Psychiatra- cz 3 - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-29, 21:39   #421
Madlen__18
Zakorzenienie
 
Avatar Madlen__18
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
Dot.: Psychiatra- cz 3

Gigant: nigdy nie będę nikogo utwierdzać w tym, że może sobie schodzić z dawki samodzielnie.
Bardzo odradzam! To strasznie złudne..
Czy terapeuta o tym wie?
Bo zakładam, że z nim się częściej widzisz??

Ja próbowałam to zrobić 2 razy sama.
Udało mi się za 3cim z pomocą.

Co prawda ja byłam na tyle nieodpowiedzialna, że to było "recepta się skończyła i cóż.." a nie schodzenie z dawek, więc zrobiłam najgorszą rzecz.
Ale prawie się to skończyło na pogotowiu.
Dostałam atak, na szczęście w obecności Tż.

Pisałam o tym.

I nie chodzi o to, że leki ci robią krzywdę, bo NIE.
Ale o zminimalizowanie szoku.

Tak btw to moje skuteczne odstawienie było..2 tygodnie przed ustną maturą. Wtedy dałam radę.
Wcześniej horror.
A brałam Effectin 1.5 roku non stop, ale mniejsze dawki od ciebie , bo 150mg.
Ty masz rzeczywiście dawkę bardzo wysoką.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów
łaskocz czule warkoczem ciepłych słów
wilgotnym szeptem przytul mnie
i mów mi dobrze, nie mów mi źle
rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb
okrytą w obwolutę twoich ramion i ud
czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż
i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój"

M
Madlen__18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 21:50   #422
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
400 zł wizyta?? matko kim ona jest
ona jest dość kontrowersyjną osobą ma skrajne opinie w internecie. strasznie po niej jadą, bo była z nią jakaś afera korupcyjna (koniec końców oczyszczono ją ze wszystkich zarzutów) i z powodu wysokich cen. ceni się baaardzo wysoko, ale te 400 zł to i tak z 20-procentową zniżką
pierwsza wizyta kosztuje 600 zł każda następna 500. ja płacę 400, bo mam 20% zniżki, bo po 1. jestem stałą pacjentką, a po 2. trochę się jej przysłużyłam (robilam pare rzeczy dla jej firmy wlasciwie charytatywnie).
ale mówi się, ze ona ma najlepszy w Polsce ośrodek leczenia zaburzeń odzywiania. ma bardzo duże doświadczenie i moim zdaniem jest swietna w tym, co robi.

Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
lamotryginę bierzesz z powodu borderline...? ponoć często zdarzają sie ostre reakcje alergiczne, no i pozostaje jeszcze kwestia ceny. on już jest refundowany?

ciekawa jestem jaka ja będę miała diagnozę po tym oddziale, bo chwilowo to mam wrażenie że moi psychiatrzy stwierdzali tylko to do czego sama się przyznałam, dając najbardziej popularny w tej sytuacji lek. a nie powiem żeby do końca skutkował

giginthesky w jakim stopniu poprawę swojego nastroju przypisujesz terapii a wjakim lekom?wiem że być ciężko jest to ocenić i efekt jest wynikiem kombinacji obu metod,ale ciekawa jestem Twoich odczuć
na lamitrin reakcje alergiczne? powiedziałabym, że bardziej na depakine
lamitrin jest refundowany tylko na padaczkę niestety ja płacę 100%, ale znalazłam tańszy odpowiednik (trogine - najtańszy na rynku, tylko trzeba zamawiać) i płacę 20 zł z groszami.

hmmm sama nie wiem co mi bardziej pomogło, ale jako osoba zafascynowana bardziej medycyną niż psychologią skłaniam sie ku stwierdzeniu, że jednak bardziej pomogły mi leki. zaobserwowałam bardzo dużą zależnosc mojego samopoczucia od tego, co aktualnie biorę. ale terapia również baaardzo dużo mi dała. powiem może tak: bardzo mi pomogła terapia, wiele przepracowałam, okupiłam swój sukces naprawdę dużym wysiłkiem. ale sukcesu w terapii nie osiągnęłabym wcale, gdybym nie brała leków, bo po prostu nie byłabym w stanie. przed przyjęciem na oddział przez dwa tygodnie nie wstawałam z łóżka, nie jadłam, nie myłam się itd. - no krótko mówiąc, po prostu nie nadawałam się na terapię. byłam w ogromnym lęku i złości. byłam strasznie agresywna zarówno wobec innych, jak i wobec siebie. cięłam się, łamałam sobie ręce młotkiem.......(teraz mnie to nawet śmieszy ale wtedy to było straszne ). potrafiłam wpaść w histerię, bo ktoś trzasnął drzwiami od samochodu na ulicy, bo mucha mi latała nad głową itd. leki mnie z tego wyciągnęły, ale długo musiałam szukać własciwiej ich kombinacji. dopiero jak juz trafiłam na odpwoiedni zestaw leków, to zaczęłam w ogóle cokolwiek korzystać z terapii. wiec sukces zawdzięczam moim zdaniem na równi dzięki terapii jak i dzięki lekom.
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:05   #423
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

Masakra z tymi cenami, dla mnie niewyobrażalne gig - a ona może prowadzić praktykę prywatnie? bo jeśli to ta o której myślę to tamtej zabronili.
trochę zmieniłam zdanie na temat leków dzięki wam

Edytowane przez KawaMarcepanowa
Czas edycji: 2010-06-29 o 22:09
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:14   #424
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
Gigant: nigdy nie będę nikogo utwierdzać w tym, że może sobie schodzić z dawki samodzielnie.
Bardzo odradzam! To strasznie złudne..
Czy terapeuta o tym wie?
Bo zakładam, że z nim się częściej widzisz??

Ja próbowałam to zrobić 2 razy sama.
Udało mi się za 3cim z pomocą.

Co prawda ja byłam na tyle nieodpowiedzialna, że to było "recepta się skończyła i cóż.." a nie schodzenie z dawek, więc zrobiłam najgorszą rzecz.
Ale prawie się to skończyło na pogotowiu.
Dostałam atak, na szczęście w obecności Tż.

Pisałam o tym.

I nie chodzi o to, że leki ci robią krzywdę, bo NIE.
Ale o zminimalizowanie szoku.

Tak btw to moje skuteczne odstawienie było..2 tygodnie przed ustną maturą. Wtedy dałam radę.
Wcześniej horror.
A brałam Effectin 1.5 roku non stop, ale mniejsze dawki od ciebie , bo 150mg.
Ty masz rzeczywiście dawkę bardzo wysoką.
ale zmniejszyłam póki co o 75 mg. zamierzam schodzić z tej dawki tak, jak poprzednio. wtedy to ustalałam z psychiatrą i było ok. teraz chce zrobić tak samo, tylko bez jej wiedzy

Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa Pokaż wiadomość
Masakra z tymi cenami, dla mnie niewyobrażalne gig - a ona może prowadzić praktykę prywatnie? bo jeśli to ta o której myślę to tamtej zabronili.
trochę zmieniłam zdanie na temat leków dzięki wam
chyba myślisz o tej samej zabronili, ale już przywrócili jej prawo
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:16   #425
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Psychiatra- cz 3

wy o lekach, a ja się z kolei zastanawiam jak bedzie wygladala moja terapia nigdy wczesniej nie bylam u psychologa i spodziewam sie raczej "kilku ciepłych słów", leżenia na kozetce i notatek pani psycholog ...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:20   #426
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
wy o lekach, a ja się z kolei zastanawiam jak bedzie wygladala moja terapia nigdy wczesniej nie bylam u psychologa i spodziewam sie raczej "kilku ciepłych słów", leżenia na kozetce i notatek pani psycholog ...


żaden z moich terapeutów nie robił notatek. ciepłych słów raczej nie słyszałam, no może czasem, ale generalnie dostawałam życiowe kopy w tyłek, żeby w końcu zmienic swoje myslenie i zachowanie. głaskanie po glówce itd. to nie jest terapia. na kozetce też nie leżałam, ale z moim byłym terapeuta zawsze sie rozwalalismy na kanapach półleżąc on na fotelu z nogami na stole, a ja prawie leżałam na kanapie

Edytowane przez 201712190924
Czas edycji: 2010-06-29 o 22:22
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:22   #427
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

fajnie!
nie no, tak to tylko na filmach, ciepłe słowa i "co teraz czujesz?"

gig - zaczynam się o Ciebie bać, podobno ktoś się przekręcił przez tą babę, bo nie zauważyła uzależnienia od dragów, jesteś pewna że dobrze Cię leczy?

Edytowane przez KawaMarcepanowa
Czas edycji: 2010-06-29 o 22:24
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:35   #428
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

aaa jeden lekarz tylko robił notatki, bo moja psychiatra wysłała mnie do niego na konsultacje, żeby potwierdził moją diagnozę, bo chciala, żeby to ocenił ktoś, kto mnie nie zna. wiec musiał zrobić notatki i jej wysłać
a z tego co wiem, to moi terapeuci i psychiatra robią notatki w mojej historii choroby, ale to po wizycie. przynajmniej tak mi sie wydaje, bo za każdym razem jak mi mignie ta karta, to są tam jakieś bazgroły oznaczone datą każdej wizyty

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cytat:
gig - zaczynam się o Ciebie bać, podobno ktoś się przekręcił przez tą babę, bo nie zauważyła uzależnienia od dragów, jesteś pewna że dobrze Cię leczy?
szczerze mówiąc jakoś szczególnie się nie boje owszem, ktoś zmarł na oddziale, ale wiesz, tam trafiają różni ludzie. niczego nie da się w 100% przewidzieć. czasem ktoś zareaguje tak poważną reakcją alergiczną na lek, że dochodzi do zgonu. ale równie dobrze może sie tak stać w klinice kardiologicznej. nie znam tej sytuacji za bardzo, bo wtedy już nie chodziłam na oddział dzienny, ale z ciekawosci ją zapytam jak sie z nią zobacze
krążą też ploty, że jedna z byłych pracowniczek (która notabene sama sie leczy ) rozsiewa nieciekawe opinie o niej, bo dr ją wywaliła z pracy.

w sumie nie patrze za bardzo na te opinie. kiedy zaczynałam się u niej leczyć (1,5 roku u niej, a ponad 2 lata w jej firmie) miała same pozytywne opinie w internecie i wśród innych lekarzy, wszyscy ją chwalili i podziwiali. jakos nie wierze, że teraz nagle zmieniła się we wredna zołze. ludzie naskakują na nią, bo ma kosmiczne ceny i często brutalnie konfrontuje pacjenta z rzeczywistością. lubi pokrzyczeć, klnie jak szewc, w czasie mojej wizyty wypala chyba cala paczke papierosow i za to wielu ludzi jej nie lubi. a ja mimo wszystko ją uwielbiam, bo to złota kobieta tak naprawdę, tylko ma taką wredną powierzchowność

Edytowane przez 201712190924
Czas edycji: 2010-06-29 o 22:24
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:37   #429
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

taki dr House psychiatrii? nieźle
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:38   #430
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

dubel, sorry

Edytowane przez 201712190924
Czas edycji: 2010-06-29 o 22:40
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:39   #431
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość


żaden z moich terapeutów nie robił notatek. ciepłych słów raczej nie słyszałam, no może czasem, ale generalnie dostawałam życiowe kopy w tyłek, żeby w końcu zmienic swoje myslenie i zachowanie. głaskanie po glówce itd. to nie jest terapia. na kozetce też nie leżałam, ale z moim byłym terapeuta zawsze sie rozwalalismy na kanapach półleżąc on na fotelu z nogami na stole, a ja prawie leżałam na kanapie
znów się nie zrozumiałyśmy ironizowałam troszkę. u mnie w domu tak się mówi na "powiedzenie komuś do słuchu". czyli "usłyszałam od niego parę ciepłych słów" w znaczeniu nieźle mnie skopał po tyłku swoją (np.) szczerością
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-29, 22:40   #432
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

aaa to sorry
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:42   #433
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Psychiatra- cz 3

a z waszych doświadczeń (skoro przy temacie jesteśmy) to jakich rad udzielają tacy psychologowie? mówicie, że kopią po tyłku ale jak? "weź się do roboty dziewucho, zamiast jęczeć" ? jakoś sobie tego wyobrazić nie mogę. czegoś pomiędzy głaskaniem a kopaniem leżącego..
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:52   #434
KawaMarcepanowa
Zakorzenienie
 
Avatar KawaMarcepanowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
Dot.: Psychiatra- cz 3

ja jestem bez doświadczeń także tu nie pomogę chociaż parę razy miałam do czynienia z ostrzejszymi wypowiedziami ale to jak już wiecie tylko przez neta więc..
KawaMarcepanowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:56   #435
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
a z waszych doświadczeń (skoro przy temacie jesteśmy) to jakich rad udzielają tacy psychologowie? mówicie, że kopią po tyłku ale jak? "weź się do roboty dziewucho, zamiast jęczeć" ? jakoś sobie tego wyobrazić nie mogę. czegoś pomiędzy głaskaniem a kopaniem leżącego..
Właściwie to nie tyle udzielają rad, co mówią jak problem wygląda z boku, konfrontują cie z nim, przedstawiają ci go ze stron, których sama byś nie zauważyła, pozwalają ci się zdystansować i wtedy sama podejmujesz świadome decyzje. pracujesz nad lękami, które cię ograniczają, uczysz się myśleć trzeźwo itd. to jest bardzo złożony procec i tak naprawdę terapia każdej osoby wygląda inaczej.
są chyba nurty, w których stosuje sie takie ciepłe slówka, przytulanie i przyslowiowe głaskanie po główce, ale jak dla mnie to nie ma wiekszego sensu. nie moglabym miec terapeuty - cieplych kluch

Cytat:
"weź się do roboty dziewucho, zamiast jęczeć" ?
parę razy coś w tym stylu usłyszałam wtedy byłam wściekła, ale teraz widzę, że to było jedyne, co mogło na mnie podziałać
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-29, 22:58   #436
Anatomia
Rozeznanie
 
Avatar Anatomia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 852
Dot.: Psychiatra- cz 3

zadają dużo sprytnych pytań, tak żebyś sama doszła do tego co oni chcą usłyszeć.
W efekcie sama siebie kopiesz po tyłku
__________________
House: "They didn't break me. I am broken."

Anatomia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:58   #437
lisnov
Zakorzenienie
 
Avatar lisnov
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
Dot.: Psychiatra- cz 3

Nienawidzę psychologów. Wszyscy to są jacyś nędzni krętacze, których nauczono na studiach jak się pozbyć pacjenta i jak się nagadać, jednocześnie nic istotnego nie mówiąc. Dzisiaj znowu dwa razy mi zamknęli drzwi. Już nie mam siły płakać... Rzucam to wszystko w cholerę. Lekarze też ta sama działka. Idę na głęboką wodę, albo samo przejdzie albo przykro mi. Widocznie nie dla mnie życie.

Edytowane przez lisnov
Czas edycji: 2010-06-29 o 23:01
lisnov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:59   #438
Anatomia
Rozeznanie
 
Avatar Anatomia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 852
Dot.: Psychiatra- cz 3

A właśnie, na jaki rodzaj terapii Ty idziesz Aktaga?
__________________
House: "They didn't break me. I am broken."

Anatomia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 22:59   #439
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

poza tym wszystko zalezy od stanu, w jakim pacjent się znajduje. kiedy byłam w ciężkiej depresji nigdy nie słyszałam ostrych slów, nie byłam brutalnie konfrontowana z problemami, nie poruszałam tych najbardziej bolesnych tematów, bo to dosłownie mogłoby mnie zabić, keidy miałam intensywne myśli samobójcze.
natomiast keidy pacjent ma już bardziej wyrównany nastrój, można wprowadzić bardziej zdecydowane metody
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-29, 23:00   #440
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
Właściwie to nie tyle udzielają rad, co mówią jak problem wygląda z boku, konfrontują cie z nim, przedstawiają ci go ze stron, których sama byś nie zauważyła, pozwalają ci się zdystansować i wtedy sama podejmujesz świadome decyzje. pracujesz nad lękami, które cię ograniczają, uczysz się myśleć trzeźwo itd. to jest bardzo złożony procec i tak naprawdę terapia każdej osoby wygląda inaczej.
są chyba nurty, w których stosuje sie takie ciepłe slówka, przytulanie i przyslowiowe głaskanie po główce, ale jak dla mnie to nie ma wiekszego sensu. nie moglabym miec terapeuty - cieplych kluch



parę razy coś w tym stylu usłyszałam wtedy byłam wściekła, ale teraz widzę, że to było jedyne, co mogło na mnie podziałać
dzieki! juz sie nie moge doczekac, taka jestem ciekawa a pozniej bedzie pewnie tak, jak dzisiaj. czyli ryczenie na wizażu
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:01   #441
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez lisnov Pokaż wiadomość
Nienawidzę psychologów. Wszyscy to są jacyś nędzni krętacze, których nauczono na studiach jak się pozbyć pacjenta i jak się nagadać, jednocześnie nic istotnego nie mówiąc. Dzisiaj znowu dwa razy mi zamknęli drzwi. Już nie mam siły płakać...
nie generalizuj, bo ktoś może sobie wziąć do serca twoje słowa i zrezygnować z terapii, a to jest tylko twoje osobiste wrażenie.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
dzieki! juz sie nie moge doczekac, taka jestem ciekawa a pozniej bedzie pewnie tak, jak dzisiaj. czyli ryczenie na wizażu
a kiedy masz pierwszą terapie? powodzenia!
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:03   #442
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
nie generalizuj, bo ktoś może sobie wziąć do serca twoje słowa i zrezygnować z terapii, a to jest tylko twoje osobiste wrażenie.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------



a kiedy masz pierwszą terapie? powodzenia!
jeszcze troche w przyszlym tyg ide..
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:04   #443
Anatomia
Rozeznanie
 
Avatar Anatomia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 852
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
dzieki! juz sie nie moge doczekac, taka jestem ciekawa a pozniej bedzie pewnie tak, jak dzisiaj. czyli ryczenie na wizażu
żadnego ryczenia
Zobaczysz, będzie dobrze!
__________________
House: "They didn't break me. I am broken."

Anatomia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:05   #444
lisnov
Zakorzenienie
 
Avatar lisnov
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
nie generalizuj, bo ktoś może sobie wziąć do serca twoje słowa i zrezygnować z terapii, a to jest tylko twoje osobiste wrażenie.
Jakby mnie ktoś kiedyś szczerze powiedział to nie pokładałabym żadnych nadziei w tym głupim terapeucie. Teraz kiedy Ci kretyni nie mają juz argumentów bo przedtem było: idź na terapię, co się okazało nieskuteczne, rozkładają ręce i każą czekać na cud.
lisnov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:10   #445
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez lisnov Pokaż wiadomość
Jakby mnie ktoś kiedyś szczerze powiedział to nie pokładałabym żadnych nadziei w tym głupim terapeucie. Teraz kiedy Ci kretyni nie mają juz argumentów bo przedtem było: idź na terapię, co się okazało nieskuteczne, rozkładają ręce i każą czekać na cud.
nieskuteczne, dlaczego? może zły terapeuta? może złe środki? może Twój opór? nie ma, że nie działa... trzeba walczyć, a nie rozkładać ręce. cudów nie ma.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:15   #446
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez Anatomia Pokaż wiadomość
żadnego ryczenia
Zobaczysz, będzie dobrze!
E tam żadnego ryczenia. Mi płacz bardzo pomaga, oczyszcza i uspokaja. Miałam taki okres, że nie mogłam płakać, byłam strasznie zablokowana i wtedy dopiero doceniłam jak bardzo płacz mi pomaga. Jestem zdania, że skoro nasz organizm wymyślił sobie, że płaczemy jak jest nam źle, to wymyślił sobie to w jakimś celu i że najwyraźniej jest to potrzebne
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:15   #447
lisnov
Zakorzenienie
 
Avatar lisnov
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
nieskuteczne, dlaczego? może zły terapeuta? może złe środki? może Twój opór? nie ma, że nie działa... trzeba walczyć, a nie rozkładać ręce. cudów nie ma.
Nie, to nie terapeuta zły. Spotkałam kilku, z którymi chciałam rozmawiać. Wszyscy używali wręcz tych samych słów, jakbym jakąś kasetę słyszała. Mój opór ? Co to znaczy ? Chodzę na wszystkie sesje (raz zawaliłam), staram się mówić szczerze, dużo, dyskutować o swoich problemach i lipa. Podczas terapii zaliczyłam kilka prób samobójczych, niezliczone ilości aktów autoagresji, o wylanych łzach nie wspomnę. Jestem w ciągłym stanie depresyjnym i nikt mi do cholery nie jest w stanie pomóc. Nie mówię, że macie tego nie próbować. Owszem, ale nie oczekiwać cudów.

Edytowane przez lisnov
Czas edycji: 2010-06-29 o 23:17
lisnov jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:16   #448
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Psychiatra- cz 3

cześć, mam pytanie jak przełamałyście wstyd przed wizytą u lekarza?
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:18   #449
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez giginthesky Pokaż wiadomość
E tam żadnego ryczenia. Mi płacz bardzo pomaga, oczyszcza i uspokaja. Miałam taki okres, że nie mogłam płakać, byłam strasznie zablokowana i wtedy dopiero doceniłam jak bardzo płacz mi pomaga. Jestem zdania, że skoro nasz organizm wymyślił sobie, że płaczemy jak jest nam źle, to wymyślił sobie to w jakimś celu i że najwyraźniej jest to potrzebne
taaak, ale nie mozna sie mazac w takim natezeniu co ja
Cytat:
Napisane przez lisnov Pokaż wiadomość
Nie, to nie terapeuta zły. Spotkałam kilku, z którymi chciałam rozmawiać. Wszyscy używali wręcz tych samych słów, jakbym jakąś kasetę słyszała. Mój opór ? Co to znaczy ? Chodzę na wszystkie sesje (raz zawaliłam), staram się mówić szczerze, dużo, dyskutować o swoich problemach i lipa. Podczas terapii zaliczyłam kilka prób samobójczych, niezliczone ilości aktów autoagresji, o wylanych łzach nie wspomnę. Jestem w ciągłym stanie depresyjnym i nikt mi do cholery nie jest w stanie pomóc.
a czy Ty chcesz sobie pomoc? samo chodzenie na sesje i mowienie to za mało.. nikt nie rozwiaze problemu ZA ciebie. ci ludzie sa po to, zeby pomoc, a nie odwalac za nas robote..
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-29, 23:19   #450
201712190924
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
Dot.: Psychiatra- cz 3

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
cześć, mam pytanie jak przełamałyście wstyd przed wizytą u lekarza?
eee ja nie odczuwałam żadnego wstydu. bo i dlaczego miałabym go czuć? że inni się dowiedzą? mam to gdzieś - wszyscy wiedzą. że lekarz mnie wyśmieje? dla niego twój problem to codzienność i raczej nic śmiesznego.
201712190924 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.