Sexy dzikie kotki-Panny Młode 2010 cz.VII- Uwolnij w sobie zboka.

[obca7]

Napisane przez onaella

aha no i najważniejsza
Jestem Pani MAGISTER i to z 5 na dyplomie : jupi:

Gratulacje

Napisane przez onaella

a prezentacja to najzwyklejsza prezentacja multimedialna zrobiona w poincie na niej temat, strutkura pracy, problemy, cele, hipotezy, wnioski

My nie robiliśmy żadnych prezentacji. Były w sumie 4 pytania. Jedno ze studiów, jedno ze specjalności. jedno od recenzenta i jedno od promotora

Napisane przez aniolekKB

Cześć dziewczynki Kolejny dzień pracy z głowy. Jeszcze tylko 3 i WAKACJE

Swego czasu często chodziłam na solarium i ciągle mi było mało Na szczęście już dawno mi przeszło. Teraz mam bana na solarium od mojego mężczyzny, bo jestem w grupie wysokiego ryzyka raka skóry (czyt. czerniaka )

Niektórzy to mają dobrze
Dobrze, że już tak często nie chodzisz. Ja tez bym się bała, że taka ilość może mi zaszkodzić. Raz mi się strasznie słabo zrobiło i musiałam wyjść. I od tamtej chwili nie chodzę na solarium.

Napisane przez kaska87

a ja mam tylko 3 pytania z całych studiów

Na pewno wszytsko pięknie obronisz. W końcu przez te 3 lata studiów coś tam się wie i umie

Napisane przez Samoa

dokładnie tego samego się obawiam, ale póki co zwlaszcza sie boje o mój kregosłup Ale mamty zamiar wychowywać dzieci tak jak moi rodzice mnie wychowali i tż jego rodzice, czyli żadne tam bezstresowe wychowanie tylko normalnie jak za dawnych czasów z klapsami i samodzielnym sprzątaniem pokoju i nie tak, ze mamusia i tatus przygladaja się jak dziecko szaleje jak po***ane. Dziecko będzie chodziło na jakies zajęcia - po tatusiu karate, po mamusi siatkowka i będzie cacy. Oby tylko nie trafiła nam się jakaś sportowa niemota albo intelektualny głąb, bo wtedy bedzie kicha a wczoraj uznalismy, że chlopca sprobujemy na formułę 1 wyszkolić albo na boks a dziewczynkę na tenisa, a jak się nie uda to będą musieli być normalnymi dziećmi

Ja tez się boję porodu, tego bólu i jeszcze nie wiadomo ile to będzie godzin trwałoSiostra rodziła 3 godzinki, a kuzynka szwagra 24 się męczyła. Nie wiem czemu nic nie zrobili, że nie przyspieszyli porodu albo cesarkę zrobili. Masakra.
A dziecko planuję wychowywać podobnie jak Ty Bezstresowe wychowanie to coś strasznego. Z tego nic dobrego nie wychodzi. A dzieciaki sa rozwydrzone, nie słuchają nikogo i wszystko mają gdzieś.
A najbardziej sie boję w późniejszym stadium wychowania, że dzieciaki ie będą chciały się uczyć. I będą miały problemy w szkole. Mam nadzieję, ze będą lubiły czytać książki(to po mamusi) i dokładne porządki robić(to po tatusiu)

[Samoa]

Napisane przez obca7

A najbardziej sie boję w późniejszym stadium wychowania, że dzieciaki ie będą chciały się uczyć. I będą miały problemy w szkole. Mam nadzieję, ze będą lubiły czytać książki(to po mamusi) i dokładne porządki robić(to po tatusiu)

ja mam w planach poświecać czas dziecku, pomagac w lekcjach(ale nie tak, ze robic za nie, tylko tak sobie lukac czy sobie radzi i jak cos to naprowadzać), przepytywac, ale nie tak na siłę, tylko tak, zeby sie cieszyło, ze umie i jakos tak bym chciału dziecku pokazac, że jak się nauczy to ma luz w szkole Tez mam nadzieje, ze będa lubiły czytac książki, bo żal mi ludzi, ktorzy nie mają wyobraźni. Nie chciałabym, żeby skończyły przed tv i przed kompem, bo to ogranicza a nie rozwija.
Póki co liczymy na siostrę tż, ze bedzie lubiła czytac książki, na razie lubi jak ktos jej czyta, ale w smie ma 8 lat to powinna już czytać chyba. Jest tu ktos kto sie zna, np. magister Onaella? Mogę jej kupić książkę na urodziny? Myślalam o Musierowicz, ale może lepsza będzie Karolcia, jak myślicie - kupic już?Albo Dzieci z Bullerbyn, w sumie jak ona idzie teraz do trzeciej klasy to juz się czyta jakies lektury.

[wilczyca]

Napisane przez Samoa

Póki co liczymy na siostrę tż, ze bedzie lubiła czytac książki, na razie lubi jak ktos jej czyta, ale w smie ma 8 lat to powinna już czytać chyba. Jest tu ktos kto sie zna, np. magister Onaella? Mogę jej kupić książkę na urodziny? Myślalam o Musierowicz, ale może lepsza będzie Karolcia, jak myślicie - kupic już?Albo Dzieci z Bullerbyn, w sumie jak ona idzie teraz do trzeciej klasy to juz się czyta jakies lektury.

W 3 klasie chyba Dzieci z Bullerbyn są lekturą Karolci nie znam Też bardzo byśmy chcieli, żeby nasze dzieci (jeśli będziemy je mieć) uwielbiały czytać chyba tylko to mogą po nas dobrego odziedziczyć, bo z podwójną dawką genów bałaganiarstwa i lenistwa to ja się boję co z nich wyrośnie ja kocham książki dzięki mojemu Bratu, który mi je podrzucał w 3 klasie miałam za sobą Władcę Pierścieni

[obca7]

Napisane przez Samoa

ja mam w planach poświecać czas dziecku, pomagac w lekcjach(ale nie tak, ze robic za nie, tylko tak sobie lukac czy sobie radzi i jak cos to naprowadzać), przepytywac, ale nie tak na siłę, tylko tak, zeby sie cieszyło, ze umie i jakos tak bym chciału dziecku pokazac, że jak się nauczy to ma luz w szkole Tez mam nadzieje, ze będa lubiły czytac książki, bo żal mi ludzi, ktorzy nie mają wyobraźni. Nie chciałabym, żeby skończyły przed tv i przed kompem, bo to ogranicza a nie rozwija.
Póki co liczymy na siostrę tż, ze bedzie lubiła czytac książki, na razie lubi jak ktos jej czyta, ale w smie ma 8 lat to powinna już czytać chyba. Jest tu ktos kto sie zna, np. magister Onaella? Mogę jej kupić książkę na urodziny? Myślalam o Musierowicz, ale może lepsza będzie Karolcia, jak myślicie - kupic już?Albo Dzieci z Bullerbyn, w sumie jak ona idzie teraz do trzeciej klasy to juz się czyta jakies lektury.

Odrabiać lekcje to tez zamierzam I właśnie w taki sposób jak ty piszesz
Ale jak dziecko będzie w wieku dojrzewania, zbuntuje mi się i nie będzie się chciało uczyć to dopiero będzie Chociaż ja tez się buntowałam, ale uczyć sie uczyłam.
A co do czytania książek u dzieci. Mój brat(8 lat) lubi czytać książki i komiksy Ale grac na komputezre tez gra i bajki ogląda Jak był mniejszy to uwielbiał krecika, reksia. Ale to zawsze miał czas wyznaczony na to i tego musiał się trzymać. Teraz uwielbia jeździć na rowerze i codziennie z tatą wyruszają w trasę Ważne żeby dziecko miało jakąś pasję w zyciu. Bo telewizję to się ogląda z nudów.
Ja bym kupiła Dzieci z Bulerbyn. Ta książka jest super Karolcia tez by mogła być. Musierowicz to myślę, że jest do starszego dziecka-tak 10 lat. Ale mi się tak wydaje i ja w tym wieku(4 klasa to była) czytałam Musierowicz. Chyba, że juz teraz czyta to jak najbardziej warto kupić

[onaella]

Napisane przez Samoa

Póki co liczymy na siostrę tż, ze bedzie lubiła czytac książki, na razie lubi jak ktos jej czyta, ale w smie ma 8 lat to powinna już czytać chyba. Jest tu ktos kto sie zna, np. magister Onaella? Mogę jej kupić książkę na urodziny? Myślalam o Musierowicz, ale może lepsza będzie Karolcia, jak myślicie - kupic już?Albo Dzieci z Bullerbyn, w sumie jak ona idzie teraz do trzeciej klasy to juz się czyta jakies lektury.

chwila, chwila czy ta Ta Dziewczynka co w tym roku komunię miała?

bo jeżeli tak to jak najbardziej książki powinna już czytać. Obecnie wg Ministerstwa Oświaty dziecko idące do 1 klasy powinno umieć czytać, bo w szkole nie ma czasu na naukę od podstaw
tyle, że teraz wspaniałe Ministerstwo dalo roporządzenie coby nauka w przedszkolu odbywała się bez pomocy jakichkolwiek ksiązek do czytania i liczenia, czyli bezsens totalny bo jak ma się dziecko nauczyć czytać skoro nie może korzystac z ksiązek

Jeżeli ta Mała jest już w szkole (a skoro ma 8 lat no to jest ) to kupuj ksiązki, tylko staraj sie już unikać takich gdzie połowa kartek to obrazki, niech dziecko czytając (nawet bajki) stara sobie wyobrazić samio to co się dzieje, to będzie wpływało w pożniejszym okresie na jej całą percepcję i oczywiście na wyobraźnię

trzeba zachęcać dziecko do samodzielnego czytania, szczególnie w tym wieku, potem to naprawdę zaowocuje, bo szybciej się będzie uczyło a i (ze tak kolokwialnie powiem) będzie umiało czasem ściemniać co jest ważne szczególnie na ustnych egzaminach

i przede wszytkim uchroni je od durnego wkuwania na pamięć materiału na klasówki, tylko dziecko będzie umiało uczyć się ze zrozumieniem

dobrze jest (a nawet to jest bardzo wskazane) żeby rozmawaić z dzieckiem po przeczytaniu książki, aby dziecko opowiedziało co się dzialo, opisało bohaterów

niestety wiele dzieci zaraz po przeczytaniu nie potrafi nawet kawalka streścić, bo skupia sie jedynie na tym aby umiało przeczytać, aby dobrze poskładać literki a na treeści już nie


oczywiście to co napisałam, to nie jest jakiś schemat, że jak dziecko będzie czytało to potem będzie super uczniem, bo wiadomo różnie to bywa, ale wiadomym też jest, że napewno mu to nie zaszkodzi a jest bardzo duże prawdopodbieństwo że bardzo pomoże



dobra to się powymądrzalam, ide się teraz schować

dziękuje zqa uwagę ( i tak wiem, że nie chce Wam się tego czytac

[Samoa]

Napisane przez obca7

Odrabiać lekcje to tez zamierzam I właśnie w taki sposób jak ty piszesz
Ale jak dziecko będzie w wieku dojrzewania, zbuntuje mi się i nie będzie się chciało uczyć to dopiero będzie Chociaż ja tez się buntowałam, ale uczyć sie uczyłam.
A co do czytania książek u dzieci. Mój brat(8 lat) lubi czytać książki i komiksy Ale grac na komputezre tez gra i bajki ogląda Jak był mniejszy to uwielbiał krecika, reksia. Ale to zawsze miał czas wyznaczony na to i tego musiał się trzymać. Teraz uwielbia jeździć na rowerze i codziennie z tatą wyruszają w trasę Ważne żeby dziecko miało jakąś pasję w zyciu. Bo telewizję to się ogląda z nudów.
Ja bym kupiła Dzieci z Bulerbyn. Ta książka jest super Karolcia tez by mogła być. Musierowicz to myślę, że jest do starszego dziecka-tak 10 lat. Ale mi się tak wydaje i ja w tym wieku(4 klasa to była) czytałam Musierowicz. Chyba, że juz teraz czyta to jak najbardziej warto kupić

my tez będziemy jeździc z dziećmi na rower i zabierac je w góry, moze im sie spodobaja jakies narty albo deska, ale na początku to bedziemy znbimi zjeżdżac na tyłku i sankach
Własne tez mi się wydaje, że Musierowicz dla starszego a o Karolci pomyślałam, bo bardzo działa na wyobraźnię, pamietam jak sama czytałam

Napisane przez onaella

chwila, chwila czy ta Ta Dziewczynka co w tym roku komunię miała?

bo jeżeli tak to jak najbardziej książki powinna już czytać. Obecnie wg Ministerstwa Oświaty dziecko idące do 1 klasy powinno umieć czytać, bo w szkole nie ma czasu na naukę od podstaw
tyle, że teraz wspaniałe Ministerstwo dalo roporządzenie coby nauka w przedszkolu odbywała się bez pomocy jakichkolwiek ksiązek do czytania i liczenia, czyli bezsens totalny bo jak ma się dziecko nauczyć czytać skoro nie może korzystac z ksiązek

Jeżeli ta Mała jest już w szkole (a skoro ma 8 lat no to jest ) to kupuj ksiązki, tylko staraj sie już unikać takich gdzie połowa kartek to obrazki, niech dziecko czytając (nawet bajki) stara sobie wyobrazić samio to co się dzieje, to będzie wpływało w pożniejszym okresie na jej całą percepcję i oczywiście na wyobraźnię

trzeba zachęcać dziecko do samodzielnego czytania, szczególnie w tym wieku, potem to naprawdę zaowocuje, bo szybciej się będzie uczyło a i (ze tak kolokwialnie powiem) będzie umiało czasem ściemniać co jest ważne szczególnie na ustnych egzaminach

i przede wszytkim uchroni je od durnego wkuwania na pamięć materiału na klasówki, tylko dziecko będzie umiało uczyć się ze zrozumieniem

dobrze jest (a nawet to jest bardzo wskazane) żeby rozmawaić z dzieckiem po przeczytaniu książki, aby dziecko opowiedziało co się dzialo, opisało bohaterów

niestety wiele dzieci zaraz po przeczytaniu nie potrafi nawet kawalka streścić, bo skupia sie jedynie na tym aby umiało przeczytać, aby dobrze poskładać literki a na treeści już nie


oczywiście to co napisałam, to nie jest jakiś schemat, że jak dziecko będzie czytało to potem będzie super uczniem, bo wiadomo różnie to bywa, ale wiadomym też jest, że napewno mu to nie zaszkodzi a jest bardzo duże prawdopodbieństwo że bardzo pomoże



dobra to się powymądrzalam, ide się teraz schować

dziękuje zqa uwagę ( i tak wiem, że nie chce Wam się tego czytac

Tak, to ta co miała komunię.
i bardzo dobrze, że się powymądrzalaś, bo dzięki Tobie wiem, że ja w wakację przycisnęDostanie dzieci z Bullerbyn, może nawet teraz jej kupie i wyślę i powiem, ze jak przyjadę to mi opowie

Powiem Ci, że sie o nia troche martwię, bo jak była mała to cudowne dziecko z niej było - wireszyki na pamięć, książki które jej czytałam znała na pamięć a teraz się z niej zrobił maly leń i tylko Hannah Montana i inne szity. A rodzice tż sobie odpuscili, bo uważają, ze ona takie cudowne i mądre dziecko a ja widzę, że kombinator z niej wychodzi - tu jej sie do szkoły nie chce iść, tu zadania nie odrobiła. Boje sie trochę, że bedzie z niej to co z bratem tż(czyli wielka kupa)...
A ona wie, że wszyscy się nad nia rozpływają i jak cos źle zrobi to jej to uchodzi płazem, bo przecież taka utalentowana i ona czuje na ile może sobie pozwolic i cwaniakuje.
CZyli co pani magister - kupuje Dzieci z Bullerbyn i mała jedzie Wlasnie sie troche boje, że to jej czytanie to jest takie skupianie na literkach, bo jak do nich przyjeżdżam to ją tam z angielskiego przepytuję, coś tam jej zarzucam do czytania i zauwazyłam, że płynnie to ona nie czyta i może faktycznie dlatego woli jak ktoś jej czyta, bo sama się nie musi wysilać. Jejuuu dobrze, że mi to napisałaś to powiem tż i powiemy mamie, żeby przetestowała małą

[tancerka212]

Napisane przez wilczyca

prasowanie? brrr ja nie prasuję chyba, że na jakieś wyjście koszulę albo sukienkę moje rzeczy się jakoś nie gniotą a on twierdzi, że koszulki prasują się od chodzenia

jak to ubrania się nie gniotą albo same prasują o losie... ja lubię prasowanie i zawsze mam wszystkie ubranka poprasowane i poukładane idealnie w szafie gotowe do założenia tż też z żelazkiem za bardzo sie nie przyjaźni ale kilka razy go upomniałam że nie uprasował bluzki (kiedy on twierdził ze się sama uprasowała i skąd ja mogłam to wiedziec ze nie prasowana) i teraz stara się dbac zeby ubrania były proste. jedną czy dwie rzeczy sobie uprasuje przed wyjsciem ale jak na jakieś wakacje albo coś wyjeżdżamy to zawsze ja mu wszystkie rzeczy prasuję i składam bo on by po dwóch koszulkach zrezygnował... dobrze że ma mnie za to on mi podpasował bo zmywa naczynia bez gadania bo lubi czystość w zlewie a ja to opornie ze zmywaniem.. a więc pełna synchronizacja


ja już po egzaminie- nie był taki straszny jak go sobie wyobrażałam i mam nadzieję że nie będzie problemów ze zdaniem... tylko znowu do nastęnego ttzeba się uczyc a ja mam dość

ale po egzaminie poszłam do sklepu i zrobiłam zapasy uprzyjemniaczy- mam pączka, bitą smietanę, pianki Jo-Jo, paluszki do chrupania i czekoladę

[kaska87]

no to czekam na obronę boję się

spadam do domu sie uczyć ale będę zaglądać

fotograf mi odpisał-1200zł

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

fotograf mi odpisał-1200zł

ale za co te 1200zł? bo jeśli za full serwis to superowo

[onaella]

Zapraszam na PW

Napisane przez Samoa

CZyli co pani magister - kupuje Dzieci z Bullerbyn i mała jedzie Wlasnie sie troche boje, że to jej czytanie to jest takie skupianie na literkach, bo jak do nich przyjeżdżam to ją tam z angielskiego przepytuję, coś tam jej zarzucam do czytania i zauwazyłam, że płynnie to ona nie czyta i może faktycznie dlatego woli jak ktoś jej czyta, bo sama się nie musi wysilać. Jejuuu dobrze, że mi to napisałaś to powiem tż i powiemy mamie, żeby przetestowała małą

pewnie,ta książka jest świetna i sama planuję ja sobie kupić do swojej biblioteczki bo ją uwielbiam

[centipede]

Dobry
Onaella ja jak miałam problem z zatokami to antybiotyk brałam i wtedy szybko przechodziło, nie wiem czy są jakieś domowe sposoby Pani Magister

Samoa mój TŻ ma tą książkę i mówił, że bardzo fajna ja jeszcze się nie zabrałam za jej czytanie, ale myślę, że kiedyś przeczytam

Napisane przez tancerka212

ale po egzaminie poszłam do sklepu i zrobiłam zapasy uprzyjemniaczy- mam pączka, bitą smietanę, pianki Jo-Jo, paluszki do chrupania i czekoladę

ja też chcę!

Napisane przez kaska87

no to czekam na obronę boję się

spadam do domu sie uczyć ale będę zaglądać

fotograf mi odpisał-1200zł

Bardzo przyjemna cena jak za takie zdjęcia

Aniołku przykro mi, że tak wyszło też by mi było smutno gdybym zobaczyła takie ogłoszenie a może już niedługo znajdziecie lepsze i za lepszą cenę? i wtedy się okaże że dobrze się jednak stało? Nasi znajomi mieli taką sytuację, że ich gość zrobił w bambuko ale po jakichś dwóch tygodniach chyba znaleźli inne mieszkanie i to jeszcze lepsze od tamtego i są bardzo zadowoleni. Trzymam kciuki, żeby i u Was tak było! Musi być dobrze!


Niech już będzie po tej sesji

[obca7]

Napisane przez tancerka212

jak to ubrania się nie gniotą albo same prasują o losie... ja lubię prasowanie i zawsze mam wszystkie ubranka poprasowane i poukładane idealnie w szafie gotowe do założenia tż też z żelazkiem za bardzo sie nie przyjaźni ale kilka razy go upomniałam że nie uprasował bluzki (kiedy on twierdził ze się sama uprasowała i skąd ja mogłam to wiedziec ze nie prasowana) i teraz stara się dbac zeby ubrania były proste. jedną czy dwie rzeczy sobie uprasuje przed wyjsciem ale jak na jakieś wakacje albo coś wyjeżdżamy to zawsze ja mu wszystkie rzeczy prasuję i składam bo on by po dwóch koszulkach zrezygnował... dobrze że ma mnie za to on mi podpasował bo zmywa naczynia bez gadania bo lubi czystość w zlewie a ja to opornie ze zmywaniem.. a więc pełna synchronizacja

Ja nienawidze prasować. Zwłaszcza w hurtowych ilościach. Zawsze swoje rzeczy prasuję przed wyjściem albo wieczorem jak mi są potrzebne na drugi dzień rano. Za to uwielbiam prać ubrania, powieszać je na sznurku Zmywać to ja mogę, ale wycierać naczynia nie cierpię Na uroczystościach w domu to zawsze ja zmywam a siostra wyciera-ona lubi wycierać a nienawidzi zmywać Tak fajnie sie uzupełniamy A tz no cóż w kuchni nic nie zrobi, ale za to perfekcyjnie sprząta cały dom.

Napisane przez kaska87

no to czekam na obronę boję się

spadam do domu sie uczyć ale będę zaglądać

fotograf mi odpisał-1200zł

Nie bój się: Obrona to formalność(łatwo mówić i w przyszłym roku ja będę panikować ). Jak przez studia przeszłaś bez problemów to z obroną sobie poradzisz
Super, że fotograf odpisał I super cenę podał Tylko sie cieszyć i czekać na wesele
A mnie ostatnio taka chandra dopada, że wesele mogło być w tym roku. Tż bardzo chciał, ale go przekonałam, że jednak w 2010 żebym po szkole była. I teraz zaczynam żałować. ale tylko trochę Najważniejsze, że razem będziemy

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

ale za co te 1200zł? bo jeśli za full serwis to superowo

tak, full service reportaż+plener płytka z fotami, album itd

[obca7]

Onaella najlepszy sposób żeby pozbyć się bólu zatok to antybiotyk. Więc idź jak najszybciej do lekarza.
A domowe sposoby to inhalacje z rumianku-dzięki temu lepiej się oddycha. albo drugi sposób, ale jest on "śmierdzący" Pół kieliszka denaturatu rozcieńczasz z pół kieliszka wody. Smarujesz tym czoło. Póżniej przykrywasz to posmarowane folią(może być zwykłą reklamówka jednorazówka. Owijasz to szalikiem i tak idziesz spać. Denaturat strasznie śmierdzi, ale odczuwa się ulgę.

[onaella]

Napisane przez obca7

Onaella najlepszy sposób żeby pozbyć się bólu zatok to antybiotyk. Więc idź jak najszybciej do lekarza.
A domowe sposoby to inhalacje z rumianku-dzięki temu lepiej się oddycha. albo drugi sposób, ale jest on "śmierdzący" Pół kieliszka denaturatu rozcieńczasz z pół kieliszka wody. Smarujesz tym czoło. Póżniej przykrywasz to posmarowane folią(może być zwykłą reklamówka jednorazówka. Owijasz to szalikiem i tak idziesz spać. Denaturat strasznie śmierdzi, ale odczuwa się ulgę.

dzięki Kochana za pomoc

narazie wzięlam ibuprom zatoki i musze powiedzieć ze pomogło







AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAAAAAAAAA..........

zapomniałam Wam powiedzieć najważniejsze

Moj Tż dziś przylatuje

[wilczyca]

a ja zaczynam panikować nie wiem jak nauczyć się 30 procedur na pamięć + masa innych rzeczy

[centipede]

Wilczyca musisz dać radę! Weź sobie pyszną czekoladkę jak Tancerka i do roboty! Pomyśl, że z każdym zdanym egzaminem będziesz bliżej kolejnego roku! Poza tym nauczysz się tego teraz i już NIGDY więcej nie będziesz musiała patrzeć na to dziadostwo!
Ela super wiadomość! Na ile przyjeżdża?

[onaella]

Napisane przez centipede

Ela super wiadomość! Na ile przyjeżdża?

teraz to tylko do wtorku
ale za jakies 2 tygodnie przylatuje na ponad 2 tygodnie

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

tak, full service reportaż+plener płytka z fotami, album itd

no to super!!! bierz go bo naprawdę za tą cenę to nie ma co marudzić twoja data jest wolna?


a mnie taka senność złapała ze nie wiem... miałam się uczyć ale chyba się zdrzemnę.. chociaż jak zacznę teraz spać to kurdę w nocy nie będzie mi się chciało...

Onaelka to superowo że tzcik przyjeżdża wreszcie spokój i relax w ramionach ukochanego ja już czekam na piątek z bitą śmietaną w lodówce

[onaella]

Napisane przez tancerka212

Onaelka to superowo że tzcik przyjeżdża wreszcie spokój i relax w ramionach ukochanego ja już czekam na piątek z bitą śmietaną w lodówce

oj tak, w końcu sobie posiedzimy bez stresu i pospiechu

bo jak był ostatnio to musiałam robić ostatnie poprawki do mgr i sporo czasu n auczelni spędzałam a teraz spokój i cisza

[Samoa]

Napisane przez obca7

Onaella najlepszy sposób żeby pozbyć się bólu zatok to antybiotyk. Więc idź jak najszybciej do lekarza.
A domowe sposoby to inhalacje z rumianku-dzięki temu lepiej się oddycha. albo drugi sposób, ale jest on "śmierdzący" Pół kieliszka denaturatu rozcieńczasz z pół kieliszka wody. Smarujesz tym czoło. Póżniej przykrywasz to posmarowane folią(może być zwykłą reklamówka jednorazówka. Owijasz to szalikiem i tak idziesz spać. Denaturat strasznie śmierdzi, ale odczuwa się ulgę.

a ja lubię zapach rumianku

Napisane przez onaella

zapomniałam Wam powiedzieć najważniejsze

Moj Tż dziś przylatuje

łeeee to żadna nowość, bo ja pamiętałam, że dzień po obronie Ciekawe jaki prezent Ci przywiezie
Idę się podlizać mamie i pokopać coś z nią w ogródku a jak przyjedzie brat to go wyciągnę na rower. Tżcik dziś pierwszy dzień w pracy

[onaella]

Napisane przez Samoa

łeeee to żadna nowość, bo ja pamiętałam, że dzień po obronie Ciekawe jaki prezent Ci przywiezie
Idę się podlizać mamie i pokopać coś z nią w ogródku a jak przyjedzie brat to go wyciągnę na rower. Tżcik dziś pierwszy dzień w pracy

mam nadzieję, że z prezentem to go nie poniesie za bardzo bo i tak tez przyjazd go sporo kosztuje a On taki jest że jak prezent to jakiś wypasiony
a tu mu się szykują dla mnie dwie okazje bo i obrona i imieniny

[tancerka212]

Napisane przez onaella

mam nadzieję, że z prezentem to go nie poniesie za bardzo bo i tak tez przyjazd go sporo kosztuje a On taki jest że jak prezent to jakiś wypasiony
a tu mu się szykują dla mnie dwie okazje bo i obrona i imieniny

uuuuuuu ale pochwalisz się prawda??

[wilczyca]

Napisane przez centipede

Wilczyca musisz dać radę! Weź sobie pyszną czekoladkę jak Tancerka i do roboty! Pomyśl, że z każdym zdanym egzaminem będziesz bliżej kolejnego roku! Poza tym nauczysz się tego teraz i już NIGDY więcej nie będziesz musiała patrzeć na to dziadostwo!

buu nie mam czekolady nie wolno mi jeść dużo słodkiego (ginekologiczne sprawy, cukier to pożywka dla zarazków) ogólnie nie jem słodyczy a w sesji i tak objadam się słodyczami i wpieprzam kanapki co pół godziny
uczę się ale nie zanosi się, żebym zdążyła ...
a co tam, najwyżej nauczę się na wrzesień

ale za to dziś 444 dni do ślubu

[tancerka212]

własnie wypatrzyłam że na stronie apartu znów są jakieś ceny po rabatach i kurdę najpierw moje obrączki kosztowały 709zł za sztukę, potem 638zł za sztukę a teraz 1150 zł za parę to wychodzi 575zł za sztukę wcześniej sie zastanawiałam między płaskimi obrączkami ze scieciem na boku a takimi zupełnie płaskimi, a teraz znówu mi się spodobały troszkę te zaokrąglone... bo mam taki pierścionek co jest taki grubszy i zaokrąglony jak obrączka i go sobie dziś na egzamin założyłam i spodobała mi się taka obrączka trzeba będzie pójść pomierzyć

[chilanes]

Samoa ja swojemu chrześniakowi kazałam Mi czytać książki , Jego lektury Najpierw rozdział ja, potem rodział On, potem jemu zwiększałam, nie ma co... 8 lat to duża dziewczyna i musi zacząć ćwiczyć czytanie, bo płynne czytanie samo do głowy nie wejdzie, trzeba to wytrenować. Pamiętam kolegę, któremu mama w wieku 15 lat książki czytała, bo on porządnie zdań z literek sklecić nie potrafił
A Dzieci z Bulerbyn to dobry pomysl, Karolcia taks amo

[kaska87]

a my byliśmy na spacerku z TZ'em w parku było super
fotograf bierze 300zł zaliczki

ale potaniały obrączki a aparcie faktycznie

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

a my byliśmy na spacerku z TZ'em w parku było super
fotograf bierze 300zł zaliczki

ale potaniały obrączki a aparcie faktycznie

i co decydujecie się na niego i zaklepujecie??
rzeczywiście obrączki potaniały.. zastanawiam się czy te ceny rzeczywiście obowiązują w sklepach czy tylko w ich sklepie internetowym? ale pewnie w normalnych sklepach też.. jakby mi obrączki staniały o 300zł za parę to byłabym w 7 niebie tylko nie teraz a za 10 miesięcy niech tanieją

[Samoa]

Napisane przez onaella

mam nadzieję, że z prezentem to go nie poniesie za bardzo bo i tak tez przyjazd go sporo kosztuje a On taki jest że jak prezent to jakiś wypasiony
a tu mu się szykują dla mnie dwie okazje bo i obrona i imieniny

ja tam zawsze wychodzę z zalozenia, ze tz kupuje mi to na co go stać, Twój na pewno tez tak robi, więc jak zarzuci kolczykami z brylantami(do kolekcji) to się nie przejmuj, że drogie, skoro kupił to miał na to kasę

Napisane przez chilanes

Samoa ja swojemu chrześniakowi kazałam Mi czytać książki , Jego lektury Najpierw rozdział ja, potem rodział On, potem jemu zwiększałam, nie ma co... 8 lat to duża dziewczyna i musi zacząć ćwiczyć czytanie, bo płynne czytanie samo do głowy nie wejdzie, trzeba to wytrenować. Pamiętam kolegę, któremu mama w wieku 15 lat książki czytała, bo on porządnie zdań z literek sklecić nie potrafił
A Dzieci z Bulerbyn to dobry pomysl, Karolcia taks amo

no to jak jestem u nich to ja proszę zawsze, żeby mi poczytałaPogadam z mamą tż, żeby wprowadziła 15 minut czytania dziennie

Napisane przez tancerka212

i co decydujecie się na niego i zaklepujecie??
rzeczywiście obrączki potaniały.. zastanawiam się czy te ceny rzeczywiście obowiązują w sklepach czy tylko w ich sklepie internetowym? ale pewnie w normalnych sklepach też.. jakby mi obrączki staniały o 300zł za parę to byłabym w 7 niebie tylko nie teraz a za 10 miesięcy niech tanieją

to Apart ma sklep internetowy???
Dostalam ostatnio katalog z Aparta i wypatrzyłam parę drobiazgów, tyle, że drogich

Jejku już wakacje a po wakacjach ide mierzyć suknieAle fajnieI po wakacjach moze pojade z tz na wakacje haha

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

i co decydujecie się na niego i zaklepujecie??
rzeczywiście obrączki potaniały.. zastanawiam się czy te ceny rzeczywiście obowiązują w sklepach czy tylko w ich sklepie internetowym? ale pewnie w normalnych sklepach też.. jakby mi obrączki staniały o 300zł za parę to byłabym w 7 niebie tylko nie teraz a za 10 miesięcy niech tanieją

możesz przecie kupić teraz-nie zepsują się

a ceny w sklepie masz takie jak na stronce