Ostatnio obejrzane filmy cz. III

[Wyrak]

Napisane przez shockwaves

Spoko. Ja nie oceniam nigdy filmów po tym, które miejsce w rankingu światowym zajmują.

A kto niby tak ocenia Ja je oceniam po odczuciach po ich obejrzeniu

[windykatorka]

Napisane przez Wyrak

A kto niby tak ocenia Ja je oceniam po odczuciach po ich obejrzeniu

I ona je też tak najwyraźniej ocenia,więc w czym problem

[marthinisa]

The Proposal - polski tytuł "Narzeczony mimo woli", z Sandrą Bullock i Ryan'em Reynolds'em w rolach głównych.
Film z gatunku komedii romantycznych co to mają byc lekkie, łatwe i przyjemne i tak był. Powiem więcej - jeden z lepszych tego gatunku jaki oglądałam ostatnio. Wiele zabawnych sytuacji, piękna sceneria Alaski, fantastyczna postać babci. Lekkie i zabawne dialogi, całkiem niezła muzyka i dobra gra Sandry. Polecam, moja ocena 7/10 w gatunku komedii romantycznych.

[marta6704]

Harry Potter i zakon feniksa ( chyba) no ten najnowszy) oglądałam tylko ze wzgledu na młodszego brata, najnudniejsza z wszystkich częsci zekranizowanej powieści pani Rowling, ale 9 letniemu bratu bardzo się podobała, tak więc 5/10

Batory: Film który ukazuje inne oblicze Elżbiety Batory, powiem szczerze, że lubię filmy o chocby minimalnym zabarwieniu historycznym i ten co nie co z historii miał, bo jednak Elżbieta żyła i dzięki niej powstała przerażająca legenda, której początek przedstawia owy film. 8/10

Śmierć się śmieje- co to miało być to do tej pory nie wiem. jak ktoś lubi filmy w stylu teksańskiej masakry to polecam. 1/10

27 sukienek- nuda, nuda i jeszcze raz nuda, film niby komedią romantyczną miał być, tyle, ze ja jakoś nie zauwazyłam żeby to była komedia 1/10

[martus9191]

Dziennik Bridget Jones - nie po raz pierwszy obejrzane przeze mnie i pewnie nie ostatni Jedna z nielicznych ekranizaji która moim zdaniem nie jest dużo gorsza od książki 9/10

Zakochany Anioł - miałam ochotę na lekki, miły film i takim okazał się byc.Chociaż uważam że pierwsza częśc lepsza, przy tej też się nie nudziłam 7/10

[Maniwa]

"Bathory" - Piękny, europejski obraz, klimatem przypomina baśń i legendę, a opowiada o życiu Elizabeth Bathory. Cudowne kostiumy, krajobrazy, muzyka - dla fanów gatunku prawdziwa gratka, w dodatku to nie byle jakie kino, bo efekty wyjątkowo profesjonalne, a film podobno był jedym z najdroższych w środkowej Europie. [SPOJLER]Nie wiem na ile fakty się pokrywają, ale opisy nijak się mają do fabuły - tu hrabina jest nieszczęśliwa, krzywdzona przez własnego męża, zdradzona przez najbliższych, uzależniona od mikstur nadwornej znachorki (coś w rodzaju narkotyku). Dostrzega się szaleństwo bohaterki i o ile jej zbrodnie w afekcie mogą zostać wytłumaczone, o tyle wciąż niejasna pozostaje kwestia osławionych krwawych kąpieli (wanna z czerwoną cieczą to podobno nic innego jak kąpiel ziołowa). Ah, brakowało tych zdjęć - nic nie zostało dopowiedziane i miałam wciąż nadzieję, że ujrzę szatańską kadź hrabiny Odbiór psuje struktura techniczna, dziwnie podzielona na rozdziały, przez co brakuje typowego budowania napięcia. Wątek romansu z Caraviaggio nadaje smaczku, zabawna scena z jeżdżącym konfesjonałem. Bardzo ciekawe postaci obu mnichów i ich wynalazków, naprawdę zaciekawiły mnie te ich jeżdżące buty, aparat fotograficzny, skonstruowali nawet rolki! [/SPOJLER]. Mimo to hrabina Bathory wciąż pozostaje największą seryjną morderczynią wszech czasów (kto by to zgadł po filmie? ). Film wart obejrzenia i żałuję, że nie trafił do polskich kin, niestety po takich sytuacjach widać czym karmi się masa i jak wartościowe obrazy umykają nam sprzed nosa
9/10

[anestet-ka]

Napisane przez martus9191

Dziennik Bridget Jones - nie po raz pierwszy obejrzane przeze mnie i pewnie nie ostatni Jedna z nielicznych ekranizaji która moim zdaniem nie jest dużo gorsza od książki 9/10

Zgadzam się, również bardzo mi się ta ekranizacja podobała, druga część- "W pogoni za rozumem"- również. Zellweger jest stworzona do roli Bridget

...............

Czekolada- czytałam też książkę parę lat temu i trochę inaczej sobie to wszystko wyobrażałam, ale mimo to, nie jestem zawiedziona, bo film jest niesamowicie magiczny, ciepły, chociaż nie przedstawia wcale idyllicznej rzeczywistości, raczej odwrotnie. Chyba jeden z moich ulubionych filmów.

Lepiej późno niż później- o tym, że miłość może przyjść w każdym wieku. Głównych bohaterów zagrali Diane Keaton i Jack Nicholson, dlatego spodziewałam się czegoś więcej, ale niestety nawet za bardzo nie mogli się wykazać w tym filmie Przydługawe sekwencje mnie denerwowały, ogólnie też film jest trochę za dlugi. Ogólnie, mimo że historia raczej banalna, to film jakoś tak pozytywnie nastraja, więc w gruncie rzeczy mi się podobał

[bowszystkotoiluzjajest]

Kup teraz! (PL) - hmm.. właściwie to nie spodobało mi się... do kina z pewnością bym się na to nie wybrała.. 4/10

[michalina098]

ja wczoraj byłam na Filmie Madonny "Mądrość i Seks"

trailer
http://www.youtube.com/watch?v=XVoThFLeMKw

polecam Wam kochane bardzo serdecznie!!

[Blk]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

Kup teraz! (PL) - hmm.. właściwie to nie spodobało mi się... do kina z pewnością bym się na to nie wybrała.. 4/10

szczerze mówiąc to nie wiem czy dałabym im 4/10, według mnie ten film to dno... :/

[amistad.k.m.s]

Święci z Bostonu - surrealistyczna historia dwóch braci eliminujących mętów społeczeństwa w starciu z wnikliwym agentem FBI. Banalne, ale przyjemnie się ogląda - wywołując niekontrolowany śmiech w nieodpowiednich momentach - zacisze domowe wskazane

Kroniki portowe - zaskoczeniem dla mnie była rola Cate Blanchett - zaskakująca zmiana. Fabuła to mieszanka przepięknego krajobrazu i ludzkich emocji ze szczyptą magi - zero akcji, więc nie dla fanów Die Hard. Przejmująca historia człowieka, który uczy się odczuwać odnowa - z optymistycznym zakończeniem. Polecam chociażby dla pięknych zdjęć Nowej Funlandii i lekko celtyckiej muzyki.

[Maniwa]

Napisane przez amistad.k.m.s

Święci z Bostonu - surrealistyczna historia dwóch braci eliminujących mętów społeczeństwa w starciu z wnikliwym agentem FBI. Banalne, ale przyjemnie się ogląda - wywołując niekontrolowany śmiech w nieodpowiednich momentach - zacisze domowe wskazane

Kocham ten film. Głównie za mojego guru aktorskiego - Willem'a Dafoe.

[Amizuno]

ja ostatnio wybrałam się ze znajomymi na :
"Egzorcyzmy Dorothy Mills"
i szczerze mówiąc nie podobał mi się ten film. Spodziewalam się czegos w stylu "Egzorcyzmy Emilli Rose", czegoś przerażającego, obrzędów egzorcystycznych. A tu? ani obrzędów, ani niczego strasznego/przerażającego.
W życiu nie poszłabym na to drugi raz.
ocena : 1/10

[de em]

Mechanik - Strasznie mi się podobał. Bale musiał się nieźle poświęcić do roli Przy okazji super zagrał. Ciekawy pomysł na film, dobrze zrealizowany według mnie. 10/10

S@motność w sieci - Porażka na całego. Książkę uwielbiam, ale film to totalny gniot. Czasem nie wiedziałam o co chodzi... nawet po przeczytaniu książki... Film wydal mi się za cichy, nie było scen, które w książce tak bardzo mnie wzruszały. Jedyny plus za obsadę : Chyra i Cielecka, bardzo ich lubię. 2/10

[spioch7]

Idealny facet(Perfect Man)- film lekki mily i przyjemny w sam raz na obejrzenie przy maminym obiadku bez zachwytow a totlna porazka bylo wrzucenie tego filmu do gatunku komedia 5/10

Szkoła uczuć (A walk to remember) - Na poczatku troche szary i bez polotu ale po 40min staje sie co raz lepszy. ciekawie sie oglada. Podoba mi sie mysl przewodnia ktora mozna odkryc po obejrzeniu Widzialam go 2x za pierwszym wzruszyl bardziej 8/10

Pamietnik ( The notebook)- Dobry film choc po samym tytule wyobrzalam sobie go nie co inaczej. W skrocie o milosci i oddaniu do grobowej deski 8/10

W doborowym towarzystwie (In good company)- Genialny! Z checia wroce do tego filmu nie 1 raz. Nie warto przekladac ambicji zawodowycch ponad wszystko. Pozostawil troche nie dosyt (sam koniec) Ale i tak jestem po wrazeniem. 10/10

[kathy8998]

Każdy chce być Włochem- uwielbiam komedie romantyczne, melodramaty itp, ale ten film to porażka na całej linii. Nudny, przewidywalny, główny bohater- szkoda mówić. Spodziewałam się czegoś lepszego. 1/10

Ślubne wojny- taka sobie komedyjka, niezbyt ambitna, ale przyjemna. Podobały mi się efekty w formie zdjęć ślubnych. I ogólnie śmieszny filmik. 8/10

Malowany welon- śliczny film, ta sceneria, historia, naprawdę wzruszająca produkcja. 10/10

[Wiwianna]

"Elegia" Isabel Coixet. Penelope Cruz w doskonałej formie. Warto zobaczyć.

[Wyrak]

Napisane przez spioch7

Szkoła uczuć (A walk to remember) - Na poczatku troche szary i bez polotu ale po 40min staje sie co raz lepszy. ciekawie sie oglada. Podoba mi sie mysl przewodnia ktora mozna odkryc po obejrzeniu Widzialam go 2x za pierwszym wzruszyl bardziej 8/10

Wiec to jest ta Szkola Uczuc. Coz za tlumaczenie

Napisane przez kathy8998

Ślubne wojny- taka sobie komedyjka, niezbyt ambitna, ale przyjemna. Podobały mi się efekty w formie zdjęć ślubnych. I ogólnie śmieszny filmik. 8/10

Malowany welon- śliczny film, ta sceneria, historia, naprawdę wzruszająca produkcja. 10/10

Jejku, gdzie ten film jest smieszny

Malowany Welon zgadza sie ze fajny

[windykatorka]

Wyrak widziałeś kiedyś Szkołę Uczuć-ja nie ale chyba będe musiała zaryzykować,bo coraz bardziej zastanawia mnie dlaczego ten film przez tak wiele osób jest tak zachwalany

[Wyrak]

Napisane przez windykatorka

Wyrak widziałeś kiedyś Szkołę Uczuć-ja nie ale chyba będe musiała zaryzykować,bo coraz bardziej zastanawia mnie dlaczego ten film przez tak wiele osób jest tak zachwalany

Nie, nie widzialem i sie nie zamierzam zabierac, tylko w ogole filmu nie kojarzylem przez "kreatywne" tlumaczenie tytulu

[spioch7]

Wyrak tez mnie zaskoczyla interpretacja tytulu mam wrazenie ze "tlumacz" nie widzial go w oryginale

[wesna]

Napisane przez spioch7

Wyrak tez mnie zaskoczyla interpretacja tytulu mam wrazenie ze "tlumacz" nie widzial go w oryginale

Eee tam. Czepiacie się znowu, że tłumacz źle przetłumaczył tytuł, a ja znowóż muszę interweniować, że to NIE tłumacz, a dystrybutor decyduje o oficjalnym tytule w danym kraju(!) .

Film oglądałam już baaaardzo dawno (ckliwe, miałkie i przewidywalne romansidło dla nastolatków, z dość przewidywalnym zakończeniem i grającą jak słodki-cukierek-z-wadą-wymowy Mandy Moore), ale uważam, że Szkoła Uczuć do dobra interpretacja tytułu: bohaterowie wciąż są nastolatkami i uczą się w szkole; dodatkowo, ten koleś przecież zakochuje się w tej dziewczynie, mimo, że wcześniej grał twardziela (). Szkoła uczuć jak się patrzy .

[martus9191]

Angus, stringi i przytulanki - obejrzałam po recenzji na tym wątku i aż takiego zachwytu nie podzielam. Jak dla mnie zwykły film dla nastolatek, trochę w stylu "Koniec niewinności" no i drażniła mnie główna bohaterka... 4/10


Vicky, Cristina, Barcelona - tu tez nie byłam zachwycona, dobra rola Penelope. Film zdecydowanie nadaje się na niedzielne popołudnie, zakończenie które łatwo przewidziec i raczej nierealny... 6/10

[ewelinka_111]

Slumdog milioner z ulicy - słyszałam zachwyty i krytykę tego filmu, mnóstwo komentarzy o aktorach, o reżyserze itp. itd. Wiedziałam o co chodzi i jak się skończy ( co zresztą jest do przewidzenia), w końcu postanowiłam obejrzeć. Sama historia jest ciekawa, ale mnie film nie zachwycił właściwie niczym. Ot tak do obejrzenia...ani wzruszające, ani poruszające. jak dla mnie 6/10 - trochę więcej niż średni ze względu na muzykę i niektóre ujęcia

[asia_z]

Epoka lodowcowa 3: bez rewelacji, momentami jest śmieszny, ale dla mnie przewidywalny. Standardowo już, jak w wiekszości przypadków, pierwsza część jest najlepsza

[martus9191]

Anthony Zimmer - bałam się trochę tego francuskiego , gdyż film oglądałam z napisami, jednak niepotrzebnie. Właściwie to lubię takie filmy, gdzie nie jest tak łatwo domyślic się zakończenia... Najbardziej denerwował mnie w tym filmie chyba nikt inny jak nasz kochany Olbrychski a raczej jego akcent, który mam nadzieję brzmiał tak a nie inaczej na potrzeby tego filmu. Serdecznie polecam, chociaż na pewno znajdzie się duzo lepszych w tym gatunku... PS. Głowna postac damska ma nieziemskie nogi :P 7/10

[Ewusia_marchew]

Napisane przez wesna

Film oglądałam już baaaardzo dawno (ckliwe, miałkie i przewidywalne romansidło dla nastolatków, z dość przewidywalnym zakończeniem i grającą jak słodki-cukierek-z-wadą-wymowy Mandy Moore), ale uważam, że Szkoła Uczuć do dobra interpretacja tytułu: bohaterowie wciąż są nastolatkami i uczą się w szkole; dodatkowo, ten koleś przecież zakochuje się w tej dziewczynie, mimo, że wcześniej grał twardziela (). Szkoła uczuć jak się patrzy .

tak jakby już gdzieś podobną historię widziałam dobrze że mi nie przyszło nigdy o głowy tego oglądać

Wall-e - obejrzałam dziś z ciekawości bo słyszałam zachwyty i rzeczywiście bajka inna trochę niż wszystkie, z przesłaniem... na początku bardzo ciężko mi się było przyzwyczaić że postaci nie prowadzą żadnych dialogów, ale po obejrzeniu całości stwierdzałam ze miało to swój urok ogólnie całkiem przyjemny film (jakkolwiek podobno miało być wzruszająco a ja jak zwykle się nie wzruszyłam - nieczuła jakaś jestem chyba ) 7/10

[athine]

Harry Potter i Książę Półkrwi - więc. O wiele bardziej zachwyciła mnie książka. Wiele wyciętych fragmentów, jakieś beznadziejne podoczepiane sceny, które nie podtrzymują całości... Więcej śmiesznych tekstów niż w książce, ale to nie to samo... mam jakiś niedosyt. Po głębokim zastanowieniu 6/10 (kiedy książka jest moją ulubioną... O.o)
Max Payne - gra fajniejsza xD Dużo akcji, no ale takie sobie, taka strzelanka, sensacyjny film... jako że byłam zmuszona go oglądac... 5/10
Anioły i demony - zaskakujący. Świetny. Nie lubię takich filmów, ale ten sprawił że nie chciało mi się spać i oglądałam z ciekawością. Bardzoo mi się pdoobał . 9/10

[marta6704]

Amelia: Jestem zakochana w tym filmie, tym klimacie i Audrey Jeden z moich ulubionych poprawiaczy humoru, niebanalny i ta inność przyciąga, nic tu z typowych przygłupich komedii romantycznych, ten film przykuwa, muzyka przecudowna, gra aktorska bardzo dobra, ale sama historia po prostu niezwykła.
10/10

[kochane]

"New in town" no cóz... komedia romantyczna, jedna z gorszych jakie widziałam. Wynudziłam się trochę. Można obejrzeć w niedzielne popołudnie, jesli ktoś naprawdę lubi komedie romantyczne.
4/10