Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!! 4

[santos]

Jak widze spalanie brzucha brzuszkami wiecznie zywe. O yeah :/

[morphine88]

Napisane przez Wyrak

Nie dyskutowanie ze mna/nie odpowiadanie juz mi idzie Ci swietnie, jak masz tyle konsekwencji w cwiczeniu, to az wiory beda leciec

Odpowiadam, bo nie chcę, abyś czuł, że przyznałam ci rację.

Napisane przez Wyrak

A ja Ci probuje udownic, ze to niemozliwe, bzdura, glupota, absurd. Nie dochodzi? Albo dostarczasz cialu wiecej kalorii niz zuzywasz i budujesz, albo mniej i spalasz, nie da sie naraz jednego budowac, drugiego spalac.

Szczerze, to mam już serdecznie dość twojego prostego myślenia. Chyba, że nagle zmieniłeś teorię. Moja wypowiedź 'Zawsze miałam taką teorię i nie wydaje mi się, żeby mogło być inaczej' (czy coś w ten deseń) dotyczyła tematu, w którym ktoś próbował mi udowodnić, że uważam, iż możliwe jest jednoczesne spalanie tłuszczu i tworzenie się tkanki mięśniowej. A ja odpowiadam, że tak nie sądzę. Nie zgadzasz się ze mną? No to gratuluję stanowczości.

Napisane przez Wyrak

Nie wykrecaj sie, nie zalapalas o co chodzi i teraz wielce ironiczna udajesz

Mam dość ludzi, którzy nie potrafią wyczuć sarkazmu.

Napisane przez Wyrak

Bzdura, to fizycznie niemozliwe. Podstawa spalania jest deficyt kaloryczny.

Może to i dziwne, ale jej się udało. I nie wytłumaczysz mi, że nie, bo ja ją znam, a ty nie i nie wiesz tak na prawdę, jaki jest efekt. OK? Więc nie kłóć się teraz ze mną. Poza tym czytaj wszystko, co napisałam, a nie tylko to, co do ciebie, jasne? Powiedziałam, że nie byłam przy niej 24/7 więc nie wiem, czy się głodziła, twierdzi, że nie. Koniec tematu.

Napisane przez Wyrak

Zadne cwiczenia na brzuch nie zapewniaja plaskiego brzucha, warto, zeby niektorzy to w koncu zrozumieli.

No co ty nie powiesz? Dziwne, bo moi znajomi tylko tak gubią zbędne kilogramy. I ograniczenie słodyczy, fast-foodów i chipsów, oczywiście.

[Wyrak]

Napisane przez morphine88

Odpowiadam, bo nie chcę, abyś czuł, że przyznałam ci rację.

Dziecie drogie (ze sobie pozwole w konwencji z reklamy o dziadku), skad Ci przyszlo do glowy, ze mi w ogole zalezy na tym, zebys Ty mi racje przyznala? Bez obrazy, ale Ty jestes z tych, do ktorej pisanie jest jak walenie grochem o sciane. Rob sobie co chcesz, mi to zwisa, tyle, ze dopoki mi sie bedzie chcialo, to bede prostowal takie bzdury jak Twoje, zeby inni nie tracili czasu na cwiczenia, ktore im nie sa potrzebne/przydatne.

No i tak czy siak, wielce sie zarzekalas, jak to konczysz dyskusje ze mna, a wyszlo jak wyszlo

Napisane przez morphine88

Mam dość ludzi, którzy nie potrafią wyczuć sarkazmu.

Ja tez, podobnie jak takich, co nie zalapuja prostych porownan, jak to Ci sie wczesniej zdarzylo

Napisane przez morphine88

Może to i dziwne, ale jej się udało. I nie wytłumaczysz mi, że nie, bo ja ją znam, a ty nie i nie wiesz tak na prawdę, jaki jest efekt. OK? Więc nie kłóć się teraz ze mną. Poza tym czytaj wszystko, co napisałam, a nie tylko to, co do ciebie, jasne? Powiedziałam, że nie byłam przy niej 24/7 więc nie wiem, czy się głodziła, twierdzi, że nie. Koniec tematu.

E tam, na wizazu tyle bzdur wypisuja, fizycznie niemozliwych z zakresu cwiczen/diety, ze myslisz, ze to kogokolwiek ma przekonac? Wystarczy odrobina wiedzy, zeby wiedziec, ze to bzdura. A ja tam mam do tego jeszcze troche praktyki z A6W i cwiczeniem, wiec wiem, ze to co piszesz i te przyklady o psiapsiolce do banialuki.

Napisane przez morphine88

No co ty nie powiesz? Dziwne, bo moi znajomi tylko tak gubią zbędne kilogramy. I ograniczenie słodyczy, fast-foodów i chipsów, oczywiście.

Jak juz bylo mowione: mozesz pedzelkiem malowac sciany

[morphine88]

Napisane przez Wyrak

Ja tez, podobnie jak takich, co nie zalapuja prostych porownan, jak to Ci sie wczesniej zdarzylo

Jesteś psychologiem? Byłoby mi niezmiernie miło, gdybyś zaprzestał udowadniania mi, że masz rację co do mojego zachowania, choć przeczy się ona z moją racją. Racja jest jak dupa - każdy ma swoją. KONIEC.

Napisane przez Wyrak

E tam, na wizazu tyle bzdur wypisuja, fizycznie niemozliwych z zakresu cwiczen/diety, ze myslisz, ze to kogokolwiek ma przekonac? Wystarczy odrobina wiedzy, zeby wiedziec, ze to bzdura. A ja tam mam do tego jeszcze troche praktyki z A6W i cwiczeniem, wiec wiem, ze to co piszesz i te przyklady o psiapsiolce do banialuki.

Miałam wrażenie, że napisałam 'Koniec tematu'. Akurat odrobinę wiedzy to ja posiadam i wypraszam sobie tego typu komentarze. Długo masz zamiar prowadzić ten temat? Ja go kończę. Tak, stanowczo.

Napisane przez Wyrak

Jak juz bylo mowione: mozesz pedzelkiem malowac sciany

Tak? A jak ty spalasz kalorie? Jak według twojej teorii można schudnąć? Rozumiem, że ćwiczenia, dieta i ogólne ograniczanie kalorii nic nie dają. Ach, przepraszam, pozostaje chirurg. Pozdrawiam.

[Oleńka =)]

Hmm to troche bez sensu. Bo wątek troche w złym kierunku idzie. Po prostu nie rozumiem upartości. Ja z własnych doświadczeń wiem (ukończyłam A6W), że wygląda się szczuplej, brzuch jest ladniejszy i mimo, ze moj cel był schudnąć- nie twierdze że to spalacz tłuszczu.

Na obecną chwilę czekam jeszcze kilka dni zeby zaczac regularnie biegac. I tez cwicze weidera, jednak zeby nauczyc sie mobilizacji i po prostu robic cos dla siebie. I nie twierdze, ze spalę tłuszcz i bedę miała brzuch modelki, bo zdaje sobie sprawę, że spala się poprzez odpowiednio długie aeroby. A to wiedziałam jeszcze jako dziecko.

[Wyrak]

Napisane przez morphine88

Jesteś psychologiem? Byłoby mi niezmiernie miło, gdybyś zaprzestał udowadniania mi, że masz rację co do mojego zachowania, choć przeczy się ona z moją racją. Racja jest jak dupa - każdy ma swoją. KONIEC.

Ja Ci nic nie udowadniam, mowie jak uwazam, ze jest i na podstawie Twojego zachowania twierdze, ze mam racje
Udowadniac Tobie nic nie zamierzam -> patrz poprzedni post, nt. potrzeby przekonywania Cie

Napisane przez morphine88

Miałam wrażenie, że napisałam 'Koniec tematu'.

To, ze jestes tak niekonsekwentna, to juz Twoj problem.

Napisane przez morphine88

Akurat odrobinę wiedzy to ja posiadam i wypraszam sobie tego typu komentarze.

Wrecz przeciwnie, pleciesz bzdury swiadczace o brakach w podstawowej wiedzy.

Napisane przez morphine88

Długo masz zamiar prowadzić ten temat? Ja go kończę. Tak, stanowczo.

Dobra, starczy tego dobrego, koniec z mojej strony.

[santos]

Wyrak, daj se siana. Napisales raz, Jak ktos ma mozg wiekszy od fistaszka to przyswoi, sprawdzi, potwierdzi i przyjmie jako fakt. A jak nie, to bedzie dalej sie odchudzal katujac talie na macie. Moze ci satysfakcji do da (jak mi), ze maz swietne wyniki sortowe tudziez wyglad (rzezba u ciebie ,ze mucha nie siada), a reszta bedzie sie spinac i nici z tego. Wtedy sie okaze, kto mial racje :P.

[boangelina]

Napisane przez santos

Wyrak, daj se siana. Napisales raz, Jak ktos ma mozg wiekszy od fistaszka to przyswoi, sprawdzi, potwierdzi i przyjmie jako fakt. A jak nie, to bedzie dalej sie odchudzal katujac talie na macie. Moze ci satysfakcji do da (jak mi), ze maz swietne wyniki sortowe tudziez wyglad (rzezba u ciebie ,ze mucha nie siada), a reszta bedzie sie spinac i nici z tego. Wtedy sie okaze, kto mial racje :P.

Ekhm...

Wyrak nie ma ŻADNEJ konkretnej wiedzy. Zadałam mu pare pytań i nie potrafił na nie odpowiedzieć podając NAUKOWE dowody (a to = brak wiedzy i to ewidentnie) Żeby to stwierdzić nie trzeba być expertem, ja nim nie jestem ale obserwując to forum i jego posty cos tam smierdzi.
Jesli ktos uwaza, ze na czczo spalamy miesnie 'bo nie mamy glikogenu', to po prostu smiech na sali.

Coz z tego ze 'rzezba ze mucha nie siada' skoro argumenty typu 'nie bo nie' rodem z przedszkola a ton wypowiedzi kompletnie pozbawiony empatii i jakiegokolwiek wyczucia? I te ziewajace minki...

Super Santos ze podajesz taki przyklad, ale widzac cos takiego nawet cialo super sportowca nie ma znaczenia.

Chamstwo jest wszedzie, a tu widze az zanadto. Ładnie to obrazac innych, co? Samemu bedac pozbawionym totalnie myslenia.

[morphine88]

Napisane przez Wyrak

To, ze jestes tak niekonsekwentna, to juz Twoj problem.

Napisałam 'koniec tematu' w moim poprzednim poście, było to więc skierowane do ciebie, ty temat jednak dalej prowadzisz. Nie wiem, po co. ;>

Napisane przez Wyrak

Wrecz przeciwnie, pleciesz bzdury swiadczace o brakach w podstawowej wiedzy.

Przeczytaj post Boangelina.

Napisane przez Wyrak

Dobra, starczy tego dobrego, koniec z mojej strony.

Źle się wysłowiłam, powiedziałam, że kończę dany temat, mając na myśli podtemat.

Napisane przez boangelina

Ekhm...

Wyrak nie ma ŻADNEJ konkretnej wiedzy. Zadałam mu pare pytań i nie potrafił na nie odpowiedzieć podając NAUKOWE dowody (a to = brak wiedzy i to ewidentnie) Żeby to stwierdzić nie trzeba być expertem, ja nim nie jestem ale obserwując to forum i jego posty cos tam smierdzi.
Jesli ktos uwaza, ze na czczo spalamy miesnie 'bo nie mamy glikogenu', to po prostu smiech na sali.

Coz z tego ze 'rzezba ze mucha nie siada' skoro argumenty typu 'nie bo nie' rodem z przedszkola a ton wypowiedzi kompletnie pozbawiony empatii i jakiegokolwiek wyczucia? I te ziewajace minki...

Super Santos ze podajesz taki przyklad, ale widzac cos takiego nawet cialo super sportowca nie ma znaczenia.

Chamstwo jest wszedzie, a tu widze az zanadto. Ładnie to obrazac innych, co? Samemu bedac pozbawionym totalnie myslenia.

[Wyrak]

Napisane przez boangelina

Ekhm...

Wyrak nie ma ŻADNEJ konkretnej wiedzy. Zadałam mu pare pytań i nie potrafił na nie odpowiedzieć podając NAUKOWE dowody (a to = brak wiedzy i to ewidentnie) Żeby to stwierdzić nie trzeba być expertem, ja nim nie jestem ale obserwując to forum i jego posty cos tam smierdzi.
Jesli ktos uwaza, ze na czczo spalamy miesnie 'bo nie mamy glikogenu', to po prostu smiech na sali.

Coz z tego ze 'rzezba ze mucha nie siada' skoro argumenty typu 'nie bo nie' rodem z przedszkola a ton wypowiedzi kompletnie pozbawiony empatii i jakiegokolwiek wyczucia? I te ziewajace minki...

Super Santos ze podajesz taki przyklad, ale widzac cos takiego nawet cialo super sportowca nie ma znaczenia.

Chamstwo jest wszedzie, a tu widze az zanadto. Ładnie to obrazac innych, co? Samemu bedac pozbawionym totalnie myslenia.

Ja tam nigdzie nie twierdzilem, ze jestem jakimkolwiek ekspertem, wrecz przeciwnie.
Tyle, ze do wiedzenia, ze te bzdury o A6W to bzdury, nie trzeba byc ekspertem, a wystarczy wiedziec podstawy.

Jesli nie przyjmujesz do wiadomosci, ze po snie i bez posilku masz niski poziom glikogenu, to to jest dopiero smiech na sali.

PS. Mrzonki niektorych, ze ktos inny bedzie konczyl temat, bo im sie tak zamanilo, sa przeurocze

[guma_do_zucia]

Jestem przy 12. dniu i jest pieruńsko nudno;/

[Le22nka]

Hej... Ja jestem w 6 dniu... od pn do pt robię ćwiczenia z koleżanką wtedy jest bardzo miło i nie czuję się tego zmęcznia i nudy. NIestety wczoraj robiłam sama - działało mi to na nerwy. ALe uparłam sie i skończę. na końcu porównamy zdjęcia

[morphine88]

Trzymam za Was kciuki.

[Riva69]

Kurczę . . . jakoś nie jestem przekonana do tych ćwiczeń, ale skoro tyle osób pisze, że działa to może spróbuję ?

[morphine88]

Tak, a jeśli miałabyś jakieś pytanie - kieruj je do Wyraka. On jest ekspertem, wie wszystko o a6w.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

[Wyrak]

Napisane przez morphine88

Tak, a jeśli miałabyś jakieś pytanie - kieruj je do Wyraka. On jest ekspertem, wie wszystko o a6w.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Tak a propos:

Chciałbym jednoznacznie obalić mit-BRZUSZKI NIE SPALAJĄ TŁUSZCZU Z BRZUCHA.

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post17708964
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...4&postcount=53

No na pewno nie do Ciebie te pytania, bo wiedzy to Ty za grosz nie masz, podobnie jak praktyki (w przeciwienstwie do mojej skromnej osoby ).

[Oleńka =)]

Wyrak nie kwestionuje Twojej wiedzy, ale jednoczesnie mam pytanie. Cwiczę A6W od 2 tygodni. Pieczywa praktycznie nie jem, ziemniaczkow rowniez. Ale tak jest od dluzszego czasu, a takie upodobania mam od dziecka

Po tych dwoch tygodniach zauwazylam ze mam mniejsze boczki, mniej tłuszczu pod biustem i brzuch bardziej plaski.

Czy moje mniejsze rozmiary to spalony tłuszcz? Z zatrzymywaniem wody w organizmie nie mam problemu, dodatkowo jestem przed okresem, wiec ten czynnik odpada.

[Wyrak]

W trakcie/jakis czas po A6W miesnie brzucha sa 'spiete', co skutkuje np. spadkiem obwodu w pasie, ale nie jest to ubytek tluszczu

[Oleńka =)]

Czyli jest to tylko chwilowa ich lepsza, wypracowana anatomia??
Czy jest sens (przy założeniu ze chce schudnąć; dieta zdrowa, 5 posiłków, ograniczenie węglowodanów): ćwiczyć A6W, 3 razy w tygodniu pływać (40 min ciągłego pływania) i 2-3 razy w tygodniu w pozostałe dni biegać (30-30 minut). Nie bardzo mam dostęp do siłowni, pozostają ewentualnie ćwiczenia siłowe w domu, niestety obciążenia, sztangielków się jeszcze nie dorobiłam.

Czy będą efekty takiego planu ćwiczeniowego?

[Wyrak]

Napisane przez Oleńka =)

Czyli jest to tylko chwilowa ich lepsza, wypracowana anatomia??
Czy jest sens (przy założeniu ze chce schudnąć; dieta zdrowa, 5 posiłków, ograniczenie węglowodanów): ćwiczyć A6W, 3 razy w tygodniu pływać (40 min ciągłego pływania) i 2-3 razy w tygodniu w pozostałe dni biegać (30-30 minut). Nie bardzo mam dostęp do siłowni, pozostają ewentualnie ćwiczenia siłowe w domu, niestety obciążenia, sztangielków się jeszcze nie dorobiłam.

Czy będą efekty takiego planu ćwiczeniowego?

Tak, bez dalszych cwiczen efekty A6W bardzo szybko przestaja byc widoczne. Dodaj do tego, ze masa osob popisuje sie calkowita ignorancja i z uporem maniaka plecie bzdury o "spalaniu tluszczu A6W" i traktuje to jako panaceum na wszytkie troski i pozniej nic nie robi i suma sumarum bryndza.

Co do Twoich cwiczen - biegaj, basen - luz, ale dodaj koniecznie jakies silowe.

[Oleńka =)]

Dzięki za radę. W ubiegłym roku zrobiłam cały trening, efekt był duży, ale właśnie krótkotrwały i zastanawiałam się, czym jest spowodowany. To juz mam odpowiedź

Czy równie skuteczny bedzie trening pod obciążeniem własnego ciała? Np pompki, ćwiczenia rąk, czy nóg przy użyciu 2,5 kg obciążników, przysiady, wymachy? Niestety obecnie nie mam mozliwosci zapisac sie na siłownie. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe

Myslisz, że wszelkie 8 minutówki (legs, buns, arms) były by wskazane?

Wielkie dzięki !

[anCcik]

ja od dzisiaj zaczynam robić. ćwiczyłam a6w w zeszłym roku i były efekty, ale pozniej się rozleniwiłam...

[Wyrak]

Napisane przez Oleńka =)

Dzięki za radę. W ubiegłym roku zrobiłam cały trening, efekt był duży, ale właśnie krótkotrwały i zastanawiałam się, czym jest spowodowany. To juz mam odpowiedź

Czy równie skuteczny bedzie trening pod obciążeniem własnego ciała? Np pompki, ćwiczenia rąk, czy nóg przy użyciu 2,5 kg obciążników, przysiady, wymachy? Niestety obecnie nie mam mozliwosci zapisac sie na siłownie. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe

Myslisz, że wszelkie 8 minutówki (legs, buns, arms) były by wskazane?

Wielkie dzięki !

Silowe to silowe, czy z zewnetrznymi obciazeniami, czy przy uzyciu wlasnego ciala

8 minutowki, na stan mojej skromnej wiedzy, to cwiczenia dla bardzo poczatkujacych. Sprobuj np. treningu domatora.

[Maddalena77]

Dziś mój czwarty dzień z a6w.
Brzuszek mam niezły ale brakuje mi tam jeszcze troszkę mięśni.
Od 2 miesięcy ponad ćwiczę swojeciało : 3 razy w tyg siłownia ,basen , skakanka i ćwiczenia z Tamilee na pośladki.
Chcę ładnie wyrzezbić ciało ,które chociaż szczupłe nie miało rzezby.
Teraz kiedy zaczynam widzieć efekty swojej pracy mam jeszcze większą motywację
Dziś chcę sobie pstryknąć foty brzuszka i potem porównywać żeby zobaczyć efekty.
Miłego dnia

[Fleuri]

A ja mam jedno pytanie - jakim cudem was to męczy? Spróbowałam dzisiaj i jakieś to mi za proste i łatwe się wydawało, dlatego stwierdziłam, że chyba coś jest nie tak, może źle robię. Ćwiczenia które mnie nie męczą są jak dla mnie bez sensu i w ogóle mnie nie zadowalają, dlatego pytam Uzbierało mi się trochę tłuszczu na brzuchu, a to a6w podobno taaaakie cudowne.

[Wyrak]

Napisane przez Fleuri

A ja mam jedno pytanie - jakim cudem was to męczy? Spróbowałam dzisiaj i jakieś to mi za proste i łatwe się wydawało, dlatego stwierdziłam, że chyba coś jest nie tak, może źle robię. Ćwiczenia które mnie nie męczą są jak dla mnie bez sensu i w ogóle mnie nie zadowalają, dlatego pytam Uzbierało mi się trochę tłuszczu na brzuchu, a to a6w podobno taaaakie cudowne.

1. Pierwsze 1-3 dni sa banalnie proste, w zasadzie od 7 dnia zaczyna sie cokolwiek cwiczyc , stopien trudnosci nie wzrasta liniowo, z czasem zacznie Ciebie meczyc.
2. A6W wbrew rownie rozpowszechnionym co glupim stereotypom na spalanie tluszczu wcale dobre nie jest, wiec nie masz co liczyc na jakies efekty z A6W.

[Maddalena77]

Napisane przez Wyrak

1. Pierwsze 1-3 dni sa banalnie proste, w zasadzie od 7 dnia zaczyna sie cokolwiek cwiczyc , stopien trudnosci nie wzrasta liniowo, z czasem zacznie Ciebie meczyc.
2. A6W wbrew rownie rozpowszechnionym co glupim stereotypom na spalanie tluszczu wcale dobre nie jest, wiec nie masz co liczyc na jakies efekty z A6W.

Tak to prawda że z upływem dni a6w staje się trudniejsze tak więc po jednym razie to normalne że chojrakujesz

Ja dziś wykonałam 5 dzień.Wczoraj córka mnie wyśmiała jak stękałam podczas ostatniego ćwiczenia.Ona to robi w takim tempie i tak sprawnie ,że pozazdrościć

[Fleuri]

O, dzięki za info W takim razie ja już sama nie wiem co mam robić, żeby ten tłuszcz spalić

[amfa333]

Ja zaczynam a6w dzis Kiedys myslalam, ze jest to cwiczenie na odchudzanie, ale jak widac sie mylilam ;P Juz zrzucilam to, co chcialam na brzuszku i chce go wymodelowac ladnie mam tylko pytanko ;p czy moge cwiczyc zarowno a6w jak i cwiczenia na talie osy ?

[Maddalena77]

Przeczytaj forum ja ekspertem nie jestem
Ale wiem że najpierw tłuszcz trzeba spalić a potem taki odtłuszczony brzuszek ćwiczyć a6w

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Amfa to będziemy się razem trudzić z a6w.Ja mam za sobą 5 dzień.
Jest względnie narazie ale jak widziałaś od 7 dnia zaczyna się góreczka.Mam nadzieję wytrwać do końca :P

Co do ćwiczeń na talię osy myśle że śmiało możesz je też robić.
Zrób fotosy brzuszka co będziemy mogły porównać rezulataty