Ruby Rose jakie te kosmetyki są?

[kamilka]

ja też posiadam 2 duże palety tych cieni

są śmiesznie tanie, ale jak za tą kasę wcale nie takie złe,
drażni mnie ich zapach, bo za każdym razem muszę do palety wsadzić nos (po ściądnięciu okuarków już niewiele widzę a co dopiero sie malować)
jak pomaluję się mimi rano to wieczorem już nie są w najlepszym stanie (ale czego ocz ekiwać po takiej cenie?)
kolory są bardzo ładne, pasują do siebie, można mini wyczarować ładne cieniowanie.
polecam

[kootek_mamrotek]

a uzywał ktoś tuszu RR?

[NieWskaZaNa]

Ja mam paletke ruby rose 48 kolorków. Kupiłam ją za namową siostry i jak narazie nie narzekam. Fajnie można mieszać kolorki, a jeżeli pod cienie nakładam bazę to makijaż nabiera wyrazistych kolorów. Ogółem jestem zadowolona

[ulefka]

Kiedys kupiłam RR i cieszyłam sie jak dziecko ale tak naprawde to straszne g...no!!!osypuja się,żle się nakładają,nie trzymaja sie wcale ani na bazie ani bez bazy a co z tego ze tyle kolorów jak chcac wycieniowac oko wychodzi jeden wielki kocioł i okazuje sie ze wszystkie brazy to ten sam kolor chyba ze uzywa się jasnego rózu i sliwki to wtedy widac róznice a z reszta co tu w ogóle o kolorze mówic jak to coś (bo cieniami to się nie da nazwac)nie ma pigmentu...Nie mam pojecia jak mozecie byc z tego zadowolone przeciez to chłam firmy chrzan!!!Tym sie w ogóle nie da zrobic makijazu No chybaże makijaz oka polega na tym zeby sobie aplikatorem maznąć powieke jednym no góra dwoma kolorami(i to tak jak mówiłam bezem i ciemnym brazem bo inaczej to nie da rady)tez kiedyś myslałam ze na tym to polega ale odkad jestem w szkole charakteryzatorskiej to wiem ze makijaz to niemalze praca plastyczna!W mojej łazience stoi cały czas ta paleta i co koło niej przechodze to się śmieję z siebie jak mogłam się nabrac na takie dziwactwo...te palety kojarzą mi sie z takimi zestawami kosmetyków dla dzieci jak można w Carrefour'że na dziale z zabawkami dostać!!!NIE KUPOWAĆ TEGO SZAJSU!!!JESZCZE SIE POCHORUJECIE!!!!Przeciez ingloty to taka fantastyczna rzecz za nprawde srednia kasę a przy paletach to juz w ogóle tanizna bo cienie sa po 4 do 6 zł!!!kupi sie taka palete i ma się na pare ładnych latek!!!

[ulefka]

Niechcę nikogo urazić chciałabym tylko zobaczyc jak wy czarujecie tymi cieniami skoro takie swietne sa...Kamilka mogłabyś mi przysłac zdjęcie oka wycieniowanego róznymi kolorami RR błagam!!!A wy dziewczyny jak mozecie to zróbcie zdjęcia jak wyglada RR po np 5 godzinach na powiece bo ja naprawde ciekawa jestem...

[Hexxana]

Napisane przez Beekeeper

No to ja sie też pochwalę, choc pisalam juz o tym w watku o blyszczykach RR na plotkowym.
Zamowilam u nich po raz pierwszy, ale juz hurtowo Wzielam zakrecony blyszczyk, cienie UFO, paletkę 48 mix, czarna kredkę i kredkę 3w1 i wg mnie najfajniejszą: paletkę cieni 3 D. Strasznie mi się podoba! Zamieszczam jej fotki, zrobione zaraz po dostaniu paczki (czyli wczoraj)
O samej jakości sie na razie zbytnio nie wypowiadam, bo mam je 1 dzień. Ale na pierwszy rzut oka niczym sie nie roznią od innych cieni w stylu Inglot, Joko, Bell itd. czyli sa takie po prostu takie przeciętne. Do codziennego malowania uwazam ze bardzo ok.

Napisz koniecznie cos o tej paletce o bardzo jestyem ciekawamam juz jedne cienie z RR i naprawde jestem zadowolona,dzieki bazie swietnie sie trzymaja i nie moge narzekac zbytnio na nie

[Awris]

Ja używam już kolejny zestaw tej firmy i ogónie jestem zadowolona. Rzeczywiście są bardzo delikatne i mięciutkie. Kolory nie są mocne ale jest na to sposób - po prostu trzeba je nałożyć samym palcem na powiekę - i będą znacznie wyraźniejsze (u mnie ten sposób świetnie działa ). Plusem jest to, że nakładając je w standardowy sposób nie sposób jest przedobrzyć nawet wcześnie rano przy sztucznym oświetleniu, więc nigdy nie będzie się wyglądało jak "ruska" wymalowana laleczka.
Zgadzam się również z przedmówczyniami, że niektóre kolory są ciężkie w nałożeniu. W palecie 8 kolorów (od fioletu po biały) najjaśniejszy był twardy jak kamień i nie sposób było go nabrać na gąbeczkę. Reszta była świetna... Jak na taką cenę nie nażekałam bo pozostało mi 7 super cieni . No i niestety w trakcie dnia dosyć szybko znikają z powieki i jeśli chce się nadal mieć mocniejszy makijaż trzeba go poprawiać... Ale ogólnie wrażenia mam bardzo dobre i nadal zamieżam się w nie zaopatrywać.

[kasienka.b]

JA chyba wole zainwestowac 40 zl w paletke inglota

[ulefka]

Kasieńka popieram!!!! W inglocie mozna za 27zł kupic piec juz skomponowanych cieni...za 48zł jest 8 które mozna sobie samemu wybrac a teraz inglot wprowadził nowe palety i mozna komponować cienie z rózami i z pudrami a ceny cieni w tych paletach nowych to cień 4 róż 8 puder 12zł a jak sie chce komponowac z najnowszej serii AMC to wtedy róz 10 puder 15 a cień 6.Ja osobiście jestem pełna podziwu bo naprawde Inglot wpadł na fantastyczny pomysł z tymi paletami!!!Nigdzie nic leprzego sie nie znajdzie za tak fantastyczna cenę ja teraz czekam na kase a potem spedze cały dzień w salonie inglota bo bede kupować palete 30cieni palete róży i jakąś palete pudrów już nie moge sie doczekac...

[Beekeeper]

Napisane przez Hexxana

Napisz koniecznie cos o tej paletce o bardzo jestyem ciekawamam juz jedne cienie z RR i naprawde jestem zadowolona,dzieki bazie swietnie sie trzymaja i nie moge narzekac zbytnio na nie

w skrocie powiem, ze ta paletka jest B.O.S.K.A!! Pięknie wygląda, cienie wydaja mi sie jeszcze lepsze niz w palecie 48, róże sa stonowane, wiec takze czesto ich uzywam. poza tym ma fajne lusterko. Ogolnie jest bardzo funkcjonalna i wszedzie ja ze soba noszę. No i slicznie wyglada w torebce. A wszystko za az 13 zl

[Hexxana]

Napisane przez Beekeeper

w skrocie powiem, ze ta paletka jest B.O.S.K.A!! Pięknie wygląda, cienie wydaja mi sie jeszcze lepsze niz w palecie 48, róże sa stonowane, wiec takze czesto ich uzywam. poza tym ma fajne lusterko. Ogolnie jest bardzo funkcjonalna i wszedzie ja ze soba noszę. No i slicznie wyglada w torebce. A wszystko za az 13 zl

To teraz powiedz mi kochanagdzie moge ja kupic???przejrzalam Allegro ale tam nie widze,szukalam u siebie w miescie -nie ma
Narobilas mi ochoty

[Beekeeper]

Napisane przez Hexxana

To teraz powiedz mi kochanagdzie moge ja kupic???przejrzalam Allegro ale tam nie widze,szukalam u siebie w miescie -nie ma
Narobilas mi ochoty

ja je kupowałam na Allegro u Basi, ale widzę, ze teraz ani ona ani Grzegorz ich nie mają... Dziwne... Moze juz ich nie bedzie? Bo ostatanio nie meili juz tyle numerow, tak jakby to byla koncowka serii... Najlepiej zapytaj sie ich przez gg albo mailowo. Sama jestem ciekawa bo nr 1 i 4 jeszcze bym chciala

[Hexxana]

Napisane przez Beekeeper

ja je kupowałam na Allegro u Basi, ale widzę, ze teraz ani ona ani Grzegorz ich nie mają... Dziwne... Moze juz ich nie bedzie? Bo ostatanio nie meili juz tyle numerow, tak jakby to byla koncowka serii... Najlepiej zapytaj sie ich przez gg albo mailowo. Sama jestem ciekawa bo nr 1 i 4 jeszcze bym chciala

O dziekuje Ci bardzo napisz mi moze pelna nazwe z numerem cieni?

[Beekeeper]

Napisane przez Hexxana

O dziekuje Ci bardzo napisz mi moze pelna nazwe z numerem cieni?

tutaj o tym pisałam więcej http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=ruby+rose

a tu jest watek z makijazem z palety UFO http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=93103

[Hexxana]

Napisane przez Beekeeper

tutaj o tym pisałam więcej http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=ruby+rose

a tu jest watek z makijazem z palety UFO http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=93103

Dziekuje bardzo,poczytam wnikliwie

[golabek]

Jakoś do tej pory omijałam te cienie szerokim łukiem ale po opinii i makijażu Beekeeper zaczęłam ich szukać na allegro i muszę je mieć Bardzo mi się podoba efekt ufo i taka ala givenchy paletka

[MagJa]

Napisane przez golabek

Jakoś do tej pory omijałam te cienie szerokim łukiem ale po opinii i makijażu Beekeeper zaczęłam ich szukać na allegro i muszę je mieć Bardzo mi się podoba efekt ufo i taka ala givenchy paletka

A może zrobiłybyśmy zamówienie razem? Co Ty na to? Bo też mi się ta a la Givenchy podoba, ale samej jednej nie opłaca się zamawiać.

[Hexxana]

Napisane przez MagJa

A może zrobiłybyśmy zamówienie razem? Co Ty na to? Bo też mi się ta a la Givenchy podoba, ale samej jednej nie opłaca się zamawiać.

Tez bylabym chetna zeby dolaczyc

[golabek]

Napisane przez MagJa

A może zrobiłybyśmy zamówienie razem? Co Ty na to? Bo też mi się ta a la Givenchy podoba, ale samej jednej nie opłaca się zamawiać.

Magjuś bardzo dobry pomysł Raczej nie zamówię na 50zł ale koszt przesyłki chętnie pomniejszę Wybrałaś jakiegoś sprzedawcę już?

[MagJa]

Napisane przez golabek

Magjuś bardzo dobry pomysł Raczej nie zamówię na 50zł ale koszt przesyłki chętnie pomniejszę Wybrałaś jakiegoś sprzedawcę już?

Jeszcze nie Zresztą z tego co dziś patrzyłam, to nikt nie ma aktualnie tych paletek a la Givenchy a mi tylko o nią jedną chodzi.

[monka111]

Napisane przez ila78

ja je mialam kiedyś..przywozili je ruscy na targ były całkiem ladne, ale nie widziałam jeszcze nigdy matowych cieni, natomiast perlowe owszem, palety sa wielkie i tanie. zobaczcie na allegro

dokładnie- ja też je kupowałam u ruskich na ryneczku - śmieszy mnie to jak zarabiają na nich na allegro bo ja płaciłam za tą czarną kasetkę cieni z lusterkiem i aplikatorkiem 5 złoty . wydaje mi się że nie ma matowych cieni Ruby Rose. Cena jest tak niska chyba dlatego że są bardzo nietrwałe, ale kolorki maja bardzo ładne - muszę je kupić znowu . ale niiiggdy już nie kupię żadnego błyszczyka z tej firmy- koszmar.

[maruna]

wiecie co, tak czytałam ten wątek i czytałam i wreszcie wczoraj zdecydowałam się na paletę 18 cieni. Kupiłam je w sklepie przy Centralnym Oto moja opinia po jednym dniu , pewnie to nic nowego, ale...:

są trwałe- trzymały sie 11 godzin na uczelni i miescie
są półtransparentne ale daja wyrazisty kolor
nie obsypują się
są mało wydajne, po aplikatorze robią sie w nich dziury
i ta ogromna wada: są PERŁOWE, tak okropnie mocno

[lalesia]

dziewczynki, a mialyscie moze wodoodporny eyeliner ruby rose? jestem ciekawa jak sie trzyma, bo wlasnie poszukuje jakiegos dobrego, faktycznie wodoodpornego tuszu do kresek takiego, zeby nie zmywal sie sama woda

[Emi1234]

Napisane przez Beekeeper

No to ja sie też pochwalę, choc pisalam juz o tym w watku o blyszczykach RR na plotkowym.
Zamowilam u nich po raz pierwszy, ale juz hurtowo Wzielam zakrecony blyszczyk, cienie UFO, paletkę 48 mix, czarna kredkę i kredkę 3w1 i wg mnie najfajniejszą: paletkę cieni 3 D. Strasznie mi się podoba! Zamieszczam jej fotki, zrobione zaraz po dostaniu paczki (czyli wczoraj)
O samej jakości sie na razie zbytnio nie wypowiadam, bo mam je 1 dzień. Ale na pierwszy rzut oka niczym sie nie roznią od innych cieni w stylu Inglot, Joko, Bell itd. czyli sa takie po prostu takie przeciętne. Do codziennego malowania uwazam ze bardzo ok.

jestem ciekawa jak się sprawują? nie mogę zdecydować się które zamówić

[BERRY21]

I ja skusilam sie na palete RR. Mam od niedawna, wiec moge jedynie powiedziec, ze:

- kolory sa do siebie bardzo podobne, niektore prawie identyczne,
- jednych cieni jest wiecej, drugich mniej (przynajmniej w mojej palecie sa nierowno napelnione),
- moze dla niektorych ten zapach jest przyjemny, mnie potwornie drazni ,
- sa bardzo miekkie, co jest niby plusem, ale z drugiej strony szybciej sie je zuzywa,
- sa dosyc intensywne, jednak szybko "znikaja" z powieki.

[Ally83]

Mam drugą paletkę z tej firmy - 18 i w porównaniu z moją wcześniejszą, zeszłoroczną (48) to poprawił się zapach (przyjemniejszy dla nosa) i kolory (intensywniejsze). Nie mam zarzutów do trwałości, bo używam pod spód podkładu/dermacolu/pudru. Natomiast kolory na powiece mają czasem inne odcienie niż w paletce, dotyczy to zwłaszcza ciemnych cieni

[ratjus]

ja tez mam paletke i powiem szczerze ze cienie nie sa trwale, i praktycznie nie widocze, moze troche daja blasku
pozdrawiam

[IlonaMarianna]

szczerze mówiąc, nie przepadam za tymi kosmetykami, chociaż niedawno widziałam taką śliczną paletkę.. że może dam im jeszcze jedną szansę cienie - trwałość nawet nawet, ale po 1 są strasznie "ciężkie" na oku, mam wrażenie jakby mi lekko podrażniały powiekę. rzeczywiście, dla mnie zapach jest paskudny. miałam też cienie w kremie - śliczną, małą paletkę imitującą cienie chanel.. piękne opakowanie, śliczne małe perełki, ale... dobre tylko dla nastolatek, bo w załamaniach powiek/zmarszczkach zbiera się wprost makabrycznie, a nałożony w małej ilości jest niewidoczny..

błyszczyki - nie polecam jakichkolwiek bezbarwnych. skusiłam się dwa razy.. to nie błyszczyk, to podkolorowany i perfumowany.. olej mineralny, nic więcej. błyskawicznie spływa. z kolei perłowe kryjące błyszczyki nie dość, że są ciężkie, to jeszcze bardzo zbierają się w załamaniach ust, dają według mnie bazarowy efekt - albo to ja nie umiem się nimi malować, ale z tą fiirmą zdarzyło mi się to pierwszy raz. po bezbarwnym usta miałam przesuszone, po perłowym nie, ale do nawilżenia to on nie jest. nie wiem jak z pudrami, może jak znajdę ładny odcień, to spróbuję. lakier - jak to każdy tani lakier, toluen, formaldehyd i inne świństwa, wolę już dołożyć i kupić choćby Inglota. podkładu ani tuszu nie zaryzykowałabym za skarby świata. za to chętnie wypróbowałabym szminkę lub błyszczyk w kremie.

[anwen]

A używałyście może pudru sypkiego Ruby Rose?
http://allegro.pl/item117813628_pude...gor_wawa_.html
Zastanawiam się nad nim, ale w ciemno wolałabym nie kupować

[Ally83]

Ja z bazarkowych kosemtyków kupuję tylko cienie (RR, Vollare), ew. kulki vollare, i też ich eyeliner.
Nie kupię nigdy z bazarkowych, czy by to były RR czy inne: podkładu, pudru, tuszu do rzęs Po prostu bałabym się tym potraktować moją skórę