Misja w Zambii - część III - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-21, 20:58   #4591
beautyb
Raczkowanie
 
Avatar beautyb
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 377
Dot.: Misja w Zambii - część III

Z tego, co pamiętam - wracająca z wizytacji Matka Generalna miała zabrać ze sobą do Polski listy od naszych dzieci. Czy coś o nich wiadomo?
beautyb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-21, 21:39   #4592
Loraine1
Przyczajenie
 
Avatar Loraine1
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 19
Dot.: Misja w Zambii - część III

Nelu, jak mozna pomóc aby odmalować ( wyremontować ) tą szkołę?
Gdyby wszyscy "rodzice złozyli się ? Tylko jaka kwota jest potrzebna?

Może zadam głupie pytanie, ale jestem "mamą" od 10 ciu miesiecy: Jakie nasiona najlepiej wysłać? I o jakiej porze roku?
Loraine1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 01:46   #4593
Markos
Raczkowanie
 
Avatar Markos
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 280
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez MamaBernarda Pokaż wiadomość
Co do sali... większej nie ma... Ale patrzę na spis Nortona i jest tam 12 osób + Ava + Ewa ( nie ma jej chyba jeszcze na forum ) czyli 14, Ażurkowi nie pasuje, zostaje 13, niech wszyscy przyjadą z kimś dodatkowo to mamy 26 = pomieścimy się! Jakoś się pomieścimy... chyba... Nie no, na pewno się pomieścimy
Chyba, że rzeczywiście po obietnicach Avy zjadą się chętni z całego Południa
A z Warszawy też można????? Na przykład ja i Gosia???
Markos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 09:23   #4594
ava80
Rozeznanie
 
Avatar ava80
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 760
GG do ava80 Send a message via Skype™ to ava80
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez Loraine1 Pokaż wiadomość
Nelu, jak mozna pomóc aby odmalować ( wyremontować ) tą szkołę?
Gdyby wszyscy "rodzice złozyli się ? Tylko jaka kwota jest potrzebna?

Może zadam głupie pytanie, ale jestem "mamą" od 10 ciu miesiecy: Jakie nasiona najlepiej wysłać? I o jakiej porze roku?

To szkoła państwowa. Nie będziemy jej remontować.
Skupmy się na Arce i centrum rehabilitacji - to jest ważniejsze i jest na miarę naszych mozliwości.

co do nasion - w zasadzie większość naszych rzeczy sie przyjmuje.
U nich sa dwie pory - deszczowa i sucha, w każdym ogrodniczym doradzą wazywa, które maja szanse. Ważne by np. nie wymagały wiele dodatkowego podlewania, bo noszenie wody jest ciężkie. Albo umiały przetrwać ulewne deszcze i ciągle mokrą ziemię.
Jak wysyłac to cos sycącego - bulwy, kapustę, ogórki, marchew.
Ktoś inny ma jakieś pomysły?

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Cytat:
Napisane przez beautyb Pokaż wiadomość
Z tego, co pamiętam - wracająca z wizytacji Matka Generalna miała zabrać ze sobą do Polski listy od naszych dzieci. Czy coś o nich wiadomo?
Wiadomo.
Matka Generalna po powrocie do Polski wysłała listy. Dotarły niedawno do mnie
Teraz czekają tylko na rozliczenia i inne rzeczy, które mam dostać od Neli, alby szły razem w listach. Nie wszyscy puścili pieniążki na opłaty pocztowe więc musimy trochę pooszczędzać

Jeszcze trochę cierpliwości
__________________
ava80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 10:48   #4595
beautyb
Raczkowanie
 
Avatar beautyb
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 377
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez Markos Pokaż wiadomość
A z Warszawy też można????? Na przykład ja i Gosia???
Byłabym niezwykle szczęśliwa, gdyby jakimś cudem udało mi się do Was dołączyć
Zapowiada się świetna impreza

Cytat:
Napisane przez ava80 Pokaż wiadomość
Wiadomo.
Matka Generalna po powrocie do Polski wysłała listy. Dotarły niedawno do mnie
Teraz czekają tylko na rozliczenia i inne rzeczy, które mam dostać od Neli, alby szły razem w listach. Nie wszyscy puścili pieniążki na opłaty pocztowe więc musimy trochę pooszczędzać

Jeszcze trochę cierpliwości
Ok

Edytowane przez beautyb
Czas edycji: 2009-03-22 o 11:02
beautyb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 11:06   #4596
Loraine1
Przyczajenie
 
Avatar Loraine1
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 19
Dot.: Misja w Zambii - część III

Dzieki Ava za odpowiedz Wyślę : kapuste, buraki , marchew. Nie wiem co z salatą i kalafiorem Myślę, że mozna sprobować...
Na Arke wyślę pieniążki osobno. A ile trzeba jeszcze? Może podzielimy sie kosztami i szybciej ruszy... Bo z ta bizuterią to dodatkowy klopot...., chociaż chęci dobre
Loraine1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 11:22   #4597
basiaczek11
Raczkowanie
 
Avatar basiaczek11
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 470
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez ava80 Pokaż wiadomość

Nie wszyscy puścili pieniążki na opłaty pocztowe więc musimy trochę pooszczędzać
AVA A kto będzie wysyłał te listy? Do tej pory pieniądze na opłaty pocztowe szły do Joli. Czy teraz wysyłać na twoje konto?
__________________
Pozdrawiam Basia


Adopcja Serca na facebooku:

Adopcja Serca


basiaczek11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 17:36   #4598
rozwydrzona
Zadomowienie
 
Avatar rozwydrzona
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 673
Dot.: Misja w Zambii - część III

Ava, dziękuję baaaardzo za zdjęcia! ale się cieszę!!
__________________
16.07 - 37
11.11 - 41
rozwydrzona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 17:45   #4599
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez rozwydrzona Pokaż wiadomość
Ava, dziękuję baaaardzo za zdjęcia! ale się cieszę!!
To pochwal się swoją Marysią Tyle czekałaś.
Gratulacje!!!!
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 17:56   #4600
ava80
Rozeznanie
 
Avatar ava80
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 760
GG do ava80 Send a message via Skype™ to ava80
Dot.: Misja w Zambii - część III

Spokojnie.
Jeśli chodzi o opłaty to pobawię sie w sponsora

Wyjątkowo listy trafiły do mnie, podobnie jak rozliczenia. Po prostu ja mam głównie kontakt z Nelą, która to wszystko przywiezie i wierzcie mi że ROBI TAM FANTASTYCZNĄ ROBOTE TERAZ!
Nelu - SENKJU SENJKU SENJKU!!!

Aczkolwiek w dalszym ciągu naszym dobrym duchem od papierowych wersji jest Jola
Ja tylko wyjątkowo - z racji prowadzenia finansów I dla zaoszczędzenia na kosztach, żeby sami rodzice nie mówili, że marnujemy pieniądze bo w odstępie kilku dni dostają 2-3 koperty - tu rozliczenie, tu rysunek, tu list, a jeszcze niektórzy rozliczenie paczki etc
__________________
ava80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 18:27   #4601
MartaiMaciej
Raczkowanie
 
Avatar MartaiMaciej
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 355
Dot.: Misja w Zambii - część III

AVA, czy jest to możliwe, żeby się dowiedzieć co doszło od nas w ostatniej poczcie (koperta, czy paczka dla szpitala, czy paczka dla Małej) ?. Mam już druki na reklamacje paczek, a nie chcę się wygłupić.


Rozwydrzona trzymałam kciuki i cieszę się razem z Tobą. Chwal się szybko, bo jesteśmy wszyscy ciekawi. Jeszcze pozostaje Lukrecja.
Właśnie wracam z forum Adopcji Serca, widziałam Marysię - śliczna i urocza!

Edytowane przez MartaiMaciej
Czas edycji: 2009-03-22 o 18:45
MartaiMaciej jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 19:00   #4602
rozwydrzona
Zadomowienie
 
Avatar rozwydrzona
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 673
Dot.: Misja w Zambii - część III

Seona, zdjęcie wrzuciłam na forum adopcji, ale proszę jeszcze tu
Taka śliczna, że trzeba ją pokazać...
Wcześniej myślałam...... że niektórzy tak się zachwycają zdjeciami swoich podopiecznych, jakby były najpiękniejszymi dziećmi na świecie i się bałam, bo ja taka bezkrytyczna nie jestem, że nie będę umiała się tak zachwycać... No ale naprawdę Marysia jest przeurocza!! I nie mówię tego dlatego, że to moja podopieczna! No spójrzcie na jej oczęta! Za kilkanaście lat to będzie z niej niezła laska!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 498._Maria_Lungu.jpg (62,4 KB, 62 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 498._Maria_Lungu_2.jpg (69,8 KB, 69 załadowań)
__________________
16.07 - 37
11.11 - 41
rozwydrzona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 19:04   #4603
MamaBernarda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 161
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez Markos Pokaż wiadomość
A z Warszawy też można????? Na przykład ja i Gosia???
Można jak najbardziej!!! Dajcie tylko znać, żebyśmy znali ilość ( mniej więcej ) chętnych

Cytat:
Napisane przez beautyb Pokaż wiadomość
Byłabym niezwykle szczęśliwa, gdyby jakimś cudem udało mi się do Was dołączyć
Zapowiada się świetna impreza
Może uda się Wam jednym pojazdem...?

Cytat:
Napisane przez ava80 Pokaż wiadomość
Wiadomo.
Matka Generalna po powrocie do Polski wysłała listy. Dotarły niedawno do mnie
Teraz czekają tylko na rozliczenia i inne rzeczy, które mam dostać od Neli, alby szły razem w listach. Nie wszyscy puścili pieniążki na opłaty pocztowe więc musimy trochę pooszczędzać
Jeszcze trochę cierpliwości
Ava! Jakie oszczędności będą dodatkowo, kiedy na spotkaniu w Tychach dostaniemy wszystko od Ciebie osobiście

Cytat:
Napisane przez MartaiMaciej Pokaż wiadomość
AVA, czy jest to możliwe, żeby się dowiedzieć co doszło od nas w ostatniej poczcie (koperta, czy paczka dla szpitala, czy paczka dla Małej) ?. Mam już druki na reklamacje paczek, a nie chcę się wygłupić.
W czwartek złożyłam reklamację na list z 5 listopada i paczkę z 8 grudnia... W końcu minęło już tyle czasu, że bez przesady, taka przesyłka do 2kg kosztuje priorytetem dużo kasy, uważam więc że Poczta Polska ma obowiązek się z tego rozliczyć...

rozwydrzona gratuluję! Marysia rzeczywiście jest śliczna!!!

Edytowane przez MamaBernarda
Czas edycji: 2009-03-22 o 19:06 Powód: dopisek
MamaBernarda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 19:06   #4604
ava80
Rozeznanie
 
Avatar ava80
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 760
GG do ava80 Send a message via Skype™ to ava80
Dot.: Misja w Zambii - część III

Marta i Maciej - poproszę dokładne info z tym co i kiedy poszło . Namaila
ava@adopcjaserca.pl

oraz nrem Jessinali bo ona chyba wasza?

MamoBernarda - nie wiem czy wszystko dostaniecie - rzeczy od Neli może jeszcze nie być. To co mam na pewno wezmę ze sobą jeśli tylko dotrę do Was
__________________

Edytowane przez ava80
Czas edycji: 2009-03-22 o 19:09
ava80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 19:14   #4605
MamaBernarda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 161
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez ava80 Pokaż wiadomość

MamoBernarda - nie wiem czy wszystko dostaniecie - rzeczy od Neli może jeszcze nie być. To co mam na pewno wezmę ze sobą jeśli tylko dotrę do Was
Ale ja miałam na myśli tylko to co się uda wiadomo że od Neli to jeszcze może potrwać. Jak nie dotrzesz jak dotrzesz, prawda?
MamaBernarda jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-03-22, 19:17   #4606
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez rozwydrzona Pokaż wiadomość
Taka śliczna, że trzeba ją pokazać...
Słodziuchna

JESZCZE APEL DO RODZICÓW:
1. Jak zmieniają się jakieś dane, wychodzicie za mąż, czy wracacie do poprzedniego nazwiska, czy pieniądze wychodzą z konta krewnego to dajcie nam znać!!!

Bo później zaczyna się szukanie i pytanie, czy Pani zna tą osobę, bo od niej wpłynęły pieniądze itp.

2. Każda adopcja serca ma osobną stronę i osobny numer konta! Nasza strona i nasz nr konta dotyczy TYLKO I WYŁĄCZNIE dzieci z Zambii!! Nie z żadnego Meksyku, Sri Lanki, Angoli czy Ukrainy czy innych państw.

Więc jeśli ktoś pomaga dziecku w Kongo to wpłacając na nasze konto i nawet prawidłowo tytułując przelew tj. imię i nazwisko swojego adoptowanego dziecka oraz nr kartoteki, jego dziecko nie otrzyma NIC!!!

3. W tytule przelewu proszę wpisywać ZAWSZE pełne imię i nazwisko swojego adoptowanego dziecka oraz nr kartoteki!
Nie samo nazwisko, nie samo imię, nie sam numer, ale WSZYSTKO: tj. imię i nazwisko oraz numer kartoteki.

Jasiów Kowalskich w programie mamy kilkanaście i później szukanie i myślenie od kogo może być ta wpłata
__________________

Ślub
Pati
Lili

Edytowane przez Seona
Czas edycji: 2009-03-22 o 19:26 Powód: dopisek
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 19:35   #4607
ava80
Rozeznanie
 
Avatar ava80
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 760
GG do ava80 Send a message via Skype™ to ava80
Dot.: Misja w Zambii - część III

hehehehehe

chociaż raz to nie mnie rozliczenia wyprowadziły z równowagi
dzieki Seonka za pomoc w kłopotliwych przypadkach i grzebanie pół dnia w kartotekach
__________________
ava80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 19:44   #4608
Nela85
Raczkowanie
 
Avatar Nela85
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Oslo, Pobierowo, Szczecin, Poznań - już sama nie wiem gdzie mieszkam ...
Wiadomości: 213
GG do Nela85 Send a message via Skype™ to Nela85
Dot.: Misja w Zambii - część III

Na początek odpowiedzi.
Marta i Maciej - ja pamiętam Wasze pytanie o paczkę, podobnie od JustynyB. ale jeszcze nie miałam jak sprawdzić, był weekend, biuro zamknięte. A paczkami zajmuje sie Mubanga. W tygodniu się wszystkiego dowiem.

Co do szkoły i opłat to niestety nie dodało mi się żadne zero za dużo ;( Też tak na początku myśłałam, nie mogłam wręcz uwierzyć w te kwoty. Też się nad tym zastanawiałam, pytałam Siostry - bo przecież my płacimy duuzo mniej.
Część pieniążków idzie z funduszu studenckiego - bo takowy mamy, niektórzy pamiętają i wpłacają: DZIĘKI - a część musi rodzina sama opłacić. Sami widzicie że koszty są ogromne.

A teraz krótkie relacje

Mpanshya, 22.03.09 , 18:30

Wczoraj miałam pierwszy dzień tu w Zambii, który mi przeleciał przez palce i, który, czułam, że zmarnowałam. Choć naprawdę ciężko było cokolwiek zrobić...
Pogoda paskudna, jak w nocy zaczęło padać tak lało prawie przez cały dzień. I był to naprawdę mocny deszcz – dlatego Mubanga w ogóle nie przyszła i nasza umówiona wycieczka się niestety nie odbyła ;(
Zrobiłam porządek w zdjęciach na kompie, potem poszłam do Siostry do apteki i tam zrobiłam chyba jedyną pożyteczną rzecz tego dnia – pomogłam trochę w pakowaniu lekarstw. Potem lunch, potem jedno wielkie nic – ani nie zasnęłam, choć byłam zmęczona, ani nic nie zrobiłam (komp wyładowany, generator działa dopiero od 18)
Ale za to wieczór był miły. Świętowaliśmy wczoraj dzień św.Patryka, który był co prawda we wtorek, ale z kilku powodów lepiej było to przesunąć na weekend. Pamiętacie chyba, że Soan (w zasadzie to nie wiem czy on jest Soan czy Shon … mhm …) jest Irlandczykiem, a 17.marca to u nich jedno wielkie świętowanie. Coś o tym wiem, bo przez kilka lat tańczyłam w zespole tańca irlandzkiego – dobrze pamiętam przygotowania, zabawy, występy, szczególnie w okolicach św.Patryka.
Zebraliśmy się więc wczoraj w stałym składzie na werandzie u Maggie. Było super – paliły się świeczki, popijaliśmy colę, słuchaliśmy irlandzkiej muzyki. Ja zostałam niemalże zmuszona do krótkiego pokazu tańca irlandzkiego. Mhm…dawno tego nie robiłam, zapomniałam tylu kroków, ale chwilę im potańczyłam. Chyba im się podobało Ale nie mi siebie oceniać. Od tańca przeszliśmy do śpiewu. Kilkoro z nas zaśpiewało w swoich ojczystych językach. Fajnie było tak zamknąć oczy i na chwilę przenieść się do któregoś z tych krajów… Bardzo, bardzo miły wieczór.

Dzisiejszy dzień też śmiało zaliczę do bardzo udanych. Rano msza, potem lunch, a o 13 byłam umówiona z Festasem na wycieczkę. 13 minęła, Festas nie przychodził, o 13:20 poszłam go szukać na market (mały targ) – na szczęście zaraz znalazłam – choć nie powiem, że nie byłam na niego troszkę zła, bo to już nie pierwszy raz, że się umawiał i nie przyszedł. Ostatecznie jednak poszedł z nami jeszcze Rafael i dziewczyny: Linda i Christine. Chcieliśmy odwiedzić jednego chłopca – który również jest w naszym programie. Mówili mi, że to daleko, ale myślałam, że tak z godzinkę drogi. Okazało się jednak, że to 10 km, całkiem niedaleko Kamweshyi. Ja tam się cieszyłam, ale martwiłam się o Lindę – ona miała bolesne odciski na nogach i w ogóle zastanawiała się, czy z nami pójść.
Ale droga była cudna. Chyba najpiękniejsza trasa, jaką tu do tej pory pokonałam. 2 razy musieliśmy przeprawiać się przez rzekę. Szczególnie ta pierwsza przeprawa była super. Było tam mnóstwo dzieciaków, które się kąpały, pluskały, wygłupiały. Jak nas zobaczyły na brzegu z zamyślonymi minami – jak tu przejść – w butach, bez ?(woda była grubo powyżej kolan) – strasznie się śmiały. Myślały pewnie, że zawrócimy. Ale gdzie tam. Ja zdjęłam adidasy – dziewczyny (szczęściary) miały sandały, ja szłam po mulisto-kamienistym dnie – czego wierzcie mi nie lubię – zawsze myślę, że zaraz stanę na jakimś wężu albo wielkim robalu.
Ale szło się nawet fajnie, w jednym miejscu był taki mocny prąd, dobrze że Rafael pomógł mi przejść. Festas gdzieś się jednak skąpał i był w połowie mokry – podejrzewam, że to właśnie tam Dalej czekała nas jeszcze jedna duża przeprawa poza tym mijaliśmy mnóstwo innych małych rzeczek, którym dawaliśmy radę w butach. Droga była fantastyczna, znowu z góry, na dół – ale tak łagodnie, bez specjalnego wysiłku. W końcu dotarliśmy na miejsce – było urocze. Ale okazało się, że chłopca, dla którego tyle szliśmy, nie ma … Przeniósł się do wujka w pobliże szkoły – stąd miał za daleko – szczególnie w okresie, gdy rzeki tak wezbrały…
Nawet nie byłam zła, bo ta cała droga była tak cudna. Dzieci, które tam na końcu spotkaliśmy też były urocze. Szczególnie jeden chłopczyk (który przez cały czas myślałam, że jest dziewczynką) – taki malutki, siedział i pilnował ognia. Wielkie oczka, śliczny uśmiech…
Spotkałam tam też jednego chłopca, którego dobrze znam, bo jest u nas w programie dożywiania i przychodzi na posiłki. Ciężko mi było uwierzyć, że chodzi taki kawał codziennie do szkoły w tę i z powrotem… Jak dobrze, że czeka choć zawsze na niego ciepły posiłek … Pobawiłyśmy się chwilę z dziećmi tam, dostały balona, zeszyt i kredki – niech sobie troszkę porysują. A my ruszyliśmy w równie uroczą, drogę powrotną.
Wiecie, ja należę do osób, które bardzo na coś czekają, nie mogą się doczekać, a gdy ta chwila nadchodzi, najczęściej wybiegam myślami w przyszłość – do kolejnej rzeczy. Zamiast cieszyć się chwilą obecną – myślę o następnej.
Ale tu w Zambii naprawdę cieszę się chwilą. Wieloma chwilami. Czerpię z nich energię, radość, ładuję się tak bardzo pozytywnie.
W drodze powrotnej starałam się wybić Festasowi z głowy pomysł dziewczyny z Europy. Bo on ciągle liczy na to, że mu jakąś znajdę. Rafael pytał, czy wzięcie sobie dziewczyny za żonę coś kosztuje. Ucieszył się bardzo, że nic (czyżby u nich facet wnosił posag ?) Tłumaczyłam jednak, że faceci u nas mają przechlapane – muszą się starać – najpierw długo zdobywać serce – przynosić mnóstwo kwiatów, zabierać do kina, na spacery, gotować, prawić komplementy – nie to co w Zambii, kobiety tu są szczęśliwe gdy ktoś zaproponuje małżeństwo, a potem niezależnie od wszystkiego okazują mężowi olbrzymi szacunek na każdym kroku (jedzenie podają na kolanach !) Oj nie wiem, czy tego by się Festas u nas doczekał. Spróbuję mu więc skutecznie wybić z głowy europejską dziewczynę – no chyba żeby któraś z Was chciała – ostatnia szansa!!! Dobrze, że choć Rafael nie marudzi o dziewczynę, a spróbowałby – ma żonę i trzy córeczki Ale marudzi mi już od 3 dni, żebym mu jutro na targu w Lusace piwo kupiła. I jestem w kropce. Bo uważam, że faceci tutaj zdecydowanie za dużo piją i za bardzo tego nie pochwalam, ale z drugiej strony jest zawsze taki miły i uczynny … Ech, zobaczę.
No więc właśnie, jutro do Lusaki. Jadę z dziewczynami i Mr.Moyo i bardzo się na tą wyprawę cieszę. Kupię już część kolczyków i naszyjników.
A teraz ściskam Was mocno.
Buziaki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zabawy w rzece.jpg (128,5 KB, 59 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ;).jpg (81,4 KB, 61 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ;)).jpg (114,6 KB, 64 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ;))).jpg (65,9 KB, 47 załadowań)
Nela85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 20:08   #4609
Pyziulka
Rozeznanie
 
Avatar Pyziulka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 606
GG do Pyziulka
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez Nela85 Pokaż wiadomość
Na początek odpowiedzi.
Marta i Maciej - ja pamiętam Wasze pytanie o paczkę, podobnie od JustynyB. ale jeszcze nie miałam jak sprawdzić, był weekend, biuro zamknięte. A paczkami zajmuje sie Mubanga. W tygodniu się wszystkiego dowiem.

Co do szkoły i opłat to niestety nie dodało mi się żadne zero za dużo ;( Też tak na początku myśłałam, nie mogłam wręcz uwierzyć w te kwoty. Też się nad tym zastanawiałam, pytałam Siostry - bo przecież my płacimy duuzo mniej.
Część pieniążków idzie z funduszu studenckiego - bo takowy mamy, niektórzy pamiętają i wpłacają: DZIĘKI - a część musi rodzina sama opłacić. Sami widzicie że koszty są ogromne.

Live rates at 2009.03.22 19:00:09 UTC

330,000.00 ZMK
= 201.014 PLN

1 ZMK = 0.000609134 PLN
1 PLN = 1,641.67 ZMK


Więc gdzieś jest jedno zero za duzo albo za mło, bo sie kwoty nei zgadzaja... :/

Edytowane przez Pyziulka
Czas edycji: 2009-03-22 o 20:14
Pyziulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 20:09   #4610
basiaczek11
Raczkowanie
 
Avatar basiaczek11
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 470
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez Nela85 Pokaż wiadomość
Na początek odpowiedzi.
Marta i Maciej - ja pamiętam Wasze pytanie o paczkę, podobnie od JustynyB. ale jeszcze nie miałam jak sprawdzić, był weekend, biuro zamknięte. A paczkami zajmuje sie Mubanga. W tygodniu się wszystkiego dowiem.

Co do szkoły i opłat to niestety nie dodało mi się żadne zero za dużo ;( Też tak na początku myśłałam, nie mogłam wręcz uwierzyć w te kwoty. Też się nad tym zastanawiałam, pytałam Siostry - bo przecież my płacimy duuzo mniej.
Część pieniążków idzie z funduszu studenckiego - bo takowy mamy, niektórzy pamiętają i wpłacają: DZIĘKI - a część musi rodzina sama opłacić. Sami widzicie że koszty są ogromne.
A może przyszły jakieś paczki, kiedy Siostra nie miała Internetu z powodu burzy?
Pamiętam, że tak "odnalazłam" swoja paczkę, która miala jeszcze nie dojść, kiedy AVA podała spis paczek jak była na miejscu. Siostra tyle ma na głowie, że może czasem zapomieć albo nie mieć możliwosci napisać listy paczek- tak sie pocieszam, bo moja z grudnia nadal idzie... ale jeszcze nie myslałam o reklamacji...

Co do zer to sprawdzałam na kilku stronach przeliczających waluty i mi także wychodzi, że 70000 kwacha to 43.28656 zł a 330000 kwacha to 204.065 zł. Sprawdzalam dlatego, że na forum adopcji zwracano uwagę na błąd w liczbach pod listami Neli..
__________________
Pozdrawiam Basia


Adopcja Serca na facebooku:

Adopcja Serca


basiaczek11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 21:54   #4611
Norton
Raczkowanie
 
Avatar Norton
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Rheinland-Pfalz
Wiadomości: 290
GG do Norton
Smile Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez ava80 Pokaż wiadomość
Skupmy się na Arce i centrum rehabilitacji - to jest ważniejsze i jest na miarę naszych mozliwości.

co do nasion - w zasadzie większość naszych rzeczy sie przyjmuje.
U nich sa dwie pory - deszczowa i sucha, w każdym ogrodniczym doradzą wazywa, które maja szanse. Ważne by np. nie wymagały wiele dodatkowego podlewania, bo noszenie wody jest ciężkie. Albo umiały przetrwać ulewne deszcze i ciągle mokrą ziemię.
Jak wysyłac to cos sycącego - bulwy, kapustę, ogórki, marchew.
Ktoś inny ma jakieś pomysły?
Cytat:
Napisane przez Loraine1 Pokaż wiadomość
Dzieki Ava za odpowiedz Wyślę : kapuste, buraki , marchew. Nie wiem co z salatą i kalafiorem Myślę, że mozna sprobować...
Na Arke wyślę pieniążki osobno. A ile trzeba jeszcze? Może podzielimy sie kosztami i szybciej ruszy...
Co do nasion,to uczniowie z naszej szkoły przynoszą różne. Przede mną leży reklamówka z nasionami: kapusty, pomidorów, ogórków, marchwki, rzodkiewki, pietruszki, cebuli, sałaty, buraków ćwikłowych, pora, kalafioru, kukurydzy (polskiej), fasoli tycznej, fasoli szparagowej.
Poza tym uważam, że Arka jest priorytetem naszych działań obok adopcji. Nasi uczniowie przez cały okres Wielkiego Postu zbierają pieniążki na dokarmianie niemowląt w szpitalu. Po Wielkanocy przyślemy je wraz z pieniędzmi na Arkę, na którą też zbieramy "drobniaki".

Cytat:
Napisane przez Markos Pokaż wiadomość
A z Warszawy też można????? Na przykład ja i Gosia???
Każdy z naszej Adopcji jest mile widziany, ze Stolicy tym bardziej .

MamaBernarda, czy stacja PKP "Tychy Zachodnie" to jest gdzieś w Twojej okolicy. Przyjedziemy pociągiem z Katowic.
__________________
Klub Adopcja Serca

Edytowane przez Norton
Czas edycji: 2009-03-22 o 21:59
Norton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 22:24   #4612
MamaBernarda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 161
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez Norton Pokaż wiadomość
MamaBernarda, czy stacja PKP "Tychy Zachodnie" to jest gdzieś w Twojej okolicy. Przyjedziemy pociągiem z Katowic.
absolutnie tak
Wystarczy wyjść z pociągu i udać się na most, z niego w dół - prosto przez rondo i to już pierwszy ( za garażami ) budynek po lewej stronie. Na ścianie ma wymalowane grafitti. Zawsze można zapytać ( mieszkają tu bardzo mili ludzie ) o ul. Harcerską
Tyle słyszałam i czytałam o naszym nowym pociągu, relacji Tychy-Katowice, nazywa się Flirt i jest podobno najwyższej jakości, muszę się kiedyś wybrać
Tak czy inaczej odległość do pokonania ze stacji to ok.250 metrów
MamaBernarda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-22, 22:51   #4613
Norton
Raczkowanie
 
Avatar Norton
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Rheinland-Pfalz
Wiadomości: 290
GG do Norton
Smile Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez MamaBernarda Pokaż wiadomość
absolutnie tak
Wystarczy wyjść z pociągu i udać się na most, z niego w dół - prosto przez rondo i to już pierwszy ( za garażami ) budynek po lewej stronie. Na ścianie ma wymalowane grafitti. Zawsze można zapytać ( mieszkają tu bardzo mili ludzie ) o ul. Harcerską
Tyle słyszałam i czytałam o naszym nowym pociągu, relacji Tychy-Katowice, nazywa się Flirt i jest podobno najwyższej jakości, muszę się kiedyś wybrać
Tak czy inaczej odległość do pokonania ze stacji to ok.250 metrów
Ten nowy pociąg "Flirt" zapewne musi być bardzo romantyczny.
__________________
Klub Adopcja Serca
Norton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-23, 07:15   #4614
suzi82
Rozeznanie
 
Avatar suzi82
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 591
GG do suzi82
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez Norton Pokaż wiadomość
Ten nowy pociąg "Flirt" zapewne musi być bardzo romantyczny.
Hihihi no to Wam się zebrało na romanse Ja się zastanawiam nad przyjazdem. Nic nie obiecuje bo nie wiem jak z wolnym w pracy. Dam znać.
__________________




suzi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-23, 08:36   #4615
agamann
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 78
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez basiaczek11 Pokaż wiadomość
Co do zer to sprawdzałam na kilku stronach przeliczających waluty i mi także wychodzi, że 70000 kwacha to 43.28656 zł a 330000 kwacha to 204.065 zł. Sprawdzalam dlatego, że na forum adopcji zwracano uwagę na błąd w liczbach pod listami Neli..
Basiaczek przepraszam za wpisanie posta pomiędzy postami z relacj. Mogłam przeciesz wysłac PW. Mój mały synek ostatnio daje mi koncerty w nocy i najpierw robie póżniej myslę.Spac Spac Spac jeszcze 3 lata i się wyśpie

Pyziulka może da sie po mnie "posprzatac".

Edytowane przez agamann
Czas edycji: 2009-03-23 o 08:39 Powód: dopisek
agamann jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-23, 08:45   #4616
moromek
Raczkowanie
 
Avatar moromek
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 35
Dot.: Misja w Zambii - część III

Dostaliśmy formularz

Dziękujemy Neli za zrobienie takiego fajnego, "uśmiechniętego" zdjęcia naszej Priscilli - jest super.

A pod spodem zdjęcie "Pierwszego Dnia Wiosny" w Zakopanym.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 04.jpg (123,2 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 03.jpg (136,2 KB, 7 załadowań)
__________________
"Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić."
— św. Augustyn

Edytowane przez moromek
Czas edycji: 2009-03-23 o 14:31
moromek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-23, 09:19   #4617
Pyziulka
Rozeznanie
 
Avatar Pyziulka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 606
GG do Pyziulka
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez agamann Pokaż wiadomość
Basiaczek przepraszam za wpisanie posta pomiędzy postami z relacj. Mogłam przeciesz wysłac PW. Mój mały synek ostatnio daje mi koncerty w nocy i najpierw robie póżniej myslę.Spac Spac Spac jeszcze 3 lata i się wyśpie

Pyziulka może da sie po mnie "posprzatac".

Nic się nie stało przecież Posprzątam jak Nela wróci i zamknę temat - teraz niech zostanie wszystko tak jak jest

Proszę się nie martwic i pisac na forum - ja tam jestem od tego żeby się bałagan nie zrobił

Ah, zamówienia, które zostały do tej pory złożone ma już Nela! Osoby, które nie wpłaciły pieniązków prosze o wpłatę i przesłanie mi potwierdzenia. Jesli wpłata nie może byc teraz zrealizowana to prosze o info na PW!
Pyziulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-23, 10:11   #4618
suzi82
Rozeznanie
 
Avatar suzi82
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 591
GG do suzi82
Dot.: Misja w Zambii - część III

Kochani czy ktoś organizuje duzą paczkę i ma jeszcze kilka kilogramów wolnego miejsca ?? chętnie się doloże. Mam maskotki do Arki noego i mnostwo ubranek a w kopertach to ja to będę wieki wysyłać
__________________




suzi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-23, 10:37   #4619
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez suzi82 Pokaż wiadomość
Kochani czy ktoś organizuje duzą paczkę i ma jeszcze kilka kilogramów wolnego miejsca ?? chętnie się doloże. Mam maskotki do Arki noego i mnostwo ubranek a w kopertach to ja to będę wieki wysyłać
Wiem, że Dla Ciebie J. miała parę wolnych kg bo ja też się dołożyłam.

Joluś jak tam?

UWAGA!!
Następujące dzieci potrzebują Rodzica

- 13- letnia Dziewczynka,
- 6- letni Chłopczyk,
- 10- letni Chłopczyk,
- 22- letni uczeń mężczyzna,
- 16- letnia Dziewczynka.

Te starsze Dzieci może ktoś weźmie po połowie? Potrzebują pomocy Proszę pisać na meila: seona@adopcjaserca.pl
__________________

Ślub
Pati
Lili

Edytowane przez Seona
Czas edycji: 2009-03-23 o 11:41 Powód: dopisek
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-23, 13:08   #4620
basiaczek11
Raczkowanie
 
Avatar basiaczek11
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 470
Dot.: Misja w Zambii - część III

Cytat:
Napisane przez agamann Pokaż wiadomość
Basiaczek przepraszam za wpisanie posta pomiędzy postami z relacj. Mogłam przeciesz wysłac PW. Mój mały synek ostatnio daje mi koncerty w nocy i najpierw robie póżniej myslę.Spac Spac Spac jeszcze 3 lata i się wyśpie

Pyziulka może da sie po mnie "posprzatac".
Ależ ja nie mam nic przeciwko temu! Każdy może pisać gdzie chce Jeszcze raz dziękuję za czujność z tymi cyferkami
__________________
Pozdrawiam Basia


Adopcja Serca na facebooku:

Adopcja Serca


basiaczek11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.