olej kokosowy

[sorejna]

ja nakładam jeszcze ekspresową maseczkę odnawiającą pantene, ale nie zawsze, bo mam za krótkie włosy i bardzo mi je obciąża. na drugi dzień nie mogę wyjść bez umycia głowy. jak nie nakładam maseczki to wcieram we włosy kilka kropel biosilk'u
spróbuj nałożyć odżywkę, na pewno ułatwi rozczesanie.

a olejek z pewnością nawilża włosy, bo po nim moje headlinsowe loki znów się zaczęły mocno skręcać (na moje nieszczęście)

[Gonia]

Wczoraj wieczorem byłam sredno zadowolona z tego oleju ale dzisiaj musze przyznac, że włoski sa bardziej sypkie, wyglądaja jak po prostownicy....
Dzisiaj spróbuję umyć tylko raz włosy i troche mniej nałozyć oleju na włosy

[sorejna]

ja nie żałuję sobie olejku niedługo będę musiała znowu go zakupić
ale mam pomocnika przy jego używaniu - mój piesek: jak tylko nakładam go na włosy psinka już jest przy mnie i tak słodko patrzy - uwielbia ten olejek

[Mia694]

Jakiś czas temu kupiłam ten olejek. I wiecie co? W ogóle nic nie pomógł, dziś w nocy zrobiłam sobie maskę (żółtko, olej rycynowy, olej kokosowy, odżywka crema latte kallosa). Wszystko trzymalam całą noc, pod folią i w ręczniku, przed snem nawet podgrzałam suszarą.

Nie tego efektu się spodziewałam- włosy strasznie szorstkie, nie dające się rozczesać, po prostu tragedia Od czego tak ??

Poniżej wklejam fotkę oleju. Zaznaczam, że w ogóle nie pachnie.
A Wy jaki olej polecacie?

[kaskaj24]

Napisane przez Mia694

Jakiś czas temu kupiłam ten olejek. I wiecie co? W ogóle nic nie pomógł, dziś w nocy zrobiłam sobie maskę (żółtko, olej rycynowy, olej kokosowy, odżywka crema latte kallosa). Wszystko trzymalam całą noc, pod folią i w ręczniku, przed snem nawet podgrzałam suszarą.

Nie tego efektu się spodziewałam- włosy strasznie szorstkie, nie dające się rozczesać, po prostu tragedia Od czego tak ??

Poniżej wklejam fotkę oleju. Zaznaczam, że w ogóle nie pachnie.
A Wy jaki olej polecacie?

Dziewczyny piszą, że ten rafinowany też jest dobry. A żółtka nie trzyma się tak długo. Czytałam gdzieś że max godzinę... Chyba od tego. Bo oleje zaszkodzić nie mogły.

[Karo1983]

Napisane przez Mia694

Jakiś czas temu kupiłam ten olejek. I wiecie co? W ogóle nic nie pomógł, dziś w nocy zrobiłam sobie maskę (żółtko, olej rycynowy, olej kokosowy, odżywka crema latte kallosa). Wszystko trzymalam całą noc, pod folią i w ręczniku, przed snem nawet podgrzałam suszarą.

Nie tego efektu się spodziewałam- włosy strasznie szorstkie, nie dające się rozczesać, po prostu tragedia Od czego tak ??

Poniżej wklejam fotkę oleju. Zaznaczam, że w ogóle nie pachnie.
A Wy jaki olej polecacie?

O matko co to za cuda. Dziewczyny co wy kupujecie. Tak jak już mówiłam wcześniej na naszym rynku jest pełno podróbek prawdziwego oleju kokosowego. Ładują nie wiadomo co w słoiki bo dżemach z naklejką olej kokosowy. Polecam oryginalny olej kokosowy Vatika. Wiele słyszałam na jego temat pozatym widziałam efekty na włosach, gdyż mój ojczym jest hindusem. W indiach 3/4 kobiet jak i mężczyzn używa właśnie Vatiki jako tego najlepszego. Zwróccie uwagę na przecudne włosy hindusek. Vatika ma właściwości ochronne przed słońcem, włosy stają się sztywne i lśniące. Niestety połowa z nas ma farbowane włosy więc nie oczekujcie efektów super lśniących włosów, co innego w przypadku hindusek, które mają długaśne swoje naturalne włoski.
Ale szczerze polecam. Sama stosuje od miesiąca i widzę efekty. Nakładam na nie umyte włosy tuż przed snem. Wmasowuje chwilkę w skórę głowy, spinam spinką, kładę ręcznik na poduszcze i zasypiam a rano zmywam raz szamponem. Robię tak 2 razy w tygodniu a czasem tuż po myciu wcieram kilka kropelek w same końcówki włosów.
Rewelacka!!!

[Mia694]

Napisane przez Karo1983

O matko co to za cuda. Dziewczyny co wy kupujecie. Tak jak już mówiłam wcześniej na naszym rynku jest pełno podróbek prawdziwego oleju kokosowego. Ładują nie wiadomo co w słoiki bo dżemach z naklejką olej kokosowy. Polecam oryginalny olej kokosowy Vatika. Wiele słyszałam na jego temat pozatym widziałam efekty na włosach, gdyż mój ojczym jest hindusem. W indiach 3/4 kobiet jak i mężczyzn używa właśnie Vatiki jako tego najlepszego. Zwróccie uwagę na przecudne włosy hindusek. Vatika ma właściwości ochronne przed słońcem, włosy stają się sztywne i lśniące. Niestety połowa z nas ma farbowane włosy więc nie oczekujcie efektów super lśniących włosów, co innego w przypadku hindusek, które mają długaśne swoje naturalne włoski.
Ale szczerze polecam. Sama stosuje od miesiąca i widzę efekty. Nakładam na nie umyte włosy tuż przed snem. Wmasowuje chwilkę w skórę głowy, spinam spinką, kładę ręcznik na poduszcze i zasypiam a rano zmywam raz szamponem. Robię tak 2 razy w tygodniu a czasem tuż po myciu wcieram kilka kropelek w same końcówki włosów.
Rewelacka!!!

W jakim pewnym nieinternetowym źródle można kupić Vatikę???

[zapaałka]

Napisane przez Mia694

Jakiś czas temu kupiłam ten olejek. I wiecie co? W ogóle nic nie pomógł, dziś w nocy zrobiłam sobie maskę (żółtko, olej rycynowy, olej kokosowy, odżywka crema latte kallosa). Wszystko trzymalam całą noc, pod folią i w ręczniku, przed snem nawet podgrzałam suszarą.

Nie tego efektu się spodziewałam- włosy strasznie szorstkie, nie dające się rozczesać, po prostu tragedia Od czego tak ??

Poniżej wklejam fotkę oleju. Zaznaczam, że w ogóle nie pachnie.
A Wy jaki olej polecacie?

Obstawiam, ze to wina jajka, ale mozliwe tez ze kallosa. Jak Twoje wlosy reaguja na maske latte/zoltko solo? Jesli tez sa szorskie to prawdopodobnie nie toleruja protein Sprobuj nalozyc sam olej na kilka godzin i wtedy porownaj efekt.

Kazdy olej kokosowy nadaje sie do wlosow - zarowno rafinowany jak i nierafinowany (pachnacy)

[Mia694]

Napisane przez zapaałka

Obstawiam, ze to wina jajka, ale mozliwe tez ze kallosa. Jak Twoje wlosy reaguja na maske latte/zoltko solo? Jesli tez sa szorskie to prawdopodobnie nie toleruja protein Sprobuj nalozyc sam olej na kilka godzin i wtedy porownaj efekt.

Kazdy olej kokosowy nadaje sie do wlosow - zarowno rafinowany jak i nierafinowany (pachnacy)

Odżwyka Kallosa jest ok- ani nie szkodzi, ani też zbytnio nie pomaga.
Jajka też nigdy nie używałam solo, wczoraj był pierwszy raz.

A co do oleju kokosowego, używam około miesiąc, czasem nawet wcieram troszkę w suche włosy, ale nie widzę żadnej różnicy. Więc może ten co kupiłam to faktycznie bubel (hehe a może to smalec )??

[Karo1983]

Napisane przez Mia694

W jakim pewnym nieinternetowym źródle można kupić Vatikę???

Mój ojczym kupił mi w sklepie indyjskim. Zapłaciłam o wiele taniej niż w sklepach internetowych ale następnym razem mam zamiar sprowadzic parą buteleczek bezpośrednio z Indii jak tylko ktoś będzie leciał.

[zapaałka]

Napisane przez Mia694

Więc może ten co kupiłam to faktycznie bubel (hehe a może to smalec )??

Przepisz sklad oleju z etykietki

[Mia694]

Napisane przez zapaałka

Przepisz sklad oleju z etykietki

Zamazało się
Z tego co jeszcze jest widoczne:

,,Olej kokosowy (tłuszcz kokosowy) jest wykorzystywany do smażenia, wyrobu czekolady, oraz do produkcji margaryny. Jest prawie bezbarwny...''

ze strony:
Tłuszcz kokosowy 250ml/ Biofuturo
Tłuszcz kokosowy

Jest wykorzystywany do smażenia, wyrobu ciast
i czekolady oraz do produkcji margaryny i oleju.
Stanowi bazę do sporządzania wegetariańskiego smalcu.
Jest prawie bezzapachowy, dlatego jego użycie pozwala
zachować pełnię smaku i aromatu przygotowywanych potraw.


A skład się zamazał, o ile sobie przypominam to go nawet nie było

Myślicie, że warto kupić tą Vatikę???

[mOna01]

Napisane przez Mia694

Jakiś czas temu kupiłam ten olejek. I wiecie co? W ogóle nic nie pomógł, dziś w nocy zrobiłam sobie maskę (żółtko, olej rycynowy, olej kokosowy, odżywka crema latte kallosa). Wszystko trzymalam całą noc, pod folią i w ręczniku, przed snem nawet podgrzałam suszarą.

Nie tego efektu się spodziewałam- włosy strasznie szorstkie, nie dające się rozczesać, po prostu tragedia Od czego tak ??

Poniżej wklejam fotkę oleju. Zaznaczam, że w ogóle nie pachnie.
A Wy jaki olej polecacie?

Ja myślę że ta szorstkość to nie wina kokoska, a właśnie żółtka - nie można jajka trzymać tak długo
Też mam rafinowany firmy Rapunzel i efektów spektakularnych nie daje, ale końcówki są zdecydowanie ładniejsze, zdrowsze, i lśnią

[tootsie]

Ja używam oleju z załącznika w słoiku po dżemie . Pięknie pachnie

Uzywam olejów regularnie od ok. miesiąca i widzę dużą różnicę. Nie spodziewajcie się cudów po dwóch czy trzech aplikacjach. To nie jest odżywka napakowana silikonami, która błyskawicznie poprawi wygląd włosów. Ale w porównaniu do odżywki efekt nawilżonych i błyszczących włosów nie znika po pierwszym myciu

Włosy zniszczyć można w krótkim czasie, ich odbudowa trwa o wiele dłużej i tego się trzymam

Mia694 jak używasz oleju i jak często? zostawiasz na włosach na noc i rano zmywasz?

[Mia694]

Napisane przez mOna01

Ja myślę że ta szorstkość to nie wina kokoska, a właśnie żółtka - nie można jajka trzymać tak długo
Też mam rafinowany firmy Rapunzel i efektów spektakularnych nie daje, ale końcówki są zdecydowanie ładniejsze, zdrowsze, i lśnią

Ojej Niedobre żółtko

Nie dosyć, że są szorstkie to jeszcze strasznie suche...
A może za blisko grzałam je suszarką....

[zapaałka]

Napisane przez Mia694

Ojej Niedobre żółtko

Nie dosyć, że są szorstkie to jeszcze strasznie suche...
A może za blisko grzałam je suszarką....

Naloz nastepnym razem cos nawilzajacego i bedzie ok

[tootsie]

Napisane przez Mia694

Ojej Niedobre żółtko

Nie dosyć, że są szorstkie to jeszcze strasznie suche...
A może za blisko grzałam je suszarką....

zamiast pogrzewania suszarką polecam coś innego

Nałóż na wlosy maseczkę, następnie foliowy czepek, podgrzej suszarką przed kilka-kilkanaście sekund (ale nie trzymaj suszarki blisko głowy!) i nałóż ciepłą czapkę.

Stosuje tą metodę z powodzeniem. Czesto rezygnuję nawet z podgrzewania suszarką, a i tak głowa nagrzewa się, że hej

[Gonia]

Napisane przez tootsie

Ja używam oleju z załącznika w słoiku po dżemie . Pięknie pachnie

Uzywam olejów regularnie od ok. miesiąca i widzę dużą różnicę. Nie spodziewajcie się cudów po dwóch czy trzech aplikacjach. To nie jest odżywka napakowana silikonami, która błyskawicznie poprawi wygląd włosów. Ale w porównaniu do odżywki efekt nawilżonych i błyszczących włosów nie znika po pierwszym myciu

Włosy zniszczyć można w krótkim czasie, ich odbudowa trwa o wiele dłużej i tego się trzymam

Mia694 jak używasz oleju i jak często? zostawiasz na włosach na noc i rano zmywasz?

Ja mam ten sam - ślicznie pachnie, w smaku też niezły

[Mia694]

Napisane przez tootsie

Ja używam oleju z załącznika w słoiku po dżemie . Pięknie pachnie

Uzywam olejów regularnie od ok. miesiąca i widzę dużą różnicę. Nie spodziewajcie się cudów po dwóch czy trzech aplikacjach. To nie jest odżywka napakowana silikonami, która błyskawicznie poprawi wygląd włosów. Ale w porównaniu do odżywki efekt nawilżonych i błyszczących włosów nie znika po pierwszym myciu

Włosy zniszczyć można w krótkim czasie, ich odbudowa trwa o wiele dłużej i tego się trzymam

Mia694 jak używasz oleju i jak często? zostawiasz na włosach na noc i rano zmywasz?

No nakładam na całe włosy, zawijam w ręcznik i czasem tak śpię
Rano myję włosy oczywiście
Ale nadal są tak zniszczone jak były...

[kochanica_szatana]

A do mnie wczoraj przyszła Vatika Potrzymałam ją na włosach niestety tylko trochę ponad godzinkę, bo nałożyłam dosyć późno a rano nie mam czasu na mycie włosów - a suszyć suszarką nie chcę Jutro mam zamiar wieczorem sobie nałożyć i tak pójść spać Już się nie mogę doczekać

[Heroldin]

Napisane przez Mia694

Myślicie, że warto kupić tą Vatikę???

Z mojego doświadczenia - nie warto ! Lepszy jest czysty olej kokosowy np.
Parachute lub mieszanka ziołowa Bhiringaraaj {Helfy}.

[Karo1983]

Napisane przez Heroldin

Z mojego doświadczenia - nie warto ! Lepszy jest czysty olej kokosowy np.
Parachute lub mieszanka ziołowa Bhiringaraaj {Helfy}.

No to niestety stwierdzam, że miałaś małe doświadczenie. Vatika jest o wiele lepsza i ma o wiele lepsze zastosowanie. Wiem nie z doświadczenia sklepowego (Helfy) ale od rodziny w Indiach, gdzie 3/4 hindusów używa właśnie Vatiki. Kwestia w odpowednim zastosowaniu a nie potrzymaniu go godzinę na włosach i stwierdzeniu jak niestety większość z Was "..że efektów nie widzi..."

[Lena4]

Dziewczyny kupiłam olej kokosowy na Mazidłach. Pachnie cudownie
Nałożyłam go w poniedziałek na noc a rano usiłowałam zmyć.. Dopiero za 3 razem włosy przestały być tłuste. Plątania nie zauważyłam, włoski się raczej wygładziły. To dopiero pierwszy raz więc ciężko tu mówić o efektach, ale.. Były takie delikatne w dotyku, sypkie, no może ciut przyklapnięte i troszkę się elektryzowały.
Dzisiaj dla odmiany potraktowałam je olejem jojoba Nie widzi mi się tylko perspektywa kilkakrotnego maltretowania włosów szamponem..

[tootsie]

to co dobre dla Hindusów, nie musi być dobre dla Polek

Nie każda z nas musi chwalić Vatikę

Ja bardzo sobie chwalę czysty olej kokosowy.

[Heroldin]

Napisane przez Karo1983

No to niestety stwierdzam, że miałaś małe doświadczenie.

Być może !!! Nie każda z nas ma włosy jak : "hinduski" i nie każda z nas ma "tatę" {jak to ty określiłaś : ojczyma } w Indiach.
Staramy się ja możemy !!! Dla mnie VATIKA to wielkie NIC !!! Ale co ja - z tej siermiężnej Polski - mogę na ten temat powiedzieć ...

[Gonia]

też mysle, że mamy inny rodzaj włosa niż Hinduski.....
Tak jak inne włosy mają Chinki czy murzynki
Przecież nawet każda z nas ma inne włosy.... jedne mają mięciutki, sypkie, inne sztywne, grube.... jasne, ciemne, rude.....

[CherieK]

Napisane przez Gonia

też mysle, że mamy inny rodzaj włosa niż Hinduski.....
Tak jak inne włosy mają Chinki czy murzynki
Przecież nawet każda z nas ma inne włosy.... jedne mają mięciutki, sypkie, inne sztywne, grube.... jasne, ciemne, rude.....

a nawet krecone nie to co Hinduski hehe na mnie moj ZWYKLAS, ktory kupilam SAMA w sklepie POLSKIM ze zdrowa zywnosica pomaga i niech nikt mi nie mowi ze jestem ekhmmm glupia bo kupilam w sloiku po dzemie bo kupilam w buteleczce!;D dziekuje
chcialam to przemilczec ale... ktos zadziera noska ;]

[tootsie]

dzisiaj pierwszy raz umyłam naolejowane włosy szamponem Babydream, olej zmył się bez problemów za pierwszym razem. Zauważyłam, że włosy są chyba bardziej błyszczące niż po szamponie ziołowym (eva), którym myłam włosy do tej pory

[zapaałka]

Jakie sa u was ceny oleju rapunzel? Kupowalam go kiedys za 7 zl, pozniej przerzucilam sie na olej nierafinowany za 12 zl, ale ze nie bylo wielkiej roznicy stwierdzilam ze nie bede przeplacac i co? W tym samym sklepie musialam zaplacic za niego 10, a i tak sprzedawca namawial zebym wziela wiecej, bo niedlugo moze byc drozszy

[kaskaj24]

A ja dzisiaj dostałam swój olej i jestm MEGA zadowolona
Zamawiałm tutaj http://www.efavit.pl/index.php?cat_id=54

Pachnie chociaż naprawdę bardzo bardzo słabo, aż myślałam, że to rafinowany, chociaż na etyketce napisane "zimnotłoczony". Wasze zapachy też takie słabiutkie?