|
|
#1261 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 517
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
|
|
|
|
#1262 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Gosiakk witamy
![]() ![]()
|
|
|
|
#1263 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 517
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
|
|
|
|
#1264 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 546
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Czesc kochani!
Jestem w szoku po tym jak poczytałam sobie Wasze wpisy Jestem Wam ogromnie wdzięczna za całe Wasze wsparcie, za wszystkie myśli.Wczoraj dość późno poinformowała rodzinkę o tym ze dotarłam, wiec przypuszczałąm ze beda sie martwić Aga, nie pisałąm Ci o tym, ale zostawiłąm rodzinie Twój adres mailowy – na wszelki wypadek Nie sądziłam, że skorzystają pierwszego dnia ))A teraz o tym co tutaj – wyspałam się pobiłam chyba swój rekord, bo położyłam się ok 20 rano poszłam do kościoła na mszę razem z Siostrą. Przeżyłam najpiękniejszą mszę w swoim życiu. Gdyby w Polsce były takie msze, to na prawdę, kościoły pękały by w szwach Piękna muzyka, piękne, wesołe piosenki, niektórzy wstawali i kołysali się w rytm muzyki. Biła od wszystkich radość i to sprawiało, że ta msza mogła by dla mnie trwać cały dzień ![]() Po mszy usiedliśmy wszyscy razem do obiadu (oprócz mnie są tu jeszcze dwa małżeństwa z Czech) a potem zwiedziliśmy szpital i okolice. Chodzę wszędzie z myślą o Was i robię zdjęcia które będą mogły choć trochę Wam pokazać jak tu jest. Każde zdjęcie staram się jak najszybciej zgrać na kompa, albo chociaż opisać w zeszycie, żeby nie zapomnieć co to było, gdzie to było itp Nie dam rady wrzucić tu wszystkich, ale kilka na pewno ![]() Po zwiedzeniu szpitala pojechaliśmy nad mały, piękny wodospad. Jechałam w doborowym towarzystwie – ja, Siostra, kierowca- facet i 5 pasażerów-faceci Jestem pod ogromnym wrażeniem uprzejmościu ludzi z którymi się tu spotykam Pytają co u mnie, jak się czuję, pozdrawiają. Są bardzo mili. Poznałam juz Mr. Moyo i Mr Eliasa. Obaj są bardzo sympatyczni i pomocni. Jedyne co mnie przeraża to moja znajomość angielskiego – przed wyjazdem na prawdę myślałąm, że jest nieźle, ale tu się jakoś zablokowałam...proste pytania są dla mnie niezrozumiałe, nie potrafię się wysłowić...Mam nadzieję, że to kwestia nagromadzenia stresu i emocji i że niedługo to minie. Ok, to chyba tyle na teraz ![]() Czas na fotki Siostra obiecala moim dwom towarzyszom ze zdjecia ze dzis wieczorem beda w Polsce No to slowa trzeba dotrzymac ![]() Pozdrawiam Was wszystkich i jeszcze raz dziękuję za Waszą pamięć i wsparcie ![]() ( na pierwszym zdjeciu, miedzy Siostra a swoja Mama stoi dziewczynka o ktorej Siostra pisala pare postow wyzej. Chodzi prawie samodzielnie!!! ) |
|
|
|
#1265 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
łał
![]() dzięki Gosia a na czat mozesz wpaść?
__________________
|
|
|
|
#1266 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Wiadomości: 198
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Witam wszystkich serdecznie!!!
Na czacie nie było Gosi, ale była jej siostra. ![]() ![]() ![]() ![]() Jest Gosia na czacie zapraszamy -to chyba była pomyłka, pokazał sie nik Gosi ale nic nie pisała zaraz wyszła. W tym czasie byłam ja i Terenia. Edytowane przez mamapity Czas edycji: 2008-08-24 o 22:30 Powód: dopisek |
|
|
|
#1267 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 517
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Gosiakk tym angielskim to się nie przejmuj bo to jeszcze zmęczenie, emocje, nowa sytuacja..no wszystko się ponakładało, za 3-4 dni będziesz nawijać tak jakby to był Twój ojczysty język
hehe, u nas całą rodzinka zdjęcia oglądała Gosia suuuper zdjęcia, super relacja |
|
|
|
#1268 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 744
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Witamy Mamę Gosi na forum. Gratulujemy dzielnej córeczki.
|
|
|
|
#1269 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
no i się spóźniłam
![]() co tam Gosia na czacie opowiadała ????
__________________
|
|
|
|
#1270 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Witam Wszystkich. Jak się pewnie domyslacie szukam wszystkich dróg żeby dowiedzieć się jeszcze więcej o tym co przeżywa moja Gosia. Co prawda napisała nam emaila ale mnie to wciąż mało. Myślę że jeszcze tutaj dowiem się czegoś ciekawego. Bardzo przeżywamy Jej pierwszy tak daleki wyjazd.
|
|
|
|
#1271 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Cytat:
Sama nie mogę uwierzyć, że TAM jesteś i że piszesz STAMTĄDCytat:
Liczba wyświetleń wątku już prawie 40 tysięcy Chyba każdy jest ciekawy co tam u naszej Gosi w Afryce![]() No właśnie co?
Edytowane przez Seona Czas edycji: 2008-08-24 o 23:33 Powód: dopisek |
||
|
|
|
#1272 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 377
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Gosia, dzięki za wspaniałe relacje i zdjęcia - od razu człowiekowi się ciepło na sercu robi i ma więcej energii na nowy dzień
no i pozdrowienia dla naszej cudownej siostry Józefy! ![]() mamo Gosi, witamy serdecznie!
__________________
|
|
|
|
#1273 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 69
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Cytat:
Nie chcę zaśmiecać wątku, więc sobie codziennie podpatruję, aby być na bieżąco. gosiakk7, ale Ci zazdroszczę i podziwiam. Rozluźnij się, ciesz się życiem i dawaj radość innym - reszta przyjdzie sama. Czy widziałaś się już ze swoim dzieckiem? Mam prośbę, jak spotkasz Crebsona Canyungulu, to uściskaj Go bardzo mocno ode mnie i szepnij miłe słówko (albo pokaż na migi )Pozdrowienia dla Ciebie, wszystkich naszych dzieci oraz niezastąpionej Siostry |
|
|
|
|
#1274 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
gosiakk - ale masz faaaaaaaaaaaaajnie!!!
Piękne zdjęcia. Zazdroszczę. ![]() Trzymaj się tam cieplutko... I... jak zawsze czekamy na newsy...
__________________
|
|
|
|
#1275 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Gosiuuu wspaniale, że piszesz
a swoją drogą, tak jak pisze Seona, to jest niesamowite, że jesteś tam i masz możliwość zobaczenia naszych dzieci, tego jak funkcjonuje szpital, jak wygląda życie w Mpanshy, tyle rzeczy, o których pewnie wiele/u z nas marzy... Tak czy inaczej uważaj na siebie Gosiu
__________________
|
|
|
|
#1276 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 470
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Witajcie moi mili!
Wieki już tu nie pisałam- a wątek rozrasta się imponująco- dobrze że jest tyle ludzi o dobrym serduszku na wizażu ![]() Teraz prócz naszej Grace- mamy jeszcze jednego bombelka który rośnie u mnie pod sercem i dziś intensywnie wykopuje mi brzucha ![]() Własnie dokonałam opłaty za naszą podopieczną- i chciałabym sie dowiedziec czy szykuje się jakas wielka paka? Po raz 100 mobilizuje się by się do niej dołozyć- i za kazdym razem z zerowym skutkiem- lańsko mi się nalezy! Pozdrawiam Was gorąco! |
|
|
|
#1277 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 29
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Gosia opisuj, opisuj zdjęcia w zeszycie bo album napewno bedzie imponujacy. Wyprwa życia jest to niewątpliwe z tak wielkimi emocjami. Dziękujemy za wpisy i trzymaj się ciepło.
|
|
|
|
#1278 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 546
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Witam wszystkich serdecznie, piszę z Zambi
Na początku przekazuję pozdrowienia od Siostry. Dziś Siostry miały bardzo pracowity dzień - różni goście tu byli, więc niestety nie było czasu napisać wcześniej na forum...tzn Siostra miala pisac jak to mówi "z własnej grzędy". Ale już niedlugo ![]() Dzis poznalam Dominika - to bylo niesamowite doswiadczenie...dostalam w prezencie piekny koszyk i patere robione z bambusa, jak powiedzial mi potem Mr Moyo, ktory byla tam ze mna. Rodzina Dominika chciala rowniez dac mi inny prezent...jak sie zorientowalam jaki, to porosilam Pana Moyo zeby ich powstrzymal - zaczeli ganiac kurczaka ktorego chcieli mi wreczy! To niesamowite, bo kazda sztuka drobiu jest na pewno dla nich bardzo cenna...To bylo bardzo bardzo mile. Potem pojechalismy zobaczyc grupe dzieci,ktore zbieraja sie, zeby razem sie bawic, spiewac - spedzac aktywnie i kreatywnie czas (foto). Po powrocie udalo mi sie porozmawiac troche z Eliasem. Poszlismy na miejsce gdzie powstaje Arka. Robil zdjecia. Niedlugo wraca do szkoly. Szkoda, bo bardzo Go polubilam. Ktos pytal, czy to co bylo na zdjeciu to pod fundamenty Arki - odpowiedź brzmi - dokładnie tak! ![]() Kurcze...jak zaczynam Wam pisac, to mam takie metlik w glowie...mam tyle do napisania i jednoczesnie nie wiem co pisac...Chyba musze na spokojnie usisc, napisac Wam dlugirgo posta, a potem skopiowac i wrzucic tutaj - tak jak zrobilam wczoraj. Moja Mama na forum???? No prosze prosze, co tu sie wyprawia ![]() Co tam bylo na bialo wpisane przez Seone (chyba Seone... )? Dlaczego wszyscy wiedza a ja nie??? ![]() Ok, wrzucę Wam fotkę dzieci ktore daly nam dzis pokaz tanca Jak popracuje nad tymi fotkami z dzis, to jutro wrzuce kolejne ![]() Buziaki dla wszystkich! |
|
|
|
#1279 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 517
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() serdeczne pozdrowienia dla Siostry i wszystkich tam na miejscu Gosiakk, ja na Twoje relacje to czekam jak kiedyś na dobranockę Domyślam się ile wrażeń tam masz na każdym kroku, i to spotkanie z Dominikiem serdeczne buziaki |
||
|
|
|
#1280 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
witam wieczorową porą
![]() Gosia , ale fajnie czyta się to co piszesz Strasznie się ciesze , że TAM jesteś , że masz okazje widzieć wszystko na własne oczy, że możesz pomóc , no i , że poznałaś Dominika , Siostrę Józefę Aż mi się łezka w oku zakręciła jak przeczytałam o tym kurczaku od Dominikowej rodziny Wszystkie zdjęcia cudne , az nie można oczu oderwać Uściskaj proszę mojego małego Abrahama Lungu jak Go gdzies tam spotkasz Z niecierpliwościa czekam na kolejną relację ![]() Mamo Gosi - witamy wśród nas
__________________
" Ciało odchodzi, serce nie ma nóg... " ( Lud Tsonga ) " Jeżeli marzy tylko jeden człowiek Pozostanie to tylko marzeniem Jeżeli będziemy marzyć wszyscy razem Będzie to już początek nowej rzeczywistości... " : ) |
|
|
|
#1281 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Witaj Gosiak i pozostali forumowicze w kraju Parę dni mnie nie było, bo byłem na rekolekcjach w Krośnie u Klawerianek. Szkoda, że wcześniej nie zdążyłem się skontaktować z Seoną, bo może byśmy się spotkali jak robiłem przesiadkę w Rzeszowie na Krosno. Te dwa dni też były tak przepełnione zajeciami, że trudno byłoby się wyrwać. No, ale wszystkiego na raz nie można mieć, albo, albo. Cieszę się Małgosiu, że udało Ci się zrealizować ten wyjazd do Mpanshyi by pomóc trochę siostrze. Życzę Ci też miłego i owocnego pobytu w Zambii. Schreck Spiesz się z wyjazdem, bo jak widzisz już kopią fundamenty bez Ciebie. Jeżeli chodzi o wolontariat misyjny to muszę Wam powiedzieć, że z mojej diecezji na misje do Peru na półtora roku wybiera się jedna z naszych animatorek - Zosia. Właśnie od września rozpocznie w Centrum formacji Misyjnej szkolenie językowo-formacyjne. W mailu do mnie wspomniała o nienajlepszej kondycji finansowej (dopiero co skończyła studia) i postanowiłem Ja wspierać finansowo. Podała mi numer swego konta. Jak by się ktoś przyłączył to by Jej ułatwiło przeżycie w CFM w Wawie. Pierwszą ratę jej już wpłaciłem i nie jest to ostatnia, ale też jest na miarę możliwości emeryta. Co jeszcze nowego? Od 21 - 23 IX w Niepokalanowie będę na zebraniu Krajowej Rady Misyjnej (tzn chcę być i będę jak nie będzie przeszkód), tak,że jadąc przez Warszawę mogę się zatrzymać w niej np: na godzinkę czy dwie by sie spotkać przy kawie gdzieś koło dworca głównego z chętnymi. Dajcie znać. Na razie pozdrawiam wszystkich. Siostro Józefo jest siostra pierwszą osobą z Afryki, która zadzwoniła do nas z tak daleka. Żonie tak szczęka opadła z zdziwienia, że musiałem jej pomóc zamknąć buzię. Na szczęście orientuje się gdzie mam adresy i telefony to podała od Agi, bo ja byłem w tym czasie w drodze do Krosna.
Przepraszam, ale to ostatnie zdanie jest nieprawdziwe. Żonkami mówiła o tym przez telefon jak już byłem w Krośnie a nr od Agi dostała od s. Józefy to zadzwoniła do Niej z Zabrza bo z Zambii Siostra nie umiała się z nią połączyć.
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl Edytowane przez Animator Czas edycji: 2008-08-26 o 21:27 Powód: Poprawka tekstowa. |
|
|
|
#1282 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 180
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Gosia - jak będziesz miała okazję uściskaj od nas Jeremiaha Ngoma z Chipindani.
Powodzenia i samych wspaniałych przeżyć!!!!!!!!!!! |
|
|
|
#1283 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój - Bzie
Wiadomości: 205
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Gosiu jesteś wspaniała
Wczoraj Mamapity na czacie napisała mi że nasze bociany przynoszą szczęście ,bo to kolejne dziecko jakie pojawi się u rodziny z adopcji(Bezsenność) Super. |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1284 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Ależ Ci Gosiu zazdroszczę. Zawsze chciałam zwiedzać świat jeżdżąc jako wolontariuszka, ale chyba nigdy nie będę miała tle odwagi. Cieszę się bardzo, że spotkałaś wreszcie swojego adopcyjnego synka -to zapewne najpiękniejsza dla Ciebie chwila
![]() Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo siły
|
|
|
|
#1285 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 514
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Gosiu gratuluję odwagi, że zdecydowałaś się na ten wyjazd. Korzystaj ile tylko możesz z tego pobytu, na pewno będziesz miała piękne wspomnienia. Świetnie, że tak dobrze spędzasz czas i poznałaś juz swojego adopcyjnego synka - pewnie długo czekałaś na ten moment, zdjęcia i relacje są wspaniałe i razem z innymi czekam na kolejne.
|
|
|
|
#1286 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 470
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Cytat:
![]() Widzę że spora grupa osób wybrała się budowac Arkę! Bardzo się cieszę i mocno 3mam kciuki- kiedyś sama chciałam pojechac na misje- ale zycie pokierowało mnie w drugą stronę. |
|
|
|
|
#1287 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Wiadomości: 198
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Witam wszystkich serdecznie!!!
Tyle się tu teraz dzieje. [/B]Gosia-wielkie gratulacje,za spotkanie z Dominikiem,zdjecia super,no i czekamy na dalsze relacje.:cmok: bezsenność-Gratuluję Bociany Bzianki, w tym roku spisały sie na 100% Witamy bardzo serdecznie-Mame Gosi i siostre Madzie. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#1288 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 115
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Gosiu!
Oby Twój pobyt był dla Ciebie cudowną (i owocną) przygodą. Obyś wróciła zadowolona, naładowana pozytywną energią (i bezpiecznie!) do domu. Ps. Gdybyś (tak przypadkiem ) spotkała moją mała Alice Mwansa wyprzytulaj ją odemnie |
|
|
|
#1289 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 993
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
Cytat:
Tak miało być Ty masz szansę to przeżyć,a my wiemy pierwsi ![]() Moja dobra rada ściskaj wszystkie spotkane dzieci,bo mamy ich 600 i napewno są kogoś od nas ![]() Hm...troche prywaty - moja jest Maloni Mapulanga. ![]() Sciskaj ja odemnie ![]() Cytat:
OOO ja też je znam |
||
|
|
|
#1290 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój - Bzie
Wiadomości: 205
|
Dot.: Misja w Zambii - część III
MAMA-co u ciebie,jak tam Twoja Ciocia?
Ciekawe czy Gosia widziała bociany w Afryce .Nasza rodzina adopcyjna rozrzucona po całej Polsce,teraz i w Afryce ,ale wszyscy jakoś tak blisko ![]() Serdeczne pozdrowienia dla Mamy Gosi i siostry. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:02.





bo ile razy nie podglądałam w ciągu dnia wątku to zawsze szpiegowało nas przynajmniej 5 osób 


Jestem Wam ogromnie wdzięczna za całe Wasze wsparcie, za wszystkie myśli.




Chyba każdy jest ciekawy co tam u naszej Gosi w Afryce






