Misja w Zambii - część III

[Dla ciebie J.]

Napisane przez MartaiMaciej

tak pewnie będzie przez cały rok.

Co to za smutek na twarzy
mala maksyma na poprawe humoru:


"Nie mozna dodać życiu więcej dni,
ale można dodać dniom więcej życia"

[MartaiMaciej]

Dziękuję za wyrazy współczucia. Boliiii. Już jestem w kołnierzu i po środkach p.bólowych, ale to tylko częściowa ulga. A z całym rokiem pechowo zdrowotnym to nie przesądy, to wieloletnia praktyka. Bozia nie dała mi zbyt dużo zdrowia, i jak się zacznie końcem roku to trwa prawie do końca następnego. Prawie nigdy nie byłam chora "normalnie", zawsze jak mi już coś jest, to się komplikuje i jak za łańcuszkiem jedno pociąga drugie. 2 tygodnie L-4, a 9.03 neurolog i dopiero wtedy zobaczę ile to będzie.

[ava80]

Witam wszystkich,
ja tylko na chwilkę z informacją że czytam, żyje i pamiętam
Cieszę się że kalendarze się podobają

[lukrecja222]

Napisane przez ava80

Witam wszystkich,
ja tylko na chwilkę z informacją że czytam, żyje i pamiętam
Cieszę się że kalendarze się podobają

AVA, czy coś wiadomo na temat zdjęć?

[ava80]

Napisane przez lukrecja222

AVA, czy coś wiadomo na temat zdjęć?

zdjęć?
tych zdjęć które robiłam?
większość wysłana.
pozostało mi tylko trochę no i fotki do osób które nie podały maial i trzeba im drukować i wysyłac pocztą - o to sie usmiechne do dlaciebiej bo to ona wysyła rzeczy "papierowe"
choć pewnie wydrukuję w domu

chyba że pytasz o inne zdjęcia?
czasem zdażają się fotki które mam częściowo opisane - np. dziecko podało tylko imie lub nie pamiętało numeru.
Jeśli ktoś chce wiedzieć czy konkretnie mam fotke jego dziecka niech dokładne dane daje na maila
W wolnej chwili sprawdzę - choć szanse niewieleki jesli ktoś do tej pory nie dostał bo to już niedobitki i pojedyńcze fotki
Ponad 350 zdjęć wysłalam do Rodziców ;D

no chyba że chodzi o fotki z Afryki - są w kalendarzu teraz wszyscy widzą jak wygląda skręt z głównej drogi do Mpanshyi

DZIEWCZYNKI ROSNĄ - OBIE
CZAS NA ZMIANĘ AVATARA ))))

[Seona]

Napisane przez lukrecja222

AVA, czy coś wiadomo na temat zdjęć?

Nadal nic nie wiadomo i jak patrze na kartoteki, to Ava też tych zdjęć nie ma bo nie ma notki, że wysłane Jest tego trochę, a niektórzy Rodzice to od zeszłego roku czekają
To lista brakujących zdjęć:
502 - Bibiana Ngulube- Mukopola
518 - Rhoda Kanyongolola - Sheleni-Chimusanya
520 - Mainala Kazinya - Chimusanya
540 - Langson Lungu - Kashika Rufunsa
563 - Elina Mumba - Mwendachabe
565 - Abigaile Mumba - Mwendachabe
574 - Charity Lungu - Kashika
394 - Moses Banda - R.R.S
211 - DOREEN NJOBVU - Mpanshya
407 - Gift Mwula - Mwanduba
421 - Priscilla Mumba - Mwandechabe
425 - Salome Luwo - Kamitowo
428 - Steven Phiri - Chipindani
454- Patrick Katengwe - Chenda
472 - Monica Daka - Kamweshya
498 - Maria Lungu - Kashika Rufunsa

[Krzysztof70]

Napisane przez Nela85

Dobra, zdany Oceną się chwalić nie będę, ale do przodu
Okazało się, że ta część z której byłam najbardziej zadowolona pociągnęła mi w dół cały egzamin. Moje wypracowanie miało styl "za mało akademicki" i miało za dużo pytań Ech te pytania - głównie dotyczące niesprawiedliwości tego świata. No kto na nie potrafi odpowiedzieć... Szkoda, że nasz polski "styl akademicki" jest taki sztywny. Chyba spędziłam za dużo czasu na norweskiej uczelni - tam czegoś takiego nie ma ...

No teraz już z czystym sumieniem mogę zacząć myśleć o wyjeździe do Zambii. Buziaki dla wszystkich i dzięki

Cześć Nela

Gratuluje zdanego egzaminu!!! Co studiujesz??
Teraz to już tylko pakowanie i do Afryki powodzenia!
Mam nadzieję, że będę kolejnym który tam pojedzie.
miłego dnia
Krzysztof

[Krzysztof70]

Cześć Ava!!

Po pierwsze brawo i podziękowania za świetne relacje z Afryki!!!
Po drugie to zgłaszam, że nie dostałem od Ciebie zdjęcia mojego Krzysia Tembo (226) nie robię z tego wielkiej tragedii bo wierzę, że może jeszcze w tym roku sam zrobię mu zdjęcia. na razie czekam na syganł od Siosty Józefy.

pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia
Krzysztof

[nicola2002]

Witajcie,

ja z małym opóźnieniem, ale również potwierdzam, że kalendarz otrzymałam. Dziękuję!
Ja również pamiętam, myślę i czytam

[Nela85]

I ja dzisiaj odebrałam kalendarze- bo dziś do Rodziców do Pobierowa przyjechałam. Są sliczne, dzięęęęęki Świetna robota Dziewczyny.

Krzysztof - studiuję filologię norweską - stąd teraz siedzę w Norwegii ...

Dziś miałam ostatnie 3 szczepionki (wiecie, jakby ktoś miał wybór i wybierał się do Zambii to Wam powiem, że szczepionki w Szczecinie są kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt złotych tańsze niż w Poznaniu !!! )

A poza tym to teraz myślę co mi będzie potrzebne w Zambii. Normalnie mam mętlik w głowie, nie wiem co mam pakować

[_MAMA_]

Nela - domyślam się że nie wiesz co wziąć, ja też bym nie wiedziała, zawsze zabieram wszystko i to jest o 90 % za dużo

ava, gosia - dajcie dziewczynie wskazówki !

ja przypominam o ochronie p/malarycznej - ale czy spray czy kremy to niech dziewczyny powiedzą


ja też na bieżąco czytałam, ale nie mogłam pisać bo wylałam kawę na klawiaturę i nie udało jej się uratować, teraz mam taką prostą i nie umiem pisać

a co do neta to jest na misji od dawna, ale obecnie siostry są zajęte wizytacją Matki Generalnej - może sama sie przypomnij s.Marcie

MM - trzymaj się dziewczyno i nic nie dzieje się bez powodu, choc na początku go nie widać

[gosiakk7]

Napisane przez Nela85

A poza tym to teraz myślę co mi będzie potrzebne w Zambii. Normalnie mam mętlik w głowie, nie wiem co mam pakować

Nela - na początek gratulacje ze zdanego egzaminu - to na prawdę frajda móc w pełni korzystać z wyjazdu, jak nie leży Ci gdzieś odłogiem coś, co męczy i zaprząta głowę nawet podświadomie

Co do pakowania - zależy jaki masz limit bagażu, ale domyślam się że standardowo - 20 kg. Chyba tylko SWISS ma 30 kg.
Z takich rzeczy podstawowych czyli ciuchy to...nie wiem jaka team będzie temperatura...czekaj...ze rknę w necie..
a! średnio tak jak w trakcie mojego pobytu. To powiem Ci tak - miałam chyba z 7 bluzek z krótkim rękawem, jak gdzieś się wybierałam dalej to brałam też koszule i wiązałam ją w pasie...czasami się przydawała, żeby np.zakryć dziurę w rozdartych na tyłku spodniach po upadku w drodze do krzyża albo wieczorem...
miałam też bluzę polarową, którą pod koniec pobytu nosiłam rano...niby było cieplej niż na początku, ale ja zawsze byłam jakaś inna
Miałam też jedną sukienkę do kościoła, ale byłam w niej raz...w kościele byłam co niedziela, ale potem już w spodniach, bo kiecek nie znoszę
Spodni miałam chyba 2 albo 3 pary...tzn dwie długie (możliwość podwinięcia) i jedną parę krótkich. Ale teraz zrobiłabym chyba na odwrót
Buty - cały miesiąc przełaziłam w sandałkach. Miałam jeszcze jedne pełne buty i takie turystyczne - to mi poradziła Siostra. Takie buty przydają się np. w drodze do krzyża...ale ja poszłam w sandałkach przeżyłam...ale polecam jednak inne obuwie jak będziesz tam szła
od komarów kup sobie MUGGĘ - fantastycznie działa!!!!!!!
Więcej mądrości nie przychodzi mi do głowy teraz

Pozdrawiam!

[mamabethy]

Gosiu otrzymałam kalendarz. Dziękuję. Pewnie będę się powtarzać, ale zrobiłyście dziewczyny świetną rzecz. Kto się nie pokusił na kalendarz niech żałuje)!!!.
Mam pytanie. Być może temat już padł na forum, ale jest tego tak dużo, ze nie mam kiedy tego przeczytać. Podpowiedzcie mi czy jest możliwość przekazania 1% podatku na wsparcie naszych dzieciaczków?
Pozdrawiam

[basiaczek11]

Napisane przez mamabethy

Mam pytanie. Być może temat już padł na forum, ale jest tego tak dużo, ze nie mam kiedy tego przeczytać. Podpowiedzcie mi czy jest możliwość przekazania 1% podatku na wsparcie naszych dzieciaczków?
Pozdrawiam

Jeszcze nie. Najpierw musi się zawiązać stowarzyszenie a potem( ale też nie od razu) starać się o status organizacji pożytku publicznego

[Norton]

Napisane przez Nela85

Dziś miałam ostatnie 3 szczepionki (wiecie, jakby ktoś miał wybór i wybierał się do Zambii to Wam powiem, że szczepionki w Szczecinie są kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt złotych tańsze niż w Poznaniu !!! )

Napisane przez _MAMA_

ja przypominam o ochronie p/malarycznej - ale czy spray czy kremy to niech dziewczyny powiedzą

Witajcie! Po tylu szczepieniach i po użyciu tylu kremów czy spray-ów, to potrujecie wszystkie instekty w okolicy. Jak leciałem w 2005 roku do Afryki (Zimbabwe,RPA i Zambii) to nawet nie pomyślałem o żadnych szczepieniach. Jedynie w Zimbabwe ugryzł mnie w nogę jakiś insekt, jak boso pracowałem w polu. Polski spirytus mnie uratował no bo i apteki w okolicy były puste. Po powrocie do Polski jakoś nie pofatygowałem się do szpitala na badania. Jak narazie to żyję .

[ava80]

Napisane przez mamabethy

Gosiu otrzymałam kalendarz. Dziękuję. Pewnie będę się powtarzać, ale zrobiłyście dziewczyny świetną rzecz. Kto się nie pokusił na kalendarz niech żałuje)!!!.
Mam pytanie. Być może temat już padł na forum, ale jest tego tak dużo, ze nie mam kiedy tego przeczytać. Podpowiedzcie mi czy jest możliwość przekazania 1% podatku na wsparcie naszych dzieciaczków?
Pozdrawiam

Nie ma.
Nie jesteśmy organizacja pożytku publicznego.
Ale pozwolę sobie dziewczynki, której pomagałam z akcją www.panny-mlode.pl
Jeśli ktoś chce przekazać procent i nadal nie wie na kogo to proszę - przekażcie na Zuzię Szkudlarek.
info tutaj:
http://www.zuzannaszkudlarek.jms.pl/umnie.html

bardzo Wam dziękuję

[basiaczek11]

Napisane przez Norton

Jedynie w Zimbabwe ugryzł mnie w nogę jakiś insekt, jak boso pracowałem w polu. Polski spirytus mnie uratował .

Norton a ten spirytus to stosowałeś zewnętrznie czy doustnie

[lukrecja222]

Napisane przez Seona

Nadal nic nie wiadomo i jak patrze na kartoteki, to Ava też tych zdjęć nie ma bo nie ma notki, że wysłane Jest tego trochę, a niektórzy Rodzice to od zeszłego roku czekają
To lista brakujących zdjęć:
502 - Bibiana Ngulube- Mukopola
518 - Rhoda Kanyongolola - Sheleni-Chimusanya
520 - Mainala Kazinya - Chimusanya
540 - Langson Lungu - Kashika Rufunsa
563 - Elina Mumba - Mwendachabe
565 - Abigaile Mumba - Mwendachabe
574 - Charity Lungu - Kashika
394 - Moses Banda - R.R.S
211 - DOREEN NJOBVU - Mpanshya
407 - Gift Mwula - Mwanduba
421 - Priscilla Mumba - Mwandechabe
425 - Salome Luwo - Kamitowo
428 - Steven Phiri - Chipindani
454- Patrick Katengwe - Chenda
472 - Monica Daka - Kamweshya
498 - Maria Lungu - Kashika Rufunsa

no właśnie, tu jest moja mała
Czyli rozumiem, że zdjęcia tych dzieci nigdy nie zostały zrobione?

[Seona]

Napisane przez lukrecja222

Czyli rozumiem, że zdjęcia tych dzieci nigdy nie zostały zrobione?

Być może zostały zrobione, ale nie dotarły do nas jeszcze.

[Mama Oueen]

Gosiu bardzo dziękuję za kalendarz. Jest super, tylko jeszcze się zastanawiam gdzie go powiesić. W domu, to zobaczy go mało ludzi, więc może w pracy, tu przewija się bardzo dużo osób. Może ktoś się zainteresuje i też jakoś pomoże misji.

Pozdrawiam Ciebie i wszystkich forumowiczów.

[moria44]

Jestem przeeeszczęśliwa Dostałam od Avy zdjęcia mojego Mabvuto! Baaardzo dziękuję Mój maluszek nie jest już taki mały, rośnie z niego duży i śliczny mężczyzna
Przy okazji jeszcze raz dziękuję Siostrze Józefie za przydzielenie mi Mabvuto, to był jeden z najlepszych dni w moim życiu, który trwa do dziś
http://moria44.fotosik.pl/albumy/213577-9.html

[Naku Rhandza]

Witam wszystkich

Czy było ostatnio jakieś info dot. wysłanych do Zambii paczek , bo doszukać się nic nie mogę...?

Nela , jak tam przygotowania ?

Moria , ślicznego masz synka , faktycznie bardzo urósł i taki doroślejszy się wydaje

W załączniku mój Abraham , najnowsze zdjęcie jakie mam

[alicjazopola]

Piękne zdjęcia.
Jest to bardzo wzruszające kiedy widzę jak dzieci otaczane opieką tak pięknie nam rosną.

[beautyb]

Moria, gratuluję! Chłopiec rośnie jak na drożdżach

Naku Rhandza, Twój synek na następnych zdjęciach też będzie już pewnie przystojnym młodzieńcem

[muriellife]

Gosia piszesz o krótkich spodenkach dla Neli - jeśli dobrze pamiętam posty Avy, to właśnie przez krótkie spodenki miała nieprzyjemności, bo tam kobietom ze względów obyczajowo-moralno-religijno-zabobonno-zambijskich nie wolno pokazywać nóg

możesz chodzić topless, ale nogi muszą być zakryte
nawet w szpitalu jest problem żeby rozebrac kobiety - jak odkryje nogi to uważa się ją za.... lekkich obyczajów

Ava - zgadza się?

[ava80]

Napisane przez muriellife

Gosia piszesz o krótkich spodenkach dla Neli - jeśli dobrze pamiętam posty Avy, to właśnie przez krótkie spodenki miała nieprzyjemności, bo tam kobietom ze względów obyczajowo-moralno-religijno-zabobonno-zambijskich nie wolno pokazywać nóg

możesz chodzić topless, ale nogi muszą być zakryte
nawet w szpitalu jest problem żeby rozebrac kobiety - jak odkryje nogi to uważa się ją za.... lekkich obyczajów

Ava - zgadza się?

Dokłądnie tak, choć podejrzewam że Gosi chodzi bardziej o rybaczki?
Generalnie ja przewiewnie ale jednak poniżej kolan nogawki. Taki tam mają zwyczaj więc już nie zrobię foux pas jak przez dwa dni gdy paradowałam w krótkich :/


NAku - mam nowsze zdjęcia - znalazłam w folderze wioski, której nazwę przesłałaś :P sprawdź maila
Rzeczywiście pomału młodzieniec

[Naku Rhandza]

Ava , dzięęęki , lece sprawdzić maila

EDIT

Wow !!! No napatrzeć się nie mogę Bardzo Abraham urósł i wydoroślał tylko oczy ma wciąż takie smutne...
No śliczny jest , przystojniak mały No a ja wciąż nie mogę wymierzyć z rozmiarem i za duże ubranka Mu wysyłam Jest jakaś możliwość żeby dowiedzieć się o rozmiar butów swojego dziecka ?

Tak patrzę na Abrahama i stwierdzam , że bardzo przypomina mi On mojego biologicznego synka

W załączniku zdjęcia Abrahama 'teraźniejszego'

Ava , dzięki za zdjęcia raz jeszcze

[Nela85]

Ech, a ja już krótkie spodenki (x2) spakowałam ) A tu muszę pomyśleć o dodatkowych rybaczkach. Mhm ....
Dziś byłam na ostatnich "polskich" zakupach (na szczęście w razie czego będą jeszcze "norweskie") Nie mogłam się oprzeć i kupiłam duży samochód, taką jakby koparę dla Kennedyego i jego braci. Wiem, że tam mają inne potrzeby, ale ... no nie mogłam się oprzeć . Tylko mi powiedzcie, czy leciał ktoś kiedyś z czymś podobnym i brał to jako bagaż podręczny ? Bo nijak mi się to do torby nie zmieści ...
A poza tym dzisiaj wysyłałam paczkę 20-kilową. Nie ogłaszałam się z wolnymi kg, bo jednak sama naskładowałam rzeczy (głównie co miałam w domu, Naku - Twoją paczuszkę też tam wrzuciłam) Pani, w moim maleńkim urzędzie pocztowym w Pobierowie) była przerażona, mówi że nigdy jeszcze tak dużej paczki nie wysyłała ( a pracuje tam dobre 15 lat) i przez 10 minut usilnie próbowała znaleźć przepis zabraniający wysyłania paczek o takich gabarytach. A gdy jej się nie udało przyszło do ważenia - i wtedy zepsuła się waga Jak to Pani naczelniczka poczty powiedziała "jak tu nie wierzyć w piątek 13" ) Tak więc moja paka została na poczcie do poniedziałku, póki nie naprawią wagi. Ale co ma ten jeden weekend w obliczu pół roku, gdy będzie dryfować ...

Ściskam Was mocno, dobrej nocy życzę

P.S. Gosiu, w muggę się zaopatrzyłam jak byłam w Poznaniu
A kalendarze są takie ładne, że jak moja Mama i Siostra je zobaczyły, to zapytały : a czemu nic nie mówiłaś ? My też takie chcemy.
No więc biję się w piersi i domawiam jeszcze dwa (mogę ???) A może 3 ? Zapytam jeszcze drugiej Siostry Daj znać, jeśli jest to możliwe, to jak najszybciej zrobię przelew.

[dodus_90]

Gosiu ja bardzo przepraszam,ze tak zwlekalam z przelewem, ale chwilowo nie mialam dostepu do konta internetowego, a poniewaz mieszkam za granica nie moglam zrobic przelewu w banku itp ale obiecuje go zrobic rano przepraszam jeszcze raz!

[Naku Rhandza]

cześć

Nela , super , że moja paczuszka znalazła się w Twojej 20-kilowej - dzięki wielkie raz jeszcze !!!
Miejmy nadzieję , że szybko naprawią tą wagę na poczcie

Miłego dnia wszystkim życzę