...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[zebrawpaski]

Napisane przez dziuba85

Zrobiłam ten test i wyszło, że waga docelowa to 65,6.... Kurcze a ja chcę więcej.
Jeśli zrobię sobie fazę I - 10 dni, to nie szkodzi? Bo nie mam ochoty w ogóle na warzywka teraz... W ogóle jakoś nie mam ochoty jeść. Może dlatego, że wypijam ok. 2l płynów na dzień, co mnie szokuje normalnie

A logowałas sie na stronie testu? Odrzuca mi dane bo nie jestem zalogowana...i nie mogę zrobić testu...

[sŁoNeCzKo :)]

Napisane przez Klaudynka1225

Agna bardzo Ci dziękuję podałaś mi bardzo wiele cennych wskazówek muszę jeszcze tylko zdobyć tą książkę

Jeśli chcesz to książki, już obie, są w formacie pdf^^

...żal... znalazłam adres strny, jakos mi początek umknął ;P

[dziuba85]

Napisane przez zebrawpaski

A logowałas sie na stronie testu? Odrzuca mi dane bo nie jestem zalogowana...i nie mogę zrobić testu...

Próbowałam 4 razy zanim się udało. Samo to, że wpiszesz nick, hasło i maila rejestruje Cię na stronie.


Słoneczko http://regimedukan.com/index.php?id=2 tam, gdzie Go napisane. wpisz imie. i go.

[Agna]

Napisane przez sŁoNeCzKo :)

dziuba85 możesz podać adres tej strony? BO nie mogę znaleźć;/

adres do oryginalnego testu Dukana:
http://www.regimedukan.com/je-minscris.html

Tłumaczenie testu:
http://www.diana.portalm.pl/dukan/index.php?option=com_cont ent&view=article&id=100:t umaczenie-testu-dukana&catid=15-biaku-i-innych&Itemid=28

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez sŁoNeCzKo :)

Jeśli chcesz to książki, już obie, są w formacie pdf^^

...żal... znalazłam adres strny, jakos mi początek umknął ;P

A czy ta książka też krąży w formacie pdf? :
http://merlin.pl/Nie-potrafie-schudnac-350-nowych-przepisow_Pierre-Dukan/browse/product/1,637383.html

[dziuba85]

Napisane przez Agna

A czy ta książka też krąży w formacie pdf? :
http://merlin.pl/Nie-potrafie-schudnac-350-nowych-przepisow_Pierre-Dukan/browse/product/1,637383.html

Tak, mam link w podpisie Myślałam, że jednak coś pomogę jak ustawię taki podpis, ale chyba go zmienię

[sŁoNeCzKo :)]

A ja mam że:
- stracę w pierwszej fazie, która powinna trwać 3 dni, 1,4 kg ( od 11ego do 14ego maja)
- w drugiej (42 dni) - 4,2 kg (do 14ego maja do 25ego czerwca)
- a w ostatniej trwającej 60 dni stabilizuję moje 58 kg ;P (od 25ego czerwca do 24 sierpnia)

hmm... trochę strasznie to tak brzmi....

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez Agna

adres do oryginalnego testu Dukana:
http://www.regimedukan.com/je-minscris.html

Tłumaczenie testu:
http://www.diana.portalm.pl/dukan/index.php?option=com_cont ent&view=article&id=100:t umaczenie-testu-dukana&catid=15-biaku-i-innych&Itemid=28

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------




A czy ta książka też krąży w formacie pdf? :
http://merlin.pl/Nie-potrafie-schudnac-350-nowych-przepisow_Pierre-Dukan/browse/product/1,637383.html

a no jest

tu masz linka to str na chomika ;P
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/Chomik.aspx?id=jazona&fid=91588905

[Agna]

Napisane przez dziuba85

Tak, mam link w podpisie Myślałam, że jednak coś pomogę jak ustawię taki podpis, ale chyba go zmienię

Nie zauważyłam. Masz jeszcze w podpisie? Bo teraz nie mogę znaleźć

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez sŁoNeCzKo :)

A ja mam że:
- stracę w pierwszej fazie, która powinna trwać 3 dni, 1,4 kg ( od 11ego do 14ego maja)
- w drugiej (42 dni) - 4,2 kg (do 14ego maja do 25ego czerwca)
- a w ostatniej trwającej 60 dni stabilizuję moje 58 kg ;P (od 25ego czerwca do 24 sierpnia)

hmm... trochę strasznie to tak brzmi....

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------




a no jest

tu masz linka to str na chomika ;P
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/Chomik.aspx?id=jazona&fid=91588905

Dziękuję

[dziuba85]

Napisane przez Agna

Nie zauważyłam. Masz jeszcze w podpisie? Bo teraz nie mogę znaleźć

Usunęłam już

[magi777]

Witam, ciesze sie ze jest poruszany tu watej diety dr dukana...chcialam sie pochwalic ze od czwartku jestem na tej diecie...i juz teraz w tej chwili schdlam 5,7kg....jestem w szoku. Mowie uczciwie ze efekt jest natychmiastowy...ale i ja jestem uczciwa do fazy I i jem tylko proteiny i pje duzo wody...polecam dziwczyny te diete....czuje jak chudne...jestem w szoku

[Kasieńka_666]

Napisane przez magi777

Witam, ciesze sie ze jest poruszany tu watej diety dr dukana...chcialam sie pochwalic ze od czwartku jestem na tej diecie...i juz teraz w tej chwili schdlam 5,7kg....jestem w szoku. Mowie uczciwie ze efekt jest natychmiastowy...ale i ja jestem uczciwa do fazy I i jem tylko proteiny i pje duzo wody...polecam dziwczyny te diete....czuje jak chudne...jestem w szoku

Gratuluje Nieźle Ci poleciało. Świetny wynik. Ale właśnie konsekwencja w tej diecie jest najważniejsza.. a ja coraz częściej cierpię na jej niedostatek

[zebrawpaski]

dzięki ale chyba nie jest mi dane zrobić tego testu przynajmniej nie dzisiaj spróbuje jutro bo cały czas rezultat zakończony niepowodzeniem

[Agna]

Napisane przez dziuba85

Usunęłam już

nieszkodzi

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez zebrawpaski

dzięki ale chyba nie jest mi dane zrobić tego testu przynajmniej nie dzisiaj spróbuje jutro bo cały czas rezultat zakończony niepowodzeniem

na tej stronie: http://www.regimedukan.com/je-minscris.html ??
Dziwne Powinno wszystko być w porządku. Upewnij się, że odpowiedziałaś na wszystkie pytania, tutaj wystarczy tylko podać swój e-mail... może źle wpisujesz ten kod na końcu testu

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez magi777

Witam, ciesze sie ze jest poruszany tu watej diety dr dukana...chcialam sie pochwalic ze od czwartku jestem na tej diecie...i juz teraz w tej chwili schdlam 5,7kg....jestem w szoku. Mowie uczciwie ze efekt jest natychmiastowy...ale i ja jestem uczciwa do fazy I i jem tylko proteiny i pje duzo wody...polecam dziwczyny te diete....czuje jak chudne...jestem w szoku

Gratuluje wyniku! Rewelacyjny
Ja też uczciwie z ręką na sercu w fazie uderzeniowej trzymałam się reguł. Niestety nie miałam aż tak spektakularnych efektów....wobec tego im dalej pozwalałam sobie na pewne niewybaczalne odstępstwa ....i już w zasadzie się poddałam ....ale jednak walczę dalej

[dziuba85]

A ja od 4.05 jestem na I fazie i... żadnych grzeszków!
Fakt jem ciągle jajecznicę z mięsem, twaróg i jogurty naturalne 0,1%, kefiry smakowe i kawę z mlekiem 0,5 %. we wtorek się zważę i powiem, ile schudłam.

[Agna]

Napisane przez dziuba85

A ja od 4.05 jestem na I fazie i... żadnych grzeszków!
Fakt jem ciągle jajecznicę z mięsem, twaróg i jogurty naturalne 0,1%, kefiry smakowe i kawę z mlekiem 0,5 %. we wtorek się zważę i powiem, ile schudłam.

to czekamy na informacje.
Ja ciągle grzeszę . 4ry kiwi wołały do mnie tak głośno: "Zjedz mnie"i przez grzeczność nie odmówiłam zabijcie mnie
No i oczywiście malutki kawałeczek czekoladki , że już nie wspomnę o owocowych jogurtach o niskiej zawartości tłuszczu - owocowe też niedozwolone Jakaś pokuta się chyba należy

[sŁoNeCzKo :)]

A ja zaczęłam dzień od jajecznicy z szynką^^ Musze skończyc I fazę przed weekendem bo wtedy do domu jade :P A jakie zauważyłyście minusy tej diety? BO ja mam dwa: - nie mogę spać w nocy (np.: dzisiaj spałam "az" 3 godziny... - w ustach mam okropny smak i nawet mycie zębów na długo nei pomaga....

[wiolqn]

To jak juz tako grzechach to ja tez sie przyznam. Wczoraj z TaZem wyladowalismy w pizza hut i skonczylo sie na duzej pizzy i ciachu czekoladowym. Ale jakie byly pyszne. Na swoje usprawiedliwienie dodam ze biegalam ponad godzine wczesniej wiec potrzebowalam troche weglowodanow aby uzupelnic zapasy energii. (zreszta przy moim bieganiu ten brak wegli w diecie nie jest chyba najlepszy)

W sobote tuz przed polnoca cos mnei naszlo i zrobilam dietetyczny deserek ktory wyszedl bardzo pyszny.

1l jogurtu naturalnego (ja mialam niskotluszczowy grecki, jest gestszy)
20 tabletek slodzika
2 lyzeczki kawy rozpuszczalnej
1lyzeczka kawy mielonej
1/2 lyzeczki esencjii waniliowej
zelatyna (na 1l plynu, mialam w saszetce wiec nie wiem ile jej bylo moze 6lyzeczek? trzeba sprawdzic na opakowaniu)

kawe zaparzyc niewielka iloscia goracej wody, dodac polowe zelatyny i polowe slodziku, rozpuscic, dodac do polowy jogurtu i schlodzic (zamist kawy mozna dac cynamon).

Poozostala zelatyne wsypac do goracej wody (zawsze zelatyne do wody a nie odwrotnie), dodac slodziki, wanilie, rozpuscic, dodac do pozostalego jogurtu, schlodzic.

Gdy masy zaczna tezec przekladac warstwami do salaterek, pojemniczkow czy czego chcecie i wstawic do lodowki. Smakuje jak sernik na zimno.

A teraz sie podraznie, juz czuje smak tego deseru po diecie, na dno tortownicy platki kukurydziane wymieszane z rozpuszczona czekolada, na to duza ilosc tego deseru z owocami i zalane galaretka. Yumyum

Pomimo tego wczorajszego szalenstwa waga pokazala 0.5kg mniej hihi. Dzisiaj juz strict proteinki.

[Agna]

Napisane przez wiolqn

To jak juz tako grzechach to ja tez sie przyznam. Wczoraj z TaZem wyladowalismy w pizza hut i skonczylo sie na duzej pizzy i ciachu czekoladowym. Ale jakie byly pyszne. Na swoje usprawiedliwienie dodam ze biegalam ponad godzine wczesniej wiec potrzebowalam troche weglowodanow aby uzupelnic zapasy energii. (zreszta przy moim bieganiu ten brak wegli w diecie nie jest chyba najlepszy)

W sobote tuz przed polnoca cos mnei naszlo i zrobilam dietetyczny deserek ktory wyszedl bardzo pyszny.

1l jogurtu naturalnego (ja mialam niskotluszczowy grecki, jest gestszy)
20 tabletek slodzika
2 lyzeczki kawy rozpuszczalnej
1lyzeczka kawy mielonej
1/2 lyzeczki esencjii waniliowej
zelatyna (na 1l plynu, mialam w saszetce wiec nie wiem ile jej bylo moze 6lyzeczek? trzeba sprawdzic na opakowaniu)

kawe zaparzyc niewielka iloscia goracej wody, dodac polowe zelatyny i polowe slodziku, rozpuscic, dodac do polowy jogurtu i schlodzic (zamist kawy mozna dac cynamon).

Poozostala zelatyne wsypac do goracej wody (zawsze zelatyne do wody a nie odwrotnie), dodac slodziki, wanilie, rozpuscic, dodac do pozostalego jogurtu, schlodzic.

Gdy masy zaczna tezec przekladac warstwami do salaterek, pojemniczkow czy czego chcecie i wstawic do lodowki. Smakuje jak sernik na zimno.

A teraz sie podraznie, juz czuje smak tego deseru po diecie, na dno tortownicy platki kukurydziane wymieszane z rozpuszczona czekolada, na to duza ilosc tego deseru z owocami i zalane galaretka. Yumyum

Pomimo tego wczorajszego szalenstwa waga pokazala 0.5kg mniej hihi. Dzisiaj juz strict proteinki.

szczęściara. Moja waga stoi w miejscu jak zaczarowana. Dokładnie dziś mija drugi tydzień diety, jak na razie bilans 2 kg mniej , które bujają się niczym łódź na niespokojnym morzu...raz w górę, raz w dół-> suma sumarum bilans pozostaje bez zmian 2 kg i ani grama więcej w dół

Pokuta już odrobiona:
za kiwi - 15 mni rowerek
za jogurcik - 15 mniut steperka
za kosteczkę czekoladki - a6w

a ja już znowu rozglądam się za czymś do wszamania. Właśnie zjadłam wędzone udko kurczaka i dalej mnie głód trzyma .....zabić głoda a jutro warzywka

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez sŁoNeCzKo :)

A ja zaczęłam dzień od jajecznicy z szynką^^ Musze skończyc I fazę przed weekendem bo wtedy do domu jade :P A jakie zauważyłyście minusy tej diety? BO ja mam dwa: - nie mogę spać w nocy (np.: dzisiaj spałam "az" 3 godziny... - w ustach mam okropny smak i nawet mycie zębów na długo nei pomaga....

minusy....hmm...jeśli o mnie chodzi to ciągle jestem głodna na tej diecie..... Ciężko mi jednym posiłkiem zaspokoić wilczy apetyt ...zwłaszcz na samych proteinach...
Brakuje mi warzyw i bardzo ale to bardzo doskwiera mi brak owoców - ale nie zrezygnowałam z nich zupełnie, wolę wit. w tej postaci czasami łyknąć, a co tam
A to co opisujesz jest charakterystyczne dla fazy uderzeniowej

[mimee]

Napisane przez dziuba85

Zrobiłam ten test i wyszło, że waga docelowa to 65,6.... Kurcze a ja chcę więcej.
Jeśli zrobię sobie fazę I - 10 dni, to nie szkodzi? Bo nie mam ochoty w ogóle na warzywka teraz... W ogóle jakoś nie mam ochoty jeść. Może dlatego, że wypijam ok. 2l płynów na dzień, co mnie szokuje normalnie

wg mnie to nie ma sensu robić 10 dnipo pierwsze, że wagę masz taką sobie, nie żadną wielką, a druga sprawa to po 7 dniu może się waga zatrzymać...a jeść musisz, bo przemianę materii trzeba utrzymać na odpowiednim poziomieja bym radziła 7 dni, a potem 2 fazę rozpocząć

u mnie totalny brak zapału. raz jest, raz go nie ma. właśnie teraz nie machyba na mnie już tak nie działa ta dieta jak na początku, przed rozpoczęciem grzeszeniamój błąd...poza tym jutro 3 miesiące odkąd jestem na proteinach i reasumując
1 miesiąc - 7kg
2 miesiąc - 3kg
3 miesiąc - 3kg
a w międzyczasie 4kg przybrane i zgubione,czyli na zero

[dziuba85]

Napisane przez mimee

wg mnie to nie ma sensu robić 10 dnipo pierwsze, że wagę masz taką sobie, nie żadną wielką, a druga sprawa to po 7 dniu może się waga zatrzymać...a jeść musisz, bo przemianę materii trzeba utrzymać na odpowiednim poziomieja bym radziła 7 dni, a potem 2 fazę rozpocząć

u mnie totalny brak zapału. raz jest, raz go nie ma. właśnie teraz nie machyba na mnie już tak nie działa ta dieta jak na początku, przed rozpoczęciem grzeszeniamój błąd...poza tym jutro 3 miesiące odkąd jestem na proteinach i reasumując
1 miesiąc - 7kg
2 miesiąc - 3kg
3 miesiąc - 3kg
a w międzyczasie 4kg przybrane i zgubione,czyli na zero

mimee dziękuję
Mam pytanie, bo troszkę mam problem z tym przejściem z I do II fazy Czy jeśli dziś zrobię sobie dziś 7 dzień i od jutra zacznę II fazę, to mam zacząć do warzyw, czy jak? I nie wiem, jak mam rozłożyć te dni czy 5/5 czy można jakoś inaczej, tak abym się w dniach, w tygodniu nie pogubiła...

[Agna]

Napisane przez mimee

wg mnie to nie ma sensu robić 10 dnipo pierwsze, że wagę masz taką sobie, nie żadną wielką, a druga sprawa to po 7 dniu może się waga zatrzymać...a jeść musisz, bo przemianę materii trzeba utrzymać na odpowiednim poziomieja bym radziła 7 dni, a potem 2 fazę rozpocząć

u mnie totalny brak zapału. raz jest, raz go nie ma. właśnie teraz nie machyba na mnie już tak nie działa ta dieta jak na początku, przed rozpoczęciem grzeszeniamój błąd...poza tym jutro 3 miesiące odkąd jestem na proteinach i reasumując
1 miesiąc - 7kg
2 miesiąc - 3kg
3 miesiąc - 3kg
a w międzyczasie 4kg przybrane i zgubione,czyli na zero

Kurcze bije pokłony
13 kg w 3 m-ce
Kurna kiedy zobaczę na wadze "6" z przodu
Nie załamuj się, głowa do góry mi też brakuje zapału , ale twoje osiągnięcia w walce z wagą rewelacyjne. Też tak chce
Co do utraty wagi na tej diecie to gdzieś obiło mi się o uszy...a raczej o oczy, że na początku spadek wagi jest gwałtowny - u mnie nieststy nie zauważyłam aż takich cudów Potem utrata wagi zwalnia i jej spadek wynosi średnio 1kg na tydzień.
13 kg w dół - nie grzesz dziewczyno , to ładny wynik

P.S. Pozdrawiam koleżankę z "sąsiedztwa". Lokalizacja ta sama co u mnie

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez dziuba85

mimee dziękuję
Mam pytanie, bo troszkę mam problem z tym przejściem z I do II fazy Czy jeśli dziś zrobię sobie dziś 7 dzień i od jutra zacznę II fazę, to mam zacząć do warzyw, czy jak? I nie wiem, jak mam rozłożyć te dni czy 5/5 czy można jakoś inaczej, tak abym się w dniach, w tygodniu nie pogubiła...

II fazę zaczynasz od 5 dni proteiny + warzywa
Może być jeszcze cykl 3[P+W]/3[P]

[czekoladoholiczka]

Hej dziewczyny
Dzisiaj mija tydzień odkąd razem z rodzina wzielismy sie za diete proteinowa. Ciesze sie bo pierwszy raz na tak dlugo udalo mi sie wyrzec jedzenia dobrych rzeczy. Wkurza mnei ejdynie to ze przez te 7 dni tych okropnych wyrzeczen schudlam tylko 2 kg. i to po pierwszych dwoch dniach shcudlam te 2 kg a od 5 dni waga stoi. nie wiem czmeu tak jest, ale przez to mam zamiar przeciagnac I faze do 10 dni. Musze przyznac ze gdyby nie fakt ze razem sie wspieramy to bym nie wytrwala nawet 1 dnia (apropo w 1 dniu bylo mi tak slabo ze myslalam ze umre, ale teraz juz jest normalnie).
mam pytanie apropo jedzenia serkow homogenizowanych:
czy jadła któraś z was serek owocowy firmy Linessa (kupuje sie go w lidlu) ma 0,2% tluszczu ale neistety ma cukier. ja nie moglam sie powstrzymac zeby go nie jeść.
I czy w ogole istnieja takie serki bez tluszczu i bez cukru, owocowe lub waniliowe lub zwykłe? jesli tak to gdzie je kupic i jak sie nazywaja.
Pozdrawiam !

[dziuba85]

Agna dziękuję bardzo

To wezmę opcję tą drugą 3/3

[Agna]

Napisane przez dziuba85

Agna dziękuję bardzo

To wezmę opcję tą drugą 3/3

nie ma za co . Teraz sobie przypomniałam, że cykl 5/5 powinny wybrać osoby, które muszą dużo kg stracić, a 3/3 jeżeli niedużo, ale takie informacje gdzieś przeczytałam . Ja pewnie też w końcu przejdę na 3/3, bo 5/5 to zdecydowanie za długo bez warzyw jak dla mnie

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez czekoladoholiczka

Hej dziewczyny
Dzisiaj mija tydzień odkąd razem z rodzina wzielismy sie za diete proteinowa. Ciesze sie bo pierwszy raz na tak dlugo udalo mi sie wyrzec jedzenia dobrych rzeczy. Wkurza mnei ejdynie to ze przez te 7 dni tych okropnych wyrzeczen schudlam tylko 2 kg. i to po pierwszych dwoch dniach shcudlam te 2 kg a od 5 dni waga stoi. nie wiem czmeu tak jest, ale przez to mam zamiar przeciagnac I faze do 10 dni. Musze przyznac ze gdyby nie fakt ze razem sie wspieramy to bym nie wytrwala nawet 1 dnia (apropo w 1 dniu bylo mi tak slabo ze myslalam ze umre, ale teraz juz jest normalnie).
mam pytanie apropo jedzenia serkow homogenizowanych:
czy jadła któraś z was serek owocowy firmy Linessa (kupuje sie go w lidlu) ma 0,2% tluszczu ale neistety ma cukier. ja nie moglam sie powstrzymac zeby go nie jeść.
I czy w ogole istnieja takie serki bez tluszczu i bez cukru, owocowe lub waniliowe lub zwykłe? jesli tak to gdzie je kupic i jak sie nazywaja.
Pozdrawiam !

witamy w gronie. Nie martw się - ja na Dukanie jestem dopiero 14 dni i ubytek wagi zaledwie w sumie 2 kg.. Na cyklu z warzywami waga skacze mi do góry, potem troszeczkę spada i tak oscyluje w granicach 2 kg, jak na rollercoasterze i nie chce przekroczyć tej magicznej 2 .Postanowiłam mimo wszystko jeszcze się nie poddawać - zrobie sobie podsumowanie po 1 m-cu odchudzania.
Odnośnie serka - myślę, że jak lubisz to nie odmawiaj go sobie- ja piję jogurty owocowe o niskiej zaw. tł. a wiadomo też mają cukry niestety...cóż począć. Jedyne serki homogenizowane jakie wydały mi się do tej pory sensowne wg wytycznych diety, ale naturalne niestety to milk land i łowicza. Zawsze możesz wsypać do nich cynamon i inne gadżety, ale ja nie próbowałam jeszcze takiej wersji .

Z tego co widzę to na każdego ta dieta działa inaczej...no cóż placebo jeszcze nie wymyślono.... Powodzenia

[sŁoNeCzKo :)]

Napisane przez Agna

nie ma za co . Teraz sobie przypomniałam, że cykl 5/5 powinny wybrać osoby, które muszą dużo kg stracić, a 3/3 jeżeli niedużo, ale takie informacje gdzieś przeczytałam . Ja pewnie też w końcu przejdę na 3/3, bo 5/5 to zdecydowanie za długo bez warzyw jak dla mnie

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------



witamy w gronie. Nie martw się - ja na Dukanie jestem dopiero 14 dni i ubytek wagi zaledwie w sumie 2 kg.. Na cyklu z warzywami waga skacze mi do góry, potem troszeczkę spada i tak oscyluje w granicach 2 kg, jak na rollercoasterze i nie chce przekroczyć tej magicznej 2 .Postanowiłam mimo wszystko jeszcze się nie poddawać - zrobie sobie podsumowanie po 1 m-cu odchudzania.
Odnośnie serka - myślę, że jak lubisz to nie odmawiaj go sobie- ja piję jogurty owocowe o niskiej zaw. tł. a wiadomo też mają cukry niestety...cóż począć. Jedyne serki homogenizowane jakie wydały mi się do tej pory sensowne wg wytycznych diety, ale naturalne niestety to milk land i łowicza. Zawsze możesz wsypać do nich cynamon i inne gadżety, ale ja nie próbowałam jeszcze takiej wersji .

Z tego co widzę to na każdego ta dieta działa inaczej...no cóż placebo jeszcze nie wymyślono.... Powodzenia

Polecam jogurt z cynamonem lub kawą Jadłam eraz właśnie wiesniaka z jogurtem, szczypiorkiem i ostra papryką^^ niezły był :P

A powiedzcie, te, które zaczeły II fazę, jak w praktyce wygląda wasz jadłospis?

[Snaefridur]

Ja polecam jogurt naturalny ze słodzikiem i kroplą aromatu cytrynowego.Wychodzi orzeźwiający,pyszny deser.Przeszłam dziś do stabilizacji.Boję się strasznie,że stracę efekty mojego wysiłku,ale długie odchudzanie zaczęło się na moim wyglądzie odbijać niekorzystnie.Ważę 50,5 przy wzroście 162 cm, schudłam 10,5 kg.

[Efcia11]

Cześć dziewczyny,

Jestem juz 15-ty dnień na tej diecie. dotychczasowy efekt to minus 4kg.

Ponieważ w sobotę miałam bardzo niskie ciśnienie, niski puls i obnizoną temperaturę, zgrzeszyłam kawalkiem czekolady - po którym od razu mi się poprawiło. Czy także odczuwacie skutki niskiego poziomu cukru w organiźmie?

[sŁoNeCzKo :)]

Napisane przez Snaefridur

Ja polecam jogurt naturalny ze słodzikiem i kroplą aromatu cytrynowego.Wychodzi orzeźwiający,pyszny deser.Przeszłam dziś do stabilizacji.Boję się strasznie,że stracę efekty mojego wysiłku,ale długie odchudzanie zaczęło się na moim wyglądzie odbijać niekorzystnie.Ważę 50,5 przy wzroście 162 cm, schudłam 10,5 kg.

Snaefridur pomożesz? Jak wyglądał Twój jadłospis w II fazie? tzn. łączyłaś warzywa i proteiny wg przepisów dietkowych? Czy układałaś własne?

[margo27]

Napisane przez Snaefridur

http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/Chomik.aspx?id=jazona&fid=91588905

No to teraz moze.Konto nie moje.Przepisy są w 4 częściach.

Czesc dziewczyny. Nie bylo mnie tu tylko kilka dni a tu cale mnostwo nowych postow, musze to wszystko nadrobic Dzieki za wstawienie linka do ksiazki dukana. Mialam zamiar ja wczoraj kupic, bo znalazlam za 18zl a tak to zaoszczedze i na rybke bedzie albo nawet dwie hihi
Teraz o mnie: Na dietce jestem juz 25 dni (w tym tydzien przerwy). Czyli w sumie dietkuje 2,5 tygodnia -schudlam 3,5 kg.

Efcia11 ja mialam podobne objawy, pewnego dnia gdy stalam rano czulam sie fatalnie, spadlo mi cisnienie, bylam oslabiona i cala mokra od potu, rowniez zjadlam kawalek czekolady i od razu poczulam sie lepiej. Wiec to pewnie z braku cukru w organizmie. Kupilam sobie taka dietetyczna czekolade i czasami gdy czuje ze spada mi cukier to jem jedna kostke;-)

czekoladoholiczka ja jadlam ten serek i nie wplynal on w zaden sposob na moja wage wiec mysle ze czasami mozna zgrzeszyc, lepiej tak niz zjesc cos tlustego

[Kornelia74]

Napisane przez dziuba85

Zrobiłam ten test i wyszło, że waga docelowa to 65,6.... Kurcze a ja chcę więcej.
Jeśli zrobię sobie fazę I - 10 dni, to nie szkodzi? Bo nie mam ochoty w ogóle na warzywka teraz... W ogóle jakoś nie mam ochoty jeść. Może dlatego, że wypijam ok. 2l płynów na dzień, co mnie szokuje normalnie

Witrajcie Milusinskie
HM, jaki test? ja nic nie robiłam, chyba przeoczylam to w ksiazce /mam wersje pdf/ Gdzie mam zrobic tą analize? na jakiejs stronce? mozecie podac?
Ja juz 9 dzien w I fazie , tak sobie w zasadzie. Boje sie wejsc na wage czuje ze zeszlo mi troszke z brzuszyska - ale Opona jest !!!gramat , horror, nie chce mi sie cwiczyc. pozdrawiam - nie poddam sie

[wiolqn]

Jak dobrze miec drukarke w pracy. Wydrukowalam sobie ksiazke zprzepisami. Managier sie dopytywal co ja tak drukuje namietnie:
-Eeeee takie tam, mama mi przyslala.
Rysio jest spoko, wiec sie tylko usmiechnal i przymknal oko. Wieczorkiem biore sie za lekture, nareszcie jakies urozmaicenie bedzie.