OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!! - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-02-26, 21:48   #2551
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

lisey masz herbatki dla dzieci w torebkach? pewnie z polski co?

ale mloda spi po tym ryzowym miksie z mlekiem. hoho, polecam na dobry sen
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-26, 23:56   #2552
drobciaa
Raczkowanie
 
Avatar drobciaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witajcie dziewczynki
Nie odzywałam się kilka dni, ale na szczęście podczytywałam Was troszkę, co by być na bieżąco, więc teraz za pamięci najpierw odpiszę to co pamiętam. Moje odpowiedzi troszkę już przestarzałe, ale co tam, cofnęłam się dziś jeszcze do strony 80 i stąd to.
lisey wybacz, że Cię pomyliłam, fakt to Ty mi polecałaś ptaszka z Lamaze,ale na szczęście już mi wybaczyłaś, uff
Skylie pytałaś o konika z Lamaze, otóż my go mamy i jesteśmy zadowoleni bardzo, działa on na zasadzie dotyku lub wstrząsu, wydaje on wtedy odgłosy rżenia, prychania i biegu konia. Polecam
niobe7 gratuluję wszamania marcheweczki przez dzieciątko
Paula Szyszka pisałaś, że po Twoim zapaleniu piersi zostały Ci grudki, ja też tak miałam i bardzo się bałam, byłam z tym u lekarza, pomacał i powiedział, że one same zejdą, nie trzeba się tym martwić. Oczywiście po ukończeniu karmienia obowiązkowa kontrola cycorków
Maniche co trzymania główki to nasz synuś ma 15 tygodni, trzyma główkę bardzo ładnie tak długo jak chce, jak już się zmęczy to zaczyna protestować, a i prawie od początku nosimy go na pionowo. Ale uważam, że to nie ma co porównywać dzieciaczków, jedne robią to wcześniej inne później i to wcale nie musi oznaczać, że coś jest nie tak. Każde dziecko jest inne i wyjątkowe
aaliyah co do współnej kąpieli my wlewamy płyn dla dzidziusia, przedtem opłukuję wannę i siebie. Mały dziś tak chlapał, że cała łazienka była do sprzątania
Gratuluję dzidziusiowi przewrotu na boczek
scorpionec całe szczęście, że z bioderkami Igi wszystko ok
Lady M współczuję anemii, ale miejmy na pewno wszystko będzie dobrze, Twoje chłopaki to silni, zdrowi mężczyźni
aniak2888 no nareszcie wróciłaś moja jedyna poznanianko na tym forum
edyta0131 życzę zdrówka dla Ciebie i dzidziusia
Katakumba biedny paznokietek Poli, miejmy nadzieję, że szybko się zagoi. Ja obcinam obcinaczkami, nożyczkami nie lubię, ale robię to tylko jak mały śpi
jon no widzisz, super, że się unormowało, Twoje dziecko po prostu potrzebowało czasu
an.ka.b kochana, to naturalne, że się matrwisz, każda matka boi się o swojego dzieciaczka, jednak bądź dobrej myśli. Twoje dziecko jest zdrowe, piękne i wszystko będzie dobrze, zobaczysz!! Ja w to wierzę



Miałam więcej odpisać, ale oczywiście połowy zapomniałam
Muszę się Wam pochwalić, że miałam super tydzień, już dawno się tak nie rozerwałam. Była u mnie moja młodsza siostra na feriach i codziennie sobie wymyślałyśmy jakieś wychodnezakupy, kino, łyżwy, sanki, spacery po lesie, co wieczór jakas gra. Kochany mąż opiekował się Filipkiem, a raz nawet zrobił nam kulig, zabawa przednia
Stąd moje zaniedbanie wizażu, dziś niestety siostra już odjechała,a ja musiałam nadrobić zaległości w moich obowiązkach firmowych, sporo tego, ale znalazłam jeszcze czas na wizaż, więc nie jest źle

Wczoraj byliśmy drugi raz z Małym na zajęciach na pływalni i było exstra, Filip wcale już nie płakał, robił wszystkie ćwiczenia razem z innymi dziećmi i ogólnie wyglądał na zadowolonego, więc będziemy chodzić regularnie raz w tygodniu, taki mamy planZa dwa tygodnie będzie można porobić zdjęcia w czasie zajęć (bo tak to nie można), więc wkleję to zobaczycie mojego pływaka
Jutro zamierzam pooglądać sobie Wasze dzieciaczki i powklejać trochę zdjęć do naszego albumu, bo na razie mamy tylko jedno

Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki baaaaaaaaaardzo cieplutko!!!

Edytowane przez drobciaa
Czas edycji: 2009-02-26 o 23:59
drobciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 08:37   #2553
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość

Drama - właśnie mie się przypomniało. jakiej firmy kupiłaś ten stanik?? Bo to wprawdzie nie mój rozmiar ale ja tez potzrebuję nowego stanika a jak na razie to tylko Anita ma mój rozmiar
To był ten biustonosz http://www.allegro.pl/show_item.php?item=550113045
Na szczęście mogłam go jeszcze wymienić i teraz wybrałam firmy Panache, bo tamtego nie było w większym rozmiarze. Ale muszę przyznać, że ten bardzo fajnie wyglądał na żywo.

Cytat:
Napisane przez Paula Szyszka Pokaż wiadomość
gosiaczek mój mały miał już być szczepiony właśnie 2 raz w sumie wczoraj ale zabrakło szczepionki w przychodni i lekarz kazał nam po niedzieli przyjść. Na rota nie szczepimy a na pneumokoki będziemy szczepić ale dopiero zanim pójdzie do przedszkola tak myślę że jak będzie miał jakieś 2 latka
Ja wczoraj też byłam szczepić i wzięłam rota. Przy pierwszej dawce jeszcze nie byłam zdecydowana, ale teraz wzięłam (na szczęście jeszcze się wyrobimy z dwiema dawkami w zalecanym terminie). Niestety tym razem Kinga dostała gorączkę (38,4) więc podałam jej czopek i już jest OK. Mam nadzieję, że gorączka już nie wróci.

Cytat:
Napisane przez drobciaa Pokaż wiadomość
Maniche co trzymania główki to nasz synuś ma 15 tygodni, trzyma główkę bardzo ładnie tak długo jak chce, jak już się zmęczy to zaczyna protestować, a i prawie od początku nosimy go na pionowo. Ale uważam, że to nie ma co porównywać dzieciaczków, jedne robią to wcześniej inne później i to wcale nie musi oznaczać, że coś jest nie tak. Każde dziecko jest inne i wyjątkowe


Miałam więcej odpisać, ale oczywiście połowy zapomniałam
Muszę się Wam pochwalić, że miałam super tydzień, już dawno się tak nie rozerwałam. Była u mnie moja młodsza siostra na feriach i codziennie sobie wymyślałyśmy jakieś wychodnezakupy, kino, łyżwy, sanki, spacery po lesie, co wieczór jakas gra. Kochany mąż opiekował się Filipkiem, a raz nawet zrobił nam kulig, zabawa przednia
Stąd moje zaniedbanie wizażu, dziś niestety siostra już odjechała,a ja musiałam nadrobić zaległości w moich obowiązkach firmowych, sporo tego, ale znalazłam jeszcze czas na wizaż, więc nie jest źle
Kinga jutro kończy 13 tygodni i też pięknie dźwiga główkę. Też od początku nosimy pionowo (w takiej pozycji jak do odbicia). Często jest to jedyna pozycja jaką akceptuje (na leżąco na rękach jej nudno ). Nie wiem czy już pisałam, ale super nam się sprawdza chusta. Postaram się wrzucić fotki do albumu, ale chyba zostawiłam ładowarkę do aparatu u rodziców... ehhh...

Oj.. takich ferii zazdroszczę Ale ja byłam tydzień u rodziców i tam też nieźle odpoczęłam. W połowie marca znowu tam jadę, bo mąż w delegację wyjeżdża.


an.ka.b Twoja córcia śliczna, więc się nie martw. Wszystko będzie dobrze!
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 09:05   #2554
maniche
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 137
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez drobciaa Pokaż wiadomość
Maniche co trzymania główki to nasz synuś ma 15 tygodni, trzyma główkę bardzo ładnie tak długo jak chce, jak już się zmęczy to zaczyna protestować, a i prawie od początku nosimy go na pionowo. Ale uważam, że to nie ma co porównywać dzieciaczków, jedne robią to wcześniej inne później i to wcale nie musi oznaczać, że coś jest nie tak. Każde dziecko jest inne i wyjątkowe
Też tak myśle drobciaa, Kazdy maluch ma swoje tempo. Ja tez nosze małego w pionie i trzyma głowe sztywno a na brzuchu podniesie na 2 sekundy i kładzie z powrotem, piąstka do buzi i zadowolony małolat nauczył sie noszenia i nie chce lezeć żałuje że nie kupilam chusty bo kregosłupa nie czuje a najgorsze jest to że miałam operowane kolano i teraz zaczyna mnie coraz częściej boleć

Co do ciamkania paluchow to moje dziecko mało sobie ręki do lokcia nie wepchnnie az cofki mawszystko co jest pod ręka ląduje w buzi ostatnio zabral się za wielką maskotkę kota a wczoraj przewrócil się na bok i dobral sie do pieluchy tetrowej. Dziąsła go swedza???

szczepienie my idziemy we wtorek po ostatniej szczepionce byl troche senny ale nie miał gorączki a teraz tak jak drama bierzemy tez rota

herbatki ja juz raz spróbowałam z hippem koperkowym i mam dośc małego tak bolal brzuch że darł sie 2 godziny, ale każdy dzieciaczek reaguje inaczej
__________________
25.11.2008 MICHAŁEK

http://s2.pierwszezabki.pl/022/0220789a0.png?5438
maniche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 09:14   #2555
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez maniche Pokaż wiadomość
Co do ciamkania paluchow to moje dziecko mało sobie ręki do lokcia nie wepchnnie az cofki mawszystko co jest pod ręka ląduje w buzi ostatnio zabral się za wielką maskotkę kota a wczoraj przewrócil się na bok i dobral sie do pieluchy tetrowej. Dziąsła go swedza???

herbatki ja juz raz spróbowałam z hippem koperkowym i mam dośc małego tak bolal brzuch że darł sie 2 godziny, ale każdy dzieciaczek reaguje inaczej
mogai niekoniecznie od zebow. mnie lekarka tlumaczyla ze wszytsko w malenskim cialku rosnie, i ta kosc na ktorej so osadzone zeby rowniez. i to moze powodowac uczucie swedzenia

a tak swoja droga sadzac po ilosci dzieci w tym watku ktorym rzekomo zeby ida to jest jakis ewenement
zweryfikujemy te rewelacja za kilka miesiacy. ja licze sie z tym ze moje dziecko zabkowac zacznie kolo 6 - 7 miesiaca, genetyka mowi ze ma to po mnie i tacie, a mysmy taaacy wyrywni nie byli
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 09:17   #2556
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Założyłam album. Nie wiem jak długo się utrzyma, ale jakby coś, to zapraszam
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 09:24   #2557
molka86
Rozeznanie
 
Avatar molka86
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 525
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

an.ka.b nie martw się. Na pewno wszystko będzie dobrze. Ja też się stresowałam bo mała ma asymetrię komór mózgowych. TYle strachu się najedliśmy a tylko niepotrzebnie. Po wizycie u neurologa wszystko okazało się w porządku. U Ciebie pewnie też tak będzie

soczki jak mała skończyła 3 miesiące i miała biegunkę to pediatra kazała nam dawać małej soczek marchewkowy z ryżem (taki dla dzieci z biegunką) 2 razy dziennie po jednej łyżeczce. U nas zaowocowało to piękną wysypką następnego dnia .

cerazette biorę bez przerw

co do ssania kciuka to u nas mała jak ssie całe piastki i wkłada paluszki do buzi to nie mam nic przeciwko. Ale ostatnio odkryła kciuka . Jak widzę, że zaczyna go ssać to jej wyjmuję. Synek mojej znajomej ma 1,5 roku i cały czas ssie kciuka do tego stopnia, że robia mu sie ranki i ma zgrubienie na tym paluszku. Teraz owija mu paluszek bandażem a on biedny chodzi cały dzień z kciukiem przed sobą i popłakuje. Ostatnio zdjęła mu bandaż bo obiecał, że już nie będzie wkładał do buzi i też chodził z kciukiem przed sobą ale tym razem patrzył na paluszek i mówił "nie, nie, nie, nie". Śmiesznie to wyglądało A poza tym mój tż ssał kciuka w nocy jak miał 5 lat .
molka86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-27, 09:28   #2558
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

nie, nie nie oh boze, ale te dzieci musza miec cos z zycia... ja wiem ze krawiacy paluszek to nie jest to, ale zobaczcie: smoka nie, sadzac nie, hustawki nie, chodzika nie, lezaczka nie, telewizora nie...
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 09:32   #2559
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
nie, nie nie oh boze, ale te dzieci musza miec cos z zycia... ja wiem ze krawiacy paluszek to nie jest to, ale zobaczcie: smoka nie, sadzac nie, hustawki nie, chodzika nie, lezaczka nie, telewizora nie...
Generalnie leżeć, jeść i rosnąć hehehe a na przyjemności przyjdzie czas
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 09:35   #2560
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
skylie a czemu chcesz oduczac malego ssania raczek czy kciuka?? lepsze to niz smoczek, jak swedza go dziaselka (niekoniecznie musi zobkowac, kosci rosna to go moze swedzie rowniez) to sobie chlopak pomlaszcze i juz. przejdzie mu jak bedzie gotow
Cytat:
Napisane przez LadyM Pokaż wiadomość
katakumba ja to nie skylie co prawda, ale mam ten sam problem i chodzi o to, ze dziecko może sobie do krwi ssać palec i może ropieć i się wdać zakażenie i takie tam nieprzyjemne rzeczy
No wlasnie. Zgadzam sie z LadyM. Poza tym ssanie smoka czy kciuka moze powodowac problemy ze zgryzem w pewnym wieku. Smoka da sie oduczyc, a co zrobic z kciukiem? Moich znajomych dziecko ma juz ponad 2 latka i nadal ssie kciuka...

U mnie podobnie jak u niektorych z Was- jak reka idzie do buzi to mlaskanie na caly dom. Nie dosc tego to czasami zdarzaja sie zwrotki Mam wrazenie, ze dla Wojtusia atrakcyjniejsze od malego jest to co zakzane, bo tylko sie odwroce a juz lapka w buzi

Cytat:
Napisane przez an.ka.b Pokaż wiadomość
No ale mamy problem, o którym tu nie pisałam, bo liczyłam, że samo przejdzie.
Mała urodziła się nam ze spłaszczonym noskiem-co było widać- i nisko osadzonymi uszami - tego nie widzieliśmy, nie wiem jak na nią patrzeć, żeby to stwierdzić. Nosek się ładnie naprostował, choć przegroda jest lekko skrzywiona stąd smary to problem, ale to pikuś.
Ponoć gorzej z tymi uszami, no i jeszcze dziś lekarka stwierdziła, że ma za krótką szyją i po 6mcu wysyła nas do poradni genetycznej - jestem przerażona, że z moją córcią może być coś nie tak.
No i jeszcze jakieś nieprawidłowości w stosunku obwodu główki do klatki piersiowej. Jak to się ma u was w cm??
No a na dodatek musimy zrobić morfologię, bo ponoć blada jest. Znowu kłucie
Przeraża mnie to wszystko, tak się boję, że dziś ryczę z małą i o małą. No i fakt, że jeszcze 3 miesiące mam czekać, żeby się upewnić co i jak
Dzięki, że mogłam się wygadać.
Pozdrawiam
Nic sie nie martw kochana. Na pewno wszytsko bedzie dobrze, tym bardziej ze Marysia pieknie sie rozwija Nie rozumie tylko dlaczego masz czekac do 6-ego miesieca z wizyta u genetyka. Przeciez geny sie nie zmienia z wiekiem, wiec po co czekac i sie stresowac. Nie lepiej isc teraz zeby sie uspokoic?

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
skylie tez slyszalam ze kciuki lepsze niz smok u nas nie bylo wyboru bo mala gardzi smokiem.. rekawiczki nic ne daja..ostatnie dwie noce musial malej niedrapke zalozyc bo ma opatrunek na paluszku i za kazdym razem znajdywalam zdjęty i caly mokry(od lizania) a paluchy w buzi
Z tego co pamietam to w "jezyku niemowlat" tak pisano, ale jakos mnie to nie przekonuje. Wole oduczac ssania smoka niz kciuka Smoka moza podciac troche zeby sie nie zasysal, a co zrobic z kciukiem?


Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
Założyłam album. Nie wiem jak długo się utrzyma, ale jakby coś, to zapraszam
Kingusia sliczna Musimy w koncu umowic sie na ten spacer

No i tyle z pisania. Moja maruda sie obudzila
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 10:03   #2561
molka86
Rozeznanie
 
Avatar molka86
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 525
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
nie, nie nie oh boze, ale te dzieci musza miec cos z zycia... ja wiem ze krawiacy paluszek to nie jest to, ale zobaczcie: smoka nie, sadzac nie, hustawki nie, chodzika nie, lezaczka nie, telewizora nie...
Moja kciuka nie ale smoka tak . Poza tym tak jak pisałam moze sobie wkładać sobie piąstki i paluszaki ale oby tylko nie ssała kciuka. Wolę dać smoka i później zabrać a kciuka przecież jej nie odetnę. U nas smoczek jest tylko do zasypiania.

Korzystając z okazji, że mała śpi wkleiłam fotki do albumu. Możecie sobie pooglądać jak macie ochotę.
molka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 10:40   #2562
lisey
Zadomowienie
 
Avatar lisey
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
GG do lisey
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

hej dziewoje
ogladnelam wreszcie wszystkie dzieciaczki,normalnie slodkosci starszne,takie sliczne mamy dzieci,wszystkie az do schrupania

moj mlodzina ssie i paluszki i smoka,w sumie nie powiedzialabym ze ssei paluszki bo on je namietnie wylizuje, ciumka itp,zabieram ronie i daje smoka,tez jestem zdania jak skylie ze lepiej oduczac smoka niz palca,choc nie wiem czy byloby tak zle jakby ssal palca,skolowana jestem

no mam konia lamazowego,normlanie swieny i udalo mi sie kupic taniutko i to nowego,dzieki ze moj maz pracuje tam gdzie pracuje
__________________
Gabrielek 15/11/2008

Fasolinka
lisey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 10:47   #2563
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

moje dziecie poszlo spac a ja ide sie stunningowac.

jakas szybka kapiel, ale wiecie co, naloze sobie maseczke. kobiety z uk, mam sauna mask z no7, jaaaka fajna. rozgrzewa mocno sie na buzi, super wygladza mi i czysci
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 10:49   #2564
lisey
Zadomowienie
 
Avatar lisey
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
GG do lisey
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
moje dziecie poszlo spac a ja ide sie stunningowac.

jakas szybka kapiel, ale wiecie co, naloze sobie maseczke. kobiety z uk, mam sauna mask z no7, jaaaka fajna. rozgrzewa mocno sie na buzi, super wygladza mi i czysci

przydaloby mi sie taki wygladzenie i czyszczenie bo wulkanow pelno,w ciazy bylo super a teraz...
__________________
Gabrielek 15/11/2008

Fasolinka
lisey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 10:51   #2565
Nika.83
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 970
GG do Nika.83
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dziewczyny mam pytanie czy któras miała problem z hemoroidami - ja mam okropne wczoraj zaowazyłam ze jeden wyskoczyl mi na zewnatrz nie wiem co mam z nim zrobic - robie nasiadowki z kory debu, kolezanka mi powiedziala ze mam siedziec w tej wodzie ale zimnej, zaczelam uzywac HEMAROL czopki. Wybieram sie do lekarza ale w nastepnym tygodniu co moge jeszcze przez te kilka dni robic aby jakos przezyc ten bol.
Nika.83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 10:52   #2566
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez nelijka Pokaż wiadomość
Ja zamierzam kaszki , marchewki i takie tam zaczac od 4 m-ca czyli za 2 tyg Nie wiem jak w UK ale w PL sa kaszki od 4 m-ca wiec nie ma problemu. No i jesli chodzi o marchewke itd to narazie stawiam na sloiczki a potem bede swoje dzialkowe serwowac
Sa u nas kaszki od 4-tego miesiaca. I w odroznieniu od tych polxkich nie maja w skladzie sacharozy, w ogole zadnego cukru nie maja. Przynajmniej te, ktore ja kupilam - Cow & Gate.

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
moja we wtorek kończy 4 miesiące, wazy pewnie z 8 kilo, przesypia cale noce...i zna tylko smak cyca, nie widze powdu by ja dopajać zwlaszcza sokami..jesli juz to dawalabym jej wode..
a 2 czy 3 miesiące to moim zdaniem stanowczo za wcześnie jest jeszcze czas na probowanie nowości
Z tym dopajaniem to moze jest inaczej z dziecmi cyckowymi. Moja Olimpia na przyklad czasami potrafi wybrzydzac i mleka jesc nie chce - np. od rana do 12 w poludnie zje 60ml. A herbatki lub wode to chetnie pije. I to jak dla mnie jest dowod, ze dziecku sie jesc nie musi chciec, ale pic owszem.

Cytat:
Napisane przez an.ka.b Pokaż wiadomość
Witam!!
Ostatnio pisałyście o osiągnięciach Waszych pociech - wszystkim gratuluję osiągnięć!! Marysia też ładnie dźwiga główkę, przekręca się z plecków na razie na boczek, chyba że weźnie większy zamach i prawie się obróci na brzuch tylko ręka zostanie i sie denerwuje.
My dzisiaj po drugiej serii szczepień, mała dała taki koncert, że aż mi ręce drżały. A darła się już przy doustnej na rotawirus, przy kłuciu to masakra. Teraz albo przy cycusiu, albo śpi. Temp. nie ma.
Mała ma skończone 3mce i 4,7kg - nie jest to może bardzo dużo, ale mieści się w normie.
No ale mamy problem, o którym tu nie pisałam, bo liczyłam, że samo przejdzie.
Mała urodziła się nam ze spłaszczonym noskiem-co było widać- i nisko osadzonymi uszami - tego nie widzieliśmy, nie wiem jak na nią patrzeć, żeby to stwierdzić. Nosek się ładnie naprostował, choć przegroda jest lekko skrzywiona stąd smary to problem, ale to pikuś.
Ponoć gorzej z tymi uszami, no i jeszcze dziś lekarka stwierdziła, że ma za krótką szyją i po 6mcu wysyła nas do poradni genetycznej - jestem przerażona, że z moją córcią może być coś nie tak.
No i jeszcze jakieś nieprawidłowości w stosunku obwodu główki do klatki piersiowej. Jak to się ma u was w cm??
No a na dodatek musimy zrobić morfologię, bo ponoć blada jest. Znowu kłucie
Przeraża mnie to wszystko, tak się boję, że dziś ryczę z małą i o małą. No i fakt, że jeszcze 3 miesiące mam czekać, żeby się upewnić co i jak
Dzięki, że mogłam się wygadać.
Pozdrawiam
Aniu nie mart sie. Nie mam slow do tych lekarzy. Najlepsi to oni sa w wynajdywaniu chorob... Coreczka ladnie sie rozwija, jesl sliczna. Trzeba sie cieszyc! Pewnie, ze sa jakies normy, wytyczne, ale nie zapominajmy ze kazde dziecko jest inne. To co, ze ma nizej uszka, moze taka jej uroda. Powiem Ci szczerze, ze tutaj w UK w ogole sie dziecka nie mierzy, tylko wazy.

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
katakumba sa specjalne herbatki do parzenia w torebkach od 1 miesiaca HIPP na przykład..

te z granulatu sa dosladzane i to moim zdaniem je dyskfalifikuje nawet mialam na laktacje próbke takich i tez dosladzana - bez sensu

mi sie wydaje ze zarowno picie jak i jedzenie dla takiego malucha nie powinno byc ani slodzone ani solone..

wiem ze dla nas to jest bez smaku.. ale dziecko sie przyzwyczai bo ne zna opcji "za malo" slone.. i w ten sposób chyba zdrowiej.. bo ani sól ani cukier nie sa dobre dla doroslych a co dopiero dla dziecka.. taka mam teorie ale w praktyce nie wiem jak to sie sprawdza..
U nas jest tylko jedna herbatka w torebkach dla dziecka - koperek. I pewnie niczym sie nie rozni od tej "doroslej".

A herbatki granulowane Hipp te od tygodnia i od miesiaca sa dosladzane glukoza, a ta krzywdy dziecku nie zrobi. Za to przygladalam sie tym od 4-rech miesiecy i wszedzie sacharoza. I tych juz nie kupie.

Za to jak w polskim sklepie ogladalam kaszki dla maluszkow to wszystkie z sacharoza! I to juz jakos nikomu nie przeszkadza...

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
lisey masz herbatki dla dzieci w torebkach? pewnie z polski co?

ale mloda spi po tym ryzowym miksie z mlekiem. hoho, polecam na dobry sen
Wlasnie, tez mnie te herbatki interesuja.

Katakumba to wczesnie zaczelyscie z tym ryzykiem.

My tez wczoraj mialysmy pierwszy ryzyk. I o dziwo smakowal Olimpii!

Cytat:
Napisane przez drobciaa Pokaż wiadomość
aaliyah co do współnej kąpieli my wlewamy płyn dla dzidziusia, przedtem opłukuję wannę i siebie. Mały dziś tak chlapał, że cała łazienka była do sprzątania
Gratuluję dzidziusiowi przewrotu na boczek
Dziekuje za odpowiedz.

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
nie, nie nie oh boze, ale te dzieci musza miec cos z zycia... ja wiem ze krawiacy paluszek to nie jest to, ale zobaczcie: smoka nie, sadzac nie, hustawki nie, chodzika nie, lezaczka nie, telewizora nie...
Jak zwykle zgadzam sie z Toba.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 11:00   #2567
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Nika.83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie czy któras miała problem z hemoroidami - ja mam okropne wczoraj zaowazyłam ze jeden wyskoczyl mi na zewnatrz nie wiem co mam z nim zrobic - robie nasiadowki z kory debu, kolezanka mi powiedziala ze mam siedziec w tej wodzie ale zimnej, zaczelam uzywac HEMAROL czopki. Wybieram sie do lekarza ale w nastepnym tygodniu co moge jeszcze przez te kilka dni robic aby jakos przezyc ten bol.
ja mialam. a poniewaz karmilam jeszce wtedy piersia uzywalam masci, angielskiej wiec nic ci nazwa nie da, ale one wszytskie musza byc po jednych pieniadzach. dobrze dzialalal, mnie po ok tygodniu wszedl upierd nazad (boze co za slownictwo)
aha, zadnych nasiadowek nie robilam. ale po kazdej wizycie w toalecie (zreszta od lat to robie) podmywam sie.

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Sa u nas kaszki od 4-tego miesiaca. I w odroznieniu od tych polxkich nie maja w skladzie sacharozy, w ogole zadnego cukru nie maja. Przynajmniej te, ktore ja kupilam - Cow & Gate.
ja tez mam ryzyk z cow and gate, mlodej smakuje, tzn mysle ze nie czuje roznicy poza zmiana konsystencji. a tym sposobem je wiecej w wiekszych odpstepach czasu, co daje brzuszkowi czas na trawienie i odpoczynek



Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Z tym dopajaniem to moze jest inaczej z dziecmi cyckowymi. Moja Olimpia na przyklad czasami potrafi wybrzydzac i mleka jesc nie chce - np. od rana do 12 w poludnie zje 60ml. A herbatki lub wode to chetnie pije. I to jak dla mnie jest dowod, ze dziecku sie jesc nie musi chciec, ale pic owszem.
moja tez tak ma. rano kolo 8 daje jej herbatki, zamiast mleka, po czym skubana kolo 10 i tak zje z 90 ml i tak do poludnia.

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
U nas jest tylko jedna herbatka w torebkach dla dziecka - koperek. I pewnie niczym sie nie rozni od tej "doroslej".

A herbatki granulowane Hipp te od tygodnia i od miesiaca sa dosladzane glukoza, a ta krzywdy dziecku nie zrobi. Za to przygladalam sie tym od 4-rech miesiecy i wszedzie sacharoza. I tych juz nie kupie.

Za to jak w polskim sklepie ogladalam kaszki dla maluszkow to wszystkie z sacharoza! I to juz jakos nikomu nie przeszkadza...
a ja nawina nie czytam skladow... zaczac musze, choc dla mnie sacharoza nie jawila sie jakos starsznie goroznie.m dopiero wy mnie tu starszycie
ale tak samo bylo z noszeniem pionowym, z nosidelkiem i kladzeniem na boku
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 11:04   #2568
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

skylie koniecznie musimy się wybrać na spacerek. Zapowiadają już ocieplenie, ale wraz z nim deszcz... ehh... Mam nadzieję, że już niedługo będą piękne wiosenne dni

Jeszcze a propos ssania kciuka, to pewnie łatwiej oduczyć smoczka, ale jak dziecko za nic nie chce smoczka, a kciuka czy nawet całą rączkę chętnie, to trudno. Wiem, że są dzieci, które mając kilka lat ciągle ssą kciuka, ale nie będę się martwić na zapas.
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 11:04   #2569
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

sie mnie ktos juz pyta kolejny raz na jakie zajecia chodzimy - otoz mamy kilka klubow, na razie sluza one badziej mnie niz polce, ale zawsze socjalnie to dobry zabieg zeby mala widziala inne dzieci. mam klub gdzie sa same tajki i murzynki, smiesznie jest, bo jestesmy z pola jedyne biale, tam po prostu gadam sobie z mamuskami (uwielbiam skosnokie dzieci) o tym jak karmimy male, co z nimi robimy

a drugim mala ma kupe zabawek do wyboru, mamy tez masazowy klub i zajecia z jogi. na dwa ostatnie jeszcze nie dostarlysmy ale damy rade i z tym
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-27, 11:19   #2570
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
ja tez mam ryzyk z cow and gate, mlodej smakuje, tzn mysle ze nie czuje roznicy poza zmiana konsystencji. a tym sposobem je wiecej w wiekszych odpstepach czasu, co daje brzuszkowi czas na trawienie i odpoczynek
Mnie ostatnio zaintrygowal ryzyk bootsa bo oprocz ryzyku i wit. B1 ma chyba jeszcze wiecej witaminek i mikroelementow. Musze blizej sie z nim zapoznac, pewnie dzisiaj.

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
moja tez tak ma. rano kolo 8 daje jej herbatki, zamiast mleka, po czym skubana kolo 10 i tak zje z 90 ml i tak do poludnia.
No wiec nie jestesmy same. Jakos sobie nie wyobrazam do 12-tej "zasuszac" dziecko bo mleka jesc nie chce.

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
a ja nawina nie czytam skladow... zaczac musze, choc dla mnie sacharoza nie jawila sie jakos starsznie goroznie.m dopiero wy mnie tu starszycie
ale tak samo bylo z noszeniem pionowym, z nosidelkiem i kladzeniem na boku
Ja nie demonizuje sacharozy, ale jest ona dlugo trawiona. Glukoza podobnie jak fruktoza z owocow czy laktoza z mleka modyfikowanego czy mleka matki sa cukrami prostymi, latwo przyswajalnymi. Dla dziecka naprawde nie ma roznicy czy dostaje glukoze czy laktoze. Trawi sie tak samo latwo i podobnie syci. A sacharoza to ze tak powiem "ciezszy kaliber" cukru.

Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
Jeszcze a propos ssania kciuka, to pewnie łatwiej oduczyć smoczka, ale jak dziecko za nic nie chce smoczka, a kciuka czy nawet całą rączkę chętnie, to trudno. Wiem, że są dzieci, które mając kilka lat ciągle ssą kciuka, ale nie będę się martwić na zapas.
Tez mysle, ze latwiej oduczyc smoczka. Smoczka mozna wyrzucic , kciuka to sie nie utnie.

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
sie mnie ktos juz pyta kolejny raz na jakie zajecia chodzimy - otoz mamy kilka klubow, na razie sluza one badziej mnie niz polce, ale zawsze socjalnie to dobry zabieg zeby mala widziala inne dzieci. mam klub gdzie sa same tajki i murzynki, smiesznie jest, bo jestesmy z pola jedyne biale, tam po prostu gadam sobie z mamuskami (uwielbiam skosnokie dzieci) o tym jak karmimy male, co z nimi robimy

a drugim mala ma kupe zabawek do wyboru, mamy tez masazowy klub i zajecia z jogi. na dwa ostatnie jeszcze nie dostarlysmy ale damy rade i z tym
Napisz prosze cos wiecej o tych klubach. Moze i my sie zapiszemy. Kto je organizuje: Council, NHS, biblioteka?
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 11:23   #2571
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

my mamy swoje organizowane przez health visitors, zaraz znajde linka, moze one maja taki program na cale uk?
szukam

http://www.brighton-hove.gov.uk/inde...quest=c1191455 ten jest tylko informacja ze strony miasta, ale po nitce do klebka dotrzesz do reszty
mysle ze kazde miasto ma cos takiego, przeca oni maja bzika na tym punkcie
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 11:25   #2572
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Rany,ale produkujecie te posty.Teraz jest wiekszy ruch niz na Poczekalni-o dziwo.

My sie szykujemy na pierwsze szczepienie,juz od wczoraj "przepraszam" moją Emilkę za to.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 11:28   #2573
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

http://www.southdowns.nhs.uk/ a tu masz szczegolowiej
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 11:28   #2574
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
my mamy swoje organizowane przez health visitors, zaraz znajde linka, moze one maja taki program na cale uk?
szukam

http://www.brighton-hove.gov.uk/inde...quest=c1191455 ten jest tylko informacja ze strony miasta, ale po nitce do klebka dotrzesz do reszty
mysle ze kazde miasto ma cos takiego, przeca oni maja bzika na tym punkcie
Dzieki Katakumba!

No u nas chyba tez takie zajecia sa, tylko moja hv (pisala ze taka troche malo rozgarnieta ) zle zanotowala moj adres. No i jak zadnych informacji nie dostaje. Chyba sie przejde do przychodni i popatrze kiedy maja te zajecia.

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Rany,ale produkujecie te posty.Teraz jest wiekszy ruch niz na Poczekalni-o dziwo.

My sie szykujemy na pierwsze szczepienie,juz od wczoraj "przepraszam" moją Emilkę za to.
Xandra bo przeciez mamy duzo tematow do omowienia.

Trzymam kciuki za Emilke!
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 12:05   #2575
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość

Ja nie demonizuje sacharozy, ale jest ona dlugo trawiona. Glukoza podobnie jak fruktoza z owocow czy laktoza z mleka modyfikowanego czy mleka matki sa cukrami prostymi, latwo przyswajalnymi. Dla dziecka naprawde nie ma roznicy czy dostaje glukoze czy laktoze. Trawi sie tak samo latwo i podobnie syci. A sacharoza to ze tak powiem "ciezszy kaliber" cukru.
Tak sie zastanawiam, czy nie jest ona wprowadzana specjalnie zeby przyzwyczajac malenstwo do trawienia coraz to bardziej zlozonych skladnikow?
Trzeba by sie doksztalcic. Zaraz poszukam na necie
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 12:07   #2576
molka86
Rozeznanie
 
Avatar molka86
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 525
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
nie, nie nie oh boze, ale te dzieci musza miec cos z zycia... ja wiem ze krawiacy paluszek to nie jest to, ale zobaczcie: smoka nie, sadzac nie, hustawki nie, chodzika nie, lezaczka nie, telewizora nie...
Wiesz co, ja myślę (tak jak napisała drama), że na przyjemności jeszcze przyjdzie czas. Nie będę teraz sadzała kilkumiesiecznego dziecka czy wsadzała w chodzik bo ono ma z tego przyjemność. Na siedzenie jescze przyjdzie czas. Owszem, dziecko ma teraz frajdę ale za klilka czy kilkanaście lat wyjdą wady kręgosłupa i wtedy nie będzie już tak wesoło. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Przykładem jest chociażby moja mała Moja mała. lubiła sobie ruszać i kopać nóżkami. Śmiała się przy tym i widać, że była zadowolona. Teraz ma rozwórkę na nóżkach i już nie ma tej przyjemności. Czasami żal mi jej jak patrzę, że chce wyprostować nóżki a nie może. To co, teraz powinnam zdjąć to cholerstwo bo ona ma mieć przyjemność? A później będę żałowała bo będzie miała jedną nóżkę krótszą albo będzie utykała. Wszystko trzeba robić z rozsądkiem. Ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie.
molka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 12:14   #2577
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez molka86 Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja myślę (tak jak napisała drama), że na przyjemności jeszcze przyjdzie czas. Nie będę teraz sadzała kilkumiesiecznego dziecka czy wsadzała w chodzik bo ono ma z tego przyjemność. Na siedzenie jescze przyjdzie czas. Owszem, dziecko ma teraz frajdę ale za klilka czy kilkanaście lat wyjdą wady kręgosłupa i wtedy nie będzie już tak wesoło. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Przykładem jest chociażby moja mała Moja mała. lubiła sobie ruszać i kopać nóżkami. Śmiała się przy tym i widać, że była zadowolona. Teraz ma rozwórkę na nóżkach i już nie ma tej przyjemności. Czasami żal mi jej jak patrzę, że chce wyprostować nóżki a nie może. To co, teraz powinnam zdjąć to cholerstwo bo ona ma mieć przyjemność? A później będę żałowała bo będzie miała jedną nóżkę krótszą albo będzie utykała. Wszystko trzeba robić z rozsądkiem. Ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie.
Molka, ale Twoja Coreczka nie ma przeciez rozworki bo lubila kopac... I bylabys chyba wyrodna matka zeby jej ja sciagnac bo nie moze wyprostowac nozek. Kazda matka chce dla dziecka jak najlepiej.

Z drugiej strony dziecko z cukru nie jest. Przede wszystkim liczy sie umiar i zdrowy rozsadek.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-02-27, 12:24   #2578
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez molka86 Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja myślę (tak jak napisała drama), że na przyjemności jeszcze przyjdzie czas. Nie będę teraz sadzała kilkumiesiecznego dziecka czy wsadzała w chodzik bo ono ma z tego przyjemność. Na siedzenie jescze przyjdzie czas. Owszem, dziecko ma teraz frajdę ale za klilka czy kilkanaście lat wyjdą wady kręgosłupa i wtedy nie będzie już tak wesoło. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Przykładem jest chociażby moja mała Moja mała. lubiła sobie ruszać i kopać nóżkami. Śmiała się przy tym i widać, że była zadowolona. Teraz ma rozwórkę na nóżkach i już nie ma tej przyjemności. Czasami żal mi jej jak patrzę, że chce wyprostować nóżki a nie może. To co, teraz powinnam zdjąć to cholerstwo bo ona ma mieć przyjemność? A później będę żałowała bo będzie miała jedną nóżkę krótszą albo będzie utykała. Wszystko trzeba robić z rozsądkiem. Ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie.
Tylko ja pisałam z ironią, której jak widać nie wyczułyście. Ja uważam, że wszystko z umiarem. Jasne, że na sadzanie dziecka jest za wcześnie, ale wydaje mi się, że odpowiednie noszenie (nawet w pionie) nie zrobi dziecku krzywdy.
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 12:30   #2579
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

O ludzie , tyle piszecie ze jak dobrnęłam do końca to nie pamietam o czym miałam pisać...

My mamy szcepienie (rota nie dajemy więc tylko standard za 180 zł) w przyszły czwartek, ważenie i mierzenie też. Ale już wczoraj zważyłam małego na domowej wadze elektronicznej (najpierw ja sama potem z nim) i wychodzi że ma 7 kg!!! A w poniedziałek kończy dopiero 3 miechy! No i wychodzi ze w 5 tygodni przytył prawie 2 kg! Ale gruby nie jest tylko żarty strasznie... Widać chłopisko potrzebuje...chociaż nie wiem za kim on taki wypasiony Jak butla się skończy to zawsze najpierw mamy wrzask...dopiero po chwili stwierdzi że ewentualnie może sie już najadł...a zjada po 150-180 ml co 3,5 do 4 godzin...
Zastanawiam się czy tak jak Katakumba nie dać mu już na noc łyżeczki ryżu... Może takie żarłoki moga wcześniej?

W ogóle to z jednej strony nie mogę się doczekać kiedy będzie można małemu dawać już nowe pokarmy a z drugiej...to dopiero wtedy zacznie się zabawa z karmieniem. Wymyślanie, mieszanie, przecieranie, gotowanie,długie karmienie, brudzenie ciuszków, śmierdzące kupy... Chyba nie ma się co spieszyć

Herbatki... wychodziłam z tego założenia co Scorpio, żeby nie dawać nic słodkiego bo mały i tak nie zna smaków...no i dupa, w praktyce nie działa. Mój ma już chyba za mną cukier we krwi Już jak był maleńki to samej wody nie chciał a z glukozą to i owszem. Herbatkę miałam koperkową Hippa ekspresową i też musiałam trochę dosładzać bo nie chciał pić. Ale trochę. A teraz mam tą w granulacie bo Pani w aptece się pomyliła i jest tak okropnie słodka że zwiększam małemu proporcje wody... Ale ogólnie po koperku Szymon lepiej się czuje, puszcza masę bączków ale niebolesnych i o to chodzi. Działa lepiej niż wszelkie leki.

an.ka.b - nie martw się na zapas. Tak jak ktoś już napisał - co ma być to będzie a zazwyczaj większość dziwnych diagnoz lekarskich się nie potwierdza. Dowiedz sie jedynie może czy nie mogłabyś do tej poradi genetycznej iść szybciej.

To jeszcze pooglądam nowe zdjęcia...

JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-02-27, 12:50   #2580
molka86
Rozeznanie
 
Avatar molka86
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 525
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
Molka, ale Twoja Coreczka nie ma przeciez rozworki bo lubila kopac... I bylabys chyba wyrodna matka zeby jej ja sciagnac bo nie moze wyprostowac nozek. Kazda matka chce dla dziecka jak najlepiej.

Z drugiej strony dziecko z cukru nie jest. Przede wszystkim liczy sie umiar i zdrowy rozsadek.
Chodziło mi o to, że nie możemy zwracać tylko uwagi na przyjemności naszych dzieci. Siadanie owszem ale nic na siłę. Lepiej tego unikać jak można. Znam mamy które sadzają sobie maleństwa na kolanach bo tak im wygodnie trzymać a poza tym "dziecko się wtedy tak cieszy". Ja na pewno swojego dziecka w chodzik nie włożę a huśtawki odpowiednio do wieku.

Cytat:
Napisane przez drama Pokaż wiadomość
Tylko ja pisałam z ironią, której jak widać nie wyczułyście. Ja uważam, że wszystko z umiarem. Jasne, że na sadzanie dziecka jest za wcześnie, ale wydaje mi się, że odpowiednie noszenie (nawet w pionie) nie zrobi dziecku krzywdy.
Tym razem Ty mnie nie wyczułaś . Wiem, że pisałaś z ironią. Ja po prostu tylko Cię zacytowałam. Ja też noszę swoje dziecko w pionie tak jak pokazał mi lekarz. Myślę, że w noszeniu pionowym nie ma nic złego.

Uważam, że możemy dziecku zafundować inne przyjemności niż chodzik czy huśtawki. Np basen, wspólna kąpiel, czytanie, śpiewanie, tańczenie, sanki.

Edytowane przez molka86
Czas edycji: 2009-02-27 o 13:01
molka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.