Jak się przygotować? - pierwsza/kolejna wizyta u ginekologa - zbiorczy!

[Frutti]

Napisane przez shine91

Dziewczyny Mam takie troszkę głupie pytanie... Mianowicie: jestem umówiona na jutro do ginekologa (to nie jest moja pierwsza wizyta). Idę tam z wynikami badań, żeby pani doktor przepisała mi tabletki antykoncepcyjne. Ale niestety właśnie dostałam okres :-( (kilka dni przed czasem) i teraz nie wiem co mam robić Bo nie mam pojęcia czy przy takiej wizycie pani doktor będzie mnie jeszcze jakoś badać czy tylko obejrzy wyniki badań i wybierze mi tabletki? Byłabym wdzięczna gdybyście coś doradziły Bo nie wiem czy muszę odwołać wizytę.

Stawiam, że tylko przepisze, bo na pewno musiałaś być tam już wcześniej, żeby wysłała cię na badania. Nawet jeśli będzie inaczej, to nie ma czego się krępować, lekarze nie takie rzeczy widzieli

[keira2008]

Tabletki pewnie będziesz miała przepisane na podstawie wyników badań. Jeśli u tego ginekologa byłaś już wcześniej- i wykonał badania na fotelu to teraz wydaje mi się że nie będą one koniecznością.
Podstawą są wyniki badań

[shine91]

Napisane przez Frutti

Stawiam, że tylko przepisze, bo na pewno musiałaś być tam już wcześniej, żeby wysłała cię na badania. Nawet jeśli będzie inaczej, to nie ma czego się krępować, lekarze nie takie rzeczy widzieli

Napisane przez keira2008

Tabletki pewnie będziesz miała przepisane na podstawie wyników badań. Jeśli u tego ginekologa byłaś już wcześniej- i wykonał badania na fotelu to teraz wydaje mi się że nie będą one koniecznością.
Podstawą są wyniki badań

Tak, byłam już wcześniej u tego ginekologa i bylam badana
Dziękuję Wam bardzo

[PalaWiniara]

Dzisiaj w końcu idę do gina... Jak wczoraj miałam to totalnie w nosie, tak dziś w nocy budziłam się z myślami o tym, śniło mi się to wszystko... Już jest powoli stres i coraz mniej argumentów jest zdolnych mnie uspokoić No cóż, mam nadzieję, że nie zrezygnuję w ostatniej chwili i wszystko dzielnie zniosę No ale przecież mnie nie ugryzie... Obym tylko nie dostała @, która i tak mi sie spóźnia :/...
Jak sądzicie, będzie mnie wtedy badać, czy odpuści?

[PalaWiniara]

Kochane wizażystki, oto mam dzisaj gina... Jak jeszcze wczoraj było mi to obojętne, tak dzisiaj w nocy budziłam się z nerwów i miałam sny o tym... Masakra Coraz mniej mam argumentów mnie uspokajają, ale mam nadzieję, że nie odwołam tej wizyty Obym tylko nie dostała @, która i tak mi się spóźnia... Jak sądzicie, będzie mnie wtedy badać, czy odpuści mi fotel?

[keira2008]

Napisane przez PalaWiniara

Kochane wizażystki, oto mam dzisaj gina... Jak jeszcze wczoraj było mi to obojętne, tak dzisiaj w nocy budziłam się z nerwów i miałam sny o tym... Masakra Coraz mniej mam argumentów mnie uspokajają, ale mam nadzieję, że nie odwołam tej wizyty Obym tylko nie dostała @, która i tak mi się spóźnia... Jak sądzicie, będzie mnie wtedy badać, czy odpuści mi fotel?

To zależy od lekarza. Bo są tacy co badają w czasie krwawienia a są i tacy co te badanie przełożą.

[PalaWiniara]

I jestem po Naprawdę nie wiem, dlaczego się stresowałam, nie było powodów. Lekarz bardzo miły, a badanie bezbolesne Dziewczyny, odwagi!

[burro]

Hej dziewczyny!
Mam 17 lat i dzisiaj byłam na swojej (drugiej ) pierwszej wizycie.
Pierwsza pierwsza wizyta to była masakra, pani doktor była nie miła, mówiłą do mnie w 3 osobie, zrobila wywiad, nakrzyczała ze mam pusty pęcherz (niby skąd miałam wiedzieć że będe mila robione usg) i tyle. Dlatego w sumie nie zaliczam tego jako pierwszej prawdziwej wizyty.
Dzisiaj poszłam do drugiej pani doktor. Była bardzo miła i delikatna. Zrobiła mi zwykłe usg (jeszcze nie współżyje) i zbadała palcem naciskając na brzuch. dostałam tabletki antykoncepcyjne i leki przeciwbólowe ponieważ powodem mojej wizyty były bardzo bolesne miesiączki. Nie taki diabeł straszny jak go malują. Stresowałam się bardzo a tak naprawde nie było czego się bac. Ciesze się ze mam to za sobą

[It must been love]

a można odmówić badania piersi? moje są tak małe,że aż wstyd,. bardziej mi odstają łopatki niż moje piersi ;/;/ i piszę to serio ;(

[Frutti]

Napisane przez It must been love

a można odmówić badania piersi? moje są tak małe,że aż wstyd,. bardziej mi odstają łopatki niż moje piersi ;/;/ i piszę to serio ;(

Mimo że są małe, wypada zbadać. Ginekolog bada nie tylko piersi, ale też węzły pod pachami, bo tam też mogą tworzyć się guzki.

[keira2008]

Napisane przez It must been love

a można odmówić badania piersi? moje są tak małe,że aż wstyd,. bardziej mi odstają łopatki niż moje piersi ;/;/ i piszę to serio ;(

Jak najbardziej masz prawo odmówić. Ale po co? Lepiej niech lekarz zbada. Nie ma się czego wstydzić. Widział Twoje krocze to czemu się krępujesz pokazac piersi? Nie ty jedna masz mały biust.

[PalaWiniara]

Napisane przez It must been love

a można odmówić badania piersi? moje są tak małe,że aż wstyd,. bardziej mi odstają łopatki niż moje piersi ;/;/ i piszę to serio ;(

Na pewno można odmówić, albo ginekolog zrobi je przy następnej wizycie "żeby Cię nie stresować" (jak to było u mnie), ale naprawdę nie masz czego się wstydzić! Ważne, by były zdrowe! Mały biust ma też swoje zalety: możesz bez problemu ćwiczyć na wf, spać na brzuchu,... Głowa do góry!

[Eldo_rado]

Napisane przez It must been love

a można odmówić badania piersi? moje są tak małe,że aż wstyd,. bardziej mi odstają łopatki niż moje piersi ;/;/ i piszę to serio ;(

no proszę Cię tu chodzi o ZDROWIE! lekarz wiele biustów widział- jędrne, niejędrne, małe, wielkie... to jest lekarz, on ma Cię tylko zbadać. nie ma żartów ze zdrowiem! badanie trwa pół minuty, a masz pewność że wszystko jest w porządku.

[ola52555]

Witam i ja
Mam 17 lat 18-nastke bede miałą za 2 tygodnie .. Byłam u lekarza rodzinnego z powodu silnego Bólu Brzucha po prawej stronie miałam badania krwi i nie tylko i nic nie wyszło wszystko dobrze a Brzuch jak bolał tak i boli nadal ..Lekarka powiedziała żebym poszła do Ginekologa strasznie sie Boje byłam sie zapisać ale musze poczekać aż bedzie po nowym roku .. Strasznie sie Boje już sama niewiem co mam robić ..Bóle te mam już od jakieś 4 miesiecy byłam w wtorek u lekarza dopiero bo w poniedziałek w nocy miałam tak silny Ból że myślałam że umre ..I mam pytanie co może oznaczać taki Ból .. i z zwiazku z wizytą Jak ona wygląda i wogóle..

[keira2008]

ból w podbrzuszu może mieć wiele przyczyn, lekarz musi to ocenić bo przez internet Cie nie zbadamy a tym bardziej nie ma mowy o postawieniu diagnozy

Na początek lekarz na pewno przeprowadzi z Tobą wywiad. Zapyta o te bóle, miesiączkowanie itd.
Możliwe że będzie Cie badał ginekologicznie po wywiadzie, a już na pewno wykona USG (od razu uprzedzam że głowica ultrasonografu jest wprowadzona do pochwy, żebyś brzucha nie odkrywała przypadkiem hehe). Później się ubierzesz, usiądziesz i lekarz omówi wyniki badania.

[ola52555]

ból nie jest umiejscowiony w podbrzuszu tylko po prawej stronie .. Lekarka myślała ze to jest wyrostek ale nie zrobiła inne badania nic wszystko było dobrze .. oprócz wyników Badań krwi gdzie CRP wynosiło 9.0

[InezRS]

Napisane przez ola52555

ból nie jest umiejscowiony w podbrzuszu tylko po prawej stronie .. Lekarka myślała ze to jest wyrostek ale nie zrobiła inne badania nic wszystko było dobrze .. oprócz wyników Badań krwi gdzie CRP wynosiło 9.0

prawdopodobnie możesz mieć jakiś stan zapalny, o czym świadczy podwyższone CRP.

[gwiazdka93]

Długo się zastanawiałam czy tu napisać, ale jednak muszę. Mam problem pośrednio związany z pierwszą wizytą... u ginekologa-mężczyzny. Do tej pory (mam 18 lat) byłam badana dwa razy przez dwie różne lekarki i raz miałam wykonywane USG przez pana dr., który był okropny. Czułam się jak jakiś intruz, nie pacjentka. Niestety problemy zdrowotne zmusiły mnie do konsultacji u pewnego specjalisty- mężczyzny. Właśnie w tym problem. Wizytę mam w styczniu, a ja już przeżywam... Boję się, nie wyobrażam sobie rozebrania się przed mężczyzną... Proszę o pomoc, jak się przełamać...?

[Eldo_rado]

Napisane przez gwiazdka93

Długo się zastanawiałam czy tu napisać, ale jednak muszę. Mam problem pośrednio związany z pierwszą wizytą... u ginekologa-mężczyzny. Do tej pory (mam 18 lat) byłam badana dwa razy przez dwie różne lekarki i raz miałam wykonywane USG przez pana dr., który był okropny. Czułam się jak jakiś intruz, nie pacjentka. Niestety problemy zdrowotne zmusiły mnie do konsultacji u pewnego specjalisty- mężczyzny. Właśnie w tym problem. Wizytę mam w styczniu, a ja już przeżywam... Boję się, nie wyobrażam sobie rozebrania się przed mężczyzną... Proszę o pomoc, jak się przełamać...?

po 1- odrzuć złe wspomnienia. wiem,z ę to trudne, ale to jest twoja największa bariera, przez ktorą cała wizyta tak cię stresuje,

po 2- robisz to DLA ZDROWIA. lekarz jak lekarz, dla niego to praca, wiele kobiet widział.pomyśl, ze to chwilka, szybko minie, a będziesz miała obraz swojego zdrowia. kobiety nie mogą lekceważyć nawet najmniejszych problemów

po 3 - rozluźnij się. stres powoduje ze mięśnie się spinają (co może sprawić że badania będzie nieprzyjemne), poza tym rozluźniona troszkę spokojniej podejdziesz do sprawy.

po 4 - załóż sobie coś dłuższego (tunika/sweter) - ominie Cię ten 'pierwszy wstyd' związany z rozebraniem się.

[Frutti]

Napisane przez gwiazdka93

Długo się zastanawiałam czy tu napisać, ale jednak muszę. Mam problem pośrednio związany z pierwszą wizytą... u ginekologa-mężczyzny. Do tej pory (mam 18 lat) byłam badana dwa razy przez dwie różne lekarki i raz miałam wykonywane USG przez pana dr., który był okropny. Czułam się jak jakiś intruz, nie pacjentka. Niestety problemy zdrowotne zmusiły mnie do konsultacji u pewnego specjalisty- mężczyzny. Właśnie w tym problem. Wizytę mam w styczniu, a ja już przeżywam... Boję się, nie wyobrażam sobie rozebrania się przed mężczyzną... Proszę o pomoc, jak się przełamać...?

Nie myśl o tym, że musisz się rozebrać, tylko o własnym dobrze. Bo robisz to dla zdrowia, a nie niczego innego. Poza tym zacytuje jednego pana doktora "ja już tyle tego widziałem, że nawet własna żona mnie nie interesuje"
Także głowa do góry, nie ma się czym przejmować. Tym bardziej że panowie lekarze są podobno delikatniejsi i milsi, może poprzednio na złego trafiłaś

[keira2008]

Wiesz co... na ogół mężczyźni ginekolodzy bywają delikatniejsi. Mój gin też jest mężczyzną. Miałam na początku również opory że jak to tak przed obcym facetem paradować bez majtek czy leżeć na fotelu rozkraczona. Ale niestety był przymus pójścia do niego.
Osobiście to mówiłam sobie, że to lekarz. Widział nie jedno i niejedną panią dotykał. To jest jego praca. Jest lekarzem a nie jakimś zboczeńcem.
I na prawdę, nie ma czego się wstydzić. Też przecież musisz się rozebrać przed lekarzem rodzinnym by osłuchał klatkę piersiową i plecy, a tu inny lekarz jest.
Jako tako nie ma recepty żeby się przełamać. Po prostu idź i nie myśl nadto o tym.

[gwiazdka93]

Dziękuję za wsparcie
Eldo_rado, chyba masz rację, właśnie te wspomnienia są dla mnie barierą;/
Badania się nie boję, wiem jak wygląda, ale właśnie to rozbieranie się przed obcym mężczyzną krepuje mnie strasznie.
Jeszcze raz dziękuję, mam nadzieję, że po wizycie napiszę tu, że nie było tak strasznie

[ola52555]

Cóż jak narazie czekam na to jak kobitka pojedzie i podpisze kontrakt z NFZ po nowym roku ide sie zapisać .. strasznie sie Boje to jest prywatny gabinet ale na NFZ taka jakby klinika ..Mam pytanie Co musze zabrać na wizyte refundowaną z NFZ przeczytałam wszystkie strony ale już sie pogubiłam .. Boje sie strasznie bo to jest moja pierwsza wizyta ale wiem ze musze iść bo inaczej padne z powodu tego Bólu a lekarz rodzinny nie wykrył nic w sensie ani wyrostek ani nerki ani wątroba ani nic powiedział ze to musi byc problem kobiecy wiec teraz czekam .. mam nadzieje że szybko dostane sie do Gina i skończą sie te Bóle bo już poprostu praktycznie po nocach nie śpie a żadne leki przeciwbólowe nie pomagają ..

[Frutti]

Napisane przez ola52555

Cóż jak narazie czekam na to jak kobitka pojedzie i podpisze kontrakt z NFZ po nowym roku ide sie zapisać .. strasznie sie Boje to jest prywatny gabinet ale na NFZ taka jakby klinika ..Mam pytanie Co musze zabrać na wizyte refundowaną z NFZ przeczytałam wszystkie strony ale już sie pogubiłam .. Boje sie strasznie bo to jest moja pierwsza wizyta ale wiem ze musze iść bo inaczej padne z powodu tego Bólu a lekarz rodzinny nie wykrył nic w sensie ani wyrostek ani nerki ani wątroba ani nic powiedział ze to musi byc problem kobiecy wiec teraz czekam .. mam nadzieje że szybko dostane sie do Gina i skończą sie te Bóle bo już poprostu praktycznie po nocach nie śpie a żadne leki przeciwbólowe nie pomagają ..

Jeśli masz mniej niż 18 lat-tylko białą książeczkę. Jeśli więcej to książeczkę i aktualne ubezpieczenie.

[Babel1991]

Hey
Mam 20 lat i jeszcze nigdy nie byłam u ginekologa. Nie chodzi o to ze sie boje tylko strasznie sie wstydze tam isc...O.o a niestety mam potrzebe chyba Co radzicie?

[Frutti]

Napisane przez Babel1991

Hey
Mam 20 lat i jeszcze nigdy nie byłam u ginekologa. Nie chodzi o to ze sie boje tylko strasznie sie wstydze tam isc...O.o a niestety mam potrzebe chyba Co radzicie?

Przeglądnij kilka stron wstecz, to się dowiesz. Średnio co kilka stron pytanie się powtarza, a dziewczyny fajnie argumentują, że każde lęki znikają

[Babel1991]

Ja mam 20 lat i tez jeszcze NIGDY nie byłam u ginekologa O.o wiem ze to jest smieszne i dla swojego zdrowia powinnam jak najszybciej ale wstydze się... ;( Nie umiałabym sie tak 'rozkraczyc' przed obca osobą nawet kobietą...Poradźcie cos proszę

[amelial]

Ja pierwszy raz do ginekologa poszłam mając gdzięś 20 lat bo miałam bóle brzucha i szukałam przyczyny. Lekarka była kobietą, starszą, strasznie nieprzyjemną, badanie ogólnie było dla mnie bolesne. Pamiętam, że włożyła mi wziernik do pochwy i jednocześnie naciskała na brzuch - to było strasznie niekomfortowe uczucie. Od tamtej pory chodzę tylko do facetów. Są dużo delikatniejsi. A od 3 lat do jednego lekarza i czuję się już naprawdę swobodnie i mam do niego zaufanie.

[paula2911]

Ja na pierwszą wizytę wybrałam mężczyznę, stres był tylko przed wejściem później już jakoś poszło
Moim zdaniem nie ma znaczenia jakiej płci jest lekarz najważniejsze żeby miał odpowiednie podejście do pacjenta co jest szczególnie ważne przy pierwszej wizycie.

[ola52555]

wizyte u gina mam na 02.02.2012 roku dzis poszłam i sie zapisalam nawet juz nie z powodu bolów bo bóle były spowodowane wyrostkiem którego pozbyłam sie 2 tygodnie temu ale tak profilaktycznie .. wiem że jezeli teraz nie pójde to później tym bardziej bo bede sie bała jeszcze bardziej .. ale lepiej zapobiegać niz leczyc ... fakt boje sie jak niewiem co ale damy rade..