Współżycie z mężczyzną

[zmartwiona]

Witam, mam pewien problem ponieważ byłam z facetem z którym przeżyłam pierwszy raz. Lecz teraz on mnie posądza o przespanie się z innym. Czy jest jakaś możliwość na udowodnienie tylko kochania się z jednym partnerem??
może to wydać się śmieszne ale u mnie to na prawdę poważna sytuacja
proszę o pilną odpowiedź

[Asienka187]

Napisane przez zmartwiona

Witam, mam pewien problem ponieważ byłam z facetem z którym przeżyłam pierwszy raz. Lecz teraz on mnie posądza o przespanie się z innym. Czy jest jakaś możliwość na udowodnienie tylko kochania się z jednym partnerem??
może to wydać się śmieszne ale u mnie to na prawdę poważna sytuacja
proszę o pilną odpowiedź

A po co chcesz mu to udowadniać?

[201803290936]

Napisane przez zmartwiona

Witam, mam pewien problem ponieważ byłam z facetem z którym przeżyłam pierwszy raz. Lecz teraz on mnie posądza o przespanie się z innym. Czy jest jakaś możliwość na udowodnienie tylko kochania się z jednym partnerem??
może to wydać się śmieszne ale u mnie to na prawdę poważna sytuacja
proszę o pilną odpowiedź

Wykrywacz kłamstw.

Dlaczego Ci to zarzuca? Dlaczego Ci nie ufa? Bez zaufania związek nie ma sensu. Nie daj z siebie robić wielbłąda i nie udowadniaj komuś, kto powinien Ci ufać, że nie jesteś wielbłądem, bo nie udowodnisz. Czy on nie jest aby chorobliwie zazdrosny i nie wmawia Ci czegoś, czego nie zrobiłaś? Czy ma jednak jakieś racjonalne podstawy tak uważać?

[MdM]

Jesli chodzi o fizyczne udowodnienie to sie nie da. Da sie udowodnic, ze stosunek byl na podstawie badania spermy (o ile nie bylo prezerwatywy), ale skoro nic nie robilas to spermy nie ma, w zwiazku z tym niby jak mozna to sprawdzic? Nijak.

[Laetitia89]

Napisane przez zmartwiona

Witam, mam pewien problem ponieważ byłam z facetem z którym przeżyłam pierwszy raz. Lecz teraz on mnie posądza o przespanie się z innym. Czy jest jakaś możliwość na udowodnienie tylko kochania się z jednym partnerem??
może to wydać się śmieszne ale u mnie to na prawdę poważna sytuacja
proszę o pilną odpowiedź

byłam??
mam pytanie, a właściwie dwa.....
Nie jestes juz z nim a on ma jakies 'ale' teraz po fakcie? Czy to właśnie, że Ci nie wierzy jest powodem tego ze nie jesteście juz razem?

[_Magdusia_]

Pamietaj !!!!!!! : to nie Ty masz udowodnić swoją niewinność, tylko jak On tak bardzo chce to niech udowodni twoją wine. Której na pewno nie udowodni ...
Głupie.. Ty masz się stresować, martwić , bo on sobie coś wymyśla ... jakiś nie normalny.

[Amoura]

A po co zakladasz dwa takie same watki?
Udowodnic nic sie nie da- jedynie dziewictwo lub odbycie stosunku (do kilkunastu godzin po)

[zmartwiona]

dzięki wam za pocieszenie właśnie przez to się rozstaliśmy i chce mu pokazać niewiem jakieś wyniki badań lub co kolwiek proszę o poradę

[Asienka187]

Napisane przez zmartwiona

dzięki wam za pocieszenie właśnie przez to się rozstaliśmy i chce mu pokazać niewiem jakieś wyniki badań lub co kolwiek proszę o poradę

Ale PO CO?

[Gwiazdeczka1978]

On nie szuka sobie przypadkiem pretekstu do zerwania i obarczenia Ciebie wina? i odejscia jako ten dumny i zraniony, ale w porzadku do konca.
Ja tak to widze.

[MdM]

Skoro on ci nie wierzy to dla mnie jest to sygnal, ze nie ma zaufania. A w zwiazku z tym po co sobie zawracasz glowe facetem, ktory ci wmawia, ze przespalas sie z innym?? (Czy on ma jakies podstawy sadzic, ze to zrobilas czy wyssal to sobie z palca??)

[Laetitia89]

Napisane przez zmartwiona

dzięki wam za pocieszenie właśnie przez to się rozstaliśmy i chce mu pokazać niewiem jakieś wyniki badań lub co kolwiek proszę o poradę

ojć....to co to za facet?? [przepraszam ]
nie słyszałam o czymś takim, by móc udowodnić...ja rozumiem, ze moze mu zalezało na Twoim dziewictwie ale czemu Cie z miejsca przekreśla tylko z tego powodu, ze ma jakies podejrzenia że nie byłas??
moze lepiej porozmawiaj z nim i przedstaw mu jakies argumenty, ze no niestety ale nie zawsze kobieta ma błone [bo podejrzewam,ze taki jest powód jego watpliwosci ]

[zmartwiona]

Napisane przez Laetitia89

ojć....to co to za facet?? [przepraszam ]
nie słyszałam o czymś takim, by móc udowodnić...ja rozumiem, ze moze mu zalezało na Twoim dziewictwie ale czemu Cie z miejsca przekreśla tylko z tego powodu, ze ma jakies podejrzenia że nie byłas??
moze lepiej porozmawiaj z nim i przedstaw mu jakies argumenty, ze no niestety ale nie zawsze kobieta ma błone [bo podejrzewam,ze taki jest powód jego watpliwosci ]

nie chodzi o dziewictwo bo to właśnie z moim ukochanym byłam pierwszy raz, chodzi o to iż on nie wierzy w moje słowa które wcześniej pisałam

[MdM]

Napisane przez zmartwiona

nie chodzi o dziewictwo bo to właśnie z moim ukochanym byłam pierwszy raz, chodzi o to iż on nie wierzy w moje słowa które wcześniej pisałam

Ale skoro on nie wierzy to znaczy, ze zwiazek z nim nie ma sensu. Nie rozpamietuj tego i daruj go sobie. Ja bym kopnela w 4 litery faceta, ktory by wymyslal z ksiezyca jakies teorie o tym z kim spie a z kim nie.

[madzienka79]

Napisane przez zmartwiona

dzięki wam za pocieszenie właśnie przez to się rozstaliśmy i chce mu pokazać niewiem jakieś wyniki badań lub co kolwiek proszę o poradę

Dziewczyno, blagam miej swoj honor i nie ponizaj sie przed nim, jemu chcesz cos udowodnic czy sobie? On ci poprostu nie ufa, myslisz, ze jak pokazesz mu kawalek papierka to on automatycznie zacznie ci ufac. Przed laty mialam podobna sytuacje jak ty i zal mi siebie do dzis za to, ze bylam glupia, facet zarzucal mi niewiernosc, kierowal na badania weneryczne czy aby nie mam jakis chorob bo ubzdural sobie, ze mam tuzin kochankow a ja glupia szlam i robilam bo balam sie go stracic i co? Po paru miesiacach okazalo sie, ze to on mnie zdradza z przygodnymi panienkami. Wiem co znaczy pierwsza milosc i wiem jak sie kocha ten pierwszy raz ale nie daj sie zamotac i wzbudzic w sobie wine przez chlopaka.

[Laetitia89]

Napisane przez zmartwiona

nie chodzi o dziewictwo bo to właśnie z moim ukochanym byłam pierwszy raz, chodzi o to iż on nie wierzy w moje słowa które wcześniej pisałam

edit: juz rozumiem to ja cos ciężko kpw

on oskarża Cie o to ze go zdradzasz..... -hmm.... skoro ma az takie watpliwosci z palca wyssane to cos nie tak z nim.....albo powód do rozstania albo naprawde nie ufa- tylko czy jesli mu jedno bys [tak teoretycznie przyjmujac] udowodniła to czy on nie bedzie szukał kolejnych problemów?

[201803290936]

Napisane przez MdM

Ale skoro on nie wierzy to znaczy, ze zwiazek z nim nie ma sensu. Nie rozpamietuj tego i daruj go sobie. Ja bym kopnela w 4 litery faceta, ktory by wymyslal z ksiezyca jakies teorie o tym z kim spie a z kim nie.

Dokładnie - facet jest jakiś dziwny (no chyba, że miał takie wątpliwości na jakiejś konkretnej podstawie = przyszedł do domu, ona w szlafroku, a jakieś facet siedzi na łóżku). Chyba znalazł sobie wygodny pretekst do zerwania, jednocześnie "zabezpieczając tyły", na wypadek gdybyś okazała się być w ciąży (w końcu licho nie śpi).

A jeśli czepiał się o to, że - rzekomo - nie byłaś już dziewicą, to dla mnie jest to szowinistyczny kretyn, który Polskę pomylił z Iranem. Nie musisz się nigdy, żadnemu facetowi spowiadać z tego, czy byłaś z kimś przed nim, czy nie (chyba, że chodziłoby o ewentualne zarażenie się czymś, przenoszonym drogą płciową). Miej swoją godność - to nie jego sprawa, a jeśli sobie dodatkowo wymyślił, że nie byłaś dziewicą, to znaczy że Cię po prostu nie szanuje i nie kocha. Dorosły facet nie szanuje za kawałek błony, a za to, kim jesteś.

[zmartwiona]

Napisane przez Laetitia89

edit: juz rozumiem to ja cos ciężko kpw

on oskarża Cie o to ze go zdradzasz..... -hmm.... skoro ma az takie watpliwosci z palca wyssane to cos nie tak z nim.....albo powód do rozstania albo naprawde nie ufa- tylko czy jesli mu jedno bys [tak teoretycznie przyjmujac] udowodniła to czy on nie bedzie szukał kolejnych problemów?

tu nie chodzi o to czy ktos byl przed nim tylko czy byl ktos trakcie trwania zwiazku.z nikim innym nie bylam i nie wiem jak mu to udowodnic

[madzienka79]

Napisane przez zmartwiona

tu nie chodzi o to czy ktos byl przed nim tylko czy byl ktos trakcie trwania zwiazku.z nikim innym nie bylam i nie wiem jak mu to udowodnic

No dobra po co chcesz mu to udowodnic???

[MdM]

Napisane przez zmartwiona

tu nie chodzi o to czy ktos byl przed nim tylko czy byl ktos trakcie trwania zwiazku.z nikim innym nie bylam i nie wiem jak mu to udowodnic

Proste: nie udowadniac!

[Amoura]

A czemu ty sie martwisz jego problemami skoro nie jestescie razem? Facet to buc nad buce- albo sam zdradzal albo ma spore problemy ze soba i samoocena....

[Wyrak]

Napisane przez zmartwiona

Witam, mam pewien problem ponieważ byłam z facetem z którym przeżyłam pierwszy raz. Lecz teraz on mnie posądza o przespanie się z innym. Czy jest jakaś możliwość na udowodnienie tylko kochania się z jednym partnerem??
może to wydać się śmieszne ale u mnie to na prawdę poważna sytuacja
proszę o pilną odpowiedź

Brak slow i opadniecie witek.

[Laetitia89]

Napisane przez zmartwiona

tu nie chodzi o to czy ktos byl przed nim tylko czy byl ktos trakcie trwania zwiazku.z nikim innym nie bylam i nie wiem jak mu to udowodnic

a ma jakis powód? jak nie to ja bym go kopnęła w du...
zachowuje sie jak dzieciak. Wiec skoro wysuwa jakies bezpodstawne oskarżenia to nie ma sensu udowadniac na siłe... chyba, ze on chce byś skakała wokól niego....- ale to też by było jego idiotyczne zachowanie

[zmartwiona]

szkoda tylko ze mi tak cholernie na nim zalezy!!

[madzienka79]

Napisane przez zmartwiona

szkoda tylko ze mi tak cholernie na nim zalezy!!

Szkoda, ze tak cholernie zalezy ci na facecie, ktory ci nie ufa i szuka dziury w calym, zeby wrazie czego miec usprawiedliwienie.

[kasiagora23]

ile wy byliście razem? może facet cie potraktował "jednorazowo" i teraz zamiast się przyznać do tego na czym mu zleżało to szuka innego wyjścia z sytuacji? No chyba, że to ty cos zatajasz

[zmartwiona]

4 lata z nim bylam..ponad

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie żałuj Skoro facet cię zostawia z powodu wyimaginowanego kochanka - pomyśl, jak to by się dalej rozwinęło?

[madzienka79]

Napisane przez zmartwiona

4 lata z nim bylam..ponad

.... a on okazal sie zwyklym tchorzem i nie wiedzial jak powiedziec "spadaj malenka" to wymyslil sobie historyjke o twojej zdradzie. Nie wiesz, ze faceci to tchorze i nie potrafia w elegancki sposob sie rozstac tylko wyszukuja pretekstow? a kazdy wedlug nich jest dobry do zerwania.

[Cannabis84]

Napisane przez MdM

Ale skoro on nie wierzy to znaczy, ze zwiazek z nim nie ma sensu. Nie rozpamietuj tego i daruj go sobie. Ja bym kopnela w 4 litery faceta, ktory by wymyslal z ksiezyca jakies teorie o tym z kim spie a z kim nie.

Dokładnie. Gdyby facet choć napomknął o czymś takim [] nie byłby już moim facetem. Co za ...[cenzura].
Chyba, że dałaś mu jakieś powody, żeby tak sądzić. Ale nawet gdyby tak było i nie wystarczyło mu Twoje słowo, to wybacz, ale gość nie jest wart zachodu Po co mu cokolwiek udowadniać?

Napisane przez zmartwiona

szkoda tylko ze mi tak cholernie na nim zalezy!!

I co, nawet jak mu jakimś cudem udowodnisz, to pewnie łudzisz się, że do Ciebie wróci? Mogłabyś być dalej z kimś, kto wmawia Ci zdradę i kompletnie nie ufa??

Napisane przez zmartwiona

4 lata z nim bylam..ponad

... i taki numer Ci wykręcił....
Współczuję.