziałam że w takim razie poszukam sobie kogoś innego, przeciez nie sa jedyni..


A powiedział dlaczego mu sie to nie podoba?


ojej czuje się zawstydzona..
No właśnie gadają ze mną normalnie, ale wczoraj to była jakaś masakra!!! Ten wujek sobie tv oglądał, ciotka prasowała w najlepsze, poszliśmy do pokoju tej kuzynki i ona troszkę zaczęła pytać, czy mam sukienkę i takie tam. Na to przyleciała ta ciotka, a wujek nadal ambitnie tv oglądał. Przyleciał tylko na chwilkę, zęby oznajmić że kawalerki będzie już od 5 maja Nikt nam nie zaproponował żebyśmy usiedli, jakiś koszmar
A najlepsze było, jak ta ciotka stwierdziła, że za wcześnie dajemy zaproszenia bo ona do czerwca to je gdzieś zadzieje i znajdzie je po czasie. Więc się wkurzyłam, bo mnie ta ciotka ogólnie wkurza bo robi wiecznie jakieś głupie miny, kłamie na maxa i do tego jeszcze stara się być na siłę mega zabawna, a teksty wali takieże szkoda gadać i powiedziałam jej, że w takim razie jej na ślubie nie będzie Wtedy od razu zmieniła nastawienie i zaczęła gadać, że zaraz je powiesi w jakimś widocznym miejscu i takie tam Najlepsza jednak jest ta kawa na którą nas zaprosiła po czasie Mamy sobie na nią przyjechać we wtorek, jakiś koszmar
Babcia się naprawdę udała z tą zmianą terminu, a dziadek w ogóle nas zabił tekstem. Wziął zaproszenie, zaczął czytać i walnął tekst: "To wy naprawdę ślub bierzecie? Ja myślałem że to są żarty ".

Wiesz co mi powiedział na temat tych serów? Że nikt tego nie będzie jadł, poza tym na ślubach on się z tacą serów nie spotkał i że będzie tyle jedzenia że nikomu sera brakować nie będzie Wkurzyłam się ostro, ale nie chciałam się kłócić, więc powiedziałam, ze ma sobie to przemyśleć i stwierdził, że możemy pogadać z facetem od sali co o tym myśli Nie wiem, po co nam do tego facet od sali, ale niech będzie, jak chce się radzić to lepiej żeby się radził facetaod sali niż teściowej


Nie masz się co rumienić i wstydzić Jesteś naprawdę bardzo ładna
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 09:56   #2541
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez fistaszek24 Pokaż wiadomość
Kobitki jeszcze jedno będe miała ramiączka dopinane choć ich nie chciałam ale pani mnie przekonała, że to dla mojego dobra podepne przy tańcach dopiero dla komfortu.
A Aniu przekonałaś mnei ide do kosmetyczki na oczyszczanie i 4 zabiegi mikrodermabrazji choć boje się jak cholera.
Ty się nie bój-Ty idź ja niegdy nie byłam na mikrodermabrazji-ale chciałabym się wybrać...
Poza tym mamy byc piękne i olśniewające,a nie tylko szata zdobi człowieka...
Ja się na pewno wybiorę na oczyszczanie-mam niezłą cerę,ale po zimie tak jakoś bez blasku (i jeszcze niestety palę).
Nie wiem jak z makijażem an ślub,ale chciałabym minimalną ilość-najlepiej baza, korektor na ewentualne niedoskonałosci i rozświetlacz pod oczka, troszkę rozświetlającego różu i puder sypki an wykończenie błyszczyk na usta i oczka głównie-bez brokatów itp, bo będę miała soczewki...
Nie mam zamiaru wyglądać po tańcach i emocjach jak mała spocona świnka
może sobie zrobię na urodzinową imprezkę próbny makeup?
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 10:07   #2542
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez fistaszek24 Pokaż wiadomość
Kobitki jeszcze jedno będe miała ramiączka dopinane choć ich nie chciałam ale pani mnie przekonała, że to dla mojego dobra podepne przy tańcach dopiero dla komfortu.
A Aniu przekonałaś mnei ide do kosmetyczki na oczyszczanie i 4 zabiegi mikrodermabrazji choć boje się jak cholera.
Też mam ramiączka bo krawcowa stwierdziła, że koronkowa sukienka będxzie bardzo ciężka i podczas tańca mogę się czasami ciągle poprawiać Więc niech będą te ramionka Będą napewno odpinane więc w razie co je ściągnę
Jednak się Kasiula zdecydowałaś Oczyszczanie nie jest zbyt przyjemnym zabiegiem, troszkę boli, ale naprawdę pomaga Na mikro nie byłam nigdy więc nie wiem, jak to jest. Przed ślubem zamierzam wybrać się na zabieg migdałowy na twarz, szyję i dekold

Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
Ale ten Twój Piotrek ma sympatyczną rodzinkę...
ja nie przewiduję tego typu "ekscesów"ale Tobie serdecznie współczuję...

Zmieniając temat-zamówiłam zaproszenia-dziś mam dostać projekt do akceptacji (podesłałam swój pomysł i zobaczę jak to wyszło

Oczywiście jak mozna sie łatwo pokapować, jest to rodzina od strony teściowej Ta ciotka to jej siostra, tak samo podygana jak teściowa W ogóle Wam powiem, że teściowa wczoraj zaprosiła mnie do siebie na obiad W ciągu czterech lat bycia z Piotrkiem zaprosiła mnie na obiad tylko raz, kiedy to byłam u nich. Drugi raz odmówiłam, bo zaprosiła mnie w niedzielę o 12:00, gdzie o tej godzinie moja mama ma już obiad gotowy.
Teraz też obudziła się za zaproszeniem o godzinie 14:00 i oczywiście odmówiłam, bo powiedziałam mojej mamie, że z Poznania na obiad wrócę do domu, a nie będę robić takich numerów, że najpierw każę mojej mamie przygotowywać obiad, a potem sobie będę jechać do teściowej bo łaskawie mnie zaprosiła Albo się nauczy i zacznie zapraszać mnie nieco wcześniej a nie na ostatnią chwilę, albo wcale nie będę do nich chodzić

Wrzuć zdjęcia tych zaproszeń

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Jutro jadę do USC i do mojej parafii załatwic wszystkie dokumenty, a w środę chcemy iść do księdza podpisać protokół (ile to mniej więcej trwa?)
a Środę mamy tez spotkanie z muzykiem.. jednak zdecydowaliśmy się kogoś mieć
Ooo to już coraz więcej spraw bedzie do odkreślenia My do księdza idziemy, jak już będziemy mieć załatwioną poradnię
Na protokół musicie liczyć sobie tak z godzinkę, tak przynajmiej słyszałam, że tyl to trwa.
Super, że udało Wam sie znaleźć muzyka!!! Ciekawe, jaki repertuar Wam zaproponuje
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 10:09   #2543
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
No właśnie gadają ze mną normalnie, ale wczoraj to była jakaś masakra!!! Ten wujek sobie tv oglądał, ciotka prasowała w najlepsze, poszliśmy do pokoju tej kuzynki i ona troszkę zaczęła pytać, czy mam sukienkę i takie tam. Na to przyleciała ta ciotka, a wujek nadal ambitnie tv oglądał. Przyleciał tylko na chwilkę, zęby oznajmić że kawalerki będzie już od 5 maja Nikt nam nie zaproponował żebyśmy usiedli, jakiś koszmar
A najlepsze było, jak ta ciotka stwierdziła, że za wcześnie dajemy zaproszenia bo ona do czerwca to je gdzieś zadzieje i znajdzie je po czasie. Więc się wkurzyłam, bo mnie ta ciotka ogólnie wkurza bo robi wiecznie jakieś głupie miny, kłamie na maxa i do tego jeszcze stara się być na siłę mega zabawna, a teksty wali takieże szkoda gadać i powiedziałam jej, że w takim razie jej na ślubie nie będzie Wtedy od razu zmieniła nastawienie i zaczęła gadać, że zaraz je powiesi w jakimś widocznym miejscu i takie tam Najlepsza jednak jest ta kawa na którą nas zaprosiła po czasie Mamy sobie na nią przyjechać we wtorek, jakiś koszmar
Boję się że moja ciotka będzie taka w stosunku do mnie i do Waldka- nie widziałam się z nią od jakiś dwóch lat (może nawet więcej), chociaż mieszkają 30 km od nas.. mieliśmy po prostu jakiś czas temu małą "aferę rodzinną" związaną z moim "dziadkiem", ale nie jest to przyjemne i nie chcę mówić o tym:/
W każdym razie oni sie poobrażali i od tego czasu kontakt sie urwał. a wypadałoby wujków zaprosić, bo ciocia jest moją chrzestną bądx co bądź, a jak się zdecydowaliśmy zaprosić chrzestnych to ich też by trzeba było

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Babcia się naprawdę udała z tą zmianą terminu, a dziadek w ogóle nas zabił tekstem. Wziął zaproszenie, zaczął czytać i walnął tekst: "To wy naprawdę ślub bierzecie? Ja myślałem że to są żarty ".
Przeciez to nie Prima Aprilis jeszcze to na weselu możecie mieć "ciekawie" z dziadkami

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Wiesz co mi powiedział na temat tych serów? Że nikt tego nie będzie jadł, poza tym na ślubach on się z tacą serów nie spotkał i że będzie tyle jedzenia że nikomu sera brakować nie będzie Wkurzyłam się ostro, ale nie chciałam się kłócić, więc powiedziałam, ze ma sobie to przemyśleć i stwierdził, że możemy pogadać z facetem od sali co o tym myśli Nie wiem, po co nam do tego facet od sali, ale niech będzie, jak chce się radzić to lepiej żeby się radził facetaod sali niż teściowej


Nie masz się co rumienić i wstydzić Jesteś naprawdę bardzo ładna
To może mu zaproponuj żeby chociaż do wędlin dołożyć trochę serów? Siostra Waldka miała na talerzu wędline, mięsa pokrojone na plasterki i trójkąciki cammemberta

Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
Ty się nie bój-Ty idź ja niegdy nie byłam na mikrodermabrazji-ale chciałabym się wybrać...
Poza tym mamy byc piękne i olśniewające,a nie tylko szata zdobi człowieka...
Ja się na pewno wybiorę na oczyszczanie-mam niezłą cerę,ale po zimie tak jakoś bez blasku (i jeszcze niestety palę).
Nie wiem jak z makijażem an ślub,ale chciałabym minimalną ilość-najlepiej baza, korektor na ewentualne niedoskonałosci i rozświetlacz pod oczka, troszkę rozświetlającego różu i puder sypki an wykończenie błyszczyk na usta i oczka głównie-bez brokatów itp, bo będę miała soczewki...
Nie mam zamiaru wyglądać po tańcach i emocjach jak mała spocona świnka
może sobie zrobię na urodzinową imprezkę próbny makeup?
Ja też bym sie chętnie wybrała na jakies zabiegi "odświeżające"
A powiedz mi Fistaszku kiedy je zaczynasz? i ile powinno byc zabiegów mikrodermabrazji? ile to kosztuje mniej więcej, jak długo trwa?

Edytowane przez wakiki
Czas edycji: 2010-03-15 o 10:11
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-15, 10:15   #2544
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

a ja się w końcu w weekend wyspałam za wszystkie czasy
opiszę Wam mój weekend:
w piątek po pracy pojechaliśy do domku (mój R. skończył wcześniej pracę i po mnie przyjechał), zrobił pyszną rybkę na obiad-obżarłam się łososiem "
Wieczorem poszedł grać mecz w kosza-ja zadzwoniłam do kumpel,ale żadnej się nie chciało ruszyć na piwko, więc położyłam się spać...
Potem pooglądaliśy tv i koniec dnia.
W sobotę wstałam rano-R szedł do pracy,a ja poszłam na 9 na fitness (dziewczyna tempo takie narzuciła,że myślałam,że padnę)potem poszłam po zakupy na obiadek-ugotowałam zupkę, posprzątałam, zrobiłam drugie, pojechałam po R.-poszliśmy na zakupy.
R. umówił się z kumplem na piwko i bilard, poszłam spać
potem obejrzałam film "ocean's 13".
Poszliśmy spać.
W niedzielę poszłam do Mamy, potem do kościółka, dałam zapowiedzi, posiedziałam z Mamą (R. w tym czasie rozlewał z kumplem winko domowej roboty), przyszedł po mnie, zjedliśmy obiad, poszedł na mecz-znów sobie ucięłam drzemkę
Wieczorem pojechaliśmy do jego Mamy-posiedzieliśmy troszkę, wróciliśmy do domku, obejrzałam taniec z gwiazdami, poszliśmy spać
Normalnie melanż.
W końcu czuję się wypoczęta,bo ostatnio nie dosypiałam...
W czwartek i piątek planuję wolne z pracy, to pozałatwiamy trochę spraw urzędowych (trzeba odebrac dowody osobiste, wziąć zaświadczenie z USC)...

NAjlepsze,że dowiedziałam się,że można będzie stroić i kościoł w piątek (msza jest o 17,a w sobotę mamy ślub a msza o 18) i salę (facet w końcu mi odpisał ile napoi i alkoholu, wysłał zdjęcia sali-niestety, te co już Wam wklejałam).

Wzięłam od Mamy dekoracje które robiłam na ślub kumpeli i zaczynam obmyslać co mogę wykorzystać na naszą dekorację.

KONIEC

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

wklejałam zaproszenia niedawno...jak dostanę projekt, to wkleję
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 10:16   #2545
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez Forget_me Pokaż wiadomość
Ooo to już coraz więcej spraw bedzie do odkreślenia My do księdza idziemy, jak już będziemy mieć załatwioną poradnię
Na protokół musicie liczyć sobie tak z godzinkę, tak przynajmiej słyszałam, że tyl to trwa.
Super, że udało Wam sie znaleźć muzyka!!! Ciekawe, jaki repertuar Wam zaproponuje

Też się cieszę że udało nam się znaleźć, wszystkiego dowiemy się w środę, to Wam zdam relację
czyli spoźnię się do pracy po spisaniu protokołu, ale to nic

Ostatnio wymyśliłam wieczór panieński w SPA- dla pięciu osób tylko- świadkowa, siostra Waldka, mama i teściowa, i zbieram właśnie oferty od różnych ośrodków w okolicy
co myślicie o tym?
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 10:23   #2546
Tygrysek_aa
Zadomowienie
 
Avatar Tygrysek_aa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: K-g
Wiadomości: 1 312
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Też się cieszę że udało nam się znaleźć, wszystkiego dowiemy się w środę, to Wam zdam relację
czyli spoźnię się do pracy po spisaniu protokołu, ale to nic

Ostatnio wymyśliłam wieczór panieński w SPA- dla pięciu osób tylko- świadkowa, siostra Waldka, mama i teściowa, i zbieram właśnie oferty od różnych ośrodków w okolicy
co myślicie o tym?

pomysł super, tylko dość drogi (ja za wyjazd do SPA z jednym noclegiem i jednym zabiegiem twarz + ciało i z dojazdem zapłaciłam prawie 500zł)

http://www.projectwedding.com/photo/...&thumbs_page=3

tu są głębokie dekolty
Tygrysek_aa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 10:39   #2547
fistaszek24
Zakorzenienie
 
Avatar fistaszek24
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Nie chce mi się cytować więc czytać wszystkie .
Ania ja namówiłam mojego na ten stół zresztą nie musiałam długo namawiać tylo powiedziałam mu jak to widzę i mówi ok spoko zgadzam się także taca serów będzie .
Co do SPA to mnie narazie nie stać ale kiedyś napewno się wybiore w ramach relaksu ale na tydzień.
Opcja wyjazdu na Słowenię chyba się zmieni bo trzeba samemu dojachac a ja tłuc się autem nie chce dlatego mój chce Tunezje i chyba tak zostanie .
fistaszek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 10:39   #2548
wakiki
Zakorzenienie
 
Avatar wakiki
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zebrzydowice
Wiadomości: 3 125
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
a ja się w końcu w weekend wyspałam za wszystkie czasy
opiszę Wam mój weekend:
w piątek po pracy pojechaliśy do domku (mój R. skończył wcześniej pracę i po mnie przyjechał), zrobił pyszną rybkę na obiad-obżarłam się łososiem "
Wieczorem poszedł grać mecz w kosza-ja zadzwoniłam do kumpel,ale żadnej się nie chciało ruszyć na piwko, więc położyłam się spać...
Potem pooglądaliśy tv i koniec dnia.
W sobotę wstałam rano-R szedł do pracy,a ja poszłam na 9 na fitness (dziewczyna tempo takie narzuciła,że myślałam,że padnę)potem poszłam po zakupy na obiadek-ugotowałam zupkę, posprzątałam, zrobiłam drugie, pojechałam po R.-poszliśmy na zakupy.
R. umówił się z kumplem na piwko i bilard, poszłam spać
potem obejrzałam film "ocean's 13".
Poszliśmy spać.
W niedzielę poszłam do Mamy, potem do kościółka, dałam zapowiedzi, posiedziałam z Mamą (R. w tym czasie rozlewał z kumplem winko domowej roboty), przyszedł po mnie, zjedliśmy obiad, poszedł na mecz-znów sobie ucięłam drzemkę
Wieczorem pojechaliśmy do jego Mamy-posiedzieliśmy troszkę, wróciliśmy do domku, obejrzałam taniec z gwiazdami, poszliśmy spać
Normalnie melanż.
W końcu czuję się wypoczęta,bo ostatnio nie dosypiałam...
W czwartek i piątek planuję wolne z pracy, to pozałatwiamy trochę spraw urzędowych (trzeba odebrac dowody osobiste, wziąć zaświadczenie z USC)...

NAjlepsze,że dowiedziałam się,że można będzie stroić i kościoł w piątek (msza jest o 17,a w sobotę mamy ślub a msza o 18) i salę (facet w końcu mi odpisał ile napoi i alkoholu, wysłał zdjęcia sali-niestety, te co już Wam wklejałam).

Wzięłam od Mamy dekoracje które robiłam na ślub kumpeli i zaczynam obmyslać co mogę wykorzystać na naszą dekorację.

KONIEC

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

wklejałam zaproszenia niedawno...jak dostanę projekt, to wkleję
To fajny weekendzik miałaś taki leniwy
Ja w sobotę do 13 byłam w pracy. Oczywiście na moim telefonie gorąca linia, bo ustalaliśmy czy jedziemy w Tatry czy przesuwamy to na kiedy indziej. (skończyło się na przesunięciu)
TŻ po mnie przyjechał, pojechalismy do domku. Zrobiłam obiad, troche posprzątałam i zaczął się mój ulubiony ostatnio serial- Różowe lata siedemdziesiąte (chyba 5 odcinków leci przez sobote i niedzielę w trakcie któregos odc. zasnełam..;/ stwierdzam że jednak telewizor przed łóżkiem jest złym pomysłem:P
TŻ mnie obudził z wyrzutem że miałam sie przeciez zebrać na trening. Ja zaczęłam jęczęć że taki dzień nie mrawy itd. ale jednak sie zebrałam i pojechaliśmy na ścianke do Bielska, ze znajomymi.

Wracając koło 21:30 wstąpiliśmy /tradycyjnie/ do Auchana..
Oczywiście faceci od razu do alkoholi i wpadli na "genialny" pomysł- wpadną do mojego ojca i wypiją flaszkę.. więc zadzwonili do niego (wszyscy się znają- ojciec jest członkiem naszego klubu), ojciec się zgodził, więc kupili Nemiroffa miodowego z papryką.
?Ja oczywiście miałam byc kierowcą, więc nawet nie spróbowałam
wyjechaliśmy o godz. 1:30 od rodziców, odwiozłam znajomych i pojechaliśmy do domku. najlepsze jest to, że Waldek umówił się z moim ojcem na narty na 7 rano oczywiście ani jeden ani drugi nie wstał- ja pisałam jeszcze smsa ojcu

W niedziele wstaliśmy o 11, zebraliśmy się i na 14 do kościoła na Dzień skupienia. wymarzliśmy strrrasznie, 2 i pół godz. siedzenia w miejscu:/

Potem kupiliśmy Chopina (vódkę) i ciacho i pojechalismy do rodziców z zaproszeniem.
Trochę sie wkurzyłam tą wizytą- ojciec chyba nawet zaproszenia nie przeczytał, mama wyszła chyba 20 min po naszym przyjściu i wróciła jak my wychodziliśmy, no normalnie szok wściekłam się normalnie

Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
pomysł super, tylko dość drogi (ja za wyjazd do SPA z jednym noclegiem i jednym zabiegiem twarz + ciało i z dojazdem zapłaciłam prawie 500zł)

http://www.projectwedding.com/photo/...&thumbs_page=3

tu są głębokie dekolty
Ja szukam ofert tak do 100 zł za osobę, bez noclegu. i powiem że proponują mi np. dwa zabiegi z trzech do wyboru, posiłek, koktail, sauna sucha
także chyba nie jest najgorzej
wakiki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 10:41   #2549
fistaszek24
Zakorzenienie
 
Avatar fistaszek24
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 5 174
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

A Aniu ja bym tą rodzinę zatłukła gołymi ręcami hehe. Moim zdaniem są niewychowani a powiedz mi jeszcze zapowiedzieliście, że przyjdziecie???
A i dziewczyny pytanie jak załatwiacie zapowiedzi tam trzeba jakąś kartkę czy coś?? Ja ze spraw kościelnych narazie mam datę i godzinę .
fistaszek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-15, 10:44   #2550
Forget_me
Zakorzenienie
 
Avatar Forget_me
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Schrimm :)
Wiadomości: 19 516
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Boję się że moja ciotka będzie taka w stosunku do mnie i do Waldka- nie widziałam się z nią od jakiś dwóch lat (może nawet więcej), chociaż mieszkają 30 km od nas.. mieliśmy po prostu jakiś czas temu małą "aferę rodzinną" związaną z moim "dziadkiem", ale nie jest to przyjemne i nie chcę mówić o tym:/
W każdym razie oni sie poobrażali i od tego czasu kontakt sie urwał. a wypadałoby wujków zaprosić, bo ciocia jest moją chrzestną bądx co bądź, a jak się zdecydowaliśmy zaprosić chrzestnych to ich też by trzeba było



Przeciez to nie Prima Aprilis jeszcze to na weselu możecie mieć "ciekawie" z dziadkami



To może mu zaproponuj żeby chociaż do wędlin dołożyć trochę serów? Siostra Waldka miała na talerzu wędline, mięsa pokrojone na plasterki i trójkąciki cammemberta



Ja też bym sie chętnie wybrała na jakies zabiegi "odświeżające"
A powiedz mi Fistaszku kiedy je zaczynasz? i ile powinno byc zabiegów mikrodermabrazji? ile to kosztuje mniej więcej, jak długo trwa?
Nic miłego takie rozdawanie zaproszeń Normalnie tak nas przyjęła ta ciotka, ze nie życzę tego nikomu bo czuliśmy się jakbyśmy nie byli mile widziani. Dobrze, ze nam nie kazali jeszcze wyjść bo to by już była totalna porażka Mam nadzieję, że u Was jednak bedzie lepiej Chrzestna się napewno ucieszy, a kto wie, może Wasz ślub przyczyni się do tego, że rodzina się pogodzi Życzę Wam tego

Z dziadkami możemy mieć naprawdę niezłe jaja Ta babcia w ogóle się wczuła na maxa i chce obiegać cała rodzinę i z każdym zamienić choć słówko Tak jakby to ona brała ślub Najbardziej obawiam się tylko tego, że będzie gadała z tą swoją siostrą i ją sobie sama zaprosi na ślub, wtedy to nie wiem normalnie co zrobimy

Na razie chcę poczekać troszke, aż Piotrek sobie te sery przemyśli Jutro wrócę do tematu, mam nadzieję, że jednak poprze ten pomysł

U mnie w salonie mikro kosztuje jakoś 100 zł

Cytat:
Napisane przez Tygrysek_aa Pokaż wiadomość
a ja się w końcu w weekend wyspałam za wszystkie czasy
opiszę Wam mój weekend:
w piątek po pracy pojechaliśy do domku (mój R. skończył wcześniej pracę i po mnie przyjechał), zrobił pyszną rybkę na obiad-obżarłam się łososiem "
Wieczorem poszedł grać mecz w kosza-ja zadzwoniłam do kumpel,ale żadnej się nie chciało ruszyć na piwko, więc położyłam się spać...
Potem pooglądaliśy tv i koniec dnia.
W sobotę wstałam rano-R szedł do pracy,a ja poszłam na 9 na fitness (dziewczyna tempo takie narzuciła,że myślałam,że padnę)potem poszłam po zakupy na obiadek-ugotowałam zupkę, posprzątałam, zrobiłam drugie, pojechałam po R.-poszliśmy na zakupy.
R. umówił się z kumplem na piwko i bilard, poszłam spać
potem obejrzałam film "ocean's 13".
Poszliśmy spać.
W niedzielę poszłam do Mamy, potem do kościółka, dałam zapowiedzi, posiedziałam z Mamą (R. w tym czasie rozlewał z kumplem winko domowej roboty), przyszedł po mnie, zjedliśmy obiad, poszedł na mecz-znów sobie ucięłam drzemkę
Wieczorem pojechaliśmy do jego Mamy-posiedzieliśmy troszkę, wróciliśmy do domku, obejrzałam taniec z gwiazdami, poszliśmy spać
Normalnie melanż.
W końcu czuję się wypoczęta,bo ostatnio nie dosypiałam...
W czwartek i piątek planuję wolne z pracy, to pozałatwiamy trochę spraw urzędowych (trzeba odebrac dowody osobiste, wziąć zaświadczenie z USC)...

NAjlepsze,że dowiedziałam się,że można będzie stroić i kościoł w piątek (msza jest o 17,a w sobotę mamy ślub a msza o 18) i salę (facet w końcu mi odpisał ile napoi i alkoholu, wysłał zdjęcia sali-niestety, te co już Wam wklejałam).

Wzięłam od Mamy dekoracje które robiłam na ślub kumpeli i zaczynam obmyslać co mogę wykorzystać na naszą dekorację.

KONIEC

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

wklejałam zaproszenia niedawno...jak dostanę projekt, to wkleję
Tygrysku, aż Ci zadzroszczę tego wypoczęcia Ja w piątek jeszcze golądałam Forrest Gump'a, ale nie dotrwałam do końca W sobotę zasiedzieliśmy się u siostry więc spać szliśmy cosik ok. 1:30. W niedzielę jak zajechaliśmy do mnie wieczorkiem to się na godzinę zdrzemneliśmy
Dzisiaj jednak jestem jakaś niewyspana
Koniecznie wrzuć projekt

Cytat:
Napisane przez wakiki Pokaż wiadomość
Też się cieszę że udało nam się znaleźć, wszystkiego dowiemy się w środę, to Wam zdam relację
czyli spoźnię się do pracy po spisaniu protokołu, ale to nic

Ostatnio wymyśliłam wieczór panieński w SPA- dla pięciu osób tylko- świadkowa, siostra Waldka, mama i teściowa, i zbieram właśnie oferty od różnych ośrodków w okolicy
co myślicie o tym?

SPA to fajny, aleniestety bardzo drogi pomysł. Przed ślubem byście się wszystkie zrelaksowały
__________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu
idiotów."
S. Lem
Forget_me jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.