Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!!

[szancjer]

O 6 dowiedzialam sie od kolezanki, strasznie sie napalilam na te cwiczenia, bo bardzo bym chciala miec kaloryferek na brzuchu i co sie okazalo? , ze muj kręgosłup nie wytrzymuje tego obciazenia , pomimo tego ze uginalam kolana , kregosłup wciskalam w podloge itp ....ból jest nie do zniesienia.:/ strasznie jestem zła

[katka_19]

4 dzień za mną...aż dumna z siebie jestemhehe

[szpilka_77]

3 dzień wykonano!
szancjer, mnie tez boli kręgosłup, szczególnie w okolicach lędźwi mam nadzieję, że jakoś przetrwam te 40 dni....

[Arwena_]

41 jak skonczę, będę z siebie dumna :P

[ewaiwiki]

Patrze że nie tylko mnie dopadło chróbsko Niestety przez to musiałam na jeden dzień poddać się słabości bo przez specjały farmakologiczne stawiające na nogi byłam jak naćpana i o ćwiczeniach mowy nie było Ale na następny dzień czyli wczoraj wykonałam trening było bardzo ciężko ale wytrzymałam i jestem z siebie dumna Tak więc dzień 20 zmieniłam na dzień 19 i trening wydłużam o jeden dzień ale nie wydaje mi się że będzie aż to tak zgubne dla efektów. Dziś wieczorkiem robie 20 dzień i nie mam już zamiaru poddawać się żadnej słabości !!!!!!
Motto na dziś:
"W trakcie intensywnego cyklu treningowego dostarczajcie mięśniom białko, które pomoże się im rozrastać. Dostarczajcie też węglowodany, aby zapewnić glikogen, stanowiący paliwo energetyczne. W przeciwnym razie mięśnie będą zwiotczałe. Dobry program treningowy to tylko połowa sukcesu. Druga połowa to właściwe odżywianie." Joe Weider

[ania_lovely]

nie podoba mi się już ten wątek! każda dziewczyna pisze tylko o sobie, nikt nie odpowiada na posty z pytaniami, wątpliwościami. Dzięki temu że każda pisze tu codziennie: "to mój 1 dzień", "dzis zaliczyłam 500 dzień", "10000*** dni juz za mną" - powstaje tu kilkaset postów dziennie, aż sie nie chce tego czytać...

[kiaa1]

cześć wszystkim z tej strony monitorka Karolina - dzisiaj podjęłam wiekopomna decyzję - po południu zaczynam a6W ! fajnie że cwiczycie sobie tu razem heh mam zamiar sie przyłączyć do dopingujacej sie drużyny pięknych brzuszków heh heh jesli mozna?

tak przy okazji to jestem typowym leniwym studentem wiec na mnie tez trzeba krzyczec - kurczę to tylko 20 - 30 minut ! a brzuszek jaki ładny

ps. czy ktoras z Was dopiero rozpoczela cwiczenia i od razu zabrała sie za a6w? bo ja wlasnie tak robie - ale chodzę raz w tygodnu na basen i nie mam strasznie złej kondycji.. - myslicie ze za wysoko poprzeczka?

aa i zrobiłam sobie kalendarz podobno dobra metoda na dopingowanie siebie podczas szóstki bo kazdy skreslony dzien da mi pewnie ciut satysfakcji a wkoło kalendarza ponaklejałam żółte karteczki z napisami typu - ćwicz siłe woli, are you a looser? - hehe może to pomoże

pozdrawiam - Wy pewnie jesteście niezłymi fitnesskami a ja się tu z Wami zabieram za a6w ale uda się

[kiaa1]

ania_lovely - a jakie masz wątpliwości ? bardzo dużo czytałam o tej szóstce a polecił ją znajomy któy wygląda jak marzenie - może on umiałby odpowiedzieć

[olinkaaa]

uciekająca_marchewka a jak długo skaczesz na skakance?? tzn przez ile minut dziennie? i czy raz dziennie czy częściej? bo bardzo chętnie bym wyrzeźbiła swoje udka

[krowa_bez_mleka]

Napisane przez Mercy

lal ale ci dobrze gratuluje Ci jakie cwiczenia masz zamiar robic po a6w, zeby utrzymac i polepszyc efekt??
Własnie zaliczyłam 27 dzien

Dziękuje
Jutro już kończe,wieć musze inne ćwiczenia wymyslić...
Szczerze mówiac dokładnie opracowanego plan nie mam.
Na pewno będe codziennie robić brzuszki, a do tego ćwiczenia na nogi i chce troche aerobów dołozyć.
Co do brzuszków to teraz skupię sie bardziej na dolnych partiach
Pewnie popróbuje ćwiczeń z płyt- Tamilee Webb, czy 8 minutes.
Oby tylko coś robić
Ale Ty też już daleko jesteś

[szpilka_77]

własnie, uciekająca marchewka, ile minut dziennie skaczesz??ja też kiedyś próbowałam ale nie było jakichś szczególnych efektówprzede mną 4 dzień...ale jakoś ból pleców mnie nie motywuje do ćwiczeń......

[Camarilla]

Napisane przez katka_19

4 dzień za mną...aż dumna z siebie jestemhehe

Ja tez dzisiaj 4 miałam. Powodzenia zycze.. Tobie i sobie

Napisane przez kiaa1

cześć wszystkim z tej strony monitorka Karolina - dzisiaj podjęłam wiekopomna decyzję - po południu zaczynam a6W ! fajnie że cwiczycie sobie tu razem heh mam zamiar sie przyłączyć do dopingujacej sie drużyny pięknych brzuszków heh heh jesli mozna?

tak przy okazji to jestem typowym leniwym studentem wiec na mnie tez trzeba krzyczec - kurczę to tylko 20 - 30 minut ! a brzuszek jaki ładny

ps. czy ktoras z Was dopiero rozpoczela cwiczenia i od razu zabrała sie za a6w? bo ja wlasnie tak robie - ale chodzę raz w tygodnu na basen i nie mam strasznie złej kondycji.. - myslicie ze za wysoko poprzeczka?

aa i zrobiłam sobie kalendarz podobno dobra metoda na dopingowanie siebie podczas szóstki bo kazdy skreslony dzien da mi pewnie ciut satysfakcji a wkoło kalendarza ponaklejałam żółte karteczki z napisami typu - ćwicz siłe woli, are you a looser? - hehe może to pomoże

pozdrawiam - Wy pewnie jesteście niezłymi fitnesskami a ja się tu z Wami zabieram za a6w ale uda się

No cos Ty nie jestesmy super fitnesskami. Przynajmniej ja nie jestem KOndycję mam jako taką. W wakacje sporo jezdziłam na rowerze.. biegałam.. ogolnie pracowałam wiec ruch był spory. TEraz moj jedyny ruch to 3 godziny wfu w tygodniu i to A6W. Wydaje mi sie ze czesto to do jakiego dnia dojdziemy zalezy od naszej zawzietosci, mobilizacji i wytrzymałosci niz kondycji fizycznej.. Jelsi bedzie za ciezko to przerwiesz i pozneij sprobujesz jeszcze raz. Nie masz nic do stracenia tym bardziej, ze efekty widoczne sa wczesniej niz po 42 dniach

[kiaa1]

o cześć Camarilla miło że ktoś się odezwał może będzie mi raźniej
ja nawet już wfu nie mam bo na 3 roku nie jest przewidziany ale lubie sport i na ogólną kondycję nie narzekam, raz w tygodniu pływam i wiecznie biegam na autobus - ale mięsnie brzuszka zapuściły się tak że nie byłam w stanie wykonywac dokladnie tych cwiczen

cholercia ciezka ta a6w - Wy też macie wrazenie ze moznaby sie troche bardziej oderwac od ziemi ? bo ja wiem ze zrobilam dzis niedokladnie po prostu miesnie odmawiały połuszeństwa - z czasem wychodzi Wam trochę lepiej ?

Camarilla czy Twój pierwszy raz z tym weiderem też była taki nieprzyjemny ?

1 dzień za mną - już tylko 41 <hah hah>

[uciekająca_marchewka]

ostatnio skakałam tak:

1 dnia - 4 razy dziennie za każdym razem 10-15 minut
2 dnia - 3 razy dziennie, w tym raz 15 i dwa razy po 25
3 dnia - 3 razy po 20

i teraz mialam 2 dni przerwy, bo bolały mnie nogi i ręce od ćwiczeń troszkę ale już jutro od nowa ćwiczonka...

a6w się poddalam skończyły się ferie, a w szkole tragedia i nie mam czasu, śpię 5 godzin, a 19 sie uczę (czasami 17, bo ok 2 h ćwiczę )

a byłby dzisiaj 19 dzien przerwałąm na razie 1 dzien i wczesniej 1... ech... nie wiem co to będzie

[Camarilla]

Kiaa u mnie pierwszy dzień był srednio ciezki. Od poczatku wiedziałam, ze szóstka nie należy do łatwych ćwiczeń i byłabym przygotowana na duży wysiłek poza tym wcześiej się nalatałam jak głupek 2 godziny grając w siatkówkę.. Drugi dzień był już lżejszy. Tak z czasem łatwiej wychodzą te cwiczenia. przynajmniej ja po 4 dniu widze roznice w wykonywaniu niz w pierwszym.. Tylko dzisiaj sobie dokoptowałam pączków i mam wyrzuty sumienia

Super właśnie zauważyłam ze się walnęłam i zrobiłam dzisiaj 2 serie po 6 powtórzeń zamiast 3 serii bo to już 4 dzień. Ech no nic. Jutro zrobię 3 serie i będzie to również zaliczony jako 4 dzień. A właśnie tak się dziwiłam czemu mi dzisiaj już lekko poszło.. ech te moje rozkojarzenie

[junia1]

Ja ostatnio zaniedbałam meldowanie się ale ćwiczę i dzisiaj melduję, że żyję dzień 20 POZDRAWIAM

[kiaa1]

a ja nie zjadłam dziś ani jednego pączusia aż dziw mnie bierze heh jutro chyba zwolnie troche tempo mojej 6 i postaram sie robic dokladniej w koncu kazda znajdzie jakas swoja metode

powodzenia i do zobaczenia na forum !

Camarilla wydaje mi sie że jakieś pomyłki to nie powód żeby wyrwać sobie włosy z głowy lepiej robic jakoś niz nie robić wcale

[szpilka_77]

kiaa1, początek może być ciężki bo jeśli dokładnie wykonujesz te ćwiczenia to mieśnie bolą momentami jak cholera....u mnie było tak średnio ciężko bo wcześniej dość długo robiłam różne typy brzuszków więc jakieś tam lekko zarysowane mięśnie miałam...z każdym dniem powinno być lepiej..

[Camarilla]

A ja sie posłuchałam zasady ze kto nie zje paczka w tłusty czwartek temu się nie będzie powodzić i zjadłam trzy.. a co zeby mi sie powodziło na całego..
Ale od jutra znów wracam do oszczędzania się
Pozdrawiam

[katka_19]

5 dzień za mną. A ja dzisiaj zjadłam 2 pączkii wcale nie mam sobie tego za złe...ogólnie nie jem dużo -od zawsze, ale zawsze to na co mam ochotę

[Maja*]

Witam wszystkich serdecznie od dzisiaj zaczęłam a6w i mam nadzieje ze powspieramy sie wzajemnie. Jak pierwszy raz robiłam a6w te forum było dla mnie wszystkim, wchodziłam na nie 2-3 razy dziennie i bardzo mnie to motywowało. Wytrwałam całe 42 dni a brzyszek miałam jak marzenie, szczuplutki i ładnie wyrzeźbione mięśnie. Teraz nie ćwicze ok 3,4 m-ce a mój brzuszek przypomina bardziej oponke niz kaloryferek, ale jestem pełna optymizmu. Dzisiaj rano wstałam i wiedziałam że musze coś ze soba zrobić, bo idzie lato a tu człowiek bardziej będzie sie przykrywał niz odkrywał
Powodzenia i wytrwałości dla wszystkich Wejderek

[mysza_87]

Napisane przez Camarilla

A ja sie posłuchałam zasady ze kto nie zje paczka w tłusty czwartek temu się nie będzie powodzić i zjadłam trzy.. a co zeby mi sie powodziło na całego..
Ale od jutra znów wracam do oszczędzania się
Pozdrawiam

Podpisuje się pod tym z moimi trzema pączkami

Dziś mam dzień 17

[ewaiwiki]

Napisane przez junia1

Ja ostatnio zaniedbałam meldowanie się ale ćwiczę i dzisiaj melduję, że żyję dzień 20 POZDRAWIAM

To jesteśmy teraz na równym poziomie (z moim jednodniowym poślizgiem :P) Więc dziś będzie półmetek a później to już z górki
MOTTO NA DZIŚ:
"Niezależnie od tego, jak bardzo jesteście otłuszczeni w momencie rozpoczynania regularnych treningów, jeśli będziecie wykonywać wszystko zgodnie z moimi zaleceniami, to wygląd Waszego ciała bardziej się poprawi, niż się Wam to wydawało w najśmielszych marzeniach." Joe Weider

[lerche]

ma ktoś te ćwiczenia Weidea na A4 wszystko wklejone?

[kiaa1]

camarilla weź mnie nie strasz za to dziś z rana zjadłam dwa pączki jako śniadanko - to może też mi się trochę poszczęści

katka_19 - jem dokładnie tak samo jak Ty - mam ochotę na cos bardzo niedietetycznego to jem to i stąd mój problem - normalna budowa ciała i duuża oponka i stąd a6w

szpilka_77 noo masz rację masz bolało ale za to dziś już milutko czuję że coś zaczeło się dziać pod moja oponką

w ogóle to fajnie że nie tylko ja jestem na samym początku stawki heh Maju mamy kogo gonić

dziś 2 dzień pozdrawiam

[krowa_bez_mleka]

Uwaga, uwaga:
a ja dziś
SKOŃCZYŁAM:ju pi:
42 dni, bez ani jedenej przerwy
Jestem dumna
Podusmowanie:
Brzuch płaski nie jest, ale mięśnie wyraźnie wzmocnione.
Przede wszytkim zyskałam wiele satysfakcji, uwierzyłam, ze mogę i jestem zachęcona do daleszej pracy nad ciałem

ewaiwiki- pewnie już to pisałaś, ale skąd masz te cytaty Weidera? Z chęcia dowiedziałabym sie czegos o nim więcej

[Maartynaa]

Ja jestem chora, ale nie przestaję cwiczyc, tylko wczoraj zrobiłam te ostatnie 2 cwiczenia z lekka już na odwal ^^.

A dzisiaj mam 25 dzień.
Muszę wytrwac do końca!

[anniaa]

krowa bez mleka jestes boska gratuluje

[Mercy]

[quote=krowa_bez_mleka;371 3610]Uwaga, uwaga:
a ja dziś
SKOŃCZYŁAM:ju pi:
42 dni, bez ani jedenej przerwy
Jestem dumna(..)

Jestem pod wrazeniem, gratuluje uporu i samodyscypliny
Ja zaraz bede miec 29 dzien tylko sie rusze z krzesła....

[Kalah]

Witam
No i 18 dzień mam za sobą!
Jakoś dzisiaj bardziej mięśnie czułam!