Na urlopy wybywamy, lecz o sobie pamiętamy :) - PM 2012 cz. VIII

[tusia_m]

Dzień dobry
Sobotnie sprzątanie mam już za sobą! Więc do końca dnia już tylko wypoczynek A wieczorkiem widzę się z TŻciekiem
Także póki co.... zabieram się za nadrabianie

[__Paulinka__]

Napisane przez M_ilkaa

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

to musicie zobaczyć !!!

http://www.youtube.com/watch?v=5vsRa...eature=related

jak dla mnie to taka zenada..;/ a zespol porazka:/ glosy masakra! Tego chyba wszystkie chcemy uniknac na Naszym Slubie, co nie?

[tusia_m]

Evooniu - STOOO LATTTT !!!!!!!!! Wszystkiego najlepszego!!

Napisane przez Chatka

Ja właśnie po hormonach w ogóle nie miałam problemów z cerą, teraz jak nie biorę to mnie czasem tak wysypie, że się wkurzam, bo nigdy jako nastolatka nie miałam pryszczy za bardzo, a teraz kilka na raz mi potrafi wyskoczyć. Także myślę, że mi powrót do hormonów na te kilka miesięcy nie zrobiłby problemów, a na pewno byłabym spokojniejsza zarówno podczas ślubu, jak i podróży poślubnej No, ale to jeszcze się okaże, zobaczę bliżej ślubu, jak będzie wyglądał mój cykl (bo niestety prócz okresu brania tabletek nigdy nie był regularny i teraz też niestety nie jest).

nie, no, najprawdziwsza księżniczka http://i.pinger.pl/pgr170/34d4390700...e5_625x352.jpg

hormony - zaczynam się zastanawiać, czy na "wszelki wypadek" nie zabezpieczyć się nimi 2 m-ce przed ślubem.... tak, by @ nie przyszła podczas ślubu i podróży poślubnej Jeśli będzie jakiekolwiek prawdopodobieństwo, że @ mi wtedy wypadnie - nie będę miała innego wyjścia.


zdjęcie księżniczki - ooo fuck

Napisane przez gosza_m

Mamy to szczęście z TŻtem, że ciasto z dobrej sprawdzonej ciastkarni mamy w cenie. Lokal ma podpisana umowę z ciastkarnią i ta na wesela dostarcza im tego. No i tort tez mamy od nich. Ale tutaj musimy wcześniej dać znać, jaki rodzaj chcemy, bo jak nie to jakiś tam nam sam wymyślą.

my też nie musimy się martwić o ciasta i tort. wszystko mamy w cenie, bo u nas w restauracji pieczą ciasta i torty. W dodatku bardzo pyszne - mnóstwo osób je chwaliło

Napisane przez kindziulindzia

właśnie się dowiedziałam że TŻ zabiera mnie na długi weekend na mazury cieszę się bo ostatnio trochę się popsztykaliśmy i relacje się ochłodziły

jest jedno "ale" - jedzie znami jego brat przyszły świadek i jego dziewczyna teraz już narzeczona za którą nie przepadam i doprowadza mnie do białej gorączki

maxwelka fiu fiu śliczna dziołcha z Ciebie

udanego wyjazdu !!

Napisane przez sztuczka_magiczka

Hehe wiecie jak się mówi: "bułkę przez bibułkę, a chu** gołą ręką" Pfff... jeśli znajdą się tacy goście, którzy nie umieją się bawić to będę ich miała o... o tu!

padłam ale już powstaję i zapisuję hasełko - przyda się

Napisane przez M_ilkaa

Hej Dziewczyny!
W przyszłym tygodniu będę mierzyć tą sukienkę. Znacie już moją figurę, wiec będzie Wam chyba teraz łatwiej dopasować. Dziewczyna, którą sprzedaje też ma 164 cm wzrostu, reszta wymiarów zbliżona - ogólnie rozmiar 36.
Będę wdzięczna za szczere uwagi

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107409

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107408

Podoba mi się! mierz

Napisane przez Nattiv

Wybaczcie ale Was nie nadrobię teraz. Miałam mały wypadek na rowerze i niby jestem cała, ale jutro się okaże wszystko. Wizyta u dentysty obowiązkowa, bo cały przód wybity... :beczy: Trzymajcie kciuki, żeby tylko na tym się skończyło.

trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

Napisane przez nena1984

Przepraszam, ale nie odniosę się do wszystkich poruszanych przez Was tematów - straciłabym bowiem resztki mojej młodości Wybaczcie

Jagodzia - widziałam, że pisałaś o jakiejś sukni, wkleisz for me zdjęcie??

Nativv - strasznie współczuję wypadku na rowerze, oby to nic poważnego. Napisz tu nam, jak już wszystko się uspokoi, co z Tobą

Niuto - masz jakieś fotki z wesela?? Gratuluję, że jednak bordo zamienił się w fiolet, jeden problem z głowy A co do refleksji, żeby cieszyć się każdą chwilą ślubu - niestety to prawda, bo ta jedna noc, chyba będzie najkrótszą ze wszystkich. Dlatego właśnie był to koronny argument za kamerzystą w mojej przeprawie z Tżtem. Zawsze można sobie taki filmik puszczać bez końca

Jagata - piękna ta suknia!! Wcale nie uważam, że dół odbiega od oryginału. Zresztą co za różnica, goście i tak nie wiedzą jaka jest metka, a PMka pięknie się w niej prezentowała. Powiedz, to Twoja znajoma jakaś, czy przypadkiem znalazłaś zdjęcie w necie?


Też się za Wami stęskniłam



Streszczenie pobytu na Słowacji
Od razu wklejam kilka fotek z naszego pobytu w górach. Było cuuuudnie. Dostaliśmy apartament dwupokojowy z widokiem na Tatry Wysokie, w pełni urządzoną kuchnią, dwoma łazienkami i trzema tarasami widokowymi Przepyszne śniadanka. Oczywiście już pierwszego dnia obtarły mnie moje traperskie buty, więc śmigałam w plastrach i bandażach.
Przygód jak zwykle mieliśmy bez liku (chyba mam jakąś metalową płytkę w mózgu i ściągam kłopoty). Zaczęło się już pierwszego dnia. Jako że podróż z krakowa zajęła nam masę czasu (bo odbywał się nieszczęsny Tour de Pologne), więc wybraliśmy się na najprostszą (według przewodnika - trwającą niecałe 3 godziny w tą i z powrotem) trasę, cyt. "idealna aby rozpocząć przygodę z Tatrami". Wycieczkę mieliśmy zacząć od Grand Hotelu, tak też zrobiliśmy i mieliśmy iść wzdłuż torów kolejki szlakiem zielonym. Wszystko się zgadzało, ale trasa wcale nie była taka prosta, strome podejścia i ogólnie nogi nam w tylną część ciała wchodziły. Po około 5 godzinach nadal nie byliśmy u celu. Coś było nie tak, przed wszystkim nikt się nie wspinał, a nieliczni których mijaliśmy schodzili...okazało się że w tej miejscowości były dwa Grand Hotele, jak się domyslacie, wybraliśmy nie ten, ktory trzeba i po prostu prawie wspieliśmy się na Łomnicę, która ma wysokość ok 2600 m. Wróciliśmy ostatnią kolejką, na którą i tak biegliśmy, bo w dół już na prawdę nie dałabym rady
Następnego dnia miało być lepiej i zwiedziliśmy piękne miejsca, ale po powrocie do samochodu zauważyliśmy blokadę na kole (skutek parkowania w miejscu zakazanym). Zadzwoniłam na Policję, przyjechali baaaardzo mili panowie. Tż w tym czasie schował się na przystanku a ja ztargowałam mandat z 60 euro do 20
Trzeciego dnia wspieliśmy się na Krywań i zakochałam się Tego dnia zrobiliśmy 26 km i do dnia dzisiejszego odczuwam skutki tej wyprawy.
Poniżej zamek spiski i zdjęcie mojego nowego przyjaciela - poznajcie Wielkiego Ptaka

Nena wróciła
hehe niezłe przygody mieliście. będziecie mieli co wspominać.
zdjęcia - widoki nieziemskie!!!! zapierają dech w piersiach


Sztuczko - pomysł z piosenką "Kocham Cię kochanie moje" znakomity!! Tym bardziej, że ta piosenka "była" z Wami w początkach Waszego związku! Także pomysł mi się podoba


edit:
No i życzę Tobie Chatko udanego wyjazdu

[M_ilkaa]

Napisane przez __Paulinka__

jak dla mnie to taka zenada..;/ a zespol porazka:/ glosy masakra! Tego chyba wszystkie chcemy uniknac na Naszym Slubie, co nie?

no właśnie nie wiedziałam czy smiać się czy płakać

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Umówiłam się na mierzenie w środę wieczorem, oczywiście będą zdjęcia dla was

[__Paulinka__]

Napisane przez M_ilkaa

no właśnie nie wiedziałam czy smiać się czy płakać

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Umówiłam się na mierzenie w środę wieczorem, oczywiście będą zdjęcia dla was

My mozemy sie smiac, ale PMka to pewnie plakala

juz nie mozemy sie doczekac fotek

[tusia_m]

A'propos "szopek"/"występów (zwał jak zwał) na weselu.....

W przyszłym roku moja kuzynka też wychodzi za mąż i zamierzamy z TŻ zrobić im "małą niespodziankę" TŻ przebierze się za "ciotkę z Hameryki", ja będę jego konferansjerką, poukładamy jakieś śmieszne teksty i wyskoczymy z tym jak będą składane życzenia do mikrofonu na sali (u nas podczas wesel zawsze parę dzieciaków i dorosłych - najczęściej jakieś babcie/ciocie - mówią wierszyk, składają życzenia do mikrofonu i dostają za to czekoladę/flaszkę).
Chcemy, żeby było coś z jajem i żeby zapamiętali to Oczywiście wczystko będzie rozgrywało się w granicach dobrego smaku (TŻ nie będzie zbliżał twarzy do kroku jakiegoś faceta jak pan z filmiku żeby nie było ).
Co o tym myślicie???



mam smak na budyń.... idę go robić

[magdziaS]

Evooonia - wszystkiego dobrego!!

Ale mam dzisiaj stresowy dzień. Cały czas się sprzeczaliśmy z TŻtem wreszcie pojechał na mecz. Poza tym wysprzątałam dzisiaj cały dom jakby miała sama królowa brytyjska przyjechać Został mi jeszcze pies do wykąpania

Aaa właśnie sprawdziłam - dziś mam równo 9 miesięcy do ślubu

Napisane przez gosza_m

O! Coś takiego lubię bardzo!!!!! Ale ta cena...
http://www.taxor.pl/lazur-obraczki.php?ido=9&kol=1

Bardzo podobają mi się obrączki z Łazura, na szczęście nie wszystkie są drogie

Napisane przez Nattiv

Wybaczcie ale Was nie nadrobię teraz. Miałam mały wypadek na rowerze i niby jestem cała, ale jutro się okaże wszystko. Wizyta u dentysty obowiązkowa, bo cały przód wybity... :beczy: Trzymajcie kciuki, żeby tylko na tym się skończyło.

Będzie dobrze, szybko wracaj do zdrowia!

Napisane przez fablous

Oglądając pierwsze tańce na YT trafiłam też na taki filmik z zaproszeniem
http://www.youtube.com/watch?v=B5sns...eature=related
Świetny! Ciekawe czy udałoby mi się namówić na coś takiego TŻta

Bardzo fajny pomysł Szkoda tylko, że mój TŻ pewnie by się nie namówił na coś takiego

Napisane przez M_ilkaa

Dziewczyny na jakie cudo przypadkiem się natknęłam :

http://www.apart.pl/pl/szukaj,bizuteria,q,,,4516

Śliczna biżuteria Co prawda mi do pierściona nie bardzo by pasowało, ale co tam pasowałoby za to jak ulał do koncepcji ślubu

[__Paulinka__]

Napisane przez tusia_m

A'propos "szopek"/"występów (zwał jak zwał) na weselu.....

W przyszłym roku moja kuzynka też wychodzi za mąż i zamierzamy z TŻ zrobić im "małą niespodziankę" TŻ przebierze się za "ciotkę z Hameryki", ja będę jego konferansjerką, poukładamy jakieś śmieszne teksty i wyskoczymy z tym jak będą składane życzenia do mikrofonu na sali (u nas podczas wesel zawsze parę dzieciaków i dorosłych - najczęściej jakieś babcie/ciocie - mówią wierszyk, składają życzenia do mikrofonu i dostają za to czekoladę/flaszkę).
Chcemy, żeby było coś z jajem i żeby zapamiętali to Oczywiście wczystko będzie rozgrywało się w granicach dobrego smaku (TŻ nie będzie zbliżał twarzy do kroku jakiegoś faceta jak pan z filmiku żeby nie było ).
Co o tym myślicie???



mam smak na budyń.... idę go robić

Moim zdaniem wszystko co jest zrobione ze smakiem jest fajne! wiec jak uda Wam sie wymyslec jakies super teksty to czemu nie? tym bardziej, ze u Was taka tradycja a ten filmik wylaczylam po tym jak facet facetowi do jaj sie zniżyl.. WTF


oki, ja spadam po TZcika do pracy

[Nattiv]

Napisane przez fablous

Oglądając pierwsze tańce na YT trafiłam też na taki filmik z zaproszeniem
http://www.youtube.com/watch?v=B5sns...eature=related
Świetny! Ciekawe czy udałoby mi się namówić na coś takiego TŻta

Świetny pomysł z takim filmikiem

Za 2 godzinki będę już na fotelu u dentysty. Mam nadzieję, że zrobi mi przyzwoicie ząbki, bo to jedynki. Boję się trochę, bo zawsze chodziłam do swojego sprawdzonego dentysty, ale on jest oddalony o 150 km

[gosza_m]

Napisane przez tusia_m

A'propos "szopek"/"występów (zwał jak zwał) na weselu.....

W przyszłym roku moja kuzynka też wychodzi za mąż i zamierzamy z TŻ zrobić im "małą niespodziankę" TŻ przebierze się za "ciotkę z Hameryki", ja będę jego konferansjerką, poukładamy jakieś śmieszne teksty i wyskoczymy z tym jak będą składane życzenia do mikrofonu na sali (u nas podczas wesel zawsze parę dzieciaków i dorosłych - najczęściej jakieś babcie/ciocie - mówią wierszyk, składają życzenia do mikrofonu i dostają za to czekoladę/flaszkę).
Chcemy, żeby było coś z jajem i żeby zapamiętali to Oczywiście wczystko będzie rozgrywało się w granicach dobrego smaku (TŻ nie będzie zbliżał twarzy do kroku jakiegoś faceta jak pan z filmiku żeby nie było ).
Co o tym myślicie???



mam smak na budyń.... idę go robić

Tusia jestem za

U nas też to jest!!!!! I zawsze dużo dzieciaków mówi wierszyki typu:
"Jestem mała różyczka,
wypadłam z koszyczka,
nic nie mogę podarować, ale szczęścia zdrowia powinszować".

"Jestem mały chłopek,
przyniosłem Wam topek, topek = nocnik
niech się Pan Młody nie śmieje,
tylko pierwszy do niego naleje"

i to mówią zazwyczaj małe dzieci.

Do tego dorośli się przebierają, albo i nie i startują do PM z wierszykami oczywiście Ci starsi to na jaja wszystko biorą i teksty tez raczej śmieszne.

No i nie raz z TŻcikiem układamy wierszyk o parze młodej i startujemy po czekolady. A PM zazwyczaj daje nam flachę. I wtedy jeszcze raz idziemy z wierszykiem, który ułożyliśmy raz na poczekaniu, żeby czekoladę dostać. Ale to po śląsku i takie nasze, więc się nie podzielę z Wami


Kurka, moja kumpela jutro rano wraca do Anglii, nie wiadomo kiedy się znowu spotkamy, bo na ślub może nie dostać urlopu. I chce jej jakiś upominek na szybciora kupić. A bagażu ma już nad to i nie chcę nic ciężkiego. Może taką lajtową biżu??? Naszyjnik z kolczykami??? Może być???

[Lilith890502]

Napisane przez __Paulinka__

jak dla mnie to taka zenada..;/ a zespol porazka:/ glosy masakra! Tego chyba wszystkie chcemy uniknac na Naszym Slubie, co nie?

dla mnie osobiście to żenada

[justyna_g4]

Napisane przez nena1984

Przepraszam, ale nie odniosę się do wszystkich poruszanych przez Was tematów - straciłabym bowiem resztki mojej młodości Wybaczcie

Jagodzia - widziałam, że pisałaś o jakiejś sukni, wkleisz for me zdjęcie??

Nativv - strasznie współczuję wypadku na rowerze, oby to nic poważnego. Napisz tu nam, jak już wszystko się uspokoi, co z Tobą

Niuto - masz jakieś fotki z wesela?? Gratuluję, że jednak bordo zamienił się w fiolet, jeden problem z głowy A co do refleksji, żeby cieszyć się każdą chwilą ślubu - niestety to prawda, bo ta jedna noc, chyba będzie najkrótszą ze wszystkich. Dlatego właśnie był to koronny argument za kamerzystą w mojej przeprawie z Tżtem. Zawsze można sobie taki filmik puszczać bez końca

Jagata - piękna ta suknia!! Wcale nie uważam, że dół odbiega od oryginału. Zresztą co za różnica, goście i tak nie wiedzą jaka jest metka, a PMka pięknie się w niej prezentowała. Powiedz, to Twoja znajoma jakaś, czy przypadkiem znalazłaś zdjęcie w necie?


Też się za Wami stęskniłam



Streszczenie pobytu na Słowacji
Od razu wklejam kilka fotek z naszego pobytu w górach. Było cuuuudnie. Dostaliśmy apartament dwupokojowy z widokiem na Tatry Wysokie, w pełni urządzoną kuchnią, dwoma łazienkami i trzema tarasami widokowymi Przepyszne śniadanka. Oczywiście już pierwszego dnia obtarły mnie moje traperskie buty, więc śmigałam w plastrach i bandażach.
Przygód jak zwykle mieliśmy bez liku (chyba mam jakąś metalową płytkę w mózgu i ściągam kłopoty). Zaczęło się już pierwszego dnia. Jako że podróż z krakowa zajęła nam masę czasu (bo odbywał się nieszczęsny Tour de Pologne), więc wybraliśmy się na najprostszą (według przewodnika - trwającą niecałe 3 godziny w tą i z powrotem) trasę, cyt. "idealna aby rozpocząć przygodę z Tatrami". Wycieczkę mieliśmy zacząć od Grand Hotelu, tak też zrobiliśmy i mieliśmy iść wzdłuż torów kolejki szlakiem zielonym. Wszystko się zgadzało, ale trasa wcale nie była taka prosta, strome podejścia i ogólnie nogi nam w tylną część ciała wchodziły. Po około 5 godzinach nadal nie byliśmy u celu. Coś było nie tak, przed wszystkim nikt się nie wspinał, a nieliczni których mijaliśmy schodzili...okazało się że w tej miejscowości były dwa Grand Hotele, jak się domyslacie, wybraliśmy nie ten, ktory trzeba i po prostu prawie wspieliśmy się na Łomnicę, która ma wysokość ok 2600 m. Wróciliśmy ostatnią kolejką, na którą i tak biegliśmy, bo w dół już na prawdę nie dałabym rady
Następnego dnia miało być lepiej i zwiedziliśmy piękne miejsca, ale po powrocie do samochodu zauważyliśmy blokadę na kole (skutek parkowania w miejscu zakazanym). Zadzwoniłam na Policję, przyjechali baaaardzo mili panowie. Tż w tym czasie schował się na przystanku a ja ztargowałam mandat z 60 euro do 20
Trzeciego dnia wspieliśmy się na Krywań i zakochałam się Tego dnia zrobiliśmy 26 km i do dnia dzisiejszego odczuwam skutki tej wyprawy.
Poniżej zamek spiski i zdjęcie mojego nowego przyjaciela - poznajcie Wielkiego Ptaka

Fajnie, że udał Wam się wyjazd. Mój Tż też ma zdjęcie z takim ptakiem. Byliśmy w jaskinie Beliańskiej (chyba tak się to pisze) na Słowacji i tam spotkaliśmy gościa też takiego miał.
A co do Łomnicy wiesz może ile kosztuje bilet na kolejkę? Ja tam byłam, ale chciałabym zabrać tam Tż może w przyszłym roku. Jednak zamierzamy wyjechać na górę i wracać na nogach stąd moje pytanie...

[gosiulka22]

Napisane przez fablous

Oglądając pierwsze tańce na YT trafiłam też na taki filmik z zaproszeniem
http://www.youtube.com/watch?v=B5sns...eature=related
Świetny! Ciekawe czy udałoby mi się namówić na coś takiego TŻta

zaproszenie świetne ale ja jednak jestem tradycjonalistka
a propo pierwszego tańca to my bedziemy mieli Anne Jantar "Moje jedyne marzenie". wiem że to jest "oklepane" ale nam sie bardzo podoba i mamy sentyment do tej piosenki a pozatym jestem pewna ze to napewno naszas orkiestra świetnie zaśpiewa

[Lilith890502]

Napisane przez gosiulka22

zaproszenie świetne ale ja jednak jestem tradycjonalistka
a propo pierwszego tańca to my bedziemy mieli Anne Jantar "Moje jedyne marzenie". wiem że to jest "oklepane" ale nam sie bardzo podoba i mamy sentyment do tej piosenki a pozatym jestem pewna ze to napewno naszas orkiestra świetnie zaśpiewa

co do zaproszeń ja też wolę tradycyjnie, jakoś nie do końca takie filmiki do mnie przemawiają.

[marylka80]

Napisane przez niut0

evoonia86 - spełnienia marzeń!
Załącznik 4154544



Co do winietek, też jestem za winietkami, ale powiem wam, że teraz na weselu nie było i też żadnej tragedii typu "wyścigi do stołu" nie było. U nas taka tradycja jest, że się z błogosławieństwem po mszy jedzie do domu (młodzi, rodzice i świadkowie) i zanim młodzi dotarli na salę to wszyscy się spokojnie wg uznania rozmieścili.

Co do piosenki (ja Shakirę wrzuciłam ) to nie tyle, że sama piosenka nie pasuje, ale nie jestem pewna czy do muzyki byśmy zatańczyli. Zresztą TŻtowi nie przypadła do gustu właśnie muzyka i mamy wybrane coś innego - ale też angielskojęzyczną piosenkę bo przesłuchaliśmy mnóstwo polskich i nic nam się nie spodobało.

My tez na pewno bedziemy tanczyc do anglojezycznej, najprawdopodobniej Michael Buble...
Ale jeszcze nie wiem dokladnie do ktorej...mamy kilka ulubionych, wiec na pewno cos wybierzemy...
Ta mi sie podoba najbardziej, ale zastaanwiam sie czy nie zatanczymy jej na samo zakonczenie jako " The last Dance"

http://www.youtube.com/watch?v=LAjfB0XfjkA

Napisane przez fablous

Oglądając pierwsze tańce na YT trafiłam też na taki filmik z zaproszeniem
http://www.youtube.com/watch?v=B5sns...eature=related
Świetny! Ciekawe czy udałoby mi się namówić na coś takiego TŻta

Ciekawe

Napisane przez gosza_m

chyba sobie wynajmę kamerzystę na takie coś oglądał też inne filmiki tego typu. Pomysł rewelka!!!!

I trafiłam na tą parę- http://www.youtube.com/watch?v=yolWw...eature=related Szczerze- lubię to! Muszą być w życiu prywatnym bardzo rozrywkowymi i sympatycznymi ludźmi

Hihi A to jest wlasnie druga piosenka ktora bierzemy pod uwage

Na pewno u nas odpadaja wszystkie towarzyskie tance...bo ja nigdy nie tanczylam, moj TZ cos tam umie, ale nie ma zamiaru przed pierwszym tancem sie stresowac, i w tancu zamiast patrezc mojemu ukochanemu w oczy zastanawiac czy na pewno nie pomylimy krokow...jesli ktos czuje sie w takich tancach dobrze to uwazam super sprawa, ale sama nie zdecydowalabym sie na cos takiego..a nie wydaje mi sie zeby kilkudniowy kurs mogl mi w czyms pomoc...a poza tym chyba jestesmy za malo powazni do takich tancow Mi sie podoba cos z jajem...

Tak zeby zaczac od czegos wolnego, taki wrecz dreptany przytulaniec...czeby sie niczym nie stresowac...a pozniej cos bardziej szalonego dla rozluznienia atmosfery

Kilka przykladzikow

http://www.youtube.com/watch?v=EMQuf...feature=f vwrel

http://www.youtube.com/watch?v=kGTLm...feature=f vwrel

http://www.youtube.com/watch?v=VtABX...eature=re lated

http://www.youtube.com/watch?v=bUHix...eature=re lated

[(kicia)]

hej laseczki


ja dziś caaały dzionek z TŻcikiem pokucharzyliśmy troszeczkę upiekliśmy sernik zrobiłam pycha sałatkę którą raczyliśmy się na kolacyjkę a właśnie wróciliśmy ze spaceru tylko szkoda że w dzień pogoda się popsuła bo lało przez jakiś czas.


a tak w ogóle znalazłam sobie śliczne szpilki do tej nowej sukienki na wystawie w ccc i czekam do wtorku idę je zmierzyć one są brązowe tylko na zdjęciu nei widac

[(kicia)]

widze weekend na całego cisza

[malwus20]

Niezłą bramę koleś z ta typeska Młodym wymyślili
http://www.youtube.com/watch?v=jlGVd...eature=related

Aczkolwiek mogła mieć prawdziwe psy

[(kicia)]

Napisane przez malwus20

Niezłą bramę koleś z ta typeska Młodym wymyślili
http://www.youtube.com/watch?v=jlGVd...eature=related

Aczkolwiek mogła mieć prawdziwe psy

a jakie za✂✂✂iste zdjęcia mają

[Nattiv]

Wróciłam właśnie do domku. Zęby połatane, ale dentystka powiedziała, że niedługo trzeba będzie koronę założyć...

[niut0]

Napisane przez nena1984

Niuto - masz jakieś fotki z wesela?? Gratuluję, że jednak bordo zamienił się w fiolet, jeden problem z głowy A co do refleksji, żeby cieszyć się każdą chwilą ślubu - niestety to prawda, bo ta jedna noc, chyba będzie najkrótszą ze wszystkich. Dlatego właśnie był to koronny argument za kamerzystą w mojej przeprawie z Tżtem. Zawsze można sobie taki filmik puszczać bez końca

niewiele, nie było jakoś czasu pstrykać TŻ zrobił mi parę jak brałam udział w zabawie, ale nie mam ich na lapku jeszcze. Zrobiłam też zdjęcie fryzury i już wiem, że takiej nie chcę na ślub wyglądała dobrze, ale źle się w niej czułam, nie mój styl. Wiem już co zmienić i wypróbuję to przed weselem na które idziemy we wrześniu. Za to makijaż musiałam zmywać bo wyglądałam fatalnie - chciałam smokey eye, a dostałam czerń na powieki i srebrny cień na górę, jak się zobaczyłam w lustrze to wyrwało mi się "łoł" i nie było to z zachwytu, uwierzcie

Napisane przez marylka80

My tez na pewno bedziemy tanczyc do anglojezycznej, najprawdopodobniej Michael Buble...
Ale jeszcze nie wiem dokladnie do ktorej...mamy kilka ulubionych, wiec na pewno cos wybierzemy...
Ta mi sie podoba najbardziej, ale zastaanwiam sie czy nie zatanczymy jej na samo zakonczenie jako " The last Dance"

http://www.youtube.com/watch?v=LAjfB0XfjkA

bardzo fajna piosenka, zapisałam sobie

[marylka80]

Napisane przez malwus20

Niezłą bramę koleś z ta typeska Młodym wymyślili
http://www.youtube.com/watch?v=jlGVd...eature=related

Aczkolwiek mogła mieć prawdziwe psy

Dobre, dobre

Napisane przez Nattiv

Wróciłam właśnie do domku. Zęby połatane, ale dentystka powiedziała, że niedługo trzeba będzie koronę założyć...

Ojoj, no to nie ciekawie ale nie martw sie, do wesela sie zagoi

A my z TZ wlasnie wcielismy paczke chipsow i wypilismy 1,5 litra coli ogladajac Pozyczonego Narzeczonego Polecam na sobotnie wieczory we dwoje

[(kicia)]

Napisane przez Nattiv

Wróciłam właśnie do domku. Zęby połatane, ale dentystka powiedziała, że niedługo trzeba będzie koronę założyć...

oj biedulka

[Lubcia]

Dobry wieczór dziewczynki

Długo mnie tu nie było. Jak wracam z pracy wieczorami to każdego dnia mam kilka stron do nadrabiania takie jesteście zdolne w tych pogaduszkach
Kiepsko się dziś czuje więc nawet nie mam siły aby coś odpisać i włączyć się w rozmowy. Gdzieś się przeziębiłam i cały dzień spędziłam w łóżku zażywając różne medykamenty. Jutro jednak muszę wstać bo jedziemy do Tż babci w odwiedziny i dostaniemy złoto aby zrobić z niego nasze obrączki ślubne
Evooniu Wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń, dużo miłości, i owocnych przygotowań do tego Waszego szczęśliwego dnia zaślubin

[Chatka]

Hej moje Słodziaki! Wiem, ledwo wyjechała, a już się tu wpindala, ale co ja zrobię, jak tęsknię za Wami
Chciałam nadrobić wszystko, ale TŻ się trochę za szybko wykąpał, więc tylko 2 strony przeczytałam, coś odpiszę i lecę do TŻcika, bo czeka wiernie w łóżeczku

evooniu - zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy, oraz najlepszego, co Ci się może przytrafić. Niech Twój ślub będzie ukoronowaniem cudownych przygotowań, a Twoje małżeństwo pasmem wspaniałych przeżyć i wielkiej miłości STO LAT STO LAT!!!

Napisane przez M_ilkaa

Hej Dziewczyny!
W przyszłym tygodniu będę mierzyć tą sukienkę. Znacie już moją figurę, wiec będzie Wam chyba teraz łatwiej dopasować. Dziewczyna, którą sprzedaje też ma 164 cm wzrostu, reszta wymiarów zbliżona - ogólnie rozmiar 36.
Będę wdzięczna za szczere uwagi

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107409

https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=107408

Myślę, że w tej będziesz wyglądać dużo lepiej Czekamy na fotki

Napisane przez jagodzia133

mam taką nadzieję

no tak ale z teściami to jednak za dużo bo oni jak gdzieś wyjeżdżają to robią dużo krzyku stresu kłótnie są itd. sajgon

odpisała mi ta dziewczyna od tej sukni oprócz sukni ma bolerko etolę buty rozmiar 39 jedna para druga 40 (a ja nosze takie buty) do tego dwa welony. Czekam na odpowiedź ile za całość. Jak 900-1000zł to umawiam się z nią na przesyłkę(bo do Przemyśla mam trochę daleko). Przymierzę w domku i jak będzie wszystko pięknie cacy to będę miała suknię

Ty, ale w ogóle ocb z jakąś suknią, Ty już wybrałaś suknię??? Dlaczego ja nic o tym nie wiem i w ogóle co to za porządki, że ja nawet nie wiem, która to???

Napisane przez tusia_m

A'propos "szopek"/"występów (zwał jak zwał) na weselu.....

W przyszłym roku moja kuzynka też wychodzi za mąż i zamierzamy z TŻ zrobić im "małą niespodziankę" TŻ przebierze się za "ciotkę z Hameryki", ja będę jego konferansjerką, poukładamy jakieś śmieszne teksty i wyskoczymy z tym jak będą składane życzenia do mikrofonu na sali (u nas podczas wesel zawsze parę dzieciaków i dorosłych - najczęściej jakieś babcie/ciocie - mówią wierszyk, składają życzenia do mikrofonu i dostają za to czekoladę/flaszkę).
Chcemy, żeby było coś z jajem i żeby zapamiętali to Oczywiście wczystko będzie rozgrywało się w granicach dobrego smaku (TŻ nie będzie zbliżał twarzy do kroku jakiegoś faceta jak pan z filmiku żeby nie było ).
Co o tym myślicie???



mam smak na budyń.... idę go robić

Ja myślę, że to świetny pomysł, sama mam nadzieję, że na naszym weselu będą jakieś niespodziewanki... Byłam na takim weselu, gdzie mnóstwo gości coś przygotowało i było świetnie! Normalnie widać było, jak PM są ważni dla Rodziny i Przyjaciół, super są takie niespodzianki!

Napisane przez Nattiv

Wróciłam właśnie do domku. Zęby połatane, ale dentystka powiedziała, że niedługo trzeba będzie koronę założyć...

Kochana, mam nadzieję, że tak zupełnie tych zębów nie powybijałaś.... 3maj się

Co do drzewka i gości, a cholera, co oni są hrabiostwo jakieś, że paluszka na 5 sekund zabrudzić nie mogą?? Bez przesady, jak ktoś mi będzie kręcił nosem, to już ja sobie przygotuję parę ciętych ripost, nie będą mi tu marudzić - moje wesele, moje zasady, przychodzą wszak na własną odpowiedzialność

sztuczko, "Kocham Cię kochanie moje" na pewno wyjdzie Ci fantastycznie! Ja swojemu chciałam zaśpiewać "Po to jesteś na świecie" też Manaamu, bo słowa tej piosenki znów idealnie pasują do nas, ale nie wiem, czy ostatecznie to zrealizuję... Też właśnie nie chciałabym wielkiego przedstawienia z tego robić, wolałabym w ramach zabawy... no, myśleć jeszcze będę.

maxwelko, ale z Ciebie laseczka!!!!! Taka groźna pani prawnik wyglądasz

Byłam dziś w jednym z tomaszowskich salonów i przymierzyłam sobie 2 suknie, ale nie wkleję Wam ich tu teraz, bo raczej nie będę miała dostępu do neta przez jakiś czas, tak więc nie mogłabym opinii poczytać Zresztą tak sobie je przymierzyłam, nie były jakieś rewelacyjne w wyglądzie, ale za to... TAKIE LEKKIE! Pierwszy raz miałam na sobie suknie ślubne, które prawie nic nie ważyły, aż w szoku byłam, naprawdę, po prostu jakbym letnią kiecuszkę miała na sobie. Zachwycona tym jestem, gdyby ten Tomaszów tak daleko nie był, to może bym tu uszyła... Może zresztą uszyję, kto mnie tam wie

Pozdrawiam Was serdecznie z naszych deszczowo-słoneczno-wariackich wakacji, dziś i jutro jeszcze rodzinnie, ale już jutro wieczorem jedziemy do naszej leśnej samotni i tam będziemy wypoczywać pełną japą No i oczywiście odwiedzimy miejsca naszego ślubnego pleneru Buziaczki moje kochane dzieciaczki

(cholera, tyle się napisałam, że mi usnął TŻcik ) Wizaż to zło

[gosiulka22]

Napisane przez Lubcia

Dobry wieczór dziewczynki

Długo mnie tu nie było. Jak wracam z pracy wieczorami to każdego dnia mam kilka stron do nadrabiania takie jesteście zdolne w tych pogaduszkach
Kiepsko się dziś czuje więc nawet nie mam siły aby coś odpisać i włączyć się w rozmowy. Gdzieś się przeziębiłam i cały dzień spędziłam w łóżku zażywając różne medykamenty. Jutro jednak muszę wstać bo jedziemy do Tż babci w odwiedziny i dostaniemy złoto aby zrobić z niego nasze obrączki ślubne
Evooniu Wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń, dużo miłości, i owocnych przygotowań do tego Waszego szczęśliwego dnia zaślubin

o to super macie obraczki beda jak za darmo moja siostra tak miala ze dostali złoto to za obraczki im wyszlo tylko 300zl a wzor maja świetny

[marylka80]

A czy wie ktoras z was, jak sa robione obraczki z bialego zlota? One sa w srodku zlote, a na gorze czyms powlekane czy jak? I czy w takim wypadku moglabym tez ze swojego zlota zrobic takie obraczki...

http://www.taxor.pl/altravision-obra...hp?ido=5&kol=1

[Nattiv]

Dziewczyny załamka Wczoraj przy sztucznym świetle tego nie zauważyłam, ale dzisiaj wstaję patrzę do lusterka i ........ mam żółte zęby! Dentystka dobrała mi zły odcień i się odróżniają "nowe" zęby od reszty, bo swoje naturalne mam bialutkie
Nie ma mowy, żebym do ślubu z takim czymś poszła Korona to bardzo duży wydatek, a tu na ślub trzeba zbierać...
Idę dalej ryczeć w poduszkę.

[Oriflame_Rybnik]

A ja spać nie mogę,wstałam o 7 masakra
Też bym się musiała wybrać do dentysty,bo mam parę zębów do plombowania ale jakoś się zmotywować nie mogę ech ;/

[gamariel]

Napisane przez Nattiv

Dziewczyny załamka Wczoraj przy sztucznym świetle tego nie zauważyłam, ale dzisiaj wstaję patrzę do lusterka i ........ mam żółte zęby! Dentystka dobrała mi zły odcień i się odróżniają "nowe" zęby od reszty, bo swoje naturalne mam bialutkie
Nie ma mowy, żebym do ślubu z takim czymś poszła Korona to bardzo duży wydatek, a tu na ślub trzeba zbierać...
Idę dalej ryczeć w poduszkę.

Boże, współczuję
Idź jeszcze raz do dentyski, w końcu to ona zawaliła, może jakoś wybieli? Na pewno da się coś zrobić...