![]() |
#3931 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Dziewczyny, jak długo utrzymywał się u was ból brzucha po założeniu wkładki?
Mnie nie boli juz tak jak w sobotę - od razu po - bo to była masakra, no ale nadal jednak boli (choć niezbyt mocno). Kiedy to już znaczy, ze warto pójćś do lekarza? W ulotce piszą wg mnie dosc enigmatycznie - w kazdym razie chyba ze 3 tygodnie ?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#3932 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Do gina na kontrol poszłam po +/- miesiącu. Ale ci zazdroszczę, ze masz nowa wkładeczkę, ja się szukuje na wyjecie, przerwa- wg zalecen lekarza i chce zalozyc nową, pod warunkiem, że nie zejde z bólu przy wyciąganiu starej ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3933 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
No właśnie mi gin kazał przyjść za miesiąc na kontrolę... w takim razie jeszcze spokojnie poczekam. Tak sądziłam, że to tak moze byc
![]() A zazdrościsz że nowa, bo daleko do wyjmowania (swoją drogą - mój gin twierdzi, że zakładanie jest gorsze niż wyjmowanie ![]() ![]() ![]() ![]() Jeszcze jedno pytanie (zapewne z kategorii głupich ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#3934 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Oj, nie takie rzeczy można wyjąc
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3935 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Mnie tez skracał niteczki i mam nadzieję , że da rade wyciągnać wkładkę bez wielkiego meczenia mnie bo miesiąc temu zaglądając ![]() ![]() ![]() Zazdroszczę, że jestes po założeniu i na 5 lat masz spokój-czego życzę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3936 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Ból bardzo intensywny nie jest - raczej mnie tak ćmi w podbrzuszu po prostu. Nospa niestety mi praktycznie wcale nie pomaga, pierwszego dnia brałam + nlpz, teraz sobie odpuściłam. A że da się wyjąć to ja się domyślam - w końcu co wlazło to i wyleźć musi ![]() paula - czekam na relację w takim razie - kiedy usuwasz władkę?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Jak tylko uda mi sie wbić z miesiączka do gina
![]() Musze to zrobić- nie bardzo chce ale co zrobic ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3938 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Trzymam kciuki
![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#3939 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: p-ń
Wiadomości: 222
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Myślę, ze lekarz wyciągnie wkładkę choćby przy użyciu jakiś specjalnych szczypczyków jeśli zajdzie taka konieczność. Te niteczki potrafią się same zawinąć i schować w szyjce. W takiej sytuacji lekarz musi sobie jakoś poradzić.
Pamiętam, że mnie brzuch bolał coś około tygodnia. Pierwszy miesiąc był dość dyskomfortowy bo plamienia miałam i pobolewało mnie od czasu do czasu. Później wszystko się uspokoiło. Ja z kolei zastanawiam się nad inną rzeczą. Przez rok od założenia nie miesiączkowałam a teraz równo po roku nagle mam normalne, regularne miesiączki. Ciekawe co się zmieniło w moim organizmie? |
![]() ![]() |
![]() |
#3940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
No własnie też tak kombinuję, ale nie chcę sobie tego wyobrażać
![]() ![]() ![]() Mnie brzuch jeszcze pobolewa, za to plamień nie mam żadnych - odpukać - i poza tym jest ok ![]() Kurde, jakie to miłe uczucie jest mieć libido ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#3941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
![]() ![]() Po odstawieniu przeze mnie pigułek w pierwszym cyklu moj mąż miał dość i udawał, że nie ma w domu już gumek bo mu spokoju nie dawałam ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#3942 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Haha ![]() ![]() Mój TŻ jest mile zaskoczony że znowu zachowuje sie jak ja = zboczuch ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3943 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: p-ń
Wiadomości: 222
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
To widać, że coś mnie ominęło bo moje libido pozostawia wiele do życzenia.
|
![]() ![]() |
![]() |
#3944 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Ale pogorszyło Ci się po założeniu spirali?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#3945 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: p-ń
Wiadomości: 222
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Pogorszyło się ale cieżko zwalić całą winę na mirenę. Równie dobrze może to być stres związany ze zmianami w życiu tego prędko się nie dowiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
#3946 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Trudno mi sie wypowiedziec bo ja mam zwyklego miedziaka.
|
![]() ![]() |
![]() |
#3947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Uwaga, uwaga ! ogłaszam wszem i wobec, ze po 7 latach wspaniałej współpracy z spiralką wyciągnęłam ją.
I co ważniejsze - trwalo to 10 sekund i było tylko nieprzyjemne ![]() Przed zażyłam no spa, przeciwbólowy lek, uspokajający - myślę, że niepotrzebnie ![]() Wyciągnęłam w ostatnim dniu okresu, 150 zł :-/ prywatnie. Lekarz, załozył mi wziernik, obmył szyjkę, wziął szczypczyki i mówi-"to co wyciągamy?" a ja wdech, strach w oczach i mówię: "tak, poproszę" a on podnosi rękę i mówi: " już" i pokazuje mi moje maleństwo ![]() Nie zbyt fajne odczucia co do lekarza mam takie, że będąc u niego miesiąc temu na nfz, powiedział mi, że nie widzi nitek, że może odpadły- wkladke mialam przenoszoną o rowne 2 lata, mam wyciagnać wkladkę bo jak nie to operacyjne usuwanie No ok, miesiac temu mogły sie nitki podwinąć ale wg mnie próbował mnie nastraszyć- słusznie zresztą i z dobrym skutkiem. Na nfz kazał zrobic miesiac przerwy miedzy wkladkami, dzisiaj stwierdził, że szkoda, że nie wiedział wczesniej to by mi od razu załozył nową i co ja mam o tym myśleć? Założenie nowej 600 zł z wkładką-ktora kosztuje 100 zł w aptece- nie wiem czy się zdecyduję u niego bo pewnie można znależc tanszych lekarzy. Wkładka to jak dla mnie jedyna metoda więc zdecydowac się będę musiała i to szybko. Teraz boję sie, że zapomne, że juz jej nie mam :-/ ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3948 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
paula a może lepiej poszukac innego lekarza? Bo jednak rzeczy o których piszesz to ważne sprawy... koszt usunięcia - u mnie to chyba 120zł (? nie jestem pewna, ale albo 120, albo 150 własnie), założenie nowej - dobrze rozumiem, że za założenie masz zapłacić 600zł? Kurcze u mojego lekarza (który pracuje w renomowanej i uważanej za luksusową w moim mieście klinice) to koszt 350zł (oczywiście z wkładką!).
Bardzo się cieszę, że poszło gładko, uspokoiłaś mnie trochę ![]() Mnie już nie boli brzuch, plamień nie mam i jestem zadowolona ![]() ![]() ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#3949 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Cały czas sie na d tym zastanawiam bo jednak jego słowa powoduja utratę wiarygodności ale może lepsze znane zlo niz nieznane? ![]() Pytanie jak mam wybrac kolejnego? chodzenie po lekarzach i obnażanie sie przed każdym nie jest zbyt komfortowe. Tak, 600 zł to dużo, dwa lata temu byłam u 2 innych ginow-jeden chciał 500 zł, drugi 300 -rozstrzał ogromny. Zastanawiam się... ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#3950 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
paula wiesz co, co do tego wybierania lekarza - ja ostatnio też byłam w takiej sytuacji, postanowiłam że koniec (a przez lata uważałam, że lepsze zło znane niż nieznane
![]() ![]() ![]() Zastanów się czego od lekarza oczekujesz a potem takiego poszukaj ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#3951 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Od dawna się zbieram do tego,żeby zareklamować Mirenę na jakimkolwiek forum. Przed założeniem czytałam różne opinie i zwyczajnie bałam się ... tego,że przytyję, że będę miała owłosienie na twarzy, bóle brzucha. Nic takiego się nie stało. Mirenę założyłam w czerwcu 2010 roku. Nie muszę już martwić się comiesięcznymi skrzepami i 10dniowymi miesiączkami. Jedyny negatyw (jeśli można to nazwać negatywem) to plamienia żółto-brunatne (więc codziennie muszę nosić jakieś wkładeczki). Oczywiście co jakiś czas kontroluję u ginekologa czy jest wszystko OK.
![]() ---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ---------- Dodam jeszcze,że Mirenę (czyli wkładkę hormonalną) zakładałam już po urodzeniu dziecka, nie mam wiedzy jak wyglądają konsekwencje jej założenia dla kobiety, która jeszcze nie rodziła. Edytowane przez Wiolunia Czas edycji: 2013-03-16 o 09:58 |
![]() ![]() |
![]() |
#3952 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 12
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Witam drogie Panie
![]() Bardzo dawno mnie tu nie było...w grudniu minie 5 lat odkąd mam założoną spiralkę, czyli mam jeszcze kilka dobrych miesięcy aby pomyśleć o jej wymianie i odłożyć na to kilka stówek. Bardzo ją sobie chwalę, choć odkąd ją mam wydłużył mi się czas trwania okresu, mam od początku plamienia międzymiesiączkowe (choć wyczytałam, ze taki stan mija do pół roku), ale nie o tym chciałam napisać dziś... Moja szwagierka dała 500 zł za spiralkę, miała ją przez niespełna 1,5 roku (około) i wysunęła jej się co spowodowało, że dziś ma już 3 miesięczną córeczkę !!! Były obawy, że może to być ciąża pozamaciczna, ale było ok ![]() Powiem Wam, że jak któraś z Was szuka 100% pewności nie zajścia w ciążę to powinna raczej odstawić sexik na bok ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3953 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Cała "heca" niecheci ginekologów do zakładania spirali nieródkom opiera się na tym, że mogą pojawić się zrosty na macicy, które utrudnią zajście w ciążę + założyć nieródce może (choć nie musi - mogę powiedziec na swoim wlasnym przykladzie) być trudniej.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3954 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Wiolunia, dosyć długo masz te plamienia... u mnie całkiem zniknęły, a mam krócej mirenke niż Ty. Ciekawe, od czego to zależy? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3955 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: p-ń
Wiadomości: 222
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Gogo Yubari ja mam wkładkę trochę ponad rok i nadal miewam plamienia. Ostatnie dwa miesiące miałam normalne miesiączki a teraz cisza i spokój, znowu nie ma ;/. Męczy mnie czasem ten brak przewidywalności w przypadku mojego organizmu i mojej mireny :/.
|
![]() ![]() |
![]() |
#3956 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#3957 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Tak sobie teraz przypominam, że lekarz mówił, jak to każda inaczej toleruje mirene i nie u wszystkich plamienia zanikają. Pytałam na początku, jak długo plamienie będzie trwało i chyba tłumaczył, że może być różnie. Podobno śluzówka jest tak mała, że nie złuszcza się, czy coś w tym rodzaju
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3958 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 12
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
[QUOTE=Gogo Yubari;39831498]Jaką spiralke miała szwagierka? 500 zł to pewnie zwykła... mirena jest pewniejsza, nawet jak się przesunie to nic się nie powinno stać. 100% to oczywiście daje tylko celibat XD Wiadomo, że nie ma metody niezawodnej...
Muszę zapytać szwagierkę co była za "jedna" ![]() ![]() Ile teraz kosztują spiralki? Ja 4,5 roku temu (22 XII 2008) dałam 350 zł, na 5 lat, "Ancora de plata 375" i ta za 500 zł szwagierki wydawała mi się być z górnej półki lub bardziej lekarz naciągacz ![]() Tak przy okazji zapytam -kiedy trzeba iść do lekarza ją wyjąć/wymienić? Moja jest niby na 5 lat, ale chyba nie czeka się z zegarkiem w ręku, do ostatniej chwili ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3959 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
Moj chce 500 zł za założenie, inny 400 a jeszcze inny 350 z spiralą Cytat:
Producent określa na ile jest ważna. Ale lekarze róznie to interpretują jednak po "gwarancji" mozna miec pretensje do siebie. Spirala po gwarancji może stracić sznureczki, ktore mogą sie ukruszyć, zmniejsza sie eleastycznosc wkladki i zmniejsza zawartość np. miedzi. Wszytsko to jest na ulotce spirali-przynajmniej na mojej bylo napisane co sie dzieje po uplywie czasu wazności. Ja swoją miałam na 5 lat, nosiłam równe 8 lat- sznureczki były, nic sie z nia nie działo. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#3960 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 793
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:29.