Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez Yoggobela

No ja mam dokładnie ten drugi wariant. ;P Mam hassa + aparat na dole, a góra dopiero za te 5-6 miesięcy. Może to hassa tak długo się nosi? W ogóle czym one się różnią, wiesz? Bo przecież i hass i hyrax cel mają taki sam..

Nie wiem jeszcze, ale jak się dowiem w poniedziałek to dam znać.

Napisane przez Yoggobela

Co do wymowy, to fakt. Trochę seplenię, ale jest coraz lepiej, a z R nie miałam żadnego problemu.

R to nie od Hassa. Mam taką wadę wymowy od dziecka.

Napisane przez kasia_no87

Ale to wy nie chcialyscie usowac zebow ze tak rozszerzacie te szczeki?
Mi orto kazalawyrwac wszystkie 4 czworki ktos jeszcze musial wyrywac az 4 zeby czy to tylko ja tak strasznie krzywe/ciasno mam

Nie, przynajmniej mi nikt wyrywania nie proponował. Mam po prostu dużo węższą górną szczękę od dolnej. Jak zamknę buzię, to dolne zęby z obu stron całkiem sporo mi wystają.

[Yoggobela]

Napisane przez kasia_no87

Ale to wy nie chcialyscie usowac zebow ze tak rozszerzacie te szczeki?
Mi orto kazalawyrwac wszystkie 4 czworki ktos jeszcze musial wyrywac az 4 zeby czy to tylko ja tak strasznie krzywe/ciasno mam

Ja miałam wyrywane dwie szóstki, ale na dole. U góry nic, a rozszerzaną mam też ze względów estetycznych. ;P Mam szerszy uśmiech, niż szczękę, więc po bokach takie "puste miejsca" są. ;P I to nie wygląda ciekawie. :P

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;14097742]Nie wiem jeszcze, ale jak się dowiem w poniedziałek to dam znać.



R to nie od Hassa. Mam taką wadę wymowy od dziecka.



Nie, przynajmniej mi nikt wyrywania nie proponował. Mam po prostu dużo węższą górną szczękę od dolnej. Jak zamknę buzię, to dolne zęby z obu stron całkiem sporo mi wystają.[/QUOTE]
Okej, ciekawa jestem jak zdecydujesz. Od razu napisz.

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

A i zapomniałam dodać, że szóstki miałam wyrywane, by było miejsce na ósemki.

[gorzalkaa]

Napisane przez Morfina

Ja tez bym chciała aparat na górę nosić z tym hyraxem to może nie byłoby tak idać tych przerw między ząbkami a tak to ja sie wstydzę do ludzi wyjść....

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------



Ja tez mam kryzys.... szpara między jedynkami osiągnęla już 4mm mam z tego powodu kompleksy wstydze się strasznie otworzyć usta przed ludzmi....

daj psokoj jak przekrecasz sobie hyrax z aparatek to czujesz wszytskie zeby i caly łuk jak ci sie napreza ;D przynajmniej chwile czujesz ;P a dzis mialam 19 przekrecenie i szpary nie ma tylko tlne zeby tzn. chyba fachowo mowi sie na to trzonowce mi sie rozszerzyla szczeka z tyl tak od 4 do 7 i tak jakby z lewej strony bardziej ale nie wiem nie znam sie;D musze u orto na wycisk popatrzec )

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

a wogole laski wy tez tak macie ze nie pasuje wam gorna szczeka do dolnej po rozkrecaniu hyraxa? moja jest tak dziwna ;P
moze dlatego ze ja mam prawy pierscien zalozony nizej tak jakby sie zsuna orto i zachacza mi tym metalowym mierscieniem o dolnego zabka ale juz sie przyzwyczailam
co do rozkrecania to nie chcialabym miec dolu mam nadzieje ze pozniej orto skoryguje te moje zeby ;d mimo ze dzis 19 przekrecenia i bez szpary ;/

[88Ekaterina88]

Napisane przez kasia_no87

Ale to wy nie chcialyscie usowac zebow ze tak rozszerzacie te szczeki?
Mi orto kazalawyrwac wszystkie 4 czworki ktos jeszcze musial wyrywac az 4 zeby czy to tylko ja tak strasznie krzywe/ciasno mam

ja miałam wyrwane wszystkie czwórki i dwie dolne ósemki
ale moja orto nie leczy hassami itp. ale musiałam nosic maski rozszerzające górne zęby

Napisane przez Yoggobela

Ja miałam wyrywane dwie szóstki, ale na dole. U góry nic, a rozszerzaną mam też ze względów estetycznych. ;P Mam szerszy uśmiech, niż szczękę, więc po bokach takie "puste miejsca" są. ;P I to nie wygląda ciekawie. :P

no wąłsnie ja mam wąską szczęke i rzuchwę i uśmiech też mam malutki a usta wąskie i pewnie tez dlatego hassa nie nosiłam bo by to komicznie wyglądało, usta i uśmiech wąskie a środku wszytsko taakie szerokie

[Morfina]

Napisane przez Szynszyla81

Morfinko,
trzymaj się, czytałam że po zakończeniu rozkręcania szpara powinna się zmniejszyć.
Ja też juz się boję jak ja będę wyglądać...dopiero zaczęłam rozkręcanie, więc, wiesz, "najlepsze" przed mną...

No podobno sie będzie zmniejszac ale i tak głupio bedzie do ludzi wyjść
A Ty masz hyraxa czy hassa? Hehe rzeczywiście "najlepsze" przed Tobą Ja już sie do hyraxa przyzwyczaiłam, że nie mógby u mnie zostać na zawsze, ale ta szpara mnie dobija...

[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;14094750]Mówiła Ci orto jak duża ma być ta szpara? Bo jak to w sumie jest - rozkręcasz dopóki nie osiągnie jakiejś tam wielkości czy rozkręcasz przez z góry ustalony czas niezależnie od tego jak wielka jest szpara?[/QUOTE]

orto nie mówila jak szpara będzie duża. Mam rozkręcać przez ustaloną ilość dni i nie ważne jaka będzie szpara. Bo to nie o szparę chodzi tylko o to jak będzie wyglądala górna szczęka w stosunku do dolnej. Moje w tej chwili sa już takie same, a górna powinna troszkę wystawać na zewnątrz w stosunku do dolnej. I przede mną jeszcze ponad tydzień rozkręcania więc to na pewno się zrobi....

Napisane przez Yoggobela

Ojj.. Ja zaraz będę miała 11 przekręcanie hassa a do tej pory szaprę mam wielkości może 0,5 mm dokładnie. W ogóle jej nie widać i nie wiem czy się cieszyć czy co.. W innym wypadku byłabym pewna, że szczęka się rozszerza... ;p[COLOR="Silver"]
(...):

hehe ja przed początkiem leczenia mialam już niewielką przerwę między jedynkami, wlasnie tak ok. 1 mm. Ale potem isę rozrosła a nie u wszystkich ta szpara się pojawia! Rozszerzenie nie jest adekwatne do szpary. A jak zaciniesz ząbki towidzisz różnicę ułozenia szczęki górnej w stosunku do dolnej? Może coś sie zmieniło

Napisane przez kasia_no87

Dziewczyny czy to rozszerzanie szczeki was nie boli? Nie macie czerwonego podniebienia albo nie czujecie tam nic jak dotykacie jezykiem? Pytam z ciekawosci

nic nie czuje dotykając podniebienia A rozszerzanie rozciąga ale nie boli. Troszkę boli przed pęknieciem szwu podniebiennego, bo wtedy to naciąganie przy rozkręcaniu odczuwa się coraz intensywniej puki to nie pęknie

Napisane przez Yoggobela

No ja mam dokładnie ten drugi wariant. ;P Mam hassa + aparat na dole, a góra dopiero za te 5-6 miesięcy. Może to hassa tak długo się nosi? W ogóle czym one się różnią, wiesz? Bo przecież i hass i hyrax cel mają taki sam..[COLOR="Silver"] (...)

Ja bym tez tak chciala hehe zeby miec juz na dole bo wtedy moje krzywe zęby bylyby mniej widoczne a hass i hyrax to mają chyba identyczne dzialanie, a różnia się mocowaniem do ząbków...

Napisane przez gorzalkaa

daj psokoj jak przekrecasz sobie hyrax z aparatek to czujesz wszytskie zeby i caly łuk jak ci sie napreza ;D przynajmniej chwile czujesz ;P a dzis mialam 19 przekrecenie i szpary nie ma tylko tlne zeby tzn. chyba fachowo mowi sie na to trzonowce mi sie rozszerzyla szczeka z tyl tak od 4 do 7 i tak jakby z lewej strony bardziej ale nie wiem nie znam sie;D musze u orto na wycisk popatrzec )[COLOR="Silver"](....)

hehe no mówię Ci, że teraz to prawie tego nie czuć nic nie boli a czuje tylko niewielkie rozszerzanie

[anoolka7]

Napisane przez joot

czesc dziewczyny bede aparatka od 19 pazdziernika, juz sie boje jak to bedzie... ;-) bede miala 2 luki stalego aparatu (system damon)... ktoras z was ma moze taki?

Cześć joot! Ja mam Damona na razie na górze. Pod koniec września idę na pierwszą wizytę kontrolną - więc specjalistką nie jestem ale jak masz jakieś pytania to śmiało.

[kasia_no87]

Napisane przez 88Ekaterina88

ja miałam wyrwane wszystkie czwórki i dwie dolne ósemki
ale moja orto nie leczy hassami itp. ale musiałam nosic maski rozszerzające górne zęby

To tak jak ja musze wyrwac wszystkie czworki + osemki dolne, o gornych nic mi dentysta nie mowil ale te osemki nie dla aparatu bo orto powiedziala ze one nie maja nic wspolnego z aparatem i prostowaniem zebow ale dlatego ze w jednej mam dziure a druga tak dziwnie wyszla ze kawalek dziasla na niej jest i co chwila mi tam cos wchodzi ale zab wyszedl caly jakby co wiec moge u zwyklego dentysty

Napisane przez Morfina

nic nie czuje dotykając podniebienia A rozszerzanie rozciąga ale nie boli. Troszkę boli przed pęknieciem szwu podniebiennego, bo wtedy to naciąganie przy rozkręcaniu odczuwa się coraz intensywniej puki to nie pęknie

A czy to pekniecie jest odczuwalne? Slyszycie albo czujecie jak to peka

[88Ekaterina88]

Napisane przez kasia_no87

To tak jak ja musze wyrwac wszystkie czworki + osemki dolne, o gornych nic mi dentysta nie mowil ale te osemki nie dla aparatu bo orto powiedziala ze one nie maja nic wspolnego z aparatem i prostowaniem zebow ale dlatego ze w jednej mam dziure a druga tak dziwnie wyszla ze kawalek dziasla na niej jest i co chwila mi tam cos wchodzi ale zab wyszedl caly jakby co wiec moge u zwyklego dentysty



A czy to pekniecie jest odczuwalne? Slyszycie albo czujecie jak to peka

na tak, ósemki górne nie maja nic do aparatu i zawsze gdzies sobie tam wyjdą

[kasia_no87]

Napisane przez 88Ekaterina88

na tak, ósemki górne nie maja nic do aparatu i zawsze gdzies sobie tam wyjdą

Ale mi powiedziala o dolnych ze nie maja nic wspolnego, moge sobie wyrywac albo i nie

[88Ekaterina88]

Napisane przez kasia_no87

Ale mi powiedziala o dolnych ze nie maja nic wspolnego, moge sobie wyrywac albo i nie

u mnie na odwrót dolne musiałam wyrwac bo tak napierały na siódemnki i kolejne zęby ze z przodu jak mam podklejony za zebami retaner to sie odklejał bo taka była siła parcia. i jak wyrwałąm jedną to orazu czuc było róznice nie móie juz o tym jak wyrwałam dwugą a o górnych mi orto mówi ze nie musze wyrywac bo one nic nie zrobią

[milutek]

moja orto też jest zdania, że górne ósemki nie krzywią zębów, gorzej dolne.

[elinka20]

Rany nie jestem w stanie nadążyć za waszym tempem pisania.
Wczoraj koszmarnie się przestraszyłam a mianowicie jak przyklejałam wosk na zamek zauważyłam że trzy zęby na dole okropnie się ruszają mam wrażenie że w szczęce trzyma je tylko łuk i zamki....rano bałam się cokolwiek ugryźć. Wizytę u orto. mam w środę jak ona zacznie mi przy nich coś robić to wszystkie wylecą

[gabryssiaa]

no wiesz.. z tego co pamiętam to dość krzywe miałaś te zęby , więc teraz się dość bardzo poruszają:p może się umocnią, a jak nie, to powiedz orto o tym

[elinka20]

Napisane przez gabryssiaa

no wiesz.. z tego co pamiętam to dość krzywe miałaś te zęby , więc teraz się dość bardzo poruszają:p może się umocnią, a jak nie, to powiedz orto o tym

Na pewno się jej zapytam dlaczego tak latają o dziąsłach już wolę nie myśleć , w sumie to ostatnich tygodniach solidnie się przemieściły.

[sincarne]

aaa jak tak czytam o tym pękaniu szwu podniebiennego to aż mnie boli wszystko!! czego to baby dla urody nie zrobią trzymajcie się ciepło moje drogie, bardzo dzielne jesteście

[gabryssiaa]

Napisane przez elinka20

Na pewno się jej zapytam dlaczego tak latają o dziąsłach już wolę nie myśleć , w sumie to ostatnich tygodniach solidnie się przemieściły.

czekam na fotki, wiesz o tym?

[Asiek84]

hej

jakiś czas temu pisałam o mojej pierwszej wizycie u orto, sen z powiek mi moje zęby spędzają, orto stwierdziła że bez rwania sobie poradzimy, z tym ze warunek: zakładamy górę i za dwa miesiące aparat na dół...

mam znajomą która u góry wyrwała czwórki, na dole bez rwania- i po jakimś ząbki jej się powykrzywiały... mam dylemat... i chyba się wybiorę na konsultacje...

tak sobei myślę... skoro orto mówi o braku trwania to w gre tu wchodzi rozszerzanie szczęki co by sie moje ząbki zmieściły...

poniżej foto moich zębów- przepraszam za jakość, ale ja niewprawiona w tego typu fotografiach...

[elinka20]

Napisane przez gabryssiaa

czekam na fotki, wiesz o tym?

wiem myślę że po wizycie zrobię foteczki i wrzucę na forum

[Navien]

Pękanie szwu podniebnego? Brzmi makabrycznie

Ja za niecałe dwa tygodnie idę na pierwszą wizytę po założeniu górnego aparaciku Muszę powiedzieć mojej orto, że ma mi mocniej ściskać, bo nie czuję żadnego bólu, ani nie czułam po założeniu, więc wydaje mi się, że nic mi się nie prostuje

Zdziwi się kobita jak zobaczy, że obie moje ósemki dolne zostały już wyrwane (w ten piątek kolejna ), bo miałam teoretycznie zrobić to po wizycie dopiero, ale gonił mnie czas i musiałam wcześniej

[Morfina]

Napisane przez kasia_no87

To tak jak ja musze wyrwac wszystkie czworki + osemki dolne, o gornych nic mi dentysta nie mowil ale te osemki nie dla aparatu bo orto powiedziala ze one nie maja nic wspolnego z aparatem i prostowaniem zebow ale dlatego ze w jednej mam dziure a druga tak dziwnie wyszla ze kawalek dziasla na niej jest i co chwila mi tam cos wchodzi ale zab wyszedl caly jakby co wiec moge u zwyklego dentysty



A czy to pekniecie jest odczuwalne? Slyszycie albo czujecie jak to peka

Ja tez musze wyrwać dwie dolne ósemki... w czwartek idę wyrwać drugą, bo pierwszą mam juz za sobą Pęknięcie jest odczuwalne w ten sposób, że jak pęknie to potem rozkręcanie hyraxa już nie boli ale jak mi to pęklo to uslyszalam takie ciche "pstryknięcie" i zabolalo gwaltownie, ze się zlapalam za jedynki hehe

Napisane przez sincarne

aaa jak tak czytam o tym pękaniu szwu podniebiennego to aż mnie boli wszystko!! czego to baby dla urody nie zrobią trzymajcie się ciepło moje drogie, bardzo dzielne jesteście

Dkoladnie, czego się nie robi dla urody ale to znowu nie takie strasznie jak brzmi hehe gorsze jest o wiele dłutowanie ósemek

Napisane przez Navien

Pękanie szwu podniebnego? Brzmi makabrycznie

Ja za niecałe dwa tygodnie idę na pierwszą wizytę po założeniu górnego aparaciku Muszę powiedzieć mojej orto, że ma mi mocniej ściskać, bo nie czuję żadnego bólu, ani nie czułam po założeniu, więc wydaje mi się, że nic mi się nie prostuje

Zdziwi się kobita jak zobaczy, że obie moje ósemki dolne zostały już wyrwane (w ten piątek kolejna ), bo miałam teoretycznie zrobić to po wizycie dopiero, ale gonił mnie czas i musiałam wcześniej

ale tylko tak brzmi, to naprawdę nie jest takie straszne hehe moja orto też sie zdziwi, bo mam wizytę w poniedzialek i wtedy nie będę miala już drugiej ósemki mogłaby mi zalozyć aparat na dół ale pewnie do tego jeszcze daleko...

[metalowy_ksiezyc]

Witam ^^ Mam od soboty założony u góry aparat hassa oraz na dolne zęby mam aparat stały Zdziwiło mnie to że dolne miałam zakładany aparat na znieczuleniu . Hassa mam na całe 4 miesiące jednak w między czasie po 2miesiącach będę miała również zakładany pomału aparat stały na górne zęby zaczynając od tych przedni.
I mam pytanie odnośnie doosób które noszą bądź nosiły aparat hassa, jak radzicie/radziliście sobie z jedzeniem? Bo pókico mam problemy nawet z połykaniem śliny :/ a już nie wspomną o jedzeniu, tym bardziej to miękkie a nawet wodniste, zamiast przełykać je to zatrzymuje mi się wszystko na owym aparacie hassa bądź w nim :/ chociaż jak coś jem używam sposobu kaczek tylko że ja przepycham językiem aktualny kawałeczek czegoś za metalową "płytkę" z hassa pod podniebieniem i przechylam głowę jak kaczki i w ten sposób jem :/ jednak i tak często zachacza mi jedzenie o nią, oraz mam też takie pytanie przez ten aparat strasznie się seplenię i ciężko mi się mówi czy z czasem przyzwyczaję się i będę w miarę normalnie mówić czy przez te 4 miesiące będę musiała się również męczyć z mówieniem?
Z góry dziękuje za poświęcony czas i pomoc

[brzoskfinia]

Ha, u mnie w grudniu tego roku minie 3 rok noszenia aparatu stałego i na górę i na dół. Miałam też łuk podniebienny, który był dość uciążliwy...
Miałam wyrywane też 4 stałe zęby. Dwa na dole i dwa na górze. Taaa.. Za wąska szczęka, za dużo zębów.

Ale mimo to, że czasem trzeba się sporo nacierpieć z tym aparatem to jestem zadowolona. I to nawet bardzo. Miałam ogromną wadę, a teraz ząbki pod sznureczek za dwa miechy ma mi zdjąć i nie mogę się doczekać

[gorzalkaa]

no tak Morfino tylko tobi juz pek ten szew a mi nie i do tego zeby po jednej stronie bardziej hyrax przesuna ;/ nie wiem cos sie dzieje ;|

[Yoggobela]

Napisane przez metalowy_ksiezyc

Witam ^^ Mam od soboty założony u góry aparat hassa oraz na dolne zęby mam aparat stały Zdziwiło mnie to że dolne miałam zakładany aparat na znieczuleniu . Hassa mam na całe 4 miesiące jednak w między czasie po 2miesiącach będę miała również zakładany pomału aparat stały na górne zęby zaczynając od tych przedni.
I mam pytanie odnośnie doosób które noszą bądź nosiły aparat hassa, jak radzicie/radziliście sobie z jedzeniem? Bo pókico mam problemy nawet z połykaniem śliny :/ a już nie wspomną o jedzeniu, tym bardziej to miękkie a nawet wodniste, zamiast przełykać je to zatrzymuje mi się wszystko na owym aparacie hassa bądź w nim :/ chociaż jak coś jem używam sposobu kaczek tylko że ja przepycham językiem aktualny kawałeczek czegoś za metalową "płytkę" z hassa pod podniebieniem i przechylam głowę jak kaczki i w ten sposób jem :/ jednak i tak często zachacza mi jedzenie o nią, oraz mam też takie pytanie przez ten aparat strasznie się seplenię i ciężko mi się mówi czy z czasem przyzwyczaję się i będę w miarę normalnie mówić czy przez te 4 miesiące będę musiała się również męczyć z mówieniem?
Z góry dziękuje za poświęcony czas i pomoc

Ja mam hassa od niecałych dwóch tygodni i z czasem mówię coraz lepiej. Z jedzeniem fakt, jest problem i chyba on będzie przez cały czas, jednak nauczyłam już się trochę lepiej wyciągać jedzenie zza tej "śruby". ;p A czy masz też takie haki na początku u góry przy dziąsłach? ;P I obcierają Cię? U mnie pierwsze dni to był koszmar, strasznie mnie bolało..

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez gorzalkaa

no tak Morfino tylko tobi juz pek ten szew a mi nie i do tego zeby po jednej stronie bardziej hyrax przesuna ;/ nie wiem cos sie dzieje ;|

A nie wiecie kiedy powinien ten szew pęknąć? Ja mam za sobą już 11 przekręceń hassa i na podniebieniu raczej żadnych zmian..

[kasia_no87]

Napisane przez malinka1

Mi moja orto kazała wyrywać 4 czwórki bo ja mam problem z stawami(klekocze,ogranicz one otwieranie buzi itd.) i stwierdziła ze nie założy mi nic na rozszerzanie wienc musiałam wyrywać juz dwa gorne zęby usunełam jeszcze mam dwa na dole do usuniecia ale to za jakis czas jak wylecze stawy wienc mamy podobny problem bo tez mam ciasno

Ja tez mam problemy ze stawami, tzn nie mam jakiegos ograniczonego otwierania ale za to caly czas mi przeskakuje. Bylam z tym u specjalnego dentysty szczekowego gdzie 300zl zostawilam :/ i mam tylko jakies masarze robic codziennie (5min) i nie zaciskac zebow bo to jest ponoc przyczyna

[Yoggobela]

Jak można usunąć wpis? ;P Bo przez przypadek zacytowałam nie ten co trzeba. :/

[kasia_no87]

Napisane przez malinka1

a ja mam założoną szynę relaksacyjną

jak to wyglada? mialas jeszcze jakies objawy?

[Navien]

Napisane przez Morfina

Ja tez musze wyrwać dwie dolne ósemki... w czwartek idę wyrwać drugą, bo pierwszą mam juz za sobą Pęknięcie jest odczuwalne w ten sposób, że jak pęknie to potem rozkręcanie hyraxa już nie boli ale jak mi to pęklo to uslyszalam takie ciche "pstryknięcie" i zabolalo gwaltownie, ze się zlapalam za jedynki hehe

ale tylko tak brzmi, to naprawdę nie jest takie straszne hehe moja orto też sie zdziwi, bo mam wizytę w poniedzialek i wtedy nie będę miala już drugiej ósemki mogłaby mi zalozyć aparat na dół ale pewnie do tego jeszcze daleko...

Ja też miałam do rwania dwie dolne. Jedną mam za sobą, tydzień temu się jej pozbyłam, a w piątek kolejna będzie. W ogóle mnie nie bolało nic, więc mam nadzieję, że i tym razem wrócę szybko do życia

[Morfina]

Napisane przez metalowy_ksiezyc

Witam ^^ Mam od soboty założony u góry aparat hassa oraz na dolne zęby mam aparat stały Zdziwiło mnie to że dolne miałam zakładany aparat na znieczuleniu . Hassa mam na całe 4 miesiące jednak w między czasie po 2miesiącach będę miała również zakładany pomału aparat stały na górne zęby zaczynając od tych przedni.
I mam pytanie odnośnie doosób które noszą bądź nosiły aparat hassa, jak radzicie/radziliście sobie z jedzeniem? Bo pókico mam problemy nawet z połykaniem śliny :/ a już nie wspomną o jedzeniu, tym bardziej to miękkie a nawet wodniste, zamiast przełykać je to zatrzymuje mi się wszystko na owym aparacie hassa bądź w nim :/ chociaż jak coś jem używam sposobu kaczek tylko że ja przepycham językiem aktualny kawałeczek czegoś za metalową "płytkę" z hassa pod podniebieniem i przechylam głowę jak kaczki i w ten sposób jem :/ jednak i tak często zachacza mi jedzenie o nią, oraz mam też takie pytanie przez ten aparat strasznie się seplenię i ciężko mi się mówi czy z czasem przyzwyczaję się i będę w miarę normalnie mówić czy przez te 4 miesiące będę musiała się również męczyć z mówieniem?
Z góry dziękuje za poświęcony czas i pomoc

z czasem będzie coraz lepiej mowa stanie sie bardziej plynna i jeść będzie latwiej początki są trudne, ale dasz radę

Napisane przez brzoskfinia

Ha, u mnie w grudniu tego roku minie 3 rok noszenia aparatu stałego i na górę i na dół. Miałam też łuk podniebienny, który był dość uciążliwy...
Miałam wyrywane też 4 stałe zęby. Dwa na dole i dwa na górze. Taaa.. Za wąska szczęka, za dużo zębów.

Ale mimo to, że czasem trzeba się sporo nacierpieć z tym aparatem to jestem zadowolona. I to nawet bardzo. Miałam ogromną wadę, a teraz ząbki pod sznureczek za dwa miechy ma mi zdjąć i nie mogę się doczekać

hehe to gratuluje prostych ząbków jak ja bym się chciala z Tobą zębami zamienić hehe

Napisane przez gorzalkaa

no tak Morfino tylko tobi juz pek ten szew a mi nie i do tego zeby po jednej stronie bardziej hyrax przesuna ;/ nie wiem cos sie dzieje ;|

ja tez mam wrażenie, ze po jednej stronie im się bardziej przesunęły w ogóle to tą przrwe imedzy jedynkami to nie mam na środku tylko tak troszkę mi uciekla na bok hehe chyba potem to wszystko ulozą jak nalezy ;P

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez Navien

Ja też miałam do rwania dwie dolne. Jedną mam za sobą, tydzień temu się jej pozbyłam, a w piątek kolejna będzie. W ogóle mnie nie bolało nic, więc mam nadzieję, że i tym razem wrócę szybko do życia

A ja mam w czwartek drugą a tobie one wyrosly? Bo mui nie wyrosly jeszcze w ogóle.... nawet ich nie widać

[Navien]

Napisane przez Morfina

A ja mam w czwartek drugą a tobie one wyrosly? Bo mui nie wyrosly jeszcze w ogóle.... nawet ich nie widać

nie, też miałam dłutowane. Moja orto powiedziała, że i tak by pewnie nie wyrosły, bo one były w całości utkwione pod dziąsłem, ale skierowane na siódemki, nachodziły na nie. Więc tylko uciskały inne zęby i przez to pozostałe tak się powykrzywiały, że hej. Mam na dole niemalże harmonijkę...