|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
Pokaż wyniki sondy: rozsądek nakazuje mi ograniczyć się do | |||
1 flakonu |
![]() ![]() ![]() ![]() |
2 | 2,56% |
2 flakonów |
![]() ![]() ![]() ![]() |
1 | 1,28% |
3 flakonów |
![]() ![]() ![]() ![]() |
8 | 10,26% |
5 flakonów |
![]() ![]() ![]() ![]() |
15 | 19,23% |
10 flakonów |
![]() ![]() ![]() ![]() |
12 | 15,38% |
15 flakonów |
![]() ![]() ![]() ![]() |
2 | 2,56% |
20 flakonów |
![]() ![]() ![]() ![]() |
4 | 5,13% |
30 flakonów |
![]() ![]() ![]() ![]() |
1 | 1,28% |
40 flakonów |
![]() ![]() ![]() ![]() |
1 | 1,28% |
50 flakonów |
![]() ![]() ![]() ![]() |
1 | 1,28% |
100 flakonów ale i tak się do tego nie przyznam ![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() |
0 | 0% |
i co z tego, że mi zdrowy rozsądek nakazuje??? ![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() |
19 | 24,36% |
a co to jest zdrowy rozsądek? ![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() |
15 | 19,23% |
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 78. Nie możesz głosować w tej sondzie |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#121 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 988
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Moim zaniem taka rozsądna ilość to 5 flakonów - żeby można było mieć kilka różnych zapachów na różne okazje a jednocześnie można było je zużyć. Sama mam 6 flakonów i na razie mi styknie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
![]() Mnie się zdaje, że z czasem każdy nadmiar przestaje cieszyć. Dla przykładu... ile radości dała nam pierwsza flaszka z górnej półki, ile emocji, jak długo na nią patrzyłyśmy i delektowałyśmy się każdym zerknięciem, że jest, tam stoi, mamy ją... ![]() A ile radości daje setna? Przychodzi: ale fajnie, mam! I za parę dni przetrząsanie allegro... To już nie to. I na tej podstawie osobiście oceniam, kiedy z czymś przesadzę. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
__________________
Kot najgorszego sortu |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Tak, też się zgadzam
![]() U mnie szał i przetrząsanie allegro także minęło. Nawet zauważam niepokojące objawy, iż nie chce mi się testować ![]() ![]() Granica flakonów to dla mnie 15-20 sztuk ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Zgadzam się również w 100 % ... Tak jak pisałam, mam maleńką kolekcję (o i le to można nazwać kolekcją
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
![]() Prawo malejącej użyteczności marginalnej - studia mi się przypominają ![]() Masz rację, tak to działa ze wszystkim. Acz czasem nawet ta mała kolejna "użyteczność" jest lepsza niż nic ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 765
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez GothicAristocrat Czas edycji: 2009-08-03 o 15:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Kurcze, przez Was zaczęłam się zastanawiać nad sobą
![]() Chyba powinnam posprzedawać trochę odlewek żeby zarobić na kolejne trzy zapachy... Chyba wyniosą mnie 600 zł! Idę handlować! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
![]() Czy to nie tak działało? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
i dobrze ![]() ale to nie jest tak do końca ![]() chyba .... mylślę, że tak bywa, ale nie zawsze ![]() bywa też inaczej .... jak zwykle... bywa różnie ![]() ważne, żeby następne flaszki (buty, torebki... meble, podróże, faceci.... ![]() potrzebne to nie znaczy niezbędne potrzebne nie znaczy też potrzebne do pachnienia ja np kupiłam Chaos DK, bo strasznie chciałam mieć tę flszkę zapach był dla mnie mniej ważny niż fakt, że w końcu mam tę butelkę ![]() przy okazji zapach mi się spodobał, więc radość jest podwójna ![]() myślę, że nie dla każdego nadmiar znaczy to samo z wyników sondy wynika, że dla jednego nadmiar to pięć flaszek, dla innego 50 to mało ![]() Edytowane przez taka taka Czas edycji: 2009-08-03 o 18:52 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
"A co to jest zdrowy rozsądek?" Hehe - dobre
![]() Mi do szczęścia potrzeba 6-7 flaszek ![]() (obecnie mam z drugie tyle, ale muszę zużyć nadmiar... ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
a ja jestem zdania,że to sprawa każdej/każdego z nas
![]() przyznam jednak, że majac kilkanaście flaszencji zaczynam je traktować przedmiotwo, często robią za "testery" dla przyjaciół, a nie o to w tym chodzi |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
![]() ![]() ![]() Raczej chodziło mi o to że radość z każdej kolejnej flaszki (powinno być chyba dobro jednolite hmmm...czy można tak określić perfumy różnych marek??) jest coraz mniejsza...czyli przyrost ogólnej radości ![]() ![]() Kwestia indywidualna, ciekawe przy ilu wysiądę ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
![]() ![]() Wyobraziłam sobie obraz walających się butelek perfum tak jak walające się butelki alkoholu po jakiejś imprezie ![]() ![]() ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
![]() ![]() Dlatego napisałam, że "mnie się zdaje" i że po tej radości oceniam kiedy ja osobiście przesadzę... Cytat:
![]() ![]() Ale pewne jest, że u każdego ta chwila przesytu wystąpi kiedy indziej. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
U mnie z tymi granicami bywa różnie. Miewam okresy, kiedy kupuję parę flaszek miesięcznie i ciągle mi mało
![]() ![]()
__________________
Nic to... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 093
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
granice są płynne. Jeżeli ma się pieniądze, miejsce w domu i czas na szperanie po sieci, to można mieć i 150 flakonów, czemużby nie
![]() A jak zamiast pracować/uczyć się siedzi się przy kompie w poszukiwaniu nowych odkryć, wszystkie pieniądze wydaje na flaszki (rany, jak to brzmi), które chowa się potem po kątach przed domownikami, to znaczy, że jest źle. I że granice rozsądku dawno zostały przekroczone.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
![]() no i co to jest "zdrowy rozsądek" ![]() nie wiem ile mam flaszek, nie liczę ich szacuję, że trochę ponad 20 jak dla mnie to sporo i znaczne powiększenie mojej kolekcji przytłoczyłoby mnie ale mam jeszcze parę chciejstw i plany ich realizacji powoli zaczynam odczuwać wysycenie więc już raczej nie szukam czekam aż zapach sam mnie znajdzie i jeśli uwiedzie to go zdobędę fajny stan mam nadzieję, że potrwa dłużej |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Rozeznanie
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Moim zdaniem trochę trudno i dziwnie zastanawiać się ile można mieć flakonów
![]() ![]() ![]() Radość chyba najważniejsza, ale oczywiście nie można zaniedbywać ważnych wydatków: czynsz, prąd, niedziurawe buty to na pewno priorytety ![]() ![]() A czy można zastanawiać się ile ksiązek można mieć w domu? Albo, czy 10 000 znaczków dla filatelisty to już zbyt wiele i wręcz nie należy mieć ani jednego, setki, tysiąca więcej? ![]() Sama wiele zapachów chciałabym jeszcze mieć, używam różnych z różną częstotliwością, ale chyba nawet jeśli dojdę do 100 (zliczając odlewki, miniaturki i pełnowymiarowe flakony) nie będę mieć wyrzutów sumienia ![]() Chciałabym wiele zapachów poznać, potestować. Niektóre w zupełności wystarczają mi w odlewkach, ale swoje miłości lubię mieć w oryginalnej butelce, wtedy mam jeszcze większą przyjemność z używania. Kropka poruszyła ważny temat odnajdywania się we własnych uczuciach, pasjach, choć niezupełnie zgadzam się z tym, że "u każdego ta chwila przesytu wystąpi kiedy indziej". Hobby niekoniecznie musi się znudzić, ale może ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Oj róbcie te czystki- róbcie.
![]() Ja mam trochę inaczej...szukam czegoś co będzie w zgodzie ze mną(szt.1), a potem ciągnę to latami ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ---------- selya - fajnie napisałaś...
__________________
Kadzidła... Paczule... Dymy... ![]() ![]() ![]() przygarnę, adoptuję, kupię WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
Ja mam inne na lato, inne na zimę i specjalne okazje, dobieram je do pogody, nastroju... ![]() ![]() Obecnie mam około 15, ale obiecuję sobie zejść z czasem do maksymalnie 10 (minimum to 2 świeże na lato, 2 na zimę i 2-3 na okazje) i nie przekraczac w przyszłości tej liczby ![]() ![]() Raz, że to kupa kasy i zamęt się w przepakowanej szafce robi, dwa, że skoro perfumy "żyją" ok. 3 lat, to nie ma co kupować na zapas na następną dekadę, bo wolno zużywam i się będą marnować ![]() Edytowane przez Maja102 Czas edycji: 2009-08-05 o 13:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Hm, czystki. Gdzie się podziały te czasy, kiedy je robiłam? ;]
Nie wiem czy narzucanie sobie jakichkolwiek granic jest możliwe i sensowne, po co w takim razie mieć jakąkolwiek pasję, skoro odgórnie się hamujemy? Oczywiście w przypadku perfum dochodzi sprawa trwałości i świeżości zapachów, ale traktując to czysto kolekcjonersko... Nie mieszajmy do tego rozsądku ![]() Niemniej, czytam wypowiedzi sprzed roku, dwóch lat i widzę namacalną różnicę - pomiędzy podejściem swoim, a innych Wizażanek, do perfum. Gdzieś się chyba wypaliłam i słowa 'pasja' i 'miłość' zastąpiło... jedno, niezbyt szałowe: 'dodatek'. Ostatnio przez dłuższy czas niczym nie pachniałam, nie było to dla mnie konieczne; obecnie czuję się jak rekonwalescentka - powoli, zaczynam znowu wąchać, używać, cieszyć się z tego co mam. A w zasadzie próbować cieszyć się, bo perfumy przestały mieć dla mnie tak ogromne znaczenie i przestały robić na mnie wrażenie. Trochę mi tego szkoda, z drugiej strony stan nie-kupowania ma swoje plusy - można się spłukać na inną pasję. Obecnie mam, nie licząc dekoracyjnej Larendogry i podpórkowej w szafie Tea Rose - 19 flakonów, uwzględniając poszczególne Smoki i dwie flaszki Le Roy Soleil - więc zapachów jeszcze mniej. Piętnaście. Nie twierdzę, że to liczba idealna i że będę się jej trzymać, ale obecny zbiór uważam za bazowy - nie mam czego się pozbywać, i za optymalny: bo wszystko co mam, chcę mieć. Z używaniem nieco gorzej. Staram się być na bieżąco, poznawać nowe zapachy, ale mam wrażenie że to wszystko już było. Nawet jeżeli coś mi wpadnie w nos, to po chwili powszednieje i stwierdzam, że nowy flakon nie jest mi potrzebny, ba - ja go nie chcę. Przeklęty zdrowy rozsądek. Mam po cichu nadzieję, że przez ten wpis jakoś sobie wykraczę zmianę podejścia, i znowu będę chciała wąchać, zachwycać się, zakochiwać i kupować, bo na razie cienko to wygląda ;]
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Ja jeszcze nie odkryłam tej granicy
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
U mnie to wyglada tak....
Mam w sypialni swoj kacik hihi ![]() Perfumy to moja pasja-uwielbiam sie perfumowac i kocham ten widok roznorodnych flakonikow ![]() ![]() Mam nadzieje,ze perfumy nigdy mi sie nie znudza. Czy jest jakas granica rozsadku w posiadaniu perfum??? Mysle,ze mozna miec ich tyle na ile mamy miejsca ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
Nocna Straż
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Mur
Wiadomości: 3 860
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
15 flaszek pełnowymiarowych, 40 odlewek
Myślę, że dla mnie co do liczby flach to max - ostatnio z obłędem w oczach pozbyłam się 4 sztuk. Zreszta odlewki rządzą ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wilno
Wiadomości: 83
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Cytat:
Oczywiście, gdybym stała przed wyborem, czy za ostatnie pieniądze mam kupić np. buty dla dziecka czy perfumy i wybrałabym te ostatnie, to by było już poza granicami zdrowego rozsądku.... W chwili obecnej mam 109 flakonów (nie licząc odlewek, miniatur i próbek) i nie czuję żadnych wyrzutów sumienia (poza jednym - kiedy ja to zużyję?! ![]() Usprawiedliwiam siebie też tym, że perfumy - to moja jedyna słabostka, ubrania/kosmetyki kupuję, gdy już tylko naprawdę muszę.
__________________
Let me smell the moon in your perfume....... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
+ 1 BlackDee.
Mam tylko troche więcej flaszek od Ciebie ![]() Podany przez Ciebie przykład z butami dziecka jest trafny - moje zakupy perfumeryjne nie kolidują z potrzebami życiowo-finansowymi, planami, nie wydałabym na nie pieniędzy przeznaczonych na mieszkanie na przykład ![]() ![]() Ja po prostu perfumy kocham, od zawsze, jak miałam 5-6 lat to na prezent Gwiazdkowy dla Mamy kupowałam Zielone Jabłuszko ![]() Serce by mnie bolało tylko, gdyby mi się psuły, ale na szczęście istnieje instytucja odsprzedawania używek ![]() Niestety miewam również napady na buty i torebki i rzadziej ale też ciuchy (czasami efekt lekkiego poczucia winy, że tylko perfumy kupuję ), a że również lubię je dobre to miewa to gorsze niż perfumy efekty dla sytuacji budżetowej Ani ![]() Edytowane przez anka_res Czas edycji: 2009-09-19 o 23:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z gałęzi
Wiadomości: 858
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie z tytułu wątku...
Ile flakonów mieście się w granicach rozsądku....? Pewnie tyle ile rozsądków. Czyli różnie u różnych Wizażanek. Kropka napisała mądrze, ale oczywistym jest, że mechanizm który opisała nie do każdego ma zastosowanie. Bliżej mi do podejścia Takiej Takiej. Chodzi mi o sedno Jej wypowiedzi zawarte w słowach : "tak bywa, ale nie zawsze". Zastanawiałam się długo nad pytaniem wątku. I nie tylko nie potrafię powiedzieć ile flakonów powinno się mieć, aby zasługiwać jeszcze na miano rozsądnej, ale nawet nie potrafię powiedzieć ile flakonów ja powinnam mieć, aby w swoim własnym mniemaniu być rozsądną osobą. Wiem, że odpowiedź byłaby zmienna i zależna od całego mnóstwa czynników. Cholera, u mnie obecnie apetyt rośnie w miarę pachnienia. Nie zawsze tak będzie. Moje zamiłowanie zmieni swoje oblicze i to niejeden raz. Zdarza się też, że u innych przesyt zaczyna się po 3 flaszce. Kryterium radości z zapachu, czy czasu trwania tej radości nie ma zastosowania uniwersalnego. Pozornie banalne pytanie, a bezradnie rozkładam ręce... Można by zarżnąć klawisze i napisać morza, oceany odpowiedzi. A wszystkie byłyby równie mądre i równie głupie jednocześnie. Cała przyjemność w podyskutowaniu, nawet w pospieraniu się. Bo odpowiedzi, mającej zastosowanie nie do wszystkich, ale choćby do większości z nas, to nie mamy szansy znaleźć.
__________________
Sun Tzu prawie powiedział: "Jeżeli przeciwnik jest jak ziemia - bądź jak powietrze. Jeżeli przeciwnik jest jak ogień ......- sp....dalaj, bo z ogniem nie ma żartów!" Edytowane przez KomEwa Czas edycji: 2009-09-20 o 17:43 Powód: lit. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Zakorzenienie
|
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)
ja na razie pełnowymiarowych flaszek dużo nie mam, bo jeszcze mniej niż 20..ale za to odlewek mam całą masę.. i ciągle mi mało! i będzie mi mało i będę kupować póki nie mam innych zobowiązań i póki mogę sobie na to pozwolić. czasem sobie myślę, że powinnam przystopować..ale nie chcę i nie potrafię.
można psiadać tyle flakonów na ile ma się chęć. a jak ![]()
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:50.