Ulubione/ najlepsze tusze do rzęs :)

[Rena]

Napisane przez kasztanka3

U mnie w Sephorach jest osobna szafa z pielegnacja i kolorowka tej marki, moze u Ciebie tez tak jest.
A, i Tarte jest cruelty free, to taki plus w porownaniu z Diorem i Chanel.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...concealer.html

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...1-mascara.html

To te? To sa u mnie dostepne. Tusz jest nawet w 3 wersjach - maly turystyczny, wodoodporny i zwykly. Polecasz wodoodporny czy nie?

Pielegnacji nie mieli, poza jakims olejkiem.

[kasztanka3]

Napisane przez Rena

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...concealer.html

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...1-mascara.html

To te? To sa u mnie dostepne. Tusz jest nawet w 3 wersjach - maly turystyczny, wodoodporny i zwykly. Polecasz wodoodporny czy nie?

Pielegnacji nie mieli, poza jakims olejkiem.

Tak, to te. Wodoodpornego tuszu nie mialam, bo nie uzywam wodoodpornych tuszy wcale, nie lubie.
Olejek z marakui jest bardzo fajny na noc tez

[p4w]

ja wróce do tuszów dostępnych w pl

znacie Roller Lash Benefit - mam ochote spróbować, ale nie wiem czy nie skleja rzęs za bardzo przez ten grzebyk

[kasztanka3]

Napisane przez p4w

ja wróce do tuszów dostępnych w pl

znacie Roller Lash Benefit - mam ochote spróbować, ale nie wiem czy nie skleja rzęs za bardzo przez ten grzebyk

Nie skleja, ale dla mnie daje dosc naturalny efekt, co mi nie odpowiadalo.
Bad Gal Bang daje super efekt

[p4w]

Napisane przez kasztanka3

Nie skleja, ale dla mnie daje dosc naturalny efekt, co mi nie odpowiadalo.
Bad Gal Bang daje super efekt

a nie skleja ? bo boje sie zawsze kluchy na rzesach

[kasztanka3]

Napisane przez p4w

a nie skleja ? bo boje sie zawsze kluchy na rzesach

Nie skleja

[p4w]

Napisane przez kasztanka3

Nie skleja

czuje się zachecona najwyżej wezme oba

[kasztanka3]

Napisane przez p4w

czuje się zachecona najwyżej wezme oba

Lubisz mocniejszy, czy bardziej delikatny efekt?
Jezeli oczekujesz pogrubienia, to nie kupuj Roller Lash, bo sie rozczarujesz

[p4w]

Napisane przez kasztanka3

Lubisz mocniejszy, czy bardziej delikatny efekt?
Jezeli oczekujesz pogrubienia, to nie kupuj Roller Lash, bo sie rozczarujesz

lubie pogrubione rzęsy, ale nie takie, zeby z daleka było widać, ze mam tusz... nie wiem jak to nazwać

zazwyczaj używam 2 tuszów - pierwszy wydłużający, idealnie rozdzielający i dopiero na tak przygotowane rzęsy daje pogrubiający i wtedy efekt jest ok

[kasztanka3]

Napisane przez p4w

lubie pogrubione rzęsy, ale nie takie, zeby z daleka było widać, ze mam tusz... nie wiem jak to nazwać

zazwyczaj używam 2 tuszów - pierwszy wydłużający, idealnie rozdzielający i dopiero na tak przygotowane rzęsy daje pogrubiający i wtedy efekt jest ok

Mozesz mi pokazac zdjecie z efektem, jaki Ci sie podoba?

[p4w]

Napisane przez kasztanka3

Mozesz mi pokazac zdjecie z efektem, jaki Ci sie podoba?

tutaj - to ideał https://www.skinmate.pl/makijaz/perf...uszowane-rzesy

ten, który jest absolutnie niedopuszczalny to taki
http://mrrrrr.pinger.pl/m/20704947

[Iwonalodz]

Napisane przez p4w

ten, który jest absolutnie niedopuszczalny to taki
http://mrrrrr.pinger.pl/m/20704947

O jeny! a to ulubiony tusz tej pani, więc chyba i wymarzony efekt?
Okropny!

[p4w]

Napisane przez Iwonalodz

O jeny! a to ulubiony tusz tej pani, więc chyba i wymarzony efekt?
Okropny!

też się zdziwiłam, że to wymarzony efekt
ale właśnie to jest ten problem, ze pewnie dla tej Pani to co dla mnie jest efektem wow, byłoby efektem naturalnym - więc opis efektu jest jak widac względny

[Marigold19]

A ja kupiłam sobie zestaw z Lancome Hypnose- jeden pełnowymiarowy i 3 miniaturki Ciekawa jestem, co to za cuda.

[Iwonalodz]

Napisane przez Marigold19

A ja kupiłam sobie zestaw z Lancome Hypnose- jeden pełnowymiarowy i 3 miniaturki Ciekawa jestem, co to za cuda.

Ten z Superpharmu, co wklejałam na promocjach?
Hypnoze Lancome to bardzo fajny tusz

[Marigold19]

Napisane przez Iwonalodz

Ten z Superpharmu, co wklejałam na promocjach?
Hypnoze Lancome to bardzo fajny tusz

Tak, ten właśnie. Chora byłam, ale zawlokłam się do Superpharmu Taka z Ciebie kusicielka...

[Iwonalodz]

Napisane przez Marigold19

Tak, ten właśnie. Chora byłam, ale zawlokłam się do Superpharmu Taka z Ciebie kusicielka...

Bo to jest super zestaw i w super cenie! sama kupiłam na prezent, ale sam tusz bardzo lubię daj znać jak Twoje wrażenia

[kasztanka3]

Napisane przez p4w

tutaj - to ideał https://www.skinmate.pl/makijaz/perf...uszowane-rzesy

ten, który jest absolutnie niedopuszczalny to taki
http://mrrrrr.pinger.pl/m/20704947

Powinnas byc zadowolona z Bad Gal Bang
Ten drugi efekt okropny, nie rozumiem, jak to sie moze komus podobac

Napisane przez Marigold19

A ja kupiłam sobie zestaw z Lancome Hypnose- jeden pełnowymiarowy i 3 miniaturki Ciekawa jestem, co to za cuda.

Ja osobiscie nie jestem fanka, klasyczny Hypnose daje dosc naturalny efekt jak na moj gust i troche sie rozmazuje i osypuje pod koniec dnia, Hypnose Doll Eyes to tragedia, skleja i ciezko nim malowac rzesy od nasady, a Hypnose Drama daje piekny efekt, ale wysycha i zaczyna sie mocno grudkowac ok. 2 tygodnie po otwarciu, a to nie jest cos, czego oczekiwalabym po tuszu za $55

[p4w]

Napisane przez kasztanka3

Powinnas byc zadowolona z Bad Gal Bang
Ten drugi efekt okropny, nie rozumiem, jak to sie moze komus podobac



Ja osobiscie nie jestem fanka, klasyczny Hypnose daje dosc naturalny efekt jak na moj gust i troche sie rozmazuje i osypuje pod koniec dnia, Hypnose Doll Eyes to tragedia, skleja i ciezko nim malowac rzesy od nasady, a Hypnose Drama daje piekny efekt, ale wysycha i zaczyna sie mocno grudkowac ok. 2 tygodnie po otwarciu, a to nie jest cos, czego oczekiwalabym po tuszu za $55

[Marigold19]

Napisane przez kasztanka3

Powinnas byc zadowolona z Bad Gal Bang
Ten drugi efekt okropny, nie rozumiem, jak to sie moze komus podobac



Ja osobiscie nie jestem fanka, klasyczny Hypnose daje dosc naturalny efekt jak na moj gust i troche sie rozmazuje i osypuje pod koniec dnia, Hypnose Doll Eyes to tragedia, skleja i ciezko nim malowac rzesy od nasady, a Hypnose Drama daje piekny efekt, ale wysycha i zaczyna sie mocno grudkowac ok. 2 tygodnie po otwarciu, a to nie jest cos, czego oczekiwalabym po tuszu za $55

No to ześ zareklamowała Ostatecznie oddam mamie, ona ma inne oczekiwania

[kasztanka3]

Napisane przez Marigold19

No to ześ zareklamowała Ostatecznie oddam mamie, ona ma inne oczekiwania

To, ze ja nie jestem fanka nie oznacza, ze Tobie tez nie podpasuje

[p4w]

Lancome Hypnose to był chyba mój pierwszy tusz wysokopółkowy
wtedy tusze drogeryjne były bardzo mokre i nadawały się do użycia dopiero jakiś czas po otwarciu... więc jak pierwszy raz go użyłam to myślałam, ze jest już stary jak węgiel kamienny
ale w miarę używania widziałam, ze nic się nie zmienia i podobał mi się ten zawsze przewidywalny efekt (bo w tych drogeryjnych z powodu ówczesnej mokrości raz wyszło lepiej raz gorzej)

podsumowując bardzo dobrze go wspominam i potem chyba miałam jeszcze raz zanim pochłonęły mnie nowości

[kasztanka3]

Napisane przez p4w

Lancome Hypnose to był chyba mój pierwszy tusz wysokopółkowy
wtedy tusze drogeryjne były bardzo mokre i nadawały się do użycia dopiero jakiś czas po otwarciu... więc jak pierwszy raz go użyłam to myślałam, ze jest już stary jak węgiel kamienny
ale w miarę używania widziałam, ze nic się nie zmienia i podobał mi się ten zawsze przewidywalny efekt (bo w tych drogeryjnych z powodu ówczesnej mokrości raz wyszło lepiej raz gorzej)

podsumowując bardzo dobrze go wspominam i potem chyba miałam jeszcze raz zanim pochłonęły mnie nowości

Chyba duzo osob bardzo go lubi, wydaje mi sie, ze jest ogolnie dosc dobrze oceniany i popularny

[Iwonalodz]

Marigold spróbuj sama ja nakładam kilka jego warstw i byłam zadowolona od lat go nie używałam, ale wspominam miło, znaczy się, że był ok

[katte25]

Zdrowych, Spokojnych i Radosnych Świąt Życzę

[p4w]

Napisane przez kasztanka3

Powinnas byc zadowolona z Bad Gal Bang
Ten drugi efekt okropny, nie rozumiem, jak to sie moze komus podobac

wypróbowałam dziś Bad gal i nie obyło się bez grzebyczka bo posklejał mi rzęsy bardzo, ale po rozczesaniu efekt bardzo ładny - taki w sam raz (ale dała jedną warstwe) - rzęsy bardzo ładnie podkreslone - na pewno bede go z przyjemnością używać - dziękuję za pomoc, bo jeśli Roller lash był bardziej delikatny to nie byłoby to o co mi chodziło

[kasztanka3]

Napisane przez p4w

wypróbowałam dziś Bad gal i nie obyło się bez grzebyczka bo posklejał mi rzęsy bardzo, ale po rozczesaniu efekt bardzo ładny - taki w sam raz (ale dała jedną warstwe) - rzęsy bardzo ładnie podkreslone - na pewno bede go z przyjemnością używać - dziękuję za pomoc, bo jeśli Roller lash był bardziej delikatny to nie byłoby to o co mi chodziło

W kwestii pogrubienia jest o wiele bardziej delikatny, ja osobiscie nie bylam zachwycona Ciesze sie, ze jestes w miare zadowolona, za pare dni polecam nalozenie 2-3 warstw, ja osobiscie uwielbialam efekt po tym tuszu.

[p4w]

Napisane przez kasztanka3

W kwestii pogrubienia jest o wiele bardziej delikatny, ja osobiscie nie bylam zachwycona Ciesze sie, ze jestes w miare zadowolona, za pare dni polecam nalozenie 2-3 warstw, ja osobiscie uwielbialam efekt po tym tuszu.

dziś nie malowałam się za bardzo - troche podkładu, róż, korektor i rzęsy - jak zrobie sobie "normalne dla mnie oko" to może pokusze się o druga warstwe albo dam pod spód jakiś tusz rozdzielający - wtedy zazwyczaj mam super efekt bez grzebyczka

[kasztanka3]

Napisane przez p4w

dziś nie malowałam się za bardzo - troche podkładu, róż, korektor i rzęsy - jak zrobie sobie "normalne dla mnie oko" to może pokusze się o druga warstwe albo dam pod spód jakiś tusz rozdzielający - wtedy zazwyczaj mam super efekt bez grzebyczka

Zazdroszcze, ze Ci sie tak chce robic delikatny makijaz. U mnie albo jest kompletny brak makijazu, albo full wypas Co zreszta nadal nie jest jakims bardzo mocnym makijazem. Krem BB, roz, jasny cien, eyeliner, tusz, kredka do brwi i czasem szminka. Odkad odeszlam z pracy, to nie maluje sie wcale.

[p4w]

Napisane przez kasztanka3

Zazdroszcze, ze Ci sie tak chce robic delikatny makijaz. U mnie albo jest kompletny brak makijazu, albo full wypas Co zreszta nadal nie jest jakims bardzo mocnym makijazem. Krem BB, roz, jasny cien, eyeliner, tusz, kredka do brwi i czasem szminka. Odkad odeszlam z pracy, to nie maluje sie wcale.

nie moge na siebie patrzeć
do pracy to maluje się normalnie - tzn. modeluje powieke bo mam opadające i bez tego wyglądam na lekko śniętą , a przy dość mocno zaznaczonych oczach to juz mus zrobić konturowanie, rozświetlenie itp. bo się wygląda śmiesznie - z resztą ja lubie się malować więc to przyjemnosć dla mnie ale jak jestem w domu, to tylko taki basic robie zeby sie nie przestraszyć