Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

[Aggie125]

Finlora, a czy przypadkiem nie związujesz zbyt często włosów? Spotkałam się z opinią, że ściąganie włosów w kucyka i mocne upinanie ich powoduje ból skóry głowy. Przykładem tego jest moja babcia, która non stop na to narzekała, a jak kupiłam jej miękkie frotki i "zaleciłam" nieco inne, luźniejsze upięcie, problem sam sie rozwiązał.

[Finlora]

Napisane przez Aggie125

Finlora, a czy przypadkiem nie związujesz zbyt często włosów? Spotkałam się z opinią, że ściąganie włosów w kucyka i mocne upinanie ich powoduje ból skóry głowy. Przykładem tego jest moja babcia, która non stop na to narzekała, a jak kupiłam jej miękkie frotki i "zaleciłam" nieco inne, luźniejsze upięcie, problem sam sie rozwiązał.

Wiem, jak pisałam wcześniej, ten ból przypomina mi ten, który miałam właśnie po zbyt częstym wiązaniu włosów w koński ogon, ale teraz mam włosy krótkie, tzn jeszcze nie do ramion, ale juz za brodę i baardzo rzadko spinam włosy, i nie wiążę ich w kucyk tylko spinam grzebykiem, ale to tylko np jak idę pod prysznic albo kiedy ćwiczę. A skóra boli mnie najbardziej własnie tam gdzie wydaje mi się, że mam mało włosów...

[Finlora]

Mam pytanie, być może głupie, ale wolę się upewnić Kiedy wypada mi włos i ma coś białego na końcu to czy to jest cebulka? Wypada mi razem z cebulką? I w tym miejscu nie ma już cebulki, z której urósłby mi nowy włos? Bo jeśli tak to tylko się pociąć...

[Mariola13]

Napisane przez Finlora

Dokładnie, nie boli codziennie tylko czasami. Jak byłam u dermatologa i pytałam o to, pani doktor raczyła łaskawie spojrzec na moja głowę w tym miejscu gdzie powiedziałam, że mnie boli, stwierdziła że nie widzi żadengo zaczerwienienia czy podraznienia i to wszystko. I nadal nie wiem skąd ten ból

Mnie czasami boli skóra na głowie. Mam wtedy zwykle przeziębioną, przewiana głowę. Bardzo nieprzyjemny ból, dotykam włosy i od tego już czuje ból. U mnie to występuje właśnie przy przeziębieniu głowy, czasami zatok.

[flower girl]

Napisane przez guest

Mam bardzo powazny problem! Od ponad1.5 roku w odstraczajacych ilosciach wypadaja mi wlosy. Mialam chorobe skory i poleceono mi uzywac "Nizoral", pomoglo ale na krotko, wiec przeszlam do szamponu i odzywki "Seboravit", kuracja wspaniala ale jak zwykle krotkotrwala. Czytalam na Waszym Forum artykul Agnieszki na temat wypadania wlosow, i jest tam opisane dokladnie wszystko to do czego juz sie stosowalam. Dermatolodzy i fryzjerzy polecaja mi caly czas to samo. Zawsze mialam w miare geste wlosy a teraz mam ich o 50 % mniej. Regularnie podcinam wlosy. Zmienilam miejsce zamieszkania ale to bylo 2 lata temu. Boje sie, ze pod koniec staosowania juz wszytstkich eksperymentow zostane lysa. CZY KTOS MOZE MI POMOC?!

Miałam podobny problem 2 tygodnie temuwłosy wypadały mi garsciamiteraz juz niezaczelam lykac skrzypowite i jem swieze warzywanaprawde mi pomogło... teraz juz mi włoski wypadają po jednym a nie calymi garscmiPozdr

[uwielbiamlato]

A ja teraz uzywam tego: adres usunięty przez moderatora
Mi wlosy wypadaly garsciami, doslownie, teraz widac ogromna poprawe, nie dosc, ze nie wypadaja, to jeszcze sa super lsniace

[mysza_87]

Dziewczyny, muszę wam powiedzieć co zauważyłam wczoraj jak wyschły mi umyte wieczorkiem włosy. Mianowicie było to mnóstwo 2-3 centymetrowych włosków i to na całej głowie wydaje mi się, że śmierdząca kuracja cebulowa działa

[Milka19]

Napisane przez mysza_87

Dziewczyny, muszę wam powiedzieć co zauważyłam wczoraj jak wyschły mi umyte wieczorkiem włosy. Mianowicie było to mnóstwo 2-3 centymetrowych włosków i to na całej głowie wydaje mi się, że śmierdząca kuracja cebulowa działa

Pewnie już o tym było, ale czy mogłabyś przypomnieć co to za cudowna kuracja cebulowa

Kupiłam słoiczek oleju kokosowego - zimnotłoczonego. Pachnie cudnie, łatwo się zmywa, ale jak narazie z działania tak średnio zadowolona W sumie po wczorajszym użyciu nie zauważyłam nic niezwykłego. Włosy były takie sobie

[mysza_87]

Napisane przez Milka19

Pewnie już o tym było, ale czy mogłabyś przypomnieć co to za cudowna kuracja cebulowa

Kupiłam słoiczek oleju kokosowego - zimnotłoczonego. Pachnie cudnie, łatwo się zmywa, ale jak narazie z działania tak średnio zadowolona W sumie po wczorajszym użyciu nie zauważyłam nic niezwykłego. Włosy były takie sobie

Kurację cebulową stosowałam przez pierwsze 2 tygodnie raz na 3 dni, a potem raz na tydzień (bo więcej czasu na to nie miałam). Tarłam na tartce jedną cebulę - wystarczy mała. Potem przez sitko to łyżeczką przecierałam, żeby w uzyskać taki zielonkawy, cuchnący sok przelewałam to do buteleczki po subrinie, żeby łatwiej się to nakładało na skórę głowy, a po nałożeniu zawijałam folią, zakładałam czapkę i tak chodziłam ze 3 do 5 godzin (3 razy miałam to na całą noc).

W tym czasie stosowałam także:
-tabletki Vitapil i Belissę - po jednej co drugi dzień (wyszło akurat tak na przemian)
-wodę pokrzywową z 3 ampułkami biostyminy po myciu włosów
-sporadycznie Subrinę Recept lub żel - Dermena - po myciu włosów wtedy, gdy nie używałam wody pokrzywowej
-szampon do pierwszego mycia Nivea Hair Care, a do drugiego mycia szampon Eva brzozowy
-bardzo rzadko (może ze 2 razy na 2 miesiące) WAX
-rzadko nafta - denerwują mnie problemy ze zmywaniem jej ;/
-dla nawilżenia włosów tak mniej więcej od połowy jakieś odżywki co każde mycie włosów

Naprawdę bardzo cieszę się, że wreszcie widać rezultaty tego męczenia się z cebulą wydaje mi się że to głównie ona tu zadziałała, bo inne kosmetyki używałam już od ok. 5 miesięcy i nic nie odrastało nowego,a tu 2,5 miesiąca męczarni z cebulą i tyle malutkich włosków W styczniu planuję kupić sobie jeszcze Merz Spezial i odstawić na jakiś czas Vitapil i Belisse, może wtedy włosy oprócz tego że odrastają, to wreszcie przestaną wypadać

[moren]

Napisane przez mysza_87

Dziewczyny, muszę wam powiedzieć co zauważyłam wczoraj jak wyschły mi umyte wieczorkiem włosy. Mianowicie było to mnóstwo 2-3 centymetrowych włosków i to na całej głowie wydaje mi się, że śmierdząca kuracja cebulowa działa

I tak Was podziwiam Ja bym sie na ta cebulke nie odwazyla.Nawet nie mialabym kiedy sie w to bawic Dobrze,ze chociaz determinacja sie oplacila

[tootsie]

Napisane przez mysza_87

Kurację cebulową stosowałam przez pierwsze 2 tygodnie raz na 3 dni, a potem raz na tydzień (bo więcej czasu na to nie miałam). Tarłam na tartce jedną cebulę - wystarczy mała. Potem przez sitko to łyżeczką przecierałam, żeby w uzyskać taki zielonkawy, cuchnący sok przelewałam to do buteleczki po subrinie, żeby łatwiej się to nakładało na skórę głowy, a po nałożeniu zawijałam folią, zakładałam czapkę i tak chodziłam ze 3 do 5 godzin (3 razy miałam to na całą noc).

W tym czasie stosowałam także:
-tabletki Vitapil i Belissę - po jednej co drugi dzień (wyszło akurat tak na przemian)
-wodę pokrzywową z 3 ampułkami biostyminy po myciu włosów
-sporadycznie Subrinę Recept lub żel - Dermena - po myciu włosów wtedy, gdy nie używałam wody pokrzywowej
-szampon do pierwszego mycia Nivea Hair Care, a do drugiego mycia szampon Eva brzozowy
-bardzo rzadko (może ze 2 razy na 2 miesiące) WAX
-rzadko nafta - denerwują mnie problemy ze zmywaniem jej ;/
-dla nawilżenia włosów tak mniej więcej od połowy jakieś odżywki co każde mycie włosów

Naprawdę bardzo cieszę się, że wreszcie widać rezultaty tego męczenia się z cebulą wydaje mi się że to głównie ona tu zadziałała, bo inne kosmetyki używałam już od ok. 5 miesięcy i nic nie odrastało nowego,a tu 2,5 miesiąca męczarni z cebulą i tyle malutkich włosków W styczniu planuję kupić sobie jeszcze Merz Spezial i odstawić na jakiś czas Vitapil i Belisse, może wtedy włosy oprócz tego że odrastają, to wreszcie przestaną wypadać

gratuluję
z moimi wlosami też jest coraz lepiej wypada ich dużo mniej, rosną jak szalone miesiąc temu byłam u fryzjera i w trybie natychmiastowym muszę go znowu odwiedzic, bo moje włosy nie chcą się już układać Miły efekt uboczny stosowania lotionu Seboradin, szamponu z rzepą, nafty, olejku rycynowego

Później wykorzystam TŻ`eta, żeby przeszukał moją czuprynę w poszukiwaniu malutkich, odrastających włosów

[Milka19]

Dzięki mysza W sumie mam sokowirówkę i mogłabym robić ten sok z cebuli, ale chyba wolę zajadać się cebulą Przeczytałam, że cebula dobrze działą na włosy również w czasie jej częstego spożywania, więc może zaryzykuje Tylko nie wiem czy otoczenie to wytrzma

[mysza_87]

Napisane przez tootsie

gratuluję
z moimi wlosami też jest coraz lepiej wypada ich dużo mniej, rosną jak szalone miesiąc temu byłam u fryzjera i w trybie natychmiastowym muszę go znowu odwiedzic, bo moje włosy nie chcą się już układać Miły efekt uboczny stosowania lotionu Seboradin, szamponu z rzepą, nafty, olejku rycynowego

Później wykorzystam TŻ`eta, żeby przeszukał moją czuprynę w poszukiwaniu malutkich, odrastających włosów

Ja znalazłam te włosy poprzez zrobienie przedziałka w innym miejscu niż zwykle

Napisane przez Milka19

Dzięki mysza W sumie mam sokowirówkę i mogłabym robić ten sok z cebuli, ale chyba wolę zajadać się cebulą Przeczytałam, że cebula dobrze działą na włosy również w czasie jej częstego spożywania, więc może zaryzykuje Tylko nie wiem czy otoczenie to wytrzma

Na pewno działanie cebuli zjadanej jest inne niż tej nakładanej na włosy. Gdybyś używała sokowirówki, to proponuję od razu wycisnąć sok z kilku cebul, bo inaczej szkoda brudzić takie urządzenie

[virka]

Napisane przez uwielbiamlato

A ja teraz uzywam tego: http://edumed.com.pl/sklep.php/p7660...e-i-skore.html

Mi wlosy wypadaly garsciami, doslownie, teraz widac ogromna poprawe, nie dosc, ze nie wypadaja, to jeszcze sa super lsniace

Opis kuszący

Napisane przez mysza_87

Dziewczyny, muszę wam powiedzieć co zauważyłam wczoraj jak wyschły mi umyte wieczorkiem włosy. Mianowicie było to mnóstwo 2-3 centymetrowych włosków i to na całej głowie wydaje mi się, że śmierdząca kuracja cebulowa działa

Gratuluję Jak masz odrastające włosy, to na prawdę duży sukces

Napisane przez tootsie

z moimi wlosami też jest coraz lepiej wypada ich dużo mniej, rosną jak szalone miesiąc temu byłam u fryzjera i w trybie natychmiastowym muszę go znowu odwiedzic, bo moje włosy nie chcą się już układać Miły efekt uboczny stosowania lotionu Seboradin, szamponu z rzepą, nafty, olejku rycynowego

Również gratuluję

Widzę, że dużo z Was widzi sporą poprawę swoich włosów, a ja zaczynam poważnie rozważać wizytę u fryzjera
Wypadło mi już tak dużo włosów, że kucyk jest tak lichy, że aż wstyd...
I na prawdę już nie mogę na te swoje piórka patrzeć

[unasaya]

hej, mogę wiedzieć cóż to kuracja cebulowa? wygląda całkiem interesująco

a, i czy ktoś miał styczność z takim olejem? http://www.helfy.pl/olej-kokosowy gdzie go kupujecie (niekoniecznie taki)?

[virka]

Napisane przez unasaya

hej, mogę wiedzieć cóż to kuracja cebulowa? wygląda całkiem interesująco

a, i czy ktoś miał styczność z takim olejem? http://www.helfy.pl/olej-kokosowy gdzie go kupujecie?

Na poprzedniej stronie było o tym pisane...

[MagicDream]

Dziewczyny przed chwila mylam wlosy i wyszlo mi tylko pare wloskow

Mala rzecz a cieszy

[iwema]

Mojej cioci zaczęły wypadać włosy ktoś jej doradził żeby jadła żelki i robiła galaretki owocowe.Pomogło więc warto spróbować.

[ania033]

Użyłam nafty kosmetycznej jak na razie chyba 3 razy, poprawa jest mniej włosów wypada, ale zmycie nafty z głowy to koszmar .. druga sprawa ze wlosy mi wypadaja tez ze stresu..

['Estelle']

Aniu, na wątku o nafcie opisujemy nasze patenty na jej zmywanie [ja tez mam z tym problem], zajrzyj w wolnym czasie, może znajdziesz metodę dla siebie

[alorah]

Hihi, a u mnie jest tyle tych krótszych włosków, zwłaszcza przy czole, ze wygląda to jak grzywka, taka licha

Naprawdę, reszta włosów jest cienka, i zniszczona, a tu takie mini włoski Przeszkadza mi to! Ale czekam aż urosną

[xyoko]

Napisane przez virka

Możesz też pić sok z pokrzywy. Do wypicia kieliszek dwa razy dziennie i po kłopocie
Czytałam, że pokrzywę też można łączyć z miodem

Dziewczyny a macie jakieś porównanie, czy skuteczniejsza jest herbata z pokrzywy czy sok? Czy mi się wydaje, czy sok powinien mieć lepsze właściwości?

[truskawkowawiosna]

jako, ze watek rozrósł się przekraczając 5000 postów, zapraszam do kontynuowania tematu w nowym

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=6051961