Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

[k_rubia]

Napisane przez cherry-lady

Ja tez zawsze używam odzywki w spray'u Gliss Kura- płynny jedwab i zauważyłam, że po niej moje włosy bardzo się osłabiły i jeszcze bardziej wypadają

no to mnie pocieszyłaś Kochanieńka.............. ... czas więc wziąć rozwód z Glis Kurem

[hc_zuzanka]

Napisane przez Anuska77

Zuzanka, a byłaś u dermatologa? Może warto pójść, żeby sprawdzić stan włosów. Co stosowałaś do tej pory na włosy? Ja też robiłam wszystkie badania poza płciowymi, ale ciężko dostać skierowanie bez jakiegoś ważnego powodu, a prywatnie są bardzo drogie. A może to właśnie wina tych hormonów??? Mi pani dermatolog przepisała biostyminę, szampon Dermena + preparaty do wyboru (Revalid, Merz Special albo H-Pantoten) i cynk forte. Revalid stosuję od 2 tygodni ale rezultatów jakoś nie widzę, może to jeszcze za krótko, żeby zauważyć efekty. No cóż, zobaczymy co przyniesie zalecona kuracja.

Ech ja w tym temacie laikiem niestety nie jestem ponieważ mam problem z wlosami od dawna(jakieś 2 lata)z dermatologiem nie mam milych wspomnień najpierw przepisal mi Locoid i biostymine(to to ten lek który jest w takich ampułkach i sie to pije?jeżeli nie to chodzilo mi o coś innego oczywiście nie pomogło,potem gdzy sama zasugerowalam że to może łojotok bo mi sie wlosy szybko przetluszczały i mialam chroniczny łupiez to przepisał mi Locoid Crelo,taki robiony specyfik na spirytusie i szampon(nazwy niestety nie pamiętam,zaczynala sie na pewno na P a sam szampon smierdzial jak spalona opona
To nie pomoglo.
Potem skierowal mnie na badanie żelaza i magnezu.Wszystko w normie.Sama wpadłam na to ze to może tarczyca mialam robione THS,no prawie niedoczynnosc ale wyniki jeszcze miescily sie w granicy "wszystko w porządku"
teraz jak tylko będę miała chwile to ide wyżebrać badanie pozostalych hormonow ale myśle że bez kłamstwa sie nie obejdzie

[neska951]

mój endo twierdzi że u młodych osób górna granica normy lub lekkie przekroczenie normy świadczy o utajonej niedoczynności tarczycy którą trzba leczyć ...........

[leeloo]

Napisane przez hc_zuzanka

najpierw przepisal mi Locoid i biostymine(to to ten lek który jest w takich ampułkach i sie to pije?jeżeli nie to chodzilo mi o coś innego

Biostymina to prepearat w ampułkach na zastrzyki jako terapia stymulująca układ odpornościowy.
Jak się okazuje ma jednak wiele innych zastosowan nie wymienionych na ulotce : mi np. kiedys obok tabletek na oczy okulistka przepisała Biostymine doustnie
A na lepsze włosy preparat trzeba wcierać w skóre głowy - ponoc efekty są... myśle ze nie zaszkodzi spróbowac - w końcu nie jest to drożyzna straszna.

[keyka]

witam,
dolaczam do Waszego grona z tym samym problemem

dziewczyny wiele rzeczy probowalam,
kiedys wydawalo mi sie, ze jest dobrze i wlosy sie trzymaja glowy, ale trwalo to miesieac
pamietam, ze mialam wtedy Dermene (polecany przez moja fryzjerke) i zazywalam Merz-Special.
potem problem niestety wrocil, wiec szukam dalej.
Teraz staram sie jak najrzadziej myc wlosy obecnie Neril, by ich nie wyciagac przy tym myciu, ssie Biotyne, koncze zazywac Lewitan i zamierzam kupic Silice i nic Moze wroce do Merz-Special.
Ale ten szampon chyba wzmogl wypadanie

szukam nowego szamponu przecieko wypadaniu (chcialabym by dodatkowo byl bez SLS)
co polecacie

[Anuska77]

Napisane przez hc_zuzanka

Ech ja w tym temacie laikiem niestety nie jestem ponieważ mam problem z wlosami od dawna(jakieś 2 lata)z dermatologiem nie mam milych wspomnień najpierw przepisal mi Locoid i biostymine(to to ten lek który jest w takich ampułkach i sie to pije?jeżeli nie to chodzilo mi o coś innego oczywiście nie pomogło,potem gdzy sama zasugerowalam że to może łojotok bo mi sie wlosy szybko przetluszczały i mialam chroniczny łupiez to przepisał mi Locoid Crelo,taki robiony specyfik na spirytusie i szampon(nazwy niestety nie pamiętam,zaczynala sie na pewno na P a sam szampon smierdzial jak spalona opona
To nie pomoglo.
Potem skierowal mnie na badanie żelaza i magnezu.Wszystko w normie.Sama wpadłam na to ze to może tarczyca mialam robione THS,no prawie niedoczynnosc ale wyniki jeszcze miescily sie w granicy "wszystko w porządku"
teraz jak tylko będę miała chwile to ide wyżebrać badanie pozostalych hormonow ale myśle że bez kłamstwa sie nie obejdzie

Biostymina jest w ampułkach, tylko że ja mam ją łączyć z robionym specjalnie preparatem i wcierać w skórę głowy. Jesze tego nie stosowałam bo dopiero wieczorem wybiorę ten płyn specjalnie robiony. Jeśli chodzi o TSH to mam lekko podwyższone ale endokrynolog stwierdził, że nie kwalifikuję się do leczenia. Kazał mi natomist zrobić jeszcze badania na przeciwciała: TPO i HTG. Jeśli bedą wysokie to wtedy powinnam włączyć leczenie tarczycy hormonami. Uznał, że to podwyższone TSH może być spowodowane lekkim zapaleniem tarczycy, które oczywiście może mieć wpływ na wypadanie włosów. Jeśli te przeciwciała będą ok i włosy nadal będą wypadać to już załamka. Szczerze mówiąc liczyłam, że ta tarczyca jest tego powodem, i że jak zacznę terapie hormonalną to problem zniknie, a ten mi mówi, że leczenie nie jest wymagane. Oczywiście wypisał mi receptę na hormony ale powiedział, że to zależy ode mnie czy je brać czy nie brać. Stwierdził też (zresztą słusznie), że jeśli wypadanie jest przez niedoczynność to i tak efekty terapii zauważę dopiero po kilku miesiącach. Już sama nie wiem co robić. Zrobię te przeciwciała i zobaczymy, ale jeśli bedą w normie to co wtedy? A włosy nadal wypadają. Chyba wtedy z rozpaczy, jako ostatnią deskę ratunku zacznę je stosować. Oby kuracja od dermatologa przyniosła rezultaty..

[Karmen_1984]

Dziewczyny co do tej Biostyminy do wcierania to jest ona na recepte ??? moze tutaj w Brukseli bym kupila.Lepsza moze by byl ta dosutna Biostymina, ta moja skora glowydaje mi w kosc.Pozatym z wlasnego doswiadczenia ( i mojej kolezanki) proponuje zbadac tez zenskie hormony i hormon nadnerczy Dhea i Dhea-s, tak sie sklada ze sam testosteron nic nie da jesli chcecie sprawdzic czy to wina hormonow. Ja zenskie, prolaktyne, testosteron mam OK, za to powtorze Dhea-s dla pewnosci, bo mam lekko ponad norme.
DaisyDee Moja Droga kolezanko cos milczysz, ciekawe jak u Ciebie.Strach napisac ze u mnie lepiej bo zaraz bedzie to samo, Sabal Ducray TFU TFU okazal sie naklepszy na lojotok, za to po salicylolu i diprosalicu duzo wiecej wypadalo mi wlosow. Louix sie nie odzywa, zrobilam tak jak ona z tym lojotokiem, jestem ciekawa czy jej przestaly te wlosy wypadac.

[Anuska77]

Napisane przez Karmen_1984

Dziewczyny co do tej Biostyminy do wcierania to jest ona na recepte ??? moze tutaj w Brukseli bym kupila.Lepsza moze by byl ta dosutna Biostymina, ta moja skora glowydaje mi w kosc.Pozatym z wlasnego doswiadczenia ( i mojej kolezanki) proponuje zbadac tez zenskie hormony i hormon nadnerczy Dhea i Dhea-s, tak sie sklada ze sam testosteron nic nie da jesli chcecie sprawdzic czy to wina hormonow. Ja zenskie, prolaktyne, testosteron mam OK, za to powtorze Dhea-s dla pewnosci, bo mam lekko ponad norme.
DaisyDee Moja Droga kolezanko cos milczysz, ciekawe jak u Ciebie.Strach napisac ze u mnie lepiej bo zaraz bedzie to samo, Sabal Ducray TFU TFU okazal sie naklepszy na lojotok, za to po salicylolu i diprosalicu duzo wiecej wypadalo mi wlosow. Louix sie nie odzywa, zrobilam tak jak ona z tym lojotokiem, jestem ciekawa czy jej przestaly te wlosy wypadac.

Na opakowaniu jest napisane, że wydaje się z przepisu lekarza i ja właśnie kupiłam Biostyminę na receptę. Mam nadzieję, że podziała. Dla Twojej wiadomości podaję skład: Aloe arborescens extractum (wyciąg z aloesu drzewiastego), substancje pomocnicze: woda do wstrzykiwań, z tym, że ja mam to wcierać w skórę głowy w połączeniu ze specjalnie robionym preparatem.

[leeloo]

Biostymina to polski produkt - nie wiem czy zagranica dostaniesz; jest tylko jeden rodzaj - ten do zastrzyków (więc na recepte); ale te ampułki (dalej jedne i te same) przepisuja czasem lekarze do picia , a wcieranie w skore glowy ponoc zapewnia wzmocnienie włosów

[cerisecerise]

zażywałam przez 2 tygodnie regularnie rano i wieczorem skrzyp. i naprawdę pomogło. niedrogi, w aptece bez recepty.

[Anuska77]

Napisane przez cerisecerise

zażywałam przez 2 tygodnie regularnie rano i wieczorem skrzyp. i naprawdę pomogło. niedrogi, w aptece bez recepty.

Chyba większość osób właśnie od skrzypu zaczyna kuracje. Na przejściowe problemy z wypadaniem włosów pomaga. Wystarczy uzupełnić niedobory witaminowe i po sprawie, ale schody się zaczynają kiedy żadne preparaty apteczne (Skrzypowity i inne skrzypopochodne) do łykania nie pomagają.

[julka:)]

Ja to chyba juz przestane sie czesac bo wtedy dopiero mi wylatuja!(

[hc_zuzanka]

Napisane przez neska951

mój endo twierdzi że u młodych osób górna granica normy lub lekkie przekroczenie normy świadczy o utajonej niedoczynności tarczycy którą trzba leczyć ...........

Mi THS zlecil taki zwykly lekarz rodzinny i raczej powinien wiedzieć jeżeli coś jest nie tak,musze wziąc wyniki i isc do innego,dzieki za informacje

Napisane przez Karmen_1984

Dziewczyny co do tej Biostyminy do wcierania to jest ona na recepte ??? moze tutaj w Brukseli bym kupila.Lepsza moze by byl ta dosutna Biostymina, ta moja skora glowydaje mi w kosc.Pozatym z wlasnego doswiadczenia ( i mojej kolezanki) proponuje zbadac tez zenskie hormony i hormon nadnerczy Dhea i Dhea-s, tak sie sklada ze sam testosteron nic nie da jesli chcecie sprawdzic czy to wina hormonow. Ja zenskie, prolaktyne, testosteron mam OK, za to powtorze Dhea-s dla pewnosci, bo mam lekko ponad norme.
DaisyDee Moja Droga kolezanko cos milczysz, ciekawe jak u Ciebie.Strach napisac ze u mnie lepiej bo zaraz bedzie to samo, Sabal Ducray TFU TFU okazal sie naklepszy na lojotok, za to po salicylolu i diprosalicu duzo wiecej wypadalo mi wlosow. Louix sie nie odzywa, zrobilam tak jak ona z tym lojotokiem, jestem ciekawa czy jej przestaly te wlosy wypadac.

O rany jak te badania sie mnożą Chyba bedę musiala wziąć pożyczkę od rodzicow bo wątpie czy uda mi sie zrobić je wszystkie "państwowo"ehhhh

[hc_zuzanka]

Moje Drogie czy możeci mi napisac wszystkie badania hormonalne które powinnam zrobić,tak w telegraficznym skrócie

[hc_zuzanka]

Napisane przez As!a

Informacje zaczerpniete z kasiążki pt."Co zrobić, żeby nie wypadały włosy", autor Spencer David Kobren.
"Zanim lekarz psotawi diagnozę, powinien zlecić przeprowadzenie badań; są to:

• stężenie hormonów (DHEA, testosteron, androstenedion, prolaktyna, folikulotropina, lutropina),
• stężenie żelaza w osoczu,
• stężenie ferrytynt w osoczu,
• całkowita zdolność wiążania zelaza (TIBC),
• stężenie hormonów tarczycy (T3, T4, TSH),
• odczyn VDRL,
• morfologia krwi,
• biopsja skóry głowy,
• badanie włosów,
• mikroskopowa ocena struktury włosa (żeby wykluczyć niedorozwój łodygi włosa)."

Nie sądzę, zeby jakiś lekarz dał skierowania na wszystkie te badania, szczerzę mówiąc nie wiem czy wszystkie badania da się wykonać w Polsce. Ale skoro prosiłaś o informacje to podaję jak najbardziej fachowe

Ale gapa ze mnie tu jest wszystko jak na dloni

[Anuska77]

Napisane przez hc_zuzanka

Moje Drogie czy możeci mi napisac wszystkie badania hormonalne które powinnam zrobić,tak w telegraficznym skrócie

- tarczycowe (TSH-podstawa i FT3, FT4); oprócz tego przeciwciała TPO i HTG (jeśli masz podwyższone lekko TSH to może to być zapalenie tarczycy, które może lub nie musi minąć bez leczenia. Poziom przeciwciał określi czy powinnaś zażywać hormony tarczycowe czy nie. Ja mam właśnie taką sytuację, że TSH mam ponad normę, a FT3 i FT4 są w normie, dlatego muszę zrobić dodatkowo te przeciwciała. Na FT3 i FT4 możesz wziąć skierowanie od endokrynologa i zrobić je na ubezpieczenie. Jeśli chcesz zrobić prywatnie to koszt każdego około 13zł. Na przeciwciała niestety trzeby wyłożyć z własnej kieszeni (koszt każdego 26zł);
-płciowe (nie robiłam, ale zamierzam wysępić skierowanie od ginekologa, może się uda);
-hormony nadnerczy Dhea i Dhea-s (ktoś o tym wspominał wcześniej, więc pewnie bardziej się orientuje, ja nie robiłam więc nie wiem, a propos ktoś wie jaki jest kosz badań tych hormonów, i czy można dostać na nie skierowanie). To byłoby na tyle jeśli chodzi o moją wiedzę w tym temacie. Może ktoś uzupełni, również dla mojej wiadomości

[virtual_reality]

a ja zaczynam sie stresowac, kupilam pare produktów Matrixa na allegro i kobita sie nie odzywa... a kasa juz dawno jest na koncie, a załpacilam za priorytet

[libra22]

Napisane przez virtual_reality

a ja zaczynam sie stresowac, kupilam pare produktów Matrixa na allegro i kobita sie nie odzywa... a kasa juz dawno jest na koncie, a załpacilam za priorytet

A sprawdzałas jakie ma komentarze? Może najlepiej będzie jak do niej zadzwonisz

[virtual_reality]

Napisane przez libra22

A sprawdzałas jakie ma komentarze? Może najlepiej będzie jak do niej zadzwonisz

sprawdzilam na ponad 1700 sa 3 neg i 3 nautralne, poczekam do poniedziałku i bede dzialac, bo Pani sie loguje na allegro codziennie a nie odpisuje na maile

[Ag_nes]

Dziewczyny, juz myslalam ze taki post z mojej strony nigdy nie nadejdzie

Ale moge powiedziec ze uporalam sie z problemem... wielkie uffff
Wypadaja nadal ale w duuuużo mnjiejszej ilosci.. jest tak normalnie.
Moge je czesac, nie boje sie myc, nie zatykam kranów, są zdecydowanie silniejsze.
Bylam nawet ostatnio u fryzjera, znajoma dobrze pooglądala wlosy i mowi ze strasznie duzo ich rosnie.


Cala ta historia z wlosami, pozwolila mi odkryc inna chorobe, i problem z hormonami. zawsze wiedzialam ze u mnie jest cos nie tak ale dopiero wypadanie wlosow zmotywowalo mnie do szukania przyczyn chodzenia po specjalistach itd. Moze i dobrze ze tak sie stało...

I Wam wszystklim zycze wyleczenia problemu

[Anuska77]

Napisane przez Ag_nes

Dziewczyny, juz myslalam ze taki post z mojej strony nigdy nie nadejdzie

Ale moge powiedziec ze uporalam sie z problemem... wielkie uffff
Wypadaja nadal ale w duuuużo mnjiejszej ilosci.. jest tak normalnie.
Moge je czesac, nie boje sie myc, nie zatykam kranów, są zdecydowanie silniejsze.
Bylam nawet ostatnio u fryzjera, znajoma dobrze pooglądala wlosy i mowi ze strasznie duzo ich rosnie.


Cala ta historia z wlosami, pozwolila mi odkryc inna chorobe, i problem z hormonami. zawsze wiedzialam ze u mnie jest cos nie tak ale dopiero wypadanie wlosow zmotywowalo mnie do szukania przyczyn chodzenia po specjalistach itd. Moze i dobrze ze tak sie stało...

I Wam wszystklim zycze wyleczenia problemu

Gratuluję)))). Dobrze wiedzieć, że problem da się rozwiązać, bo czasem człowiek już nie ma siły. A jakie badania hormonalne robiłaś i czy robiłaś je prywatnie czy na ubezpieczenie?

[alufa]

a ja stwierdzilam ze to wina prztluszczania sie odeszlam od szmponow do przetluszczajacych sie i uzywam do wlosow normalnych. mialam ziaje z czarnej rzepy ostatnio a teraz przerzucilam sie na timotei z ogorka i jest o niebo lepszy zazywam silice myje wlosy tymi szamponami do normalnych wlosow odzywiam odzywkami do przetluszczajacych sie i odpukac polepszylo sie. nadal wypadaja ale juz o wiele mniej. i dobrze. juz sie balam ze wylysieje

[Ag_nes]

Anuska
na ubezpieczenie to dostalam tylko THS ( i to wyzebralam od lekarza rodzinnego, bo moja dematolog wogole nie wiazala problemu wypadania z hormonami) za reszte trza wyłozyć
Wogole to sztuka chyba uzyskac skierowanie i zrobic badania bezplatnie, jak probowalam cos powiedziec to patrzyli na mnie jak na wariatke i mowili ze to za duże koszty. Endokrynolog to by moze wypisal, tylko zeby sie do takiego dopchac u mnie to trzeba odczekac z 6 miesiecy jak nic, wiec ja juz prywatnie ide chociaz i tak kolejka jest duża.

[noseknosek]

agnes czy mozesz napisac jakie inne badania robilas?
jak dlugo czeka sie na wyniki?

[remaiz]

Agnes, a w Twoim przypadku to wina jakich hormonów spowodowała wypadanie??

[Ag_nes]

Narazie nie robilam badan, czekam ciagle na wizyte u endokrynologa. Z moim problemem bylam tez u ginekologa, podczas badan usg wyszlo ze mam prawdopodobnie zespol PCO. Od zawsze mialam zaburzenia miesiaczki wiec to ze mam zaburzenia hormonalne co bylo widac czarno na bialym mnie nie zdziwilo. PCO zazwyczaj objawia sie hirsutyzmem, tj nadmiernym owlosieniem, wiec jestem troche zaskoczona, bo z tym nie mam problemow ( w sumie nie wiem co gorsze ) Narazie mam mentlik w glowie, kazdy lekarz mowi co innego.
Z tego co wiem musze brac hormony. Kiedys juz bralam, a po odstawieniu mialam fale wypadania ale jakos nie skojarzylam tych dwoch faktow.
Jeszcze nie mam dokladnych wynikow, ale wiem ze mam za duzo androgenow.

Swoja drogą wlosy mnie juz przestaly interesowac teraz mam nowa obsesje.. ze nie bede mogla zajsc w ciąze

[Anuska77]

Napisane przez Ag_nes

Narazie nie robilam badan, czekam ciagle na wizyte u endokrynologa. Z moim problemem bylam tez u ginekologa, podczas badan usg wyszlo ze mam prawdopodobnie zespol PCO. Od zawsze mialam zaburzenia miesiaczki wiec to ze mam zaburzenia hormonalne co bylo widac czarno na bialym mnie nie zdziwilo. PCO zazwyczaj objawia sie hirsutyzmem, tj nadmiernym owlosieniem, wiec jestem troche zaskoczona, bo z tym nie mam problemow ( w sumie nie wiem co gorsze ) Narazie mam mentlik w glowie, kazdy lekarz mowi co innego.
Z tego co wiem musze brac hormony. Kiedys juz bralam, a po odstawieniu mialam fale wypadania ale jakos nie skojarzylam tych dwoch faktow.
Jeszcze nie mam dokladnych wynikow, ale wiem ze mam za duzo androgenow.

Swoja drogą wlosy mnie juz przestaly interesowac teraz mam nowa obsesje.. ze nie bede mogla zajsc w ciąze

Poszukałam w internecie info na ten temat, wiec dla zainteresowanych: "Zespół policystycznych jajników (PCO-Polycystic Ovary Syndrome) objawia się zaburzeniami miesiączkowania, niepłodnością, hirusyzmem (nadmiernym owłosieniem), obustronnie powiększonymi jajnikami, poronieniami nawykowymi. U podłoża zaburzeń leży nadmierna produkcja hormonów androgennych (typu męskiego). Doustna antykoncepcja jest ważną metodą leczniczą zwiększonego stężenia androgenów u tych chorych. Istnieje hipoteza, że efekty leczenia zależą w pewnym stopniu od masy ciała. Zespół policystycznych jajników to pojęcie obejmujące niejednorodną grupę schorzeń. Jednostka ta spotykana jest zarówno wśród kobiet z regularnymi cyklami owulacyjnymi o prawidłowej masie ciała, u których torbiele w jajnikach wykryto przypadkowo podczas badania USG, jak również u kobiet z w pełni rozwiniętym obrazem klinicznym, na który składają się oligo-bądź amenorrhoea, otyłość, hirsutyzm oraz hiperandrogenizm. Ocenia się, że na zespół PCO cierpi 3% wszystkich kobiet, jednak w populacji kobiet z zaburzeniami miesiączkowania spotyka się go u ponad 50%. Można zatem ten zespół uważać za najczęściej wykrywaną endokrynopatię u kobiet. Jednak w poszczególnych pracach, w zależności od stosowanych kryteriów rozpoznawczych, podaje się różną częstość występowania tych objawów w badanych grupach pacjentek. Ponadto otyłe pacjentki z PCO częściej zapadają na inne choroby, np. nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, hiperlipidemię, choroby układu krążenia i dróg żółciowych. U wielu występuje mniejszego lub większego stopnia oporność na insulinę, co niekoniecznie wiąże się z otyłością". Brzmi poważnie...

[mysza_87]

Kurcze, przeczytałam post Ani@ z początku października i ja też stosuję taki zestaw jak ona (Dermena, Vitapil, Wax, Magnez) tylko że magnez łykam dość żadko - raczej po to by zapobiegać skórczom łydek, bo poziom magnezu w organizmie mam w normie, no i nie myję włosów Dermeną codziennie tylko co 2 dni. W jakim czasie ci się tak znacznie poprawił stan włosów? Gratuluję, bo 3 cm na 3-4 tygodnie to rewelacyjny wynik!!! Ja niestety nadal męczę się od ponad roku z problemem wypadania i różne różniaste kuracje nie pomagają ;(

[gosia...]

czytam i czytam o sposobach na wypadanie włosów. i wreszcie postanowiłam coś z tym problemem zrobić....nie chce wyłysieć jutro do apteki i kuracje czas zacząć.może coś to da...

[lisa87]

Widzę że ogólnie polecany jest szmpon Dermena, odzywka Henne Treatment Wax oraz Skrzypowita, ale czy któraś z was może mi powiedziec gdzie mozna je kupic? W drogerii czy raczej w aptece? I ile to kosztuje, wie któraś z Was?
Pozdrawiam,
Paula