Najgorsze kluby,dyskoteki oraz zachowania 'pseudoklubowiczów' ,jakie widziałyśmy

[RealGirl89]

Przeszukałam czy nie ma takiego wątku i nie znalazłam.A że forum plotkowe nie jest całkowicie związane z urodą zatem postanowiłam utworzyc go tutaj,jeśli usadowiłam go źle proszę o przeniesienie

Zatem do rzeczy.Zapewne dziewczęta chadzające do różnych klubów nie raz zauważyły skandaliczne zachowania klubowiczów a nawet ochroniarzy.Zapraszam do poudzielenia się.Przy okazji możecie 'zbesztac' kluby do których nie warto waszym zdaniem chodzic i ostrzec wizażanki.I przy okazji mnie, bo mam zamiar sobie zrobic tour'ne po klubach w Polsce (czy jak to sie tam pisze)

Żeby nie było na razie jedno ze swoich przezyc,potem dodam reszte:

-Będąc w klubie Wyższy Wymiar w Katowicach widziałam jak pijany jak świnia chłopak (i Bóg wie co jeszcze) tarzał się po ziemi i zaczepiał wszystkie dziewczyny w około.W końcu przybyli 'dzielni' :/ ochroniarze.Jeden kopnął w twarz i wytargali go na zewnątrz.Koleżanka z kolegą i tak już miała zamiar wychodzic więc wyszli za nimi.Dosłownie skatowali chłopaka.Rozumiem wszystko ale troche rozsądku.Ogólnie na klub nie narzekam,ale chwilowo mi się znudził

[WhiteCherry]

w klubie Kitsh w Krakowie pewien jegomość postanowił rzucić szklanką od piwa w innego jegomościa, a że szklanka niefortunnie roztrzaskała się na ścianie, to przy okazji moje kumpele miały plecy we krwi.

[anka_85]

aż załącze subskrypcję

najgorsze co może byc w klubach i dyskotekach to bijatyki.
strasznie mnie to zniechęca i stresuje.

[RealGirl89]

taaa...bijatyki są nieodłącznym widokiem dzisiaj.Jak to stwierdził mój pijany 'kumpel' z którym ledwo co zerwała dziewczyna " idę na jakieś disco pozaczepiac i się ku... wyżyc na kimś bo nie wytrzymie".Poszedł.

WhiteCherry: te szkło jest zgrozą wszystkich klubów chyba.Raz nawet widziałam jak laska zasadziła napanemu kolesiowi z butelki bo nie chciał się odwalic a ciągle ją macał.

[anka_85]

do bicia sie powinny byc osobne melino-mordownie.
tam każdy awanturnik, debil i cham mógłby dac sobie upust.
a dla normalnych ludzi normalne kluby, może po części było by spokojniej, bo jak ktos ma zły dzień to wiedział by gdzie isc
szczerze to nie lubie wychodzic, bo nie wiadomo co sie moze zdarzc.taka prawda.
gdzie dobry humor i zabawa, jak ja w środku mam obawe ze coś moze sie zdarzyc ?

kufle w lokalach gdzie "bywa gorąco" to głupota, powinni lac do plastiku.

[WhiteCherry]

oczywiście to był jednorazowy taki przypadek, dosyć często tam bywałam
zresztą byłam w większości klubów w Krakowie i właściwie nic się nie działo. Pomijam kolesi, którzy nie szanują mojej prywatnej przestrzeni i wykonują jakieś bliżej nieokreślone, ocierające tańce godowe ale nigdy nie wybieram się do klubów sama więc często któryś z moich kumpli udaje mojego faceta w takich sytuacjach

[RealGirl89]

"nieokreślone (...) tańce gotowe" dobre.wykorzystam kiedyś

A tak co do następnych sytuacji:

Będąc w klubie Merkury w Chorzowie idzie się natknąc na 'dzieci' które nie dośc że wypiją tyle że nie wiedzą co się z nimi dzieje to zachowują się delikatnie mówiąc 'nieprzystępnie'
przykładem była może 15 letnia dziewczyna,która nie dośc że ubrana była jak nie powiem 'kto' to jeszcze zaczęła się rozbierac przy tłumie ludzi.Najlepsze że kręciło ją kilku chłopaków na telefonie,zatem nie zdziwie się jak owa dziewczyna jest już gdzieś na youtubie.

Poza tym w sumie te wszystkie obnażające się laski,'miziające' się z każdym innym co dyskotekę oraz te co robią TO w toaletach z pierwszym lepszym są coraz częściej spotykane,niekiedy czuję się jak w burdelu.Niby ich sprawa ale mnie to tak wkur... że ehh...

[hecate]

Mnie najbardziej irytuja samce, ktore nie szanuja faktu, ze nie wyrazam zadnego zainteresowania.
Najczesciej jestem ze swoim facetem i swoja gromadka a zawsze sie znajdzie taki amator kwasnych jablek.
I tak ida z penisem wypietym jakby ich niemalze prowadzil.

Pijani i agresywni ludzie - ale to juz inna bajka. W 'moim' klubie takich sie zglasza ochronie to ich szybko wynosza.

[malwinac]

Ja nie polecam klubu H * * * * n w Łodzi ale tylko z jednego względu-OCHRONIARZE
Aż strach koło nich przechodzić raz tak pobili dziewczyne że złamali jej ręke o czym był artykuł w jednej z łodzkich gazet.
A ostatnio wkroczyli na parkiet przewracając i popychając wszystkich ludzi na drodze, i zaczęli bić po głowie jakiegoś chłopaka ,który zwyczajnie tańczył na podeście i nikomu nie wadził
Poza tym samo wpuszczanie osób do klubu - mierzą Cię od dołu do góry z minami jakby byli conajmniej prezesami tego klubu

[RazDwaTrzyMamCie]

Napisane przez malwinac

Ja nie polecam klubu H * * * * n w Łodzi ale tylko z jednego względu-OCHRONIARZE
Aż strach koło nich przechodzić raz tak pobili dziewczyne że złamali jej ręke o czym był artykuł w jednej z łodzkich gazet.
A ostatnio wkroczyli na parkiet przewracając i popychając wszystkich ludzi na drodze, i zaczęli bić po głowie jakiegoś chłopaka ,który zwyczajnie tańczył na podeście i nikomu nie wadził
Poza tym samo wpuszczanie osób do klubu - mierzą Cię od dołu do góry z minami jakby byli conajmniej prezesami tego klubu

Y... miałam tam iść w piątek Mam nadzieję, że będzie dobrze

[Jioanna]

Krakowskie kluby (:
Do listy moich dwóch znienawidzonych klubów należy FAUST oraz RESPECT.
W pierwszym nie lubię klimatu, ile razy tam nie byłam, zawsze wychodziłam niezadowolona, a wstęp nie raz bywa płatny. Jak już się znajdzie miejsce (a o dziwo sporo osób tam chodzi) to tak czy siak jest niewygodnie i co chwila ktoś kogoś trąca.
Co do drugiego- jeden wielki syf. Wiadomo, że kluby rynkowe znajdują się w pomieszczeniach podziemnych, ale tam się człowiek czuję naprawdę jak szczur. Jest duszno, nieprzyjemnie, ciasno i wszystko się lepi. NIE POLECAM.
Cenie sobie Boom Bar Rush (jakoś tak z tą nazwą) no i jest selekcja, nie wpuszczaja ortalionowców, jest prześliczny wystrój i 100% wygody. Jedyny minus to nie ma gdzie tańczyć.

[RealGirl89]

Ten wzrok ochroniarzy jest bezcenny.Mojego brata skopali za to,że pijany, lekko o jednego zahaczył.Szkoda tylko że mój brat był z dziewczyną,która broniąc go wylądowała na ziemi szkoda tylko że odepchnął ją jeden z całej siły a ich było 6 czy 7 już nie pamiętam dokładnie jak mi to opowiadał.

A niegdyś mojego Tż'ta wyrzucili z klubu dosłownie za nic, dostał kopniaka w brzurz,dosłownie wzięli za fraki i wyje....

ehhh...wiadomo.dup^ni panowie klubu

[Wyrak]

Napisane przez RealGirl89

-Będąc w klubie Wyższy Wymiar w Katowicach widziałam jak pijany jak świnia chłopak (i Bóg wie co jeszcze) tarzał się po ziemi i zaczepiał wszystkie dziewczyny w około.W końcu przybyli 'dzielni' :/ ochroniarze.Jeden kopnął w twarz i wytargali go na zewnątrz.Koleżanka z kolegą i tak już miała zamiar wychodzic więc wyszli za nimi.Dosłownie skatowali chłopaka.Rozumiem wszystko ale troche rozsądku.Ogólnie na klub nie narzekam,ale chwilowo mi się znudził

Napisane przez malwinac

Ja nie polecam klubu H * * * * n w Łodzi ale tylko z jednego względu-OCHRONIARZE
Aż strach koło nich przechodzić raz tak pobili dziewczyne że złamali jej ręke o czym był artykuł w jednej z łodzkich gazet.
A ostatnio wkroczyli na parkiet przewracając i popychając wszystkich ludzi na drodze, i zaczęli bić po głowie jakiegoś chłopaka ,który zwyczajnie tańczył na podeście i nikomu nie wadził
Poza tym samo wpuszczanie osób do klubu - mierzą Cię od dołu do góry z minami jakby byli conajmniej prezesami tego klubu

Napisane przez RealGirl89

Ten wzrok ochroniarzy jest bezcenny.Mojego brata skopali za to,że pijany, lekko o jednego zahaczył.Szkoda tylko że mój brat był z dziewczyną,która broniąc go wylądowała na ziemi szkoda tylko że odepchnął ją jeden z całej siły a ich było 6 czy 7 już nie pamiętam dokładnie jak mi to opowiadał.

A niegdyś mojego Tż'ta wyrzucili z klubu dosłownie za nic, dostał kopniaka w brzurz,dosłownie wzięli za fraki i wyje....

ehhh...wiadomo.dup^ni panowie klubu

To sie nadaje o ochroniarzach (na intymnie jest taki temat). Bramkarze stojacy w polskich klubach/knajpach to maksymalne buraki, agresywni, oblesni, zaczepiajacy Ogolnie bramkarze to zwykle straszne ciecie, ale w Polsce to juz masakra.

Napisane przez Jioanna

Cenie sobie Boom Bar Rush (jakoś tak z tą nazwą) no i jest selekcja, nie wpuszczaja ortalionowców, jest prześliczny wystrój i 100% wygody. Jedyny minus to nie ma gdzie tańczyć.

Na czym ta selekcja polega? Bo nie wpuszczanie dresow to jeszcze zadna selekcja

[Ciarra]

Napisane przez hecate

Mnie najbardziej irytuja samce, ktore nie szanuja faktu, ze nie wyrazam zadnego zainteresowania.
Najczesciej jestem ze swoim facetem i swoja gromadka a zawsze sie znajdzie taki amator kwasnych jablek.
I tak ida z penisem wypietym jakby ich niemalze prowadzil.

Pijani i agresywni ludzie - ale to juz inna bajka. W 'moim' klubie takich sie zglasza ochronie to ich szybko wynosza.

a i owszem, mnie ostatnio jeden uszczypnal w tylek - zdazylam tylko cos za nim krzyknac...ochroniarze po raz pierwszy zero reakcji - uslyszalam, ze wyrzuca go jak stanie sie to jeszcze raz (mam czekac az znowu zlapie mnie za tylek?)

moja noga wiecej juz tam nie postanie - najbezpieczniej jest jak sie zna szefa klubu i ochroniarzy i od dzis nie bede raczej wchodzila do "obcych" mi klubow

do wypowiedzi Wyraka:

zgadzam sie, w polsce zero profesjonalizmu...wpuszcz aja mlode osoby bez dowodu i uciekaja sie niepotrzebnie do przemocy; w wielu krajach europy jest to nie do pomyslenia

[RealGirl89]

Napisane przez Ciarra

a i owszem, mnie ostatnio jeden uszczypnal w tylek - zdazylam tylko cos za nim krzyknac...ochroniarze po raz pierwszy zero reakcji - uslyszalam, ze wyrzuca go jak stanie sie to jeszcze raz (mam czekac az znowu zlapie mnie za tylek?)


zgadzam sie, w polsce zero profesjonalizmu...wpuszcz aja mlode osoby bez dowodu i uciekaja sie niepotrzebnie do przemocy; w wielu krajach europy jest to nie do pomyslenia

te macanie jest okropne już nie jeden dostał ode mnie w morde za klepnięcie w tyłek.Ostatnio jeden dostał za 'wypier****' do mnie bo sie rzucał do mojego o oblanie niechcący TROSZKE piwem.

A co do innych krajów to czytałam kiedyś artykuł w necie że ktoś tam z zagranicy przyjechał do rodziny do Polski i tak najeżdżał na nasze kluby że aż mi się głupio zrobiło

[Jioanna]

Napisane przez Wyrak

Na czym ta selekcja polega? Bo nie wpuszczanie dresow to jeszcze zadna selekcja

Zakaz wstępu dla osób w odzieży sportowej tudzież obuwiu sportowym to również selekcja. Nie lubię się bawić w takim towarzystwie i cenie sobie pracę osób na bramce, którzy nie wpuszczają dresów. A dlaczego? Ano dlatego, że tacy osobnicy zawsze mi się źle kojarzą, wiecznie wszczynają burdy i są z nimi problemy, przynajmniej w moim mieście. I ten "gatunek" ludzi oceniam po ubraniu, jestem tolerancyjna, ale ktoś kto nosi dres jest dla mnie postawiony na najniższej półce moralnej oraz społecznej.

[Lady in Blue]

Ja jakoś mam szczęście do klubów, ochroniarzy i reszty Mam swoje dwa ulubione kluby w mieście do których chodze ze znajomymi. Ochroniarze tam pracujący są na prawdę mili dla kobiet i pilnują porządku... Może dlatego, że tam wpuszcząją od 21 roku?

Słyszałam, że jeden ochroniarz w Lubelskim klubie 68 pobił jakąś dziewczynę ... Odradzam tez klub MC - masa licealistów itp, ogólnie atmosfera tam mi nie odpowiadała, ale to tylko moje zdanie.

[Wyrak]

Napisane przez RealGirl89

te macanie jest okropne już nie jeden dostał ode mnie w morde za klepnięcie w tyłek.Ostatnio jeden dostał za 'wypier****' do mnie bo sie rzucał do mojego o oblanie niechcący TROSZKE piwem.

On sie rzucal werbalnie, a Ty go walnelas? To chyba sama podpadasz pod zachowania ktore krytykujesz

Napisane przez Jioanna

Zakaz wstępu dla osób w odzieży sportowej tudzież obuwiu sportowym to również selekcja. Nie lubię się bawić w takim towarzystwie i cenie sobie pracę osób na bramce, którzy nie wpuszczają dresów. A dlaczego? Ano dlatego, że tacy osobnicy zawsze mi się źle kojarzą, wiecznie wszczynają burdy i są z nimi problemy, przynajmniej w moim mieście. I ten "gatunek" ludzi oceniam po ubraniu, jestem tolerancyjna, ale ktoś kto nosi dres jest dla mnie postawiony na najniższej półce moralnej oraz społecznej.

Jak dla mnie od tego, ze wpuszcza kogos tylko z dowodem czy nie wpuszcza w dresach do selekcji jeszcze daleka droga, no ale to wysoce subiektywne zapewnie.

Natomiast jesli chodzi o zakaz wchodzenia w obuwiu sportowym, to jest on po prostu idiotyczny, bezdennie glupi wrecz

[RealGirl89]

Napisane przez Wyrak

On sie rzucal werbalnie, a Ty go walnelas? To chyba sama podpadasz pod zachowania ktore krytykujesz


[...]

Natomiast jesli chodzi o zakaz wchodzenia w obuwiu sportowym, to jest on po prostu idiotyczny, bezdennie glupi wrecz

No wiesz jest różnica między bijatykami i zaczepianiem kogoś,a plaskaczem za 'macanie' po tyłku i odwróceniu się na pięcie.A dzięki temu przynajmniej reszta tego typu 'adoratorów' od siedmiu boleści następnym razem może się zastanowi przed takim czynem,jeśli ujrzą jak można się wtedy ośmieszyc.


A co do butów to zgadzam się jak cholera.Najgłupsza rzecz jaka może byc

[WhiteCherry]

co do butów to również nie mogę tego pojąć ... idąc do klubu zawsze wybieram taki, w którym grają r'n'b, ogółem 'czarną' muzykę, przecież nikt do takiej muzyki nie tańczy przykładowo w szpileczkach a mimo to często mają zastrzeżenia. Co prawda mi jeszcze nie zdarzyło się, bym nie została wpuszczona, ale o wiele wygodniej tańczy mi się w adidaskach niż w butach na obcasie, w których się męczę całą noc ... mojej kumpeli kiedyś nie wpuścili do Boom Bar Rush właśnie z tego powodu (legitkę studencką ma, ubrana była 'normalnie', w sensie żadna pani w białych kozaczkach lub w dresie , jedynie miała adaśki po kostkę .. ).

[OliOli]

Napisane przez Lady in Blue

Ja jakoś mam szczęście do klubów, ochroniarzy i reszty Mam swoje dwa ulubione kluby w mieście do których chodze ze znajomymi. Ochroniarze tam pracujący są na prawdę mili dla kobiet i pilnują porządku... Może dlatego, że tam wpuszcząją od 21 roku?

Słyszałam, że jeden ochroniarz w Lubelskim klubie 68 pobił jakąś dziewczynę ... Odradzam tez klub MC - masa licealistów itp, ogólnie atmosfera tam mi nie odpowiadała, ale to tylko moje zdanie.

Licealistów w MC??? chyba tylko na LO party.. Tak normalnie wstęp tam mają jedynie studenci ewentualnie dziewczyny za okazaniem dowodu osobistego.. Atmosfera supermiła ;D i ten cykl piątkowych imprez z open barem strzał w dychę ochrona miła, jest selekcja na podstawie ubioru, żadnych burd tam nie widziałam a chodzę baaaardzo często ja polecam ;D
W 68 straaszne chamstwo ;/ chyba ze tylko ja trafiłam na takiego niemiłego pana na bramce

[RealGirl89]

dotychczas myślałam że tylko facetów nie wpuszczają lub plują się o posiadanie sportowych butów to już przesada.A co to WIĘKSZOŚCI dresów to fakt faktem wszystkie wiemy jacy są ale to że ich się w owych spodniach nie wpuszczą nie oznacza że tam nie wchodzą,no sory zawsze idzie wrócic i wejśc w jeansach a swoją burde tak czy siak zrobic...

[Annaluka]

Nie zgodzę się co do ochrony, że wszędzie jest buractwo.

Nie obrażajcie tych ludzi. To nie są sami napakowani idioci. Pracuję w klubie i u mnie ochrona to nie rzadko studenci, z jakimiś pasjami, którzy po prostu kochają sport, siłownie, dbanie o swój wygląd.

Za nic się nie dostaje w pysk. Przeważnie ludzie prowokują ochronę i chcą bójki.


Bawię się w wielu klubach i jeszcze nigdy mnie nie spotkało nic niemiłego ze strony ochrony. Raz tylko pan nie chciał mnie wpuścić, bo wg. niego miałam 17 lat


A różne ciekawe zachowania w klubach... Doświadczam tego co tydzień. Książkę by można napisać

[Wyrak]

Napisane przez RealGirl89

No wiesz jest różnica między bijatykami i zaczepianiem kogoś,a plaskaczem za 'macanie' po tyłku i odwróceniu się na pięcie.A dzięki temu przynajmniej reszta tego typu 'adoratorów' od siedmiu boleści następnym razem może się zastanowi przed takim czynem,jeśli ujrzą jak można się wtedy ośmieszyc.

Odnosilem sie do tego: "Ostatnio jeden dostał za 'wypier****' do mnie bo sie rzucał do mojego o oblanie niechcący TROSZKE piwem", a nie do plaskacza za lapanie za tylek. To ze ktos sie pieni bo Twoj facet wylal na niego piwo, nawet jesli brak takiej osobie kultury, do tego Ciebie nie usprawiedliwia.

Napisane przez Annaluka

Nie zgodzę się co do ochrony, że wszędzie jest buractwo.

Kto mowi ze wszedzie? Nie wiem jak czesto, wiem ze za czesto.

Napisane przez Annaluka

Nie obrażajcie tych ludzi. To nie są sami napakowani idioci. Pracuję w klubie i u mnie ochrona to nie rzadko studenci, z jakimiś pasjami, którzy po prostu kochają sport, siłownie, dbanie o swój wygląd.

Kto ich obraza? Jesli zachowuja sie jak idioci, jak bylo podane kilka przykladow, to na takie miano zasluguja.

Pozbawienie sie karku to dbanie o wyglad ? Zreszta, mniejsza o to, co kto lubi.

Napisane przez Annaluka

Za nic się nie dostaje w pysk. Przeważnie ludzie prowokują ochronę i chcą bójki.

Oczywscie ze za nic. Mnostwo bramkarzy to agresywne brutalne chamy, umiace tylko przekopywac jakiegos gnojka w kilku

Jesli ktos faktycznie szuka guza, to i tak ochrona nie ma go bic, tylko co najwyzej obezwladnic

[nenowka152900]

ja mogę powiedzieć coś o Krakowie nie polecam Respecta - klubik dla dzieciarni. ostatnio jakieś napalone gimnazjalistki zaczęły mnie rozbierać przy wejściu na parkiet.. ale muzyka jest fajna. czasem tam chodzimy potańczyć. Frantic - no cóż klub fajny ale selekcja aż za bardzo... 'mnie wpuszczą, koleżankę już nie. kolega im się nie podoba, ale ten drugi może być..' Faust to jakaś taka knajpa dla dresów i ubogich studentów (mają fajne karaoke). Podobnie Loch Ness (ale mają piwo baaardzo tanie) Kicz uchodzi za klub gejowski, ale grają tam fajną muzykę ( lata 70' między innymi) i lubię tam chodzić chociaż ciasno. Boom bar rush jest fajny ale nie ma gdzie tańczyć Foli concept club - drogo ale fajni barmani, klub z klimatem. nie dla mnie klimat. muzyka jakieś takie dziwne electro ale co kto lubi. Cień, Gorączka, Midgard - bardzo snobistyczne kluby i selekcja podobnie jak Frantic. ale można spotkać dużo sławnych osób Piłkarzy, dziennikarzy itp
Klub Rece i Nogi ma świetne imprezy z salsą. nie polecam spędodyskotek - energy, kameleon itp za dużo ludzi i różne dziwne akcje. polecam frantica, midgard, cień gorączkę a najbardziej Ministerstwo które jest moim ulubionym miejscem na imprezy w Krakowie

[Vivienne]

Ja widziałam jak totalnie nawalony koleś zaczął lać na parkiecie. Na szczęście szybko zareagowano...

[Marbella85]

Napisane przez Lady in Blue

Ja jakoś mam szczęście do klubów, ochroniarzy i reszty Mam swoje dwa ulubione kluby w mieście do których chodze ze znajomymi. Ochroniarze tam pracujący są na prawdę mili dla kobiet i pilnują porządku... Może dlatego, że tam wpuszcząją od 21 roku?

jeżeli mówisz tutaj o Fashion to pic na wodę,fajnie by było gdyby wpuszczali od 21 lat, ale moja 19 letnie siostra i jej znajomi wchodzą tam bez problemów; jeżeli masz też na myśli Czekoladę to tam podchodzą do tego bardziej restrykcyjnie

Napisane przez Lady in Blue

Słyszałam, że jeden ochroniarz w Lubelskim klubie 68 pobił jakąś dziewczynę ... Odradzam tez klub MC - masa licealistów itp, ogólnie atmosfera tam mi nie odpowiadała, ale to tylko moje zdanie.

Co do MC to sie zgadzam, ale to miejsce moich pierwszych imprez licealnych właśnie,ile to już lat hehe, jak w Lublinie nie było innych klubów to wszscy chodzili do MC, szczególnie na Czarna Niedziele, co za czasy

[*Sweety*]

Ja również byłam świadkiem kilku "sympatycznych" sytuacji, szczególnie w jednym pseudo klubie.
Nie wiem o co poszło, ale widocznie dziewczyna zdenerwowała jednego z kolesi. Zaczął nią szarpać, rzucił na siedzenia, następnie złapał za nogę, uniósł do góry i rzucił jak szmatą na podłogę... Ona wstała, rzucała się na niego jakby miała jakiekolwiek szanse, a on do niej dalej z łapskami:/ Oczywiście ochrona nic nie zrobiła, dalej się bawił, w końcu to "stały bywalec"...
Wielki, obleśny typ uważający się za nie wiadomo kogo tańczył z dziewczyną, nagle ni z gruszki ni z pietruszki zaczął popychać Bogu winnego chłopaka, wyzywać go, a w efekcie zdjął spodnie, gacie i pokazywał swoje "męstwo", nie obeszło się bez ugniatania. Oblech! :/ Nie wiem co dalej się działo bo już wychodziłam do domu.

W kolejnym, swoją drogą popularnym klubie, ochrona postanowiła załatwić sprawę z niczemu winnym chłopakiem na zewnątrz. Było ich kilku, tak się z nim rozliczyli, że chłopak nie żyje.

W tych czasach wychodząc do klubu, wieczorem na miasto trzeba się liczyć z tym, że jacyś popaprańcy, którzy muszą się wyładować, zrobią to na bezbronnej osobie. Nic nie powiesz, źle. Będziesz próbował się bronić, odpyskujesz, jeszcze gorzej.

[wykrasana]

Napisane przez Vivienne

Ja widziałam jak totalnie nawalony koleś zaczął lać na parkiecie. Na szczęście szybko zareagowano...

W którym to tak ?

Ja pamiętam 2 zdarzenia.
Jedno - podpita dziewczyna zdjęła bluzke i w białym staniku( nie musze mówić jak to wyglądało w ultrafiolecie ) skakała obok dj-a
Drugie- Chłopak zaczął bić dziewczyne pięścią w brzuch. Nigdy nie widziałam takiej agresji od razu chciałam wracać do domu.

[Vivienne]

Napisane przez wykrasana

w którym to tak ?

w 68