Damskie zapachy uwielbiane przez mężczyzn...

[izzie_lady]

Czym bym sie nie popsikała to i tak zbieram komplementy
pink suede avon
pur blanca avon
Rockin rio Escada
C-thru romance
Sensi armani
te zapachy były cenione najbardziej przez mężczyzn
Ale oczywiscie to kwestia gustu każdego faceta,jedni lubia zapachy ciepłe,inni zimne itd...
Ostatnio ja sama zachwyciłam sie Chanel allure sensuelle,ale mój ukochany stwierdził,ze pachnie jak tanie mydło wiec nie widze sensu,zeby sobie kupić te perfumki

[tornado]

Dla mojego męża nie istnieje nic oprócz Angel oraz oczywiście męskiej wersji Amen.

[lalesia]

Zdecydowanie bardzo duzo komplementow u plci meskiej zbiera Addict

[bzinka]

Nie na samego TŻ,ale wogóle na facetów:
Deep Red
Addict
DKNY

[ladyDIOR]

1. Crystal Noir - Versace (bez dyskusyjnie)
2. Amor, Amor - Cacharel
3. Deep Red - Boss
4. Mania (ta jasna) - Armani
5. Burberry Brit - Burberry

Wpisalabym jeszcze moze ze dwa i chyba taka kolejnosc jest ok. Moze moglabym zamienic 3 z 4, nie wiem. Napewno Crystal Noir to jego (i moj) KWC. Chyba moj maz jest konsekwentny, w sumie wszystkie perfumy maja podobne nuty

[mulier]

1. Chance chanel (on uwielbia nadal, ja już nie tak bardzo jak kiedyś)
2. Angel...(tu się zgazdzamy)
3. Słoń (pax)
4. ..... generalnie lubi i zna to co ja noszę (nie ma wyboru), nie przepada jednak (nad czym ubolewam) za nutą głowy czarnej coco

[mariolasl]

Moj TZ uwielbia gdy pachne:

1. Black Cashmere/ Feminite du Bois
2. Cherqui
3. Douce Amere - jego ostatnia milosc ( i moja)
4. Un bois Vanille
5. Rousse

Ostatnio zachwycal sie tez Zagorskiem, byl niepocieszony, ze mam tylko probke.

[ropuszka]

Nie wiem czy mam sie dopisac, bo rzeczywioscie byly juz podobne watki. Ale mysle, ze wg mojego TZ top 5 to:

1. Coco Mademoiselle
2. Fleur de diva Ungaro
3. Glow J.Lo
4. Temperamento Sabatini
5. Pleasures Estee Lauder

Zadnego z tych zapachow nie kupilabym juz ponownie, z wyjatkiem J.Lo moze. Do Coco M. mamy oboje sentyment, ale moim zdaniem za duzo osob go uzywa

[dzika truskawa]

EDP II Gucciego to absolutny faworyt mojego chłopaka. Chyba nawet jest trochę rozczarowany jak pachnę czymś innym. Mojego brata kilka razy przyłapałam na wąchaniu atomizera Lolity EDP. A z moich obserwacji wynika, że większość facetów lubi zapachy lekkie, wodne, kwiatowo - owocowe lub spożywcze - czekolada, wanilia, te klimaty.

[karinkaa]

a a przeczytalam w jakiejs gazecie,ze dla facetow (wg jakiejs ankiety) najbardziej podniecajacym zapachem jest Roma Laury Biagotti ladny zapach niesttey nie posiadam,za to moja mama tak
z moich obserwacji wynika ,ze faceci lubia:
-Amor Amor
-Hypnose
-Euphora
-Deep Red

[kropka75]

Ja chyba mieszkam w innej strefie zapachowej, bo panowie z mojego otoczenia nie reagują na żaden z ww. zapachów pozytywnie.

Wyłapałam natomiast pozytywne reakcje na: Agenta P. (to mój mąż), Joop Femme (mąż i jeszcze paru), Lacoste Pour Femme (niemal wszyscy faceci w pracy, a mam ich tu sporo), Pure Poison (kilku w pracy), Gabriela Sabatini (mój brat i paru znajomych), Lempicka EDP (mąż i znajomy).

[E]

A ja usłyszałam wiele komplementów, od męskiej części społeczności nt. Lolity EDP. Sama kiedyś uwielbiałam, dzisiaj już tylko lubię

Mój Osobisty to by mnie najchętniej w jakiegoś wodno-ozonowo-cytrusowego świeżaka ubrał

[Margot45]

Się chyba nie powinam wypowiadać w tym wątku, bo mój aktualny sobie absolutnie nie życzy, abym w jego obecności używała jakichkolwiek perfum....
A tak w ogóle to pamiętam, że na mężczyznach w moim otoczeniu wrażenie robiły kwiatki - np. Miracle.

[blondynfarbowany]

Pewnie lubi twój naturalny zapach...

Dotąd pamietam te listy Napoleona do swej lubej "przyjeżdzam za tydzień, nie kąp się"



Moja luba roztacza poziomkowe wonie... ale co to za perfuma to pojecia nie mam.

I dosyc czesto pachnie mną... a raczej moim axem. I lubi to

[Margot45]

[quote=blondynfarbowany;42 10713]Pewnie lubi twój naturalny zapach.../quote]
Hi hi też sobie tak tłumaczę poziomkowo kojarzy mi się Fracas R. Piguet i jakoś nic więcej...

[ladyDIOR]

Napisane przez kropka75

Ja chyba mieszkam w innej strefie zapachowej, bo panowie z mojego otoczenia nie reagują na żaden z ww. zapachów pozytywnie.

Wyłapałam natomiast pozytywne reakcje na: Agenta P. (to mój mąż), Joop Femme (mąż i jeszcze paru), Lacoste Pour Femme (niemal wszyscy faceci w pracy, a mam ich tu sporo), Pure Poison (kilku w pracy), Gabriela Sabatini (mój brat i paru znajomych), Lempicka EDP (mąż i znajomy).

O tak! z Lacoste pour Femme sie zgadzam, to jeszcze jeden zapach, ktory podnieca mojego meza ( a mnie nie do konca), a na Joop Femme mam wielka ochote...chociaz zupelnie nie znam tego zapachu...ale te opisy na KWC! Wow :-D

[zetzet]

ja zbieram komplementy po amarige givenchy, ktory jest "moim zapachem"
a moj mezczyzna ma rozlegle upodobania, bo lubi addicta, uwielbia chanel 5 i light blue D&G

[iwona-jk]

Ja zostałam mile skomplementowana przez kilku przedstawicieli płci przeciwnej za Lolitę Lempicką i za Burberry Brit.

W czasach studenckich kolega chciał mnie zjeść, gdy pachniałam uwaga... Exclamation Coty'ego (czarno- białe).

Mojemu mężowi w zasadzie podobają się wszystkie zapachy, których używam (Mystery, Sensations,Dolce Vita, D&G). W zasadzie, bo jest wyjątek- Kenzo Jungle Elephant ( cytat:"okropny dusiciel" ).

[_Bjeata_]

niewątpliwym zainteresowaniem w męskiej części otaczającego mnie luda, tj. małż, koledzy z pracy, znajomi, rodzina, cieszę się kiedy pachnę Pure Poison, Angel - jest bezkonkurencyjny, Must, Czarna Manka i wspomniany wyżej przez Kropkę Agent

[karinkaa]

kiedy ostatnio pachnialam Euphoria ,moj kolega powiedzial,ze najpiekniej pachne wiec cos w tej Euphorii musi byc

[dominikinha]

pleasures

[dzika truskawa]

Ostatnio dostałam milutki komplement za Code. Całkiem niespodziewanie, nie wydawało mi się, żeby to był zapach w "męskim" typie.

[Małgosia791]

Ja ostatnio otrzymuję sporo komplementów(od mężczyzn ) za Jungle Elephant, co wydaje mi się nieco dziwne, bo to mocny i kontrowersyjny zapach Mój mąż ostatnio nawet spytał czemu go tak rzadko używam, bo on go uwielbia.

[fairy_m]

Moja ukochana,tajemnicza,slodk a Lolita Lempicka-cos w niej faktycznie musi byc,moj facet za nia szaleje i nie chce slyszec o zmianie na inne ,zreszta ja tez nie

[Katty_p13]

Mój TZ wariuje na punkcie Poison Diora na mnie .... koledzy "pracowi" zwracali szczególną uwagę, jak pachnialam Alienem Thierr'y Muglera

[Caltea]

Napisane przez blondynfarbowany

Pewnie lubi twój naturalny zapach...

Dotąd pamietam te listy Napoleona do swej lubej "przyjeżdzam za tydzień, nie kąp się"

No nie ja się tu wykończę!!!

Ale chyba coś w tym musi być, zwarzywszy te wszystkie XVII/XVIII-wieczne szlachcianki (znane mi jedynie z książek, nie osobiście, bynajmniej ), które potrafiły nie myć włosów przez wieeele tygodni, a ich higiena osobista ograniczała się do porannego zanurzenia koniuszków swych wiotkich palców w misie z wodą! Z resztą pranie też nie było na porządku dziennym..., tak jak mycie zębów .
I te wszystkie opisy kawalerów zanurzających ukradkiem swą twarz we włosach oblubienic i wdychających ich przesłodki zapach (koniecznie miłości )!!! Jak dla mnie bleeee...Ale takie bleee z dreszczykiem .
Notabene ja jestem "chora" gdy z jakiegoś powodu nie mogę codziennie umyć głowy .
A wracając do tematu, wielkiego doświadczenia nie mam , mogę jedynie powiedzieć, że na mojego TŻ działa czarna mańka (oj jak działa ), i extrawagancja Givenchy . Ale te zapachy po prostu kojarzą nam się z pewnymi, bardzo miłymi z resztą, wydarzeniami w naszym życiu i stąd ten sentyment do nich . A może to te perfumy spowodowały, że teraz mamy co wspominać? Już sama nie wiem...

[NAtasha44]

Amor amor i Lolita.

[karolkowa]

Mężczyźni mnie otaczający lubią: Dzing!, Cherqui, Idole de Lubin, Coze PG, czarną Coco, Dolce Vitę.... Nie trawią za to zapachów lekkich - kwiatowych oraz owocowych. Gdy mój luby wyczuł na mnie Angel to stwierdził, iżkostka do wc potrafi ładniej pachieć

[avis8]

Angel Innocent Potrafi działac cuda

[tutaj]

U mnie niestety lubią świeżuchy w typie Aqua di Goia - wypsikałam się raz, a zebrałam masę komplementów..