Najlepsze Prostownice-czesc III-wątek zbiorczy.

[Dusiaa1914]

Napisane przez hypatiaa

halo,halo skoro o prostowaniu mowa, czy polecacie jakieś. plyny, kremy do prostowania? w co warto zainwestowac zeby sie nie puszyly?? podpowiedzcie

Moze spray do prostowania z marionu? Jest lekki, a włosy po nim naprawde fajne A co do tej pielegnicy to slyszalam o niej, ale wiem tyle co wy na ten temat :/

[kinga3814]

ja używałam do niej tego
http://www.fryzart.pl/product-pol-19...air-10-ml.html
efekt super

[lacostee]

Napisane przez wikerss

A jakich kosmetyków trzeba do niej używać, aby uzyskać dobry efekt?

Kosmetyków z keratyną lub innych, dostosowanych do tego urządzenia, mogą to być olejki, maski, wszystko co chcesz by wniknęło w głąb włosa.

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez hypatiaa

halo,halo skoro o prostowaniu mowa, czy polecacie jakieś plyny, kremy do prostowania? w co warto zainwestowac zeby sie nie puszyly?? podpowiedzcie

Przede wszystkim termoochrona, są w drogeriach kosmetyki w sprayu wygładzające, chroniące przed temperaturą, poszukaj na allegro, jest ogrom kosmetyków profesjonalnych za naprawdę małe pieniądze, chyba że masz w okolicy hurtownie fryzjerską, to warto się tam udać.

[sasha_91]

Poleciłby mi ktoś w miarę przyzwoitą i TANIĄ prostownicę? Raczej nie uśmiecha mi się, żeby płacić za nią więcej niż 100/150zł

[berata]

Napisane przez sasha_91

Poleciłby mi ktoś w miarę przyzwoitą i TANIĄ prostownicę? Raczej nie uśmiecha mi się, żeby płacić za nią więcej niż 100/150zł

Ja niedawno kupiłam nową - Ermila Magic Straight +. Moja fryzjerka mi ją poleciła, ma co prawda starszą wersję (bez plusika), ale z tego co patrzyłam, akurat płytki się nie zmieniły, więc zaryzykowałam i jestem zadowolona. To jest profesjonalna prostownica fryzjerska, na allegro kosztuje koło 160 złotych, więc bardzo przyzwoicie. Wcześniej miałam Tondeo za około 300 i była znacznie gorsza.

[nattex]

Napisane przez berata

Ja niedawno kupiłam nową - Ermila Magic Straight +. Moja fryzjerka mi ją poleciła, ma co prawda starszą wersję (bez plusika), ale z tego co patrzyłam, akurat płytki się nie zmieniły, więc zaryzykowałam i jestem zadowolona. To jest profesjonalna prostownica fryzjerska, na allegro kosztuje koło 160 złotych, więc bardzo przyzwoicie. Wcześniej miałam Tondeo za około 300 i była znacznie gorsza.

To brzmi ciekawie, możesz mi powiedzieć czy prostownica da sobie radę z grubymi i długimi włosami? Widzę, że jest z turmalinem, więc chyba tak. Jak wygląda Twoja kondycja włosów po tej prostownicy?
Dziewczyny czy używając tej prostownicy, a na przykład ga.ma jest jakaś różnica w niszczeniu włosów, bo w sumie nie mam dużo kasy (szczerze to nawet te 160zł to dla mnie majątek), a marzy mi się GHD, ale będę na nią zbierać chiński rok i do tego nie wiem czy w ogóle się opyla...

[berata]

Napisane przez nattex

To brzmi ciekawie, możesz mi powiedzieć czy prostownica da sobie radę z grubymi i długimi włosami? Widzę, że jest z turmalinem, więc chyba tak. Jak wygląda Twoja kondycja włosów po tej prostownicy?

Ciężko mi powiedzieć cokolwiek o włosach innych niż moje, ale skoro fryzjerka chwaliła prostownicę, to pewnie generalnie jest okej. Akurat będąc u niej pytałam co poleca bo moja mi się spaliła. Mówiła, że ma jeszcze bodaj dwa Babylissy, ale tą jej się jakoś najlepiej prostuje, że lepiej sunie po włosach.
Co do kondycji, ja bym powiedziała, że mam włosy cienkie, ale dużą ich ilość Generalnie nie narzekam, chyba mam szczęście. Włosy codziennie myję, suszę, prostuję, do ładnych kilku lat tak to wygląda i jeszcze mi nie wypadły. Nie zauważyłam różnicy w kondycji, ale używam tej Ermili dopiero od miesiąca. Za to wcześniej, przez tydzień, korzystałam z najtańszej z supermarketu, żeby jakoś przeczekać do czasu aż się zdecyduje na coś lepszego, i tamta zdecydowania szarpała włosy.

Załączam zdjęcie poniżej, może Ci to ułatwi wybór. Tak tak, jestem mistrzem Painta

[nattex]

Napisane przez berata

Ciężko mi powiedzieć cokolwiek o włosach innych niż moje, ale skoro fryzjerka chwaliła prostownicę, to pewnie generalnie jest okej. Akurat będąc u niej pytałam co poleca bo moja mi się spaliła. Mówiła, że ma jeszcze bodaj dwa Babylissy, ale tą jej się jakoś najlepiej prostuje, że lepiej sunie po włosach.
Co do kondycji, ja bym powiedziała, że mam włosy cienkie, ale dużą ich ilość Generalnie nie narzekam, chyba mam szczęście. Włosy codziennie myję, suszę, prostuję, do ładnych kilku lat tak to wygląda i jeszcze mi nie wypadły. Nie zauważyłam różnicy w kondycji, ale używam tej Ermili dopiero od miesiąca. Za to wcześniej, przez tydzień, korzystałam z najtańszej z supermarketu, żeby jakoś przeczekać do czasu aż się zdecyduje na coś lepszego, i tamta zdecydowania szarpała włosy.

Załączam zdjęcie poniżej, może Ci to ułatwi wybór. Tak tak, jestem mistrzem Painta

Zastanowię się nad nią, generalnie znalazłam firmę w necie i mają też na przykład suszarki z turmaliną. Czy ktoś ma takie cudo w suszarce i czy warto?
PS. Włoski masz super

[achaa]

Również poszukuję nowej prostownicy. Męczę nią włosy codziennie, więc przydałaby mi się jakaś lepsza, która nie niszczy końcówek. Obecnie posiadam Remingtona z tytanowymi nakładkami, a jako mój nowy nabytek, mam na oku:
http://www.mediamarkt.pl/krakow-m1/u...292e,id-849347
albo
http://www.saturn.pl/urz-do-stylizac...arge,id-185567
albo
http://www.saturn.pl/urz-do-stylizac...287e,id-681347

która lepsza? albo macie może coś innego do polecenia? wiem, że najlepsza by była ghd, ale droooogie są

[Dewylek]

Cześć!
Za dwa tygodnie jadę na kilka dni pod namioty i niestety, z moją obsesją na punkcie prostej grzywki, potrzebuję bezprzewodowej prostownicy. Przeszukałam już internet, ale ciężko mi znaleźć jakieś opinie Myślałam o prostownicy Rowenta CF 7402, Braun BSS 3588 (na gaz) i Holden PR-53. Niestety mój budżet jest ograniczony do około 60zł, dlatego muszę wybrać którąś z powyższych. Widziałam jeszcze sporo prostownic na allegro firmy Clatronic - są bardzo tanie i chyba przez to podchodzę do nich trochę nieufnie :P Może się orientujecie w tym trochę bardziej i doradzicie? Nie zależy mi tutaj na tym, żeby włosy się nie zniszczyły, w końcu to tylko kilka dni. Przede wszystkim musi wytrzymać cały wyjazd bez ładowania (albo ewentualnie z możliwością ładowania z samochodu), pewnie będę ją włączać na około 2 minuty dziennie i musi chociaż trochę prostować Da się to osiągnąć tymi prostownicami czy lepiej wykosztować się bardziej i kupić np Babyliss na gaz? Proszę, pomóżcie!

[sasha_91]

A co myślicie o
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...lna-cutek.html
i https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...sow-s1031.html ??
Dobre opinie kuszą, ale boje się, czy nie będą troszeczkę podstarzałe?

[malyszkicownik]

Napisane przez Dewylek

Cześć!
Za dwa tygodnie jadę na kilka dni pod namioty i niestety, z moją obsesją na punkcie prostej grzywki, potrzebuję bezprzewodowej prostownicy. Przeszukałam już internet, ale ciężko mi znaleźć jakieś opinie Myślałam o prostownicy Rowenta CF 7402, Braun BSS 3588 (na gaz) i Holden PR-53. Niestety mój budżet jest ograniczony do około 60zł, dlatego muszę wybrać którąś z powyższych. Widziałam jeszcze sporo prostownic na allegro firmy Clatronic - są bardzo tanie i chyba przez to podchodzę do nich trochę nieufnie :P Może się orientujecie w tym trochę bardziej i doradzicie? Nie zależy mi tutaj na tym, żeby włosy się nie zniszczyły, w końcu to tylko kilka dni. Przede wszystkim musi wytrzymać cały wyjazd bez ładowania (albo ewentualnie z możliwością ładowania z samochodu), pewnie będę ją włączać na około 2 minuty dziennie i musi chociaż trochę prostować Da się to osiągnąć tymi prostownicami czy lepiej wykosztować się bardziej i kupić np Babyliss na gaz? Proszę, pomóżcie!

Hmm przede wszystkim przemyśl, czy później będziesz jej tak znowu często używać? Jeśli masz normalną prostownicę, to raczej w domu nie będziesz bawić się z bezprzewodową w przyszłości, tylko zostaniesz przy starej, sprawdzonej. Wtedy szkoda postawiłabym na tańszą. Przez kilka dni sprzęt musiałby być naprawdę autentycznym bublem, żeby Cie zawieść. Może to słabe porównanie, ale mam opiekacz Clatronica (z wymiennymi płytkami do tostów, gofrów i grillem) i jest świetny. Kupowałam na tej stronie , polecam.

A jeśli to miałaby być Twoja jedyna prostownica, no to 60zł to raczej niewiele. Osobiście nie prostuję włosów, ale kiedyś miałam prostownicę z jakiejś tam firmy i potem zainwestowałam w Remingtona z plytkami do kręcenia loków i nie żałuję pieniędzy - po prostu inna półka jakościowa.

Z tymi konkretnymi Ci nie pomogę, wyraziłam tylko swoje zdanie, jak JA bym zrobiła, ale to czysto subiektywnie Poza tym na wyjeździe można też włosy związać, więc nawet jeśli tania prostownica okaże się "średnia", to zawsze kucyk czy koczek ratuje sytuację.

[berata]

Napisane przez nattex

PS. Włoski masz super

Napisane przez sasha_91

A co myślicie o
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...lna-cutek.html
i https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...sow-s1031.html ??
Dobre opinie kuszą, ale boje się, czy nie będą troszeczkę podstarzałe?

Starsza nie zawsze znaczy gorsza, moją najlepszą prostownicą była moja pierwsza profesjonalna - Tondeo Eco Cerion (jakos tak?). Długo mi służyła, ale w końcu padła, z mojej winy. Kupiłam jej następczynię, Active Cerion (jakos tak ) i to już była totalna klapa. Nawet się ucieszyłam, że ta też się w końcu zepsuła i ją wymienię.

Z tego co się orientowałam, z Wahl Cutek stało się to samo. Ta z linka nie jest już dostępna, a poczytaj sobie opinie o jej następczyni.. ponoć porażka. Chyba, że Ci się uda gdzieś dorwać używaną, tylko pytanie czy warto ryzykować z używanym sprzętem. Muszę jednak przyznać, nie testowałam tej nowej, chciałam tylko zwrócić Twoją uwagę na ten fakt, żebyś nie była rozczarowana.

[achaa]

ja mam dokładnie tą ( już od 3 lat) : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...sow-s1031.html ))

jestem zadowolona, ale muszę wymienić na nową, bo od codziennego stosowania niestety na bokach mi się starł teflon i tym samym mi trochę szarpie i niszczy włosy. tak czy inaczej - polecam - dobra prostownica.

[smakia]

Diva Session vs FHI - zdaję się całkowicie na Was dziewczyny! Dodam, że najczęściej używana będzie przez mamę, która ma cienkie i krótkie włosy.
Chociaż przeze mnie prawie równie często, z wyjątkiem, że ja mam długie i gęste.

[Dewylek]

dzięki! właśnie mam w domu Remingtona i zazwyczaj jej używam, bezprzewodowa byłaby potrzebna tylko sporadycznie, na takie właśnie wyjazdy w takim razie pewnie kupię jakąś najtańszą

[SpoXi]

Napisane przez smakia

Diva Session vs FHI - zdaję się całkowicie na Was dziewczyny! Dodam, że najczęściej używana będzie przez mamę, która ma cienkie i krótkie włosy.
Chociaż przeze mnie prawie równie często, z wyjątkiem, że ja mam długie i gęste.

Moim Guru było FHI aż do momentu katastrofy jaka wydarzyła się w połączeniu z kafelkami w łazience. Płytki miały 2 duże zarysowania i prostownica przestała działać jak należy...
Pod wpływem tutejszych dziewczyn zdecydowałam się na Divę Session w nadziei, że może zdetronizuje moją Królową Perfekcyjności.
Nie zdetronizowała.
Odesłałam z zamiarem zamiany na FHI.
Dlaczego? Diva jest naprawdę dobra, lekka, poręczna i ma węższe dłuższe płytki, ale przy moich puszących się, trudnych i falujących włosach FHI działa po prostu lepiej.
Co nie zmienia faktu, że dla cienkich i krótkich włosów poleciłabym właśnie Divę.

[Natalie24]

Mam również Divę Session, włosy bardzo gęste, grube i puszące, dość kręcone. Mam takie trochę mieszane odczucia co do prostownicy. Owszem prostuje je bardzo dobrze, ale zajmuje mi to więcej czasu. CHI robiła to błyskawicznie, tylko się franca co chwilę psuła Diva radzi sobie z moimi włosami dopiero przy temperaturze 220 stopni i jest przy tym tak gorąca, że ciężko ją utrzymać w rękach. Widzę też na włosach trochę uszkodzeń na końcach. Mam też pod spodem przy szyi włosy, których do końca nie mogę wyprostować, ale z nimi nie dała rady dosłownie żadna prostownica. FHI, GHD, CHI żadna z nich nie dawała im rady i Diva też nie daje rady, ale dobrze, że są pod spodem i ich nie widać.

[Natalie24]

Oj dziewczyny z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu, że Diva w moim przypadku to jednak niewypał. Mam porównanie z innymi za ponad 400 zł i za tą cenę spodziewałam się czegoś znacznie lepszego. Wymienić już nie mogę, bo jak ją dostałam to na drugi dzień wyjechałam na kilka tygodni za granicę, więc teraz już nie ma sensu. Jest za słaba na moje włosy. Muszę prostować na najwyższych temperaturach przez co włosy się puszą, elektryzują a na końcach mam białe kulki. Na drugi dzień muszę poprawiać. Lepszy efekt dawała mi CHI, miałam proste włosy do kolejnego mycia. W ogóle uważam, że CHI jednak najlepiej prostowała mi włosy, gdyby tylko się tak nie psuła, to byłaby prostownica idealna.
Zacznę odkładać pieniądze i za kilka miesięcy kupię FHI, lepiej radziła sobie z moimi niesfornymi, grubymi włosami, a Divę sprzedam, albo oddam siostrze. Jej pasuje, ale ona ma inne włosy niż ja, bardziej delikatne i cienkie.
Ale jestem zła, że CHI są takie felerne, bo biorąc pod uwagę sam efekt prostowania ta pasowała mi najbardziej.

[mokkatoffie]

Napisane przez Natalie24

Oj dziewczyny z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu, że Diva w moim przypadku to jednak niewypał. Mam porównanie z innymi za ponad 400 zł i za tą cenę spodziewałam się czegoś znacznie lepszego. Wymienić już nie mogę, bo jak ją dostałam to na drugi dzień wyjechałam na kilka tygodni za granicę, więc teraz już nie ma sensu. Jest za słaba na moje włosy. Muszę prostować na najwyższych temperaturach przez co włosy się puszą, elektryzują a na końcach mam białe kulki. Na drugi dzień muszę poprawiać. Lepszy efekt dawała mi CHI, miałam proste włosy do kolejnego mycia. W ogóle uważam, że CHI jednak najlepiej prostowała mi włosy, gdyby tylko się tak nie psuła, to byłaby prostownica idealna.
Zacznę odkładać pieniądze i za kilka miesięcy kupię FHI, lepiej radziła sobie z moimi niesfornymi, grubymi włosami, a Divę sprzedam, albo oddam siostrze. Jej pasuje, ale ona ma inne włosy niż ja, bardziej delikatne i cienkie.
Ale jestem zła, że CHI są takie felerne, bo biorąc pod uwagę sam efekt prostowania ta pasowała mi najbardziej.

Na moich wlosach Diva dala rade calkiem ok, mam krecony blond i w porownaniu do Fhi, ktora mam w domu, prostowala sezybciej.
Jak widac, duzo pewnie zalezy od wlosow...
Kurde, szkoda, ze nie ma jak tego porownac przed zakupem, nie jest to proste wybrac odpowiednia prostownice adekwatna do wlosow
Oddaj siostrze i kup Fhi, albo pogadaj ze sprzedawca, jak nie widac sladow uzytkowania

[nattex]

Zaraz zwariuję przez was
Mam grube włosy, puszące się i trudno z nimi zrobić co kolwiek. Którą mam wybrać prostownicę? Zachwalacie tutaj do takich włosów FHI, a czy np. ga.ma z turmaliną nie da sobie rady?

[mokkatoffie]

gama, nawet ta najnowsza, bedzie prostowala duzo dluzej. Nie wiem, jak tam Twoje wlosy, to ja widac na tym forum ma znaczenie, Fhi ma zupelnie inne parametry od wloskich prostownic.
Wiem, ze to forum moze przyprawic o bol glowy

[lewa102]

No i ja juz mogę się wypowiedzieć na temat FHI. Mam włosy naprawde grube i gęste i niestety ja się zawiodłam na tej prostownicy, nie widze większej różnicy po mojej poprzedniej ( nie pamietam firmy kupiona za okolo 200zł w sklepie fryzjerskim) Liczylam, po przeczytaniu komentarzy ze ona naprawde sprawi ze wlosy beda wygladzone i proste, jednak prostowalam przy 190 stopniach i niestety za jednym razem nie wychodzą mi super proste, musze kilka razy przejechac po pasmie. Nie jest tez tak ze utrzymują się aż do mycia cały czas proste. Następnego dnia musze znowu je prostowac.
Takze ja się zawiodłam bo taki sam efekt u mnie był w przypadku prostownicy o połowe tańszej.

[Natalie24]

Choć wiecie jednak nie mogę zganiać winy na prostownicę. Przez ostatnie 3 tygodnie byłam w Danii, a tam jest bardzo twarda woda i wszyscy tam narzekają na bardzo suche włosy. W dodatku używałam tak szamponu przeciwłupieżowego, bo przez zmianę wody zrobił się łupież, więc włosy mam teraz sianowate i suche jak papier. Wróciłam kilka dni temu. Doprowadzę włosy do porządku i ocenię prostownicę za jakiś czas. Wczoraj prostowałam pierwszy raz włosy po powrocie i dzisiaj obudziłam się z całkiem prostymi, więc chyba za szybko skrytykowałam Divę.

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez lewa102

No i ja juz mogę się wypowiedzieć na temat FHI. Mam włosy naprawde grube i gęste i niestety ja się zawiodłam na tej prostownicy, nie widze większej różnicy po mojej poprzedniej ( nie pamietam firmy kupiona za okolo 200zł w sklepie fryzjerskim) Liczylam, po przeczytaniu komentarzy ze ona naprawde sprawi ze wlosy beda wygladzone i proste, jednak prostowalam przy 190 stopniach i niestety za jednym razem nie wychodzą mi super proste, musze kilka razy przejechac po pasmie. Nie jest tez tak ze utrzymują się aż do mycia cały czas proste. Następnego dnia musze znowu je prostowac.
Takze ja się zawiodłam bo taki sam efekt u mnie był w przypadku prostownicy o połowe tańszej.

Dla mnie FHI też nie była jakąś super rewelacją, ale to też zależy od kondycji włosów. Prostownicą marzenie była CHI, ale jej dawne wersje. Moja fryzjerka od 7 lat używa ich w salonie, ale kupowała ją dawno. Moje włosy prostowała rewelacyjnie, w ciągu kilku minut. Tak się nią zachwyciłam, że kilka miesięcy temu kupiłam własną i fakt prostowała cudownie. Włosy błyskawicznie wygładzone, lśniące, sypkie i leciutkie jak pyłek, a mam bardzo grube i kręcone. FHI i GHD nie dawały tak świetnego efektu. Ale co z tego jak w ciągu 2 miesięcy dwukrotnie reklamowałam, bo psuła się i za każdym razem przysyłali mi nową. Teraz CHI to niestety drogie buble. Dam szansę Divie, bo włosy mam teraz w strasznej formie.

[SpoXi]

No widzicie Dziewczęta prostownica prostownicy nierówna tak jak włosy włosom.
Kiedy wymieniałam Divę na FHI sprzedawca bardzo się zdziwił bo zapewniał mnie, że obie mają niemal identyczne parametry - a jednak
Kurczę no to jest tak jak z kosmetykami - każda z nas ma inne włosy (zniszczone, cienkie, grube, suche, przetłuszczające się itp.) i na każdą z nas inaczej zadziała nawet produkt "uniwersalny". Zrozumiałam, że tak samo jest z prostownicami. Jedna będzie zachwycona CHI a druga wyśle ją do diabła, dlatego ciężko komukolwiek doradzić prostownicę idealną
Dla Moich zniszczonych, suchych, puszących i falujących się włosów Diva Session okazała się najnormalniej w świecie za słaba - za to FHI stała się moją prawą ręką.
Jako konsumenci mamy 10 dni na zwrot bez podania przyczyny, więc kupujcie testujcie i w razie czego wymieniajcie na inną. Polecam meblefryzjerskie.com - dzielnie znosili moje niezdecydowanie i za to gorąco i nisko się im kłaniam

[Natalie24]

Napisane przez SpoXi

No widzicie Dziewczęta prostownica prostownicy nierówna tak jak włosy włosom.
Kiedy wymieniałam Divę na FHI sprzedawca bardzo się zdziwił bo zapewniał mnie, że obie mają niemal identyczne parametry - a jednak
Kurczę no to jest tak jak z kosmetykami - każda z nas ma inne włosy (zniszczone, cienkie, grube, suche, przetłuszczające się itp.) i na każdą z nas inaczej zadziała nawet produkt "uniwersalny". Zrozumiałam, że tak samo jest z prostownicami. Jedna będzie zachwycona CHI a druga wyśle ją do diabła, dlatego ciężko komukolwiek doradzić prostownicę idealną
Dla Moich zniszczonych, suchych, puszących i falujących się włosów Diva Session okazała się najnormalniej w świecie za słaba - za to FHI stała się moją prawą ręką.
Jako konsumenci mamy 10 dni na zwrot bez podania przyczyny, więc kupujcie testujcie i w razie czego wymieniajcie na inną. Polecam meblefryzjerskie.com - dzielnie znosili moje niezdecydowanie i za to gorąco i nisko się im kłaniam

Racja, moje 2 siostry są zachwycone moją Divą. Są teraz u mnie i zakochały się w mojej prostownicy. Jedna ma cienkie, delikatne włosy i prostuje je w 2 minuty. Druga ma długie aż do pasa, tak jak moje grube i naprawdę bardzo gęste i falujące i też jest zachwycona. Wystarczy jej temperatura 180 stopni. Ja na razie jestem średnio zadowolona, mam włosy dużo krótsze, do ramion, ale podkreślam, że bardzo suche i zniszczone. Nigdy wcześniej nie miałam ich w takim stanie, bo nie farbuję, ale to przez ten wyjazd do Danii i mycie w tamtejszej wodzie. Cała jestem wysuszona, twarz, ciało i włosy.

[mokkatoffie]

Napisane przez SpoXi

No widzicie Dziewczęta prostownica prostownicy nierówna tak jak włosy włosom.
Kiedy wymieniałam Divę na FHI sprzedawca bardzo się zdziwił bo zapewniał mnie, że obie mają niemal identyczne parametry - a jednak
Kurczę no to jest tak jak z kosmetykami - każda z nas ma inne włosy (zniszczone, cienkie, grube, suche, przetłuszczające się itp.) i na każdą z nas inaczej zadziała nawet produkt "uniwersalny". Zrozumiałam, że tak samo jest z prostownicami. Jedna będzie zachwycona CHI a druga wyśle ją do diabła, dlatego ciężko komukolwiek doradzić prostownicę idealną
Dla Moich zniszczonych, suchych, puszących i falujących się włosów Diva Session okazała się najnormalniej w świecie za słaba - za to FHI stała się moją prawą ręką.
Jako konsumenci mamy 10 dni na zwrot bez podania przyczyny, więc kupujcie testujcie i w razie czego wymieniajcie na inną. Polecam meblefryzjerskie.com - dzielnie znosili moje niezdecydowanie i za to gorąco i nisko się im kłaniam

Spoxie
Dobrze prawisz
Ja sama kiedys uzylam innych kosmetykow do wlosow na wyjezdzie i potem wlosy mi sie elektryzowaly po prostowaniu. Najpierw pomyslalam, ze to moze cos z moja Fhi, ale wrocilam do domu i po swojej masce wszystko wrocilo do normy, tak wiec zobaczcie ile parametrow wplywa na fakt, ze wlosy sa idealnie gladkie i proste, tak jak lubimy
Trzeba po prostu ulozyc sobie swoj zestaw i wtedy jest ok

[Kieara]

Dziewczyny będę wam baaardzo wdzięczna za choćby najmniejszą radę! Moja sytuacja wygląda tak, że nie mogę się zdecydować pomiędzy tymi dwoma prostownicami. Moje włosy są raczej cienkie, sięgają troche za ramiona. Ciężko mi coś wybrać, bo w gruncie rzeczy moja wiedza na temat prostownic jest bardzo ograniczona. Dlatego właśnie proszę was o pomoc Pod uwagę biorę raczej tylko te dwie. Mój budżet jest bardzo ograniczony, więc wszystkie Divy, FHI itd od razu odpadaja. Po prostu więcej niż 150 nie dam rady dać.

1. Prostownica REMINGTON S6500
http://www.megamarket.com.pl/remingt...6500,id-125115

2. PROSTOWNICA REMINGTON S1005
http://www.megamarket.com.pl/remingt...1005,id-118616

Co o nich sądzicie? Nada się któraś? Miałyście może z którąś kontakt albo słyszałyście coś o nich?

[alamapsa]

Cześć wszystkim
Może i było już o tym wspominane, ale od dłuższego czasu nie mogę nic znaleźć na ten temat.
Mam pytanie dotyczące prostownicy Apollo Linea Retta Pro wersja bez regulacji temperatury
Mianowicie do ilu stopni ta prostownica się nagrzewa ?

[nattex]

Dziewczynki, a ja myślę że używanie też dobrej suszarki do włosów ma duży wpływ na efekt prostowania włosów. Posiadam suszarkę Phillips z jonizacją 2000W i jestem strasznie nie zadowolona. Miałam przed nią suszarkę z hurtowni fryzjerskiej, działała dosłownie 10 lat, nie miała żadnych bajerów i chyba tylko 1500W i moje włosy były po niej o niebo lepsze. To taka mała dygresja oceniająca jakość produktów Phillips. Jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego...
Czy któraś z Was używała tej suszarki do włosów, bo jak mam sobie kupić prostownicę za 500zł to nie zamierzam wydać drugie 500zł na suszarkę (np.firmy FHI). Mam już totalny mętlik w głowie jeśli chodzi o te prostownice, szczególnie, że moje włosy są na prawdę powalone
Podaję link do suszarki: http://www.fryzomania.pl/suszarka-er...ine-2000w.html
Powiedzcie mi jeszcze jedną rzecz, czy jeśli będę prostowała włosy co dwa dni taką super prostownicą to nie zniszczę ich sobie? Chodzi mi o długi okres, np.2 lata? Mam naprawdę długie i grube włosy i szkoda mi ich, ale nie mogę już patrzeć na swoją szopę na głowie...
Moja koleżanka używa chyba od 5 lat codziennie prostownicy GHD i w sumie nie ma takich tragicznych włosów, więc myślę że to ma sens