WRÓŻKA prawdę Ci powie ???

[Paulina041293]

chcialam zapytac czy nie znacie moze jakiejs wrożki w krakowie ? chcialam sie tam wybrac z koleżanka wiec proszę o odpowiedz

[shure]

heh ja jakos nie mam przekonania

[AJaLubieSwojeOczy]

Ja też nie jestem przekonana do wróżek . Nie chciałabym poznać swojej przyszłości. . .

Mojej cioci koleżanka, która jest po rozwodzie, ma innego partnera i 2 córki z poprzedniego małżeństwa była u wróżki. Nie mówiła jej nic o swoim życiu... Dziwne, bo powiedziała jej prawie samą prawdę dotyczącą jej życia i przepowiedziała jej przyszłość. Mianowicie powiedziała jej, że jej były mąż ma teraz partnerkę wyższą od niego o głowę [prawda], że ma problemy z dorastającą córką [prawda], że jej młodsza córka będzie w przyszłości znana, możliwe, że będzie modelką lub artystką. Powiedziała jej, że dopiero co jest po rozwodzie [dzień przed wizytą u wróżki miała rozprawę ]. Powiedziała, że z obecnym partnerem niedługo się rozejdzie, ale znajdzie dobrze usytuowanego, starszego od niej o 10 lat mężczyznę, z którym stanie przed ołtarzem, że będzie miał dobry kontakt z jej córkami. Powiedziała jej też, że doczeka się jego śmierci. No i to by było na tyle z tego co pamiętam .

[Ashlee_]

Napisane przez Paulina041293

chcialam zapytac czy nie znacie moze jakiejs wrożki w krakowie ? chcialam sie tam wybrac z koleżanka wiec proszę o odpowiedz

jest taka wrozka, starsza pani, ktora siedzi juz od paru lat przy sukiennicach ... to jedyna wrozka u jakiej bylam. wlasciwie to powiedziala mi to czego sie spodziewalam i to co juz wiem, ale fajnie bylo

[DagmaraRose2000]

ile pieniedzy chce za takie cos ? slyszalam o niej

[Monikita]

Mi kiedys wrozyla cyganka spotkana na ulicy.Ale to co powiedziala nie bylo prawda.Tez czasami mam ochote isc do wrozki ale takiej prawdziwej i dowiedziec sie co mnie czeka.Chociaz z drugiej strony boje sie tego co moglabym uslyszec,bo moze byloby to cos przykrego a wtedy znajc mnie bylabym klebkiem nerwow i nie spala po nocach

[DagmaraRose2000]

dlatego myslalam zeby na takie wrozonko wziac przyjaciolke zatkac wlasne uszy i jej kazac sluchac, to co uznalaby ze moz epowiedziec mi powiedzialaby heheheh

[kiniaczeq]

Ja już nie wierzę we wróżki cyganki itp. To działa na zasadzie autosugestii. Nie ma czegoś takiego i tyle. NIE MA.
Zawsze jest 50% szans, że powie prawdę, więc nie dziwota, że czasem się sprawdza, a czasem nie. Bujda i tyle.

[makabreska]

Tak jak w temacie byłyście kiedyś u wróżki ? Czy wróżby sprawdziły się ?
Przyznam, że ostatnio u niej "wylądowałam" i powiedziała mi takie szczegóły z mojego życia, że jestem w szoku ... (do tej pory nigdy nie wierzyłam we wróżby etc.) dodam, że nie istniała taka możliwość aby pani wróżka poznała coś z wątków mojego życia przed spotkaniem ...
zapłaciła całe 35 zł - przy czym za wróżbę pani bierze 20 zł, wróżyła kartami ...
mojej przyjaciółce również powiedziała wiele szczegółów - wracając w ogole się do siebie nie odzywałyśmy po prostu szok ;D

[rambo]

Napisane przez makabreska

Tak jak w temacie byłyście kiedyś u wróżki ? Czy wróżby sprawdziły się ?
Przyznam, że ostatnio u niej "wylądowałam" i powiedziała mi takie szczegóły z mojego życia, że jestem w szoku ... (do tej pory nigdy nie wierzyłam we wróżby etc.) dodam, że nie istniała taka możliwość aby pani wróżka poznała coś z wątków mojego życia przed spotkaniem ...
zapłaciła całe 35 zł - przy czym za wróżbę pani bierze 20 zł, wróżyła kartami ...
mojej przyjaciółce również powiedziała wiele szczegółów - wracając w ogole się do siebie nie odzywałyśmy po prostu szok ;D

Jest już taki wątek, połączyłam je
_ _ _
Nie byłam nigdy i jakoś (chyba) nie kusi mnie, żeby się wybrać

[malinka18222]

Mnie kusi z chęcią bym poszła, ale nie sama, może z jakąś koleżanką

[karotka1]

Ja nie bylam u wrózki ale bylam u wróza(jasnowidza:P) poszlam tam w sumie tylko tak z ciekawosci i od samego poczatku wiedzialam ze co by mi ten gosc nie powiedzial to i tak bym nie uwierzyla.... no i tak tez bylo ze nagadal mi ze zdam mature baardzo dobrze:P dostane sie na studia takie jakie tylko bede chciala... swojego meza poznam na studiach... bede miec 3 dzieci:P i wiele wiele innych glupich rzeczy... No oczywiscie w nic mu nie uwierzylam teraz jak sobie przypominam to sie z tego smieje bo matura mi nie najlepiej poszla i nie dostalam sie na moje upragnione studia:P i tak mysle zeby kiedys jeszcze raz do niego pojechac zeby go opierdo** hehe ;p..... Ale wiem ze bardzo duzo ludzi u niego bylo... i niektorzy mowia ze im sie sprawdzilo:P Np. kiedys kolega mi opowiadal ze byl u niego ze swoja ciocia... i wynikl miedzy nimi taki dialog:
wróz: z dzieckiem bedzie wszystko dobrze... bedzie zdrowe i nie musi se pani o nic martwic
ciocia: (kompletnie zaskoczona nie wie o co chodzi) ale ja nie mam dzieci
wróz: (popatrzyl na nia) MA PANI!
I ciocia wrocila do domu zrobila test i byla w ciazy:P:Phehehe i jeszcze kilka innych historii o nim slyszalam :P

[Jacek0x]

Witam!

Moje pytanie jest następujące: czy wierzycie w przepowiednie wróżek, drogie Panie? Czy korzystacie z ich usług? Jeśli tak - jakie macie doświadczenia?

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

[201701160947]

Nie wierzę, nie korzystam.

[vanesia1]

Hm....doświadczenia?
Raz jak mnie tak naprawdę porządnie przycisnęło i spodobał mi się pewien facet, a już kompletnie nie miałam pomysłu co zrobić, żeby się do niego zbliżyć i czy w ogóle taki związek miałby szanse, postanowiłam wysłać smsa do "wróżki" z zapytaniem o tą sytuację. Moje doświadczenie jest takie, że to nie odpowiada wróżka, ale automat

[Jacek0x]

hehe, tak, na sms odpowiada automat - to oczywiste... ale...

chodzi mi o taką "prawdziwą" wróżkę.

Nie odwiedzacie?

[vanesia1]

Pewnie i bym poszła z czystej ciekawości, ale mam żadnej "poleconej" , no i jakoś czasu mi brakuje. Chociaż z tym zastrzeżeniem, żeby nie mówiła o śmierci ani mojej ani bliskich . Na ten temat bym nie chciała rozmawiać


Kurczę, to wszyscy wiedzieli o tych smsach z automatu tylko nie ja

[Jacek0x]

No z tego co wiem... odwiedzanie wróżki bywa uzależniające, co więcej - często przepowiadają coś przykrego, więc czy rzeczywiście warto? Może lepiej popisać jednak z automatem

[201701160947]

Napisane przez vanesia1

Pewnie i bym poszła z czystej ciekawości, ale mam żadnej "poleconej" , no i jakoś czasu mi brakuje. Chociaż z tym zastrzeżeniem, żeby nie mówiła o śmierci ani mojej ani bliskich . Na ten temat bym nie chciała rozmawiać


Kurczę, to wszyscy wiedzieli o tych smsach z automatu tylko nie ja

Vanesia, no co Ty, normalnie wiele 'wróżek' naciąga, a co dopiero sms-owo Im masowo przychodzą sms-y, więc mają już gotowe teksty. Tu chodzi tylko kasę i o nic więcej, więc nie warto tracić kasy na takie smsy.

[vanesia1]

Napisane przez silva

Vanesia, no co Ty, normalnie wiele 'wróżek' naciąga, a co dopiero sms-owo Im masowo przychodzą sms-y, więc mają już gotowe teksty. Tu chodzi tylko kasę i o nic więcej, więc nie warto tracić kasy na takie smsy.

Ano święte słowa

[Jacek0x]

dlatego też sms-owe przepowiednie odstawiamy na bok chyba,że chcesz,zebym ja Ci powróżył obiecuję, że nie będzie pisał automat. Szkoda tylko, że nie mogę pobierać 10 zł od smsa

hehe

[Wyrak]

Napisane przez Jacek0x

Witam!

Moje pytanie jest następujące: czy wierzycie w przepowiednie wróżek, drogie Panie? Czy korzystacie z ich usług? Jeśli tak - jakie macie doświadczenia?

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.

Mi jedna wywrozyla, ze uzytkownicy wizazu powinni korzystac z wyszukiwarki i w ta wrozbe wierze.

[vanesia1]

Jak umiesz to bardzo chętnie, tylko ze zniżką studencką poproszę

[Jacek0x]

Wyrak - po wypisaniu hasła "wróżka" w mianowniku, a nawet w dopełniaczu rezultat wynosił 0 wątków poza tym temat jakoś się kręci, więc chyba nie narobiłem problemu? hm????

Vanesia1 - pierwsze trzy smsy będą gratis ale pod warunkiem,że polecisz mnie koleżankom

[201701160947]

Napisane przez Jacek0x

Vanesia1 - pierwsze trzy smsy będą gratis ale pod warunkiem,że polecisz mnie koleżankom

No no, za polecenie to już jakiś karnecik by się przydał

[marlenkas91]

Wierzyłam do momentu gdy pewna cyganka "wróżka" zaczepiła mnie na ulicy i zaczęła wróżyć.
Trajkotała te "przepowiednie" tak szybko jakby od tego w jakim tempie je powie zależało jej życie a także mówiła je z pamięci jak wierszyk który od kilku lat powtarza w kółko.
Gdy już wyrecytowała mi moją przyszłośc i wyłudziła pare złotych poszłam do domu po czym żadna z tych "wróżb" nie spełniła się. Tak więc na dzis dzień NIE WIERZĘ

[usiakons]

nie ;p

[vanesia1]

Napisane przez silva

No no, za polecenie to już jakiś karnecik by się przydał

Ba

[Jacek0x]

Vanesia i Silva noo to widzę,że już będę miał dwie powierniczki moich wróżb może otworzę firmę

[201701160947]

Napisane przez vanesia1

Ba

Cieszę się, że pomysł podpasował.

Napisane przez Jacek0x

Vanesia i Silva noo to widzę,że już będę miał dwie powierniczki moich wróżb może otworzę firmę

Tak, załóż firmę, a my będziemy jej menadżerkami. Komputer będzie wysyłal sms-y,a my będziemy zbijać mamonę. Dobry biznes zawsze się opłaca.