Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

[kar0link4]

Napisane przez klada

Pamietacie mnie..?
Nie pisze, bo nic ciekawego sie u mnie nie dzieje
Niedawno bylo pol roku, gdy mam aparat na gorze

Dzis bylam na wizycie. Wzielam gumeczki takie turkusowe, podchodzace pod zielen
Orto podpilowala mi troche kla, bo byl za dlugi- teraz mnie ciagle mrowi...
Ogolnie jak sprawdzala mi zeby, to co chwila mruczala do siebie pod nosem 'Super, ladnie, naprawde ladnie sie wyprostowaly, tak szybko, naprawde exstra'

Ja pamiętam Witaj
Nie martw się, ja też już się tak tutaj nie udzielam... Brak czasu, a poza tym u mnie też nic ciekawego się nie dzieje, jeśli chodzi o uzębienie 5 października wizyta i ustalanie terminu zdjęcia aparatu. Cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze A może wstawiłabyś jakieś fotki?

[klada]

No
Ale orto od 3 miesiecy nie podkreca mi gornego luku... Tylko dolny... dlaczego?

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

karolinka, moze wstawie, ale najpierw musze zrobic a ja nie umiem aparatem, bo albo za ciemne wychodza, albo za bardzo lampa jest ustawiona

[Laity]

Napisane przez milutek

no cenowo, to może nie kosmos, ale jak zsumować to wszystko to może się w głowie zakręcić za jeden łuk 2200 zł, wizyty 70 zł co 5 tyg.

Ehh. Ja płaciłam za swój 3000zł Nie wiem tylko ile za wizytę będzie brała. Ciekawe

natewa, bardzo podoba mi się Twój aparacik. Z daleka to pewnie nie widać, że masz cokolwiek na zębach

[Alice in Wonderland]

natewa

No i super!
a orto dała rade hurrraaa

[natewa]

Napisane przez milutek

nie, nie pisałam o ceramicznym, tylko właśnie o kryształowym.
generalnie ceny kształtują się mniej więcej tak:
1. zwykły metal 1200-1500 zł
2. damon ok. 2300 - 2500
3. ceramiczny ok. 2200 - 2400
4. kryształowy 2200 - 2800

wywnioskowałam to, czytając nasze forum... także jest różnie

Ja za półceramiczny płaciłam 1800, a w zasadzie tych metalowych zamków wogóle nie widać. Jeśli ktoś miał coś jeszcze wyrywane (jak ja) to w sumie są tylko dwa metalowe zameczki, więc teraz myślę, że głupotą byłoby w takim przypadku robić cały ceramiczny. Chyba każdemu będę taki teraz polecać, bo nie widac tych metali nawet jak się uśmiecham , a cena jeszcze do przełknięcia.

Właśnie się zorientowałam, że zostawiłam u łazience u orto szczoteczkę do zębów a że to elektryczna, to szkoda mi ją sobie darować

[rozgwiazda]

Napisane przez natewa

Właśnie się zorientowałam, że zostawiłam u łazience u orto szczoteczkę do zębów a że to elektryczna, to szkoda mi ją sobie darować

no to zadzwoń jutro.. i odbierzesz przy okazji.. bo chyba raczej nikt jej nie gwizdnął

[papryka85]

Napisane przez natewa

Papryko, dzięki za wsparcie i pocieszenie, dobra musi być z Ciebie duszyczka

Co Ty, ja raczej z tych zimnych i wyrachowanych

Napisane przez milutek

będzie randka, będzie randka la la la la

Będzie będzie, la la la

Napisane przez rozgwiazda

historyjka jak w amerykańskim filmie
Będziemy bacznie obserwować kolejne kroczki

Ano

Napisane przez CatchyKathy

ps.2 nie piszcie tak szybko bo toro przyjdzie i nie znajdzie mojego postu do niego

To napisz moja droga PW do toro

Napisane przez natewa

Mam aparat, mam aparat !!!!!!!!!!!!

Bardzo się cieszę, że jakoś się udało

Napisane przez natewa

No, udało się Ale orto zła była, że zrobiłam coś na własną rękę nie pytając ją wcześniej...

Nuuu. Ale sama trochę też zawaliła, że nie powiedziała Ci o tym.
No ale faktycznie lepiej pytać o wszystko.

Napisane przez natewa

Dobrze, że szczotkowałam wczoraj te zęby, bo właśnie nie wolno i asystentka od razu powiedziała, że w takim razie sobie to zmyłam. A sposób na to i tak jest - jakieś wytrawianie
Na razie zęby prawie nie bolą, tylko zamki obcierają, no i usta mam strasznie obolałe po tym szczękorozwieraczu.

A ja tego dziadostwa nie miałam podczas zakładania aparatu

Napisane przez natewa

Mam też ten łuk podniebienny - chociaż na ostatniej wizycie p. orto mówiła, że jednak go nie będzie - i ten łuk jest trochę wkurzający, nie mogę swobodnie śliny przełykać i mój sposób na jedzenie wypracowany przy bolącej separcji - rozcieranie jedzenia językiem o podniebienie - nie ma już prawa bytu I jeszcze jakiś łańcuszek mam (choć szczerze mówiąc wygląda jak biała gumka).
No i podwyższenie tylko po jednej stronie, więc po drugiej mi się zęby wogóle nie stykają. Nie wiem, czy orto zapomniała zrobić po 2 str. czy to zamierzone.
No i znowu się bardzo spieszyła i nie mogłam zapytać o wszystko, co chciałam

Zapytasz następnym razem

Napisane przez natewa

Tym czasem bardzo proszę o dopisanie mnie do listy ():

natewa - góra 25.09.2009 - dół w planach - 1,5-2 lat - góra półceramiczna + łuk podniebienny - Kraków

Napisane przez klada

Pamietacie mnie..?
Nie pisze, bo nic ciekawego sie u mnie nie dzieje
Niedawno bylo pol roku, gdy mam aparat na gorze

Dzis bylam na wizycie. Wzielam gumeczki takie turkusowe, podchodzace pod zielen
Orto podpilowala mi troche kla, bo byl za dlugi- teraz mnie ciagle mrowi...
Ogolnie jak sprawdzala mi zeby, to co chwila mruczala do siebie pod nosem 'Super, ladnie, naprawde ladnie sie wyprostowaly, tak szybko, naprawde exstra'

Pamiętacie Cię

Napisane przez kropeczka89

noo to masz dobrą orto, że dala radę Ci przykleic ;p;p

Dobra orto-potwierdzam

[milutek]

Napisane przez kropeczka89

Milutek masz śliczne ząbki a jakie zmiany już widać na górze a aparatu prawie nie widać ;p

ja też już nie mogę się doczekać założenia dołu, ale do tego jeszcze dwa miesiące prawie ;p

dziękuję
też się nie mogłam doczekać, a teraz marzę żeby się tylko tego ustrojstwa pozbyć!!!

natewa - masz śliczne ząbki - co tu prostować?

[papryka85]

Napisane przez milutek

natewa - masz śliczne ząbki - co tu prostować?

Chociażby asymetrię
No i nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale jest chyba wada zgryzu

[milutek]

ojej no, tak się pisze
jesteś

[papryka85]

Napisane przez milutek

ojej no, tak się pisze
jesteś

Jestem okropna, wiem

[natewa]

Asymetria jak trza
Po to zamieściłam ostatnie foto, żeby nikt nie pytał po co prostuje
O wadzie zgryzu nic na razie nie wiem konkretnie, ale jak jeden łuk kopnięty w jedną stronę, a drugi w drugą to prawidłowy zgryz to to na pewno nie jest

[sincarne]

Napisane przez milutek

ojej no, tak się pisze
jesteś

i jednym zdaniem wszystkie pozytywne emocje z komentarzy tego typu szlag trafil w przyszlym tygodniu wstawiam fotki, niech no mi tylko ktos sprobuje sie zachwycac, od razu se przypomne "ojej no, tak się pisze "
wiedzmy

a co do romansu CatchyKathy i toro...
zakochana paaraaa, zakochanaa paaraaa!!!!
tak sie dokuczalo w moim przedszkolu nie wiem jak sie krzyczy teraz, chyba sie boje dowiedziec

[CatchyKathy]

Papryczka i Sincarne - i tyle w tym temacie jeszcze toro się rozmyśli i będę się tłuc autobusem

[88Ekaterina88]

Napisane przez CatchyKathy

Papryczka i Sincarne - i tyle w tym temacie jeszcze toro się rozmyśli i będę się tłuc autobusem

to sie bedzie nazywać: peszek powiedział leszek i uciekł

[surykata]

milutek masz juz takie piekne zabki! wiecie co ja robie? zapisuje sobie w folderze specjalnym zatytulowanym "zęby" wasze zdjecia przed i w trakcie i tak sobie ogladam wzdychajac w oczekiwaniu kiedy u mnie bedzie pierwsze efekty widac
ale nie martwcie sie, nie wykorzystam waszych zdec na allegro czy na
fotce
u mnie mija czwarty dzien z dolem i separacja na gorze i mam wrazenie ze nic a nic nie boli mnie mniej niz pierwszego dnia. a te gumki separacyjne to mam chec sobie wyrwac zjadlabym frytek, na sama mysl o nich jeszcze bardziej sie slinie

[CatchyKathy]

Napisane przez surykata

milutek masz juz takie piekne zabki! wiecie co ja robie? zapisuje sobie w folderze specjalnym zatytulowanym "zęby" wasze zdjecia przed i w trakcie i tak sobie ogladam wzdychajac w oczekiwaniu kiedy u mnie bedzie pierwsze efekty widac
ale nie martwcie sie, nie wykorzystam waszych zdec na allegro czy na
fotce
u mnie mija czwarty dzien z dolem i separacja na gorze i mam wrazenie ze nic a nic nie boli mnie mniej niz pierwszego dnia. a te gumki separacyjne to mam chec sobie wyrwac zjadlabym frytek, na sama mysl o nich jeszcze bardziej sie slinie

Ja dzień po operacji z opuchniętą twarzą siniakami i drutem na dole i na górze poszłam do mac'a na krupówkach i kupiłam shake'a i frytki a później żarłam jak opętana w aucie dzieląc na małe częci palcami i popychając jezykiem, nie czułam smaku ale sama swiadomosc ze to frytki dobrze dzialala na moje podniebienie

[wydziergana]

Napisane przez yourenglish

Postanowilam wiec sprobowac wepchnac uciekinierke na miejsce i sie udalo! 2 kawalki nici dentystycznej, kilka sekund i po klopocie. Moglabym to robic zawodowo w gabinetach i bylyby to latwe pieniadze (u mojej orto separacja kosztuje 50 zl,eh).

u mojej orto nie płaciłam za nic przed założeniem aparatu.


wczoraj miałam wizytę- nie założyła mi jednak tego pierścienia na siódemkę, bo stwierdziła, że rana po wywaniu szóstki (i po tym suchym zębodole) się jeszcze nie zagoiła do końca. więc naklejenie pierścienia mam za miesiąc. wybrałam gumeczki czerwono-czarne orto mi jeszcze związała jakąś żyłką lewą jedynkę z innymi zębami, żeby zrobić symetrię, teraz mam małą szparę pomiędzy jedynkami śmieszne to

[milutek]

Napisane przez sincarne

i jednym zdaniem wszystkie pozytywne emocje z komentarzy tego typu szlag trafil w przyszlym tygodniu wstawiam fotki, niech no mi tylko ktos sprobuje sie zachwycac, od razu se przypomne "ojej no, tak się pisze "
wiedzmy

to, że ząbki ładne - to prawda
to, że "co tu prostować" - to tylko tak się pisze
więc mam nadzieje że teraz juz nikt nie dostanie jak napisze Ci że masz ładne, białe, kształtne ząbki ??

Napisane przez surykata

milutek masz juz takie piekne zabki! wiecie co ja robie? zapisuje sobie w folderze specjalnym zatytulowanym "zęby" wasze zdjecia przed i w trakcie i tak sobie ogladam wzdychajac w oczekiwaniu kiedy u mnie bedzie pierwsze efekty widac
ale nie martwcie sie, nie wykorzystam waszych zdec na allegro czy na
fotce

a dziękuję jeszcze jest sporo pracy, ale cieszę się, że widać efekty.

Kathy - z tego co pamiętam, zamieszczałaś tylko fotki siniaków po operacji, a ząbki pokażesz?

[Alice in Wonderland]

Dzieeeewczyyynyyy
ta 8wyrwana nic mnie nie boli juz, jak patrze lusterkiem, to nic sie tam nie dzieje,
jem spokojnie, mylam zabki, plukalami ok
aaaaale za to podniebienie, po tej prawej stronie aaałaa....
ja wiem, ze to moze i pewnie od tego znieczulenia, bo czuje jak mi pulsuje w tym miejscu po igle, rozchodzi sie troche, mam tez zaczerwienione tu i tam, bol do wytrzymania, bardzo upierdliwy
normalne? //przepraszam, ze pisze na naszym orto forum, ale tam skrobalam wczesniej /forum ekstrakacji/ i brak odp

[milutek]

Alice - ja miałam podobną sytuację po wyrwaniu piątek górnych. podniebienie z obu stron w miejscu wkłucia mocno mnie bolało, zwłaszcza gdy dotykałam językiem. mi przeszło, także mam nadzieję, że u Ciebie też będzie ok.

[Alice in Wonderland]

Napisane przez milutek

Alice - ja miałam podobną sytuację po wyrwaniu piątek górnych. podniebienie z obu stron w miejscu wkłucia mocno mnie bolało, zwłaszcza gdy dotykałam językiem. mi przeszło, także mam nadzieję, że u Ciebie też będzie ok.

Dziękuje za odpowiedz, uspokoilas mnie
osemka wyglada okay, nic dziwnego, nic sie nie saczy itp.
ale te podniebienieeeeeee omgh
eeehsss pocierpie, bol taki głupi, nie za mocny, nie za lekki, ale wkurzajacy
i jestem teraz troche nie mowa!!!
jaaa kazdego dnia co innego! ehhss
licze na to, ze jutro bedzie lepiej
jeszcze raz dziekuje za odpowiedz , ide zjesc cos zimnego

[martenwolfen]

Witam wszystkich serdecznie. Znowu pojawiam sie z problemem i prosba o porade. Mianowicie troche mi sie plany zyciowe pozmienialy. Chce wyjechac i jedyne co mnie trzyma w Polsce to aparat bo niestety nie bede miala mozliwosci przylatywania do orto na wizyty. Dlatego mam pytanie, sadzicie ze mozna czesciej ustalac wizyty z orto albo sciagnac na wlasna odpowiedzialnosc aparat przed ustalonym koncem leczenia? Chce zrobic rozeznanie wsrod Was poniewaz nastepna wizyte mam za 3 tyg. do tego czasu musze miec w miare klarowna sytuacje. Pozdrwaiam

[surykata]

CatchyKathy Ty żarłoku ja tez juz praktykuje popychanie jezykiem, kurczaka jadlam ale przecież nie mozna oslabic organizmu hehe bo o gryzieniu to nadal moge zapomniec... 5 dzien... jestem o 5 dni blizej do zdjecia aparatu

[gorzalkaa]

Napisane przez martenwolfen

Witam wszystkich serdecznie. Znowu pojawiam sie z problemem i prosba o porade. Mianowicie troche mi sie plany zyciowe pozmienialy. Chce wyjechac i jedyne co mnie trzyma w Polsce to aparat bo niestety nie bede miala mozliwosci przylatywania do orto na wizyty. Dlatego mam pytanie, sadzicie ze mozna czesciej ustalac wizyty z orto albo sciagnac na wlasna odpowiedzialnosc aparat przed ustalonym koncem leczenia? Chce zrobic rozeznanie wsrod Was poniewaz nastepna wizyte mam za 3 tyg. do tego czasu musze miec w miare klarowna sytuacje. Pozdrwaiam

moze se zgodzi zebys sciagnela na WMLASNA ODPOWIEDZIALNOSC ale watpie w to .. pozatym czy warto wydawac tyle kasy i teraz rezygnowac?
ile jeszcze zostalo Ci leczenia?
jak przyspieszy wizyty to moze popsuc konowy efekt. Zeby sie musza przyzwyczaic do nowego miejsca podczas przemieszczania

[martenwolfen]

Napisane przez gorzalkaa

moze se zgodzi zebys sciagnela na WMLASNA ODPOWIEDZIALNOSC ale watpie w to .. pozatym czy warto wydawac tyle kasy i teraz rezygnowac?
ile jeszcze zostalo Ci leczenia?
jak przyspieszy wizyty to moze popsuc konowy efekt. Zeby sie musza przyzwyczaic do nowego miejsca podczas przemieszczania

Gorzalko, wlasnie przez aparat bede sklonna swoje plany wyjazdowe przelozyc o rok, ale nie chce dluzej zwlekac bo latka leca, a mam naprawde ciekawe plany. Wszystko bede brala na swoja wlasna odpowiedzialnosc! Jestem na poczatku leczenia (2,5 miesiac dopiero) i sadze, ze nie bede w stanie czekac jeszcze 2 lat.... Dzieki za odpowiedz PS: kiedy sie decydowalam na aparat mialam zupelnie inna sytuacje... Zlomex zrewolucjonizowal moje zyce! Nie chce nikogo demotywowac, ale na chwile obecna widze same minusy jego noszenia. Min. koles z ktorym sie spotykalam, olal mnie po zalozeniu aparatu sorry, moze nie powinnam tego tutaj pisac!
Ale nikt chyba mnie bardziej od Was nie zrozumie!

[villemoo]

Napisane przez martenwolfen

Gorzalko, wlasnie przez aparat bede sklonna swoje plany wyjazdowe przelozyc o rok, ale nie chce dluzej zwlekac bo latka leca, a mam naprawde ciekawe plany. Wszystko bede brala na swoja wlasna odpowiedzialnosc! Jestem na poczatku leczenia (2,5 miesiac dopiero) i sadze, ze nie bede w stanie czekac jeszcze 2 lat.... Dzieki za odpowiedz PS: kiedy sie decydowalam na aparat mialam zupelnie inna sytuacje... Zlomex zrewolucjonizowal moje zyce! Nie chce nikogo demotywowac, ale na chwile obecna widze same minusy jego noszenia. Min. koles z ktorym sie spotykalam, olal mnie po zalozeniu aparatu sorry, moze nie powinnam tego tutaj pisac!
Ale nikt chyba mnie bardziej od Was nie zrozumie!

to ja Ci powiem ze w ssumie dobrze. to świadczy tylko o nim a nie o Tobie

[88Ekaterina88]

Napisane przez martenwolfen

Gorzalko, wlasnie przez aparat bede sklonna swoje plany wyjazdowe przelozyc o rok, ale nie chce dluzej zwlekac bo latka leca, a mam naprawde ciekawe plany. Wszystko bede brala na swoja wlasna odpowiedzialnosc! Jestem na poczatku leczenia (2,5 miesiac dopiero) i sadze, ze nie bede w stanie czekac jeszcze 2 lat.... Dzieki za odpowiedz PS: kiedy sie decydowalam na aparat mialam zupelnie inna sytuacje... Zlomex zrewolucjonizowal moje zyce! Nie chce nikogo demotywowac, ale na chwile obecna widze same minusy jego noszenia. Min. koles z ktorym sie spotykalam, olal mnie po zalozeniu aparatu sorry, moze nie powinnam tego tutaj pisac!
Ale nikt chyba mnie bardziej od Was nie zrozumie!

to widać ze ten koleś nie zna się na rzeczy
ja na poczatku bycia z tz móiłam mu ze kiedys nosiłam złoma i czy by to mu przeszkadzało jakby załozyła drugi raz? powiedział ze nie a za kilka lat znowu go założyłam a tż bardzo to przeżywał i tylko pytał na ile? a ja tak mu powtarzałam ze za 6 miechów po tych miechac ze za miech az sie uzbierało rok i 3 miechy ale jakos mnie nie olał i widać ze nie chodziło mu o moje zeby tylko o mnie a twojemu to chyba o cos innego

[surykata]

ja np od pazdziernika mam uczyc francuskiego moja znajoma i troche si boje ze jak bede do niej mowic to nie bedzie mogla sie skupic na tym co gadam tylko bedzie jej uwage pochlaniac moj zlomek

a co do tego chlopaka to dobrze sie stalo bo to swiadczy tylko o jego za przeproszeniem niskim poziomie tolerancji, kobieta nie zawsze wyglada uroczo juz nie mowiac o facetach szkoda pieniazkow moim zdaniem ktore zainwestowalas, nie wiesz czy Ci sie nie zwroca kiedys np przyjma Cie do super pracy bo bedziesz miec nienaganna prezencje

[CatchyKathy]

Witam skromnym rankiem. Mój komputer zwariował i pokazuje godzinę 10:51 Przez to dzis w nocy poszlam spac o 4 a nie o 3 Moje zęęęęby! Dolne nic nie bolą, ale górne? Mamusiuuu, te sprężyny chyba wytoczyły tam małą wojnę z zębami! No ale przeżyję. Chyba

milutek, dokładnie zamieszczałam zdjęcia siniaków opuchlizny i wycisków, niestety mój aparat nie radzi sobie z fotografowaniem zębów Jak kupię nowy aparat to zrobię, albo ktoś mi zrobi swoim

marten, pamiętam jak kiedyś pisałaś o tym facecie. Powiem Ci że nirnormalny. Przeciez kazda dziewczyna nie zakłada aparatu żeby się oszpecić tylko dla późniejszych efektów. Nie wiem, mnie to dziwi, pewnie dlatego, że spotkałam samych facetów którym się to podobało i jak już nie było o czym rozmawiać to 'ale wiesz co Ci powiem, ładne masz to coś turkusowe na ząbkach. Słodkie to. A co to wogóle są jakieś perełki?'