Aparaty ortodontyczne - wątek ZBIORCZY

[emeczka]

Napisane przez agiii

o dżizys emeczka masakra. Tyle zębów wyrywaja tobie? to ile ci ich zostanie?
Aż 8 pierścieni? jakim cudem? a nie przypadkiem 8 zameczków?
(tez mam turkusowe gumeczki ale to sie niebawem zmieni bo ide w czw. do orto)


TEŻ ŻYCZE WESOŁYCH ŚWIĄT

hihi niestety to nie błąd, 8 pierścieni: na wszystkich szóstkach i siódemkach

Napisane przez kasiek87

ja tez mialam separatory jeden dzien i pierscienie weszly bez problemu ;] bezligaturowy to taki ze jest i bez drucikow dookola i bez gumek polecam google sa zdjecia mozna pooogladac a 8 pierscieni to normalnie po 2 z kazdej strony na gorze i dole moja kolezanka tez tak miala ale po co to nie mam pojecia ;]

w moim przypadku potrzebne były dodatkowe pierścienie, bo szóstka na dole jest poza łukiem, no i nie dało się jej przesunąć (jest na niej pierścień). no i mam zgryz krzyżowy. dodatkowe pierścienie mają pomóc, czy w ogóle umozliwić wyprostowanie trzonowców (jak już mieć krzywe zęby to wszystkie ).
próbowałyśmy to wszystko wyleczyć bez rwania dwóch ósemek, ale nic się nie da zrobić... więc muszę je wyrwać, a im szybciej tym lepiej (szkoda czasu na użeranie się z niepotrzebnym balastem ). no i tym sposobem pozbędę się szóstego i siódmego zęba...

------
Życzę wszystkim Wesołych Świąt!!!

[gamaa]

ODKLEJAJąCE SIę ZAMKI!

Ortodontke mam 40km od miejsca zamieszkania, w czwartek byłam u niej przykleić zamek na 3, który odpał mi się w poprzednią sobotę... Dzisiaj rano odkleiły mi się zamki na 3 i 6...:/ no i co teraz? nie zdjełam jej [czy to konieczne?] przekręciłam je tak jak były po naklejeniu i w sumie aż tak bardzo się nie ruszają. Ile czasu mogę chodzić z odklejonymi zamkami? :/ Rany... jestem zła sama na siebie bo to koeljny problem...
Czy Wam też tak często odklejają się zamki?
aparat zakładałam 16 marca.

[agiii]

mnie nigdy a to dlatego ze moj orto nie pozalowal kleju na zameczki i swiecil mi dlugo tym ultrafioletem czy co to tam bylo i w paru seriach zeby byla pewnosc ze nie odpadną....

[AppleGirl]

gamma mi się raz odkleił z 7, a to dlatego, że orto niedokładnie oczyściła zęba z osadu
ale u Ciebie to bardzo dużo tych zamków odpadło. jak najszybciej zadzwoń do orto, ale teraz to penie dopiero po świętach będzie możliwe

[wertusia]

Ja już noszenie aparatu mam za sobą ...
teraz musze tylko nosic takie przezroczyste szyny ... na poczatku nosilam codziennie,pozniej tylko w nocy, a teraz juz co drugą noc A nosze juz je ponad rok, wiec ciekawe ile jeszcze ;p
Ale co sie nie robi dla prostych ząbków

[aga87]

Napisane przez 00aga00

W Czeskim Cieszynie są ortodonci i za aparat płacisz dużo mniej Miałam też tam zakładać (jestem z Jastrzębia), ale wyprowadzam się w okolice Raciborza i będę miała do Czech troche kawałek ...


Jeju dzień?! ja się męczyłam tydzień z nimi A książkowo powinno się podobno nosić dwa tygodnie ... Teraz mam w końcu te pierścienie i nie moge sie przyzwyczaić żelastwo w buśce i język cały pokaleczony... A i dowiedziałam się, że mam zespół niemowlęcego połykania Cokolwiek to znaczy

ja mam od czwartku gumeczki 4 zalozone - przed 6stkami i za - górnymi i bedę nosić właśnie 2 tygodnie...

Ktoras napisala, ze w ogole nie nosila... tylko pierścienie na siłę.. AAA
Bolało??

[gamaa]

z tej 3 to wydawalo mi sie ze dlugo swiecila, powiedziała mi ze to dlatego ze przyjedzeniu gornym zebem przygryzam akurta aparat i on sie obsuwa... no i nie byla ppewna czy jest sens ponownie przykeljac bo prawdopodobnie bedzie odpadal, i faktycznie odpadl po 2 dniach.

[Ines-ka]

Mi jeszcze żaden zamek się nie odkleił - odpukać.
Coś mi się wydaje że dłużej ten aparat ponoszę. Czy któraś z was ma wadę nienakładania się na siebie zębów? Tzn. zęby górnej szczęki nie nachodzą na dolne. Jedynki mam jakoś nierówno, o pół zęba. Tylne są ok.

[Katka_krk]

Napisane przez aga87

Ktoras napisala, ze w ogole nie nosila... tylko pierścienie na siłę.. AAA
Bolało??

Tak pierscienie miałam na siłe wkładane...raczej nie bolało ale nieprzyjemne uczucie wpychania miedzy zeby metalu. w sumie to było najdłuzej wkłądane bo na "raty" tzn wbijała,chwile czekała i dalej znowu....i tak to trwało z jakies ponad pól godziny zakłądanie samych pierscieni.
zeby miałam bardzo stłoczone wiec nie wiem czemu gumek nie nosiłam.....

[AppleGirl]

gamaa przecież to jest niewiarygodne żebyś musiała uważać przy jedzeniu, żeby Ci się aparat nie odkleił. Ja gryzłam różne twarde pokarmy i nic mojemy aparacikowi się nie stało (tylko zęby bolały trochę )
Chodź do orto do skutku niech Ci klei na nowo, może po którymś razie coś wymyśli, żeby się nic nie odklejało. Będzie dobrze
Masz porcelanowy czy metalowy?

[cichy_podmuch_wiatru]

skoro odpadają zamki to znacyz, że ortodonta jest kiepski:/ jak to możliwe żeby ktoś kto wykonuje taka pracę, podający się za specjalistę nie umiał przykleić porządnie zmaków?

[gamaa]

mam metalowy.


cichy_podmuch_wiatru ortodonta został mi polecony przez 5 osob, ktore sa juz po zdjeciu aparatu. Takze to chyba sprawa indywidualna, pozatym to ze jezdze 40km to tez cos znaczy bo mam u siebie w miescie 2 ortodontow i w najblizszych okolicach, kobieta z wieloletnim doswidczeniem wiec to chyba nie do konca tak.


yh. przy najblizszej wizycie dopytam...

[IraKlara]

Mi jeden zamek na szóstce odpadał 2 razy (dzień po dniu) więc za drugim razem orto dała mi nowy zamek i - odpukać - nie odkleja się A co do reszty to jem twarde rzeczy (czasem poprostu zapominam się :P) i nic mi dzięki bogu jeszcze sie nie odczepiło Może orto nakłada za mało kleju albo coś...

[cichy_podmuch_wiatru]

Napisane przez gamaa

mam metalowy.


cichy_podmuch_wiatru ortodonta został mi polecony przez 5 osob, ktore sa juz po zdjeciu aparatu. Takze to chyba sprawa indywidualna, pozatym to ze jezdze 40km to tez cos znaczy bo mam u siebie w miescie 2 ortodontow i w najblizszych okolicach, kobieta z wieloletnim doswidczeniem wiec to chyba nie do konca tak.


yh. przy najblizszej wizycie dopytam...

No to ciekawe dlaczego Ci te zamki odpadają skoro twoja ortodontka jest taka świetna, no ale nie wnikam dopytaj

[Katka_krk]

a ja dziś zauwazyłam ze jedna jedynka jest nieco krótsza od drugiej........albo juz panikuje albo faktycznie tak jest ....ale wczesniej tego nie widziałam!
ale teraz widac dopiero...kiedys jak byłam młodsza to prawie sobie zeba wybiłam...własnie jedynke...troche sie skróciła i jest troche pęknięta...ale aparat teraz prostujac pokazał mi ta roznice

PS. teraz przejrzałam zdjecia ...i wczesniej tez tak miałam...tzn od momentu jak zaczełam 'rejestrowac'postępy...

[gamaa]

Napisane przez cichy_podmuch_wiatru

No to ciekawe dlaczego Ci te zamki odpadają skoro twoja ortodontka jest taka świetna, no ale nie wnikam dopytaj

nie mowie ze jest świetna, świetnych ortodontów na pewno nie ma. ale jest dobra i raczej wie co robi ;-)

[agiii]

gamma co piszesz pier_doły ze świetnych ortodontów na pewno nie ma.... mylisz sie... są!!!!!!! przykład? mój! i napewno wiele innych w naszym kraju!!

[gamaa]

Napisane przez agiii

gamma co piszesz pier_doły ze świetnych ortodontów na pewno nie ma.... mylisz sie... są!!!!!!! przykład? mój! i napewno wiele innych w naszym kraju!!

słuchaj. to ze w twoim przypadku jest wszystko rewelacyjnie to nie znaczy ze u kogoś kto leczy się u tego samego ortodonty też jest wszystko SUPERRR. i w myśl dewizy... JESZCZE SIĘ TAKI NIE URODZIŁ CO BY WSZYSTKIM DOGODZIŁ powinnaś się zastanowić jakie 'piszesz pier_doły'. (:

'i napewno wiele innych w naszym kraju!!' <-- podejrzewam że na całym świecie znajdzie się jeszcze kilku jakichkolwiek ortodontów...

[agiii]

wiesz...dokladnie wiem co pisze bo wlasnie szukalam dobrego i wypytalam mnostwo osob ktore sie u niego leczyly i WSZYSTKIE sa zadowolone....


ale nie rozumiem tego:
'i napewno wiele innych w naszym kraju!!' <-- podejrzewam że na całym świecie znajdzie się jeszcze kilku jakichkolwiek ortodontów...

no wlasnie.... jezeli sie tacy znajda to dlaczego wczesniej pisalas cos zupelnie sprzecznego - ze świetnych ortodontów na pewno nie ma :/

[gamaa]

są dobrzy nawet i bardzo dobrzy ortodonci ale rewelacyjnych nie ma na pewno, bo ZAWSZE znajdzie się przynajmniej jedna osoba, której coś nie podpasuje...

ja wybierałam z 6 poleconych mi ortodontów, tego, którego wybrałam poleciły mi osoby, które mają już zdjęte aparaty i WSZYSTKIE są zadowlone oraz dentysta z mojego miasta[ortodonte mam 40km dalej...]


i jestem bardzo zadowlona. i też mogę powiedzieć, że kobieta jest świetna, a to, że odpadły mi 2 zamki wcale nie uważam za błąd i niedoświadczenie ortodonty!
do kobiety jeżdżą w tym momencie ludzie z całego województwa, więc to też coś znaczy.

i dziwi mnie fakt, że po napisaniu posta o tym, że odpadły mi zamki zareagowałyście z opinią, że mój ortodonta jest kiepski,jesli ja sama jestem zadowolona. pozatym zamki są poprzyklejane na klej. a klej to jednak tylko klej...



btw. ile czasu nosisz aparat '?

[agiii]

no fakt klej to klej.... moze ty masz inny.... ale nie znam rodzajow kleju. Ja osobiscie nie znam osob ktorym odpadaly zamki- a ludzi z aparatami znam duuuuzoo. ja sie nie oburzylam i nie nazwalam twojej orto ze jest kiepski tylko na to ze uwazasz ze nie ma swietnych orto. ja sie z twoim stwierdzeniem nie zgadzam... i tyle. moj jest w pelni swietny bo wszyscy sa zadowoleni.

[gamaa]

no widzisz.
to samo mogę powiedzieć o swoim.

temat bez sensu, bo ja uważam tak, Ty inaczej. o gustach się nie interesuje.

swoją drogą...nakrzyczałaś na mnie a potem założyłaś posta u mnei na wymiankowym :P ale to już totalnie abstrahując od tematu.


ile czasu nosisz aparat?

[Katka_krk]

dziewczyny wyluzujcie

tak na marginesie to warto by było sie zastanowic co jest przyczyna własnie takich odpadajacych zamków... bo gamaa nie jest jedynym przypadkiem - ja ciekawa jestem czy to niedopatrzenie ze strony orto (wiadomo wszyscy sie teraz spiesza), czy klej, czy inne rzeczy maja na to wpływ!?

Ja mam aparat od 19.01 i jeszcze mi nic nie odpadło i podejrzeam ze juz nie odpadnie...no chyba ze podczas wizyty cos sie stanie (wiadomo porcelana to nie to samo co metal)

[gamaa]

jak już powiedziałam.

to tylko klej...;-)
kurcze.niedopatrzenie ortodonty może byc tylko w czasie naswietlania, co u mnie trwało dość długo:|

i jeszcze jedno...jak poszlam z zamkiem ktory odkleił mi sie na dolnej lewej trojce to orto powiedziala mi ze mam tak zgryz ze zebami cały czas naciskam na dolny zamek, i zastanawiala sie czy warto go przyklejac bo prawdopdoobnie on znowu sie odklei, no i przykleila a on odpadl mimo wszystko... wiec chyba faktycznie cos w tym musi byc. napomne ze dala mi ona nowy zamek zamiast doklejenia tego co odpadl mi poprzednio;-)

[annfas]

Mi teraz po roku czasu odkleił sie jeden zamek. Ale jakoś sie tym specjalnie nie przejęłam, bo za tydzien i tak mam zdejmowany aparat. A wydaje mi sie, że ostatnio dużo twardego jadłam i po prostu do "nadwyrężyłam"

[świetliczek]

Witam wszystkich Piszę tak późno bo czytałam wasze porady i bogate doświadczenia związane z aparatami. Wszystkich nie dałam rady a mam kilka nurtujących pytań Mam nadzieję, że ktoś mi odpowie
1. Czy to prawda że mozna założyć sobie łuk w połowie metalowy a w połowie porcelanowy (na przednie zęby)?
2.A co w przypadku jakichś ubytków podczas noszenia aparatu? Da się to jakoś zdjąć na chwilę?
3. O co chodzi z tymi gumkami separacyjnymi i czemu to boli?
4. a najbardziej by mi zależało na adresach sprawdzonych ortodontów z Katowic lub okolic żeby powierzyć swoją szczękę w dobre ręce (z orientacyjnymi cenami jesli to możliwe)
Z góry dzięki

[andziutek]

Dziewczynki,
a ja mam taki oto problem. Mam juz aparat na gornym luku zebowym od ok miesiaca. Dodam ze jest to ten metalowy aparacik. Przez pierwsze dwa tygodnie mialam tylko zalozone zameczki i ten drucik ale pozniej jak bylam u orto to zalozyl mi na szosteczkach takie wielkie zamki, ktore sa od wewnetrznej strony i od zewnetrznej (mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi: taki wielki zamek jest od strony policzka i na tym samym zebie od strony jezykowej.... Co to jest wlasciwie ? Dlaczego mi od razu tego nie zalozyl tylko czekal ok 2 tyg?
Najgorszy jest problem ze strasznie mnie to boli, tzn zahacza mi o jezyk i mam potworne rany na jezyku, ciezko mi sie mowi przez ten bol i ciezko sie je. Prosze o odpowiedz...

[aaricia8]

Napisane przez świetliczek

Witam wszystkich Piszę tak późno bo czytałam wasze porady i bogate doświadczenia związane z aparatami. Wszystkich nie dałam rady a mam kilka nurtujących pytań Mam nadzieję, że ktoś mi odpowie
1. Czy to prawda że mozna założyć sobie łuk w połowie metalowy a w połowie porcelanowy (na przednie zęby)?

Ponoć się da Tzn tak jak mówisz na część zębów nakleja się zamki metalowe, a na część porcelanowe.

Napisane przez świetliczek

2.A co w przypadku jakichś ubytków podczas noszenia aparatu? Da się to jakoś zdjąć na chwilę?

Aparat nie może być zdjęty w trakcie noszenia. Tzn zdjęty być może jeśli się uprzesz, ale nie można go założyć znów. Dlatego tak ważne jest zakładanie aparatu na już zdrowe zęby + dbanie o nie + comiesięczne (podczas wizyt u ortodonty) sprawdzanie czy nie ma nowych ubytków. Jeśli są - a zauważa się je keidy są małe - to stomatolog może je wyleczyć mimo aparatu. Tylko musi być bardzo ostrożny.

Napisane przez świetliczek

3. O co chodzi z tymi gumkami separacyjnymi i czemu to boli?

Gumki separacyjne zakłada się zazwyczaj za szóstki na tydzień. Dlaczego? By zrobić taką małą lukę ze zębami by tam potem zamocować "zawiaski" aparatu.

Napisane przez świetliczek

4. a najbardziej by mi zależało na adresach sprawdzonych ortodontów z Katowic lub okolic żeby powierzyć swoją szczękę w dobre ręce (z orientacyjnymi cenami jesli to możliwe)
Z góry dzięki

Jeśli chodzi o Katowice, to nie mój rejon

W warszawie średnie ceny za 1 łuk to:
metalowy 1400 - 1600
kompozytowy (biały, kosmetyczny) 1700-2000
porcelana 2000-2500
kryształ górski 2000-2500

Napisane przez andziutek

Co to jest wlasciwie ? Dlaczego mi od razu tego nie zalozyl tylko czekal ok 2 tyg?

Andziutku. Pierwsza rzecz. Zawsze, ale to zawsze kiedy nie jesteś czegoś pewna pytaj od razu o to ortodontę. Na forum nie siedzą lekarze specjaliści. Można Ci tylko odpowiedzieć n.t. po własnych doświadczeniach. Dlaczego nie spytałaś od razu lekarza? Zawsze to rób!

[cichy_podmuch_wiatru]

Napisane przez świetliczek

Witam wszystkich Piszę tak późno bo czytałam wasze porady i bogate doświadczenia związane z aparatami. Wszystkich nie dałam rady a mam kilka nurtujących pytań Mam nadzieję, że ktoś mi odpowie
1. Czy to prawda że mozna założyć sobie łuk w połowie metalowy a w połowie porcelanowy (na przednie zęby)?
2.A co w przypadku jakichś ubytków podczas noszenia aparatu? Da się to jakoś zdjąć na chwilę?
3. O co chodzi z tymi gumkami separacyjnymi i czemu to boli?
4. a najbardziej by mi zależało na adresach sprawdzonych ortodontów z Katowic lub okolic żeby powierzyć swoją szczękę w dobre ręce (z orientacyjnymi cenami jesli to możliwe)
Z góry dzięki

1. to prawda można, ale nie każdy ortodonta chce tak zakładać, ja mam porcelanowy od 1 do 4 a na 5 mam metalowy zameczek
2. Jesli masz jakieś ubytki spokojnie możesz iść z tym do dentysty, chyba że jest on po tej stronie co zamki to wtedy może być trudniej, ale spokojnie jeśli będziesz myć zęby po każdym posiłku to nie będzie żadnych ubytków
3. zaklada się je po to żeby ostatnie zęby się rozeszły po to by móc włożyć tam pierścień. Stosuje się je w przypadku silnych stłoczeń, a boli dlatego bo zęby się rozchodzą więc to normalnie
4. Medcentrum koło placu wolności ( ja tam chodzę) porcelanowy- 2000zł, metalowy - 1450zł. Ja jestem zadowolona z tej ortodontki to dr Maksym i posiada II stopień ortodoncji więc zna się na rzeczy
Pozdrawiam

[świetliczek]

Dzięki serdecznie za cenne informacje Taki mały aparat a tyle wzbudza emocji.. Mam nadzieję, że wkrótce dołącze do grona szczęśliwych posiadaczek a później właścicielek cudownego uśmiechu pozdrawiam wszystkich