Plotkowy dla dietetyczek :) V

[yerba]

Napisane przez agolek

no masakra... ja tez nie wierze..Ale prezenty juz mam kupione czesciowo,jeszcze tylko dla tatka cos i jestem gotowa

no to szybka jestes

Ja narazie zdazylam sobie uswiadomic ze jest grudzień, co oznacza ze idą Swięta. I nie mam jeszcze nawet drobiazgow na Mikołajki . Ale nic, jak zawsze wpadne na idealne pomysly w ostatniej chwili .

Napisane przez agolek

no prawdda, juz ze 3 sni nie imprezowalas ale na marginesie to ja w sobote sie wybieram na miasto do kumpeli na urodziny, bedzie sporo ludzi z roznych stron swiata, bardzo lubie takie mieszane towarzystwo a TZ zaprosil kumpla i beda brac w PS3 i pic. Czyli kazdy bedzie robil to co lubi

super

I już zycze udanej imprezy w sobote

Napisane przez agolek

zimno u mnie jak diabli, nie lubnie zimy...

Ogladacie Londynczykow? ja wlasnie tak i wkurza mnie troche,ze wszystko tak jest malo pozytywnie przedstawione. Ja bylam rok w Londynie i byly to najlepsze chwile mojego zycia. A w filmie pokazuja polakow jako obywateli gorszej kategorii,ktorych kazdy wykorzystuje i ktorym sie nie udaje w zyciu. Szkoda, bo film nawet fajny

milego wieczorkapiatek jutro

SLyszalam o tym serialu - tzn ze taki istnieje - juz jakis czas temu. I akurat dzis natknelam sie na niego przypadkiem w tv. Po chwili wylaczylam (ale to moze dlatego ze dzis ogolnie na niczym nie moglam sie skupic ).






Ja ide jutro poimprezowac, a pozniej wyjezdzam na wieś . Jednak ta polska wieś zinformatyzowana, wiec bede do Was zaglądać . Zresztą pewnie jeszcze jutro tu zawitam poczytać co u Was

Dobrej nocy

[Ewusia_marchew]

Napisane przez orzeszek01

Ewuś,a u mnie nic ciekawego szczerze mówiąc...chodze na wykłady,mieszkam sobie,ale coraz bardziej sie utwierdzam w przekonaniu ze te studia to nie dla mnie
ostatnio mam depresje, nie wiem czego chce ...
ehhh

jak to się nie nadajesz? tak Ci sie wydaje tylko, bo musisz sie wkręcić zapewne 3/4 osób na początku tak sobie myśli a później ile magistrów chodzi po świecie

Napisane przez schism_

u mnie znowu pokręcony dzień. wczoraj późnym wieczorem dowiedziałam sie ,ze do dziś 8 ano trza było pisemnie omówić konsekwencje różnic tych dwóch konspektów no to przysiadłam i coś spłodziłam,spiąć przy tym z qrwicy 3 godziny.
i tak popełniłam błąd nie oddając tegoż w formie wydruku bo tusz sie bezczelnie raczył skończyć.
zresztą niech sie babsztyl wścieka, na zdrowie jej to wyjdzie

drukarki to złośliwe urządzenia są

Napisane przez nefre

A ja coraz bardziej utwierdzam się w przeonaniu,że jestem beznadziejna Tyle wydtakow a ja mam gorsze w portfelu Z czego zaplace z TZ-em mieszkanie, z czego szkole, za co bilety do domu? Ehhh...

Kochana, każdy ma czasami kryzysik finansowy, to nie jest tak łatwo nauczyć się gospodarować pieniędzmi... a nie ma Ci kto pomóc w razie czego? wiem ze to kiepsko tak prosić, ale czasem nie ma wyjścia

Napisane przez yerba

Co do lodówki to chodzilam dziś po sklepach, ale jednak troszkę się wstrzymam z zakupem. Poki ta moja jeszcze działa mam trochę czasu na wybranie optymalnego modelu. Problem tkwi w tym, ze chce zeby lodowka byla tej wielkosci co dotychczasowa (180cm wysokosci), bo tak mi pasuje do kuchni. Przy tym nie chcę, zeby byla biala, z tego samego powodu No a poza tym to wiadomo - nie chcę żeby kosztowała majątek no i ma ladnie wygladac . Te ktore dzis widzialam, w ramach "okazji" srednio mi sie podobaly: albo byly za niske, albo - co mi zupelnie nie pasuje - zamrazarke mialy na gorze, a chlodziarke na dole. A ja lubie miec tak jak teraz, czyli zamrazarka na dole. No nic, tak jak pisałam - dopoki ta dziala to nie ma pospiechu. Ale trzeba sie powoli rozglądać .

słusznie kup na spokojnie cos naprawdę pasującego

Napisane przez yerba

Ja jutro tez imprezuje - dzis nowy magister w ekipie, wiec jutro swietujemy

no to piątek imprezowy

Napisane przez yerba

Powodzenia w pisaniu pracy Niedobry dzien wolny? eeeeeetam

a dzękuję
nie no, tak zartowałam że nie fajny taki dzień tylko martwi mnie moje marnowanie czasu

Napisane przez agolek

no prawdda, juz ze 3 sni nie imprezowalas ale na marginesie to ja w sobote sie wybieram na miasto do kumpeli na urodziny, bedzie sporo ludzi z roznych stron swiata, bardzo lubie takie mieszane towarzystwo a TZ zaprosil kumpla i beda brac w PS3 i pic. Czyli kazdy bedzie robil to co lubi

no i prawidłowo

Napisane przez agolek

Ogladacie Londynczykow? ja wlasnie tak i wkurza mnie troche,ze wszystko tak jest malo pozytywnie przedstawione. Ja bylam rok w Londynie i byly to najlepsze chwile mojego zycia. A w filmie pokazuja polakow jako obywateli gorszej kategorii,ktorych kazdy wykorzystuje i ktorym sie nie udaje w zyciu. Szkoda, bo film nawet fajny

nie oglądałam nigdy, ale chyba z ciekawości zobaczę

Napisane przez Luzia

dziewczyny doradzcie mi, troszke sie wtrące nie w temat, ale mam nadzieje, że nie bedziecie krzyczeć i wiem też, że tu mi najlepiej doradzicie

Od dawien, dawna sie ciagle odchudzam, zazwyczaj startowalam z odchudzaniem z waga ponad 65kg przy wzroscie 164cm.

Ponad 2 tyg znowu podjelam decyzje o diecie, ale tym razem udalo mi sie startowac z waga 62kg i na chwile obecna waze 60kg.

I tu pytanie, jaka wg Was byla by w tym momencie najlepsza dla mnie dieta? jestem studentką dzienną a w dni, ktore nie mam szkoly, czyli 3xtydzien pracuje fizycznie, ale raczej tak umiarkowanie ostatnio codziennie staram sie przejeżdzac na rowerku stacjonarnym 40-60min w zaleznosci od czasu.

Wiele razy stosowalam zle diety, zawsze bylo jojo, dlatego teraz prosze o jakąś rade, gdyż nie chce popelnic znowu bledu, bo potem jest jeszcze gorzej no i odbija sie to niekorzystnie na moim organizmie.

najlepiej to przyłącz się do jakiejś akcji odchudzającej (pełno ich na dietetyce), poczytaj wątki podwieszone no i jak już wyjdziesz z diety to nie wracaj do niezdrowych nawyków tylko staraj się prowadzić zdrowe utrzymanie wagi

Udało mi sie zrobić wszystko co zaplanowałam, łącznie z pracą a nawet wiećej bo kupiłam Siss przezent wiec nie musze jutro szukać w ogóle super pogoda dzis była, spacerek dobrze mi zrobił szkoda ze teraz deszcz pada

oczywiście nie wiem czy mam jutro zajęcia i nie wiem czy chce mi się w ogóle zbierać na uczelnię, skoro prawie na pewno ich nie będzie nie znoszę takich sytuacji

u Siss TŻ siedzi a ja z moim gadam na gg

[yerba]

Napisane przez Ewusia_marchew

oczywiście nie wiem czy mam jutro zajęcia i nie wiem czy chce mi się w ogóle zbierać na uczelnię, skoro prawie na pewno ich nie będzie nie znoszę takich sytuacji

wrr.. wiadomo..


jeszcze raz dobranoc


EDIT: Lolcia, widzę Cię napisz coś do nas

[Ewusia_marchew]

Napisane przez yerba

EDIT: Lolcia, widzę Cię napisz coś do nas

no i nie napisała


dobranoc

[agolek]

Napisane przez yerba

no to szybka jestes
szybka? bo ja wiem...ostatanio bylam w miescie i akurat udalo sie znalezc pare rzeczy fajnych.

I już zycze udanej imprezy w sobote

dziekuje i nawzajem
Ja ide jutro poimprezowac, a pozniej wyjezdzam na wieś . Jednak ta polska wieś zinformatyzowana, wiec bede do Was zaglądać . Zresztą pewnie jeszcze jutro tu zawitam poczytać co u Was

Dobrej nocy

no to baw sie dobrze

dzien dobry laleczki,

ja juz spadam do pracy, zimno dzis ale nie ma mrozu przynajmniej... Dzis chyba wieczor w domu a jutro wyjscie do miasta

zycze wami mileog dzionka piateczek wkoncu

[Ewusia_marchew]

Napisane przez agolek

ja juz spadam do pracy, zimno dzis ale nie ma mrozu przynajmniej... Dzis chyba wieczor w domu a jutro wyjscie do miasta

zycze wami mileog dzionka piateczek wkoncu

a u mnie ciepło czyżby zima dała za wygraną?
udanego piąteczku

oczywiście zajęć nie było no ale poszłam sobie przynajmniej do biblioteki.... już w domku siedzę i myślę co by tu robić mam nadzieję że niedługo TŻ przyjedzie, bo mają nam wersalkę dzisiaj przywieźć i ktoś ją musi wnieść ^^ (TŻ siostry już od wczoraj stacjonuje )
a później


miłego dzionka

[yerba]

Mi się impreza sypnela (przeniesiona na inny termin), ale w tym samym czasie gdy sie o tym dowiedzialam, wykluła sie inna, na ktora zawitalam na moment. Piwko na dobry sen hihi i zaraz zmykam spac, bo jutro od rana zajecia A wieczorkiem wyjezdzam, wiec gdybym jutro nei zdazyla to zegnam się juz dzis
Buziaki

[anniaa]

Dzien dobry
Wczoraj jak przyszłam ze szkoły to lezałam, spalam , głowa mnie bardzo bolało jak i żoładek . sama nie wiem dlaczego. W nocy jak sie przebudziłam byłam cała morka lało sie ze mnie. Dzisiaj juz jest dobrze, naszczęście tzn troche osłabiona jestem.

Ale z Was imprezowiczki

[agness51]

Witam

Znów mnie przez parę dni nie było. Brak czasu niestety.
No ale znów jestem .

Aniu - Cieszę się,że już lepiej .

Miłego dnia kochane .
Jeszcze tylko dwa tygodnie zajęć i koniec .

[Ewusia_marchew]

Napisane przez yerba

Mi się impreza sypnela (przeniesiona na inny termin), ale w tym samym czasie gdy sie o tym dowiedzialam, wykluła sie inna, na ktora zawitalam na moment. Piwko na dobry sen hihi i zaraz zmykam spac, bo jutro od rana zajecia A wieczorkiem wyjezdzam, wiec gdybym jutro nei zdazyla to zegnam się juz dzis
Buziaki

hehe, nie am jak imprezka awaryjna miłego wyjazdu

Napisane przez anniaa

Dzien dobry
Wczoraj jak przyszłam ze szkoły to lezałam, spalam , głowa mnie bardzo bolało jak i żoładek . sama nie wiem dlaczego. W nocy jak sie przebudziłam byłam cała morka lało sie ze mnie. Dzisiaj juz jest dobrze, naszczęście tzn troche osłabiona jestem.

Ale z Was imprezowiczki

oj Aniu, chorowitko nasza

Napisane przez agness51

Witam

Znów mnie przez parę dni nie było. Brak czasu niestety.
No ale znów jestem .

.

super ze jesteś

ja właśnie dochodzę do siebie po imprezie znaczy bardzo ostro nie było, ale nieźle sie naskakałam i ogólnie jestem mega zmęczona w ogóle to ekipa dię zwinęła dopiero w okolicy południa, bo tak dobrze nam się leżeło i gadało zaraz sie zbieram i jade do rodzinki ale jutro juz wracam bo na popołudnie mam do pracy


miłej soboty

[madame_apple]

siema dziewuszki

i znow mialam sie odzywac i nie dotrzymalam slowa, okrutna ja prawda taka, ze w ostatnim tygodniu wciaz mialam cos do zalatwienia, a jak wracalam do domu, juz bardzo pozno to srednio nadawalam sie do zycia...;P
No, ale nic, wciaz mam nadzieje, ze moj niedoczas sie poprawi...

zaraz mkne do pracy, jutro rano tez pracuje, ale wieczor juz zdecydowalam,ze spedze w domu zeby nie wiem co :P Wzywa mnie nauka, a poza tym marzy mi sie spokojny wieczorek domowy wtedy napisze pokrotce co u mnie
Trzymajcie sie kochane i udanych mikolajek Ja z tej okazji bede pomykac dzis w pracce w mikolajowej czapie, fajnie
tylko snieg by sie w sumie przydal, nie moge doczekac sie swiat Obym tylko znalazla czas na swiateczne przygotowania;P

Buuuuuuuuzi

[agolek]

Napisane przez agness51

Jeszcze tylko dwa tygodnie zajęć i koniec .

noooo!!! zaraz Swieta!dluga masz przerwe?

Napisane przez Ewusia_marchew

ja właśnie dochodzę do siebie po imprezie znaczy bardzo ostro nie było, ale nieźle sie naskakałam i ogólnie jestem mega zmęczona w ogóle to ekipa dię zwinęła dopiero w okolicy południa, bo tak dobrze nam się leżeło i gadało zaraz sie zbieram i jade do rodzinki ale jutro juz wracam bo na popołudnie mam do pracy miłej soboty

no to zaszalalas ja dzis sie wybieram do miasta do kumpeli na urodzinyno i beda drinki i tancezebym tylko nie przecholowala bo w poniedzialek do pracy..

Napisane przez madame_apple

siema zaraz mkne do pracy, jutro rano tez pracuje, ale wieczor juz zdecydowalam,ze spedze w domu zeby nie wiem co :P Wzywa mnie nauka, a poza tym marzy mi sie spokojny wieczorek domowy wtedy napisze pokrotce co u mnie no zaloze sie,ze marzysz o takim wieczorku...
Trzymajcie sie kochane i udanych mikolajek Ja z tej okazji bede pomykac dzis w pracce w mikolajowej czapie, fajnie uuuu moze jakas fotke wrzucisz?
tylko snieg by sie w sumie przydal, nie moge doczekac sie swiat Obym tylko znalazla czas na swiateczne przygotowania;P

Buuuuuuuuzi

ja tez sie nie moge doczekac Swiat!!!


hej laleczki,

bylam na miescie z TZ,bardzo milo bylo, poszlismy na lunch i zrobilismy zakupy alkoholowe na swieta. szampany,wina,whisky itp. Poza tym kupilam sobie sliczny cien LOreal'a do powiek, dzisiaj naloze

aaa i kupilam dla tej kupmeli co do niej na urodziny dzis taka mala palete z cieniami i lyszczykami PUPA. Wygladaja jak male kolorowe cukierki, lizaki, kwiatki...sliczne..i pudelko takie piekne...az nie chce ich oddawac

no, to teraz mala drzemka coby byc na silach na wieczor bo wymarzlam na miescie a teraz zjadlam i wypilam goroaca zupke i tylko pod kocyk..

milego wieczorka!!

[Ewusia_marchew]

Napisane przez madame_apple

i znow mialam sie odzywac i nie dotrzymalam slowa, okrutna ja prawda taka, ze w ostatnim tygodniu wciaz mialam cos do zalatwienia, a jak wracalam do domu, juz bardzo pozno to srednio nadawalam sie do zycia...;P
No, ale nic, wciaz mam nadzieje, ze moj niedoczas sie poprawi...

no ja myślę

Napisane przez madame_apple

zaraz mkne do pracy, jutro rano tez pracuje, ale wieczor juz zdecydowalam,ze spedze w domu zeby nie wiem co :P Wzywa mnie nauka, a poza tym marzy mi sie spokojny wieczorek domowy wtedy napisze pokrotce co u mnie
Trzymajcie sie kochane i udanych mikolajek Ja z tej okazji bede pomykac dzis w pracce w mikolajowej czapie, fajnie

hehe, pani mikołajkowa

Napisane przez agolek

no to zaszalalas ja dzis sie wybieram do miasta do kumpeli na urodzinyno i beda drinki i tancezebym tylko nie przecholowala bo w poniedzialek do pracy..

mam nadzieję że się dobrze bawisz a na doprowadzenie się do porządku później masz całą niedzielę

Napisane przez agolek

bylam na miescie z TZ,bardzo milo bylo, poszlismy na lunch i zrobilismy zakupy alkoholowe na swieta. szampany,wina,whisky itp. Poza tym kupilam sobie sliczny cien LOreal'a do powiek, dzisiaj naloze

aaa i kupilam dla tej kupmeli co do niej na urodziny dzis taka mala palete z cieniami i lyszczykami PUPA. Wygladaja jak male kolorowe cukierki, lizaki, kwiatki...sliczne..i pudelko takie piekne...az nie chce ich oddawac

gratuluję udanych zakupów

u mnie standardowy wieczór rodzinny trochę się zagadaliśmy i sie późno zrobiło pogadam z TŻ-em na gg i idę spać

dobranoc

[Ewusia_marchew]

aleeee tu cisza

dzień dobry

wpadłam na chwilę bo mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia a na 15 mam do pracy (i jeszcze najpierw muszę do Kato dotrzeć )
Wieczór planuję z TŻ-em, wiec pewnie jutro dopiero się odezwę



miłej niedzieli

[madame_apple]

Napisane przez agolek

no, to teraz mala drzemka coby byc na silach na wieczor bo wymarzlam na miescie a teraz zjadlam i wypilam goroaca zupke i tylko pod kocyk..

milego wieczorka!!

o widze, ze nie tylko ja jestem zwolenniczka pojedzonkowych drzemek
najesc sie i pod kocyk, nic nie daje takiego uczucia komforu i spokoju...
jak po weekendzie?;>

Napisane przez Ewusia_marchew

aleeee tu cisza

straszna!
milego tezetowania

dobry wieczor tak w ogole...

U mnie slabo w tej chwili... czuje sie zle, objedzona jakas taka, do tego okres i ciezki tydzien przede mna :/
we wtorek trudne kolo ktorego sie boje, a jutro pracuje wiec musze bardzo dobrze zagospodarowac czas zeby ze wszystkim zdazyc...chyba przyjdzie mi zarwac nocke...
a i jestem taka zla... wiem, ze to glupie,ale...
dostalam od mamy na mikojaki takie sliczne rekawiczki...i dzis wracam do domu, szperam po kieszeniach i w torbie, a rekawiczek brak...zgubilam chyba bo w pracy nie zostawilam raczej, prosilam kolezanke zeby poszukala,ale nie znalazla... jest mi tak jakos smutno... rekawiczki moge odkupic zeby mam sie nie skapnela (oby byly w sklepie), ale to juz nie bedzie to samo, bo to nie bedzie ten prezent...grrr, ale jestem zla. skoro takie drobiazgi wyprowadzaja mnie z rownowagi to chyba znaczy,ze ogolnie nie jest good:/
chce juz swiat.
mam dzis jakis kryzys i nie wchodze w nowy ciezki tydzien z najlepszym podejsciem...
oby jutro bylo choc troche lepiej

buzka kochane, milej nocki, odezwe sie rano zapewne

[agolek]

Napisane przez madame_apple

straszna!
ano cisza straszna!

U mnie slabo w tej chwili... czuje sie zle, objedzona jakas taka, do tego okres i ciezki tydzien przede mna :/oj biedaczku,mi tez sie zbliza wiec wiem o czym mowisz..
we wtorek trudne kolo ktorego sie boje, a jutro pracuje wiec musze bardzo dobrze zagospodarowac czas zeby ze wszystkim zdazyc...chyba przyjdzie mi zarwac nocke...uroki studiow...
a i jestem taka zla... wiem, ze to glupie,ale...
dostalam od mamy na mikojaki takie sliczne rekawiczki...i dzis wracam do domu, szperam po kieszeniach i w torbie, a rekawiczek brak...zgubilam chyba bo w pracy nie zostawilam raczej, prosilam kolezanke zeby poszukala,ale nie znalazla... jest mi tak jakos smutno... rekawiczki moge odkupic zeby mam sie nie skapnela (oby byly w sklepie), ale to juz nie bedzie to samo, bo to nie bedzie ten prezent...grrr, ale jestem zla. skoro takie drobiazgi wyprowadzaja mnie z rownowagi to chyba znaczy,ze ogolnie nie jest good:/
chce juz swiat.ojej,przykro mi,ze zgubilas te rekawiczki...ale wiem ze takie cos moze wyprowadzic z rownowagi zwlaszcza ze to byl prezent..Moze powiedz mamie,ze zgubilas i niech ci kupi jeszcze jednae a ty nop za to kup jej kwiatka i bedziecie obie zadowolone

mam dzis jakis kryzys i nie wchodze w nowy ciezki tydzien z najlepszym podejsciem...ja tez mam dzis straszny kryzs..
oby jutro bylo choc troche lepiej

hej laleczki,

weekend minal ok,chociaz w sumie nie ok.. pare rzeczy mi sie pomieszalo...wczoraj sie zle czulam i chodzilam placzliwa cala..nie mam apetytu i wydaje mi sie,ze wszytko jest do bani..

a teraz w pracy na dodatek w cholere roboty..
wiec zaczynam..

milego dnia

[Ewusia_marchew]

Napisane przez madame_apple

milego tezetowania

Napisane przez madame_apple

U mnie slabo w tej chwili... czuje sie zle, objedzona jakas taka, do tego okres i ciezki tydzien przede mna :/
we wtorek trudne kolo ktorego sie boje, a jutro pracuje wiec musze bardzo dobrze zagospodarowac czas zeby ze wszystkim zdazyc...chyba przyjdzie mi zarwac nocke...
a i jestem taka zla... wiem, ze to glupie,ale...
dostalam od mamy na mikojaki takie sliczne rekawiczki...i dzis wracam do domu, szperam po kieszeniach i w torbie, a rekawiczek brak...zgubilam chyba bo w pracy nie zostawilam raczej, prosilam kolezanke zeby poszukala,ale nie znalazla... jest mi tak jakos smutno... rekawiczki moge odkupic zeby mam sie nie skapnela (oby byly w sklepie), ale to juz nie bedzie to samo, bo to nie bedzie ten prezent...grrr, ale jestem zla. skoro takie drobiazgi wyprowadzaja mnie z rownowagi to chyba znaczy,ze ogolnie nie jest good:/
chce juz swiat.
mam dzis jakis kryzys i nie wchodze w nowy ciezki tydzien z najlepszym podejsciem...
oby jutro bylo choc troche lepiej

buzka kochane, milej nocki, odezwe sie rano zapewne

oj, współczuję rozumiem Twój problem z rękawiczkami, tez mi się takie rzeczy zdarzały i za każdym razem źle się z tym czułam
mam nadzieję ze tydzień Ci zleci trochę spokojniej niż się spodziewasz

Napisane przez agolek

weekend minal ok,chociaz w sumie nie ok.. pare rzeczy mi sie pomieszalo...wczoraj sie zle czulam i chodzilam placzliwa cala..nie mam apetytu i wydaje mi sie,ze wszytko jest do bani..

a teraz w pracy na dodatek w cholere roboty..
wiec zaczynam..

Tobie tego samego co Jabłuszkowi życzę

u mnie też tak sobie, bo wczoraj coś poknociłam w pracy i nie wiadomo czy nie będę musiała ponieść konsekwencji finansowych czuję się beznadziejnie głupia, nawet do sprzedawania głupich ozdób świątecznych się nie nadaję
już mi od wczoraj trochę nerwy przeszły (głównie dzięki TŻ-owi ) ale ogólnie było źle ze mną
dziś muszę jeszcze kilka rzeczy zrobić, a później robimy z kumpelami małą imprezką powitalną dla jednaj z nas która wróciła wczoraj zza granicy ciekawe jak po tym pójdziemy jutro na uczelnię

miłego dnia Kochane

piszcie coś więcej

[madame_apple]

ahoj

Napisane przez agolek

weekend minal ok,chociaz w sumie nie ok.. pare rzeczy mi sie pomieszalo...wczoraj sie zle czulam i chodzilam placzliwa cala..nie mam apetytu i wydaje mi sie,ze wszytko jest do bani..

o to to...skads znam te uczucia...

Napisane przez agolek

a teraz w pracy na dodatek w cholere roboty..
wiec zaczynam..

powodzenia

Napisane przez Ewusia_marchew

u mnie też tak sobie, bo wczoraj coś poknociłam w pracy i nie wiadomo czy nie będę musiała ponieść konsekwencji finansowych czuję się beznadziejnie głupia, nawet do sprzedawania głupich ozdób świątecznych się nie nadaję

ojjj nawet tak nie pisz, kazdy ma gorsze dni
a co sie stalo? Mam nadzieje, ze konsekwencji finansowych ponosic nie bedziesz musiala...
kurcze wczoraj naprawde byl chyba jakis feralny dzien...

Napisane przez Ewusia_marchew

już mi od wczoraj trochę nerwy przeszły (głównie dzięki TŻ-owi ) ale ogólnie było źle ze mną

dobrze miec takiego TŻ-a...

Napisane przez Ewusia_marchew

dziś muszę jeszcze kilka rzeczy zrobić, a później robimy z kumpelami małą imprezką powitalną dla jednaj z nas która wróciła wczoraj zza granicy ciekawe jak po tym pójdziemy jutro na uczelnię

o to superowy dzien sie zapowiada
baw sie ladnie :P

Napisane przez Ewusia_marchew

piszcie coś więcej

no wlasnie;>

U mnie dzis juz troche lepszy humor na szczescie choc nie sa to szczyty optymizmu. No,ale nie oczekujmy za wiele. Nauka idzie mi srednio, po 1.ciezko mi sie jakos skupic, po 2.material nie jest za prosty...
Dzis musze byc w pracy juz o 16, godzine wczesniej niz normalnie bo kolega musi z kolei wyjatkowo wczesniej wyjsc...
rekawiczki jednak odkupilam... ale wciaz mam cicha nadzieje, ze tamte w najmniej oczekiwanym momencie sie znajda

Poza tym chce juz swiat albo chociaz weekendu...macie juz jakies plany sylwestrowe? Ja najpawdopodobniej bede w pracy, ale z moja najlepsza imprezowa ekipa wiec sie ciesze - polacze zabawe z praca

Buziaki i milego dnia sloneczka

[schism_]

Czołem dziewczyny
Tak tu cicho,że postanowiłam coś skrobnąć ;]

Agolek,Madame-też mam podobne nastroje ostatnio.Ale co tam,jak brzmi pewne powiedzenie 'po każdej burzy świeci słońce '[sic!] I tego ie trzymajmy..
Ewusia-Klasyczna imprezowiczka ..

Weekend minął mi dość sennie, na Mikołajki zasilił m się odrobinę budżet finansowy,toteż może coś kiedyś upoluję nowego (pierw nowe słuchawki bo ostatnie w które zainwestowałam całe 5 dych,zamarły po trzech dniach rozsądnego użytkowania );p Ojciec wrócił z rejsu i zaczyna się stara 'pobalangowa' śpiewka, na szczęście telefoniczna. Yhh normalnie jak z 5-cioletnim rozwydrzonym dzieciakiem.. :/
Na domiar tego zaspałam dziś na pierwsze zajęcia z analizy i interpretacji (szósta na 8 łącznie nieobecność )i tak krocząc korytarzem spotkałam kobitę ,przyjąwszy postawę 'ja pani nie kojarzę' Z nadzieją,że ona też.. Cóż zaniosę jej usprawiedliwienia w najbliższe czwartkowe konsultacje
'obiecując poprawę'

Abstrahując do delikatnej materii uczuć..Jest w sumie jak jest
mimo kilku niejasnych,acz przywołujących namacalne skojarzenia faktów po cichu liczę na odwrotność ich znaczenia,zespoloną z trochę innym biegiem zdarzeń niźli ukradkowe spojrzenia w trakcie mijania sie (ho, ho jak to poetycko zabrzmiało ;>)
Dobra będę łaskawa i poczekam troszynkę na wyklarowanie się sytuacji,zgodnie z pokładaną nadzieją a potem ..


Zważywszy na wieczorową porę i konieczność pobudki o 4.30 am w celu odbycia pielgrzymki do niezbyt lubianego pana z wiertłem (i ne tylko B-) )we włochatej dłoni na "któraś z kolei" przymiarkę "czegoś z kolei" pragnę tymczasowo (I hope so!)się z Wami pożegnać i życzyć dobrej nocy

[anniaa]

Przyszłam sie tylko przywitac spac mi sie chce, juz głupieje od nauki ale ostatnie naszczescie dni.
ewa mam nadzieje ze zostaniesz jakas normalna nauczycielka łaciny, bo ostatnio stwierdziłam ze wiekszosc to jakies dziwne sa bo w 1 klasie miałam nauczycielke przerabialismy Aci , koniungacje, deklinacje itp no i mielismy spr z tego pod koniec roku 1 klasy przyszła nowa nauczycielka znowu z tego samego spr, w 2 klasie spr z Aci z ta babka co pod koniec roku , przyszła nowa pani w październiku 2 klasy znowu spr z Aci i dzisiaj miałam z czasów przyszłych , przeszłych i odmiany (deklinacje, koniungacje)
ilez razy mozna pisac to samo ?

[nefre]

Tylko się przywitam i uciekam ;*

[nefre]

:eeeeeek:

Jaka cisza!

[anniaa]

Dzien dobry

[Ewusia_marchew]

Napisane przez madame_apple

ojjj nawet tak nie pisz, kazdy ma gorsze dni
a co sie stalo? Mam nadzieje, ze konsekwencji finansowych ponosic nie bedziesz musiala...

no niestety będę musiała (zostanie mi potrącone z wypłaty, czyli suma sumarum zarobiłam bardzo niewiele ). Sprawa w sumie była prosta, miałam dodawać gratisy do pewnych produktów a źle zrozumiałam i dodawałam do wszystkich a ze te "gratisy" tak naprawdę nie były takie gratisowe to teraz jestem do tyłu

ale już się w sumie nie przejmuję, żałuję tylko ze już mnie pewnie teraz nie wezmą do tej pracy i nici z zarabiania przed świętami

Napisane przez madame_apple

dobrze miec takiego TŻ-a...

ano mój to szczyt spokoju i cierpliwości... zawsze mi wszystko potrafi przetłumaczyć i uspokoić

Napisane przez madame_apple

Poza tym chce juz swiat albo chociaz weekendu...macie juz jakies plany sylwestrowe? Ja najpawdopodobniej bede w pracy, ale z moja najlepsza imprezowa ekipa wiec sie ciesze - polacze zabawe z praca

ale super, świetna opcja na sylwestra
ja nie mam jeszcze konkretnego planu ale klaruje się wizja sylwka na akademiku mojego TŻ-a z naszą ostatnio najbardziej udaną imprezową ekipą kombinujemy też żeby zabawa była tematyczna, w sensie że każdy sie za coś przebierze

Napisane przez schism_

Ewusia-Klasyczna imprezowiczka ..

Napisane przez schism_

'obiecując poprawę'

trzymam za słowo

Napisane przez schism_

Abstrahując do delikatnej materii uczuć..Jest w sumie jak jest
mimo kilku niejasnych,acz przywołujących namacalne skojarzenia faktów po cichu liczę na odwrotność ich znaczenia,zespoloną z trochę innym biegiem zdarzeń niźli ukradkowe spojrzenia w trakcie mijania sie (ho, ho jak to poetycko zabrzmiało ;>)
Dobra będę łaskawa i poczekam troszynkę na wyklarowanie się sytuacji,zgodnie z pokładaną nadzieją a potem ..

aleś łaskawa

Napisane przez anniaa

ewa mam nadzieje ze zostaniesz jakas normalna nauczycielka łaciny, bo ostatnio stwierdziłam ze wiekszosc to jakies dziwne sa bo w 1 klasie miałam nauczycielke przerabialismy Aci , koniungacje, deklinacje itp no i mielismy spr z tego pod koniec roku 1 klasy przyszła nowa nauczycielka znowu z tego samego spr, w 2 klasie spr z Aci z ta babka co pod koniec roku , przyszła nowa pani w październiku 2 klasy znowu spr z Aci i dzisiaj miałam z czasów przyszłych , przeszłych i odmiany (deklinacje, koniungacje)
ilez razy mozna pisac to samo ?

obiecuje ze jak mi przyjdzie nauczać to postaram się być normalna
a te nauczycielki to mogłyby łaskawie sie dogadać czego juz Was nauczyły, a nie w kółko to samo wałkować?

Napisane przez nefre

:eeeeeek:

Jaka cisza!

no właśnie!!

dzień dobry

ja właśnie wróciłam z uczelni nie ma to jak co drugi wtorek i koczowanie przez cały dzień wczorajsza mini-imprezka składała się głównie z plotkowania nadmiernego (trzeba było nadrobić 3 miesiące ) i picia winka, ale w umiarkowanych ilościach a dziś się zwlokłyśmy z łóżek i poszłyśmy grzecznie na uczelnię dziś było tylko 5 osób na zajęciach (wszystkich jest 15 wiec 1/3 ), wiec maglowanie było ostre, bo nie sposób się ukryć w takiej garstce no ale jakoś to przeżyłam a teraz relaks muszę się od dziś intensywnie wziąć za poszukiwanie prezentów, bo święta już za 2 tygodnie

miłego wieczorku

[Mangolina]

Witam Was Dziewczynki
Ciągle czytam... Teraz jedynie chcę się pożegnać, bo podejrzewam u siebie poważną chorobę i nie wiem kiedy (i czy w ogóle) wrócę
Na wszelki wypadek: Wesołych Świąt i szczęśliwego nowego roku

[iza_wiosenna]

Napisane przez Mangolina

Witam Was Dziewczynki
Ciągle czytam... Teraz jedynie chcę się pożegnać, bo podejrzewam u siebie poważną chorobę i nie wiem kiedy (i czy w ogóle) wrócę
Na wszelki wypadek: Wesołych Świąt i szczęśliwego nowego roku

Mangonia, co jest?

[yerba]

Ahoj!

Napisane przez Ewusia_marchew

no niestety będę musiała (zostanie mi potrącone z wypłaty, czyli suma sumarum zarobiłam bardzo niewiele ). Sprawa w sumie była prosta, miałam dodawać gratisy do pewnych produktów a źle zrozumiałam i dodawałam do wszystkich a ze te "gratisy" tak naprawdę nie były takie gratisowe to teraz jestem do tyłu

ale już się w sumie nie przejmuję, żałuję tylko ze już mnie pewnie teraz nie wezmą do tej pracy i nici z zarabiania przed świętami

oj, kurcze, to pechowo

Napisane przez Ewusia_marchew

ale super, świetna opcja na sylwestra
ja nie mam jeszcze konkretnego planu ale klaruje się wizja sylwka na akademiku mojego TŻ-a z naszą ostatnio najbardziej udaną imprezową ekipą kombinujemy też żeby zabawa była tematyczna, w sensie że każdy sie za coś przebierze

o, super! Nie wiem czy pamiętasz, ja rok temu miałam wlasnie przebieranego sylwestra przebrali sie absolutnie wszyscy (a bylo nas z 50 osób). Niektórzy tak sie pokamuflowali, że nie dało się ich rozpoznać . Musze powiedziec, ze to byl moj najlepszy sylwester w zyciu .

Napisane przez Ewusia_marchew

muszę się od dziś intensywnie wziąć za poszukiwanie prezentów, bo święta już za 2 tygodnie

tez musze zaczac o tym myslec

Napisane przez Mangolina

Witam Was Dziewczynki
Ciągle czytam... Teraz jedynie chcę się pożegnać, bo podejrzewam u siebie poważną chorobę i nie wiem kiedy (i czy w ogóle) wrócę
Na wszelki wypadek: Wesołych Świąt i szczęśliwego nowego roku

Mango, co tam wykryłaś
Wracaj do nas i nie trzymaj nas w niepewności .






Witajcie Kochane

Miałam wrócić w piątek, ale okazało się, że zakwalifikowali mnie na takie szkolenie dla organizacji pozarządowych, więc musiałam wrócić wcześniej . Ale kilka dni odpoczynku zdala od cywilizacji zaliczone .

Zaraz wskakuję do łóżka i poczytam sobie książkę .

Dobrej nocy

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Mangolina

Witam Was Dziewczynki
Ciągle czytam... Teraz jedynie chcę się pożegnać, bo podejrzewam u siebie poważną chorobę i nie wiem kiedy (i czy w ogóle) wrócę
Na wszelki wypadek: Wesołych Świąt i szczęśliwego nowego roku

Manguś Ty lepiej nie znikaj tylko pisz co jest? co podejrzewasz? i czy tylko podejrzewasz bo naczytałaś się w necie czy byłaś u lekarza i już wiesz? W każdym razie napisz bo się martwimy!!

Napisane przez yerba

oj, kurcze, to pechowo

ano

Napisane przez yerba

o, super! Nie wiem czy pamiętasz, ja rok temu miałam wlasnie przebieranego sylwestra przebrali sie absolutnie wszyscy (a bylo nas z 50 osób). Niektórzy tak sie pokamuflowali, że nie dało się ich rozpoznać . Musze powiedziec, ze to byl moj najlepszy sylwester w zyciu .

faktycznie pisałaś o tym mam nadzieję ze u nas też to wypali

Napisane przez yerba

Miałam wrócić w piątek, ale okazało się, że zakwalifikowali mnie na takie szkolenie dla organizacji pozarządowych, więc musiałam wrócić wcześniej . Ale kilka dni odpoczynku zdala od cywilizacji zaliczone .

oho, fajnie brzmi to szkolenie mam nadzieję ze wypoczęłaś trochę

u mnie wieczór przy kompie (bo dawno takiego nie było ), dokończyłam projekt z pedagogiki, próbowałam po raz enty podłączyć Siss neta (ale już sie dowiedziałam ze się nie da, bo trzeba zmienic pakiet internetowy najpierw a ja się tyle namęczyłam ) Niedługo zmierzam w stronę łóżka

dobranoc Słonka

[Ewusia_marchew]

Dzień dobry

spadam na uczelnię, będę wieczorem


miłego dnia



PS cały czas sie zastanawiam gdzie się podziewacie nawet Agolka już dawno nie było

[malinka_86]

zassało