Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

[gsk]

Napisane przez $ylwu$

Czy ktoś z Was ogląda np "Kości"? Ponieważ już od dawna zastanawia mnie, skąd oni biorą np te zwęglone zwłoki, albo jakiegoś trupa już pół rozkładającego się lub np jakieś ciało, które leży w rzece i już praktycznie widać same kości... Wybaczcie, może moje pytanie wydać się troche komiczne, ale to chyba raczej nie są prawdziwi ludzie, tzn zwłoki, prawda? Skąd oni je biorą, jak to robią, przygotowują, że to wygląda tak realistycznie?

Sztuczne wszystko
Swoją drogą strasznie mnie denerwuje że jak ten agent z agentką jadą samochodem i on prowadzi to nie dość że jadą zawsze prosto to on nie patrzy na droge tylko gadają i patrzy na agentke cały czas i co chwile na droge. Wiem że to tylko serial ale mogliby to troche wiarygodniej zrobić :P

[zagubiona_w_swoich_snach]

najchetniej zapytałabym jak ułożyc w poprawne zdanie to o co chce zapytac:P

Jak nawiązać wspołpracę z jakimś wydawnictwem hm.."dla Pań" , gazety w stylu Chwila dla Ciebie itp oferując im opisaną przez siebie historie?:P

[gsk]

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

najchetniej zapytałabym jak ułożyc w poprawne zdanie to o co chce zapytac:P

Jak nawiązać wspołpracę z jakimś wydawnictwem hm.."dla Pań" , gazety w stylu Chwila dla Ciebie itp oferując im opisaną przez siebie historie?:P

Może maila wyślij do odpowiedniego działu? Albo w takich gazetach często piszą swój kontakt że jeśli masz ciekawą historie to napisz i adres czy inny kontakt. Tak mi się przynajmniej wydaje

[Kirsti]

1. Przez przypadek maznęłam sobie sweterek zielonym markerem. Zejdzie w praniu?
2. Skoro trzeba bardzo uważać, żeby nic nie dostało się do silników samolotów, bo nawet drobinka może doprowadzić do katastrofy, to czemu nie można na te silniki wykonać jakiś osłonek, siatek albo czegoś w tym stylu sorry, ale nie znam się aż tak bardzo na samolotach i na ich budowie

[magda s.]

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

najchetniej zapytałabym jak ułożyc w poprawne zdanie to o co chce zapytac:P

Jak nawiązać wspołpracę z jakimś wydawnictwem hm.."dla Pań" , gazety w stylu Chwila dla Ciebie itp oferując im opisaną przez siebie historie?:P

najlepiej pojsc do redakcji i pokazac swoje teksty...wezma, kaza poprawic lub podziekuja...

[Wyrak]

Napisane przez Kirsti

1. Przez przypadek maznęłam sobie sweterek zielonym markerem. Zejdzie w praniu?
2. Skoro trzeba bardzo uważać, żeby nic nie dostało się do silników samolotów, bo nawet drobinka może doprowadzić do katastrofy, to czemu nie można na te silniki wykonać jakiś osłonek, siatek albo czegoś w tym stylu sorry, ale nie znam się aż tak bardzo na samolotach i na ich budowie

Nie slyszalem, zeby jakas drobinka byla przyczyna awarii, jakby taki golab wlecial, to juz mozliwe Co do oslonek itd. to taki silnik potrzebuje miec odpowiedni ciag powietrza zdaje sie, to by przeszkadzalo.

[Rozzz]

Jak zrobic w ustawieniach, aby na e-mail nie przychodziły mi powiadomienia o wizażu??? Dośc długo maila nie otwierałam, a teraz weszłam i 4000 wiadomości jak ja je teraz usunę..

[madzia2306]

Napisane przez Rozzz

Jak zrobic w ustawieniach, aby na e-mail nie przychodziły mi powiadomienia o wizażu??? Dośc długo maila nie otwierałam, a teraz weszłam i 4000 wiadomości jak ja je teraz usunę..

klikasz w ustawienia na wizażu oczywiście potem z boku w pasku lista subskrybcji potem zaznaczasz listę wątków i na samym końcu rozwijasz taki pasek i klikasz bez powiadomienia mailem nie wiem czy dobrze powiedziałam

[201604200942]

Napisane przez Wyrak

Nie slyszalem, zeby jakas drobinka byla przyczyna awarii, jakby taki golab wlecial, to juz mozliwe Co do oslonek itd. to taki silnik potrzebuje miec odpowiedni ciag powietrza zdaje sie, to by przeszkadzalo.

wczoraj w "Galileo" było o pracy bagażowych. Ich zadaniem było także dokładnie szukanie tej całej płyty lotniska (nie wiem dokładnie jak sie to nazywa) i oczyszczenie przed startem ze wszelkich drobnych rzeczy, które mogłyby właśnie wpaść do silnika.
Jeden z mężczyzn znalazł ułamany zamek błyskawiczny z jakiejś walizki i tłumaczył, że gdyby takie coś wpadło do silnika mogłoby spowodować katastrofę.


gdzie trzeba się zgłosić, by być na widowni w jakimś programie TV?

[Wenress]

Czym sie różni księżniczka od królewny? Albo książę od królewicza?
Od bardzo dawna mnie to męczy, i mam wrażenie, że w jakiejś książce chyba fantasy znalazłam odpowiedź, ale nie pamiętam

[135nudziara]

Napisane przez Wenress

Czym sie różni księżniczka od królewny? Albo książę od królewicza?
Od bardzo dawna mnie to męczy, i mam wrażenie, że w jakiejś książce chyba fantasy znalazłam odpowiedź, ale nie pamiętam

jest nawet wątek na wizażu... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=172476

[magda s.]

Napisane przez Wenress

Czym sie różni księżniczka od królewny? Albo książę od królewicza?
Od bardzo dawna mnie to męczy, i mam wrażenie, że w jakiejś książce chyba fantasy znalazłam odpowiedź, ale nie pamiętam

wedlug sjp:

królewna 1. «córka króla; dawniej też: żona królewicza»







księżniczka «córka księcia»

[201604200942]

a mnie się zawsze wydawało, że królewny i królewicze to wymysł jakichś bajkopisarzy

[201610310857]

Nieważne, ja zawsze w to wierzyłam.:P
Czy skutki przedawkowania Septolete długo się utrzymują? Bo Trzustka mnie już 3 dni boli:P

[Wenress]

Dzięki za link, w życiu bym nie pomyślała, ze nawet takie wątki są na wizażu
Nadal nie rozumiem tego do końca, ale może faktycznie królewna to bardziej w bajkach, nazwano ich inaczej, żeby zaznaczyć, że nie chodzi o prawdziwe księżniczki Albo jakieś cuda-niewidy z pokoleniami, ale tego już kompletnie nie pojmuję, bo w tamtym wątku z kolei piszą jeszcze o księżnej....

[Cyska]

Napisane przez madzia2306

klikasz w ustawienia na wizażu oczywiście potem z boku w pasku lista subskrybcji potem zaznaczasz listę wątków i na samym końcu rozwijasz taki pasek i klikasz bez powiadomienia mailem nie wiem czy dobrze powiedziałam

ale to moznazaznaczyc chyba tylko jedną strone? i tak trzeba sie nieźle naklikać, ja kiedyś probowalam ale po ktorej stronie wymięklam i zmienilam mejla a tamten to juz nieźle pewnie przepelniony


A co do księżniczki... czyli księżniczka nie moze wyjsc za księcia?! skoro to jej ojciec:P(tzn ojciec innej ksiezniczki:P) a malzonkowie chcieli by być w podobnym wieku... ?

[lalilou]

Który podkład jest bardziej wydajny? Rzadki czy gęsty

[magda s.]

Napisane przez lalilou

Który podkład jest bardziej wydajny? Rzadki czy gęsty

ten, ktorego oszczedniej sie uzywa...

a serio, to geste sa raczej do suchej cery, a te plynne do normalnej/mieszanej/ tlustej....

[alufa]

jaki padł rekord w oblanych egzaminach na prawko kat. B w Polsce?

[Kirsti]

Napisane przez SamaraMorganx

wczoraj w "Galileo" było o pracy bagażowych. Ich zadaniem było także dokładnie szukanie tej całej płyty lotniska (nie wiem dokładnie jak sie to nazywa) i oczyszczenie przed startem ze wszelkich drobnych rzeczy, które mogłyby właśnie wpaść do silnika.
Jeden z mężczyzn znalazł ułamany zamek błyskawiczny z jakiejś walizki i tłumaczył, że gdyby takie coś wpadło do silnika mogłoby spowodować katastrofę.


gdzie trzeba się zgłosić, by być na widowni w jakimś programie TV?

Też o tym wczoraj oglądałam, naprawdę podziwiam tych facetów, praca odpowiedzialna, wymagająca skupienia i do tego jeszcze w ciężkich warunkach i pod presją czasu.
A co do Twojego pytania, to swego czasu, jak byłam w liceum, moja koleżanka chodziła na widownię do Baru i dostawała kasę za klaskanie. Ona była w takiej specjalnej agencji. Podobno gdzieś na mieście wyłapał ją facet z tej agencji, zaprosił ją na casting i tak tam trafiła Jeśli chcesz wejść w coś takiego, poszukaj specjalnych agencji u siebie w mieście, są one czymś w rodzaju banków twarzy. Najczęściej są to te same agencje, które gromadzą "aktorów" do reklam. Bardzo często robią castingi. Jak się tam dostaniesz, to możesz nie tylko siedzieć na widowni, ale też być statystką na planie serialu czy filmu. Jednak musisz być fotogeniczna

Wyrak, dzięki

[KawaMarcepanowa]

chcę zrobić przypisy na dole strony, pod tym podkreśleniem, i na górze tam obok słowa do jakiego dany przypis się odnosi, w inseksie górnym mam zamiast "blablabla ->i tu indeks górny 1" mam 11 - podwajają mi się te cyferki
ktoś wie co poradzić?
jak kasuję jedną to mi znika na dole to, odnośnik

[Klarissa]

Nie wiem czy nadal się go używa, ale istniało kiedyś takie określenie koloru włosów jak "płowy" (w sensie "płowe włosy") - czyli jakie, chodzi mi o kolor.

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez alufa

jaki padł rekord w oblanych egzaminach na prawko kat. B w Polsce?

Kiedyś podawali w TV że jeden pan zdawał 64 razy. Ale to było jakiś czas temu, może już ktoś go przebił

[juhaska]

Napisane przez Klarissa

Kiedyś podawali w TV że jeden pan zdawał 64 razy. Ale to było jakiś czas temu, może już ktoś go przebił

ile ja słyszałam o 19 razach i to już było jak dla mnie dużżżżooooo, ale 64

[zagubiona_w_swoich_snach]

Napisane przez juhaska

ile ja słyszałam o 19 razach i to już było jak dla mnie dużżżżooooo, ale 64

moim zdaniem gdyby ktos mial zdawac 64razy , patrzac na ceny egzaminow + fakt ze co 3 nie zdane egzaminy trzeba wykupic dodatkowe godziny jazdy to ten pan poprostu kupilby sobie prawo jazdy ( no chyba ze jest bardzo bogaty i bardzo uczciwy) bo to wychadzi ogromna kwota

[madzia2306]

mój kolega zdawał chyba 12 razy i zrezygnował i tyle kasy poszło się piep....

[bzyczka1]

płowe włosy to chyba jasne włosy ( wpisz w google płowe włosy i włącz stronę przekroju), tak wyczytałam złociste, jasne

mi się zawsze wydawało że płowe to takie nijakie

zagubiona ja zdałam za drugim razem, ale wszyscy w koło wiedzieli że chociażbym miała zdawać 100 razy to nie zapłacę za prawko. A np moja znajoma zdawała już chyba 5 raz no i zdecydowała się z ojcem zapłacić, wszystko niby załatwione, kasa dana ona na egzamin poszła na luzie i co...nie zdała :P

[Klarissa]

Napisane przez juhaska

ile ja słyszałam o 19 razach i to już było jak dla mnie dużżżżooooo, ale 64

Ja zdałam za 10 razem i znam kilka osób, którym podobnie "super" szło 19 razy to wcale nie wydaje mi się jakoś mega dużo, w każdym razie mało jak na rekord .

Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach

moim zdaniem gdyby ktos mial zdawac 64razy , patrzac na ceny egzaminow + fakt ze co 3 nie zdane egzaminy trzeba wykupic dodatkowe godziny jazdy to ten pan poprostu kupilby sobie prawo jazdy ( no chyba ze jest bardzo bogaty i bardzo uczciwy) bo to wychadzi ogromna kwota

Czasem ludzie lubią bić idiotyczne rekordy - najlepszym przykładem był program o biciu rekordów Guinnessa.

[ankasz]

Napisane przez bzyczka1

płowe włosy to chyba jasne włosy ( wpisz w google płowe włosy i włącz stronę przekroju), tak wyczytałam złociste, jasne

mi się zawsze wydawało że płowe to takie nijakie

zagubiona ja zdałam za drugim razem, ale wszyscy w koło wiedzieli że chociażbym miała zdawać 100 razy to nie zapłacę za prawko. A np moja znajoma zdawała już chyba 5 raz no i zdecydowała się z ojcem zapłacić, wszystko niby załatwione, kasa dana ona na egzamin poszła na luzie i co...nie zdała :P

kolega opowiadał, ze żna kolesia, który zapłacił 1000 zł za prawko i .. wsiadł nie do tego samochodu co trzeba

[juhaska]

Napisane przez Klarissa

Ja zdałam za 10 razem i znam kilka osób, którym podobnie "super" szło 19 razy to wcale nie wydaje mi się jakoś mega dużo, w każdym razie mało jak na rekord .

Czasem ludzie lubią bić idiotyczne rekordy - najlepszym przykładem był program o biciu rekordów Guinnessa.

ja miałam na myśli, bardziej właśnie ilość zainwestowanej kasy, no bo 64 razy to góra forsy, a nie umiejętności, bo jak zgadzam się z tym co mówisz, że bywa, iż ludzie oblewają lub są oblewani za drobnostki, a jeżdżą nieraz wiele lepiej niż ci co zdali za 1 razem

[Klarissa]

Napisane przez bzyczka1

płowe włosy to chyba jasne włosy ( wpisz w google płowe włosy i włącz stronę przekroju), tak wyczytałam złociste, jasne

mi się zawsze wydawało że płowe to takie nijakie

Dzięki
Właśnie płowe kojarzyły mi się z jasnymi, wypłowiałymi na słońcu. Normalnie to zagadnienie nie dawało mi wczoraj zasnąć

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez juhaska

ja miałam na myśli, bardziej właśnie ilość zainwestowanej kasy, no bo 64 razy to góra forsy, a nie umiejętności, bo jak zgadzam się z tym co mówisz, że bywa, iż ludzie oblewają lub są oblewani za drobnostki, a jeżdżą nieraz wiele lepiej niż ci co zdali za 1 razem

Rozumiem, rozumiem Powiem ci, że moje 10 razy też tanio nie wyszło jak się doliczy koszt godzin dodatkowych, koszty lekarza itd.

Ja akurat słabo jeżdżę ale mam tego świadomość i dzięki temu 100 razy bardziej uważam na wszystko co się wokół mnie dzieje. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że zdawałam w małym mieście a mieszkam obecnie w bardzo dużym i przerażają mnie niektóre bardzo skomplikowane skrzyżowania...