Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. III

[22Kamila22]

novocaine870 hehe życie pisze różne śmieszne historie i taka mi się trafiła

princeska uffff kamień z serca bo już myślałam że kolejna konkurentka dojdzie ...Niunia i tak jest godną rywalką ktorą ciężko pokonać

[novocaine870]

Napisane przez Princeska87

novocaine my się chyba jeszcze nie znamy bo ja tutaj jakoś od połowy czerwca dopiero rezyduję na roczniku 87 no i na forum także mówię hej hej

oj, dopiero jak napisałaś,że rezydujesz tutaj od połowy czerwca uświadomiłam sobie jak dawno nic nie pisałam

w takim razie również przesyłam zapoznawczego buziaka

[22Kamila22]

A ja wysyłam buziaka na słodkie senki i uciekam do wyrka bo mężuś już pada i wola

princeska, Lim ,Sabcia , freddy , novocaine i całej reszcie Dobranoc,kolorowych snów i do jutra!

[novocaine870]

Napisane przez 22Kamila22

A ja wysyłam buziaka na słodkie senki i uciekam do wyrka bo mężuś już pada i wola

princeska, Lim ,Sabcia , freddy , novocaine i całej reszcie Dobranoc,kolorowych snów i do jutra!

Dobranoc, pchły na noc, karaluchy pod poduchy, a szczypawki do nogawki
chyba jakoś tak to szło

[Princeska87]

Napisane przez novocaine870

Dobranoc, pchły na noc, karaluchy pod poduchy, a szczypawki do nogawki
chyba jakoś tak to szło

aaaaaaa nie znałam tej końcówki!!!!!!!!!

to dobranoc babki ja skończyłam oglądać film i też lecę do łóżeczka

[Limonka1987]

Cześć dziewczyny

Wpadłam tylko na szybkie dzień dobry przy porannej kawie.

Princesko- sama nie pojadę na pewno. Nie wydaje mi się, że dobrze bawiłabym się sama. Limonki są zwierzętami stadnymi Dlatego szkoda mi trochę marnować pieniążki na wyjazd, który z założenia jest niewypałem...

Kamilko- Ty? Kompleksy? Zdajesz sobie sprawę, że są zupełnie bezzasadne, bo jesteś śliczną i barrrrrdzo seksowną kobietką? Zwłaszcza gdy tak drrrrrapieżnie patrzysz spod oczka... Gdybym była facetem...
A jeśli chodzi o małżeństwo- chyba nie można oceniać czy małżeństwo w młodym czy jakimkolwiek innym wieku jest dobre czy też nie. W moim przekonaniu nie o wiek tu chodzi, a o dojrzałość obu osób, skłonność do kompromisów i przede wszystkim uczucie, które ich łączy.
Odważny wydał mi się fakt, że zdecydowaliście się na ślub po tak krótkiej znajomości, ale jak to mówią no risk, no fun U Was zdecydowanie warto było zaryzykować

Całuję w czółka całe towarzystwo i zmykam

[sylwiawszafie]

witam was po dluuugiej przerwie dziewczynki

[22Kamila22]

Dzień dobry bardzo ! Wyspałam się i aż lepiej się czuję .. Chociaż coraz bardziej martwiąmmnie nogi bo nic a nic nie puszczają.

Lim wariatko aż się kawą zachłysnęłam ... "Gdybym była facetem..":hahaha :... Każda z nas ma kompleksy i sądzę, że nawet te laleczki Barbie też je maja chociaż o ty n ie mówią .. Ja bym chciała miec tylko mniejsze bioderka i żeby nadmiar tłuszczyku na nich mi na nich nie spoczywał no i szczuplejsze ramiona + uda .. Także źle nie jest :P.. Ale tak jak mówię, na codzień nadrabiam pewnością siebie i to też nieźle wychodzi hehe :P

sylwiawszafie witam i przesyłam buziaka na zapoznanie

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Aaaa i zapomniałam ... Zawsze mówilam "No risk, no fun.." moje hasło przewodnie hehe .. Nawet przy otwieraniu firmy :P

[freddy296]

helloooo

kamilko gratuluje podpisania umowy Wiem co to znaczy, bo ja tez pracuje w agencji ale kredytowej no i na umowe o prace, ale tez walcze o kazda umowe z klientem.

W zasadzie pracuje juz tak dlugo ze moglabym swoja dzialalnosc rowniez otworzyc, ale niestety rynek kredytowy upadł totalnie i bym szybciej splajtowala niz otworzyla firme. A nawet lokal mam swoj, tzn mama ma ale by mi go dała.

Kamilko musze Ci powiedziec ze mialas rewelacyjna suknie slubna Bardzo mi sie podoba

sylwia w szafie co u Ciebie Napisz cos!

novocaine witam po dlugiejprzerwie nieobecnosci! Co masz na usprawiedliwienie??

kamilko fajna historia Waszego zycia ale znow wsploczuje guzka piersi rety w tak mlodym wieku

ok biore sie do roboty...

[22Kamila22]

freddy Ja pracowałam w kredytówkach jakiś czas i nie wytrzymałam dlateo otworzyłam własne coś.. Ludzie dziś w dobie wymyslonego kryzysu boją się kredytówek jak diabeł święconej wody..

Co do sukni to pochwalę się że sama projektowałam ... Miałam nadzieje sprzedać ją po ślubie ale chyba każda dziewczyna chce nówkę bo niestety moja nadal w szafie wisi...

Co do guzka - mnie się non stop jakieś choróbska trzymają tak więc już psychicznie się wyćwiczyłam

[Princeska87]

Napisane przez sylwiawszafie

witam was po dluuugiej przerwie dziewczynki

hej, hej no i nie długa, tylko meega długa przerwa
jeśli dobrze pamiętam, to Muiee to też Sylwia, no i ja hehe

[freddy296]

kamilko a ja Cie zaskocze, bo ja raczej bede szukac sukni uzywanej chyba ze wygram w totka, ale raczej byloby mi szkoda pieniazkow na nową. mozna kupic za pol ceny w super stanie i tego sie puki co trzymam...

czasami z nudow przegladam allegro wlasnie w poszukiwaniu sukni slubnej i powiem Ci ze za 800 mozna kupic super ekstra, cos nawet w Twoim stylu gdzie nowa kosztuje pewnie kolo 3000 2000

Ewentualnie moglabym jeszcze wypozyczyc, ale ja planuje zrobic sobie porzadna sesje zdjeciową i to raczej bedzie w innym terminie niz slub, dlatego chcialabym kupic.

Moj brat pasjonuje sie fotografia od wielu lat, stad porzadna sesja

Achhh... chcialbym juz planowac ten wyjątkowy dzien a tu jeszcze z 2 lata minimum.

[22Kamila22]

freedy Poczekaj, poczekaj jak przygotowania dadzą ci się we znaki i będziesz wyklinać :P.. Ja swoją nawet za 500 zł bym puściła a dalam za nią ponad 3000 .. W stanie bardzo dobry i teraz to się zastanawiam czy jej jeszcze nie ogłosić ..

My takiej porzadnej sesji nie mieliśmy bo w pierwszy dzień czasu nie było bo slub o 16.00 a później ciemno już, w drugi dzień zrobiliśmy kilka fotek.. Mielismy mieć sesje po weselu ale tak wyszło że chyba 3 dni później byliśmy juz w podróży poslubnej w egipcie i tak zleciało ..

[freddy296]

kamilko jesli korzystasz z Allegro to wystaw kiecke, duzo ludzi kupuje czy licytuje.

Egipt widzialam foty Tez mi sie marzy hihi ale to jak Kubus bedzie wiekszy zeby pamietał cos z wycieczki Puki co chociaz udalo mi sie Wlochy odwiedzic

Ale nudy w pracy.... Jutro wysylam 3 CV mam nadzieje, ze cos znajde bo ja tu zwariuje... nie ma w ogole sprzedazy A za 900 zł ja nie wyzyje

Dobrze chociaz ze jest Wizaz i ze w ogole mam dostep do neta.

kamilko a Ty pracujesz w domu? czy masz swoj lokal?

[22Kamila22]

freddy może masz racje.. Kurde z czystej ciekawości wystawię ją ..

Ja na chwile obecną w domu pracuję... Szkolenia zaczęłam 8 czerwca... 13,14,15 lipca egzaminy w Wawie, tydzien temu podpisałam z Avivą umowę agencyjną tz. kontrakt i od tej pory działam.. Mam mozliwość wynajmu lokalu nad moim domem niedaleko wraz z jeszcze 2 dziewczynami za 300 zł miesięcznie... Narazie sie zastanawiam czy na [ewno jest mi to potrzebne skoro i tak to ja umawiam się z ludźmi i jade do nich...

[freddy296]

kamilko w sumie lokal to jednak lokal, klient moze sam przyjsc. a dom masz w centrum? wiesz jak to sie mowi reklama dzwignia handlu, moze by jakas plakietka na murach domu z nazwa Towarzystwa i nr telefonu.

i nie boisz sie tak do ludzi jezdzic? Ja tez czasem łaze do ludzi podpisac umowe i tak troche ze strachem a w biurze to jednak inaczej.

No ale wszystko w swoim czasie, rozkrecisz firme to wtedy mozna inwestowac w lokal
Zycze powodzenia

Tak mi sie przypomnialo u mnie w miescie ktos robi w Hestii i wlasnie ma taki neon swiecacy nazwy firmy przyklejony do domu.

Gdzie reszta dziewojek ??? Co robicie dziewczeta???

[Princeska87]

freddy ma dobry pomysł Kamilko z Allegro, wystawienie aukcji ze zdjęciem to jakieś 15 groszy a zobaczysz czy jest jakieś zainteresowanie itd. możesz jako licytację ustawić i zobaczyć jak będzie szło do góry i ewentualnie cenę minimalną określić.

co do pracy to ja narazie przestałam szukać, bo i tak wyjeżdżam za miesiąc, więc jak wrócę to od października porządnie będę szukać no i mam nadzieję, że coś znajdę wreszcie

[Sabcia87]

Bry troche was zaniebduje no ale mam tak wykończony organizm że to jest poprostu jakaś masakra. Czuje sie tak wypompowana po przyjściu z pracy że szok. Codziennie leże pozniej w domu coś porobie... Ehhh Tydzień wolnego od zycia poprosze...
I czymś wam sie pochwale. 2 miesiące temu poznałam brata koleżanki, strasznie mi sie dobrze z nim rozmawiało. Ale musiałam odpuścić bo miał dziewczyne, no wlaśnie miał. bo od miesiąca jest wolny Chce sie umówić na piwo, umówiłam sie. Na piątek na baletach Niby jestem happy z tego powodu ale to zmeczenie... ;/
A wspomniany kiedyś Tomek specjalnie chyba na ten weekend przyjedzie żeby sie ze mna zobaczyć hehe

Lim weź przynajmniej jedną kolezanke czy kolege i jedz!! Przynajmniej Ty...

Kamila cudo historia, jak z filmu I dziewczyny maja racje bardzo ładnie wygladasz.

Princeska chyba cos przeoczyłam. Ustaliliście date slubu czy tylko macie jakies niecne plany w tym temacie??

Ide po kawe bo padne a pokój mam posprzatać....

[Trinette]

Dziewczeta pozniej nadrobie zaleglosci - stalo sie cos, po czym sie pozbierac nie moge.

Dziewczynki z Wawy, ktora chetna na spotkanie ze mna i Copy w przyszlym tygodniu jakos po 17??

Mnie od jutra do niedzieli na necie nie bedzie - bede w gorach na urlopie. Jesli mi sie uda to po drodze starter nowy kupie, albo wylacze komorke by przypadkiem nikt nie zadzwonil z TŻta pracy na moj nr

[22Kamila22]

Ajj dziewczyny dziękuję za komplementy ... Zacznę się rumienić przez was ..

Co do lokalu.. Hmmm... mało osob tak z ulicy przychodzi się ubezpieczyć. No ale zobaczę zyski po miesiącu pracy i wtedy podejme decyzję. Nawet jesli lokal miałby byc tylko taka "bazą wypadową" i "schowkiem na dokumentacje" ..

Co do sukienki to jutro wystawię ją na pewno. Poza tym chcemy nasze autko wystawić jako autko do śloubu więc jutro sie za to wezmę bo dziś już jakoś nie mam sił.. Niby pojechaliśmy z rodzicami do restauracji na obiad i odpoczeliśmy ale ja jakoś opadnieta z sil jestem.

A teraz uciekam oglądać jakiś film bo TŻ nagrał i nawet nieźle się zapowiada ...

Miłego wieczorka dziewczyny i słodkich snów

[Princeska87]

Sabciu niby niecne plany ale nie do końca otóż gadaliśmy już z rodzicami itd. no i ustaliliśmy, że w sumie za rok sierpień 2010, dzwoniliśmy już po hotelach pytać się o sale, wolne terminy, ceny. Po czym okazało się, że jednak lepiej będzie jakbyśmy te nasze wstępne plany jednak przenieśli na czerwiec 2011, bo będzie większa szansa na mieszkanie, a że w sumie jakoś nam się mega nie pali, no to chyba jednak czerwiec 2011. Tak to po krótce wygląda.

[Sabcia87]

Kamila wypada zyczyć duuuuzo umów

Princeska kapuje

Ja sobie obejrzałam film "U Pana boga za piecem" mam wszytskie 3 cześci i zaczęłam po kolei choć już to ogladałam.
Chwile był u mnie przyjaciel.
Z Panem o którym wam wspominałam wczesniej wszytsko idzie w dobrym kierunku Sam mi napisał że ciekawi go moja osoba hehe

Dobra dopijam kakałko i ide spac bo o 4 wstaje.
Miłej nocki

[Limonka1987]

Cześć babeczki

Decyzja o urlopie została podjęta. Wczoraj po pracy wyskoczyłam na szybką kawę z koleżanką, a później dotarłam do domu tak nieprzytomna ze zmęczenia, że o 20.00 już smacznie spałam. Mój organizm ewidentnie błaga o chwilę wolnego i nie zamierzam mu odmawiać tej przyjemności. Dziś pomknę do Mr Szefa z wnioskiem urlopowym

Tri- na 90% będę mieć wolny piątek (w sensie- przyszły piątek). Jest szansa, żebyśmy się wtedy umówiły?
Baw się dobrze w górach Gdzie konkretnie jedziecie?

Kamila- widzę, że mamy naszą wątkową businesswoman Mam nadzieję, że wszystko będzie się fajnie rozkręcało i już wkrótce będziesz wielką panią dyrektor, która będzie na szpileczkach wbiegać do biura tylko po to, by podpisać jakieś dokumenty. A Twoja własna, osobista sekretarka będzie się dopytywać czy nie napiłabyś się kawy

Freddy- powodzenia w szukaniu pracy Sama muszę się rozglądać za czymś nowym, ale po powrocie z biura jakoś nie mogę się zmobilizować, żeby usiąść przed kompem i wysyłać CV. Nawet na wizaż czasem nie mam siły- szukanie pracy w ogóle mnie przerasta Może dobrze, że z tym urlopem wyszło jak wyszło. Przynajmniej przez tydzień będę miała dość czasu, żeby rozejrzeć się za jakąś fajną posadką.

Sabciu- trzymam kciuki za nowy, wiszący w powietrzu romans Pamiętaj, że jesteś zobowiązana do relacji na bieżąco! W detalach!

Miłego dnia, lejdis

[22Kamila22]

Lim ojj marzy mi się, marzy hehe .. Tak jak moja była szefowa wpadać, kawe wypić i "nara" .. Ale w tej pracy do tego nie dojdzie poza tym mnie bawią spotkania z ludzmi. Ewentualnie poszukam sobie dziewczyny do rozmów telefonicznych i tyle .. Cieszę się że podjęlaś słuszna decyzję urlopową bo z tego co piszesz Twój organizm jest na skraju wyczerpania a tak nie wolno .. Odpoczniesz troche i wszystko powinno wrócić do normy .. No i zdasz nam relacje z urlopu - przynajmniej poczytam o kogoś urlopie jak sama nie mogę jechać :P.. Chociaż też wyjeżdżam na 3 dni pod Nowy Sacz do teściów w piatek ..

Sabcia I kakałko piłaś i mi nie zrobiłaś .. Oj niedobroto Ty :P.. Nie no żartuję .. Ja czekam też na relacje z kwitnącego romansu .. Jak ja lubię takie historię

Princeska Czerwiec 2011 uważam, że jest akurat bo wszystko na spokojnie pozałatwiacie. Ja szykując wesele powiedzmy że rok wczesniej miałam tak niekiedy zwariowane momenty, ze bałam się że nie wyrobię się z niczym, że nie podomykam na ostatni guzik...

A ja oglądnęłam wczoraj "Byliśmy żołnierzami.." bo mój TŻ nagrał na DVD.. Zaraz lecę dokończyć go bo byłam tak padnięta że usnęłam a film światny

[Trinette]

Napisane przez Limonka1987

Cześć babeczki

Decyzja o urlopie została podjęta. Wczoraj po pracy wyskoczyłam na szybką kawę z koleżanką, a później dotarłam do domu tak nieprzytomna ze zmęczenia, że o 20.00 już smacznie spałam. Mój organizm ewidentnie błaga o chwilę wolnego i nie zamierzam mu odmawiać tej przyjemności. Dziś pomknę do Mr Szefa z wnioskiem urlopowym

Tri- na 90% będę mieć wolny piątek (w sensie- przyszły piątek). Jest szansa, żebyśmy się wtedy umówiły?
Baw się dobrze w górach Gdzie konkretnie jedziecie?

I dobrze. Odpocznij troche. Nie mozna zbytnio przemeczac organizmu.

Ja za to mialam niby byc juz w Zakopcu i co? I NIC. TŻ musi projekt skonczyc. Jak zwykle... W sumie wielkich nadziei sobie nie robilam ze bedzie inaczej. Tak jest zawsze. Brakuje tylko zeby jego szef znow zaczal dzwonic na moja komorke(juz tak robil jak sie do TŻta dodzwonic nie mogl). Porazka...

[freddy296]

Witam

Jak tam dziewczynki nocka mineła

W ogole dzis ok 22 23 godziny siedzcie na dworze i podziwiajcie Niebo nasze piekne, bo spadaja Perseidy, wiec bedzie okazja powiedziec zyczenie

o ile nie bedzie zachmurzenia

kamilka ogladalam ten film - bardzo mi sie podobal

A ostatnio oglądalam Uprowadzona i polecam fanom kina akcji trzymajacego mocno w napieciu

Trzymajcie dzis kciuki od 12 pliss... moj brat ma rozprawe sadowa - walczy o swoja corke tzn. o prawa rodzicielskie wiec trzymajcie kciuki.

Tak w skrocie powiem, ze moj brat 2 lata temu wyjechal do warszawy do pracy zeby zarabiac na corke i jeszcze wtedy na swoja dziewczyne. mial znalezc prace i sprowadzic ich do siebie, ale owa dziewczyna poznala kogos i sie zwiazek rozpadł - mojego brata. Dziewczyna niedawno wyszla za mąz za tego goscia i chca wyjechac z kraju na co moj brat sie nie zgadza. tak wiec dzis bedzie walczyl zeby sądownie miec corke chociaz na wakacje dla siebie.

W sumie to moja chrzesnica i tez daaawno jej nie widzialam

[22Kamila22]

freddy Robię generalne porządki i trzymam kciuki

[Sabcia87]

Lim no i masz racje Urlop jak najbardziej Ci sie nalezy

Kamila jakbyś napisala to bym zrobila :P Codziennie pije wiec jak dzis poprosisz to Ci zrobie :P
Hehe co do takich histori ojjj chyba wypisuje tutaj ich najwiecej, Lim Tez dobrze dziala. Magic ostatnio też sie obudzila lecz teraz gdzies nam zginęla...

Freddy o tej godzinie to ja juz śpie
napisz jak rozprawa jeśli sie dowiesz, wspólczuje kazdemu takiej historii...

[Copykat]

Napisane przez Limonka1987

Magic pewnie ma teraz w głowie tylko romanse, więc jest rozgrzeszona, ale nie wiem jak się wytłumaczą Sabcia, Copy, Muiee, Princeska i reszta towarzystwa

Czesc dziewczynki
Nie pisałam długo bo przez prawie 2 tygodnie miałam awarie internetu a poza tym jakoś nie jestem w nastroju, krótko mówiąc mam doła od jakiegoś czasu.
Napisze tylko krótko co u mnie - dziś skończyły mi się praktyki w urzędzie. W sumie trochę żałuję, jakby płacili to bym chętnie jeszcze posiedziała, przynajmniej miałam co robic (nie licząc pracy ) no i generalnie atmosfera była bardzo pozytywna. Ostatnie dni siedziałam w komunikacji a konkretniej na prawach jazdy
Najbliższe 2 dni pracuję, a od soboty mam niby 9-dniowy urlop w sumie na nic mi on, bo i tak nigdzie nie jade, mysle czy by go nie przenieść na wrzesień. Ze 4 dni wolne mi sie przydadzą bo zamierzam robić remont, a potem się bedę nudzić w domu (coś mi się wydaje, że i mnie grozi pracoholizm ).
zmykam zrobić sobie cos do jedzenia

[Princeska87]

melduję się dziś
witam dziewczęta
ja troszkę zalatana jestem, mam co nieco do pozałatwiania, dziś zrobiłam jeszcze pyszną sałatkę coś tam poszukałam na necie i zleciał mi cały dzień nagle.
aleee byle do piątku ahhh i świętujemy mam nadzieję,że wszystko się uda w klubie i fajna impreza będzie