Misja w Zambii - część III

[basiaczek11]

Fajne zdjęcia Gosia obejrzałam sobie dokładnie Twoją fryzurę no świetna jest!
Czy tajemniczy New Rock to te guziki na marynarce z lewej strony na jednym ze zdjęć?

[ewko18]

Bardzo żałuję że nie mogłam uczestniczyć w spotkaniu,chociaż [o zgrozo] akurat byłam słuzbowo w Warszawie, niestety nie złożyło się .
Nie wiadomo może , to nawet lepiej bo wszyscy jestescie tacy młodzi i sliczni.
Tylko tak mówię napewno bym dojechała gdybym mogła.
Obiecuję ,ze następnym razem napewno,pozdrawiam.

[ava80]

Napisane przez mukashana

dzięki, dzięki dzięki

super fotki. ale nie sposób się połapać kto jest kto... zwłaszcza ja się nie mogę połapać, bo oprócz Joli nigdy nikogo nie widziałam. ech... szkoda ,że ja jestem taka uziemiona. buuuu

Joli wielu nie zobaczy więc jesteś szczęściarą Zgodnie z prośbą
Jest teraz ok Jolu?

Napisane przez ewko18

Bardzo żałuję że nie mogłam uczestniczyć w spotkaniu,chociaż [o zgrozo] akurat byłam słuzbowo w Warszawie, niestety nie złożyło się . Nie wiadomo może , to nawet lepiej bo wszyscy jestescie tacy młodzi i sliczni.

najbardziej mi sie podoba określenie "wszyscy jesteście tacy młodzi"

buhaha
ale my sie dobrze trzymamy skoro tak piszą
"młodzi" kojarzy mi sie z 20stkami więc pewnie dlatego

[ahamar]

Napisane przez ava80

na grupowym brak Rocka

Napisane przez basiaczek11

Czy tajemniczy New Rock to te guziki na marynarce z lewej strony na jednym ze zdjęć?

To te światełka z tyłu na zdjęciach przy ognisku. Stał i świecił oczami.

Napisane przez ava80

Właśnie się okazało, że nasza lampa od aparatu została gdzieś tam w domku albo koło ogniska

Tzn. przechowujesz lampę w Chosczówce. Następnym razem nie będziesz musiała jej wozić. Mieliśmy takie powiedzonko o rzeczach które gdzieś zostawiliśmy. Ja np. przechowuję telekonwerter i parę filtrów w Rumunii. Mój kolega ma "praktikę" w Tatrach.

Napisane przez gosiakk7

moja siostra tak fajnie wychodzi na fotkach

Ale nadal nie wiem która to ona, a Ciebie od razu poznałem. Inni to takie "blade twarze", a ty nie dość, że Masz czarne włosy, to jeszcze jesteś prawie "czarnoskóra".

Napisane przez Markos

MAMA, Seona, Ahamar - może Wy macie jakieś skany artykułów o które prosiła Ava.

Ja mam tylko artykuł z DZ. Był w moim podpisie ale coś nie działa. Jak go znajdę, zeskanuję i wyślę.

Dodałem do fotosiku i już działa.

Napisane przez Tesik

A czy ktoś wie, gdzie są

Pewnie u MAMY w szufladzie.

Napisane przez Tesik

Z innych zdjęć wywnioskowałam, że było całkiem niezłe jedzonko

Misek i ich zawartości to nie powstydziłaby się i siostra na party w Mpanshyi.

Napisane przez ava80

najbardziej mi sie podoba określenie "wszyscy jesteście tacy młodzi"

No bo tak jest. O sobie też tak myślę, chociaż mam ze 20 lat więcej niż MAMA.

Napisane przez jaroszania

zaluje bardzo, ze mnie bylo dlatego z niecierpliwoscia czekam na zdjecia

Cieszymy się, że się odezwałaś. Dawno nic nie pisałaś, zastanawialiśmy się co u Ciebie słychać. Teraz to pewno masz inne sprawy na głowie.
Pozdrowienia dla Was i synka.

Gratuluję powołania stowarzyszenia. My z MAMĄ długo się do tego zabieraliśmy i albo nie było czasu, albo mieliśmy wątpliwości.
Prawnik Wam pewnie wszystko wyjaśni, bo i my potrzebowaliśmy takich wyjaśnień. Zastanawialiśmy się np. nad nazwą czy słowo "adopcja" nie będzie się źle kojarzyć. Nie chcieliśmy też ograniczać terenu działania wpisując pomoc dla Zambii, Afryki ... by to nie uniemożliwiło nam później pomoc innym misjom. Jeśli chodzi o działalność gospodarczą to były różne odpowiedzi i pewno prawnik znający się na tym Wam wyjaśni. A ta sprawa jest chyba najważniejsza gdy chodzi o nasze pieniądze.
Faktury wystawia się za coś np. usługę, towar - za darowiznę to raczej nie. Sponsor i tak ma swoje limity.
Sprawa działalności gospodarczej w stowarzyszeniu była zawsze tematem naszych rozmów, mam nadzieję, że po spotkaniu z prawnikiem i Wy i my będziemy wszystko wiedzieć.

[tereska]

Napisane przez AgulaP

Cześć Kochani,
Aż mi głupio że tak długo nie pisałam ale Zosia jest z nami od 2 tygodni a wcześniej 2 tygodnie byłam w szpitalu.... teraz nie wie w co ręce włożyć, ale jest cudownie

Agula- fajnie, że napisałaś kilka słów bo zaczynałam się już niepokoić co tam u Ciebie.
Ciesz się córeczką.......i dużo zdrówka Tobie życzę.

Kochani, dzięki za fotki. Co prawda rozpoznaję tylko nielicznych /Jolę i Zbyszka, Markosa i Agę, Ulisię, Mirusię i jej tż, Kaję, Gosię i Seonkę/ ale jak się dokładnie poprzyglądam to dam radę i z resztą.

Pozdrawiam wszystkich

[Dla ciebie J.]

Napisane przez Markos

MAMA, Seona, Ahamar - może Wy macie jakieś skany artykułów o które prosiła Ava.

Ja mam jakieś ,nie wiem jakie ava chce ale jakieś mam.

Napisane przez Tesik

DlaCiebieJ, bardzo dziękuję za łopatologiczne wyjaśnienie, próbowałam i ziadziałało dopiero wtedy jak po wybraniu kilku postów plusem kliknełam "cytuj" a nie odpowiedz.
Ale już się naumiałam. Wielkie Dzięki

Pieknie.... i nie ma za co

Napisane przez ava80

Joli wielu nie zobaczy

Ależ ja jestem na zdjeciach

[Markos]

Chyba znalazłem coś co rozwieje nasze wątpliwości co do sprzedaży przedmiotów otrzymanych od darczyńców lub wytworzonych przez odbiorców pomocy. Tylko nie wiem czy to czasem nie odnosi się tylko do organizacji mających status OPP (Organizacji Pożytku Publicznego)
HALO !!!!! ALE JAK JEST NA SALI JAKIŚ PRAWNIK, NIECH RZUCI NA TO OKIEM!!!!! Elizabeth 21 - może udałoby Ci się namówić męża, żeby na to zerknął

Jest to:
Ustawa z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie - pełny tekst można znaleźć tu: http://www.pozytek.gov.pl/Ustawa,o,d...iacie,405.html

A ja zacytuję tylko fragment:
"(...) Art. 3. 1. Działalnością pożytku publicznego jest działalność społecznie użyteczna, prowadzona przez organizacje pozarządowe w sferze zadań publicznych określonych w ustawie.
2. Organizacjami pozarządowymi są, niebędące jednostkami sektora finansów publicznych, w rozumieniu przepisów o finansach publicznych, i niedziałające w celu osiągnięcia zysku, osoby prawne lub jednostki nieposiadające osobowości prawnej utworzone na podstawie przepisów ustaw, w tym fundacje i stowarzyszenia (...)"


"Dział II
Działalność pożytku publicznego
Rozdział 1
Działalność odpłatna i nieodpłatna pożytku publicznego
Art. 6. Statutowa działalność organizacji pozarządowej oraz podmiotów wymienionych w art. 3 ust. 3, w części obejmującej działalność pożytku publicznego, nie jest, z zastrzeżeniem art. 9 ust. 1, działalnością gospodarczą w rozumieniu przepisów Prawa działalności gospodarczej i może być prowadzona jako działalność nieodpłatna lub jako działalność odpłatna.

Art. 7. Działalnością nieodpłatną pożytku publicznego jest świadczenie na podstawie stosunku prawnego usług, za które organizacja pozarządowa oraz podmioty wymienione w art. 3 ust. 3 prowadzące tę działalność nie pobierają wynagrodzenia.

Art. 8. 1. Działalnością odpłatną pożytku publicznego jest działalność w zakresie wykonywania zadań należących do sfery zadań publicznych, w ramach realizacji przez organizację pozarządową oraz podmioty wymienione w art. 3 ust. 3 celów statutowych, za którą pobiera wynagrodzenie. Działalnością odpłatną pożytku publicznego jest również sprzedaż towarów lub usług wytworzonych lub świadczonych przez osoby bezpośrednio korzystające z działalności pożytku publicznego, w szczególności w zakresie rehabilitacji oraz przystosowania do pracy zawodowej osób niepełnosprawnych, a także sprzedaż przedmiotów darowizny na cele prowadzenia działalności pożytku publicznego.
2. Dochód z działalności odpłatnej pożytku publicznego służy wyłącznie realizacji zadań należących do sfery zadań publicznych lub celów statutowych, o których mowa w ust. 1.

Art. 9. 1. Działalność odpłatna pożytku publicznego organizacji pozarządowych oraz podmiotów wymienionych w art. 3 ust. 3 stanowi działalność gospodarczą, jeżeli:
1) wynagrodzenie, o którym mowa w art. 8 ust. 1, jest w odniesieniu do działalności danego rodzaju wyższe od tego, jakie wynika z kalkulacji bezpośrednich kosztów tej działalności, lub
2) wynagrodzenie osób fizycznych z tytułu zatrudnienia przy wykonywaniu statutowej działalności nieodpłatnej oraz działalności odpłatnej przekracza 1,5-krotność przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w sektorze przedsiębiorstw ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za rok poprzedni.
2. Przez wynagrodzenie, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, rozumie się wynagrodzenie z tytułu świadczenia pracy lub usług, niezależnie od sposobu nawiązania stosunku pracy lub rodzaju i treści umowy cywilnoprawnej z osobą fizyczną.
3. Nie można prowadzić odpłatnej działalności pożytku publicznego i działalności gospodarczej w odniesieniu do tego samego przedmiotu działalności.

Art. 10. 1. Prowadzenie nieodpłatnej i odpłatnej działalności pożytku publicznego wymaga rachunkowego wyodrębnienia tych form działalności w stopniu umożliwiającym określenie przychodów, kosztów i wyników, z zastrzeżeniem przepisów o rachunkowości.
2. Przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio w przypadku organizacyjnego wyodrębnienia działalności pożytku publicznego."



To co na czerwono, to moje podkreślenia

[yustyna777]

Napisane przez ava80

To ja zaczynam wrzucać fotki a "na boku" pocieszam Marka Właśnie się okazało, że nasza lampa od aparatu została gdzieś tam w domku albo koło ogniska Kilka stów piechota nie chodzi, ale jak się nie znajdzie to kolejny wydatek przed wyjazdem bo bez lampy ciężko będzie sensowne fotki zrobić wieczorami w Mpanshyi..
Ktos widział?
ulisia? może jest w tych rzeczach o których pisałaś, że pozbierałaś?

Napisane przez mirusia1

a Rzeszów co został nie znalazł?...

Przykro mi, ale niczego nie znalazłyśmy Wyjechałyśmy z Choszczówki ok. 14.00 i dużo spacerowałyśmy, ale nie niestety nie w okolicy ogniska. Poza tym nie sprawdzałyśmy, czy ktoś czegoś nie zostawił w pokojach, więc musicie jak najszybciej zadzwonić do Choszczówki i poprosić kogoś o sprawdzenie. Wierzę, że wszystko dobrze się skończy.

[kate354]

Napisane przez Markos

Ava - numer telefonu do Instytut Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła - czyli tam gdzie byliśmy: 022 614 65 13. Zadzwońcie i zapytajcie, a jak się znajdzie to pojadę tam i ją odbiorę.

Znalazłem NR na zdjęciu

MAMA, Seona, Ahamar - może Wy macie jakieś skany artykułów o które prosiła Ava.
Seona - albo kontakt z dziennikarką "Super Nowości" która pisała o akcji, czyli z Kate354, bo na forum już dawno Jej nie było. Ona coś pewnie by znalazła w archiwum gazety.

Hej wszystkim, słyszalam, że spotkanko było fajne i cieszę się, byłam myślami z Wami
Komu skany są potrzebne? Mogę wysłać moje gotowe teksty w Wordzie prawie od razu, bo mam zarchiwizowane. Ze skanami chwilę zejdzie, bo to trochę szukania w archiwum
Pozdrowienia
Mam nadzieję, ze nikogo nie zarażę moim paskudnym przeziębieniem

[mirusia1]

guziki New Rocka rozpoznane bezbłędnie

zdjęcia fantastyczne wielkie dzięki za wstawienie. jeszcze czekam na pw, coby nie miały logo forum

żarełko było faktycznie świetne ale przed podjadaniem z gara się powstrzymałam na szczęście

Ava jak z tą lampą? Dzwoniliście tam?

I popieram oczywiście Ulisię- kiedy następne spotkanie?

Pozdrawiam ciepło w ten deszczowy (przynajmniej u mnie w Łodzi) wieczorek

[ava80]

Skany lub ARTYKUŁY potrzebne MNIE

Dzwoniłam do Choszczówki - domek jeszcze nie był sprzątany i okolica nieoglądana więc mam dzwonić jutro. Na razie ECHO jeśli chodzi o lampę :/

Link do fotek i status w czwartek. Dziś nocke i jutro dzień zawalam obróbką zdjęć dla uczestniczek i sponsorów akcji Panny Młode z połowy września więc musicie wybaczyć

PW dostałam kilka i będę podsyłać co trzeba.

[Seona]

Napisane przez tereska

Kochani, dzięki za fotki. Co prawda rozpoznaję tylko nielicznych /Jolę i Zbyszka, Markosa i Agę, Ulisię, Mirusię i jej tż, Kaję, Gosię i Seonkę/ ale jak się dokładnie poprzyglądam to dam radę i z resztą.

Pozdrawiam wszystkich

To ja może opiszę, kto jest kto na zdjęciu grupowym
Kucają, od lewej: Ulisia, Agu_siek, Markos, Kajarabek, Ava80, Gosiakk7
Stoją od lewej: Mąż Sobótki, Mag_mil, Elisabeth21, Doniia1, Seona, Żona Markosa, Dla Ciebie J. , Sobótka, Yustyna777, Mąż Dla Ciebie J., Mirusia1 z Chłopakiem

To już wszystkich znacie

Ava80 skany poszły na meila, mam jeszcze 2, ale musze podłączyć skaner bo po remoncie wciąż leży na poddaszu

Gdzie jest Kajarabek nasz trzeci Prezes? Nie odzywa sie od powrotu ????

[alicjazopola]

OOOOOO - moi drodzy
wspaniałe spotkanie ,
wspaniała pogoda, wspaniała atmosfera ,
wspaniałe, pyszne jedzonko,
wspaniałe relacje - dzięki

[Elisabeth21]

Cześć, witam wszystkich. Uczestników spotkania w Choszczówce i nie tylko.
Było super, ale o tym już wszyscy wiedzą
Dziękuje w imieniu rzeszowianek za zorganizowanie tak wspanialej imprezy.

Mój mąż niestety wyjechał dzisiaj do Katowic, więc nie może odpowiedziec na te pytania natychmiast. Jak tylko wróci przypilnuje żeby się tym zajął. Jezeli chcecie mu wysłac coś na skrzynkę, to adres mailowy ma Seona.
Do dzisiaj- pytałam- nic nie dostał.

Justynka, kiedy wysyłamy paczkę?
Ja czekam na list, jeszcze nie doszedł.

[ulisia1]

A... i jeszcze jedno Gosia przywiozła z misji i zostawiła w Choszczówce kartkę do MAMY i do nas wszystkich

jakby co to jest u mnie, nie zginęła

załączam skan

buziaki!

[_MAMA_]

jeju - karteczka dla mnie? dla nas? jakie to miłe - Ula możesz mi przesłać razem z kolczykami? to będzie dla mnie wspaniała pamiątka

ava - poprosiłam św. Antoniego żeby odnalazł Ci lampę, na niego zawsze mozna liczyć, a jak szybko się uwinie to zależy akurat ile ma roboty

przepraszam, przepraszam, przepraszam - formularze jeszcze w szufladzie ale podałam już nowej wolontariuszce listy do zeskanowania - Jola nie będzie musiała kserować, tylko wydrukuje i powysyła, chyba że zrobi to Grażynka

Seona wygladasz kwitnąco dzięki za opis zdjęcia
ava - siostra Ci odpisała - wiesz ze lecisz 28-mego? poszczepiłaś się ?

Avie odpisalam ze taki termin jaki mi podala odpowiada mi i przyjade po Nia na lotnisko.Nie pamietam juz chyba 28 pazdz. ok 10.00 rano bedzie w Lusace/mam w kalendarzu zanotowane.

[ulisia1]

Mama - pewnie że mogę a przypomnisz mi adres na PW?

[ahamar]

O zakładaniu stowarzyszenia można też poczytać na www.prawo.ngo.pl Ale to chyba znacie. Nam przynajmiej na początku dała ta strona dużo informacji.

[Norton]

Witam serdecznie po długim milczeniu. Po zdjęciach i opowieściach widać, że spotkanie udało się. Niestety, nie było mi dane tym razem w nim uczestniczyć. Zobowiązania w "Dzień Papieski" były ważniejsze, poza tym już ok. tygodnia męczy mnie gardło i katar. W poniedziałek byłem przejazdem w Jastrzębiu Zdroju, przejeżdżałem także przez Bzie do Zebrzydowic. Jutro zaś z dziećmi jedziemy do Pszczyny (ale tam chyba nie mamy adopcyjnych rodziców). 24/25 będę w Krakowie. Jeszcze sporo różnych spraw na głowie, a czas tak szybko leci.

aha! Wszystkim uczącym i wychowującym najlepsze życzenia z okazji dzisiejszego Dnia Nauczyciela . Pozdrawiam Was serdecznie. Trzymajcie się zdrowo.

[mirusia1]

Markos co prawda definicja z wikipedii ale: Pojęcie organizacja pozarządowa nie jest równoznaczne z pojęciem organizacja społeczna: np. związek zawodowy jest organizacją społeczną, lecz nie jest organizacją pozarządową.
czyli wychodzi na to, że stowarzyszenie to chyba organizacja społeczna, ale nie pozarządowa...
a po drugie: działalność pożytku publicznego to przy organizacjach pożytku publicznego tak na proste myślenie...
ale warto, żeby ktoś kompetenty się faktycznie wypowiedział...

[Seona]

Napisane przez Elisabeth21

Mój mąż niestety wyjechał dzisiaj do Katowic, więc nie może odpowiedziec na te pytania natychmiast. Jak tylko wróci przypilnuje żeby się tym zajął. Jezeli chcecie mu wysłac coś na skrzynkę, to adres mailowy ma Seona.
Do dzisiaj- pytałam- nic nie dostał.

Meil do Gosi już poszedł. Ja sobie dałabym rękę uciąć, że Mężowi Elisabeth21 podawałam meila do Gosi, żeby z Nią się kontaktował I nawet na forum pytałam Gosię, czy mogę podać Jej meila. Ale co się odwlecze, to nie uciecze

Ja kończę rozpisywać lipcowy rachunek. Ludzie, jak te numery kartoteki wpisane przy przelewie pomagają!!!!! To nic nie kosztuje, a rozlicza się w mgnieniu oka. Proszę nie zapominajcie ich dopisywać: Imię i naziwsko swojego Dziecka oraz nr kartoteki.


Dobranoc

[ewko18]

Mam pytanie czy wysyłanie paczek dla rodziny jest jakoś szczególnie uzasadnione,jeśli mozna wysłać kasę na zakupy w sklepiku.
Wiem że koperty z drobiazgami tylko dla dziecka ,to frajda i radość ale produkty spożywcze to duża waga i chyba można kupić więcej w sklepiku za różnicę.
Jeszcze jedno czy musi być dołączona lista zakupów.czy wystarczy dopisek do dyspozycji i wg uznania rodziny.Gdzieś czytałam że jest tam na miejscu mozliwość zakupów,tylko czy to dobre rozwiązanie i nie za duży kłopot dla siostry.
Proszę poradzcie jak z tymi paczkami najlepiej zrobić .:pl iz:

[Markos]

Ahamar - dzięki za link Przydał się. Ten internet to fajny wynalazek Znalazłem tam przewodnik po ustawie ( http://www.prawo.ngo.pl/files/prawo..../ustawaOPP.pdf ), której fragment wcześniej cytowałem i choć nie zdążyłem jeszcze wszystkiego przeczytać, to zobaczcie co znalazłem :
"Działalność pożytku publicznego może być prowadzona
przez wszystkie organizacje pozarządowe, a nie tylko
przez organizacje pożytku publicznego"
Wychodzi więc, że nie musimy mieć działalności gospodarczej, ani nie musimy być organizacją pożytku publicznego (bo teraz jeszcze nią być nie możemy), żeby zgodnie z prawem sprzedawać rzeczy otrzymane przez ofiarodawców lub wytworzone przez odbiorców pomocy. Będzie to po prostu "działalność odpłatna pożytku publicznego", którą będziemy mieli prawo prowadzić. Elizabeth 21 - ale moja prośba o sprawdzenie tego przez męża nadal aktualna, bo musimy mieć 100% pewności. Jak będziemy z Gosią na spotkaniu z prawnikiem, to też jeszcze będę go o to molestował Wolę się 1000 razy zapytać, niż zrobić jakąś bzdurę, z której trzeba się będzie tłumaczyć, albo płacić karę. Ulisia - wychodzi jednak prawie na pewno na to, że nie masz się czym martwić i będziesz spokojnie mogła dalej szaleć na allegro Tak samo będziemy mogli prowadzić sprzedaż na ewentualnych wystawach, koncertach, czy innych imprezach.
Jeśli to wszystko się potwierdzi, to chyba nie ma sensu teraz rejestrować działalności gospodarczej, a zrobimy tylko zapis w statucie o możliwości prowadzenia takiej działalności. Jeśli w przyszłości taka działalność okaże nam się potrzebna, to wtedy ją zarejestrujemy. Oczywiście tylko wtedy, kiedy większość członków stowarzyszenia, na walnym zebraniu członków będzie głosowało "za"

Napisane przez mirusia1

Markos co prawda definicja z wikipedii ale: Pojęcie organizacja pozarządowa nie jest równoznaczne z pojęciem organizacja społeczna: np. związek zawodowy jest organizacją społeczną, lecz nie jest organizacją pozarządową.
czyli wychodzi na to, że stowarzyszenie to chyba organizacja społeczna, ale nie pozarządowa...
a po drugie: działalność pożytku publicznego to przy organizacjach pożytku publicznego tak na proste myślenie...
ale warto, żeby ktoś kompetenty się faktycznie wypowiedział...

Cytat z podawanego wyżej przewodnika: "Organizacją pozarządową, zgodnie z definicją zawartą w ustawie, jest więc m.in.
każde stowarzyszenie, fundacja, partia polityczna, związek zawodowy, organizacja pracodawców, samorząd zawodowy."

Napisane przez ewko18

Mam pytanie czy wysyłanie paczek dla rodziny jest jakoś szczególnie uzasadnione,jeśli mozna wysłać kasę na zakupy w sklepiku.
Wiem że koperty z drobiazgami tylko dla dziecka ,to frajda i radość ale produkty spożywcze to duża waga i chyba można kupić więcej w sklepiku za różnicę.
Jeszcze jedno czy musi być dołączona lista zakupów.czy wystarczy dopisek do dyspozycji i wg uznania rodziny.Gdzieś czytałam że jest tam na miejscu mozliwość zakupów,tylko czy to dobre rozwiązanie i nie za duży kłopot dla siostry.
Proszę poradzcie jak z tymi paczkami najlepiej zrobić .:pl iz:

Oczywiście że lepiej jest przekazać pieniądze na zakupy, niż wysyłać paczkę. To jest o wiele bardziej ekonomiczne. Chyba że czegoś nie można na miejscu kupić. Tylko że te paczki sprawiają radość nie tylko dzieciakom (fajnie jest coś dostać z zagranicy), ale też i osobom te paczki wysyłającym - dlatego paczkoholizm może być ciężkim uzależnieniem .
Kiedy przekazujesz pieniądze nie musisz dołączać listy zakupów; wystarczy dopisek że przekazujesz je na zakupy dla rodziny, a Siostra w porozumieniu z daną rodziną najlepiej będą wiedzieli czego im potrzeba.
I jak będziesz robić przelew, wpisz imię i nazwisko oraz numer ewidencyjny dziecka dla którego rodziny ta wpłata jest przeznaczona - to bardzo upraszcza sprawę identyfikacji i ksiegowania - Seona pisała o tym dwa posty wyżej

Napisane przez Seona

Gdzie jest Kajarabek nasz trzeci Prezes? Nie odzywa sie od powrotu ????

Kajarabek miała do czwartku zostać w Warszawie u rodziny. Pewnie nie chcą Jej dać komputera . W czwartek przyjeżdża Jej ojciec i wtedy wraca do domu, do Gdyni.

Norton - zdrowiej szybko Tym razem Twoja nieobecność na spotkaniu niech będzie usprawiedliwiona Ale mam nadzieję, że na następnym się pojawisz Moja małżonka była zawiedziona, że Cię nie było - tak samo zresztą jak z powodu nieobecności Pity (też była zawiedziona )

[ulisia1]

Markos - gdyby okazało się tak, jak mówisz, to byłoby super...

Ewko18 - potwierdzam, wysyłanie paczek się nie opłaca... więc zrób tak, jak uważasz...

[ahamar]

Napisane przez ewko18

Mam pytanie czy wysyłanie paczek dla rodziny jest jakoś szczególnie uzasadnione,jeśli mozna wysłać kasę na zakupy w sklepiku.

Wysyłanie paczek najczęściej się nie opłaca, ale i tak się wysyła.

Siostra w zeszłym roku na spotkaniu mówiła, że to nie jest duży problem z zakupami, ale wtedy miała pod opieką niecałe 200 dzieci, nie wiem jak to jest dziś.

Jeśli coś można zakupić w sklepiku lub jakieś inne artykuły np. spożywcze to lepiej przesłać pieniądze. Tam też są markety. Gosia to potwierdzi lub nie. Artykuły typu podpaski, czy lekarstwa, inne importowane to tam są podobno bardzo drogie lub trudne do dostania. Wtedy można je wysłać ale najczęściej siostra daje znać o potrzebach.

Lista rzeczy do zakupienia najczęściej się przydaje jeśli się wpłaca jakieś dodatkowe pieniądze na zakupy na miejscu. Można wpłacając zrobić listę i przesłać więcej dopisując, że to na inne wydatki dla tej rodziny.

Siostry nie zawsze mają codzienny kontakt z rodzinami. Czasem są to duże odległości. Siostra kupująć wg listy daje znać rodzinie, że mogą przyjść po paczkę. Oczywiście może wtedy zapytać też co im jest pilnie potrzebne i jeśli ma dla nich jakieś zapasowe pieniądze, to może za nie to kupić. Ale trzeba przyjąć do wiadomości, że zakup i odbiór tego może się odwlec w czasie.

Wysyłać rzeczy które się ma lub kupować drobiazgi - prezenty które się mieszczą w paczko-liście, a którymi chcemy sprawić radość naszym dzieciom.

Napisane przez Markos

"Działalność pożytku publicznego może być prowadzona przez wszystkie organizacje pozarządowe, a nie tylko przez organizacje pożytku publicznego"
Wychodzi więc, że nie musimy mieć działalności gospodarczej,

My też tak uważaliśmy, tylko nie mieliśmy czasu to sprawdzić. Prawnik to pewno wyjaśni i potwierdzi.

Przygotowując nasz statut przestudiowałem statuty innych stowarzyszeń i są stowarzyszenia sprzedające swoje rzeczy w różny sposób i nie prowadzące działalności gospodarczej.

Nie wiem czy macie od nas wzór statutu, ale tam były wyszczególnione rodzaje działalności z nr pkd, nie musielibyście szukać.

[Dla ciebie J.]

Napisane przez Markos

Oczywiście tylko wtedy, kiedy większość członków stowarzyszenia, na walnym zebraniu członków będzie głosowało "za" )

Nie nie nie....
Skoro stowarzyszenie moze mieć wszystkich rodziców adopcyjnych za członków,to może ich byc teoretycznie 600 ponad,liczmy ze niech się 100 zapisze.
To ciekawe jak i gdzie przeprowadzisz losowanie i uzyskasz przewagę głosów.
Na spotkania średnio przyjeżdża 15-20 osób ( ja byłam na 3 więc wiem)

Lepszy byłby zapis o większości głosów osób czy cz....ów obecnych na zebraniu.
Wtedy jak przyjedzie 15 a 10 zagłosuje za to już jest większość.

Być może moje sformułownie nie jest najlepsze,ale chyba rozumiesz o co mi chodzi.

Napisane przez _MAMA_

przepraszam, przepraszam, przepraszam - formularze jeszcze w szufladzie ale podałam już nowej wolontariuszce listy do zeskanowania - Jola nie będzie musiała kserować, tylko wydrukuje i powysyła, chyba że zrobi to Grażynka

no i tym sposobem zostałam bez pracy....
czy ktoś szuka pracownika

[basiaczek11]

Napisane przez Dla ciebie J.

no i tym sposobem zostałam bez pracy....
czy ktoś szuka pracownika

Dla ciebie J. Ty nie płacz bo mi serce pęknie. Może uda ci się upolować te formularze, których strzeże przepastna szuflada MAMY. Zawsze to jakaś robota a dla nas oczekujących wielka frajda

[alicjazopola]

Mam pytanie, czy wiecie co tam się uprawia i jakie nasiona można wysłać ?
Czy może dać sobie z tym spokój.

[basiaczek11]

Napisane przez alicjazopola

Mam pytanie, czy wiecie co tam się uprawia i jakie nasiona można wysłać ?
Czy może dać sobie z tym spokój.

Czytałam gdzieś, że ogórki dobrze się tam przyjmują...

[mukaa]

witam! mozecie mi przypomniec jak skladac zamowienia w sklepiku? zsumowalam wszystko i teraz gdzie to wplacic? i w tytyle wymienic wszystkie produkty? bede wdzieczna za odpowiedz