Granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;) - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Pokaż wyniki sondy: rozsądek nakazuje mi ograniczyć się do
1 flakonu 2 2,56%
2 flakonów 1 1,28%
3 flakonów 8 10,26%
5 flakonów 15 19,23%
10 flakonów 12 15,38%
15 flakonów 2 2,56%
20 flakonów 4 5,13%
30 flakonów 1 1,28%
40 flakonów 1 1,28%
50 flakonów 1 1,28%
100 flakonów ale i tak się do tego nie przyznam 0 0%
i co z tego, że mi zdrowy rozsądek nakazuje??? 19 24,36%
a co to jest zdrowy rozsądek? 15 19,23%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 78. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-02, 19:47   #121
LilyHoney
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 988
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Moim zaniem taka rozsądna ilość to 5 flakonów - żeby można było mieć kilka różnych zapachów na różne okazje a jednocześnie można było je zużyć. Sama mam 6 flakonów i na razie mi styknie Zawsze będzie wiele pięknych zapachów, ale wolałabym też w międzyczasie na miejsce nowych zużyć te co mam
LilyHoney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 07:52   #122
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Kropko, bardzo sobie wzięłam do serca to, co napisałaś i od dziś rozpoczęłam czystkę w mojej kolekcji. Od razu na All poleciało coś 5 flaszek, których prawie nie używam. Chciałabym odzyskać radość z poznawania nowych zapachów i oczekiwania na ten aktualnie najbardziej wymarzony. Teraz kupuję pod wpływem impulsu, stawiam na półkę i idę na All szukać kolejnych. Już mnie to przestało bawić.

Mnie się zdaje, że z czasem każdy nadmiar przestaje cieszyć. Dla przykładu... ile radości dała nam pierwsza flaszka z górnej półki, ile emocji, jak długo na nią patrzyłyśmy i delektowałyśmy się każdym zerknięciem, że jest, tam stoi, mamy ją...
A ile radości daje setna? Przychodzi: ale fajnie, mam! I za parę dni przetrząsanie allegro...

To już nie to. I na tej podstawie osobiście oceniam, kiedy z czymś przesadzę.

Miłego sprzątania. I powrotu tej radości.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 08:23   #123
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Mnie się zdaje, że z czasem każdy nadmiar przestaje cieszyć. Dla przykładu... ile radości dała nam pierwsza flaszka z górnej półki, ile emocji, jak długo na nią patrzyłyśmy i delektowałyśmy się każdym zerknięciem, że jest, tam stoi, mamy ją...
A ile radości daje setna? Przychodzi: ale fajnie, mam! I za parę dni przetrząsanie allegro...

To już nie to. I na tej podstawie osobiście oceniam, kiedy z czymś przesadzę.

Miłego sprzątania. I powrotu tej radości.
Tak, Kropka mądrze pisze.
__________________
Kot najgorszego sortu
Kota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 08:50   #124
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Tak, Kropka mądrze pisze.
Tak, też się zgadzam

U mnie szał i przetrząsanie allegro także minęło. Nawet zauważam niepokojące objawy, iż nie chce mi się testować jednak może to chwilowy przesyt. Dalej uwielbiam pachnieć i czytać o perfumach ale nie myślę o kolejnych flaszkach z obłędem w oczach
Granica flakonów to dla mnie 15-20 sztuk
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 09:59   #125
megi.3
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 261
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez Kota Pokaż wiadomość
Tak, Kropka mądrze pisze.
Zgadzam się również w 100 % ... Tak jak pisałam, mam maleńką kolekcję (o i le to można nazwać kolekcją ) ale u mnie już przy 10 flaszce własnie to odczucie radości że hurra, mam to o czym marzyłam jest znikome... raczej coś jakby wyrzut sumienia no ale to ja tak mam i mimo wszystko rozumiem i podziwiam gdy ktoś ma ogromną kolekcję. Z góry wiedząc, że sama mieć takiej nigdy nie będę
megi.3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 11:25   #126
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Mnie się zdaje, że z czasem każdy nadmiar przestaje cieszyć. Dla przykładu... ile radości dała nam pierwsza flaszka z górnej półki, ile emocji, jak długo na nią patrzyłyśmy i delektowałyśmy się każdym zerknięciem, że jest, tam stoi, mamy ją...
A ile radości daje setna? Przychodzi: ale fajnie, mam! I za parę dni przetrząsanie allegro...

Prawo malejącej użyteczności marginalnej - studia mi się przypominają

Masz rację, tak to działa ze wszystkim. Acz czasem nawet ta mała kolejna "użyteczność" jest lepsza niż nic
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 13:39   #127
GothicAristocrat
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 765
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Mnie się zdaje, że z czasem każdy nadmiar przestaje cieszyć. Dla przykładu... ile radości dała nam pierwsza flaszka z górnej półki, ile emocji, jak długo na nią patrzyłyśmy i delektowałyśmy się każdym zerknięciem, że jest, tam stoi, mamy ją...
A ile radości daje setna? Przychodzi: ale fajnie, mam! I za parę dni przetrząsanie allegro...

To już nie to. I na tej podstawie osobiście oceniam, kiedy z czymś przesadzę.

Miłego sprzątania. I powrotu tej radości.
u mnie radość była taka sama przy flaszce osiemdziesiątej szóstej co przy piątej co prawda z obłedem w oczach flaszek kolejnych nie szukam ale jak juz kliknę n-tą flaszkę to cieszę się jak małe dziecko... może nuda/zdrowy rozsądek do mnie jeszcze nie zapukała bo ja nawicjusz w tle klocki jestem? toż to nawet nie rok od kiedy zainteresowałam się żywo perfumami, może stąd, jak to kilka osób o mnie tutaj mówi, jestem nienasycona. póki co cieszę się że jest coś co sprawia mi ogromną radość, choć gdyby nadszedł do mnie głos rozsądku zabraniający mi zakupu kolejnej flachy, również zła bym nie była a posiadać można tyle ile jest się wstanie posiadać, na ile nasza psycho-zapachowość nam pozwala i się nie męczy przy coraz to nowym zakupie

Edytowane przez GothicAristocrat
Czas edycji: 2009-08-03 o 15:57
GothicAristocrat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-03, 15:42   #128
Redhaired Witch
Nindżopesz
 
Avatar Redhaired Witch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Kurcze, przez Was zaczęłam się zastanawiać nad sobą
Chyba powinnam posprzedawać trochę odlewek żeby zarobić na kolejne trzy zapachy... Chyba wyniosą mnie 600 zł! Idę handlować!
__________________

Redhaired Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 18:21   #129
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość

Prawo malejącej użyteczności marginalnej - studia mi się przypominają
Niby tak... ale gdyby rzecz podpiąć pod tę teorię, nie dałybyśmy tej samej kwoty za flaszkę nr 2 co za flaszkę nr 1, tylko zawsze mniej, bo każda następna mniej by była pożądana i mniej warta.
Czy to nie tak działało?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 18:40   #130
taka taka
Zakorzenienie
 
Avatar taka taka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Mnie się zdaje, że z czasem każdy nadmiar przestaje cieszyć. Dla przykładu... ile radości dała nam pierwsza flaszka z górnej półki, ile emocji, jak długo na nią patrzyłyśmy i delektowałyśmy się każdym zerknięciem, że jest, tam stoi, mamy ją...
A ile radości daje setna? Przychodzi: ale fajnie, mam! I za parę dni przetrząsanie allegro...

To już nie to. I na tej podstawie osobiście oceniam, kiedy z czymś przesadzę.

Miłego sprzątania. I powrotu tej radości.
wiele Dziewczyn zgodziło się z Twoimi słowami Kropko
i dobrze
ale to nie jest tak do końca
chyba ....
mylślę, że tak bywa, ale nie zawsze
bywa też inaczej ....
jak zwykle... bywa różnie
ważne, żeby następne flaszki (buty, torebki... meble, podróże, faceci....) były nam naprawdę potrzebne

potrzebne to nie znaczy niezbędne
potrzebne nie znaczy też potrzebne do pachnienia

ja np kupiłam Chaos DK, bo strasznie chciałam mieć flszkę
zapach był dla mnie mniej ważny niż fakt, że w końcu mam tę butelkę
przy okazji zapach mi się spodobał, więc radość jest podwójna


myślę, że nie dla każdego nadmiar znaczy to samo
z wyników sondy wynika, że dla jednego nadmiar to pięć flaszek, dla innego 50 to mało

Edytowane przez taka taka
Czas edycji: 2009-08-03 o 18:52
taka taka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 20:01   #131
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

"A co to jest zdrowy rozsądek?" Hehe - dobre
Mi do szczęścia potrzeba 6-7 flaszek
(obecnie mam z drugie tyle, ale muszę zużyć nadmiar... troszkę mnie poniosło na zakupach, hehe)
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 21:09   #132
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

a ja jestem zdania,że to sprawa każdej/każdego z nas
przyznam jednak, że majac kilkanaście flaszencji zaczynam je traktować przedmiotwo, często robią za "testery" dla przyjaciół, a nie o to w tym chodzi
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 21:14   #133
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Niby tak... ale gdyby rzecz podpiąć pod tę teorię, nie dałybyśmy tej samej kwoty za flaszkę nr 2 co za flaszkę nr 1, tylko zawsze mniej, bo każda następna mniej by była pożądana i mniej warta.
Czy to nie tak działało?
Ech no tak Ale ta teoria nie działa chyba w postaci czystej bo masz jeszcze świadomość ile jakieś tam perfumy są warte, po ile chodzą, na ile są dostępne etc. Pewnie każda miłośniczna Silver Rain dałaby za nie więcej niż za Escadę, choćby Escada była pierwsza, a SR druga No i chyba teoria nie mówi że ta użyteczność maleje zawsze w takim samym tempie, wniosek: u perfumoholiczek maleje powoli

Raczej chodziło mi o to że radość z każdej kolejnej flaszki (powinno być chyba dobro jednolite hmmm...czy można tak określić perfumy różnych marek??) jest coraz mniejsza...czyli przyrost ogólnej radości , jeśli można to tak określić, jest coraz mniejszy...i tak jest naprawdę...kolejne nie cieszą mnie już tak, jak początki kolekcji...ale jednak cieszą, czyli ten skrawek użyteczności jest na tyle duży wciąż, żeby kupować

Kwestia indywidualna, ciekawe przy ilu wysiądę Chyba jak mi się zaczną pod nogami walać butelki perfum Pedant ze mnie i bałaganu nie zniesę
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-03, 22:14   #134
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Kwestia indywidualna, ciekawe przy ilu wysiądę Chyba jak mi się zaczną pod nogami walać butelki perfum Pedant ze mnie i bałaganu nie zniesę
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-04, 07:46   #135
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Kwestia indywidualna, ciekawe przy ilu wysiądę Chyba jak mi się zaczną pod nogami walać butelki perfum Pedant ze mnie i bałaganu nie zniesę

Wyobraziłam sobie obraz walających się butelek perfum tak jak walające się butelki alkoholu po jakiejś imprezie
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-04, 08:13   #136
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez taka taka Pokaż wiadomość
wiele Dziewczyn zgodziło się z Twoimi słowami Kropko
i dobrze
ale to nie jest tak do końca
chyba ....
mylślę, że tak bywa, ale nie zawsze
bywa też inaczej ....
Oczywiście. Mój post był o mnie.
Dlatego napisałam, że "mnie się zdaje" i że po tej radości oceniam kiedy ja osobiście przesadzę...

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Raczej chodziło mi o to że radość z każdej kolejnej flaszki (powinno być chyba dobro jednolite hmmm...czy można tak określić perfumy różnych marek??) jest coraz mniejsza...czyli przyrost ogólnej radości , jeśli można to tak określić, jest coraz mniejszy...i tak jest naprawdę...kolejne nie cieszą mnie już tak, jak początki kolekcji...ale jednak cieszą, czyli ten skrawek użyteczności jest na tyle duży wciąż, żeby kupować
Ja się zgadzam, oczywiście. Przynajmniej co do teorii. Ilość flaszek, butów... nawet trzecie ciastko nie jest już takie pyszne jak pierwsze. Nasycenie robi swoje...

Ale pewne jest, że u każdego ta chwila przesytu wystąpi kiedy indziej.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-04, 19:41   #137
polkadxdx
Zadomowienie
 
Avatar polkadxdx
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 532
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

U mnie z tymi granicami bywa różnie. Miewam okresy, kiedy kupuję parę flaszek miesięcznie i ciągle mi mało . Zachwyca mnie wtedy wiele nowych zapachów, ciągle szukam, testuję. Wtedy granice nie istnieją. Potem nagle coś mi się odmienia. Tak jest teraz: patrzę na te 50 flakoników i widzę, że tak na serio to używam powiedzmy 20. I następuje wielka czystka. Pojawia się granica: 30 flakonów (zawsze ta sama, nie wiem czemu akurat trzydziestka ). Na All. leci reszta, a ja rozkoszuję się tym, co mam. Chciałabym, żeby taki stan trwał zawsze.
__________________
Nic to...
polkadxdx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-04, 20:26   #138
porzeczki
Zadomowienie
 
Avatar porzeczki
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 093
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

granice są płynne. Jeżeli ma się pieniądze, miejsce w domu i czas na szperanie po sieci, to można mieć i 150 flakonów, czemużby nie

A jak zamiast pracować/uczyć się siedzi się przy kompie w poszukiwaniu nowych odkryć, wszystkie pieniądze wydaje na flaszki (rany, jak to brzmi), które chowa się potem po kątach przed domownikami, to znaczy, że jest źle. I że granice rozsądku dawno zostały przekroczone.
__________________

porzeczki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-05, 10:54   #139
selya
Zadomowienie
 
Avatar selya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez porzeczki Pokaż wiadomość
granice są płynne. Jeżeli ma się pieniądze, miejsce w domu i czas na szperanie po sieci, to można mieć i 150 flakonów, czemużby nie

A jak zamiast pracować/uczyć się siedzi się przy kompie w poszukiwaniu nowych odkryć, wszystkie pieniądze wydaje na flaszki (rany, jak to brzmi), które chowa się potem po kątach przed domownikami, to znaczy, że jest źle. I że granice rozsądku dawno zostały przekroczone.
zgadzam się
no i co to jest "zdrowy rozsądek"
nie wiem ile mam flaszek, nie liczę ich
szacuję, że trochę ponad 20
jak dla mnie to sporo i znaczne powiększenie mojej kolekcji przytłoczyłoby mnie
ale mam jeszcze parę chciejstw i plany ich realizacji
powoli zaczynam odczuwać wysycenie
więc już raczej nie szukam
czekam aż zapach sam mnie znajdzie i jeśli uwiedzie to go zdobędę
fajny stan
mam nadzieję, że potrwa dłużej
__________________

dear darkness

selya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-05, 11:49   #140
asiula1000
Rozeznanie
 
Avatar asiula1000
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: G.Śląsk
Wiadomości: 610
GG do asiula1000
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Moim zdaniem trochę trudno i dziwnie zastanawiać się ile można mieć flakonów , przecież to hobby, przyjemność - więc raczej tyle ile chce się mieć, żeby sprawiały radość i na ile finanse pozwalają.
Radość chyba najważniejsza, ale oczywiście nie można zaniedbywać ważnych wydatków: czynsz, prąd, niedziurawe buty to na pewno priorytety, gdyby było inaczej, to bardzo źle
A czy można zastanawiać się ile ksiązek można mieć w domu? Albo, czy 10 000 znaczków dla filatelisty to już zbyt wiele i wręcz nie należy mieć ani jednego, setki, tysiąca więcej?

Sama wiele zapachów chciałabym jeszcze mieć, używam różnych z różną częstotliwością, ale chyba nawet jeśli dojdę do 100 (zliczając odlewki, miniaturki i pełnowymiarowe flakony) nie będę mieć wyrzutów sumienia.
Chciałabym wiele zapachów poznać, potestować. Niektóre w zupełności wystarczają mi w odlewkach, ale swoje miłości lubię mieć w oryginalnej butelce, wtedy mam jeszcze większą przyjemność z używania.

Kropka poruszyła ważny temat odnajdywania się we własnych uczuciach, pasjach, choć niezupełnie zgadzam się z tym, że "u każdego ta chwila przesytu wystąpi kiedy indziej". Hobby niekoniecznie musi się znudzić, ale może. I wtedy pora na następne
asiula1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-05, 12:34   #141
MeryJane
Zadomowienie
 
Avatar MeryJane
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Oj róbcie te czystki- róbcie.
Ja mam trochę inaczej...szukam czegoś co będzie w zgodzie ze mną(szt.1), a potem ciągnę to latami (jeżeli się uda).Jeżeli miłość jest krótka i zapach przestaje mi jakoś pasować -zaczynam wielkie łowy...Teraz jestem na łowach.

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

selya - fajnie napisałaś...
__________________
Kadzidła...
Paczule...
Dymy...
przygarnę, adoptuję, kupię

WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ


MeryJane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-05, 13:19   #142
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez MeryJane Pokaż wiadomość
Oj róbcie te czystki- róbcie.
Ja mam trochę inaczej...szukam czegoś co będzie w zgodzie ze mną(szt.1), a potem ciągnę to latami (jeżeli się uda).Jeżeli miłość jest krótka i zapach przestaje mi jakoś pasować -zaczynam wielkie łowy...Teraz jestem na łowach.

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

selya - fajnie napisałaś...
Ach, jak zazdroszczę możliwości posiadania JEDNEGO zapachu!
Ja mam inne na lato, inne na zimę i specjalne okazje, dobieram je do pogody, nastroju... ogólnie chyba nie moge mieć jednego, który by mnie charakteryzował, bo jako kobieta zmienna jestem
Obecnie mam około 15, ale obiecuję sobie zejść z czasem do maksymalnie 10 (minimum to 2 świeże na lato, 2 na zimę i 2-3 na okazje) i nie przekraczac w przyszłości tej liczby Na szczęscie po wielu testach znalazłam jakieś 20-30 zapachów, które lubię najbardziej - i będę po prostu kupować kolejne z listy... (po zużyciu wczesniejszych! )
Raz, że to kupa kasy i zamęt się w przepakowanej szafce robi, dwa, że skoro perfumy "żyją" ok. 3 lat, to nie ma co kupować na zapas na następną dekadę, bo wolno zużywam i się będą marnować

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2009-08-05 o 13:32
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-05, 13:25   #143
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Hm, czystki. Gdzie się podziały te czasy, kiedy je robiłam? ;]
Nie wiem czy narzucanie sobie jakichkolwiek granic jest możliwe i sensowne, po co w takim razie mieć jakąkolwiek pasję, skoro odgórnie się hamujemy? Oczywiście w przypadku perfum dochodzi sprawa trwałości i świeżości zapachów, ale traktując to czysto kolekcjonersko... Nie mieszajmy do tego rozsądku Tak więc zgadzam się z tym, co napisała Asiula.

Niemniej, czytam wypowiedzi sprzed roku, dwóch lat i widzę namacalną różnicę - pomiędzy podejściem swoim, a innych Wizażanek, do perfum. Gdzieś się chyba wypaliłam i słowa 'pasja' i 'miłość' zastąpiło... jedno, niezbyt szałowe: 'dodatek'. Ostatnio przez dłuższy czas niczym nie pachniałam, nie było to dla mnie konieczne; obecnie czuję się jak rekonwalescentka - powoli, zaczynam znowu wąchać, używać, cieszyć się z tego co mam. A w zasadzie próbować cieszyć się, bo perfumy przestały mieć dla mnie tak ogromne znaczenie i przestały robić na mnie wrażenie. Trochę mi tego szkoda, z drugiej strony stan nie-kupowania ma swoje plusy - można się spłukać na inną pasję.

Obecnie mam, nie licząc dekoracyjnej Larendogry i podpórkowej w szafie Tea Rose - 19 flakonów, uwzględniając poszczególne Smoki i dwie flaszki Le Roy Soleil - więc zapachów jeszcze mniej. Piętnaście. Nie twierdzę, że to liczba idealna i że będę się jej trzymać, ale obecny zbiór uważam za bazowy - nie mam czego się pozbywać, i za optymalny: bo wszystko co mam, chcę mieć. Z używaniem nieco gorzej.
Staram się być na bieżąco, poznawać nowe zapachy, ale mam wrażenie że to wszystko już było. Nawet jeżeli coś mi wpadnie w nos, to po chwili powszednieje i stwierdzam, że nowy flakon nie jest mi potrzebny, ba - ja go nie chcę. Przeklęty zdrowy rozsądek.


Mam po cichu nadzieję, że przez ten wpis jakoś sobie wykraczę zmianę podejścia, i znowu będę chciała wąchać, zachwycać się, zakochiwać i kupować, bo na razie cienko to wygląda ;]
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-05, 13:32   #144
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Ja jeszcze nie odkryłam tej granicy obecnie mam jeszcze całkiem rozsądną liczbę flakonów (mniej niż 20.. chyba... ), gorzej z odlewkami których ilość rośnie w zastraszającym tempie i już znajduję je dosłownie wszędzie Jednak odlewka to nie to co flaszka, wiec nadal mnie cieszą polowania i wciąż mam listę zapachów których flakon bardzo chciałabym posiąść. Na szczęście mieszkam tylko z siostrą, która jakoś to znosi, TŻ zerka na mnie pobłażliwie jak mówie że znów czekam na listonosza, a mama uważa że stanowczo przesadam, a jednocześnie przy większości okazji dostaję od niej jakiś zapach
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-05, 13:56   #145
trihomonas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

U mnie to wyglada tak....
Mam w sypialni swoj kacik hihi Kupilam sobie komode taka niska,podluzna-na niej stoja sobie moje ''skarby''
Perfumy to moja pasja-uwielbiam sie perfumowac i kocham ten widok roznorodnych flakonikowOne naprawde ciesza moje oko...Pelnych mam 30 wiec nieduzo (jeszcze sie troche na tej komodzie pomiesci)W sypialni zawsze panuje polmrok,wiec nie powinno nic stac sie perfumom,ktore i tak dluzej niz 3 lata u mnie nie leza...Zazwyczaj szybko zuzywam perfumy.
Mam nadzieje,ze perfumy nigdy mi sie nie znudza.
Czy jest jakas granica rozsadku w posiadaniu perfum???
Mysle,ze mozna miec ich tyle na ile mamy miejsca tzn. tak,zeby sie nie ''walaly'' po podlodze,bo wtedy to juz normalne by nie bylo
trihomonas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-05, 14:28   #146
kanirak
Nocna Straż
 
Avatar kanirak
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Mur
Wiadomości: 3 860
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

15 flaszek pełnowymiarowych, 40 odlewek

Myślę, że dla mnie co do liczby flach to max - ostatnio z obłędem w oczach pozbyłam się 4 sztuk.

Zreszta odlewki rządzą
kanirak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-19, 21:29   #147
BlackDee
Raczkowanie
 
Avatar BlackDee
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wilno
Wiadomości: 83
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Cytat:
Napisane przez asiula1000 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem trochę trudno i dziwnie zastanawiać się ile można mieć flakonów , przecież to hobby, przyjemność - więc raczej tyle ile chce się mieć, żeby sprawiały radość i na ile finanse pozwalają.
Radość chyba najważniejsza, ale oczywiście nie można zaniedbywać ważnych wydatków: czynsz, prąd, niedziurawe buty to na pewno priorytety, gdyby było inaczej, to bardzo źle
A czy można zastanawiać się ile ksiązek można mieć w domu? Albo, czy 10 000 znaczków dla filatelisty to już zbyt wiele i wręcz nie należy mieć ani jednego, setki, tysiąca więcej?
W 100% zgadzam się z wypowiedzią asiuli - jeżeli jest to hobby, to raczej nie ma miejsca na zimne wyrachowanie i narzucanie sobie granic w ilości.
Oczywiście, gdybym stała przed wyborem, czy za ostatnie pieniądze mam kupić np. buty dla dziecka czy perfumy i wybrałabym te ostatnie, to by było już poza granicami zdrowego rozsądku....
W chwili obecnej mam 109 flakonów (nie licząc odlewek, miniatur i próbek) i nie czuję żadnych wyrzutów sumienia (poza jednym - kiedy ja to zużyję?! ). Jednak nie mogę się oprzeć poczuciu tej radości, jaką mi sprawiają perfumy.
Usprawiedliwiam siebie też tym, że perfumy - to moja jedyna słabostka, ubrania/kosmetyki kupuję, gdy już tylko naprawdę muszę.
__________________
Let me smell the moon in your perfume.......
BlackDee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-19, 23:08   #148
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

+ 1 BlackDee.

Mam tylko troche więcej flaszek od Ciebie i nie tak dużo wyrzutów.

Podany przez Ciebie przykład z butami dziecka jest trafny - moje zakupy perfumeryjne nie kolidują z potrzebami życiowo-finansowymi, planami, nie wydałabym na nie pieniędzy przeznaczonych na mieszkanie na przykład Wtedy wyrzuty by mnie zjadły (bo ja solidna osóbka jestem ) - inaczej, po prostu nie zrobiłabym tego.

Ja po prostu perfumy kocham, od zawsze, jak miałam 5-6 lat to na prezent Gwiazdkowy dla Mamy kupowałam Zielone Jabłuszko Dlaczegóż miałabym sobie ich odmawiać?

Serce by mnie bolało tylko, gdyby mi się psuły, ale na szczęście istnieje instytucja odsprzedawania używek

Niestety miewam również napady na buty i torebki i rzadziej ale też ciuchy (czasami efekt lekkiego poczucia winy, że tylko perfumy kupuję ), a że również lubię je dobre to miewa to gorsze niż perfumy efekty dla sytuacji budżetowej Ani

Edytowane przez anka_res
Czas edycji: 2009-09-19 o 23:11
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-20, 17:42   #149
KomEwa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z gałęzi
Wiadomości: 858
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie z tytułu wątku...
Ile flakonów mieście się w granicach rozsądku....? Pewnie tyle ile rozsądków. Czyli różnie u różnych Wizażanek.

Kropka napisała mądrze, ale oczywistym jest, że mechanizm który opisała nie do każdego ma zastosowanie. Bliżej mi do podejścia Takiej Takiej. Chodzi mi o sedno Jej wypowiedzi zawarte w słowach : "tak bywa, ale nie zawsze".

Zastanawiałam się długo nad pytaniem wątku. I nie tylko nie potrafię powiedzieć ile flakonów powinno się mieć, aby zasługiwać jeszcze na miano rozsądnej, ale nawet nie potrafię powiedzieć ile flakonów ja powinnam mieć, aby w swoim własnym mniemaniu być rozsądną osobą. Wiem, że odpowiedź byłaby zmienna i zależna od całego mnóstwa czynników.
Cholera, u mnie obecnie apetyt rośnie w miarę pachnienia. Nie zawsze tak będzie. Moje zamiłowanie zmieni swoje oblicze i to niejeden raz.
Zdarza się też, że u innych przesyt zaczyna się po 3 flaszce.
Kryterium radości z zapachu, czy czasu trwania tej radości nie ma zastosowania uniwersalnego.
Pozornie banalne pytanie, a bezradnie rozkładam ręce...
Można by zarżnąć klawisze i napisać morza, oceany odpowiedzi. A wszystkie byłyby równie mądre i równie głupie jednocześnie.


Cała przyjemność w podyskutowaniu, nawet w pospieraniu się. Bo odpowiedzi, mającej zastosowanie nie do wszystkich, ale choćby do większości z nas, to nie mamy szansy znaleźć.
__________________
Sun Tzu prawie powiedział:
"Jeżeli przeciwnik jest jak ziemia - bądź jak powietrze.
Jeżeli przeciwnik jest jak ogień ......- sp....dalaj, bo z ogniem nie ma żartów!"

Edytowane przez KomEwa
Czas edycji: 2009-09-20 o 17:43 Powód: lit.
KomEwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-20, 20:48   #150
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: granice rozsądku - czyli ile flakonów można posiadać? ;)

ja na razie pełnowymiarowych flaszek dużo nie mam, bo jeszcze mniej niż 20..ale za to odlewek mam całą masę.. i ciągle mi mało! i będzie mi mało i będę kupować póki nie mam innych zobowiązań i póki mogę sobie na to pozwolić. czasem sobie myślę, że powinnam przystopować..ale nie chcę i nie potrafię.

można psiadać tyle flakonów na ile ma się chęć. a jak
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-06-11 13:50:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.