Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!!

[=>Koteczka<=]

Napisane przez octane

Mam pytanie czy jak robicie a6w to caly czas was brzuch boli? Bo mnie w 1 i 2 bardzo a potem juz nie

Mnie boli przez cały czas od skonczenia pierwszego ćwiczenia w pierwszej serii :P ale się nie poddaję i ćwicze dalej na bolącym brzuchu do konca mam nadzieje ze z czasem przestanie az tak bolec jak mi sie wzmocnią mięsnie troche

[asiek_waw]

Napisane przez Orifiel

Najwaznijesze dla mnie w tym jest to ze wyrobilam sobie nawtk codziennych cwiczen - nawet gdy sie wali i pali, i nie sadze zeby wraz z ostatnia seria cwiczen wygasl moj zapal. Jezli sie przez ponad mesiac codziennie cwiczylo to nawet trudno jest sie od tego odzwyczaic!
Polecam wszytstkim! Nawet jesli efekty nie sa powalajace to sama swiadomosc ze chocby malenka czesc naszych waleczkow zniknela moze poprawic humor na cale dnie
Pozdrawiam!

Orifiel w 200% się z Tobą zgaddzam - mam dokładnie tak samo

[pemkad]

Dla mmnie jesli chodzi o ten nawyk to nie ma problemu - boćwiczyłam już odlipca, najgorsze są momenty wyjazdów. Wtedy ciężko jest ćwiczyć, bo jak?? Ludziom przed nosem?? Ogólnie staram się nie zaniedbywać żadnego dnia, choć czasem w soboty nie ćwiczę żeby nie robić pokazówek
Może ktoś pokazać fotki jak się wygląda przed i po a6w?? Chciałabym to na własne oczy zobaczyć ) Zawsze to motywacja większa

[=>Koteczka<=]

zgadzam się ja tez bym chętnie zobaczyła jakies zdjecia żeby sie zmotywowac bardziej :P

[jaszczura]

orifiel dziekuje za odpowiedz

[Orifiel]

jaszczura: nie ma za co
pmkad i =>Koteczka<= : z chęcia bym wam pokazala zdjecia ale nie mam ZADNYCH "przed" a same "po" nie dadza pelnego obrazu, w takiej sytuacji musicie uwierzyc na slowo . W kazdym bądź razie nic nie tracicie : poćwiczyc zawsze warto dla zdrowka a jak efekty przy tym jakieś będą to będzie pełnia szczęścia .

P.S. Ostatni dzień! <jupi> <lol>

[=>Koteczka<=]

Któraś z was napisała ze ćwiczenia zajmują jej około 40 minut... znalazłam stronkę na której jest napisane ile powinny zajmowac... zapoznajcie się z nią

http://kulturysta.eu/index.php?optio...d=40&Itemid=61

P.S. Dzisiaj własnie skonczyłam robic 4 dzien A6W myslałam ze nie dam rady zrobic trzech serii bo wczoraj ledwo wytrzymałam dwie a le dałam rade i nawet nie było tak źle

[Orifiel]

Napisane przez =>Koteczka<=

Któraś z was napisała ze ćwiczenia zajmują jej około 40 minut...

To ja =>Koteczko<= mi chodzilo o to , że MIMO ze mi schodzi z tym dluzej niz jest napisane to efekty i tak sa, wiec nawet jesli ktos nie da rady niech sie nie przejmuje. Zazwyczaj az tyle czasu mi z tym schodzi 1(czasami nawet i 2.) dnia kiedy zwieksza sie ilosc powtorzen a pozniej sie w czasie juz miescialam. Teraz szczesliwie zakonczylam caly cykl cwiczen i radosc mnie rozpiera .
Pozdrawiam

[mola]

witam......ja dzis rozpoczelam magiczna 6tke....mam pietra ze polegne, ale zobaczymy mowicie ze widac efekty po serii ok....ale co dalej...po "jednej dawce" odstawiacie cwiczenia czy troche luzu i kojene 42dni "meczenia"?

[ninaad]

Napisane przez mola

co dalej...po "jednej dawce" odstawiacie cwiczenia czy troche luzu i kojene 42dni "meczenia"?

Myślę, że w zależności od potrzeb Ale chyba lepiej w miarę systematycznie wykonywać potem jakieś ćwiczenia na brzuszek niż się "zapuścić"

[yassue]

dzis sie sprezylam i jak zawsze przekraczam 30 minut, tak dzis z zegarkiem w reku pokonalam 20 powt. w rowne 25 minut

jutro juz 22 powtorzenia, tylko gdzie ten koniec...?


a w ogole to policzylam dzis z kolezanka ze w koncowych dniach szostka to ponad 600 brzuszkow dziennie.. nic wiec dziwnego ze przynosi efekty, jak tak sie katujemy

[lady karen]

Przez ten wyjazd, który, nota bene, był świetny, musiałam przerwać A6W ;/ Tak więc jutro zaczynam od początku...

Pozdrawiam

[mysza_87]

Witajcie Po dłuuuugiej przerwie wracam znów na wizaż a co się z tym łączy do A6W. Czy pojawiają się tu nadal dziewczyny, z którymi kiedyś równolegle robiłam te ćwiczenia ? Ja zaczynam A6W od dziś i zobaczymy jak długo wytrwam

[ninaad]

No a ja dzisiaj 12 powtórzeń już. Brzuszek w coraz lepszej formie ale równie ważne dla mnie jest to, że wreszcie zmobilizowałam się do systematycznych ćwiczeń. Trzymajcie za mnie kciuki, żebym w tym wytrwała

[Oleńka =)]

Dziewczyny, myślicie że jest sens ćwiczyć jeszcze brzuszki po wykonanym treningu. CHodzi mi konkretnie o 2 cwiczenia:
1) Leżąc na plecach unosimy i opuszczamy wyprostowane nogi -50 razy (następnego dnia czuć naprawdę mięśnie dolnej partii brzuszka>
2) Leżąc na plecach uginamy prawą nogę w kolanie , lewą stopę opieramy na prawym kolanie, ręce ustawiamy za głową, przyciągamy prawy łokieć do lewego kolana <mam nadzieję że zrozumiałe> -50 razy na każdą stronę

[=>Koteczka<=]

hmm ja mysle ze ten trening jest idealnie wyważony i ze nie potrzebne są jakies dodatkowe ćwicznia bo mieśnie brzucha muszą odpoczywac zeby się zregenerowac

[jaszczura]

Napisane przez =>Koteczka<=

hmm ja mysle ze ten trening jest idealnie wyważony i ze nie potrzebne są jakies dodatkowe ćwicznia bo mieśnie brzucha muszą odpoczywac zeby się zregenerowac

ja tez tak mysle

[pemkad]

Bylam teraz na wyjezdzie i rozmawiałam z trenerem fitness. Nie powinno sie wykonywać ŻADNYCH ćwiczeń dodatkowych, bo mięsnie potrzebują wrócić do normy i się ukształtować, a sam trening powinno się wykonywać o tej samej porze,żeby zachować minimum 24h odstęp. Dowiedziałam się również że na "boczki" i talię dobre jest szaleństwo z hulahop (nie mam pojęcia jak się to pisze a nie chce mi sie sprawdzac). Więc jutro idę do sklepu i zainwestuję 3,5 w swoją figurę

[paulinka_vel_paulinka]

Heyyy dziewczyny, u mnie dziś powinnien być 21 dzień A6W, ale nie wiem czy nie zrezygnuje, od tygodnia nie ma prawie żadnych efektów, nie ubyło mi ani pół cm w obwodzie talli od tych 7dni ;/... no i tak się spytam, czy znacie może jakieś zastępstwo na A6W, chciałabym stracić jakieś 4cm...może się spowrotem zabiorę za hula hop?? może macie jakieś pomysły??

[=>Koteczka<=]

paulinka_vel_paulinka nie załamuj sie przed Tobą jeszcze 20 dni wiec dopiero połowa za Tobą spróbuj wytrwac do konca a wtedy jak nie osiagniesz celu to spróbujesz czegos innego ale zrobisz jak zechcesz, ja tylko podpowiadam
pozdrówki

[yassue]

Paulinka, ja tez nie widze ostatnio efektow.. one jakimis fazami przychodza, raz jest super, raz zwyczajnie.. no ale koniec blisko wiec dojade do 42 dni nawet dla wlasnej satysfakcji

[oreganka]

a ja wczoraj rozpoczęłam swoją przygodę z a6w...
trochę mnie dziwi że tak łatwo mi poszło za pierwszym razem...pewnie coś źle robiłam...
szczerze to kompletnie nie rozumiem tego ćwiczenia nr 5.
Dzisiaj spróbuję wciągnąć w te ćwiczenia siostrę żeby raźniej było

[=>Koteczka<=]

Napisane przez oreganka

szczerze to kompletnie nie rozumiem tego ćwiczenia nr 5.

ja to ćwiczenie robie tak:
podnosze ramiona jak najwyzej ale nie odrywając lędźwi i na przemian zginam nogi w kolanie (jedna zgięta a druga wyprostowana ale w powietrzu cały czas) i jedno powtórzenie to oczywiście wtedy jak obie nogi wykonają zgięcie
mam rysunek tych ćwiczen jak ktoś nie jest pewien jak sie je robi

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...b49aea255.html

powodzenia

[cinkapooh]

ok! dzisiaj zrobiłam pierwszy raz te ćwiczenia i cala się trzęsłam jestem w strasznej formie a też mam oponke i boczki ogolnie rozmiar nosze 36, ale pomyślcie jaki to ból jak wystaje wam z przodu i z boku jakiż wstyd... nogi w górnych partiach ud też zaczynaja się robić dziwne... nie potrafie się zmotywować... moim posiłkiem prawie dziennie jest:
-herbata zwykła nie mocna z cukrem i cytrynką
-dwa jajka na miękko
-chleb ( co chce zmienić )

na obiad często jem kalafior, brokuły i inne warzywa, oczywiście nie obejdzie sie bez klusek śląskich, sosiku i jakiejś dobrej kapustce.

Jak widzicie jem jak normalny człowieknie obżeram się, staram się jeść mało, ale jednak zawsze coś przegryze jak czuje głód, choćby jedną kromeczke.
Nie jestem przyzwyczajona do ćwiczen, prowadze dość mozolny tryb życia.

Zawsze chciałam wstawać wcześnie godzinke pobiegać, zjeść coś pożywnego, potem zrobić serie cwiczen i zyc jak zawsze. Nie potrafie wstac rano, zawsze odkładam

Moja mama dosłownie je 2 posiłki dziennie
-1 kromka rano
-na obiad: jeden ziemniak poł rybki, mięska

i jest najedzona na cały dzien, nie cwiczy i ma duzy brzuszek

nie chce skończyć jak ona, a nie jestem z tych co mają cieńkie kości.

czy jestem już przegrana? czy to genetycznie już przesądzone, że choćbym się głodziła, ćwiczyła jadła tabletki BIO CLA to i tak bede zaokrąglona?

POMOCY! sama się zmotywować nie moge, pomocy

[ninaad]

Napisane przez cinkapooh

Zawsze chciałam wstawać wcześnie godzinke pobiegać, zjeść coś pożywnego, potem zrobić serie cwiczen i zyc jak zawsze. Nie potrafie wstac rano, zawsze odkładam
To ćwicz wieczorem, przed kolacją np

czy to genetycznie już przesądzone, że choćbym się głodziła, ćwiczyła jadła tabletki BIO CLA to i tak bede zaokrąglona?
Jest coś takiego jak predyspozycje genetyczne, ale równie ważne (a może nawet ważniejsze) są dieta (w sensie zdrowe, racjonale odżywianie a nie głodówki!) i ruch.

POMOCY! sama się zmotywować nie moge, pomocy

Zaglądaj na forum- mnie pomaga czytanie, że nie tylko ja mam problemy z osiągnięciem wymarzonej figury W grupie raźniej. 3mam kciuki

[octane]

Cinka nie baw sie w tabletki, herbatki "mandaryna" czy inne badziewia. Jedyne co trzeba robic to cwiczyc i to raczej regularnie. Pierwszy miesiac jest przewaznie najgorszy, potem wyrabia sie nawyk do cwiczen a po pewnym czasie... male uzaleznienie (bedziesz na siebie zdrowo zla jesli z jakiegos powodu nie uda ci sie wykonac zaplanowanego treningu).Nie mozesz liczyc na to ze zmiana bedzie widoczna po miesiacu. Ale teraz zbliza sie zima i to dobry czas zeby cwiczyc bo efekty Twojej pracy ludzie zauwaza dopiero w lecie
Jesli chodzi o motywacje to za kazdym razem jak nie bedzie Ci sie chcialo ruszyc zadka to pomysl sobie ze idziesz na basen i wszystkim szczena opada
Grunt to motywacja

[=>Koteczka<=]

Cinkapooh myślę że octane ma racje powinaś uwierzyć w siebie i własnie zamiast się głodzić, wynaleźć gdzieś zdrową diete (np. w necie) i poprostu regularnie ćwiczyc i sie nie poddawac
My w Ciebie wierzymy! POWODZENIA!

[oreganka]

Jestem po drugim dniu i szczerze powiem że wczoraj myślałam że to taki lajcik...ale dzisiaj już czułam że mnie bolą mięśnie, więc chyba jednak dobrze ćwiczyłam
ćwiczenia na pozór proste, ale myślę że będą skuteczne
Obym tylko wytrwała

[Juncia]

A jaa już nie chcę Hehe mam dość ;p 31 dzień. Ja nie wiem czy dam radee.. Buu

[octane]

Napisane przez oreganka

Jestem po drugim dniu i szczerze powiem że wczoraj myślałam że to taki lajcik...ale dzisiaj już czułam że mnie bolą mięśnie, więc chyba jednak dobrze ćwiczyłam
ćwiczenia na pozór proste, ale myślę że będą skuteczne
Obym tylko wytrwała

Jak boli to znaczy ze jest dobrze
Mnie martwi to ze w 3 seri juz mnie juz miesnie nie bola