Zwierzaki o jakich marzycie

[wadercia]

Domyslam sie, ze to nei musi byc koniecznie sprawa swiniaka, a siana czy chociazby jego odchodow. (bo na kota wlasnie nie jestem uczulona, tylko na jego odchody;p dziwne troche... ) A ide zrobic jesienia testy alergiczne, zeby dowiedziec sie co jest nie tak, poniwaz te wakacje ciaglechodze zasmarakana i z dusznosciami Wiec sprawdze wszystko co i jak

[eewciaaa2503]

Zawsze marzylam o małym spanielku ) teraz mam 6mieiseczna Nelke kktora jest strasznie nieusluchana, na smyczy nie umie chodzic, szczeka na wszystko nawet na odkurzac, gryzie wzystko, uwielbia rozgryzac pluszaki... i robi wszystko co robi duzo balaganu... a tak pozatym kocham ją, bo jest takim malym wesolym szczesciem )))))))

[Stromanthe]

Koń, którego będę miała

[tinkussia]

Napisane przez eewciaaa2503

Zawsze marzylam o małym spanielku ) teraz mam 6mieiseczna Nelke kktora jest strasznie nieusluchana, na smyczy nie umie chodzic, szczeka na wszystko nawet na odkurzac, gryzie wzystko, uwielbia rozgryzac pluszaki... i robi wszystko co robi duzo balaganu... a tak pozatym kocham ją, bo jest takim malym wesolym szczesciem )))))))

bo psa trzeba wychować a nie kochać i głaskać...

[Stromanthe]

Napisane przez BBM

Marzę o zdrowym swoim staruszku. Ufam, że wyzdrowieje.

Na pewno wyzdrowieje. Musi wyzdrowieć

[_83]

[natajla]

Ja marzę o Buldogu Angielskim i Legwanie Zielonym
wierzę,że to się ziści kiedyś

[Jagoda1982]

Napisane przez NieTakaJakWy

A mnie się marzy mała małpka Tamaryna Białoczuba
Ale niestety brak funduszy i miejsca w domu na takiego członka rodziny ...

ale zachcianka
gatunek ktory jest w stanie krytycznego wymarcia
brak slow

[201610310857]

Marzy mi się bulterier. taki sam jak w podpisie.

[iloneczka1]

Mnie się marzy schroniskowy amstaff, rudy kocur lub kotka i królik - belg olbrzymi .

[matra^]

e tam, o schroniskowego asta to akurat najłatwiej (;
ja bym chciała, żeby moja sucz zaakceptowała kota, bo marzy mi się układ kot + pies, ewentualnie mogłabym się zgodzić na dwa asty, ale wtedy to marzyłoby mi się mieć chęci na wychowywanie dwóch potworów (;

EDIT: iloneczka1, jak Ci się marzy, to właśnie przed chwilą chłopak podesłał mi linka, aż mi szczena opadła http://www.allegro.pl/item850499915_...zuka_domu.html
gdyby miał kły i byłby bliżej sama bym się do niego zaczęła ślinić, cacuszko

[iloneczka1]

Napisane przez matra^

e tam, o schroniskowego asta to akurat najłatwiej (;
ja bym chciała, żeby moja sucz zaakceptowała kota, bo marzy mi się układ kot + pies, ewentualnie mogłabym się zgodzić na dwa asty, ale wtedy to marzyłoby mi się mieć chęci na wychowywanie dwóch potworów (;

EDIT: iloneczka1, jak Ci się marzy, to właśnie przed chwilą chłopak podesłał mi linka, aż mi szczena opadła http://www.allegro.pl/item850499915_...zuka_domu.html
gdyby miał kły i byłby bliżej sama bym się do niego zaczęła ślinić, cacuszko

Fajny , tylko mam 3 koty a on nie zniesie. Ale świetny chłopak

Marzy mi się dom tymczasowy tylko dla astów, wchodzą diabły wcielone, wychodzą aniołki

[matra^]

ja bym nie mogła, u mnie by tylko wchodziły
poleciłabym Ci Fobosa do adopcji, bo jest z Krakowa, ale on chyba kotów nie lubi.. aż dziw mnie bierze, że taki śliczny chłopak tak długo szuka domu, sama chciałam go kiedyś adoptować, ale już mam sucz i nie wiadomo jak by to między nimi było..
jeśli Cię to interesuje, to tutaj jest Fobos: http://www.allegro.pl/item861444862_...ji_pilnie.html
i dwa inne psiaki, do których już od dawna się ślinię:
http://www.allegro.pl/item855994953_...y_amstaff.html
http://www.allegro.pl/item859391847_...psze_rece.html

[201610310857]

Piękny ten pies!

[Garadiela]

drugi tym razem rasowy cocker spaniel,bernenczyk i ze dwa konie arabskie
Juz nie wspomne o duzej papudze typu żako

[tinkussia]

Napisane przez matra^

EDIT: iloneczka1, jak Ci się marzy, to właśnie przed chwilą chłopak podesłał mi linka, aż mi szczena opadła http://www.allegro.pl/item850499915_...zuka_domu.html
gdyby miał kły i byłby bliżej sama bym się do niego zaczęła ślinić, cacuszko

nie wierzę że pies może SAM wpaść pod kosiarkę ale jest cudny

[pannagenialna]

A mi się marzy kilka malutkich Nowofunlandów w nowym roku, eh tylko znajdź tu samca Nowofunlanda w okolicy

[andere]

Marzenie od lat: owczarek kaukaski i bullterrier. Więcej koni, świnie, krowa, kury i wszystkie farmerskie zwierzątka Serio. Tylko taka ulepszona farma! Bydło szkockie highland, świnki wykupione z rzeźni, konie także uratowane, a kury takie zwykłe(sąsiadowi ukradzione). Dodam zdjęcie takowej krówki, jakby ktoś chciał mi sprawić prezencik na gwiazdkę. A jak mnie będzie stać to kupię jeszcze wielbłąda i kangura

[201610310857]

Ja mam nadzieję, że uda mi się namówić mamę na bulteriera z rodowodem(ok.1600) lub chociaz psa w typie tej rasy, ale bez rodowodu. Tak naprawdę nie jest on(rodowód) w ogóle mi potrzebny.
Muszę mieć tego psa, bo zwariuje. 2 dzień swiat sama w domu.
wreszcie w spokoju bede się mogla wypłakać w poduszkę nad tym jak ubolewam nad śmiercią Jaga, bo teraz jak mama zobaczy to na mnie krzyczy.;/

[andere]

Napisane przez Edeldredzia

lub chociaz psa w typie tej rasy, ale bez rodowodu. Tak naprawdę nie jest on(rodowód) w ogóle mi potrzebny.

Nie napędzaj pseudohodowli. Lepiej weź pieska z rodowodem lub ze schroniska. Jak dobrze, że moje psisko jeszcze młode i zdrowe! Jakoś nie wyobrażam sobie śmierci któregoś z członków mojego zoo
Ja po stracie kota, którego częściej niż po imieniu wołałam 'babciu' ryczałam bardzo długo. Nawet koledzy mojego brata ubolewali nad jej śmiercią.
Np. więcej jagniątek nie przygarniam. Klątwa czy co? 3 mi umarły.

[tinkussia]

Napisane przez pannagenialna

A mi się marzy kilka malutkich Nowofunlandów w nowym roku, eh tylko znajdź tu samca Nowofunlanda w okolicy

a masz sukę z uprawnieniami? bo jak nie, to miłych kundelków życzę

Napisane przez Edeldredzia

Ja mam nadzieję, że uda mi się namówić mamę na bulteriera z rodowodem(ok.1600) lub chociaz psa w typie tej rasy, ale bez rodowodu. Tak naprawdę nie jest on(rodowód) w ogóle mi potrzebny.
Muszę mieć tego psa, bo zwariuje. 2 dzień swiat sama w domu.
wreszcie w spokoju bede się mogla wypłakać w poduszkę nad tym jak ubolewam nad śmiercią Jaga, bo teraz jak mama zobaczy to na mnie krzyczy.;/

rodowód to nie tylko papier! ile można! rodowód to gwarancja, że pies będzie taki, jakiego sie chce a nie wyrośnie na podrobionego kundla w tym wypadku z głowa w kształcie jaja...

[201610310857]

Napisane przez andere

Nie napędzaj pseudohodowli. Lepiej weź pieska z rodowodem lub ze schroniska. Jak dobrze, że moje psisko jeszcze młode i zdrowe! Jakoś nie wyobrażam sobie śmierci któregoś z członków mojego zoo
Ja po stracie kota, którego częściej niż po imieniu wołałam 'babciu' ryczałam bardzo długo. Nawet koledzy mojego brata ubolewali nad jej śmiercią.
Np. więcej jagniątek nie przygarniam. Klątwa czy co? 3 mi umarły.

Masz rację.
Mam głęboką nadzieję, że uda mi się wyłudzić 1600zł od mamy właśnie na psa. Kontaktowałąm się już z jedna hodowlą, i najniższa cena w owej hodowli to 1600. Muszę wyłudzić.


Biedne.

[tinkussia]

Napisane przez Edeldredzia

Masz rację.
Mam głęboką nadzieję, że uda mi się wyłudzić 1600zł od mamy właśnie na psa. Kontaktowałąm się już z jedna hodowlą, i najniższa cena w owej hodowli to 1600. Muszę wyłudzić.


Biedne.

ja uzbierałam podobną kasę w ok. rok/10 miesięcy- tylko trzeba chcieć a i świetnych bullików w schroniskach nie brakuje, nawet młodych, na prawdę wystarczy poszukać i można znaleźć wymarzonego psiaka

[201610310857]

Pracowałąm w schronisku.
Masakra. wracałąm taka znerwicowana, że mama zabroniłą mi tam jeździć, tak to przeżywałam.
Mam nadzieję, ze mama wykaże łąskę, może w lutym ostatecznie i na urodziny sprawi mi psa.:
obiecałąm jej, że jak mi kupi z rodowodem to wszelkie moje wydatki, a co za tym idzie wyciaganie pieniedzy od niej ograniczę do 0

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

żałuję, że na ojca liczyć nie mogę, ale cóż.

[zoska9375]

ja marzę o takiej " małej małpce " xD
która będzie mnie przytulać ^^
mam psa ,który mnie nie przytula- ale liże !

[uUuAsissuUu]

A ja marze o króliku miniaturowym lub fretce. )

[HDaisy]

ja marzę o takiej " małej małpce " xD
która będzie mnie przytulać ^^
mam psa ,który mnie nie przytula- ale liże !

Marzenie które według Ciebie się spełni i który masz zamiar przekształcić w czyn?! Zapraszamy do wątku domowa małpka KAPUCYNKA.

Ja chce Kunia. Jak na razie nie możliwe do zrealizowania, ale możne kiedyś

[iloneczka1]

A może to chłopa chodzi, nie o małpkę, jest w cudzysłowiu.

EDIT: Przepraszam, o mężczyznę.

[andere]

Napisane przez HDaisy

Marzenie które według Ciebie się spełni i który masz zamiar przekształcić w czyn?! Zapraszamy do wątku domowa małpka KAPUCYNKA.

Ja chce Kunia. Jak na razie nie możliwe do zrealizowania, ale możne kiedyś

Spełni się kiedyś Mogę Ci moją gnidę pożyczyć. Jak wytrzymasz z nią dzień to Ci ją dam na zawsze.

[Tygrysiak]

jak byłam mała to marzyłam o psie - jamniku albo bassecie, o śwince morskiej i o kocie. Swinkę miałam jak byłam jeszcze w podstawówce, jamnika też niestety już nie zyje
Niedawno postanowiłam ziścić marzenie o kocie i męża tym zaraziłam i oto prowadzimy hodowlę rosyjskich niebieskich, sztuk 2 ale mieszka też z nami europejczyk, uroczy puchaty stwór w paski