Plotkowy dla Avono-maniaczek

[katniewojt]

Napisane przez mistress88

jestem brunetką, wam nie rośnie meszek na brzuchu?
mnie włosy denerwują wszędzie, więc ręce jadę woskiem, u kosmetyczki to normalny zabieg przecież.

Swoje naturalne włosy też mam ciemne, więc meszek też niestety mam

[musso4]

Napisane przez katniewojt

Swoje naturalne włosy też mam ciemne, więc meszek też niestety mam

ja mam to szczęście, że włoski mam jasne i cienkie, na łydkach ciemne i grubsze, ale powycierane od rurek, takie łyse place
nogi jadę depilatorem, lub maszynką jak potrzebuję szybko, a pachy i bikini maszynką, próbowałam naszego kremu do bikini, ale za dużo czasu mi na to zeszło

[Anna Antonina]

Napisane przez mistress88

jestem brunetką, wam nie rośnie meszek na brzuchu?
mnie włosy denerwują wszędzie, więc ręce jadę woskiem, u kosmetyczki to normalny zabieg przecież.

Mi rośnie, taki paseczek włosów, od pępka do wzgórka łonowego, zwany przez moją koleżankę 'ścieżką miłości' Ale na szczęście jest to parę włosów na krzyż, może ze 20 i wyrywam je pęsetą.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez musso4

ja mam to szczęście, że włoski mam jasne i cienkie, na łydkach ciemne i grubsze, ale powycierane od rurek, takie łyse place
nogi jadę depilatorem, lub maszynką jak potrzebuję szybko, a pachy i bikini maszynką, próbowałam naszego kremu do bikini, ale za dużo czasu mi na to zeszło

A moja klientka nie mogła się nachwalić tego kremu. Mówiła, że inne nie chciały jej zjeść włosów, a ten pięknie zjadł w 2,5 minutki i nic nie podrażnił i jest teraz bardzo gładka i szczęśliwa

I wreszcie zrozumiałam, skąd u mnie na nogach takie łyse placki. Od moich kochanych spodni, bo ja zawsze śmigam w superrurkach Ostatnio mówię do koleżanki: 'ale zarosłam, muszę się ogolić'. Podwinęłam legginsy, żeby jej pokazać, jakie mam straaaszne włosy na nogach. I przez te łyse placki nie mogłam znaleźć ani jednego włosa. Szukam i szukam i szukam. W końcu jest, jeden Uśmiałyśmy się strasznie.

[musso4]

Napisane przez Anna Antonina

A moja klientka nie mogła się nachwalić tego kremu. Mówiła, że inne nie chciały jej zjeść włosów, a ten pięknie zjadł w 2,5 minutki i nic nie podrażnił i jest teraz bardzo gładka i szczęśliwa

ja nie mam zastrzeżeń do działania, usuwa bardzo dobrze, tylko zanim nałożyłam odczekałam i usunełam to trochę to trwało jakoś nie mam wprawy w nakładaniu

[Anna Antonina]

Napisane przez musso4

ja nie mam zastrzeżeń do działania, usuwa bardzo dobrze, tylko zanim nałożyłam odczekałam i usunełam to trochę to trwało jakoś nie mam wprawy w nakładaniu

A po jakim czasie włoski Ci odrosły?

[zalotnica83]

Napisane przez mistress88

jestem brunetką, wam nie rośnie meszek na brzuchu?
mnie włosy denerwują wszędzie, więc ręce jadę woskiem, u kosmetyczki to normalny zabieg przecież.

Witam z poranną kawką
Mi niestety rosną włosy na brzuchu... a od czasu pierwszego porodu jak mnie ogoliły to usuwanie obowiązkowe...długo usuwałam pęsetą, ale ostatnio już nie jestem taka cierpliwa i jadę maszynką.
Używałam kiedyś depilatora Philips...ból jeszcze dało się znieść, ale mimo peelingów tak wrastały mi włosy, że szok!

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez Anna Antonina

A po jakim czasie włoski Ci odrosły?

No właśnie mi może dzień później niż po maszynce, więc jak dla mnie szkoda kasy...choć rzeczywiście ze wszystkich stosowanych przeze mnie kremów Avonowy sprawdził się najlepiej

[musso4]

Napisane przez Anna Antonina

A po jakim czasie włoski Ci odrosły?

w normalnym tempie jak po maszynce

[Aalicia24]

Napisane przez mistress88

tak, ale pewnie inne zasady obowiązują na różnych uczelniach. u mnie nawet w ramach uczelni ale przy różnych kierunkach są różne zasady. na niektóre kierunki przyjmują tylko jeśli się studiowało coś że ma się także pojęcie dzięki temu o tym drugim kierunku. np. na logistyce osób po psychologii nie przyjmowali :P
ja akurat studiuję dziennie i miałam to szczęście że załapałam się na drugi kierunek za darmo, ale teraz będzie płatnie...
ale jak Ty chcesz zaoczne to w sumie i tak i tak płatne...

To wiem ,ze kierunki muszą być pokrewne w miarę, na europeistykę i socjologię akurat po dziennikarstwie przyjmują

Napisane przez Oja 84

ja właśnie dla dziecka zaczęłam przerabiać ten ogród o którym tu wczoraj pisałam i mam już go serdecznie dosyć!!! mąż pojechał do pracy (wraca tylko na niedziele-niestety stała delegacja ale inaczej się w tym rejonie nie da ) był tamten tydzień ze mną i robiliśmy razem w tym ogrodzie no ale ktoś w końcu musi zarabiać na rodzinę więc więcej wolnego nie da rady i zostałam z tym sama dziś znów przekopywałam go szpadlem, wróciłam ztyrana i zakurzona, nie wiem kiedy ja tą trawę wreszcie zasieję...

Ale później jak skończycie to będziesz popijać drineczka na leżaczku, a dzieciątko będzie śmigać w piaskownicy albo basenie. Wyobrażaj to sobie codziennie, to szybciej skończysz

Napisane przez musso4

ja nie mam zastrzeżeń do działania, usuwa bardzo dobrze, tylko zanim nałożyłam odczekałam i usunełam to trochę to trwało jakoś nie mam wprawy w nakładaniu

A powiedz mi on w ogóle osłabia włoski? Bo po golarce rosną mi takie twarde bardzo i później ciężko się ich pozbyć aż. A z kremami jak na razie nie mam najlepszych doświadczeń - śmierdziały spalenizną w czasie użycia i podrażniały mi skórę strasznie

[musso4]

Napisane przez Aalicia24

A powiedz mi on w ogóle osłabia włoski? Bo po golarce rosną mi takie twarde bardzo i później ciężko się ich pozbyć aż. A z kremami jak na razie nie mam najlepszych doświadczeń - śmierdziały spalenizną w czasie użycia i podrażniały mi skórę strasznie

stosowałam raz odrosły normalnie, nie chce mi się z tym paprać więcej razy, no może po to tylko, żeby skończyć krem

[Anna Antonina]

Napisane przez zalotnica83

No właśnie mi może dzień później niż po maszynce, więc jak dla mnie szkoda kasy...choć rzeczywiście ze wszystkich stosowanych przeze mnie kremów Avonowy sprawdził się najlepiej

Ale ja i tak jestem na odwyku kosmetycznym, co sobie powtarzam z 15 razy dziennie. Póki co nic nie zamawiam dla siebie z k08 i mam nadzieję, że tak zostanie. Na szczęście dziś przed 11 ślę zamówienie, więc już niedługo moja silna wola będzie wystawiona na próbę

Tylko TŻa naciągnęłam na jeden drobiazg: 'Tomuuuś, a może chcesz zamówić truskawkową mgiełkę do ciała?'. Na szczęście chciał

[musso4]

Napisane przez Anna Antonina

Ale ja i tak jestem na odwyku kosmetycznym, co sobie powtarzam z 15 razy dziennie. Póki co nic nie zamawiam dla siebie z k08 i mam nadzieję, że tak zostanie. Na szczęście dziś przed 11 ślę zamówienie, więc już niedługo moja silna wola będzie wystawiona na próbę

Tylko TŻa naciągnęłam na jeden drobiazg: 'Tomuuuś, a może chcesz zamówić truskawkową mgiełkę do ciała?'. Na szczęście chciał

ja tam sobie żadnych odwyków nie robię z własnej woli, no chyba, że akurat muszę przeznaczyć mniej kasy na avon, bo mam inne wydatki to zamawiam mniej

[malutka84]

Napisane przez zalotnica83

Witam z poranną kawką
Mi niestety rosną włosy na brzuchu... a od czasu pierwszego porodu jak mnie ogoliły to usuwanie obowiązkowe...długo usuwałam pęsetą, ale ostatnio już nie jestem taka cierpliwa i jadę maszynką.
Używałam kiedyś depilatora Philips...ból jeszcze dało się znieść, ale mimo peelingów tak wrastały mi włosy, że szok!

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------


No właśnie mi może dzień później niż po maszynce, więc jak dla mnie szkoda kasy...choć rzeczywiście ze wszystkich stosowanych przeze mnie kremów Avonowy sprawdził się najlepiej

Dla mnie wrastające włoski to masakra. Depiluje, przejadę ręką - gladko. Patrzę z bliska a tam mnóstwo czarnych kresek...

[zalotnica83]

Napisane przez malutka84

Dla mnie wrastające włoski to masakra. Depiluje, przejadę ręką - gladko. Patrzę z bliska a tam mnóstwo czarnych kresek...

Ja właśnie miałam tak samo...
Właśnie ze względu na inny cel postaram się mniej wydawać na kosmetyki(w tym Avon)...dziś z kolei czeka mnie kolejna pokusa...Rossman

[Anna Antonina]

Napisane przez musso4

ja tam sobie żadnych odwyków nie robię z własnej woli, no chyba, że akurat muszę przeznaczyć mniej kasy na avon, bo mam inne wydatki to zamawiam mniej

Ja utrzymuję się z handlu i niestety dopadł mnie słynny kryzys. Jak rozmawiam z innymi handlowcami, to mówią, że u nich dzieje się to samo. Przez wzrost cen żywności i paliwa ludzie kupują mniej ubrań czy butów.

[malutka84]

Dziewczyny czy sukienki maxi są w tym roku modne? Zastanawiam się nad zakupem tej :
http://allegro.pl/dluga-sukienka-w-s...617899070.html
I czy Waszym zdaniem kapelusze plazowe - słomkowe są modne???

[dokia]

Napisane przez musso4

ja nie mam zastrzeżeń do działania, usuwa bardzo dobrze, tylko zanim nałożyłam odczekałam i usunełam to trochę to trwało jakoś nie mam wprawy w nakładaniu

ja już dorobiłam się wprawy w tym avonowym kremie, depilacja zajmuje mi mniej niż golarką nawet z czasem odczekania

[Anna Antonina]

Napisane przez malutka84

Dziewczyny czy sukienki maxi są w tym roku modne? Zastanawiam się nad zakupem tej :
http://allegro.pl/dluga-sukienka-w-s...617899070.html
I czy Waszym zdaniem kapelusze plazowe - słomkowe są modne???

Moim zdaniem obie rzeczy są modne, tzn. popularne w Internecie i czasopismach, ale na ulicy jeszcze nikogo nie widziałam ani w kiecce maxi ani w kapeluszu Jak słonko troszkę bardziej przygrzeje, to ja będę chodzić w kapeluszu, bo muszę mieć coś na głowie. Ale w zeszłym roku ludzie bardzo dziwnie patrzyli na mój kapelusz.

[malutka84]

Napisane przez Anna Antonina

Moim zdaniem obie rzeczy są modne, tzn. popularne w Internecie i czasopismach, ale na ulicy jeszcze nikogo nie widziałam ani w kiecce maxi ani w kapeluszu Jak słonko troszkę bardziej przygrzeje, to ja będę chodzić w kapeluszu, bo muszę mieć coś na głowie. Ale w zeszłym roku ludzie bardzo dziwnie patrzyli na mój kapelusz.

Patrzylam własnie na all i powiem Ci, że kapelusze schodzą jak ciepłe buleczki. Na niektórych aukcjach po 300 sztuk w 2 dni!!!! Ja niecierpię mieć nagrzanej głowy więc też chcę kupić a sukienkę z założenia nad morze kupuje. Chociaż sprzedaje się tych maxi kiecek mnostwo i podobno są mega modne wg Horodyńskiej w sezonie 2011

[musso4]

Napisane przez dokia

ja już dorobiłam się wprawy w tym avonowym kremie, depilacja zajmuje mi mniej niż golarką nawet z czasem odczekania

pamiętam, pisałaś, że nakładasz w rękawiczkach, ja sie męczyłam tą szpatułką i mi sie odechciało już tego używać

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Napisane przez malutka84

Dziewczyny czy sukienki maxi są w tym roku modne? Zastanawiam się nad zakupem tej :
http://allegro.pl/dluga-sukienka-w-s...617899070.html
I czy Waszym zdaniem kapelusze plazowe - słomkowe są modne???

sukienki maxi są modne, jednak ja takiej nie założe, głupio sie czuję, długa sukienkę to zakładam tylko w wersji eleganckiej, na imprezę typu wesele, sylwester na sali, etc.

[Anna Antonina]

Napisane przez malutka84

Patrzylam własnie na all i powiem Ci, że kapelusze schodzą jak ciepłe buleczki. Na niektórych aukcjach po 300 sztuk w 2 dni!!!! Ja niecierpię mieć nagrzanej głowy więc też chcę kupić a sukienkę z założenia nad morze kupuje. Chociaż sprzedaje się tych maxi kiecek mnostwo i podobno są mega modne wg Horodyńskiej w sezonie 2011

Ja zawsze uwielbiałam takie długaśne spódnice, sukienek kiedyś chyba nie było. Ale jak poznałam mojego TŻa, to stwierdził, że strasznie w tym wyglądam, że kompletnie niekobieco, jak stara baba i grubo. Przestałam nosić. Słucham go w takich sprawach, bo jak on się czasem ubierze w coś, na co nie mogę patrzeć, to też na moją prośbę grzecznie się przebiera a daną rzecz zakopuje na dnie szafy

[malutka84]

Napisane przez Anna Antonina

Ja zawsze uwielbiałam takie długaśne spódnice, sukienek kiedyś chyba nie było. Ale jak poznałam mojego TŻa, to stwierdził, że strasznie w tym wyglądam, że kompletnie niekobieco, jak stara baba i grubo. Przestałam nosić. Słucham go w takich sprawach, bo jak on się czasem ubierze w coś, na co nie mogę patrzeć, to też na moją prośbę grzecznie się przebiera a daną rzecz zakopuje na dnie szafy

Ja mojemu się podobam, bo kilka długich spódnic już mam. Ale sukienki żadnej. Ta będzie pierwsza. Nienawidzę się opalać więc to jedyna szansa bym pojechala nad morze latem

[nightsong]

w końcu miałam chwilę, żeby Was nadrobić

Napisane przez sheryl

A ja nie mam żadnego męskiego idola. Nic mnie jest w stanie ruszyć z wyglądu, musi coś zaiskrzyć na żywo.
Nawet jako nastolatce nie podobał mi się nikt z plakatu i tak jakoś dziwnie się z tym czułam wśród pozakochiwanych w idolach dziewczyn.

ja mam podobnie, za moich czasów wszystkie dziewczyny kochały się w Leonardo di Caprio i Backstreet Boys - nie rozumiałam tego w ogóle

Napisane przez Tygrysek17

czy mi się wydaje czy Ty tylko myślisz o kierowcach TIRa:haha ha:

Jeśli chodzi o długie sukienki, to kiedyś miałam taką fazę, teraz raczej nie noszę, mam jedną długą spódnicę kupioną specjalnie na wakacje, żeby móc zwiedzać różne "święte" miejsca, typu np. meczety czy monastyry. Przydaje się też w lato do kościoła Tak na codzień to raczej nie chodzę w niej. Ale ogólnie na kimś mi się podobają takie dłuuugie suknie, sama nie miałam ostatnio okazji poprzymierzać.

A propos sukienek, muszę szybko kupić jakąś super extra sukienkę na wesele, za 2 tygodnie będę świadkową na ślubie Wczoraj byłam w Pretty Girl, coś by się ewentualnie znalazło, ale muszę jeszcze iść do miasta coś więcej poszukać, bo nawet nie wiem, jakie są teraz sukienki

[dokia]

Napisane przez musso4

pamiętam, pisałaś, że nakładasz w rękawiczkach, ja sie męczyłam tą szpatułką i mi sie odechciało już tego używać
sukienki maxi są modne, jednak ja takiej nie założe, głupio sie czuję, długa sukienkę to zakładam tylko w wersji eleganckiej, na imprezę typu wesele, sylwester na sali, etc.

tak, w rękawiczkach to pikuś i nie rozpuszcza paznokci

co do sukienek, przyznam że też w tym roku mam na nie sama fazę.. mimo że do tej pory latem przelatałam w krótkich spodenkach lub krótkiej spodniczce i koszulkach bez rękawków,

[musso4]

latem tez biegam cały czas w sukienkach tylko, że krótkich

[mistress88]

Napisane przez nightsong

w końcu miałam chwilę, żeby Was nadrobić



ja mam podobnie, za moich czasów wszystkie dziewczyny kochały się w Leonardo di Caprio i Backstreet Boys - nie rozumiałam tego w ogóle

eeeeeeeeej... też się w nich kochałam! w nicku carterze przede wszystkim
a plakat leo miałam nad łóżkiem i w jego urodziny śpiewałam happy birthday do plakatu

[zalotnica83]

Bardzo ładna ta sukienka i na pewno modna w tym sezonie, jednak ja nie lubię takich długich- źle się w takich czuje... Kapelusz też sobie kupiłam w zeszłym roku, ale nie nosiłam bo głupio w nim wyglądam...niestety nie będę modna w to lato...no ale torbę wakacyjną z Avonu mam to będzie nadrabiać

[sarraa]

Napisane przez mistress88

jestem brunetką, wam nie rośnie meszek na brzuchu?
mnie włosy denerwują wszędzie, więc ręce jadę woskiem, u kosmetyczki to normalny zabieg przecież.

Mnie nie, myślałam, że to dotyczy kobiet z ciemna karnacja, na awatarze masz jasną

[malutka84]

Napisane przez zalotnica83

Bardzo ładna ta sukienka i na pewno modna w tym sezonie, jednak ja nie lubię takich długich- źle się w takich czuje... Kapelusz też sobie kupiłam w zeszłym roku, ale nie nosiłam bo głupio w nim wyglądam...niestety nie będę modna w to lato...no ale torbę wakacyjną z Avonu mam to będzie nadrabiać

Nad morzem nikt mnie nie zna to co mi szkodzi
A czy w domu będę w niej chodzić to zależy jak zostanę przyjęta na początku

[sheryl]

Napisane przez sarraa

Hmm nie spotkałam się nigdy z goleniem tych miejsc, tzn o rękach to słyszałam, ale brzuch?

No na brzuchu, do pępka idzie taka ścieżka , wiele osób ją ma (jak się tak rozejrzeć po koleżankach )
Na rękach mam w miarę jasne, ale i tak mnie to denerwuje, chcę mieć gładjkie ręce i je golę. Na szczęście bardzo wolno odrastają.

Napisane przez mistress88

jestem brunetką, wam nie rośnie meszek na brzuchu?
.

U mnie rośnie. Naturalnie jestem ciemną blondynką, a brwi mam czarne i czarne, gęste też włosy na nogach, bikini, gdzie tylko mogą, to rosną. Tylko na udach jasne i rzadkie, to tego nie ruszam.

Idę naleśniki robić, ciekawe czy mi się uda (naleśniki zawsze u nas mąż robi). Ale mój 3-latek mówi: mama, dasz radę

[katniewojt]

Napisane przez nightsong

A propos sukienek, muszę szybko kupić jakąś super extra sukienkę na wesele, za 2 tygodnie będę świadkową na ślubie Wczoraj byłam w Pretty Girl, coś by się ewentualnie znalazło, ale muszę jeszcze iść do miasta coś więcej poszukać, bo nawet nie wiem, jakie są teraz sukienki

Właśnie mam na sobie sukienkę Grafitowa w bardzo drobniutkie kwiaty - jasnoróżowe i ciemno-różowe, gdzieniegdzie szary i do tego truskawkowy lakier
U mnie na plantach są za✂✂✂iste sukienki, takie bardziej eleganckie. Cudeńka Niestety mi teraz sukienka nie jest potrzebna, więc nie mam wymówki, żeby sobie sprawić taką